|
Notka |
|
Kosmetyki mineralne Lubisz kosmetyki mineralne? Chcesz pogłębić swoją wiedzę? Wiemy wszystko o kosmetykach mineralnych. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2011-03-26, 14:33 | #3301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Kurcze dziewczyny, myślałam, że to wszystko będzie takie proste: zakupie próbki - potestuje je – zobaczę, który odcień będzie dla mnie odpowiedni - zakupie biga. A tu kiszka, nie potrafię dobrać dla siebie odpowiedni odcień, a testuje już 3 tydzień
Mam jasną cerę, nie porcelanową, taką zwyczajnie jasną (nie chodzę na solarium, nie opalam się, w zasadzie to nie lubię wystawiać się na słońce). Podkłady z pixie na poziomie 1 mi pasują. Na twarzy jestem…różowa, niestety mam naczynka, czerwienie się jak nastolatka Szyja nie posiada tych różowych tonów jest po prostu jasna, niestety u dołu (nie wiem jak to miejsce określić ) jest pomarańczowa, z kolei dekolt mam wręcz przeźroczysto-biały (widać żyły). Yyy…i właśnie jak mam dobrać podkład, by nie wyglądać jak krowa łaciata? Próbki jakie zakupiłam to: - Calista 1 - Ailive 1,2 - początkowo byłam zadowolona z Ailive 1, teraz wydaje mi się za różowy. - Bliss 1 - Aubrey 1,2 - Ellette 2 – ellette 2 wydaje mi się za ciepły, za pomarańczowy (?), na zdjęciu wydaje się dobrze 'leżeć' na mojej twarzy, natomiast jak spoglądałam w lusterko to dziwnie się czułam... - Trixie 1 – mam mieszane uczucia (chyba delikatnie zaróżowia) - Pari 0,1 – Parie 1 zdecydowanie za różowy, Parie 0 jeszcze nie testowany…aczkolwiek nie pokładam w nim żadnych nadzieji. W sumie najbardziej podobam się sobie w Caliście 1, Bliss 1 i Aubrey 1 (ale jednak Calista wiedzie prym). Co do korektora różowego – po pierwszym teście rzuciłam go w kąt, nie wiedząc co z nim zrobić, spróbowałam z nim jeszcze raz i powiem wam że niesamowicie rozjaśnia oko, nakładam niewielką ilość w kącik oka i wklepuje go i efekt daje powalający
__________________
kliknij i pomóż wilkom: http://www.care2.com/click-to-donate/wolves/ _____________________ http://youtu.be/t3DPCQjlanM Moja inspiracja. Edytowane przez Caraxa Czas edycji: 2011-03-26 o 14:53 |
2011-03-26, 16:28 | #3302 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
mam pytanie odnośnie krycia tego podkładu kryjącego. Mam sporo czerwonych pozostałości po trądziku i kilka aktywnych pryszczy. czy ten podkład jest w stanie ukryc przynajmniej takie mniejsze przebarwienia(wiem ze korektor i tak bedzie niezbedny) ?
|
2011-03-26, 16:57 | #3303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9 247
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Mogę się wypowiedzieć jedynie jak działa u mnie.. A działa świetnie.. Kryje super.. Ostatnio miałam taki moment, że popsuła mi się cera. Było kiepsko.. Sięgnęłam nawet po płynny podkład bo bałam sie, ze minerały nie dadzą rady.. Nic bardziej mylnego.. Podkład Clinique nie podołał (wyglądałam fatalnie), za to Pixie poradził sobie doskonale I to wszystko bez użycia jakiegokolwiek korektora..
|
2011-03-26, 18:08 | #3304 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
dzikuje badzo mi pomogłas chyba sie zdecyduje i kupie kilka próbek aby dobrac odcien pozdrawiam
|
2011-03-26, 18:15 | #3305 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9 247
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Życzę powodzenia w dobieraniu kolorku.. Pozdrawiam.. edit: jeszcze jedno.. Cudów oczywiście nie ma.. Przy większych wypryskach nawet przykrytych podkładem widać, że jest tam "górka", ale różnica "przed" i "po" jest dla mnie kolosalna.. Edytowane przez Yasinisi Czas edycji: 2011-03-26 o 18:17 |
|
2011-03-26, 18:20 | #3306 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 106
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
|
|
2011-03-26, 21:31 | #3307 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Najbardziej przychylam się do zakupu właśnie Calisty 1 (i od razu próbki Calisty 2, by mieć coś do testowania na lato), choć cały czas się waham i mam już przez to wątpliwości.
__________________
kliknij i pomóż wilkom: http://www.care2.com/click-to-donate/wolves/ _____________________ http://youtu.be/t3DPCQjlanM Moja inspiracja. |
|
2011-03-26, 22:41 | #3308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Dziewczyny ja też jestem w kropce, bo mam ten sam problem - wszystkie odcienie są dla mnie za różowe. Przetestowałam już Calista (poziom 2 i 3), Ailive (poziom 0,1) i Aubrey (poziom chyba 0) i żaden mi nie pasuje.
Już się zastanawiałam, czy nie napisać do P.Sylwii, żeby coś podpowiedziała, ale może jeszcze poczekam na dobre rady od wizażanek |
2011-03-27, 08:39 | #3309 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
na co dzień trochę mnie denerwuje ten proszek, który jest wszędobylski i używam płynnych podkładów
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009
3220g 54 cm ------------------ |
|
2011-03-27, 22:46 | #3310 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 539
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
O jak miło (dzięki Caraxa i Kadoza) myślałam, że tylko ja mam rózowe tony w cerze
|
2011-03-27, 23:10 | #3311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
właśnie jestem na etapie zakochiwania się w Pixie
kupiłam sobie do przetestowania Pari 0 i 1, Calista 1 i 2, Ailive 1, Aubrey 1, Elliette 1, Trixie 1, Breena 1. Czy któraś z Was ma kolor szyi zupełnie inny niż na twarzy? Ja mam żółtą szyję a twarz różową, jak nakładam bardziej żółty odcień to niby twarz się nie odcina od szyi, ale no nie mogę się do tego przyzwyczaić, bo jednak twarz jest różowa i wygląda bardziej na hmmm maskę, a jak dopasuję do koloru twarzy to wygląda naturalniej, no ale szyja jest jeszcze bardziej żółta :/ Jeszcze jedno mam pytanie: Czy działa u Was może taka zasada, że macie zimą swój konkretny kolor, a latem jak się opalicie ten sam tylko wyższy poziom? np. Breena 1 zimą, a latem Breena 3? Używam Pixie co prawda dopiero od tygodnia, ale jestem w szoku co te podkłady robią z moją twarzą (nawet jeśli kolor jest niedobrany, codziennie testuję inny) |
2011-03-27, 23:49 | #3312 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 11 747
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
|
|
2011-03-28, 00:16 | #3313 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 637
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Cytat:
jeszcze nie testowalam....ale koniecznie musze kupic pedzle |
||
2011-03-28, 09:00 | #3314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 106
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Dzięki za radę w takim razie ja chyba też zaryzykuję z Calistą, a resztę Ailive po prostu wymieszam z resztkami Lumiere. Mam nadzieję, że pudry różnych firm się nie pogryzą
|
2011-03-28, 09:47 | #3315 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9 247
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Z mojego doświadczenia te których używałam się nie gryzły. Czasem zdarza mi się nakładać jedną firmę na drugą.. Z reguły Lucy z Pixie. I problemu nie było
|
2011-03-28, 14:43 | #3316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 3 923
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
ja również mam jasniejszą różowawą twarz i zółta szyje i uzywam złocistych podkładów
jak się opalę to używam odcienia z tej samej kategorii tylko cimniejszy odcien |
2011-03-28, 16:02 | #3317 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
a ktoraj formuly uzywasz? ja wlasnie mialam zaczac przygode z pixie i zamowic jakis z NF, bo mam tere bardzo tlusta pomimo nawilzania i tradzikowa, a teraz jka wycofuja to nie wiem co robic, ta druga formula wydaje mi sie za ciezka |
|
2011-03-28, 16:29 | #3318 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 375
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
skoro ci wybijają różowe tony w podkładach to może spróbuj odcieni żółtych i oliwkowych |
|
2011-03-28, 18:04 | #3319 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Napisałam ostatnio do P.Sylwi z kolejnym zapytaniem na temat doboru odcienia i oto co mi odpisała: "Witam serdecznie, Skoro Pani cera potrzebuje mniej różowych tonów może lepiej jest wypróbować Ayperi, Ellette, Faylinn, Bliss? W planie mamy również wprowadzenie odcienia, który będzie nieco bardziej żółtą Calistą.... Z pozdrowieniami Sylwia Jakubek" Zatem poszukiwań ciąg dalszy :/, bo jak na razie prawie dobrze wyglądałam w Lucy Minerals odcień Light, ale bardzo bym chciała dopasować też coś z Pixie. Może któraś z dziewczyn używała Lucy Light i zna odpowiednik w Pixie? Edytowane przez monsum Czas edycji: 2011-03-28 o 18:11 |
|
2011-03-28, 18:33 | #3320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Yasinisi, możesz mi powiedzieć jaką masz cerę i co używasz pod pixie? Bo chyba się ostatnio chwaliłaś że ci bardzo pasuje CdL
|
2011-03-28, 18:36 | #3321 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9 247
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cerę mam mieszaną, kolorystycznie pasują mi żółtki i oliwki..
Pod Pixie kładę baaardzo różnie.. Czasem frakcję, czasem Dry Flo, czasem puder bambusowy a innym razem tylko hydrolat.. |
2011-03-28, 18:46 | #3322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
dziękuję ja stosowałam i frakcję, i lekki krem z dry flo, a i tak cdl bardzo szybko znika z twarzy ;/
|
2011-03-29, 17:47 | #3323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
hej dziewczyny
Dostałam już próbki. Widzę, że nie tylko ja mam problem- żółta szyja a twarz bardziej różowa. W ogóle powiem Wam, że jednak nawet kolorki na poziomie 2 są takie jakby minimalnie za jasne. Przetestowałam Calista 2 i u mnie jest zbyt różowa (właściwie to Calista 2 jest najbardziej zbliżona do rimmela lasting finish 103 jeśli kogoś to interesuje ). Tinkerbel jest całkiem fajny, ale faktycznie wpada w zieleń. Ayperi 2 jest ok, znowu ciut za jasna i zdaje mi się, że dość chłodna, ale ładna. Zastanawiam się czy na poziomie 3 bardziej by mi przypasowała. Mam jeszcze Breena 2 do przetestowania. Generalnie w każdym kolorze w odcieniu drugim moja twarz jest chyba zbyt blada. Jestem trochę zawiedziona trwałością W strefie T podkład zjeżdża mi po dwóch godzinach. Mam takie uczucie duszności na twarzy jak po podkładzie rimmela. Zastanawiam się czy kupienie flat topa (teraz nakładam płaskim pędzlem do podkładu) coś pomoże, czy dzięki nakładaniu tym pędzlem zwiększy się trwałość ("przyczepność") podkładu, bo na tą chwilę jestem rozczarowana. No i wszystkie zmarszczki mocno widać. Teraz cierpię trochę, bo mam przesuszoną skórę i wszystkie skórki widać i podkład zbiera się na takich suchych obszarach a wokół się ściera :/ Fatalnie to wygląda. Edytowane przez madie Czas edycji: 2011-03-29 o 17:49 |
2011-03-29, 18:25 | #3324 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Edytowane przez ignorantka007 Czas edycji: 2011-03-29 o 18:26 |
|
2011-03-29, 18:33 | #3325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Chciałabym odejść od fluidów, bo chemia źle działa na moją cerę a też większość mnie wysusza. Jednak z tego co widzę z mineralnymi wcale może nie być łatwiej. Psikałam pędzel hydrolatem- podkład ładnie się rozprowadza. No niestety już po godzinie powoli przestaje ładnie wyglądać. Pędzlem do podkładu nie wetrę dobrze, to fakt, przez to mimo że kładę cienką warstwę podkładu, po przetarciu skóry palcem (szczególnie na nosie) ściera się masakrycznie. Bazy żadnej nie używam. Chciałam ograniczyć ilość kosmetyków nakładanych na twarz ze względu na przesuszenie właśnie. Edytowane przez madie Czas edycji: 2011-03-29 o 18:37 |
|
2011-03-29, 18:58 | #3326 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Madie, a moze formula nie ta? Dziewczyny czesto pisza, ze jedna formula wypadala u nich fatalnie, za to inna (lzejsza/bardziej kryjaca) fajnie. A co do pedzla, nie wobrazam sobie nie miec flat'a, to moj absolutny niezbednik. A jesli chodzi o sucha cere(tez mam z tym problem, lecze sie retinoidami, u mnie wystepuje głownie uczucie sciagniecia i luszczenie sie skóry, wiec u mnie byc moze to raczej przeszuszenie) to ogólnie jestem zadowolona, chociaz zdarzaja sie dni, ze wyglada to kiepsko, nie wiem od czego to zalezy(nie chodzi o podkreslanie skorek czy cos takiego, po prostu zle lezy). Zawsze staram sie nakladac krem na twarz na noc i wtedy podklad fajnie sie trzyma. Jesli piszesz, ze podkad sie nie trzyma na mokro, to moze sprobuj nalozyc na sucho? Albo na innym krem?Natomiast jesli chodzi o baze, to warto wyprobowac tez cos z mineralków. Czytalas o pudrze perlowym? Nie obciaza cery, za to podobno ja pielegnuje.
Edytowane przez nAtaL!a Czas edycji: 2011-03-29 o 19:01 |
2011-03-29, 19:06 | #3327 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 097
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
madie, ja również mam suchą cerę i ratunkiem dla mnie okazał się żel hialuronowy. Zawsze nakładam go przed makijażem i u mnie dzięki niemu podkład dłużej się trzyma, ale pod pokład nakładam jeszcze hide a pore ze Sweetscents lub primer z Blusche.
Ostatnio na noc wklepuję w twarz masło kakaowe z Ziaji i buzia rano jest bardzo mięciutka i jak stosuje systematycznie to nie mam suchych miejsc i schodzących skórek (a przynajmniej tyle, ile bez tego kremu ). Druga sprawa, to formuła. Jakiej używasz? U mnie CDL też szybciej znikał z twarzy (zwłaszcza na nosie), ale NF trzyma się cały dzień Chociaż muszę powiedzieć, nawet CDL trzyma się dłużej jak stosuję pod spód żel Przy minerałach duże znaczenie odgrywa to, na co je nakładamy, no i oczywiście pędzel Jak masz możliwość, to szybko zainwestuj we flat topa, a na pewno zauważysz różnicę
__________________
|
2011-03-29, 19:10 | #3328 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
Cytat:
Myślę, że w pierwszej kolejności zakupię pędzel, poczytam o pudrze perłowym. Potem pomyślę nad innymi formułami. Pixie mi się podoba z uwagi na wybór kolorów- na aukcji są też ładnie opisane co ułatwiło nieco wybór. Ach jak sobie pomyślę, że znowu mam wybierać kolory z innej firmy to już mnie pot oblewa |
|
2011-03-29, 20:45 | #3329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 972
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
a mnie hialuron, w przeciwienstiwe do Irji oraz wielu wielbicielek zelu, mi nie podpasowal(sciagal skore, lepil sie- nie moja bajka) wiec to jest kwestia bardzo indywidualna. Za to moge polecic CethapilTak sobie mysle, ze skoro po wspomnianym przez Ciebie kremie wzmocnilo sie przetluszczenie to moze jednak pewne partie twarzy byly zbyt malo nawilzone i skora reagowala nadmiernym wydzielaniem sebum?
Perlowy mozna stosowac nawet na noc jako pielegnacje wiec warto przyblizyc temat Mysle, ze zakupo pedzla to dobry pomysl. Nawet jesli okaze sie, ze pixie Ci nie podpasuje to pedzel przyda sie do innych mineralkow. Osobiscie testowalam edm, blusche i pixie i wlasciwie wszystkie byly ok. Za to teraz mam maly problem z poziomem. Mam breena 1, ale wydaje mi sie, ze jest jednak za jasny. Myslalam, zeby wziac 2, ale ponoć neutrale(breena i calista, te mnie interesuja) roznia się minimalnie, wiec moze 3?Cere mam typowo polska, jasna, bez opalenizny. Co byscie radzily? Edytowane przez nAtaL!a Czas edycji: 2011-03-29 o 20:51 |
2011-03-29, 21:44 | #3330 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)
madie: mam chwilowo podobny problem - policzki takie hmmm jakby siateczka od skórek się zrobiła i też jak nAtaL!a polecam Cetaphil np. grubą warstwą na noc hialuronowy kwas mimo stosowania zgodnie z przepisami działa na mnie wręcz wysuszająco
ja rano akurat nakładam filtr grubą warstwę - i takie nawilżenie mi w zupełności wystarcza, bo skóra go wręcz pije. Co do kolorów - mam Calistę 1 i 2 i w sumie widzę różnicę między nimi, ale naprawdę delikatną (mam też Breene 1 i porównując to jest tak samo jasna jak Calista 1) i też się waham jaki kolor kupić, bo Calista 2 leży na mnie na chwilę obecną w sam raz, ale słońce idzie i chcąc nie chcąc się opalę... Czy mi się wydaje czy cena na allegro pixie CDL refill jest zupełnie nieopłacalna? 32 zl za 3.5g w woreczku albo 57,6 za 7g i pudełeczko? choć w sumie dla kogoś kto dopiero zaczyna to może i lepiej mieć mniej... |
Nowe wątki na forum Kosmetyki mineralne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:52.