Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-15, 19:54   #4411
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

A propos słoiczków to ja źle zrozumiałam. Wcześniej jak pytałaś to chyba papryczka napisała, że są , ja że nie, bo nie widziałam , chociaż w sumie zupka jarzynowa z Gerbera to chyba sama marchew z ziemniakiem, a może jest tam pietruszka. Anyway, nie zauważyłam znaków zapytania po wytłuszczeniu, więc zrozumiałam, ze piszesz , ze są. Ma nadzieję, że nie zagmatwałam ...
A butelka treningowa wygląda tak, że ma smoczek i ustnik i uchwyty, teraz uzywam jako butelki ze smoczkiem a potem zamontuję ustnik i uchwyty, takie 2w1.
Kupiłam ją jak chciałam większą butelke ze smoczkiem 3+
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-15, 20:20   #4412
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ray - Niuncio dobrze Ci radzi. Niektórym mamom długo pasuje opiekowanie się dziećmi i prowadzenie domu. I ok. Ale wielu monotonia obowiązków domowych i brak innych wyzwań normalnie dołuje - jak Ciebie. I wtedy praca to świetna sprawa. Tym bardziej, gdy - tak jak w Twoim wypadku - jest to praca w niepełnym wymiarze.

Bo z kolei tych kobiet, które z własnego egoizmu zostawiają kilkutygodniowe maluchy, bo "kariera, prestiż, pieniądze" (kiedyś czytałam wywiad z jedną taką panią prezes, która chwaliła się, że w pracy stawiła się już DZIEŃ PO PORODZIE i była z siebie dumna!???!) kompletnie nie rozumiem - moim zdaniem takie kobiety nie dorosły chyba do macierzyństwa.

I to prawda, że jak się ma wiele na głowie, to człowiek - z musu - staje się lepiej zorganizowany, potrafi ustalić priorytety i się ich trzymać. No i (z konieczności) jak się pracuje, to na pewno bardziej się dba o siebie - ja jak byłam z małą w domu to tez codziennie makijaż i włosy trochę uładziłam, ale teraz to już obowiązkowo codziennie fryzura, makijaż, obcasy itd. Wstaję o 5:30 - 6, do pracy mam na 8 - jakoś daję radę.

Ray - ale chyba pisałaś, że masz kojec? No albo do łóżeczka ją włóż na trochę i obiad przygotuj. Albo krzesełko - weź do kuchni, nadawaj zabawek - trochę się zabawi. Albo przygotuj obiad jak mała śpi w dzień, albo wieczorem poprzedniego dnia.

Muszę się pochwalić, że moja Milenka dziś pierwszy raz sama usiadła

bandola - faktycznie jak dziecko samo chce - to krzywda mu się nie stanie. Przecież ma oparcie w wózeczku. Milenka już jakiś czas jeździ w spacerówce, w tym całkiem na siedząco, no ale ona już sama siedzi. A zaczęłam ją tak wozić jak już sama trochę siedziała.

Dziewczyny - polecam dzieci uczyć jeść łyżeczką - w tym kaszki. Trzeba im dać szansę, to się nauczą. Milenka od miesiąca je łyżeczką i idzie jej już nieźle, a kaszki, które je od tygodnia może i które bardzo lubi je bardzo ładnie - niewiele się ubrudzi.

Potwierdzam - jest marchewka z ziemniaczkiem w słoiczku, z tym, że tego ziemniaczka to tam jest niewiele - poniżej 20%.

madabell - Twoja mała to faktycznie ślicznotka - tak jak i mama

NIUNCIO _ to samo Zosia - a jak się zmieniła!
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-15, 20:34   #4413
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

marcelina mam kojec fpotelik wszystko tylko problem polega na tym ze ona tego nie chce hehe..

po co jej kojec czy fotelik jak woli hasac po calym domu
w kojcu to pcha glowa o siatke ze chce wyjsc w foteliku to jak by kota na smycz uwiazac hehe
obiad robie jak spi zazwyczaj albo na raty

ja np dbam o siebie bo jestem kosmetyczka i po prostu mam zboczenie zawodowe nie potrafie chodzic zarosnieta czy z niezrobionymi paznokciami -oczywiscie robie wsio jak mam czas dlugo to tez nie zajmuje..

praca faktycznie duzo by mi pomogla musze pomyslec powazniej o tym,

ja mala tylko karmie lyzeczka bo inaczej nie chce hehe jedynie napoje butelka

marchewka z ziemniakiem jest z hippa bo kupowalam ostatnio do zupki
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-15, 21:27   #4414
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

to ja kupoie ta merchew z ziemniakiem

marcelina...hmmm moja mama zostawila mnie 2 dni po porodzie (w piatek sie urodzilam a w poniedzolek byla w pracy) bo popriostu musiala, miala jeszcze 3 moje siostry starsze i nie miala wyjscia... ale to inna sytuacja... ale nie zawsze to ze kobieta pojdzioe do pracy szybko po porodzie znaczy ze jest łasa na pieniadze, jest egoistyczna i ma gdzies swoje dziecko i stawia prace ponad nie... czasami sie nie am wyjscia, oczywiscie matki ktore robią to celowo tez nie popieram ale czasem sie tzreba zastanowic dlaczego taka matka to robi...JA moja mame rozumiem, dalczego tak zrobila i nie mam o to zalu do niej, kiedys nie bylo latwo niestety....

ja etz robie makijaz codziennie, bez zle sie czuje hehe no tylko z wlosami gorzej, ale wczesniej tez jakos specjalnie sie nie czesalam, tyle co grzywka wyprostowana i prawie zawsze zwiazane, nie lubie rozpuszczonych bo nmi sie majtają po buzi.

moja mala od poczatku stale produkty (tzn papki) je lyzeczką i juz nie raz pisalam, ze DLA MNIE podawanie kaszki z butelki jest troszke bez sensu... no ale ja podaje na przedostatni posilek, moze dlatego tak uwazam...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-15, 22:31   #4415
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
chwialaam was zapytac jak wy sobie radzicie ze wszystkim?
tzn sprzatanie gotowanie opieka nad mala i czas dla siebie?

ja jestem lekko tym zalamana?
wiem ze niektore z was maja pomoc do sprzatania np ale te ktore nie maja jak wy sobie radzicie?

juz nie wiem moze ja jakas lewa jestem
mialam pomoc domowa jak sie uczylam do egzaminu i bardzo polecam. jesli kogos stac na wylpzenie chcociaz raz w tygodniu to naparwde ogromna pomoc. w tej chwili nie mam juz pomocy bo nie mam takiej potrzeby. radze sobie sama calkiem niezle chyba. jak tz nie ma to musze sama wszystko zrobic. rodzicow i tesciow mam 150 km od siebie.wiec nie mam na kogo liczyc jak tylko na siebie. gotuje z mlodym-on sie kula na macie w kuchni a ja gotuje takie szybkie potrawy.odkurzam tez z nim bo on bardzo lubi odkurzacz i wedruje za rura zbey ja chwycic myje podlogi wieczorami. tak smao prasuej wieczorami. a piore w dzien i to praktycznie codziennie nie wiem czy tylko my sie tak brudzimy
poza tym mam budowe na karku wiec wstaje ok 7.30 jemy sniadniae jedziemy na budowe tam troche posiedzimy, potem zalatwiam materilay budowlane, jezdze po hurtowniach. wracam do chaty i gotuje obiadek pozniej z mlodym na spacer, potem sie bawimy w domu kolacja kapialka i spanie. oprocz tego zeby miec swoja kase to handluje bizuteria srebrna po roznych instytucjach panstwowych, oczywiscie biore ze soba alusia i sprzedaje ze mna mi bardzo zycie ulatwia chusta bo jak ide z nim na zakupy, na handel, na budowe czy nawet chce sobie makijaz zrobic to wkladam alusia w chuste i mam dwie rece wolne.teraz jak tz wrocil to musze sobie czas przeorganizowac bo chce z nim wiecej czasu spedzac wieczorami. najmnaiej zcasu to mam na dbanie o siebie ale na szczescie mam bratowke kosmetyczke i jak jestem u rodzicow to ide do niej zbey mi pazurki zrobila i stopki. teraz tez co weekend jechalam do rodzicow na proby zespolu ale to sie niedlugo skonczy bo koncert mamy w sobote.
ray polecam ci takie dorabianie sobie. milo miec troche swojego grosza i spotkac sie z ludzmi. a popyt na paznokcie zawsze jest tylko musisz rozeslac wici wsrod znajomych. moja bratowa tak wlasnie zaczynala. teraz ma calkiem spora grupe klinetek nie tylko na manicure ale i na inne zabiegi i niedlugo otwiera swoj zaklad. a kiedys robila tylko zdobienie paznokci.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
a madabell ja mam niekapwek z TT i ja mam z raczką, ale jak juz pisalam ten niekapek jest dio du****** mala wogole nie umie z niego pic, a czy kaszka poleci to watpie szczerze mowiac , poniewaz tam srodku (w tym ustniku) jest taki jakby mechanizm hehe, tzn. on jest w srodku zrobiony w spiarel jakby po to zeby sie nic nie wylało, ledwp co leci sam plym 9probowalam sama) a co doppiero kaszka... ja nie polecam...a wogole dlaczego dajesz kaszke z butelki? czy ja jedna daje klaszke lyzeczka?? hmmm... probowalam z butelki ale nie da rady poza tym hanka tak pieknie je klyzeczka ze nie widze potrzeby ani sensu...
my dajemy kaszke tylko lyzeczka. u nas butelka jest tylko do picia herbatki w samochodzie lub na spacerze.

Cytat:
Napisane przez marcelina73 Pokaż wiadomość
ray - Niuncio dobrze Ci radzi. Niektórym mamom długo pasuje opiekowanie się dziećmi i prowadzenie domu. I ok. Ale wielu monotonia obowiązków domowych i brak innych wyzwań normalnie dołuje - jak Ciebie. I wtedy praca to świetna sprawa. Tym bardziej, gdy - tak jak w Twoim wypadku - jest to praca w niepełnym wymiarze.

Bo z kolei tych kobiet, które z własnego egoizmu zostawiają kilkutygodniowe maluchy, bo "kariera, prestiż, pieniądze" (kiedyś czytałam wywiad z jedną taką panią prezes, która chwaliła się, że w pracy stawiła się już DZIEŃ PO PORODZIE i była z siebie dumna!???!) kompletnie nie rozumiem - moim zdaniem takie kobiety nie dorosły chyba do macierzyństwa.

I to prawda, że jak się ma wiele na głowie, to człowiek - z musu - staje się lepiej zorganizowany, potrafi ustalić priorytety i się ich trzymać. No i (z konieczności) jak się pracuje, to na pewno bardziej się dba o siebie - ja jak byłam z małą w domu to tez codziennie makijaż i włosy trochę uładziłam, ale teraz to już obowiązkowo codziennie fryzura, makijaż, obcasy itd. Wstaję o 5:30 - 6, do pracy mam na 8 - jakoś daję radę.

Ray - ale chyba pisałaś, że masz kojec? No albo do łóżeczka ją włóż na trochę i obiad przygotuj. Albo krzesełko - weź do kuchni, nadawaj zabawek - trochę się zabawi. Albo przygotuj obiad jak mała śpi w dzień, albo wieczorem poprzedniego dnia.

Muszę się pochwalić, że moja Milenka dziś pierwszy raz sama usiadła

bandola - faktycznie jak dziecko samo chce - to krzywda mu się nie stanie. Przecież ma oparcie w wózeczku. Milenka już jakiś czas jeździ w spacerówce, w tym całkiem na siedząco, no ale ona już sama siedzi. A zaczęłam ją tak wozić jak już sama trochę siedziała.

Dziewczyny - polecam dzieci uczyć jeść łyżeczką - w tym kaszki. Trzeba im dać szansę, to się nauczą. Milenka od miesiąca je łyżeczką i idzie jej już nieźle, a kaszki, które je od tygodnia może i które bardzo lubi je bardzo ładnie - niewiele się ubrudzi.

Potwierdzam - jest marchewka z ziemniaczkiem w słoiczku, z tym, że tego ziemniaczka to tam jest niewiele - poniżej 20%.

madabell - Twoja mała to faktycznie ślicznotka - tak jak i mama

NIUNCIO _ to samo Zosia - a jak się zmieniła!
gratulacje dla malutkiej
tez sie wlasnie waham czy pozwalac mlodemu siadac skoro jeszcze sam nie siedzi pewnie. na razie daje mu na pollezaco i spacerowke i fotelik do karmeinia. ale on i tak sie podnosi do siadu i tak siedzi pochylony do pzrodu ze ciezko mu wlozyc lyzeczke do ust. no ale co zrobie jak on uparcie do saidu sie rwie.

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
marcelina mam kojec fpotelik wszystko tylko problem polega na tym ze ona tego nie chce hehe..

po co jej kojec czy fotelik jak woli hasac po calym domu
w kojcu to pcha glowa o siatke ze chce wyjsc w foteliku to jak by kota na smycz uwiazac hehe
ty sie smiejesz ale mozna kota na smyczy nauczyc chodzic niemal jak psa. nasz kocur 1,5 roku na smyczy na spacer wychodzil wiec moze uda cis ie jednak dziecie na troche w kojcu zostawic samo. zwlaszcza ze pamietam ze keidys ala chetnie sie sama bawila

zyczenia zdrowka dla wszystkich chorych pierwiosnkow. mam nadzieje ze szybko wroca do zdroiwa.
s[prezzynko niezle zdjecie dwoch psiapsiolek na laweczce

nie mialam czasu pisac teraz a u nas duz epostepy. alus mowi juz baba, mama, da, bum bum, bebe a na kota i psa wola ej
poza tym podciaga sie do siadu na kolkach do wstawania zamontowanych w lozeczku, pelzai unosi pupe i zgina kolanka do raczkowania. stawac nie chce ani sprezynowac nozkami wiec przypuszczam ze bedzie najpeirw raczkowal.

gosiaczku deserki owocowe oprocz tych na bazie jablek sa tez takie z bananami i innymi owocami. a jabluszko mozesz dac jej swoje tylko upiecz je w piekarniku z odrobinka cynamonu (niektore desery maja cynamon wiec pewno mozna go podawac w niewielkeij ilosci, zreszta sparwdz w tych listach zywieniowych albo moze ktoras z mam wie czy mozna dawac cynamonu?
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 07:00   #4416
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ray teraz zbliża się dobry okres dla Ciebie pomyśl najpierw święta, sylwester, karnawał i studniówki zaczynaj potem może jakieś szkolenie nawet bezpłatne te finansowane z Unii i poszerzysz swoją ofertę sama właśnie przymierzam sie przeszkolić kosmetyczki z mojego produktu tylko jeszcze nie wiem czy sama czy napiszę projekt na to.
Dzisiaj nocka w miarę Zosia poszła spać późno i tylko o 3 rano się obudziła no a potem to ja o 7 rano aby wyprawić Basię do przedszkola.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 09:54   #4417
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

cześc dziewczyny
Cytat:
Napisane przez bandola18 Pokaż wiadomość
Hejka!

Ostatnio nie usiedzi w takiej pozycji półleżącej na foteliku lub leżaczku bo rwie się do przodu, fajnie to wyglada ręce jak do poddania się i wtulona głowa. Próbuje sam siadać a ja go nie mogę nakarmić. To samo robi mi w wózku, zrobiłam mu dziś podniesione oparcie do pozycji siedzącej i był wniebowzięty, piszczał w zachwytu, ja może trochę mniej, bo w sumie na podłodze sam nie siedzi, leci do przodu i trochę to za wcześnie. Pytałam się pediatry i powiedziała jak sam siedzi i lgnie sie do tego to niech tak jeździ.
A co Wy o tym sądzicie? Wozicie już tak Wasze dzieciaczki?
Olo jeździ w pozycji siedzącej od momentu jak zaczął pewnie siedziec,no oczywiscie jeżeli nie jest śpiący.

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
nie mialam czasu pisac teraz a u nas duz epostepy. alus mowi juz baba, mama, da, bum bum, bebe a na kota i psa wola ej
poza tym podciaga sie do siadu na kolkach do wstawania zamontowanych w lozeczku, pelzai unosi pupe i zgina kolanka do raczkowania. stawac nie chce ani sprezynowac nozkami wiec przypuszczam ze bedzie najpeirw raczkowal.
Duże gratulacje

Jeśli chodzi o robienie makijażu to robię codziennie,ale np. wczoraj przed wyjazdem na wieczorny zastrzyk Olo zasnął więc poszłam się wykąpac i jak się obudził to nie robiłam już makijażu.Pech chciał,że do zabiegowego było mnóstwo znajomych.Już nigdy nie wyjdę tak z domu(wygladałam okropnie).

Ray ,a jeśli chodzi o sprzątanie to ja odkurzam jak Olo jest przy mnie.Nie moge Go włożyc do łóżeczka,bo nie zostanie sam w pokoju.Ja odkurzam,a On za mną łazi (nie tyle za mną co za odkurzaczem).Gorzej z myciem podłóg,więc np. zostawiam Go w drugim pokoju i wołam,a zanim dojdzie to ja np. w kuchni prawie całą podłogę pociągnę mopem.Czasami robię to przy gotowaniu jak Olo śpi.Wymaga to trochę wysiłku,wszystko z pełną szybkością,ale jakoś idzie.Jeśli chodzi o Tż to nie pomaga mi zbyt wiele zwłaszcza,że ostatnio narzeka na ból gardławięc ma zakaz zblizania się do dziecka, a poza tym to leń i każda próba nakazania mu czegoś do zrobienia kończy sie kłótnią, a ja durna jeszcze mu kanapki do pracy robię.Czasami sama na siebie jestem zła, zwłaszcza,że zrobiłam się taka kura od urodzenia Ola i nie chcę się kłócic ze względu na Ola, bo pewnie gdybym inaczej postawiła sprawę to cały czas,albo byśmy się kłócili,albo nie odzywali do siebie,ale co robic...10 lat jesteśmy razem,a ja oczy otworzyłam dopiero terazNiestety miłośc nie wybiera.

"z innej beczki"ja mam kubek z canpolu i sobie chwalę,ale kasza tam nie przeleci,bo trzeba dobrze zasysac,żeby sok polecial(Olo jakoś sobie radzi),niestety ostanio przeczytałam,że wyprodukowano w Chinach (niedobrze ze względu na afery z umierającymi od (chyba) melaniny dziecmi).
ula b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-16, 10:16   #4418
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

O Kasiu, dawno Cię nie było

Gosiaczku, któraś mama już to pisała może umknęło- młoda marchew z ziemniakami- hipp tak się to nazywa.

co do niekapków i treningowych kubeczków- Agacie najbardziej pasuje picie ze zwykłego kubeczka- przechylam jej a ona wargami spija. Może to jest jakiś sposób.
tak jej też podaję antybiotyk- ohydztwo gorzkie jak sto diabłów na szczęście można mieszać z sokiem.
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 10:31   #4419
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej dziewczyny!!
Rey nie dołuj sie, bo wiesz kazdy ma czasem lepsze i gorsze dni. Tak jak dziewczyny pisąły musisz jakos spróbowac sie czyms zając, moze te paznokcie to jakies wyjscie?? wiecej wiary w siebie.

Adatka to u Ciebie w Biedronce sa te puzzle piankowe w różnych wzorach?? Bo ja mam tylko z jakimis bajkami z Disnya.

Mojej Malutkiej chyba nie słuza jogurty.. Kiedys dostała łyżeczkę do posmakowania i miała brzydką kupę, a wcoraj też jej dalm trochę i w nocy nie mogła spac, tak jakby ja brzuszek bolał.. Dziwne nie??
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 10:35   #4420
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dziewczyny uważajcie na te kapki niekapki jak moja Basia była mała to kupiłam jej kubek niekapek z Canpola i w efekcie cały dywan miałam w kropki od soczku taki niekapek z niego

Aluś Ty pewnie taki po mamusi wygadany gratulacje .

Wiecie co wczoraj zrobiła Zosia jak ją kąpałam w wanience to ona na czworaka a ją myje a Zosia nagle zobaczyła tygryska przyklejonego na wanience i hop dała susa w efekcie pod wodę ale się na szczęście nie przestraszyła.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 10:37   #4421
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Mała Migotko Zuzia to ładne imię najlepsza koleżanka mojej Basi z przedszkola ma tak na imię. Ja jestem na etapie podawania Zosi zupki z odrobinką masła efekt 3 kupki dziennie ale ładne.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-16, 10:43   #4422
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
Adatka to u Ciebie w Biedronce sa te puzzle piankowe w różnych wzorach?? Bo ja mam tylko z jakimis bajkami z Disnya.

??
tak były jeszcze z kubusiem puchatkiem i z bajki "AUTA" i z numerkami tez takie duze
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 10:54   #4423
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

załaczam zdjęcia Malutkei ze skarpetakim w tle
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0732.jpg (39,8 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0731.jpg (39,3 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0730.jpg (39,9 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0729.jpg (39,0 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_0725.jpg (32,9 KB, 7 załadowań)
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 10:58   #4424
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość
tak były jeszcze z kubusiem puchatkiem i z bajki "AUTA" i z numerkami tez takie duze
u mnie tylko były te z bajakmi Disneya... a teraz nie mażadnych.. a u Ciebie sa jescze jakieś?
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 12:22   #4425
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

migotko, ale zdolniacha z tej twojej córci

i gratuluję kup po maśle Agata od czasu wprowadzenia jedzonka robi kupę co 2-3 dni niestety. chyba sama zacznę gotować...
teraz kasza manna też ją pewnie zakleiła

aha! gerber ma słoiczek z twarożkiem po 6 miesiącu jakby co
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 12:40   #4426
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

my niekapek mamy z nuby http://www.allegro.pl/item459359298_...hwytami_6.html

musze sie pochwalic, polozylam wczoraj Bartka na kocu na podlodze na brzuszku, porozrzucalam mu zabawki i wyszlam, przychodze za chwile a on lezy na pleckach i sie cieszy, zaczyna sie tez wokol wlasnej osi obracac, odpycha sie raczkami i wtedy do tylu sie przemieszcza. Od jakiegos czasu mowi mama, ta-ta, dada, dam, mam,tam- bawi sie slina i wychodzi mu takie grrrr... i stasznie sie slini, pewnie kolejna zabki ida.
madabel ogladalam zdjecia Twojej malej na bobasach i powiem Ci ze zakochalam sie w twojej coreczce jest pzresliczna, wogole rewelacyjnie ja ubierasz
ray tzrymam kciuki
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 12:44   #4427
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

migotko a jak twoja mala ma na imie??bo ciagle piszesz o nie Malutka i MaLutka....?? czy to tez tajemnieca jak u papryczki??\\


dziewczyny jak robie ta kaszke ryzowo-kukurydzinana z nestle to sie robia starszne grudy, juz musialam jejd zis dac z takimi grudami bo tak wrzeszczcala z glodu a nie mam sitka... mozna dac z takimi grudami??nic jej nie bedzie??

co to wszytskie juz mowia, maja zęby?????
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 13:27   #4428
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek ja mam te kaszke i robie na mledu modyfikowanym faktycznie robia sie czasem grudki ja robie pierw mleko mieszam i potem wyspuje z 4 miarki takiego mleka tej kaszy i mocno trzase jak bym shake robila :d i tylko kilka grudek jest ja jej dalam malej do zjedzenia i nic jej nie bylo

moja tez nie ma zebow spokojnie, nawet sie nie zapowiaa na jakies zabkowanie zastanwiama sie kiedy w koncu wyleza bo juz 7,5 mc mu a tu ani widu ani slychu
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 14:37   #4429
gosiqa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 593
GG do gosiqa
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
co to wszytskie juz mowia, maja zęby?????
no właśnie, na to wygląda, że prawie. moja Agata nie ząbkuje, gaduła z niej wielka, ale poza meme w chwilach gdy jej naprawdę źle- np. podczas ćwiczeń, same tylko chińsko-francuskie gruchanie

od paru dni dopiero przekręca się na brzuszek i to tylko przez usilnie ćwiczony lewy boczek. spowrotem zdarzyło się może z raz.
każde dziecko swoim tempem, generalnie przyjmuje się książkowy wiek rozwojowy plus jakieś 6 tyg w przód lub tył na osiągnięcia. także spoko.
__________________
Matka córki swego męża
Agatka

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png
gosiqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-16, 15:39   #4430
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

no ray tylk ze ja podaje na gesto lyzeczka...wiec nie bardzo mam jak mieszac w butli ehh...
dalam jej dzis kilka lyzeczek zupki jarzynowej wcinala az milo... teraz musze mleka dac.

odebralam juz klucze od kmorki, niestety jest ona daleko od naszego mieskania, trzeba isc podziemiem gdzies, jesdzce nie wiem dokladnie jak daleke czekam na meza to razem poszukamy... dzisja psioa pogoda i nie bylam na spacverze, nie mam folii na spacerowke. Jutro mnie czekaja male zakupy, jedzeniowe i takei rozne rzeczy jak folia, smoczek itp.

adatko Ty sobie wyopbraz ze te puzzle co kuopujesz w biedronce widzialamw allegro po 49 zł!!!! pogieło ich!!!! Ja bym chciala wiecej takich puzzli, do tesciow by mi sie przydaly nie wiesz czy jeszcze są??

wogle moze to chamsko zabrzmi co napsiz,e ale przez to ze hanka przeziebiona zrobil jej sie smieszny głos taki dziwny, wiecie jak my mamy zachrypniety i to smiesznie slychac, to ona chyba siebie slyszy i naduzywa tegho glosu, woła mnie, bawi sie mowi glosno... a wczoraj to wogole mialam polewke, bo pralam buty w pralce i potem chcialam je wpychac gazetami zeby szybciej wyslchly i co bralam strone gazety i gniotyłam to ona tm swoim smiesznym głosem ajk owca z tej bajki "BAAAAA!!!!!" a ja w smiech i ona w smiech i tak do konca gazety wyborczej, bo nam sie aspodobalo no taka polewka

ok ide mleko robic i ograne ten m,oj bajzel tu, wogole musze sptrzedac na allegro kilka rzevzy z domu co dla hani mamy a nie uzywamy bo mi sie skladzik robi, dobrze ze mamy ta komorke w koncu Np hustaweke ta z fiskera uzylismy z 10 razy lacznie a tak to stoi, zajmje miejsce i sie kurzy.. ten moj poprzedni wozek tez musze wystawic i sie pozbyc w koncu a co y robicie z juz niepotrzebnymi rzaczami ktroe są w dobrym stanie? ioddajecie komus?? Ja nawet nie mam komu... poza tym ta hustawka byla droga to chiocaz sie odzyska czesc kasy i za wozek tak samo...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 16:35   #4431
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek po ile??? 49 zł?? bez przesady!!! ja mam puzzle z biedronki ale tylko sa u mnie z Disneya bajkami, a chciałbym inne.Tylko w sumie moja córcia zadko kiedy leży na nich, bo jakoś nie przepada lezec na brzuchu.Za to szybko zasypia na brzuchu i to na moim też dziwne...

Malutka za to od samego poczatku bardzo czesto rusza nogami, w ogóle ma te nogi wyrobione, bo cały czas nimi pracuje nawet teraz jak ja sadzam w krzesełku to ona sama sie buja macha nogami i krzesło sie rusza ale mam z tego polewke.

Moja Mała tez nie ma zębów jeszcze i bardzo dobrze, bo podobno jak szybko zęby wychodzą to szybko też psuja sie i też nie sa takie mocne,wiec akurat to ciesze sie,ze moja nie ma zębów. Dziewczyny bez przesady z tymi zebami!!!A co z tego że teraz Wasze dzieci ich nie mają?! Przecież w końcu urosna i wtedy bedzie zabawa z ich myciem, czyszczeniem.

Co do sprzatania, gotoania to u mnie jest tak,że robie to na razty i wszytsko zalezy od dnia. Czasami mam chęc czasami nie dziś mnie naszło na gotowanie zupy, a czasami to tylko zjem kanapke i jest ok. Tżowi gotuje, ale własciwe to u nas z jedzeniem to tak różnie... czsami on sam coś sobie zrobi, czsami ja.. Za to codzienie myje naczynia, co mnie czasami wpienia, bo myje też po gosciach teściowej!!! Tylko,że ja niecierpie zlewu pełnego naczyń.Doprowadza mnie to do sząłu!!!
Aha, kiedys ktoś sie pytał-czemu nei wyprowadze sie od teściowej skoro mi tak żle...no wiec powód jst jednen- finansowy moze kiedyś... zreszta nawet nei mamy gdzie wyprowadzis sie.. kurcze marze o własnym domku i wierze,ze kiedys zamieszkamy w takim
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 18:09   #4432
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek ale ja tez daje lyzeczka pierw rozrabiam wszystko w butli a apotem albo z butli karmie lyzeczka albo przelewam do miseczki zalezy jak mi sie chce

migotka ja pytalam o tesciowa, no rozumiem cie ja tez teraz jestem katem u rodzicow i mam dosc.. ale u mnie 2-3 mc i bede juz na swoim , mam nadzieje bo juz nie wytrzymuje

moja mala to taki wedrownik matko jedyna, wszedzie lazi za mna u nas sie chyba zaczyna ten lek separacyjny bo ostatnio zauwazylam ze jak wyjde z pokoju na chwile to ryczy wroce jest ok albo jak nie nadaza za mna tez w ryk hmm
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 18:32   #4433
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
podobno jak szybko zęby wychodzą to szybko też psuja sie i też nie sa takie mocne,wiec akurat to ciesze sie,ze moja nie ma zębów.
sorry, ale wkurza mnie takie "podobno" - rozumiem, ze jak dziecko nie ma zabkow jeszcze to mozna sobie takie teorie snuc? moja corcia dostala zabkow w wieku 4 miesiecy, bo moj maz tez w tym wieku zabkowal. tak sie sklada, ze jego zeby wcale sie nie psuja i sa mocne - zatem zdecydowanie sie nie zgadzam!
zgadzam sie za to z tym, ze nie ma to najmniejszego znaczenia kiedy one wychodza - gdyby miala dostac je w wieku 12 miesiecy nie przejmowalabym sie.

pisalyscie o solarium. przyznam sie, ze ja tez korzytsam z tego wynalzaku, choc wiem, ze nie jest to zdrowe. jestem totalnym bledziochem i nie podoba mi sie to, wiec zawsze zima i wiosna wygrzewam sie troche na solarium. oczywiscie nie spalam sie nigdy na skwarke - nie widac po mnie, ze korzystam z opalania tego typu, po prostu zachowuje taki naturalny koloryt. zreszta pozniej na wakacjach nie ma takiego szoku dla skory, jak gdzies wyjezdzamy i sie klade na plazy. oprocz tego moj maz ma taka raczej sniada cere i blyskawicznie sie opala - wystarczy kilka pierwszych promieni slonecznych wiosna, a on juz jest brazwoy, podczas gdy ja po wielu wizytach na solarium nawet w polowie nie jestem w stanie mu dorownac - taka niesprawiedliwosc losu! (ciekawe po kim mala odziedziczy karnacje? dobrze by bylo po tatusiu ) oczywiscie w ciazy nie chodzilam na solarium, ale teraz chyba znow zaczne... choc wolalbym w inny sposob sie "podkolorowac" - moze ray albo inne dziewczyny mi powiedzcie czy przy takiej bladej cerze mozliwe jest osiagniecie lepszego efektu samoopalaczem? bo ja kiedys stosowalam samoopalcz i niebardzo mi to wychodzilo. potem dlugo nie uzywalam. kupilam teraz po porodzie - jeden do ciala i jeden do twarzy i owszem, jakies efekty sa, ale jakos bez rewelacji. moze to brak systematycznosci, bo za szybko sie zniechecam i jak bede regularnie przez dlugi czas wcierac to osiagne zamierzony efekt? jak to jest?

hm.. chyba powinna na inne podforum wejsc z tym pytaniem. wybaczcie za offtopic.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 18:49   #4434
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

papryczka tu tyle offtopicow ze twoj chyba nic nie zaszjkodzi ja bym ci polecala balsamy brązujące, po pierwssze są do dwoch typow karnacji jasnej i ciemnjnej, po 2 duzo fiorm je ma- garnier, l'oreal, dove, nivea, są tez tych renomowanych form, ale tamtych nie stosowalam. MOge smialo polecil z Dove summer glove, smarujesz codziennie tak jak zwyklym balsamem i nie msuisz sie przejmowac smugami jak to w przypadku zwyklych samoopalaczy. Z loreala nie smierdzi sie potem skwarką i chyba z garniera tez nie, z dove troche zajezdza jak sie to utelni na sklorze ale po prysznicu nie ma juz smrodka. Ja sie smaruje na wieczor i nie musze wcale czekac az sie wchlonie coby plam nie bylo i ranmo tylko prysznmic i nie smierdzi juz. Polecam ci jako alternatywe dla solarium, ja stosowlaam 3 dni z rzedu i juz ejstem opalona są osobne do twarzy z tych firm

no a co do tych zebow, to tak tylko napisalam ze wsyztskie wasze mają a moja nie, nie to zebym chciala cos na sile przyspieszac tylko sie martwie troche OGOLNIE ze moja hanka w tyle za waszymi.... no ale trudno poczekamy... tylko wydaje mi sie ze jak na 7 m-c prawie to wpowinna juz robic pewne czynnossci ale co... nie bede jej zmuszac....

ja sie boje zeby mloda nie miala problemow z zębami jak jej ojciecv, bo maz ma okropne zębiska, tzn usmieh ma uriczy i wielkie usta ale zeby krzywe troche i do przodu wystaja, nie bardzoale troche, ja za to mam zgryz jak z filmu, proste biale ząbki troche mi sie wykrzyily dolne od kolczyka w języku ale nie bardzo. Górne prosciutkie, kiedys mnie jakis staruch zaczepil na ulicy i pwoeidzil ze mam piekne zęby niecodzienny komplement

a karnacje hanka moze bedzie miec po mnie, ja mam radzej ciemną, tzn nie bardzo ale tez nie mam bladej jak tyłek hehe i tez sie szybko opalam

Haniulka zasnla mi na rekach podczas karmienia teraz po kąpieli heh i spi juz slofdko takze mam "chwile" dla siebie... nie wiem tylko na co, bo mam tykle do zrobienia ze szok... aaaaa chyba sie uzaleznilam od kawy.....

migotko nie napsials jak mala ma na imie- tajemnica;> ????

ray to ja sprobuje jutro tak zmieszac, ale pisals ze dajesz 4 lyzki mleka? tam pisali zeby kasze dodac do mleka, (do 150 ml) a wiem ze na 150 ml wody daje sie 5 lyzeczek mleka i do tego chcą 4 kaszy ? tak robsz? ja robie na gesto... ta kaszka jest tak slodka ze jak wczoraj ejjdalam najpeir rano tą a potem woeczorem ryzową to ewidentnie wolala tamtą, hehe

ide sobie papa
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 19:55   #4435
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
adatko Ty sobie wyopbraz ze te puzzle co kuopujesz w biedronce widzialamw allegro po 49 zł!!!! pogieło ich!!!! Ja bym chciala wiecej takich puzzli, do tesciow by mi sie przydaly nie wiesz czy jeszcze są??


no drogo drogo sprawdzałam zanim kupowałam
a teraz ostatnio nie byłam w biedronie bo mezus lezy z noga w gipsie no a sama boje sie jezdzic autem po tym wypadku. Ostatnio jak tesciu był to ponoc cała palete dowiezli a jak za dwa dni pojechali to zostało tylko troche no ale kubusia kupilismy a co Gosiu mam ci kupic jak by były ???

pokaze wam na zdjeciu jakie mamy PUZZLE

aaa i pokaze wam mała Agatkę hihihi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_5898.jpg (102,2 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Mała Agatka.jpg (43,7 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg mała Agatka ..jpg (60,5 KB, 11 załadowań)
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 20:14   #4436
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
papryczka tu tyle offtopicow ze twoj chyba nic nie zaszjkodzi ja bym ci polecala balsamy brązujące, po pierwssze są do dwoch typow karnacji jasnej i ciemnjnej, po 2 duzo fiorm je ma- garnier, l'oreal, dove, nivea, są tez tych renomowanych form, ale tamtych nie stosowalam. MOge smialo polecil z Dove summer glove, smarujesz codziennie tak jak zwyklym balsamem i nie msuisz sie przejmowac smugami jak to w przypadku zwyklych samoopalaczy. Z loreala nie smierdzi sie potem skwarką i chyba z garniera tez nie, z dove troche zajezdza jak sie to utelni na sklorze ale po prysznicu nie ma juz smrodka. Ja sie smaruje na wieczor i nie musze wcale czekac az sie wchlonie coby plam nie bylo i ranmo tylko prysznmic i nie smierdzi juz. Polecam ci jako alternatywe dla solarium, ja stosowlaam 3 dni z rzedu i juz ejstem opalona są osobne do twarzy z tych firm
gosiaczek, ja uzywalam brazujacego balsamu jeszcze w czasach gdy nie byly one tak popularne (teraz ma je kazda firma) i nic mi nie dawaly. obecnie mam krem do twarzy opalajacy z avonu, ale nie widze jakichs spaktakularnych efektow. moze na ciemniejszej karnacji lepiej widac. wlanie dlatego kupilam samoopalacze, bo chcialam miec lepszy efekt, hehe. widze roznice, owszem, ale sie zastanwaiam jak cezsto to stosowac by to zachowac i poglebic? nakladac ciagle nastepne warstwy??? o smrodku to mi nie wspominaj...

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
ja sie boje zeby mloda nie miala problemow z zębami jak jej ojciecv, bo maz ma okropne zębiska, tzn usmieh ma uriczy i wielkie usta ale zeby krzywe troche i do przodu wystaja,
przeciez teraz sa aparaty na zby, wiec w razie czego jej zafundujecie

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
migotko nie napsials jak mala ma na imie- tajemnica;> ????
ostatnio tez sie ktos pytal i z tego co pamietam to zuzia.

Cytat:
Napisane przez adatka Pokaż wiadomość

aaa i pokaze wam mała Agatkę hihihi
faktycznie teraz widac podobienstwo!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 20:32   #4437
kluska72
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Na forum udzielam się rzadko, ale czytam Was codziennie i to z przejemnością.
Ja na szczesie mam obie babcie na miejscu i do tego na emeryturze. Sama jestem na wychowawczym i też czasami przygnębia mnie monotonia, tak troszeczkę tęsknię za pracą, a dokładniej za super atmosferą jaką miałam.
Tomek ma 6,5 miesiąc i mie ma ząbków i nie siedzi samodzielnie. Od kilku tygodni chociaż zasypia jak zwykle około 20 to budzi sie co 20 minut i nawet wykąpać się spokojnie nie mogę, bo jak się obudzi to tylko pierś go usypia.
Dziś byłam na szczepieniu i lekarka nagadała mi żebym szybko wprowadziła mięsko do menu bo dziecko tylko na piersi i warzywkach to zaraz anemii dostanie.
Ray trzymam kciuki za Twój interes, kto wie możę zostanę Twoją klientką
kluska72 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-16, 21:26   #4438
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

adatko tak heh kubusie są sliczne, jak bedą to bierz

papryczko hmmm jak ja stosowalam samoopalacz to smarowalam sie gdzies raz w tygodniu... mi systraczylo. I najpierw koniecznie peeling, potem balsam zwykly i na to samoopalacz i wtedy zadnych smug nie bedzie ja teraz nie uzywam samoopalacza bo mnie wkurza ze trzeba tak uwazac zeby sie nie chlapanac wodą i czekac do wchloniecia... nie chjce mi sie. Zreszta mam ciemna karnacje w miatre, nie ma cie na Nk to nie widzialas moich fotek ale zerkinij w moim profilu na album i tam mam fotke ze sdlubu to widac dlatgo ja etz nie przsadzam z tymi bronzerami

n wlansie pewnie technika tak uszy do przodu ze wymysla jakeis super rzeczy na prostowanie i wybiwelanie zębow za te kilkkanascie lat nie martwie sie heh

oka lece aha adatko ja etz mam polamanca w domu, maz wybil 2 palce, chceieli mu wsadzic w gips reke ale sie nie zgodzil bo nie moglby prowadzic auta
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-17, 00:30   #4439
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-17, 05:52   #4440
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

gosiaczek tak ja sobie te miarki po mlekach wrzucam do kaszek wtedy lezka nie musze sie bawic i rozrabiam tak mleko normalnie a porem okolo 4 miarek dosypuje kaszy

papryczka co do balsamow brazujacych, muse sie pochwalic sie bo robilam badania jak na wszystko

kilka firm testowalam i powiem ci tak, nie dadza one takiego efektu jak solarium tzn tak mocnego, mozesz pol tuby wylac na siebie i bedzie to tylko takie lekkie zazulcenie.. niestety skora ma swoje mozliwosci utleniania z tymi barwnikami a efekt brzydkiego zapoachu utleniania jest po kazdym tego nie da sie wyeliminowac, duzo firm pracuje nad tym ale niestety nie udaje sie znalesc srodka dobrego na to
jedynie co moge polecic balsam brazujacy ziaji tani a chyba najlepsze fekty daje z tym ze trzeba sie w miare porzadnie rozsmarowac bo niby pisze balsam brazujacy ale on taki pol na pol samopalacz-balsam

na solarium chodze bo mi sie smarowac nie chce hehehe stoja ze dwa takie balsamy u mnie i tyle ze je kupilam hehe


co do zebow ja jako takich problemow nie mam, a mialam pozno nie wiem czy cos w tym jest jedyne chcialabym kiedys je wybielic ale to koszt tys.. wiec musze poczekac na lepsze czasy albo odkladac

a tak zaczynam sie znow odchudzac 5 kg w dol chce ale normalnie idzie to jak krew z nosa bo jakos motywacje stracilam
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.