2008-10-15, 19:54 | #4411 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
A propos słoiczków to ja źle zrozumiałam. Wcześniej jak pytałaś to chyba papryczka napisała, że są , ja że nie, bo nie widziałam , chociaż w sumie zupka jarzynowa z Gerbera to chyba sama marchew z ziemniakiem, a może jest tam pietruszka. Anyway, nie zauważyłam znaków zapytania po wytłuszczeniu, więc zrozumiałam, ze piszesz , ze są. Ma nadzieję, że nie zagmatwałam ...
A butelka treningowa wygląda tak, że ma smoczek i ustnik i uchwyty, teraz uzywam jako butelki ze smoczkiem a potem zamontuję ustnik i uchwyty, takie 2w1. Kupiłam ją jak chciałam większą butelke ze smoczkiem 3+
__________________
|
2008-10-15, 20:20 | #4412 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ray - Niuncio dobrze Ci radzi. Niektórym mamom długo pasuje opiekowanie się dziećmi i prowadzenie domu. I ok. Ale wielu monotonia obowiązków domowych i brak innych wyzwań normalnie dołuje - jak Ciebie. I wtedy praca to świetna sprawa. Tym bardziej, gdy - tak jak w Twoim wypadku - jest to praca w niepełnym wymiarze.
Bo z kolei tych kobiet, które z własnego egoizmu zostawiają kilkutygodniowe maluchy, bo "kariera, prestiż, pieniądze" (kiedyś czytałam wywiad z jedną taką panią prezes, która chwaliła się, że w pracy stawiła się już DZIEŃ PO PORODZIE i była z siebie dumna!???!) kompletnie nie rozumiem - moim zdaniem takie kobiety nie dorosły chyba do macierzyństwa. I to prawda, że jak się ma wiele na głowie, to człowiek - z musu - staje się lepiej zorganizowany, potrafi ustalić priorytety i się ich trzymać. No i (z konieczności) jak się pracuje, to na pewno bardziej się dba o siebie - ja jak byłam z małą w domu to tez codziennie makijaż i włosy trochę uładziłam, ale teraz to już obowiązkowo codziennie fryzura, makijaż, obcasy itd. Wstaję o 5:30 - 6, do pracy mam na 8 - jakoś daję radę. Ray - ale chyba pisałaś, że masz kojec? No albo do łóżeczka ją włóż na trochę i obiad przygotuj. Albo krzesełko - weź do kuchni, nadawaj zabawek - trochę się zabawi. Albo przygotuj obiad jak mała śpi w dzień, albo wieczorem poprzedniego dnia. Muszę się pochwalić, że moja Milenka dziś pierwszy raz sama usiadła bandola - faktycznie jak dziecko samo chce - to krzywda mu się nie stanie. Przecież ma oparcie w wózeczku. Milenka już jakiś czas jeździ w spacerówce, w tym całkiem na siedząco, no ale ona już sama siedzi. A zaczęłam ją tak wozić jak już sama trochę siedziała. Dziewczyny - polecam dzieci uczyć jeść łyżeczką - w tym kaszki. Trzeba im dać szansę, to się nauczą. Milenka od miesiąca je łyżeczką i idzie jej już nieźle, a kaszki, które je od tygodnia może i które bardzo lubi je bardzo ładnie - niewiele się ubrudzi. Potwierdzam - jest marchewka z ziemniaczkiem w słoiczku, z tym, że tego ziemniaczka to tam jest niewiele - poniżej 20%. madabell - Twoja mała to faktycznie ślicznotka - tak jak i mama NIUNCIO _ to samo Zosia - a jak się zmieniła! |
2008-10-15, 20:34 | #4413 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
marcelina mam kojec fpotelik wszystko tylko problem polega na tym ze ona tego nie chce hehe..
po co jej kojec czy fotelik jak woli hasac po calym domu w kojcu to pcha glowa o siatke ze chce wyjsc w foteliku to jak by kota na smycz uwiazac hehe obiad robie jak spi zazwyczaj albo na raty ja np dbam o siebie bo jestem kosmetyczka i po prostu mam zboczenie zawodowe nie potrafie chodzic zarosnieta czy z niezrobionymi paznokciami -oczywiscie robie wsio jak mam czas dlugo to tez nie zajmuje.. praca faktycznie duzo by mi pomogla musze pomyslec powazniej o tym, ja mala tylko karmie lyzeczka bo inaczej nie chce hehe jedynie napoje butelka marchewka z ziemniakiem jest z hippa bo kupowalam ostatnio do zupki
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-10-15, 21:27 | #4414 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
to ja kupoie ta merchew z ziemniakiem
marcelina...hmmm moja mama zostawila mnie 2 dni po porodzie (w piatek sie urodzilam a w poniedzolek byla w pracy) bo popriostu musiala, miala jeszcze 3 moje siostry starsze i nie miala wyjscia... ale to inna sytuacja... ale nie zawsze to ze kobieta pojdzioe do pracy szybko po porodzie znaczy ze jest łasa na pieniadze, jest egoistyczna i ma gdzies swoje dziecko i stawia prace ponad nie... czasami sie nie am wyjscia, oczywiscie matki ktore robią to celowo tez nie popieram ale czasem sie tzreba zastanowic dlaczego taka matka to robi...JA moja mame rozumiem, dalczego tak zrobila i nie mam o to zalu do niej, kiedys nie bylo latwo niestety.... ja etz robie makijaz codziennie, bez zle sie czuje hehe no tylko z wlosami gorzej, ale wczesniej tez jakos specjalnie sie nie czesalam, tyle co grzywka wyprostowana i prawie zawsze zwiazane, nie lubie rozpuszczonych bo nmi sie majtają po buzi. moja mala od poczatku stale produkty (tzn papki) je lyzeczką i juz nie raz pisalam, ze DLA MNIE podawanie kaszki z butelki jest troszke bez sensu... no ale ja podaje na przedostatni posilek, moze dlatego tak uwazam... |
2008-10-15, 22:31 | #4415 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
poza tym mam budowe na karku wiec wstaje ok 7.30 jemy sniadniae jedziemy na budowe tam troche posiedzimy, potem zalatwiam materilay budowlane, jezdze po hurtowniach. wracam do chaty i gotuje obiadek pozniej z mlodym na spacer, potem sie bawimy w domu kolacja kapialka i spanie. oprocz tego zeby miec swoja kase to handluje bizuteria srebrna po roznych instytucjach panstwowych, oczywiscie biore ze soba alusia i sprzedaje ze mna mi bardzo zycie ulatwia chusta bo jak ide z nim na zakupy, na handel, na budowe czy nawet chce sobie makijaz zrobic to wkladam alusia w chuste i mam dwie rece wolne.teraz jak tz wrocil to musze sobie czas przeorganizowac bo chce z nim wiecej czasu spedzac wieczorami. najmnaiej zcasu to mam na dbanie o siebie ale na szczescie mam bratowke kosmetyczke i jak jestem u rodzicow to ide do niej zbey mi pazurki zrobila i stopki. teraz tez co weekend jechalam do rodzicow na proby zespolu ale to sie niedlugo skonczy bo koncert mamy w sobote. ray polecam ci takie dorabianie sobie. milo miec troche swojego grosza i spotkac sie z ludzmi. a popyt na paznokcie zawsze jest tylko musisz rozeslac wici wsrod znajomych. moja bratowa tak wlasnie zaczynala. teraz ma calkiem spora grupe klinetek nie tylko na manicure ale i na inne zabiegi i niedlugo otwiera swoj zaklad. a kiedys robila tylko zdobienie paznokci. Cytat:
Cytat:
tez sie wlasnie waham czy pozwalac mlodemu siadac skoro jeszcze sam nie siedzi pewnie. na razie daje mu na pollezaco i spacerowke i fotelik do karmeinia. ale on i tak sie podnosi do siadu i tak siedzi pochylony do pzrodu ze ciezko mu wlozyc lyzeczke do ust. no ale co zrobie jak on uparcie do saidu sie rwie. Cytat:
zyczenia zdrowka dla wszystkich chorych pierwiosnkow. mam nadzieje ze szybko wroca do zdroiwa. s[prezzynko niezle zdjecie dwoch psiapsiolek na laweczce nie mialam czasu pisac teraz a u nas duz epostepy. alus mowi juz baba, mama, da, bum bum, bebe a na kota i psa wola ej poza tym podciaga sie do siadu na kolkach do wstawania zamontowanych w lozeczku, pelzai unosi pupe i zgina kolanka do raczkowania. stawac nie chce ani sprezynowac nozkami wiec przypuszczam ze bedzie najpeirw raczkowal. gosiaczku deserki owocowe oprocz tych na bazie jablek sa tez takie z bananami i innymi owocami. a jabluszko mozesz dac jej swoje tylko upiecz je w piekarniku z odrobinka cynamonu (niektore desery maja cynamon wiec pewno mozna go podawac w niewielkeij ilosci, zreszta sparwdz w tych listach zywieniowych albo moze ktoras z mam wie czy mozna dawac cynamonu? |
||||
2008-10-16, 07:00 | #4416 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ray teraz zbliża się dobry okres dla Ciebie pomyśl najpierw święta, sylwester, karnawał i studniówki zaczynaj potem może jakieś szkolenie nawet bezpłatne te finansowane z Unii i poszerzysz swoją ofertę sama właśnie przymierzam sie przeszkolić kosmetyczki z mojego produktu tylko jeszcze nie wiem czy sama czy napiszę projekt na to.
Dzisiaj nocka w miarę Zosia poszła spać późno i tylko o 3 rano się obudziła no a potem to ja o 7 rano aby wyprawić Basię do przedszkola.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
2008-10-16, 09:54 | #4417 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
cześc dziewczyny
Cytat:
Cytat:
Jeśli chodzi o robienie makijażu to robię codziennie,ale np. wczoraj przed wyjazdem na wieczorny zastrzyk Olo zasnął więc poszłam się wykąpac i jak się obudził to nie robiłam już makijażu.Pech chciał,że do zabiegowego było mnóstwo znajomych.Już nigdy nie wyjdę tak z domu(wygladałam okropnie). Ray ,a jeśli chodzi o sprzątanie to ja odkurzam jak Olo jest przy mnie.Nie moge Go włożyc do łóżeczka,bo nie zostanie sam w pokoju.Ja odkurzam,a On za mną łazi (nie tyle za mną co za odkurzaczem).Gorzej z myciem podłóg,więc np. zostawiam Go w drugim pokoju i wołam,a zanim dojdzie to ja np. w kuchni prawie całą podłogę pociągnę mopem.Czasami robię to przy gotowaniu jak Olo śpi.Wymaga to trochę wysiłku,wszystko z pełną szybkością,ale jakoś idzie.Jeśli chodzi o Tż to nie pomaga mi zbyt wiele zwłaszcza,że ostatnio narzeka na ból gardławięc ma zakaz zblizania się do dziecka, a poza tym to leń i każda próba nakazania mu czegoś do zrobienia kończy sie kłótnią, a ja durna jeszcze mu kanapki do pracy robię.Czasami sama na siebie jestem zła, zwłaszcza,że zrobiłam się taka kura od urodzenia Ola i nie chcę się kłócic ze względu na Ola, bo pewnie gdybym inaczej postawiła sprawę to cały czas,albo byśmy się kłócili,albo nie odzywali do siebie,ale co robic...10 lat jesteśmy razem,a ja oczy otworzyłam dopiero terazNiestety miłośc nie wybiera. "z innej beczki"ja mam kubek z canpolu i sobie chwalę,ale kasza tam nie przeleci,bo trzeba dobrze zasysac,żeby sok polecial(Olo jakoś sobie radzi),niestety ostanio przeczytałam,że wyprodukowano w Chinach (niedobrze ze względu na afery z umierającymi od (chyba) melaniny dziecmi). |
||
2008-10-16, 10:16 | #4418 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
O Kasiu, dawno Cię nie było
Gosiaczku, któraś mama już to pisała może umknęło- młoda marchew z ziemniakami- hipp tak się to nazywa. co do niekapków i treningowych kubeczków- Agacie najbardziej pasuje picie ze zwykłego kubeczka- przechylam jej a ona wargami spija. Może to jest jakiś sposób. tak jej też podaję antybiotyk- ohydztwo gorzkie jak sto diabłów na szczęście można mieszać z sokiem.
__________________
Matka córki swego męża Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
2008-10-16, 10:31 | #4419 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
hej dziewczyny!!
Rey nie dołuj sie, bo wiesz kazdy ma czasem lepsze i gorsze dni. Tak jak dziewczyny pisąły musisz jakos spróbowac sie czyms zając, moze te paznokcie to jakies wyjscie?? wiecej wiary w siebie. Adatka to u Ciebie w Biedronce sa te puzzle piankowe w różnych wzorach?? Bo ja mam tylko z jakimis bajkami z Disnya. Mojej Malutkiej chyba nie słuza jogurty.. Kiedys dostała łyżeczkę do posmakowania i miała brzydką kupę, a wcoraj też jej dalm trochę i w nocy nie mogła spac, tak jakby ja brzuszek bolał.. Dziwne nie?? |
2008-10-16, 10:35 | #4420 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny uważajcie na te kapki niekapki jak moja Basia była mała to kupiłam jej kubek niekapek z Canpola i w efekcie cały dywan miałam w kropki od soczku taki niekapek z niego
Aluś Ty pewnie taki po mamusi wygadany gratulacje . Wiecie co wczoraj zrobiła Zosia jak ją kąpałam w wanience to ona na czworaka a ją myje a Zosia nagle zobaczyła tygryska przyklejonego na wanience i hop dała susa w efekcie pod wodę ale się na szczęście nie przestraszyła.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
2008-10-16, 10:37 | #4421 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Mała Migotko Zuzia to ładne imię najlepsza koleżanka mojej Basi z przedszkola ma tak na imię. Ja jestem na etapie podawania Zosi zupki z odrobinką masła efekt 3 kupki dziennie ale ładne.
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
2008-10-16, 10:43 | #4422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
tak były jeszcze z kubusiem puchatkiem i z bajki "AUTA" i z numerkami tez takie duze
__________________
moje skarby |
2008-10-16, 10:54 | #4423 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
załaczam zdjęcia Malutkei ze skarpetakim w tle
|
2008-10-16, 10:58 | #4424 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
|
2008-10-16, 12:22 | #4425 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
migotko, ale zdolniacha z tej twojej córci
i gratuluję kup po maśle Agata od czasu wprowadzenia jedzonka robi kupę co 2-3 dni niestety. chyba sama zacznę gotować... teraz kasza manna też ją pewnie zakleiła aha! gerber ma słoiczek z twarożkiem po 6 miesiącu jakby co
__________________
Matka córki swego męża Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
2008-10-16, 12:40 | #4426 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
my niekapek mamy z nuby http://www.allegro.pl/item459359298_...hwytami_6.html
musze sie pochwalic, polozylam wczoraj Bartka na kocu na podlodze na brzuszku, porozrzucalam mu zabawki i wyszlam, przychodze za chwile a on lezy na pleckach i sie cieszy, zaczyna sie tez wokol wlasnej osi obracac, odpycha sie raczkami i wtedy do tylu sie przemieszcza. Od jakiegos czasu mowi mama, ta-ta, dada, dam, mam,tam- bawi sie slina i wychodzi mu takie grrrr... i stasznie sie slini, pewnie kolejna zabki ida. madabel ogladalam zdjecia Twojej malej na bobasach i powiem Ci ze zakochalam sie w twojej coreczce jest pzresliczna, wogole rewelacyjnie ja ubierasz ray tzrymam kciuki |
2008-10-16, 12:44 | #4427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
migotko a jak twoja mala ma na imie??bo ciagle piszesz o nie Malutka i MaLutka....?? czy to tez tajemnieca jak u papryczki??\\
dziewczyny jak robie ta kaszke ryzowo-kukurydzinana z nestle to sie robia starszne grudy, juz musialam jejd zis dac z takimi grudami bo tak wrzeszczcala z glodu a nie mam sitka... mozna dac z takimi grudami??nic jej nie bedzie?? co to wszytskie juz mowia, maja zęby????? |
2008-10-16, 13:27 | #4428 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek ja mam te kaszke i robie na mledu modyfikowanym faktycznie robia sie czasem grudki ja robie pierw mleko mieszam i potem wyspuje z 4 miarki takiego mleka tej kaszy i mocno trzase jak bym shake robila :d i tylko kilka grudek jest ja jej dalam malej do zjedzenia i nic jej nie bylo
moja tez nie ma zebow spokojnie, nawet sie nie zapowiaa na jakies zabkowanie zastanwiama sie kiedy w koncu wyleza bo juz 7,5 mc mu a tu ani widu ani slychu
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-10-16, 14:37 | #4429 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
no właśnie, na to wygląda, że prawie. moja Agata nie ząbkuje, gaduła z niej wielka, ale poza meme w chwilach gdy jej naprawdę źle- np. podczas ćwiczeń, same tylko chińsko-francuskie gruchanie
od paru dni dopiero przekręca się na brzuszek i to tylko przez usilnie ćwiczony lewy boczek. spowrotem zdarzyło się może z raz. każde dziecko swoim tempem, generalnie przyjmuje się książkowy wiek rozwojowy plus jakieś 6 tyg w przód lub tył na osiągnięcia. także spoko.
__________________
Matka córki swego męża Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
2008-10-16, 15:39 | #4430 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
no ray tylk ze ja podaje na gesto lyzeczka...wiec nie bardzo mam jak mieszac w butli ehh...
dalam jej dzis kilka lyzeczek zupki jarzynowej wcinala az milo... teraz musze mleka dac. odebralam juz klucze od kmorki, niestety jest ona daleko od naszego mieskania, trzeba isc podziemiem gdzies, jesdzce nie wiem dokladnie jak daleke czekam na meza to razem poszukamy... dzisja psioa pogoda i nie bylam na spacverze, nie mam folii na spacerowke. Jutro mnie czekaja male zakupy, jedzeniowe i takei rozne rzeczy jak folia, smoczek itp. adatko Ty sobie wyopbraz ze te puzzle co kuopujesz w biedronce widzialamw allegro po 49 zł!!!! pogieło ich!!!! Ja bym chciala wiecej takich puzzli, do tesciow by mi sie przydaly nie wiesz czy jeszcze są?? wogle moze to chamsko zabrzmi co napsiz,e ale przez to ze hanka przeziebiona zrobil jej sie smieszny głos taki dziwny, wiecie jak my mamy zachrypniety i to smiesznie slychac, to ona chyba siebie slyszy i naduzywa tegho glosu, woła mnie, bawi sie mowi glosno... a wczoraj to wogole mialam polewke, bo pralam buty w pralce i potem chcialam je wpychac gazetami zeby szybciej wyslchly i co bralam strone gazety i gniotyłam to ona tm swoim smiesznym głosem ajk owca z tej bajki "BAAAAA!!!!!" a ja w smiech i ona w smiech i tak do konca gazety wyborczej, bo nam sie aspodobalo no taka polewka ok ide mleko robic i ograne ten m,oj bajzel tu, wogole musze sptrzedac na allegro kilka rzevzy z domu co dla hani mamy a nie uzywamy bo mi sie skladzik robi, dobrze ze mamy ta komorke w koncu Np hustaweke ta z fiskera uzylismy z 10 razy lacznie a tak to stoi, zajmje miejsce i sie kurzy.. ten moj poprzedni wozek tez musze wystawic i sie pozbyc w koncu a co y robicie z juz niepotrzebnymi rzaczami ktroe są w dobrym stanie? ioddajecie komus?? Ja nawet nie mam komu... poza tym ta hustawka byla droga to chiocaz sie odzyska czesc kasy i za wozek tak samo... |
2008-10-16, 16:35 | #4431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek po ile??? 49 zł?? bez przesady!!! ja mam puzzle z biedronki ale tylko sa u mnie z Disneya bajkami, a chciałbym inne.Tylko w sumie moja córcia zadko kiedy leży na nich, bo jakoś nie przepada lezec na brzuchu.Za to szybko zasypia na brzuchu i to na moim też dziwne...
Malutka za to od samego poczatku bardzo czesto rusza nogami, w ogóle ma te nogi wyrobione, bo cały czas nimi pracuje nawet teraz jak ja sadzam w krzesełku to ona sama sie buja macha nogami i krzesło sie rusza ale mam z tego polewke. Moja Mała tez nie ma zębów jeszcze i bardzo dobrze, bo podobno jak szybko zęby wychodzą to szybko też psuja sie i też nie sa takie mocne,wiec akurat to ciesze sie,ze moja nie ma zębów. Dziewczyny bez przesady z tymi zebami!!!A co z tego że teraz Wasze dzieci ich nie mają?! Przecież w końcu urosna i wtedy bedzie zabawa z ich myciem, czyszczeniem. Co do sprzatania, gotoania to u mnie jest tak,że robie to na razty i wszytsko zalezy od dnia. Czasami mam chęc czasami nie dziś mnie naszło na gotowanie zupy, a czasami to tylko zjem kanapke i jest ok. Tżowi gotuje, ale własciwe to u nas z jedzeniem to tak różnie... czsami on sam coś sobie zrobi, czsami ja.. Za to codzienie myje naczynia, co mnie czasami wpienia, bo myje też po gosciach teściowej!!! Tylko,że ja niecierpie zlewu pełnego naczyń.Doprowadza mnie to do sząłu!!! Aha, kiedys ktoś sie pytał-czemu nei wyprowadze sie od teściowej skoro mi tak żle...no wiec powód jst jednen- finansowy moze kiedyś... zreszta nawet nei mamy gdzie wyprowadzis sie.. kurcze marze o własnym domku i wierze,ze kiedys zamieszkamy w takim |
2008-10-16, 18:09 | #4432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek ale ja tez daje lyzeczka pierw rozrabiam wszystko w butli a apotem albo z butli karmie lyzeczka albo przelewam do miseczki zalezy jak mi sie chce
migotka ja pytalam o tesciowa, no rozumiem cie ja tez teraz jestem katem u rodzicow i mam dosc.. ale u mnie 2-3 mc i bede juz na swoim , mam nadzieje bo juz nie wytrzymuje moja mala to taki wedrownik matko jedyna, wszedzie lazi za mna u nas sie chyba zaczyna ten lek separacyjny bo ostatnio zauwazylam ze jak wyjde z pokoju na chwile to ryczy wroce jest ok albo jak nie nadaza za mna tez w ryk hmm
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-10-16, 18:32 | #4433 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
zgadzam sie za to z tym, ze nie ma to najmniejszego znaczenia kiedy one wychodza - gdyby miala dostac je w wieku 12 miesiecy nie przejmowalabym sie. pisalyscie o solarium. przyznam sie, ze ja tez korzytsam z tego wynalzaku, choc wiem, ze nie jest to zdrowe. jestem totalnym bledziochem i nie podoba mi sie to, wiec zawsze zima i wiosna wygrzewam sie troche na solarium. oczywiscie nie spalam sie nigdy na skwarke - nie widac po mnie, ze korzystam z opalania tego typu, po prostu zachowuje taki naturalny koloryt. zreszta pozniej na wakacjach nie ma takiego szoku dla skory, jak gdzies wyjezdzamy i sie klade na plazy. oprocz tego moj maz ma taka raczej sniada cere i blyskawicznie sie opala - wystarczy kilka pierwszych promieni slonecznych wiosna, a on juz jest brazwoy, podczas gdy ja po wielu wizytach na solarium nawet w polowie nie jestem w stanie mu dorownac - taka niesprawiedliwosc losu! (ciekawe po kim mala odziedziczy karnacje? dobrze by bylo po tatusiu ) oczywiscie w ciazy nie chodzilam na solarium, ale teraz chyba znow zaczne... choc wolalbym w inny sposob sie "podkolorowac" - moze ray albo inne dziewczyny mi powiedzcie czy przy takiej bladej cerze mozliwe jest osiagniecie lepszego efektu samoopalaczem? bo ja kiedys stosowalam samoopalcz i niebardzo mi to wychodzilo. potem dlugo nie uzywalam. kupilam teraz po porodzie - jeden do ciala i jeden do twarzy i owszem, jakies efekty sa, ale jakos bez rewelacji. moze to brak systematycznosci, bo za szybko sie zniechecam i jak bede regularnie przez dlugi czas wcierac to osiagne zamierzony efekt? jak to jest? hm.. chyba powinna na inne podforum wejsc z tym pytaniem. wybaczcie za offtopic. |
|
2008-10-16, 18:49 | #4434 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
papryczka tu tyle offtopicow ze twoj chyba nic nie zaszjkodzi ja bym ci polecala balsamy brązujące, po pierwssze są do dwoch typow karnacji jasnej i ciemnjnej, po 2 duzo fiorm je ma- garnier, l'oreal, dove, nivea, są tez tych renomowanych form, ale tamtych nie stosowalam. MOge smialo polecil z Dove summer glove, smarujesz codziennie tak jak zwyklym balsamem i nie msuisz sie przejmowac smugami jak to w przypadku zwyklych samoopalaczy. Z loreala nie smierdzi sie potem skwarką i chyba z garniera tez nie, z dove troche zajezdza jak sie to utelni na sklorze ale po prysznicu nie ma juz smrodka. Ja sie smaruje na wieczor i nie musze wcale czekac az sie wchlonie coby plam nie bylo i ranmo tylko prysznmic i nie smierdzi juz. Polecam ci jako alternatywe dla solarium, ja stosowlaam 3 dni z rzedu i juz ejstem opalona są osobne do twarzy z tych firm
no a co do tych zebow, to tak tylko napisalam ze wsyztskie wasze mają a moja nie, nie to zebym chciala cos na sile przyspieszac tylko sie martwie troche OGOLNIE ze moja hanka w tyle za waszymi.... no ale trudno poczekamy... tylko wydaje mi sie ze jak na 7 m-c prawie to wpowinna juz robic pewne czynnossci ale co... nie bede jej zmuszac.... ja sie boje zeby mloda nie miala problemow z zębami jak jej ojciecv, bo maz ma okropne zębiska, tzn usmieh ma uriczy i wielkie usta ale zeby krzywe troche i do przodu wystaja, nie bardzoale troche, ja za to mam zgryz jak z filmu, proste biale ząbki troche mi sie wykrzyily dolne od kolczyka w języku ale nie bardzo. Górne prosciutkie, kiedys mnie jakis staruch zaczepil na ulicy i pwoeidzil ze mam piekne zęby niecodzienny komplement a karnacje hanka moze bedzie miec po mnie, ja mam radzej ciemną, tzn nie bardzo ale tez nie mam bladej jak tyłek hehe i tez sie szybko opalam Haniulka zasnla mi na rekach podczas karmienia teraz po kąpieli heh i spi juz slofdko takze mam "chwile" dla siebie... nie wiem tylko na co, bo mam tykle do zrobienia ze szok... aaaaa chyba sie uzaleznilam od kawy..... migotko nie napsials jak mala ma na imie- tajemnica;> ???? ray to ja sprobuje jutro tak zmieszac, ale pisals ze dajesz 4 lyzki mleka? tam pisali zeby kasze dodac do mleka, (do 150 ml) a wiem ze na 150 ml wody daje sie 5 lyzeczek mleka i do tego chcą 4 kaszy ? tak robsz? ja robie na gesto... ta kaszka jest tak slodka ze jak wczoraj ejjdalam najpeir rano tą a potem woeczorem ryzową to ewidentnie wolala tamtą, hehe ide sobie papa |
2008-10-16, 19:55 | #4435 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
no drogo drogo sprawdzałam zanim kupowałam a teraz ostatnio nie byłam w biedronie bo mezus lezy z noga w gipsie no a sama boje sie jezdzic autem po tym wypadku. Ostatnio jak tesciu był to ponoc cała palete dowiezli a jak za dwa dni pojechali to zostało tylko troche no ale kubusia kupilismy a co Gosiu mam ci kupic jak by były ??? pokaze wam na zdjeciu jakie mamy PUZZLE aaa i pokaze wam mała Agatkę hihihi
__________________
moje skarby |
|
2008-10-16, 20:14 | #4436 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Cytat:
ostatnio tez sie ktos pytal i z tego co pamietam to zuzia. faktycznie teraz widac podobienstwo! |
||
2008-10-16, 20:32 | #4437 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Na forum udzielam się rzadko, ale czytam Was codziennie i to z przejemnością.
Ja na szczesie mam obie babcie na miejscu i do tego na emeryturze. Sama jestem na wychowawczym i też czasami przygnębia mnie monotonia, tak troszeczkę tęsknię za pracą, a dokładniej za super atmosferą jaką miałam. Tomek ma 6,5 miesiąc i mie ma ząbków i nie siedzi samodzielnie. Od kilku tygodni chociaż zasypia jak zwykle około 20 to budzi sie co 20 minut i nawet wykąpać się spokojnie nie mogę, bo jak się obudzi to tylko pierś go usypia. Dziś byłam na szczepieniu i lekarka nagadała mi żebym szybko wprowadziła mięsko do menu bo dziecko tylko na piersi i warzywkach to zaraz anemii dostanie. Ray trzymam kciuki za Twój interes, kto wie możę zostanę Twoją klientką |
2008-10-16, 21:26 | #4438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
adatko tak heh kubusie są sliczne, jak bedą to bierz
papryczko hmmm jak ja stosowalam samoopalacz to smarowalam sie gdzies raz w tygodniu... mi systraczylo. I najpierw koniecznie peeling, potem balsam zwykly i na to samoopalacz i wtedy zadnych smug nie bedzie ja teraz nie uzywam samoopalacza bo mnie wkurza ze trzeba tak uwazac zeby sie nie chlapanac wodą i czekac do wchloniecia... nie chjce mi sie. Zreszta mam ciemna karnacje w miatre, nie ma cie na Nk to nie widzialas moich fotek ale zerkinij w moim profilu na album i tam mam fotke ze sdlubu to widac dlatgo ja etz nie przsadzam z tymi bronzerami n wlansie pewnie technika tak uszy do przodu ze wymysla jakeis super rzeczy na prostowanie i wybiwelanie zębow za te kilkkanascie lat nie martwie sie heh oka lece aha adatko ja etz mam polamanca w domu, maz wybil 2 palce, chceieli mu wsadzic w gips reke ale sie nie zgodzil bo nie moglby prowadzic auta |
2008-10-17, 00:30 | #4439 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
2008-10-17, 05:52 | #4440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek tak ja sobie te miarki po mlekach wrzucam do kaszek wtedy lezka nie musze sie bawic i rozrabiam tak mleko normalnie a porem okolo 4 miarek dosypuje kaszy
papryczka co do balsamow brazujacych, muse sie pochwalic sie bo robilam badania jak na wszystko kilka firm testowalam i powiem ci tak, nie dadza one takiego efektu jak solarium tzn tak mocnego, mozesz pol tuby wylac na siebie i bedzie to tylko takie lekkie zazulcenie.. niestety skora ma swoje mozliwosci utleniania z tymi barwnikami a efekt brzydkiego zapoachu utleniania jest po kazdym tego nie da sie wyeliminowac, duzo firm pracuje nad tym ale niestety nie udaje sie znalesc srodka dobrego na to jedynie co moge polecic balsam brazujacy ziaji tani a chyba najlepsze fekty daje z tym ze trzeba sie w miare porzadnie rozsmarowac bo niby pisze balsam brazujacy ale on taki pol na pol samopalacz-balsam na solarium chodze bo mi sie smarowac nie chce hehehe stoja ze dwa takie balsamy u mnie i tyle ze je kupilam hehe co do zebow ja jako takich problemow nie mam, a mialam pozno nie wiem czy cos w tym jest jedyne chcialabym kiedys je wybielic ale to koszt tys.. wiec musze poczekac na lepsze czasy albo odkladac a tak zaczynam sie znow odchudzac 5 kg w dol chce ale normalnie idzie to jak krew z nosa bo jakos motywacje stracilam
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.