karmelkowe włosy:))

[meteorka1]

jeszcze nie boje się bo odrost zawsze wychodzi mi inny niz reszta za kazdym razem kiedy chce przyciemnic. chciałabym uzyskac kolor zbliozny do naturalnego (tak by z czasem do niego wrócic) mój naturalny kolor to ciemny mysi jednak latem mam połyskujące złoto blond pasemka.

[magda*M]

Napisane przez dziolcha86

Marzę o kolorku włosów takie jak ma Rozalia Mancewicz.
Zdjęcia zapożyczone z facebooka kanału: Miss Universe Poland Rozalia Mancewicz

Ktoś wie co to za kolor i jak go osiągnąć??
CUDO!!

Farbuję koleżance włosy i na jej włosach taki kolorek wychodzi po nałożeniu Loreal Preference Jasny Złocisty Blond X8.3 Cannes

[meteorka1]

a jak ten 8.3 łapie ciemniejszy odrost bo mam cm ? ale zawsze mi się rozjaśnia w miare ładnie farbą. Reszta to jasny blond.

??

[Fencze]

zawsze będzie odrost ciemniejszy od rozjaśnionych włosów. Będzie ciemniej, a jak dobrze nie rozjaśni będzie rudo.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

i powtórzę jeszcze raz, meteorka1 powinnaś wybierać chłodne odcienie, masz teraz rozjaśnione włosy i w chłodnym odcieniu jak nałożysz ciepły odcień wyjdzie zieleń. Wybieraj chłodne barwy, nie jesteś ciepłym typem urody.

[weegirl]

Napisane przez meteorka1

a jak ten 8.3 łapie ciemniejszy odrost bo mam cm ? ale zawsze mi się rozjaśnia w miare ładnie farbą. Reszta to jasny blond.

??

Napisane przez Fencze

zawsze będzie odrost ciemniejszy od rozjaśnionych włosów. Będzie ciemniej, a jak dobrze nie rozjaśni będzie rudo.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

i powtórzę jeszcze raz, meteorka1 powinnaś wybierać chłodne odcienie, masz teraz rozjaśnione włosy i w chłodnym odcieniu jak nałożysz ciepły odcień wyjdzie zieleń. Wybieraj chłodne barwy, nie jesteś ciepłym typem urody.

Popieram- zanim nałoży się złocisty odcień, lepiej nałożyć naturę. Inaczej może wyjść piękna zieleń. A i czasami po naturze może wyjść zieleń, lepiej wybierać sprawdzone farby, których inne dziewczyny używały do przyciemniania włosów

Co do tego typu urody, to ja się nie do końca zgodzę. Sama zawsze byłam przekonana, że mam chłodny typ urody (tzn. dalej tak uważam), ale dopiero w obecnym, złocistym odcieniu (który nie jest u mnie jednak jakiś żółty czy rudy, taki beżowo-karmelowy) czuję się dobrze. Chyba, że mocno mi się zaróżowi skóra, wtedy efekt kolorystyczny nie jest powalający, nie ma się co oszukiwać. Ale i tak różową buźkę staram się czymś przykryć i służą mi żółte odcienie podkładu/pudru, więc w sumie wszystko do siebie pasuje. A tak się trzymałam popielu i perły...

A jeśli chodzi o rozjaśnienie odrostu- to zależy od poziomu naturalnych włosów i od tego, jak się one rozjaśniają. U mnie Cannes nieźle rozjaśnił odrost, aż byłam w szoku. Ale wiadomo- kolor na długości będzie się szybciej wypłukiwał i będzie troszkę inny. Ja zaryzykowałam i jestem zadowolona, bo ten odcień wygląda u mnie bardziej naturalnie niż te, na które stawiałam dotychczas. A niby jestem latem Ale dodam, że u mnie kolor nie wyszedł bardzo ciepło, wyszedł jak lekko ciepły beż.

Można zrobić tak jak ja- ufarbowałam na początku same odrosty żeby zobaczyć, jak farba zadziała na naturalne włosy. Stwierdziłam, że w razie klęski, rozjaśnię sam odrost farbą, której zazwyczaj używałam.

[Fencze]

Weegirl, ale długości różnią się u Ciebie od włosów na czubku głowy? Jak to wymywa się? Jest duża różnica? Dobrze, że czujesz się lepiej w beżowym odcieniu, bo piszesz, że taki wyszedł. Ale ja zawsze przed oczami ciepły typ urody, to widzę na prawdę ciepły. Dlatego najlepiej radzę, aby najpierw wziąć naturalny kolor, on sam w sobie już jest cieplejszy jak popiel. I na zimne nie wolno nakładać ciepłego=zieleń. Kiedyś tak zrobiłam i miałam piękną zieleń na głowie, Mama już też tak miała.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

i czasem lepsze może oznaczać coś gorszego. Pamiętam też, że kiedyś nieźle "załatwiałam się" farbą, bo chciałam zmiany na lepiej a wyszło gorzej. Ajj, dlatego tylko ostrzegam, z własnego doświadczenia

[weegirl]

Napisane przez Fencze

Weegirl, ale długości różnią się u Ciebie od włosów na czubku głowy? Jak to wymywa się? Jest duża różnica? Dobrze, że czujesz się lepiej w beżowym odcieniu, bo piszesz, że taki wyszedł. Ale ja zawsze przed oczami ciepły typ urody, to widzę na prawdę ciepły. Dlatego najlepiej radzę, aby najpierw wziąć naturalny kolor, on sam w sobie już jest cieplejszy jak popiel. I na zimne nie wolno nakładać ciepłego=zieleń. Kiedyś tak zrobiłam i miałam piękną zieleń na głowie, Mama już też tak miała.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

i czasem lepsze może oznaczać coś gorszego. Pamiętam też, że kiedyś nieźle "załatwiałam się" farbą, bo chciałam zmiany na lepiej a wyszło gorzej. Ajj, dlatego tylko ostrzegam, z własnego doświadczenia

I bardzo dobrze, że ostrzegasz. Ja kiedyś jak nałożyłam na chłodny, bardzo bardzo jasny blond (ciężko mi powiedzieć, co to był dokładnie za odcień, na pewno coś z popielem i opalem) nałożyłam naturę na poziomie 7. i wyszła mi lekka zieleń Stąd też właśnie uważam, że nawet naturę trzeba wybierać z głową Ale w wątku blondynkowym jest trochę dziewczyn, które już mają za sobą akcję przyciemnianie i na początek zastosowałabym to, co one za pierwszym razem. I dopiero wtedy lepiej podjąć decyzję.

Ja akurat już od jakiegoś czasu farbowałam naturą (Garnier Color Naturals 10), a mimo to bałam się trochę zieleni. U mnie dół jest niestety szarawy po ziołach, które chwyciły rozjaśniane kiedyś włosy. Tego nie zmienią póki włosów nie obetnę. Ale na razie ten efekt mi nie przeszkadza.

W sumie po farbowaniu Cannes kolor jest jednolity (poza tą szarością na końcach, ale z nią żadna farba sobie nie poradzi). Farbowałam zaledwie trochę ponad tydzień temu, ale z tego co pamiętam, to niektóre kolory już się w tym czasie wypłukiwały. Ten jak na razie po prostu troszkę zjaśniał. Na żywo nie widzę żadnej różnicy między odrostem a farbowaną całością. Ale ona się pojawi pewnie i podejrzewam, że na nierozjaśnianych włosach odcień będzie bardziej głęboki. Ogólnie, jestem zadowolona z tej farby, bo nie ma żółtka, którego też się obawiałam. Ale dam znać za jakiś czas, bo może nie będzie tak pięknie. Jednak wcześniej stosowane przeze mnie loreala znikały w tempie błyskawicznym To znaczy, już po pierwszym myciu.

[Fencze]

o to fajnie, że żółtka nie ma i kolor w miarę jest jednolity. Ja też miałam poziom 10 Alfparf, ale robiłam na słabszym oksy, bo w naturze jestem jasna Robiłam całe włosy, kładłam na raz farbowane odcieniem 10,1 Majirel i na początku byłam ciemna, że szok to był. Przecież to bardzo bardzo jasny, na szczęście po kilku myciach spłukało się i było jasno. Później przyciemniłam poziomem 9 i mam takie wrażenie, że końce są jednak nieco jaśniejsze od czubka. Jakoś nie mogę tego wyrównać...A zależy mi na końcach ciemniejszych. Czubek głowy wyszedł jak poziom 9, ale końce to tak trochę jaśniej jak 9. Nie używałam rozjaśniających farb.

[weegirl]

Napisane przez Fencze

o to fajnie, że żółtka nie ma i kolor w miarę jest jednolity. Ja też miałam poziom 10 Alfparf, ale robiłam na słabszym oksy, bo w naturze jestem jasna Robiłam całe włosy, kładłam na raz farbowane odcieniem 10,1 Majirel i na początku byłam ciemna, że szok to był. Przecież to bardzo bardzo jasny, na szczęście po kilku myciach spłukało się i było jasno. Później przyciemniłam poziomem 9 i mam takie wrażenie, że końce są jednak nieco jaśniejsze od czubka. Jakoś nie mogę tego wyrównać...A zależy mi na końcach ciemniejszych. Czubek głowy wyszedł jak poziom 9, ale końce to tak trochę jaśniej jak 9. Nie używałam rozjaśniających farb.

No tak, ale pewnie jednak końcówki są w trochę gorszym stanie niż reszta i kolor się wypłukuje. A co do 10,1 Majirel, to po prostu odcienie popielate na początku mogą straszyć "ciemnością" Ja Ci nic nie poradzę w sprawie końcówek, u mnie są równomiernie ufarbowane, ale ja miałam dwa miesiące temu wielkie cięcie, więc końcówki są w jak najlepszym stanie. Ale może Bunny Ci coś doradzi? Ja przy ciemniejszych farbach zazwyczaj miałam ten problem, ale u mnie to zawsze była wina gorszego stanu końcówek

[Fencze]

ja nie rozjaśniam włosów rozjaśniaczami czy farbami rozjaśniającymi. Miałam farbowane po całości wiem zbyt wiele razy bo 3 razy na niskim oksy. Końcówki są w dobrym stanie, ale nie są idealne. Moje włosy są błyszczące, nawilżone, nie rozdwajają się, nie łamią, nie elektyzują, ale lubią po nocy tworzyć się w mini kołtuny, tzn. 3 włosy zbijają się razem. To mój taki mini kołtun po nocy. I to mnie doprowadza do szewskiej pasji. Ja myślę, że to dlatego, że mam kręcone. Już Eloe mi to wyjaśniła, że tak dzieje się na kręconych włosach. Podcinam regularnie końce i bardzo o nie dbam. Też je mocno podcięłam, myślac, że może jednak to jakieś zniszczenie. Poszło ok. 7 cm. I tak lubią robić takie psikusy. Końcówki są w stanie dobrym, byłby idealne gdyby nie to mini kołtunienie. Raz jest ten problem raz nie ma...Nie dodałam, ja nawet w naturze mam tzw. ombre hair. Ja myślę, że to dlatego. Dlatego skusiłam się na koloryzację, bo każdy zarzucał mi farbowanie włosów, jak nie farbowałam. Mam poziom 8 od czubka, który w naturze przechodzi w poziom 9 a latem nawet w 10...Ja myślę, że to dlatego farba mi tak "łapie".

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

i pewnie dlatego mam trochę jaśniej i trochę ciemniej. W sumie każdy mówi, że jest dobrze. Jestem zbyt przewrażliwiona Mam poziom 9 od czubka, końce są trochę jaśniejsze, tak o ćwierć tonu, to nie jest poziom 10.

[Kasiorek_L]

Drogie dziewczyny, jako, że jestem w fazie przemian, zwracam się do Was z wielką prośbą. Czy któraś byłaby mi w stanie doradzić jak mam na swoich ciemnych włosach uzyskać karmelowy kolor.. Ale jaki karmel, to zupełnie nie wiem. Czy ciepły, czy zimny odcień, czy jasne włosy, czy raczej ciemny karmel.. A jeśli w ogóle jest taka możliwość, to jakiej farby mam użyc, czy potrzebna będzie dekoloryzacja.. Moje ostatnie farbowanie to Loreal Majirel 6.52. Liczę na Waszą pomoc
Zamieszczam zdjęcia, pierwsze z lampą, drugie bez , a trzecie to moja cała gębula, co by odcień dobrać.

[Naha]

Hej, obecnie mam dosyć ciemne włosy coś w stylu czekoladowego brązu. Wczoraj pomalowałam Palette miodowy blond i ledwo co mi rozjaśniło...
Chciałabym uzyskać taki efekt jak w opcjach niżej. Co mam zrobić?
Coś w stylu karmel, miedź? Pomóżcie.
Myślałam by spróbować takich farb jak:
- średni miedziany blond
- brąz mahoniowo-miedziany
- średni blond
- miedziany kasztan
- bursztyn
- miodowy karmel
- świetlisty karmel
- płomienna miedź
- jasno intensywna miedź

http://m16.m.staticedi.com/c/ca0/2cf...c13d888998.jpg

http://forum.szafa.pl/upload/foto_ca...2c_500x640.jpg

http://img.styl.fm/img136910.fryzury-dlugie.1400668.jpg

http://i.pinger.pl/pgr398/204f506d00...1220882803.j pg

[sabrinqa]

Przed chwilą pofarbowałam włosy wellatonem karmelową czekoladą i wyszło strasznie jasno, nakładałam na trochę spranego syossa mix pralina i migdał(chyba). U nasady włosy mam lekko marchewkowo rude w sztucznym świetle. Szkoda że nie ciemniej

Dziewczynom które mają włosy w kolorze brązowym polecam po prostu nałożyć jakiś jasny blondzik i wyjdzie super karmelek miedziane blondy złota itp mogą wyjść bardziej w rudy.

[Naha]

a nie wiesz jak ta karmelowa czekolada wyszłaby na ciemnym brązie?

[sabrinqa]

Wydaję mi się że może nie złapać ciemnych włosów i da tylko poświatę...\


Pamiętam że jak robiłam sobie rude, to marzyłam o takim kolorze jak ma simpson i ani po bursztynie castinga ani po żadnej innej farbie którą robiłam nic takiego mi nie wyszło:P i na wątki na wizażu dziewczyny też rozkminały jak zrobić taki kolor i chyba wyszło że z mieszanki jakiś profesjonalnych farb, jeśli chcesz rozjaśnić ciemne włosy to polecam Ci potraktować je jakimś jasnym blondem rozjaśniającym, nic innego Ci nie chwyci.


Albo po prostu rozjasniacz i na to farba

[sabrinqa]

Wczoraj zrobiłam sobie płukankę z szałwii rozmarynu i czarnej herbaty i troszkę mi przyciemniło i już jest w miarę ok
A czy ktoś was moze robił mix karmelowej czekolady i mlecznej czekolady z wellatonu żeby wyszło troszeczkę ciemniej?

[sunrise80]

Hej Dziewczyny
proszę doradźcie mi czym mogę uzyskać podobny kolor jak na zdjęciu ?
Ten na zdjęciu uzyskałam po ściągnięciu z brązu na marchewkę i zafarbowaniu na średni blond.
Odrosty mam w kolorze ciemny-średni blond i od kilkunastu dni szukam czegoś co dało by mi podobny efekt bo dobrze czuję się w tym kolorze.
Macie jakieś pomysły ?

[AniaAga]

Podobny miałam po Matrix 8C.

[Naha]

Napisane przez sunrise80

Hej Dziewczyny
proszę doradźcie mi czym mogę uzyskać podobny kolor jak na zdjęciu ?
Ten na zdjęciu uzyskałam po ściągnięciu z brązu na marchewkę i zafarbowaniu na średni blond.
Odrosty mam w kolorze ciemny-średni blond i od kilkunastu dni szukam czegoś co dało by mi podobny efekt bo dobrze czuję się w tym kolorze.
Macie jakieś pomysły ?

ja miałam coś takiego po jasnym miodowym blondzie

[paula_215]

Witam. Rozjaśniłam włosy brąz pasemka i wyszedł mi taki pomarańczowy odcień. A chciałam karmelowy blond. Pytanie czy zmieni mi się kolor gdy użyje płukanek typu cytryna lub rumianek (sposoby domowe) lub rozjaśniacz w sprayu joanny? słyszałam że podobno likwiduje taki pomarańczowy kolor i żółć a szampony które są przeznaczone do tego zrobią mi platyne a mi zależy na karmelowym ciepłym blondzie. Wole unikać farby przez jakiś czas. Dołączam zdjęcia.

[ifellinlovewithadeadboy]

witam chciałam zmienić kolor swoich włosów z rudości na taki ciepły karmelowy jasny brąz z lekką poświatą rudości, zastanawiam się nad dwoma farbami: Loreal Casting - Miodowy karmel lub Wellaton - Karmelowa czekolada, czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z tymi kolorkami i czy w ogóle wyszedłby mi taki kolor, jaki opisałam
na moich rudych włosach?
poniżej zamieszczam zdjęcia koloru o jaki mi chodzi i w ostatnim załączniku dodaje moje aktualne włosy
z góry dziękuję za odp

article_max_eef80cfc767322c97b7d619489f5f5dc.jpgfabiofryzurkibloxpl.jpglookbook-mohito-94380359.jpgwlosy.jpg

[sabrinqa]

Na Twoim miejscu wybrałabym castinga, ja po welli karmelowa czekolada mialam u nasady marchewke. I w ogóle ten kolor nie wyszedł u mnie za ładnie. Fakt że casting na początku wyjdzie troszeczkę ciemnej ale sie bardzo ładnie spiera.

[srebrna_smuga]

Hej dziewczyny wklejałam w jakimś wątku zdjecia moich włosów, wklejam jeszcze raz bo mam prośbę . Aktualnie moje włosy były farbowane długi okres wellaton karmelowa czekolada, kolor na zdjęciach jest już wypłukany. Zależy mi na tym aby znaleźć farbę w zbliżonym odcieniu ale żeby była intensywna, może trochę ciemniejsza. Chcę aby ten kolor nabrał charakteru...może macie jakieś pomysły?

Teraz znalazłam zdjęcia dziewczyn, które robiły castingiem miodowy karmel i bardzo mi się podoba ) Tym razem nim pofarbuję.

[sabrinqa]

Miodowy karmel będzie dobrym rozwiązaniem

[MagdziaG19]

cześć, mam naturalne włosy- kolor ciemny mysi blond, jasny brąz. Czy jeśli sama zafarbuję włosy, wyjdzie mi coś podobnego do zdjęcia? Jaka farba byłaby zbliżona do tej ze zdjęcia? zupełnie się w tym nie orientuje

[julittaa22]

No no no tyle czasu zapomniany watek Odświeżam z przyjemnością bo znów mam ochotę na karmelkowe włosy

Fotka poniżej to dla mnie idealny kolor i fryzurka

[AniaAga]

Śliczny kolor , Casting ma nową, fajną serię karmelków, nie wiem czy widziałaś?
Czaję się na Karmel 723 i Cinnamon 7304, ładny jest też toffi.

[sugarfreeee]

Hej, mam pytanie, przejrzałam ten wątek i zauważyłam, że wiele z Was poleca Castinga nr 734 - a jak tak na niego patrzę, to na opakowaniu jest bardzo ciemny - wychodzi jaśniejszy, czy jak? Bo zastanawiałam się nad syossem jeszcze, ale naczytałam się sporo negatywnych opinii

Najbardziej zależałoby mi na kolorze z załącznika, sama mam typowo mysi, polski ciemny blond

[Kocuraska]

Czy to karmel?

[201607040946]

Ciemny blond, popielato-naturalny