czy wasz chlopak nosi wam torebke?? jesli tak to dlaczego..

[Maniwa]

Napisane przez Sunny20

Fakt jesteś wredna, jeśli rzeczywiście tak robisz to ciekawa jestem reakcji tych osób

Oj, nie jest to bezczelne, na głos ani prosto w nos, ale sama z siebie tak reaguję (pod własnym nosem ). Z ich strony reakcja jest żadna jeśli nawet zauważą mnie.

[aneczka_1984]

Napisane przez kariera85

tym bardziej jak mu nie pasuje do butów!!
a koleżanka, ktora z nim idzie, to w ogole dno
proponujesz.. eksterminacje??

Od śmieszenia do eksterminacji jest chyba daleka droga.

[_Lina]

dla mnie zupełnie nie ma znaczenia kto niesie torebke, ani mnie to razi ani cieszy jest mi obojętne

[Sunny20]

Napisane przez Chii1986

Nie zarzuciłam Ci, że piszesz nie na temat. Mogę krytykować co chcę bo to moje prywatne zdanie, więc uszanuj je, bo forum to miejsce do wyrażania swoich opinii. Ja swoją opinię wyraziłam- jeśli facet nosi torebeczkę tylko i wyłącznie dla kaprysu panny (a nie dlatego, że je ciężko, coś ją boli, robi coś innego itp.) dla mnie jest to śmieszne i niemęskie- tyle. Jeśli Ty się nnie zgadzasz z moim zdaniem to ok- napisałaś to, masz prawo, ale nie pisz o moim dziwnym podejściu do facetów i nieuzasadnionej krytyce bo to nie wątek "Kłóćmy się i krytykujmy poglądy innych". To tyle ode mnie.

A miej sobie takie zdanie jakie chcesz, tylko zastanawia mnie skąd Ty niby masz wiedzieć czy akurat dziewczyna, którą mijasz ma problemy z kręgosłupem czy akurat ma taki kaprys, żeby facet niósł jej torebkę. Jesteś jasnowidzem I znajdź mi takiego faceta, który nie chce nosić dziewczynie torebki i wstydzi się tego, ale ta go do tego zmusza i w końcu jej niesie. Pewnie gdzieś tacy są, ale ja jeszcze nie spotkałam takiego przypadku.

Napisane przez julka:)

nigdy w zyciu! nie am nic bardziej pedalskiego!

Właśnie o takie wypowiedzi mi chodzi. Zastanów się zanim coś napiszesz.

Napisane przez margitta

No tak, prawdziwy macho jest bardzo męski nawet jak idzie w bucikach na obcasie, spódniczce, obcisłej bluzeczce i z torebeczkę pod ręką

To co innego

[suzi82]

Ja czasem widze parkę typu: Facet koksik a laska drobniutka. No ale co to dla faceta torebeczke ponieść.
To chyba najgorszy widok na świecie. Proponuję, żeby panienka niosła sztange w wolnej ręce, podczas gdy facet niesie jakże gustowną, czasem czerwoną albo różową torebeczkę.

STRASZNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[wenedka]

Nie wiem czym się tutaj tak ekscytujecie
Mój nie nosi, bo mu nie daje, nie dlatego że to jest "pedalskie" tylko, że zawsze chce oglądać moje kompromitujące zdjęcie w paszporcie a kto chce, to niech nosi. Nie gorszy mnie taki widok, zresztą nie przyglądam się aż tak ludziom.

A propos, to od kiedy "pedalskie"=be? Przecież tylko bracia Kaczyńscy są nietolerancyjni Mojemu tacie czasem zdarza się ponieść, potrzymać mamie torebkę. Czy to też jest niemile widziane?

[aga.vip022]

moja torebka nie waży aż tyle,żebym nie mogła jej ponieść sama....
skoro decyduję się wziąść ten element stroju na wyjście z TŻ to SAMA go noszę... dla mnie widok faceta z damską torebką jest śmieszny...
rozumiem potrzymać na chwilę np w sklepie ale nie popadajmy w skrajności.....

[hecate]

szkolny plecak mogl nosic


torebke? moze potrzymac. nosic? nie widze potrzeby - zdrowa jestem i jeszcze daje rade poniesc swoja torbine

[Kachulec]

Mój facet mi nosi Ale nosi tylko wtedy gdy ja nie mam juz siły, źle się czuję lub mam wyjatkowo ciężką (zwłaszcza gdy on mi napakuje pełno rzeczy). Zawsze jak nosi (choć to rzadko jednak jest) to tylko moje torby-giganty
Małej torebki nigdy bym nie oddała

[anniaa]

nie nosi mi

[asia^^]

Jak można nie mieć siły na torebkę? Kamienie tam nosicie?
Ja daje facetowi tylko plecak lub dużą torbę z książkami, która jest uniwersalna.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Może i ja sie wypowiem?
Plecak - zawsze mi zabiera, co z tego ze czarny z rozowym nadrukiem, plecak to plecak, czasem w nim miewam ciezkie rzeczy.
Torba (obecna) - jakos nie zdarzylo sie zebym miala w niej cos ciezkiego badz zeby bylo mi niewygodnie.
Torebka - czasami po kilku godzinach chodzenia z nia jest mi niewygodnie (nie jestem przyzwyczajona), po prostu zawadza mi, wtedy najczesciej chowana jest do jego plecaka.
Raz sie zdarzylo ze wzial moja torbe (sportowa(?) unisex), mialam w niej cholernie ciezkie ksiazki... Jak idiota nie wygladal. Nawet mu sie spodobala. Ale niestety w autobusie natrafilam na kieszonkowca z zyletka, ktora ja pieknie rozcial z boku w poszukiwaniu mojego portfela.

[mandelka]

Napisane przez jolineczka

Fajne są wasze opinie. Mnie też śmieszy sytuacją kiedy idzie sobie taka parka - on kawał chłopa w obciśniętej koszulce, ona typ Barbie, ze spodniami odsłaniającymi rów w d**pie i niesie jej różową albo złotą mini torebeczkę. I jeszcze co chwila przystają, żeby kontynuować grę wstępna.
Żenujący widok.

jolineczka popłakałam sie ze smiechu po przeczytaniu Twojego posta
ja tam wole sama nosic swoją torebke siaty i reklamówy chętnie odstępuje

[Kachulec]

Napisane przez asia^^

Jak można nie mieć siły na torebkę? Kamienie tam nosicie?
Ja daje facetowi tylko plecak lub dużą torbę z książkami, która jest uniwersalna.

Wyobraź sobie,że można Może nie przysłowiowe kamienie, ale ja lubie mieć ze soba wszystko. Zawsze są jakieś książki, duże picie, pełno szpargałów. Często dostanę jeszcze coś od TŻa na przechowanie i wtedy on mi niesie,bo taka wypchana torba mnie przeważa. TŻ uważa,że to mało męskie i dziwnie się czuje niosac ją ( ja również) ale twierdzi,że woli się skomromitować niż ja mam przewracać się o torbę. Na szczęście moja torba nie jest ani różowa, nie ma świeciełek.

[Chii1986]

[quote=Sunny20;4328401]A miej sobie takie zdanie jakie chcesz, tylko zastanawia mnie skąd Ty niby masz wiedzieć czy akurat dziewczyna, którą mijasz ma problemy z kręgosłupem czy akurat ma taki kaprys, żeby facet niósł jej torebkę. Jesteś jasnowidzem I znajdź mi takiego faceta, który nie chce nosić dziewczynie torebki i wstydzi się tego, ale ta go do tego zmusza i w końcu jej niesie. Pewnie gdzieś tacy są, ale ja jeszcze nie spotkałam takiego przypadku.

Dużo agresji w Twoich wypowiedziach, rozumiem, że Twój chłopak nosi Ci torebkę, ale w pierwszym Swoim poście napisałaś, że nie obchodzi Cię co ludzie na ten temat myślą- skoro tak to po co dyskutujesz z nami na tym forum i nas krytykujesz chyba jednak obchodzi Cię zdanie innych...

Co do jasnowidza to nie jestem nim pisze tu o parach, które znam/słyszę ich rozmowę/ itp. i z tego wnioskuję że NaPAEWNO to kaprys dziewczyny.

I znajdź mi takiego faceta, który nie chce nosić dziewczynie torebki i wstydzi się tego, ale ta go do tego zmusza i w końcu ją niesie. - oj znalazłam takich facetów facet raczej dziewczynie nie odmówi, nawet jak się wstydzi nosić jej torebkę, poza tym chodziło mi o facetów, którzy robią to dobrowolnie nie widząc całego komizmu sytuacji.

Jak ktoś tu słusznie napisał, nie ma się co ekscytować niech chłopak nosi Ci torebkę, nic na to nie poradzisz, że wiele osób to śmieszy... poza tym przecież zdanie innych Cię podobno nie obchodzi
Nie bede wdawać się w dalszą dyskusję i wszelkie jechanie na moje poglądy bedę ignorować inne dziewczyny mają podobne poglądy do moich, więc masz dużo osób do krytykowania... nie życzę im tego. Pozdrawiam.

[Nati femme fatale]

Jeszcze nie ocipiałam

[nineczka]

ja proponuje oddac rowniez i inne czesci garderoby wlasciwie wszystko moze byc ciezkie, zalezy od osoby.

[Kachulec]

Napisane przez Nati femme fatale

Jeszcze nie ocipiałam

To ja widocznie już tak

Napisane przez nineczka

ja proponuje oddac rowniez i inne czesci garderoby wlasciwie wszystko moze byc ciezkie, zalezy od osoby.

Nie wiem jaki ubrania musisz nosić by przyrównywać je do torby. Moja torebka 'potrafi' ważyć sporo... Nie lubię nosić siatek z zakupami,gdy mam ze sobą jedną z moich wielgachnych toreb. TŻ nie pozwala mi dzwigać. Uważa że bardziej niemęsko wygląda idąc obok mnie gdy ja się uginam pod ciężarem torebki niż jak on idzie z damską torebką w dłoni.

[margitta]

Napisane przez Kachulec

Nie wiem jaki ubrania musisz nosić by przyrównywać je do torby. Moja torebka 'potrafi' ważyć sporo... Nie lubię nosić siatek z zakupami,gdy mam ze sobą jedną z moich wielgachnych toreb. TŻ nie pozwala mi dzwigać. Uważa że bardziej niemęsko wygląda idąc obok mnie gdy ja się uginam pod ciężarem torebki niż jak on idzie z damską torebką w dłoni.

No skoro do torebki pakujesz codzienne zakupy to się nie dziwię, że twoją wielką torebkę nosi TŻ

[Sunny20]

Napisane przez Chii1986

Dużo agresji w Twoich wypowiedziach, rozumiem, że Twój chłopak nosi Ci torebkę, ale w pierwszym Swoim poście napisałaś, że nie obchodzi Cię co ludzie na ten temat myślą- skoro tak to po co dyskutujesz z nami na tym forum i nas krytykujesz chyba jednak obchodzi Cię zdanie innych...

Co do jasnowidza to nie jestem nim pisze tu o parach, które znam/słyszę ich rozmowę/ itp. i z tego wnioskuję że NaPAEWNO to kaprys dziewczyny.

I znajdź mi takiego faceta, który nie chce nosić dziewczynie torebki i wstydzi się tego, ale ta go do tego zmusza i w końcu ją niesie. - oj znalazłam takich facetów facet raczej dziewczynie nie odmówi, nawet jak się wstydzi nosić jej torebkę, poza tym chodziło mi o facetów, którzy robią to dobrowolnie nie widząc całego komizmu sytuacji.

Jak ktoś tu słusznie napisał, nie ma się co ekscytować niech chłopak nosi Ci torebkę, nic na to nie poradzisz, że wiele osób to śmieszy... poza tym przecież zdanie innych Cię podobno nie obchodzi
Nie bede wdawać się w dalszą dyskusję i wszelkie jechanie na moje poglądy bedę ignorować inne dziewczyny mają podobne poglądy do moich, więc masz dużo osób do krytykowania... nie życzę im tego. Pozdrawiam.

Ehhh... ręce opadają....
Czy Ty w ogóle czytasz co ja piszę?? Tak, napisałam, że mój chłopak czasami nosi mi torebkę, rzadko, ale jednak się zdarza. Wyobraź sobie, że nawet mojemu ojcu to się zdarza. Jestem bardzo daleka od agresji, naprawdę. To Ty krytykujesz i śmiejesz się z innych. Mnie to akurat nie obchodzi, że kogoś śmieszy, że mi facet niesie torebkę, ale może innym jest przykro.
Ja tylko próbowałam Cię skłonić do większej tolerancji i nie wtrącania się w sprawy innych!!!!

[Sandrunia Niepoń]

Czasem daje mojemu torebke do potrzymania,ale tylko na chwilke,jak cos poprawiam w swoim ubraniu ,albo nie wiem jestesmy w sklepie i cos przymierzam itp

[pAtiŚ]

mi nie nosi, bo nie mam tż
ale znam jedną parę, w której chłopak zawsze nosi dziewczynie torebkę... ehem...

[Fresa]

Dużej torby,do której mieści się dosłownie wszystko-nie nazwałabym torebką.

Torebka to torebka-a nie siatka na zakupy,czyli torba.

A facet z torebką-czy też torbą (imitującą torebkę) wygląda hmmm ... komicznie .

[kalinka77]

facet z damską torebką wygląda dla mnie śmiesznie i tyle

[^OrchiDe^]

obecnie nie mam tz, ale jakbym mialam to w zyciu bym mu nie dala mojej torebki do niesienia, no chyba, ze bylimysmy na zakupach no i akurat bym cos przymierzala, wtedy moglby sobie ja potrzymac jak na ulicy widze taka pare to strasznie chce mi sie smiac, facet z torebka

[Malwi]

Mój TŻ nosi mi torbę i to dosyc często,czasem nawet znajomi sie z tego smieja ale on się tym nie przejmuje,ja nie widze w tym nic złego ,szczególnie że najczęsciej w torbie są tez TŻ-a rzeczy.I nie wiem dlaczego chłopak z torebka według wielu z Was wygląda "gejowsko","pedalsko" ,cu to za okreslenia wogóle?

[Kachulec]

Napisane przez margitta

No skoro do torebki pakujesz codzienne zakupy to się nie dziwię, że twoją wielką torebkę nosi TŻ

Pakuję do niej zaqkupy,dlatego też że zanim trafię do domu to minie jeszcze z pół dnia. WIęc lepiej wszystko jest mieć w jednym miejscu na jednym ramieniu niz kilka siatek w łapkach
Gdy idę z mniejszą torbą,czyli torebką TŻ nigdy mi jej nie nosi, ewentualnie przytrzymuje gdy mnie rąk do czegoś brakuje. Czyli standart.

Napisane przez Fresa

Dużej torby,do której mieści się dosłownie wszystko-nie nazwałabym torebką.

Torebka to torebka-a nie siatka na zakupy,czyli torba.

A facet z torebką-czy też torbą (imitującą torebkę) wygląda hmmm ... komicznie .

N\Ja swoje wielkie torby nazywam torebkami z przyzwyczajenia bo zdecydowanie częściej je nosze ostatnimi czasy

Napisane przez Malwi

Mój TŻ nosi mi torbę i to dosyc często,czasem nawet znajomi sie z tego smieja ale on się tym nie przejmuje,ja nie widze w tym nic złego ,szczególnie że najczęsciej w torbie są tez TŻ-a rzeczy.I nie wiem dlaczego chłopak z torebka według wielu z Was wygląda "gejowsko","pedalsko" ,cu to za okreslenia wogóle?

Może nie pedalsko, bo pedały mimo wszystko nie noszą takich torebek
Mój kolega twierdzi,że taki gość jest 'pantoflarzem'.

[myShaczeQ]

moj nie nosi. A w ogole to nie popadajmy w skrajnosci, nikt nie smieje sie z kolesia, ktory dzwiga wielgachne torbiszcze swojej kobiety wypchane po brzegi, czy tez trzyma ja jak kobieta wiaze buta czy mierzy ubrania w sklepie ;p temat rozbija sie o facetow, ktorzy nosza torebczyny swoim paniom podczas np spaceru w parku, albo idac po miescie, kiedy absolutnie nie ma takiej potrzeby. Jesli juz tak tej "jej" niewygodnie z ta torebka to niech zostawi jej w domu a portfel, klucze i kom wepchnie sobie do kieszeni. A zeby bylo jeszcze tragiczniej to znam takego, ktory uwazajac sie za wielkiego dzetelmena poniesie torebczyne, ale od siat juz ucieka ;/

[anusia000]

facet z damska torebka?? hehe dla mnie to poprostu śmieszne koles wyglada jak pantoflarz, zero męskości i az żal na to patrzeć...

[zielona porzeczka]

myśle ze przesadzacie z tymi pojazdami
mój chlopak mi nosi jak juz mnie ramie boli(i TYLKO dlatego). Zawsze staram sie mało rzeczy wkladac do torebki a jakims cudem jest ciężka chociaz fakt ze nosze wielkie torebki. Małej i lekkiej bym nie dala- po porostu nie ma sensu