2008-04-02, 13:03 | #631 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Jupi gdzies czytalam ,ze mozna zrobic w takiej sytuacji nalesniki na piwie tylko nie wiem czy bezalko ,ale to bylo na jakims forum wiec dokladnie nie wiem :P
Co do zastrzykow ja tez wezme tylko jakos ciagle mi nie podrodze a pozatym czekamy na taka karte medyczna ze bedziemy miec wizyty za darmo bo inaczej to 50 e wizyta 30 zastrzyk i 50 znow wizyta zeby dostac ten zsstrzyk wiec narazie pozostaja gumki;/ Aha i wiecie co ? z mojej cory to jest taki oszust ,że nie wiem wczoraj ja kąpie i podtrzymywałam tylko głowke a ona sobie na brzusku w wodzie lezy i normalnie sie opierala na raczkach i glowke dzwigała ,a ja się tu martwie ,że jak poloze na brzuchu to awantura pffff taka mała a juz taki cwaniak:p Co do pieluszek to uzywamy 3 juz jakis miesiac ze wzgledu ,że miała odparzenia i wolałam wieksze jej kupic a teraz sa akurat a ubranka to zaczełysmy 62 ale jeszcze wchodzi w 58 poniewąz urodzila sie to miala 47 wiec i tak urosła 11 cm ale wydaje sie takim karzelkiem co rosnie tylko wszerz :P
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-04-02, 13:10 | #632 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Jupi poczytaj sobie tutaj--->http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=8115172
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-04-02, 13:18 | #633 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
co do nalesnikow to nie mm pojecia.....
__________________
|
||
2008-04-02, 13:23 | #634 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Jupi jak dobrze Cię widzieć
Midey właśnie, pisz jak sie czujesz po tym zastrzyku! Ja chyba i tak nie odważyłabym się go zastosować... boję sie ewentualnych reakcji mojego organizmu - i to na 3 miesiace Chociaż moja kuzynka chwaliła go Podobno babeczki narzekają na obfite krwawienie po tych 3 miesiącach, a moja kuzynka nie miała żadnego krwawienia I urodziła drugie dziecko, ale to przez "przypadek" bo nie wiadomo kiedy wraca płodność. Ale różnicę wieku mają bardzo fajną miedzy dzieciaczkami : 2,5 roku. Ja chyba jednak zdecyduję się na cerazette, bo z wkładki jednak zrezygnuję... Dziewczyny, załamałam się! Wasze dzieciaczki noszą już rozmiar 3 pieluszek My zaraz po Świętach zaczęliśmy pakować Marka w 2 ale są jednak za duże - wszystko przeciekało bokami (nie były szczelne), więc musieliśmy wrócić do newbornów - i leżą jak ulał Ach, ten mój chudzielec |
2008-04-02, 13:41 | #635 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu dawno Cie tu nie bylo o tym jak sie czuje bede pisac na biezaco w takim razie jak na razie jestem zadowolona nie bede musialapamietac zeby lykac pigulki wkladki i spiralki w ogoledo mnie nie przemawiaja....
bylam ciekawa jak to u Was z rozmiarem bo te 2 to u nas juz takie male sie wydaja....
__________________
|
2008-04-02, 14:12 | #636 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Ach... skoro dawno mnie nie było to zamieszcam parę fotek mojego skarbusia, który włąśnie kimnął położony na brzuszku:
1 - zrobione przed chwilką 2 - Rocky VI 3 - z mamusią (na mnie nie patrzcie ) 4 - zabawa na macie 5 - jaki ciekawy jest ten sufit! |
2008-04-02, 14:23 | #637 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Midey, ciesze sie ze podobaja Ci sie zdjecia Ja tez co raz ogladam sobie Wasza galerie. Dawidek jest rozkoszny A jaki kaftanik mamy ten sam? Ten z kotkiem?
Nasz Ivus tez nosi juz pampersy rozmiar 3. A jak czesto zmieniacie papmersa w nocy? raz czy w ogole? Ja jak przewijam i karmie okolo 10 to najczesciej jeszcze raz w nocy wymieniam ale ostatnio cala noc przespal bez wymieniania. Chyba ze slysze jak robi lub czuje kupke to wymieniam od razu. Dzis w nocy tylko raz budzil sie na karmienie i pozniej okolo 6. Ale to dlatego ze wieczorem i w nocy karmie butelka przesypia wtedy z 4 godziny inaczej bym musiala wstawac co godzine i nigdy bym sie nie wyspala. A pomimo ze w nocy nie karmie piersia nie sa one ani twarde ani bolesne tak jak bym w ogole mleka nie produkowala. Mleko jednak jest bo jak scisne sutka to leci. Joasiu, Marek slodziaczek swietne zdjecia. |
2008-04-02, 14:35 | #638 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasniua uroczy !!!!!!!!!!! Maja tez powoli sie oswaja z mata ale naraie najbardziej ja fascynuja te szeleszczace liscie ale prawdziwa miloscia mojej corci jest słonik narysowany z boku hustawki ,gada do niego smieje sie i kopie hehehe szalenica jedna
A tak z innej beczki dziewczyny co robicie dzis na obiad Bo ja fasolke po bretonsku dla chlopa:P i moze jak mnie najdzie ochota to i dla mnie a pozatym teraz sobie fasolke szparagowa taka mrozona i ziemniaczki wrzucilam na parowar z maselkiem mmmm i jeszcze zrobilam z paczki mielone kotlety sojowe ale niedobre nie polecam :P
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-04-02, 14:36 | #639 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Kasiamaja- dzieki za linka!!
Midey- kurcze, zazdroszcze tych upojnych nocy... u nas wczoraj minelo 6 tygodni, musze w koncu do lekarza sie wybrac... na porodowce mi wspomnieli, ze bede miala jeszcze nadżerkę do usuniecia, co jest podobno normalne po porodzie- wiecie cos o tym?? Joasiunia- sliczne zdjecia, nie wiem czemu narzekasz na siebie Pappaya- ja przewijam podobnie jak Ty w nocy. a skoro Ci mleczko leci, to znaczy, ze wszystko sie u Ciebie pieknie uregulowalo. o, koniec drzemki
__________________
just... very happy
|
2008-04-02, 14:38 | #640 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
My zmieniamy pieluszkę ok 5-6 rano, w nocy taki zabieg grozi totalnym rozbudzeniem Marka W okolicach tych godzin najcześciej pojawia się coś większego w pieluszce, bo wcześniej są tylko siuśki
Dzis w nocy Maruś tak mocno spał, ze na cycka obudził się po 2 (zasnął ok 21), a ja już nie spałam od 1 i już myślałam, że będę musiała ulżyć nieco mojej piersi... I po raz pierwszy od porodu odważyłam sie spac bez stanika. Jak zaczęłam karmić Marka przyłożyłam do drugiej piersi pieluszkę, która po karmieniu byłą totalnie przemoczona od mleczka. Kolejną pobudkę na karmienie mieliśmy o 6, najpierw była zmiana pieluchy w wykonaniu taty ja w tym czasie przygotowałam pierś do karmienia, a ona samoistnie zaczęła tryskać mlekiem Byłam w szoku! Od przedwczoraj wzięłam się ostro za siebie! Kupiłam balsam ujędrniająco - modelujący, czy jakoś tak I smaruję nim brzusio - mam tam straszną skórę, w dotyku jak ciasto drożdżowe - fuj! Zaczęłam tez ćwiczonka takie ogólne ale od dziś zabieram się za ćwiczenia brzucha z Tamilee Webb - zobaczymy ile wytrzymam za pierwszym razem |
2008-04-02, 14:46 | #641 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Byliśmy dzisiaj na drugiej kontroli i Karolcia jest już zupełnie zdrowa Ale się cieszę Nie ma już żadnych zmian osłuchowych i koniec zastrzyków
Boję się teraz tylko o tą ospę... Kasiu, śliczna Majeczka i jej mama też Widzisz, a tak się martwiłaś o to, że nie podnosi główki Moja mała przez te dni bardzo dużo leżała na brzuszku, gł. po to aby pozbyć się wydzieliny z noska i byłam w wielkim szoku jak ten mój mały żuczek długo trzyma główkę Inka, super,że z Bartusiem już wszystko dobrze Ale te Wasze bobaski już duże Karola dzisiaj w ubranku ważyła tylko (przy Waszych dzieciach) 5kg. Jest za to bardzo pyzata Zaraz poszukam fotki która to najlepiej pokazuje Jupi, na naleśniki to i ja mam ochotę Wczoraj do pomodorów dodałam ciut śmietany i jak na razie u Karolci nic nie widać więc może niedługo spróbuję i naleśniki Co do jabłuszka itp. to ja tez bym jeszcze poczekała Coś nowego planuje wprowadzić nie wczesniej jak w piątym miesiącu. A właśnie, gdzie jest Karesia Dinga Elsi Co do pieluch, to my na razie jeszcze używamy najmniejszych z biedronki, ale ostatnio kupiliśmy 3 haggisów. A ja wczoraj nabyłam skakankę z licznikiem w rossmanie i troche słońca pod postacią blsamu Mam ogromna ochotę przetestować tą skakankę ale tu niestety nie mam warunków. Najwcześniej to pewnie w naszym domku ale z planowanej dzisiajszej dłuuuugiej kapieli i przetestowaniu specyfików do ciała nie zrezygnuję Edit: Ale długo pisałam Joasiu, Mareczek śliczniutki A to mój puciolek
__________________
My + A + K + ♥
|
2008-04-02, 15:05 | #642 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Super, że Karolinka pokonała choróbsko
i oczywiście uściski dla Bartusia Inkowego - dzielny z Niego chłopak, tyle przeszedł, teraz na pewno będzie już zdrowiutki jak rybka! Kociulku Karolinka rzeczywiście ma rozkoszne, pultaśne policzki No i razem zabieramy sie za siebie jak widzę Czekam aż Marek obudzi sie, nakarmię Go, połozę na matę a sama wyłoże się przy nim i zapodam Tamilee Dziękujemy z Markiem za wszystkie miłe słowa od wizażowych ciotek |
2008-04-02, 15:18 | #643 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
Cytat:
zmieniam mu pieluszke okolo polnocy j jesli chodzi o spanie bez biustonosza opadam zawsze spalam i bede spac w staniczku
__________________
|
||
2008-04-02, 15:44 | #644 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Od przedwczoraj wzięłam się ostro za siebie! Kupiłam balsam ujędrniająco - modelujący, czy jakoś tak I smaruję nim brzusio - mam tam straszną skórę, w dotyku jak ciasto drożdżowe - fuj!
Zaczęłam tez ćwiczonka takie ogólne ale od dziś zabieram się za ćwiczenia brzucha z Tamilee Webb - zobaczymy ile wytrzymam za pierwszym razem [/quote] Doskonale znam to uczucie :P tylko ,`że mi sie w dodatku porobily rozstępy bleee i to dopiero w 34 tyg a juz myslalalm ze nie bede miec i co to jest to Temilee Webb?? Kociulku dziękujemy Wy oczywiscie to dopiero laski a moj Majutek to dopiero pulpecik heheh
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-04-02, 15:53 | #645 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Cytat:
na obiad jadlam ryz z sosem miesnym Cytat:
Cytat:
Joasiu ja juz od dawna smaruje brzuszek kremem na rozstepy, a teraz moge powoli zaczac juz cwiczyc....tylko ze mi sie nie chce trzeba zgonic jednak lenia i zabrac sie za siebie Kociulku ciesze sie ze Karolinka juz zdrowa! rzeczywiscie z Niej sliczny Puciolek hmm...zazdroszcze kapieli....my mamy kabine prysznicowa z ktorej tez jestem bardzo zadowolona no wlasnie: Katesia,Dinga, Elsi....tak Wam Maluszki daja popalic? Kasiamaja a widac juz jakies podobienstwo Malej do ktoregos z Was? Majutka slodziutka
__________________
|
|||
2008-04-02, 17:50 | #646 | ||
szeryfcio
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Pappaya, pamiętnik super!
Inka, cieszę się, że Bartuś zdrowy Kasiamaja, ten Majowy "kalendarz" to bardzo fajny pomysł. Też muszę nad czymś takim pomyśleć. A jak Maja ślicznie się śmieje Cytat:
Jakaś mama na jakimś forum pisała, że robi naleśniki na wodzie. Cytat:
Lwico, ja myślę, że z Dawidkiem wszystko w porządku (tzn. mam nadzieję, bo przecież nie mogę diagnozować). Pocenie się główki jest jednym z kilku objawów krzywicy, no ale bez przesady, przecież głowka może się spocić też z innego powodu.
__________________
Cosmesfera |
||
2008-04-02, 18:10 | #647 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Hej dziewczyny, ja się melduje, podczytuje was ale nie zawsze mam czas na odpisanie. Co do Bartusia to ostatnio nie zapeszając ale jest ok, ładnie śpi w dzień conajmniej 2 razy po 2-3 godziny wiec mam troche czasu na obiad sprzatanie no i dla Mikołaja, który nie powiem zmienił sie niesamowicie, uspokoil, słucha się, przestał rzucac, no ale poświecam mu cały czas kiedy Bartus spi wiec ja dla siebie nie mam go za wiele.
Kociulek ciesze sie ze Karolcia ma sie juz lepiej! Pappaya, pamiętnik rewelacja, super pomysł mmiałaś! Inka fajnie, że Bartuś zdrowy! Lwico co do pocenia główki to najlepiej zapytaj lekarki lub położnej! Midey ciekawa jestem jak u ciebie bedzie po tym zastrzyku, ja chyba bardziej skłonię się ku spirali ale najpierw pogadam z lekarzem, zazdrosze ze wy juz sobie baraszkujecie, ja chyba jeszcze sie boje, wiem moze to głupie ale jak pomysle ze zaraz zaleje sie mlekiem to naprawde wydaje mi sie mało romantyczne. Jupi o tej nadzerce to czytałam ze po ciązy to czesta dolegliwość, kurcze ja tez musze umowic sie do lekarza. Teraz szykujemy sie do chrzcin-12.04 o godz. 18.30 msza a później przyjecie w restauracji i troche sie martwie bo to czas najwiekszej aktywnosci Bartka, cóż najwyżej pośpiewa w kościele a restauracja jest obok domu wiec w razie czego pójde z małym do domu. Ja tez sie dziwie ze tak szybko chcecie rozszerzać diete maluszków. Ja Mikołajowi dałam po praz pierwszy soczek jabłkowy jak skończył 5 miesiecy i teraz też tak zrobię, szybciej sie boje i nie widze takiej potrzeby, ale to tylko moje zdanie! |
2008-04-02, 18:22 | #648 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Kasiamaja ale ci zazdroszcze że mała tak super spi, Bartus budzi sie w nocy tak 2 razy ale nie narzekam narazie sie wysypiam.
Sheryl ja tez uzywam jeszcze 2 ale nastepne opakowanie to juz zdecydowanie 3! Ale ten czas leci, super. Midey jesli moge zapytac to ile sie kosztował ten zastrzyk. Spirala to koszt 1500 tysiaca ale spokoj na 5 lat! A mi to pasuje bo wiecej bombelków nie planujemy. |
2008-04-02, 19:10 | #649 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
czesc Dinga zastrzyk 40 zl na 3 miesiace spokoj
__________________
|
2008-04-03, 08:47 | #650 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
hej...
Karolcia - Kociulek super że jest już dobrze!! Inka brawa dla Bartusia nie wiem co mi sie z czcionką porobiło:P tzn juz zajażyłam przestawiła mi się klawiatura Sheryl wiem o tym, ale miałam zapisaną 1-2 krople wit. D3, a ostatnio ze względu na długie spacerki i ładne słoneczko dawałam po 1 i wtedy to się pojawiło... dlatego wróciłam do 2 kropelek i jest lepiej ale nie omieszkam tego w pon zgłosić lekarzowi, do tego dzisiaj spedziliśmy pierwszą noc bez zapalonej lampki nocnej (takiej malutkiej) i Dawidek ładnie spał od 21 do 4 a do tego pojawiła mu się dzisiaj wysypka kuzynka ma przyjsc ocenic czy mam wzywac lekarza... pytanie do dziewczyn ktore dokarmiają swoje pociechy mlekiem modyfikowanym, jakiej wody używacie i jeżeli mineralki to wytrąca się wam osad (kamien) po ugotowaniu tej wody?? koniec drzemki... |
2008-04-03, 12:06 | #651 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Lwica i jak Dwidek? byla kuzynka?
my zazwyczaj spedzamy noc bez zapalonej lampki Dawid niestety cisgle budzi sie w okolicach polnocy na cysia... poza tym cos ostatnio strasznie niespokojny jest w dzien...
__________________
|
2008-04-03, 12:48 | #652 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Midey kuzynka była, na razie mam nie panikowac tylko obserwować... wygląda jej to na jakies alergiczne reakcje... hmmm albo skaze białkową ale że jest to na szyi i pod brodą to może od proszku albo płynu do płukania tkanin... bo ostatnio trochę śpiąca byłam jak wstawiałam pranie... i może użyłam naszego płynu... bo odruchowo sięgam po lenora... może tym razem się nie pohamowałam... nie wiem... mam posmarować narazie bephantenem... a co do niespokojności, to mój dzisiaj też urządza koncerty dla stalej publiczności jaką jest mama jak będzie nadal taki niespokojny to czeka mnie wizyta u lekarza... powiem szczerze, że nawet z kuzynką zrobiłyśmy czary-mary bo myślałam, że się przestraszył, a przecież to nie zaszkodzi... koniec tego dobrego obudził się po 5 min i już znowu płacze
|
2008-04-03, 12:50 | #653 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Kcoiulku, Kasiamaja- rzeczywiscie macie pultaski w domu Hanka nie ma takich "pućków", ale jest troszke krocej na tym swiecie
dzisiaj mi Hania zrobila mila niespodzianke- spala od 21 do 0.00 przebudzila sie, bujnelam ja delikatnie i spala do 3 oby tak dalej poza tym zaczynaja sie u niej regulowac godziny czuwania i snu w dzien, co tez mnie cieszy. naczytalam sie wczoraj o alergiach, brrr, oby nam to jednak przeszlo bokiem...
__________________
just... very happy
|
2008-04-03, 13:27 | #654 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: tu i tam....
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
dziewczyny, ja tylko na chwilke...ponarzekam troszke,bo złapałam mega doła... Byliśmy dziś z Markiem na kolejnym podejściu do przesiewowego badania słuchu - 2 raz i wyszło znów do kontroli Normalnie już w szpitalu nie wytrzymałam i się poryczałam, teraz też siedzę z Markiem na rękach i ryczę Nie mam siły, chociaż wydaje mi się,że On słyszy...
|
2008-04-03, 13:33 | #655 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Witajcie dzis spałysmy do 5 a poznie4j od 7 do 9.30 nie jest zle
Pozatym wysypka nie znika całe udka i boczki takie chropowate czerwone i teraz troszke na buzce więc znow wzywamy pania pielegniarke :P bo ostatnio jak jej powiedzialam ,że byłam u lekarza z odparzeniem to kazała dzwonic do niej z taki9mi sprawami no wiec oki Pozatym majutek grzeczny dzis bawi sie juz z 30 minut na macie chociaz juz zaczyna marudzic wiec koniec idylli:p ale przynajmniej zdazylam posprzatac i zrobic pranie buziaczki a na koniec osiagniecie wczorajsze Majuni co prawda z moja pomoca i tylko 3 minutki ale zawsze cos
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11 pszczółka I znowu odchudzanki 70,60...68,2.....66....64.....62....6 0 |
2008-04-03, 14:09 | #656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dziewczyny wybaczcie, że się Wam tak wtrynię w wątek, ale macie tak piękne maluszki, że coś niesamowitego Jak na nie patrzę coraz bardziej tęsknie za moją Olą, ale jeszcze tylko 3,5 miesiąca zleci mam nadzieję
Asieńko nic się nie martw na pewno wszystko będzie dobrze i Maruś słyszy, może jeszcze za wcześnie żeby te ich testy wychodziły tak jak im pasuje, Maruś się jeszcze popisze zobaczysz, przytulam mocno
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
2008-04-03, 14:20 | #657 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Dziewczyny,milo ze podoba Wam sie pamietnik Zamierzam prowadzic bloga i zapisywac w nim szczegolne wydarzenia. Nie mam juz czasu na robienie scrapbook'a.
Kociulku, to wspaniale ze Karolinka juz wyzdrowiala! Rzeczywiscie sliczna pyzunia z niej Midey, ten bialy kaftanik u nas ma wyhaftowanego kotka Lwica, ja do mleka uzywam przegotowanej wody z kranu bo mamy czysta z gor. My mamy osad w postaci wapna. Kasiu, Majunia jak zawsze sliczna Co do rozszerzania diety to ja tez uwazam ze to troche za wczesnie. Takie malutkie dzieci nie maja dobrze wyksztalconego ukladu trawiennego i mysle ze samo mleko modyfikowane to juz duzo dla takiego dziecka. Pytanie do dziewczyn ktore karmia tylko mlekiem z piersi. Jak czesto karmicie? Czy czas miedzy karmieniami sie u was wydluzyl? Ja jak bym miala karmic tylko mlekiem z piersi to musialabym co godzine. W koncu tak i tak musze zrobic mu sztuczne mleko bo po kilku przystawieniach do piersi mleka po prostu nie ma i Ivo zaczyna sie frustrować. A mam takie pozytywne nastawienie i nic z tego. |
2008-04-03, 14:34 | #658 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Asieńko Kasiula22 ma rację!! głowa do góry!! wszystko będzie dobrze!!
Majeczka bomba!! ja z konieczności też dzisiaj przestawiam Dawida na kranówkę tyko przefiltrowaną... bo w moim Lidlu zabrakło Dobrawy już kilka dni temu a mój zapas się kończy, a do tego w żadnym innym markecie w Łodzi jej nie sprzedają zobaczymy jak to zniesie... na początek mieszam wodę z butli z kranówą... Pappaya niestety czasami mimo pozytywnego nastawienia nic z tego nie wychodzi... dobrze, że chociaż troszkę Twojego mleczka Ivo dostaje |
2008-04-03, 15:12 | #659 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu, na pewno bedzie wszystko dobrze. Jezeli wydaje Ci sie ze Marek slyszy to na pewno tak jest. Czasami te wszystkie testy zawodza. Wiem cos o tym.
|
2008-04-03, 19:22 | #660 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008
Joasiu- sluch mozna przeciez łatwo sprawdzic. uderz koło niego w stól ręką, albo zrzuc cos na ziemie. nasze maluszki MUSZĄ pokazywac tzw. efekt moro- to takie obronne zachowanie- rozkladaja wtedy rączki. Twoj TZ na pewno wie co to takiego. nie martw sie na zapas, trzymam kciuki
Pappaya- jak czytam Twoje posty o karmieniu to u mnie jest identycznie ja tez musze dokarmiac- o 8 rano i 8 wieczorem szykuje mieszanke, bo ja nic nie mam. w dzien Hania domaga sie jedzenia co 2h zaczelam nawet dzisiaj karmic ja z dwoch piersi, dopiero wtedy sie najada. wczesniej karmilam z jednej, ale lekarz kazal mi karmic najczesciej co 2h, wiec robie co moge musimy dac rade
__________________
just... very happy
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.