Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 26 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-08, 18:07   #751
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Pappaya, myślę, ze to naturalne i nie ma się o co martwić, ale jak pisałam, nie zaszkodzi sprawdzić.
Weszłam sobie na pamiętnik Ivusia i oglądnęłam ponownie zdjęcia z okolic jego narodzin. Wzruszyłam się bardzo bo przypomniała mi się moja maleńka Emileczka Choć wciąż maleńka, nie przypomina już tej kruszynki ze szpitala.
Lwica Emilka nadal śpi
Niefajnie z tym okresem. U mnie było dokładnie odwrotnie. Był tak mikry, że wystarczyły zwykłe wkładki i skończył się praktycznie po dwóch dniach.
U nas dziś była piękna pogoda. Ale zimnooooo... I ten wiatr właśnie. Słuchałam przed chwilą informacji o tym, co się dzieje w Szczecinie i zaraz skrobnę maila do mojej przyjaciółki która mieszka w tym mieście, zapytać, jak sobie radzi (wiem, wiem, nie odbierze go teraz ). Masakra jeśli ktoś ma małe dziecko, albo właśnie dziś rodzi
A mój Małż poszedł właśnie na pocztę odebrać swój prezent z okazji rocznicy ślubu (o czym nie wie ). Skompletowałam mu zestaw ubranek dla Emilki z napisami "Kocham tatę" i "Skarb tatusia"
Edit: Kurcze, NFZ przyczepił się do wykonywania cc. Nie maja gdzie pieniędzy szukać! Nie spotkałam się ani razu z przypadkiem kupionego cc, a znam kilka dziewczyn, które miały je przeprowadzone.
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-08, 18:52   #752
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, mam nadzieje Ale jak piszesz zapytam pediatre aby byc spokojniejsza.
Ja okres (o ile to byl w ogole okres) mialam okolo 2 kwietnia i tez byl bardzo skapy. Trwal z 3 dni.
Zdjecia...to prawda, nasze maluszki bardzo szybko sie zmieniaja. Ja tez tesknie za tymi dniami kiedy Ivo sie rodzil. To najcudnowniejsze chwile w moim zyciu.
Swietny prezent z okazji rocznicy! Wszystkiego najlepszego

Lwico, Twojego okresu wspolczuje

U nas dzis pada snieg No ale Ci ludzie w Szczecinie nie maja dzis wesolo.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 06:50   #753
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

dziewczyny dostalam od Kociulka smsa w nocy, ze przeprasza, ze jej nie ma ale Adrianek ma wirusowke pojechali do szpitala...
oby wszyscy sie nie pochorowali...

a Hania dzisiaj w nocy zaczela brzydko kaszlec nie wiem czy nie bede wołać lekarza
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 06:59   #754
dinga
Raczkowanie
 
Avatar dinga
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 232
GG do dinga
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

kociulek trzymam za was kciuki, oby wszystko było dobrze!!

Jupi co do Hani to ja bym pewnie wezwała, trzymajcie się! napisz jak mała.
dinga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 08:23   #755
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

ah te paskudne chorubska. Mam nadzieje ze nikt wiecej sie nie pochoruje. Kociulku trzymam kciuki za Wasze zdrowko!
Jupi mam nadzieje ze Hania sie nie pochoruje, ale lekarza tez bym wezwala, lepiej dmuchac na zimne.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 08:24   #756
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kociulek, Jupi mam nadzieję, że wasze pociechy będą szybciutko zdrowe!! Dawid dzisiaj od 3 krzyczy... zasypia jedynie na brzuszku...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 12:27   #757
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
W Polsce popularne sa Aventu to prawda. W Szwajcarii Medeli i ten wlasnie zamowilismy przez internet. W Polsce laktatory Medeli tez sa wiec mozliwe ze ktoras z Was sie z nim spotkala.
Karmienie idzie tak sobie. Ostatni pokarm dalam Ivusiowi modyfikowany z butelki i spi po nim juz z 3 godziny. Odciagnelam troche z piersi (jeszcze dzisiaj reka) ale z obu udalo mi sie wycisnac marne 40 ml.

Mam nadzieje ze te przetykanie kanalikow nie bedzie takie straszne jak brzmi. Oby Hania byla dzielna i Wy tez
Pappaya,nie uzywalam Medeli ale podobno sa dobre ysle ze powinnas byczadowolona

Jupi, i jak ? wyslalas Meza zeby poszedl z Hania na przetkanie kanalikow?

Cytat:
Napisane przez inka spinka Pokaż wiadomość
bardzo mi miło,a tym bardziej miło bo czuje sie dokladnie odwrotnie-brzydka,gruba i zaniedbana...[...]

Midey mój przystojniaczek przesyła całuski)
Inka,kto jak kto ale Ty brzydka, gruba i zaniedbana?????? nigdy w to nie uwierze

byc ucalowana przez takiego Przystojniaczka to zaszczyt

Inka, zadna sila nie zmusi mnie do zakupu recznego laktatora

ja tez zastanawiam sie czy nie mam za malo mleka...nigdy nie sciagnelam (nawet z obu piersi) tyle mleka co Wy...ale poki Maly przybiera na wadze nie mysle o sztucznym mleku

Cytat:
Napisane przez inka spinka Pokaż wiadomość
i jeszcze mój synuś-wielbiciel kapieli)
rzeczywiscie wielbiciel kapieli ale to dobrze bardzo podoba mi sie czuprynka Bartusia i wiesz co Inka, nie powinnam o tym pisac ale jak sobie pomysle ile przeszliscie z Bartusiem to az sie wierzyc nie chce....taki sliczny i zdrowo wygladajacy Chlopiec

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Trochę rano byłam zła na siebie, że napisałam Wam taki "histeryczny" post, ale martwię się, a w końcu kto mnie zrozumie lepiej niż mamusie takich bobasów jak mój?
co racja to racja

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Emilka ma skłonności lewicowe Tzn. pani doktor wykryła już na główce zmiany związane z trzymaniem jej ciągle na lewa stronę. Na szczęście ja wcześniej zauważyłam, że coś takiego występuje i od pewnego czasu podkładam jej zwiniętą w walec pieluszkę, by jej to utrudnić.
nasz Maly skopywal walek z pieluchy, przykladany mial kg soli albo cukru owiniety w pieluche


Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Nie napisałam Wam, że wczoraj mieliśmy dużo radości z Małej. Koleżanka przywiozła mi karuzelę dla niej i uruchomiliśmy ja wczoraj. Emilka tak się cieszyła, tak śmiała i "gadała" do kręcących się zabawek, że aż (znów ) poryczeliśmy się z wrażenia
wiem o czym piszesz nasz Maluzek tez cieszy sie, macha raczkami :"gada" do zabawek......

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
A miał tak od początku, czy nagle się pojawił problem? Ja jem przynajmniej jedno jabłko dziennie, to w sumie jedyne owoce teraz jakie możemy jeść. Normalnie nie przepadałam nigdy za jabłkami, ale ostatnio mam fazę na słodkie zimowe Goldy i Rubiny Dzięki za informacje, poczytałam.
od poczatku jadlam gotowane jabluszka wiec z czsem postanowilam zjesc kawaleczek surowego:0) po pierwszym razie nic Mu nie bylo, wiec zaczelam je jesc codziennie jedno nieduze...i zaczely sie klopoty..po odstawieniu od razu sie uspokoilo....wiec jak na razie jem gotowan

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
No i jak planujecie rozwiązać problem z chrztem?
moj brat cioteczny sie zgodzil- tym razem sie udalo ale przy nastepnym Brzdacu bedzie juz naprawd wielki problem.... (przy okazji pale sie ze wstydu za "hrzest" na swoje usprawiedliwienie dodam ze nie zauwazylam ze nie wcisnelo sie "ch" tylko "h")


Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Na poprawienie laktacji polecam jak Dziewczyny - dużo pić oraz herbatkę laktacyjną Herbapolu. Mnie pomogła, gdy zmniejszyła mi się laktacja po problemach z piersią. No chyba to sflaczenie to wskaźnik. Tez mi się wydaje, że u mnie cos zostaje (czasem Emi pije tylko z jednej piersi, jak zasnę przy karmieniu ).
jak dla mnie o niebo lepsza jest herbatka z Hippa, z herbapolu mam ochote pluc jak Maly smoczkiem

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
A mój Małż poszedł właśnie na pocztę odebrać swój prezent z okazji rocznicy ślubu (o czym nie wie ). Skompletowałam mu zestaw ubranek dla Emilki z napisami "Kocham tatę" i "Skarb tatusia"
super pomysl ja tez cos wymyslilam dla Ocrushka na urodziny (jak sie uda to juz wyobrazam sobie Jego mine ) ale z wiadoych wzgedow bede milczec na ten temat jak grob

Cytat:
Napisane przez Jupi Pokaż wiadomość
a Hania dzisiaj w nocy zaczela brzydko kaszlec nie wiem czy nie bede wołać lekarza
lepiej sprawdzic ,a jak teraz Hania sie czuje?

chyba przyszla kolej na Dawida..cos strasznie niespokojny jest....
__________________


Edytowane przez midey
Czas edycji: 2008-04-09 o 12:48
midey jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-09, 13:35   #758
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny, która używa leżaczka? ja zamierzam kupić Dawidowi taki: http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=343884380 co o nim myślicie??
ja dzisiaj się porządziłam, kupiłam małemu infacol bo nie mogłam patrzeć jak się zwija z bólu brzuszka... po prostu serce mi się krajało... dostał jedną dawkę... i jak na razie jest spokojny... zobaczymy co będzie dalej...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 13:56   #759
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Lwico, sliczny ten lezaczek! My tez mamy fisher price ale uzywany i nie taki ladny. Jednak swoja funkcje pelni calkiem dobrze Maluszek z 30 minut potrafi wysiedziec w nim bez zbytniego marudzenia. Zaczyna juz bawic sie zwisajacymi grzechotkami.
Dobrze ze pomaga ten infacol. A smakuje Maluszkowi? Bo nasz to sie krzywi i troche go zawsze wypluwa.

A pod spodem nasz Aniolek
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-01-27 o 14:00
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:11   #760
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Ivo
Pappaya Dawidowi chyba smakuje infacol... mam nadzieję, że już go mniej boli... normalnie nadal się pręży, ale już rzadziej...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 16:38   #761
ocrushek
Raczkowanie
 
Avatar ocrushek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 145
GG do ocrushek
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dawid bardzo się interesuje aparatem

Drugie zdjęcie było zrobione o 1.57 w nocy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz1.jpg (42,9 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz2.jpg (45,9 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz3.jpg (32,2 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz4.jpg (38,0 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz5.jpg (39,7 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg dawid_wizaz6.jpg (40,8 KB, 17 załadowań)
__________________
ocrushek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-09, 19:51   #762
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

widzę, że Dawid już wskoczył w 3
ale tu dzisiaj pusto...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 20:00   #763
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, która używa leżaczka? ja zamierzam kupić Dawidowi taki: http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=343884380 co o nim myślicie??
ja dzisiaj się porządziłam, kupiłam małemu infacol bo nie mogłam patrzeć jak się zwija z bólu brzuszka... po prostu serce mi się krajało... dostał jedną dawkę... i jak na razie jest spokojny... zobaczymy co będzie dalej...
my nie uzywamy.....jeszcze?

Lwica, oby ten infacol Dawidkowi pomogl i skonczyly sie bole brzuszka

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
A pod spodem nasz Aniolek
Ivo slodziutki rozbraja mnie w tym pajacyku w niebieskie pieski (bardzo lubilam ubierac w niegonaszego Malego

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
widzę, że Dawid już wskoczył w 3
ale tu dzisiaj pusto...
rzeczywiscie pusciutko....

a Dawid wskoczyl w 3 ale jeszcze wykonczymy paczke 2
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 20:06   #764
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey i Ocrushek, ten wasz Dawid zawsze taki wesolutki...
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 20:37   #765
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, Dawidek jak zawsze slodki. No i ten jego usmiech...
Pajacyk w pieski jest slodki, ale niestety juz dawno za maly
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-09, 22:17   #766
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Jupi Pokaż wiadomość
dziewczyny dostalam od Kociulka smsa w nocy, ze przeprasza, ze jej nie ma ale Adrianek ma wirusowke pojechali do szpitala...
oby wszyscy sie nie pochorowali...

a Hania dzisiaj w nocy zaczela brzydko kaszlec nie wiem czy nie bede wołać lekarza
Trzymam kciuki za Adrianka, cała rodzinę Kociulka i za Hanię
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
nasz Maly skopywal walek z pieluchy, przykladany mial kg soli albo cukru owiniety w pieluche
My na razie podkładamy taką dużą okrągłą maskotkę, ale będę pamiętać o tym sposobie.
Cytat:
Napisane przez midey
moj brat cioteczny sie zgodzil- tym razem sie udalo ale przy nastepnym Brzdacu bedzie juz naprawd wielki problem.... (przy okazji pale sie ze wstydu za "hrzest" na swoje usprawiedliwienie dodam ze nie zauwazylam ze nie wcisnelo sie "ch" tylko "h")
Edytowałam i poprawiłam w Twoim cytacie
Ja nadal nie mam pomysłu co zrobić. Zależy mi by chrzestni Emilki byli jej bliscy i o nią dbali przez całe życie. Sama mam beznadziejnych chrzestnych (a właściwie to zachowują się tak jakby nie byli), choć to najbliższa rodzina i nie chce podobnych dla Emi.
Cytat:
Napisane przez midey
jak dla mnie o niebo lepsza jest herbatka z Hippa, z herbapolu mam ochote pluc jak Maly smoczkiem
Cytat:
Napisane przez midey
super pomysl ja tez cos wymyslilam dla Ocrushka na urodziny (jak sie uda to juz wyobrazam sobie Jego mine ) ale z wiadoych wzgedow bede milczec na ten temat jak grob
Czekam zatem na relację już po wręczeniu
Cytat:
Napisane przez midey
chyba przyszla kolej na Dawida..cos strasznie niespokojny jest....
Emilka cały wczorajszy dzień była jak anioł. Aż nie wiedziałam co z czasem zrobić, już nie pamiętam takich luksusów. Dziś tez było nieźle, niestety teraz płacze i nie może się uspokoić
Lekarstwa tez niestety nie zadziałały. Skończyło się na czopku, bo minął już 6-ty dzień bez kupy... W piątek znów do lekarza...

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
ja dzisiaj się porządziłam, kupiłam małemu infacol bo nie mogłam patrzeć jak się zwija z bólu brzuszka... po prostu serce mi się krajało... dostał jedną dawkę... i jak na razie jest spokojny... zobaczymy co będzie dalej...
Ciekawe czy zadziała. W sumie ma tą samą substancję czynną jak Espumisan, Esputicon, czy Bobotic.
Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
A pod spodem nasz Aniolek
Śliczniutki
Cytat:
Napisane przez ocrushek Pokaż wiadomość
Dawid bardzo się interesuje aparatem

Drugie zdjęcie było zrobione o 1.57 w nocy
Ależ z niego śmieszek. Napatrzyć się nie mogę na te uśmiechy. Aczkolwiek wolałabym, dla dobra Rodziców, by w nocy jednak spał, zamiast się cieszyć

A my z mężem dziś o mało nie wyszliśmy z siebie. Pojechaliśmy do banku PKO SA zlikwidować nasze konta. Trzeba było oczywiście do głównego oddziału, bo w innym się nie da (poza tym w którym otwieraliśmy rachunek, ale on w ogóle teraz jest daleeeko). My z wózkiem, tam gorąco jak diabli, do sali prowadza kilkumetrowe schody, kolejka na ponad godzinę, a obsługują tylko dwie panie. Okazało się, że teraz możemy tylko zlikwidować kartę, a by zlikwidować rachunek trzeba przyjechać po raz drugi za dwa tygodnie! Inaczej się nie da, trzeba osobiście. Gdy się zapytałam co by było, gdybym była obłożnie chora, pracownica banku powiedziała, że ewentualnie można komuś wystawić pełnomocnictwo. Ale by to zrobić, trzeba... przyjechać osobiście. Mąż zostawił tam dowód osobisty przez zapomnienie, zatelefonowano, że może go odebrać w piątek dopiero, bo wydać go może tylko ta kobieta, która nas dziś obsługiwała, a ona jutro nie pracuje. Ponieważ było po godzinie zamknięcia banku, ale sama przyznała, że do 20-ej jeszcze obsługują zaległą kolejkę, poprosiliśmy by podała przez strażnika przy bramie. Nie, nie może I jeszcze się dowiedzieliśmy, że nie tylko my mamy małe dziecko, więc to żaden argument, że to dla nas problem z nim jeździć. A Mąż jutro potrzebuje dowodu by załatwić badania okresowe i musi to przesunąć. Rewelacyjny system

Edit: Pojawiła się właśnie maleńka kupa (nie od czopka). Niestety zielona. Mała nie chce się uspokoić
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 06:13   #767
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi... ale dobrze, że jest taka zielona kupka może być przejściowa... tak więc trzymam kciuki...
co do tego infacolu... no to mały ślicznie puszcza bączki... i już mniej przed tym popłakuje, więc chyba jest lepiej... co do składu leku... to na ulotce podają, że jest inny... ale przecież jestem zwykłym laikiem i równie dobrze, to może być to samo tylko tu pisane po polsku a tam po łacinie
Elsi współczuję, takiego podejścia w banku, ale z tego co się orientuję, to już takie sprawy moża (przynajmniej u nas) załatwiać od ręki likwidując kartę od razu można napisać pismo rozwiązujące umowę na dany dzień z zachowaniem okresu wypowiedzenia - ja to robiłam we wrześniu, pozostawiając na koncie pieniążki potrzebne do opłaty (niestety) za prowadzenie rachunku, mimo, iż nie leży na nim więcej pieniędzy.
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 09:12   #768
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

dziekujemy za komplementy w imieniu Dawidka Pappaya u nas pajacyk w pieski tez juz maly...blekitny z pieskiem(ktory tez u Was zauwazylam) rowniez juz maly


dziekuje Elsi ze poprawilas mojego hanbiacego mnie posta

Biedactwo, 6 dzien bez kupki? ale sie musicie wszyscy meczyc a najbardziej mala Emi...oby szybko skonczyly sie te problemy i wszystko sie wyregulowalo...

Elsi wspolczuje sytuacji w banku...niezle sie zdenerwowaliscie.....i ile przeszliscie...

Dawid ogolnie jest wesolym Malenstwem rzadko kiedy marudzi bez powodu tfu tfu tfu zeby zaraz nie zapeszyc

Lwica, dobrze ze maly Dawiek troszke sie uspokoil

hmmm..Mareczek chyba daje Joasi nezle popalic bo dawno jej tu nie bylo.....

Kociulku, wracaj do nas szybciutko z dobrymi wiesciami!
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 10:22   #769
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi- ja tez mialam takie przejscia z PKO. na kazdym kroku problemy robili. teraz mam konto w Slaskim, nie mam na co narzekac.
trzymam kciuki za kupki!!

a my wczoraj bylismy oboje z TZ na przetkaniu kanalikow- matko! koszmar! nie bede nic wiecej pisac... z reguly skrywam w sobie emocje, ale jak slyszalam placz Hani, to mi łzy leciały razem z nia
a na dodatek dzisiaj rano wstalam a tu znowu ropki w oczkach lekarka mowila niestety, ze te zabiegi czasami sie powtarza dramat
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-10, 11:02   #770
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Jupi Pokaż wiadomość
!

a my wczoraj bylismy oboje z TZ na przetkaniu kanalikow- matko! koszmar! nie bede nic wiecej pisac... z reguly skrywam w sobie emocje, ale jak slyszalam placz Hani, to mi łzy leciały razem z nia
a na dodatek dzisiaj rano wstalam a tu znowu ropki w oczkach lekarka mowila niestety, ze te zabiegi czasami sie powtarza dramat
o matko to nawet nie probuje sobie wyobrazac tego koszmaru....

ja sie pytalam lekarki czemu naszemu Dawidkowi lzy nie leca to powiedziala ze dzici do 3 miesiaca tak maja....no i w gabinecie jakby Maly wyczul poleciala pierwsza prawdziwa lza!

ja sprzatalamw szafie Dawidka i znowu odlozylam pare ubranek....rosnie Chlop jak dab
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 11:12   #771
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, Dobrze ze jest kupka. To dobry znak! My tez mamy problemy z kupka. Od kad karmie go czesto piersia i od z 2-3 razy na dobe podaje mleko modyfikowane (ale tym razem zmienilismy na hypoalergiczne, tez hippa) to Ivo bardzo czesto robi wodnite kupki. Czy to jest biegunka?
Nie wiem co mam robic? Poczekac troche? Czy jechac do lekarza?

Elsi, szkoda slow co przechodziliscie w tym banku. Takie rzeczy wlasnie zniechecaja nas do mieszkania w Europie. My tez mielismy wiele utrudnien z bzwbk i pozniej z mbankiem - chcielismy otworzyc konto u nich i ludzie pracujacy tam to takie niekompetentne łajzy ze szkoda slow.

Jupi, wspolczuje co przechodziliscie. Biedna Hania
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 11:26   #772
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

ja dzis drugi dzien- sama bez TŻ, na dodatek pech nas przesladuje- wczoraj Agatke (2 latka) ugryzła osa-biedactwo straszliwie płakała prawie godzinę.... , ostatnio zeczeła troszke pokasływac, a dzis w nocy Bartunio kasłał-wiec poszłam do lekarza- Agata-zapalenie oskrzeli , a Bartunio czerwone łuki w gardziołku i narazie mam obserwowac i dawac flegaminke..., dopiero wróciłam (a wyszłam o 8-i padam na ryjek-jeszcze musiałam Andrzejka do szkoły odprowadzic....
pozdrawiam
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 11:29   #773
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Jupi Pokaż wiadomość
Elsi- ja tez mialam takie przejscia z PKO. na kazdym kroku problemy robili. teraz mam konto w Slaskim, nie mam na co narzekac.
trzymam kciuki za kupki!!

a my wczoraj bylismy oboje z TZ na przetkaniu kanalikow- matko! koszmar! nie bede nic wiecej pisac... z reguly skrywam w sobie emocje, ale jak slyszalam placz Hani, to mi łzy leciały razem z nia
a na dodatek dzisiaj rano wstalam a tu znowu ropki w oczkach lekarka mowila niestety, ze te zabiegi czasami sie powtarza dramat
to ze jest ropka nie znaczy ze bedziecie powtarzac zabieg- trzeba zapuszczac krople i cisnąc oczko...bo stan zapalny musi sie wygoic- moze bedzie dobrze
mysmy tez mieli przetykanie kanalików w obydwu oczkach- u Bartunia-jedno oczko juz lepiej, ale drugie do powtórki , Agatka do tej pory jedno oko ma łzawiące- i co jakis czas jej przepłukują, przekłuwają-na zmianę....ale z agacią to wina okulistki-bo kazała nam czekac z zabiegiem i za późno poszlismy....

dziewczyny stała sie u nas tragedia na osiedlu....jak usłyszałam to popłakałam sie-wczoraj kobieta myła okna na 10 piętrze i wypadła : zostawiła 4 małych dzieci.....brak słów....
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55






Edytowane przez KATESIA
Czas edycji: 2008-04-10 o 11:31 Powód: dopisek
KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 11:55   #774
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Elsi, Dobrze ze jest kupka. To dobry znak! My tez mamy problemy z kupka. Od kad karmie go czesto piersia i od z 2-3 razy na dobe podaje mleko modyfikowane (ale tym razem zmienilismy na hypoalergiczne, tez hippa) to Ivo bardzo czesto robi wodnite kupki. Czy to jest biegunka?
Nie wiem co mam robic? Poczekac troche? Czy jechac do lekarza?

Elsi, szkoda slow co przechodziliscie w tym banku. Takie rzeczy wlasnie zniechecaja nas do mieszkania w Europie. My tez mielismy wiele utrudnien z bzwbk i pozniej z mbankiem - chcielismy otworzyc konto u nich i ludzie pracujacy tam to takie niekompetentne łajzy ze szkoda slow.
Pappaya, nie wiem czy isc do lekarza....wodnista kupka moze tez byc jesli bardzo duzo pijesz ale zawsze mozesz isc skontrolowac i bedziesz miec spokojne sumienie

jesli chodzi o mbank jestem bardzo zadowolona

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość
ja dzis drugi dzien- sama bez TŻ, na dodatek pech nas przesladuje- wczoraj Agatke (2 latka) ugryzła osa-biedactwo straszliwie płakała prawie godzinę.... , ostatnio zeczeła troszke pokasływac, a dzis w nocy Bartunio kasłał-wiec poszłam do lekarza- Agata-zapalenie oskrzeli , a Bartunio czerwone łuki w gardziołku i narazie mam obserwowac i dawac flegaminke..., dopiero wróciłam (a wyszłam o 8-i padam na ryjek-jeszcze musiałam Andrzejka do szkoły odprowadzic....
pozdrawiam
Katesiu, duzo zdrowka dla Twoich Pociech!

Cytat:
Napisane przez KATESIA Pokaż wiadomość

dziewczyny stała sie u nas tragedia na osiedlu....jak usłyszałam to popłakałam sie-wczoraj kobieta myła okna na 10 piętrze i wypadła : zostawiła 4 małych dzieci.....brak słów....
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 13:22   #775
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Jupi może tak jak pisze Katesia wszystko będzie dobrze...
Katesia ja przyłączam się do życzeń zdrówka od Midey... oby szybko wydobrzeli co do tej tragedii to przykra sprawa... biedne maleństwa...
co do banków to niestety tak jest... mój mąż jest lepiej zorientwany w funduszach niż pracownicy banków... jak otwierał ostatnio jakiś nowy to musiał się wykłócić z panem i panią przy okienku, że takowy istnieje, bo dopiero tego dnia zaczął obowiązywać... no cóż... nic nie można na to poradzić:/
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 14:06   #776
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Katesia, ja rowniez zycze zdrowka dla Twoich pociech
Tragedia straszna, nawet nie chce o tym myslec

Ivo ostatnia kupke zrobil juz lepsza. Mam nadzieje ze bedzie sie tylko poprawiac.
Midey, plynow pije duzo wiec moze rzeczywiscie to od tego. Z reszta jak na poczatku Ivo byl tylko na piersi to kupki tez byly dosc czesto i dosyc rzadkie. Moze jestem przewrazliwiona. Przez jakis czas odzwyczailam sie od tych kupek bo byly 1-2 w ciagu doby i teraz wydaje mi sie ze sa bardzo czesto. Mam nadzieje ze bedzie dobrze.

Dziewczyny, czy wy uzywacie sterylizatorow? My zamowilismy teraz jeden do mikrofalowki, bo wczesniej tylko przelewalam butelke i smok wrzatkiem.

A i pozyczylismy wage dziecieca. Ivo ma juz 5530 g (w ubranku i pieluszce)

Dostalam wlasnie laktator i ide przegladac instrukcje obslugi.
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 14:16   #777
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Katesia- ale mnie pocieszylas! od rana robie masazyki przy oczku...
podziwiam Cie, ze sama z dziecmi jestes! ja sobie niestety nie daje rady z dwojka, przynajmniej gdy pogoda zmusza do siedzenia w domu...
biedne dzieci tej kobiety...

Pappaya- kupka moze byc rzadka, byle nie za czesto.

Hania mi jakims cudem zasypia sama w lozeczku. musze ja tylko trzymac za raczke i robic ciiiiiiiii spi tak kolo 20min, ale zawsze cos...
__________________
just... very happy
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 14:20   #778
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Pappaya ja nie używam sterylizatora, tak samo jak Ty przelewam wszystkie elementy butelek wrzątkiem, i od czasu do czasu wygotuję normalnie w garnku... uważam, że za bardzo sterylnie chowane dziecko też nie może być, bo później tylko bardziej choruje... taka moja logika...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 16:02   #779
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Czesc dziewczyny moj Majutek konczy dzis 3 miesiace ale ten czas leci hehe strasznie jest absorbujaca ostatnio caly czas tylko mama i mama :P co do sterylizacji ja co dwa dni gotuje laktator a butelki po kazdym uzytku ale mowicie ze wystarczy wrzatkiem zalac jesli tak to by mi bardzo zycie ulatwilo bo kuchnie mam na dole ;/ ,a pozatym 27 maja jedziemy do Polski ,tak mysle nad chrzcinami dla malej hmm powiedzcie mi mniej wiecej co trzeba do tego czy sa jakies spotkania wczesniej dla rodzicow bo sie nie orientuje pozdrowionka
A na koniec moje małe wielkie 3 miesikeczne dziecko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3 miesiace Majuni.jpg (108,1 KB, 31 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-10, 17:05   #780
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Kasia, fajna kompozycja Wszystkiego najlepszego dla Majuni z okazji 3 miesiecy!
Ja sie nie orientuje jesli chodzi o chrzciny. My nie bedziemy chrzcic dziecka. Jak Ivunio dorosnie to sam zadecyduje czy bedzie chcial byc ochrzczony.

Laktator fantastyczny. Jestem super zadowolona. W 30 minut sciagnelam 60 ml. Momentami mleko tak sikalo z bylam zaskoczona
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:55.