Mieszkanie dla młodych

[sniegowa7]

Osiedle sloneczne w zabkach budowane przez Dozbud ? jesli tak to odradzam Mieszkalam 2 lata na Osiedlu Slonecznym II Jakie tam kwiatki wychodzily to sie w glowie nie miesci. Nawet byla sprawa sadowa calego osiedla przeciwko dozbudowi

[magda1302]

skorzystałam z mieszkania dla młodych więcej papierków do podpisania przy kredycie, ale mała sumkę nam to dało

[Bezmleczka]

Napisane przez sniegowa7

Osiedle sloneczne w zabkach budowane przez Dozbud ? jesli tak to odradzam Mieszkalam 2 lata na Osiedlu Slonecznym II Jakie tam kwiatki wychodzily to sie w glowie nie miesci. Nawet byla sprawa sadowa calego osiedla przeciwko dozbudowi

Oni dużo budują w Ząbkach, z zewnątrz to fajnie wygląda o co chodziło?? Już nie mieszkasz tam?

[Koci Pazur]

Też się zastanawiam nad mieszkaniem w MDM. Może mi ktoś na szybko powiedzieć czy mogę taki kredyt wziąć np z rodzicami? Mieszkanie będzie tylko na mnie, ale chodzi o podwyższenie zdolności kredytowej.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Koci Pazur

Też się zastanawiam nad mieszkaniem w MDM. Może mi ktoś na szybko powiedzieć czy mogę taki kredyt wziąć np z rodzicami? Mieszkanie będzie tylko na mnie, ale chodzi o podwyższenie zdolności kredytowej.

Możesz.
Jedynym absurdem tego jest to, że nie możesz wziąć z tż-tem, który nie jest twoim mężem, z pozostałymi wszystkimi świętymi możesz bez problemu.

[Varga]

Napisane przez Koci Pazur

Też się zastanawiam nad mieszkaniem w MDM. Może mi ktoś na szybko powiedzieć czy mogę taki kredyt wziąć np z rodzicami? Mieszkanie będzie tylko na mnie, ale chodzi o podwyższenie zdolności kredytowej.

Możesz wziąć z rodziną.
Niedługo wejdzie też nowelizacja i jedną ze zmian ma być możliwość podejścia do kredytu z kimkolwiek, niekoniecznie z rodziny, na przykład z partnerem.

[I ona]

Według mnie fajny jest ten pomysł MDM, ale niestety chyba sprawdza się tylko w mniejszych miastach. W Krakowie ciężko jest znaleźć mieszkanie łapiace się pod MDM, naprawdę, jak już się znajdzie to beznadziejna lokalizacja albo partery.
Fajnie byłoby dostać dopłate te kilka tysięcy, bo przecież mało to nie jest. Szkoda, że jest to takie do końca przemyślane.

[Koci Pazur]

Napisane przez I ona

Według mnie fajny jest ten pomysł MDM, ale niestety chyba sprawdza się tylko w mniejszych miastach. W Krakowie ciężko jest znaleźć mieszkanie łapiace się pod MDM, naprawdę, jak już się znajdzie to beznadziejna lokalizacja albo partery.
Fajnie byłoby dostać dopłate te kilka tysięcy, bo przecież mało to nie jest. Szkoda, że jest to takie do końca przemyślane.

Przemyślane to jest na robienie dobrze deweloperom W Krakowie można w MDMie kupić mieszkania na Orlińskiego - lokalizacja nie jest zła jak ktoś pracuje na północy Krakowa, albo w Hucie. Są też mieszkania na Klinach i na Południu Krakowa.

Bardziej w centrum nic nie kupisz, na Ruczaju też nie, o okolicach Grzegórzek też zapomnij... Ale to jednak było mocno do przewidzenia.

Dzięki dziewczyny za informacje! Chyba pojadę obejrzeć upatrzone mieszkanie.

[rysienka]

Dziewczyny piszę pracę mgr na temat kredytów hipotecznych i bardzo potrzebuje danych z ankiety. Jej wypełnienie nie potrwa więcej niż 1,5 minuty - bardzo bym Was prosiła o pomoc
http://moje-ankiety.pl/respond-77447.html

[Varga]

Napisane przez I ona

Według mnie fajny jest ten pomysł MDM, ale niestety chyba sprawdza się tylko w mniejszych miastach. W Krakowie ciężko jest znaleźć mieszkanie łapiace się pod MDM, naprawdę, jak już się znajdzie to beznadziejna lokalizacja albo partery.
Fajnie byłoby dostać dopłate te kilka tysięcy, bo przecież mało to nie jest. Szkoda, że jest to takie do końca przemyślane.

Jeśli ktoś potrzebuje dopłaty to znaczy, że jednak ciężko tej osobie byłoby uzbierać na wkład własny. Jeśli ciężko uzbierać na wkład własny to takie osoby raczej nie szukają mieszkań w centrum miast, gdzie mieszkania są najdroższe
Według mnie limit cenowy to najlepsza decyzja jeśli chodzi o MdM.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez rysienka

Dziewczyny piszę pracę mgr na temat kredytów hipotecznych i bardzo potrzebuje danych z ankiety. Jej wypełnienie nie potrwa więcej niż 1,5 minuty - bardzo bym Was prosiła o pomoc
http://moje-ankiety.pl/respond-77447.html

Wypełnione

[Koci Pazur]

Napisane przez Varga

Jeśli ktoś potrzebuje dopłaty to znaczy, że jednak ciężko tej osobie byłoby uzbierać na wkład własny. Jeśli ciężko uzbierać na wkład własny to takie osoby raczej nie szukają mieszkań w centrum miast, gdzie mieszkania są najdroższe
Według mnie limit cenowy to najlepsza decyzja jeśli chodzi o MdM.

Limity cenowe oczywiście muszą być, ale w różnych miastach to różnie działa. Ponoć w Poznaniu jest ok, w Krakowie limit jest oderwany od realiów cen mieszkań do tego stopnia, że ciężko cokolwiek znaleźć, chyba, że na totalnych obrzeżach, a one z kolei są tragicznie skomunikowane np z miejscami gdzie ja i mój facet pracujemy.

[sniegowa7]

Napisane przez Bezmleczka

Oni dużo budują w Ząbkach, z zewnątrz to fajnie wygląda o co chodziło?? Już nie mieszkasz tam?

wyprowadzilam sie do calkiem innego miasta
podam kilka przykladow : zle zrobiona instalaja sasiadom woda lala sie w scianach w kuchni..

kiedys siedze przed kompem , nagle bach nie ma internetu. slyszymy dziwny halas na klatce wygladamy a to sie woda leje niczym wodospad po korytarzu. nieco zalala parterowe mieszkania i grzyb im wychodzim w mieszkaniu jak i na klatce. Dozbud wine zwalal na producenta zaworow. Producent ze zle zostaly zainstalowane, brakowalo jakichs filtrow czy cos.

najwiekszy problem ktory sie skonczyl w sadzie to to ze okazlo sie tak po roku mieszkania ze budynki nie sa zabezpieczone od zewnatrz od wilgoci. zapomnieli...... wedlug prawa budowlanego to musi byc zrobione( wkopane w ziemi ) jednaknie bylo.ktos to podpisal. grzyb w garazach siegal do glowy wielkie gantyczne placki grzybu. dozbud nie poczuwal sie aby to zrobic tak po prostu dobrowolnie wiec wspolnota podala go do sadu. podniesiono czynsz o ok 50 zeta i to byla kasa na adwokata i cala sprawe. toczy sie ona juz pare lat. bo nikt sie nie stawial na sprawy ze strony dozbudu. ostautnio czytalam ze jednak chca ugody i zrobia to co nie bylo zrobione. to sie jednak wiaze z rozkopaniem calego osiedla aby sie dostac do fundamentow budynkow.
Buduje duzo ta firma to prawda , nie wiem czy na innych osiedlach tez byly/sa takie problemy czy akurat na tym jednym podwinela im sie noga

[Sebastian_M]

Niestety, ale często osoby kupujące swoje pierwsze mieszkanie nie wiedzą jak je odbierać - my sami odbiór techniczny odebraliśmy "na oko" - a potem wyszły krzywe ściany.
Dlatego warto przed podpisaniem samej umowy, jak się da, obejrzeć lokal w towarzystwie kogoś kto zna się na budowlance (jak oczywiście deweloper wpuści na budowę)
Jak ktoś zaś się buduje to OBOWIĄZKOWO inspektora nadzoru należy sobie zatrudnić - w stosunku do inwestycji te parę tysięcy to groszę, ale dzięki inspektorowi mamy nadzór nad ekipą - sprawdzone na własnym przykłądzie

[Elfia4]

Napisane przez Sebastian_M

Jak ktoś zaś się buduje to OBOWIĄZKOWO inspektora nadzoru należy sobie zatrudnić - w stosunku do inwestycji te parę tysięcy to groszę, ale dzięki inspektorowi mamy nadzór nad ekipą - sprawdzone na własnym przykłądzie

Inspektora nadzoru trzeba mieć. Tego wymagają przepisy. Przy czym jego faktyczny nadzór jest często dyskusyjny. Powiedziałabym więc, że trzeba zatrudnić DOBREGO inspektora nadzoru, a nie pierwszego lepszego, byleby robił wpisy w dzienniku budowy.

[Lexie]

Napisane przez I ona

Według mnie fajny jest ten pomysł MDM, ale niestety chyba sprawdza się tylko w mniejszych miastach. W Krakowie ciężko jest znaleźć mieszkanie łapiace się pod MDM, naprawdę, jak już się znajdzie to beznadziejna lokalizacja albo partery.
Fajnie byłoby dostać dopłate te kilka tysięcy, bo przecież mało to nie jest. Szkoda, że jest to takie do końca przemyślane.

W Warszawie też tak jest.
Ale moim zdaniem jak ktoś potrzebuje dopłaty do mieszkania, to znaczy, że ma mało kasy i ograniczoną możliwość wybrzydzania.
My kupiliśmy z dopłatą, na parterze. Na obrzeżach. Są minusy, ale są też plusy - nie chciałabym mieszkać blisko centrum miasta, te rejony Warszawy są zanieczyszczone, głośne, szare.

Gdybym miała kupę kasy to bym budowała dom, a nie kupowała mieszkanie w centrum

[Sebastian_M]

Napisane przez Elfia4

Inspektora nadzoru trzeba mieć. Tego wymagają przepisy. Przy czym jego faktyczny nadzór jest często dyskusyjny. Powiedziałabym więc, że trzeba zatrudnić DOBREGO inspektora nadzoru, a nie pierwszego lepszego, byleby robił wpisy w dzienniku budowy.

W przypadku budowy domu jednorodzinnego inspektor nie jest wskazany (nie należy mylić go z kierownikiem budowy)

Może nie do końca wyraźnie dałem do zrozumienia, że chodzi o dom jednorodzinny - nie inwestycję dewelopera

[PannaBennet]

Napisane przez sniegowa7

wyprowadzilam sie do calkiem innego miasta
podam kilka przykladow : zle zrobiona instalaja sasiadom woda lala sie w scianach w kuchni..

kiedys siedze przed kompem , nagle bach nie ma internetu. slyszymy dziwny halas na klatce wygladamy a to sie woda leje niczym wodospad po korytarzu. nieco zalala parterowe mieszkania i grzyb im wychodzim w mieszkaniu jak i na klatce. Dozbud wine zwalal na producenta zaworow. Producent ze zle zostaly zainstalowane, brakowalo jakichs filtrow czy cos.

najwiekszy problem ktory sie skonczyl w sadzie to to ze okazlo sie tak po roku mieszkania ze budynki nie sa zabezpieczone od zewnatrz od wilgoci. zapomnieli...... wedlug prawa budowlanego to musi byc zrobione( wkopane w ziemi ) jednaknie bylo.ktos to podpisal. grzyb w garazach siegal do glowy wielkie gantyczne placki grzybu. dozbud nie poczuwal sie aby to zrobic tak po prostu dobrowolnie wiec wspolnota podala go do sadu. podniesiono czynsz o ok 50 zeta i to byla kasa na adwokata i cala sprawe. toczy sie ona juz pare lat. bo nikt sie nie stawial na sprawy ze strony dozbudu. ostautnio czytalam ze jednak chca ugody i zrobia to co nie bylo zrobione. to sie jednak wiaze z rozkopaniem calego osiedla aby sie dostac do fundamentow budynkow.
Buduje duzo ta firma to prawda , nie wiem czy na innych osiedlach tez byly/sa takie problemy czy akurat na tym jednym podwinela im sie noga

Szczerze powiem, że mnie zmartwiłaś, bo do tej pory spotykałam się z pozytywnymi opiniami na temat tego dewelopera (wiadomo, że ideałów nie ma, każdemu czasem trafiają się jakieś trudności). My już poczyniliśmy konkretne kroki w kierunku zakupu i raczej nie będziemy się rozmyślać, ale przejdę się tam do biura i dokładnie wypytam o co chodzi z tą sprawą, bo się zaniepokoiłam. Mam nadzieję, ze dowiem się konkretów u źródła.

[marianna90]

Ja szukałam z narzeczonym mieszkania, które będzie już urządzone. Nowe, ale umeblowane, są teraz takie pakiety 'pod klucz'. Znaleźliśmy świetną ofertę w Łodzi, była to inwestycja xxx, wielki wieżowiec z dobrym dojazdem, więc i lokalizacja przyjemna. Ale oczywiście plany musiały się posypać... M. dostał pracę w Warszawie i musieliśmy się przeprowadzić. Wynajmujemy teraz kawalerkę i nie mogę przeboleć rezygnacji z WŁASNEGO mieszkania.

[ridja devojka]

Napisane przez starahipsterka

czy ktoś może miała ktoras wizazanka przypadek MDM ale opcja zwrot podatku przy budowie domu? mało informacji w necie znajduje na ten temat, nawet nie wiadomo jaką kwotę można odzyskac :/

Też mnie to interesuje, ale na samej stronie MDM piszą, że to mało opłacalne. Nas interesowałaby budowa domu metodą kanadyjską. Dopiero teraz czytam na stronie MDM, że po 1. trzeba mieć już działkę (czyli kredyt nie obejmuje jej kupna, a to kupa kasy ) a po 2. przy budowie domu nie ma dofinansowania tylko zwrot części vat-u...
Jednak opisano tam pewien "myk" i zastanawia mnie, czy ktoś z tego korzystał.
Cytuję:

Program nie definiuje przecież, że dom koniecznie musi wybudować deweloper. W ustawie jest jedynie mowa o osobie budującej i sprzedającej nieruchomość w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. De facto oznacza to, że jeżeli dom razem z działką zostanie zakupiony od lokalnej firmy budowlanej, której status pozwala również na sprzedaż nieruchomości – zaistnieją przesłanki do skorzystania z programu MDM.

Niektórzy z naszych czytelników posuwali się nawet krok dalej. Zastanawiali się mianowicie nad sprzedażą swojej działki firmie, która mogłaby na niej wybudować dom. Następnie posesja razem z nieruchomością została by ponownie odkupiona przez zleceniodawcę.

Taka konstrukcja ma jednak pewne wady. Po pierwsze – rozwiązanie nie zabezpiecza interesów obu stron. Wzajemna umowa nie daje firmie 100% gwarancji, że zleceniodawca odkupi nieruchomość. Przyczyny losowe mogą sprawić, że firma pozostanie z ukończoną inwestycją, którą ciężko będzie sprzedać – szczególnie w małych miejscowościach. Zleceniodawca również nie ma pewności, że firma budowlana nie zdecyduje się na zapłacenie przewidzianej w umowie kary i sprzedaż nieruchomości innemu klientowi.

Czy jest ktoś, kto zastosował taką metodę (nie do końca dla mnie zrozumiałą, szczerze mówiąc)?

[pannaannaaa]

Hej,
Mało bardzo wiem o mdm i szukałam informacji w necie ale niestety nie znalazłam odpowiedzi. Czy mozecie mi podpowiedziec czy wszystkie mieszkania łapią się na mdm? Czy tylko niektóre? Jak można sprawdzić czy mieszkanie, które wybiore (juz w rynku wtórnego) będę mogła wziąć z mdm?

[Varga]

Napisane przez pannaannaaa

Hej,
Mało bardzo wiem o mdm i szukałam informacji w necie ale niestety nie znalazłam odpowiedzi. Czy mozecie mi podpowiedziec czy wszystkie mieszkania łapią się na mdm? Czy tylko niektóre? Jak można sprawdzić czy mieszkanie, które wybiore (juz w rynku wtórnego) będę mogła wziąć z mdm?

Dopłatę można uzyskać do mieszkań do 75m2, które spełniają limity cenowe, http://mieszkaniedlamlodych.com/limi...artale-2015-r/

[PannaBennet]

Ja już mam wszystko załatwione byliśmy zaraz potem w dozbudzie wypytać o szczegóły, przejrzeliśmy bardzo dokładnie wszystkie papiery, dopytaliśmy się o też między innymi o to zabezpieczenie od wilgoci itp sprawy, na moje oko wyglada to wszystko dobrze, nie widze zadnych kruczków i mam nadzieje ze tak zostanie niedługo przeprowadzka

[dismla]

Panna, fajnie że wam sie udało Ceny mieszkan w Warszawie są kosmiczne . Szukaliśmy czegoś dla siebie i po półtorej roku czasu daliśmy sobie spokój. Ale nie wyszło nam to na złe . Zaczelismy rozglądać się po okolicach Warszawy – Legionowo, Radzymin, Pruszków itd. i upatrzyliśmy piękny apartament w Radzyminie w bardzo okazyjnej cenie. Od dwóch miesięcy jesteśmy właścicielami apartamentu w xxx. Nie placimy czynszu, mamy ogródek i 2 miejsca parkingowe. Czego chcieć więcej? Każdy jak poszuka, to znajdzie coś dla siebie

[diabliczka66]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;51547698]Możesz.
Jedynym absurdem tego jest to, że nie możesz wziąć z tż-tem, który nie jest twoim mężem, z pozostałymi wszystkimi świętymi możesz bez problemu. [/QUOTE]
Nie można też przy rozdzielnosci majatkowej. My i tak się nie zalapalismy no to co chcieliśmy to było ok 10m2 większe niż przewiduje limit. A limit jest coś ok 100m2. Na chwilę obecną.

nabazgrane w notatniku

[Varga]

Napisane przez diabliczka66

Nie można też przy rozdzielnosci majatkowej. My i tak się nie zalapalismy no to co chcieliśmy to było ok 10m2 większe niż przewiduje limit. A limit jest coś ok 100m2. Na chwilę obecną.

nabazgrane w notatniku

Aktualnie program umożliwia podejście do kredytu z kimkolwiek chcesz

[yoona]

ja dostalam pozytywna decyzje i podpisuje umowe. BZ WBK

[Zielone_korale]

Napisane przez Varga

Aktualnie program umożliwia podejście do kredytu z kimkolwiek chcesz

zapytam dla pewności, obecnie mogłabym skorzystać z dopłaty do kredytu, który będę brać razem z TŻ (nie maz)?

[Varga]

Napisane przez Zielone_korale

zapytam dla pewności, obecnie mogłabym skorzystać z dopłaty do kredytu, który będę brać razem z TŻ (nie maz)?

Tak, możesz wziąć kredyt nawet z sąsiadem. Do tego możliwość zakupu nieruchomości z rynku wtórnego, od spółdzielni mieszkaniowych i większe dofinansowanie dla rodzin wielodzietnych.

[Zielone_korale]

Napisane przez Varga

Tak, możesz wziąć kredyt nawet z sąsiadem. Do tego możliwość zakupu nieruchomości z rynku wtórnego, od spółdzielni mieszkaniowych i większe dofinansowanie dla rodzin wielodzietnych.

Ale czy jak wezmę taki kredyt z Tż to mieszkanie będzie na nas oboje? Bo wiem, że mogę z sąsiadem jak nie mam odpowiedniej zdolności kredytowej tak żeby ta zdolność była, ale wtedy sąsiad właścicielem mieszkania nie jest. Przeglądam strony odnośnie MDM i wszędzie informacja, ze albo singiel albo małżeństwo.

[Varga]

Napisane przez Zielone_korale

Ale czy jak wezmę taki kredyt z Tż to mieszkanie będzie na nas oboje? Bo wiem, że mogę z sąsiadem jak nie mam odpowiedniej zdolności kredytowej tak żeby ta zdolność była, ale wtedy sąsiad właścicielem mieszkania nie jest. Przeglądam strony odnośnie MDM i wszędzie informacja, ze albo singiel albo małżeństwo.

Nie, wtedy partner będzie jedynie współkredytobiorcą. Wcześniejsza ustawa zakładała jedynie możliwość podejścia do kredytu jedynie z małżonkiem i najbliższą rodziną.

A planujecie ślub? Bo jeśli tak to możecie podejść do kredytu razem i po ślubie możecie ustanowić współwłasność.