Przyszłe i obecne mamusie z USA

[schoolcraft]

Witam!

leleth, wspolczuje zlego samopoczucia Mam nadzieje, ze szybko wrocisz do formy.

A z tym czasem pomiedzy samolotami, to jak to sie tak stalo, ze masz az zero minut na przejscie? No takich jaj to jeszcze nie slyszalam Mam nadzieje, ze wszystko sie uda i ze samolot na Was poczeka Bo nieciekawie by bylo kisic sie na lotnisku przez niewiadomo ile godzin czekajac na nastepny samolot

To wracasz dzisiaj w takim razie??? Ja myslalam, ze 23-go, ale jednak wychodzi ze 21-go... Udanego lotu zycze!

Laura_85, ja tez bardzo dobrze wspominam obydwa porody. Bardzo mila atmosfera (lekarz z pielegniarkami rozmawial o tym jak smaczny jest Key Lime Pie jak ja juz parlam Smiechu bylo co niemiara.), profesjonalne podejscie, czulam sie bardzo bezpieczna i wiedzialam, ze caly czas razem z dzidzia jestesmy pod dobra opieka Poprostu komfort niesamowity. Kazdy porod wspominam jak najwspanialsza przygode mojego zycia, a sam pobyt w szpitalu to tak jakbym byla w 5-cio gwiazdkowym hotelu Jedzenie, opieka - wszystko poprostu super!

Alguien, potwierdzam slowa zuzanny12 - jak najmniej nos mala na rekach, bo potem nic nie bedziesz mogla w domu zrobic jak bedziesz z mala sama. Mowia, ze nie da rady nauczyc dziecko do rak zanim skonczy 6 tygodni. Nie wiem jak u innych, ale moja mala chyba jest bystra, bo bardzo szybko zalapala co to jest noszenie na rekach I teraz wygladam jak Pudzian przez to, ze musze nosic moje kochane 10 i pol kilo (a moze juz wiecej ).

Co do rozrozniania dnia i nocy, to mala Ci sie sama nie nauczy rozrozniac dnia od nocy. Ty musisz ja tego nauczyc. Jak idzie w nocy spac, to ma byc ciemno albo bardzo przyciemnione swiatlo, zero glosnej muzyki itd. A w ciagu dnia jak mala spi, to np. nie zamykaj zaluzji, zachowuj sie tak jak normalnie sie zachowujesz w ciagu dnia - gadaj przez tel., odkurzaj, sprzataj itd. Nie oszczedzaj jej glosniejszych dzwiekow. W taki sposob dziecko powinno zalapac, ze noc jest wtedy kiedy jest ciemno i cicho. No a dzien wtedy kiedy jest glosno i jasno Ja tak robilam Aha, no i robilam tez tak, ze ustalilam, ze kapiel malej bedzie o 20:00, wiec juz tak od 18:00 zaczynalam ja budzic, zabawiac ja i tak przetrzymywalam do 20:00, zeby mi nie spala. Pozniej kapanko i jedzenie, no i dzidzia wymeczona byla, wiec spala jak aniolek. Jakis czas nam to zajelo, zeby mala sie nauczyla o co chodzi, ale wlasnie dzieki takim metodom wiedziala dosc szybko, ze noc to noc, a dzien to dzien. To sie rozpisalam

Basia84, spory rachunek przyszedl Ci za Oscara Mi za wszystko razem (za mnie i za Evcie) przyszlo ok. 11 tysiecy. Ale my bylismy tylko 2 dni w szpitalu i porod byl naturalny. Ciebie napewno wiecej za wszystko skasowali. Mam nadzieje, ze ubezpieczenie wszystko pokryje. Nam niestety nie pokrylo wszystkiego i musimy teraz splacic 3000$ do szpitala. Rozlozylismy to na raty i akurat do 2-ich urodzin Evy sie wyrobimy ze splata wszystkiego

kasandra82, pakuj pakuj ta torbe do szpitala. Bo jak juz Cie cos zlapie, to uwierz mi, ze nie bedziesz miala glowy do tego, by sie pakowac. Wiem co mowie.

Elfiku, super, ze ta polska agencja Ci podpasowala I ciesze sie, ze moglam pomoc

[kasandra82]

zuzanna w sklepach stacjonarnych Sephora i Bath and Body Works, lub przez internet http://www.bathandbodyworks.com/prod...ductId=2109974, lub tutaj http://sephora.com/browse/brand_hier...rederic+Fekkai albo tutaj http://www.fekkai.com/categories/shampoos/

[NaTaLaLa]

Hej dziewczynki
Ja dopiero znalazlam chwile czasu...
wczoraj spalam dosc dlugo, pozniej poszlismy do znajomych na grilla, nie pojechalismy do Hoboken bo za goraco bylo :/ ogolnie dzien minal nam ok....
Dzis tez juz zaliczylismy spacer, bo musialam troche sie przewietrzyc...j jakos tak zlecialo....

Spiacy mam dzien, chyba sie poloze na godzinke, bo kawa nic nie pomoze....juz jestem po 2 duzych redbullach .... :/

[Alguien]

Basia na spacerki juz chodzimy od paru dni Dzisiaj z samego rana powedrowalysmy do sklepu po bulki nawet
Jak tam u lekarza?

schoolcraft, zuzanna wiem doskonale o tym, ze powinnam mala jak najmniej na rekach nosic. Moze ma po prostu gorsza noc i dzien - nie wiem...Do tej pory wszystko bylo super. Ale od wczoraj wydaje mi sie, ze moze miec problemy z brzuszkiem. Bo ona tak sie wije po wsadzeniu do lozeczka. No i odbijanie u niej to duzy problem naprawde. Czasem wyjdzie inna strona, ale czasem po prostu nie da rady jej odbic...
Co do rytmu dnia i nocy, to ja od samego poczatku nie chodze przy malej na palcach W dzien chodzi tv, ja sie krece po pokoju, nie zamierzam absolutnie przyzwyczaic dziecka do tego, ze musi byc cisza jak spi.
No i dzisiaj mala pobija rekordy w jedzeniu. Jest non stop glodna!

Natalala zapytam jeszcze raz Komu kibicujesz w World Cup?

[Basia84]

wrocilismy od lekarza i jak tak popatrzylam na Ciebie alguien to znowu zapomnialam sie zapytac o te kremy z filtrami no coz skleroza nie boli
Oscar przegonil wage urodzeniowa i to o duzo bo teraz wazy 2800gramow lekarka byla zdziwiona ze tak duzo ale mowi ze to lepiej dla niego a ja sie martwilam czy mam na tyle mleka

[kasandra82]

Basia brawo dla Oscarka ze tak ladnie nadrabia wage i pije mleczko
Alguien to Milenka tez maly glodomor, niech jej wyjdzie na zdrowie, chyba same smaczne rzeczy zjada
Dali Wam przy wyjściu ze szpitala pieluchy newborn? Bo nie wiem ile kupic... ile tak mniej więcej idzie Wam dziennie pieluszek?

[Basia84]

kasandra ja dostalam ze szpitala paczke pieluszek pampers 20szt. premie (mniejsze niz newborn) do domu kupilismy huggies 1-2 bo wszyscy nam mowili ze bedziemy miec duze dziecko bo my wysocy i wogole ja sie duza urodzilam. efekt byl taki ze maz musial po powrocie ze szpitala leciec do sklepu po newborn. kup najwieksza paczke jaka jest i tak zejdzie Ci bardzo szybko. na poczatku idzie bardzo duzo pieluch. ja sobie zapisuje kiedy Oscar cos narobil w pieluszke, wiec dzisiaj od 1 w nocy poszlo.... 9 pieluszek a jeszcze 5h do konca doby jakie wogole zamierzasz pieluchy kupowac? ja mam huggies i jestem zadowolona za to z pampersow nie bylam, u alguien jest znowu na odwrot.

a wy dziewczyny jakich pieluch uzywacie???

[schoolcraft]

NaTaLaLa, no to widze, ze spedziliscie dzien podobnie jak my Z tym ze u nas byla super pogoda - temperatura w sam raz, zero wilgoci i niebo bylo zachmurzone, ale nie padalo. Dzieciaki mogli sie bawic, a my - rodzice - nie martwilismy sie o slonce. Swietnie bylo!

Basia84, my tez uzywamy Huggies'ow, bo Pampers'y nas uczulaly

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Basia84, jeszcze zapomnialam dodac, ze bardzo sie ciesze, ze Oscarek ladnie Ci tyje Oby tak dalej!

[kasandra82]

Chyba kupimy po paczce z roznych firm wlasnie na wyprobowanie... Sylwia nie bedzie duzym dzieciaczkiem, w 34 tc wazyla 4,11 pounds.

[zuzanna12]

ja uzywam pampers baby dry....huggies nas odparzaly

ale z innej beczki....MAMY W KONCU DWA ZABKI NA DOLE

[Basia84]

zuzanna no to gratulacje!!!!!

[zuzanna12]

dziekujemy jesten w szoku bo nie marudzila nic,,,troszke gorzej sypiala ale smoczek wystarczyl...wczesniej jakis miesiac temu byla mocniej marudna niz teraz....

schoolcraft to jak to jest...narazie przestanie sie slinic az tak mocno?

[NaTaLaLa]

Alguien oczywscie ze argentyna widzialas dzisiejszy mecz z Korea? 7:0.... to byla gra )))))

Nie wykluczam tez w polfinalach Brazyli, Francji, Niemiec, Hiszpani...cos afryka nie najgorzej tez sie reprezentuje.... ale dopiero zaczelismy wiec zobaczmy jak przed polfinalami wszyscy wyjda

Zuzanna, gratulacje zabka...ja juz tez sie nie moge doczekac u malej slodkie sa takie szczerbaki....

No i jak napisalam wczesniej, jakby co jestem z wami non stop...a do znalezienia w klubie. Enough.
Buziaki i spokojnej nocki

[zuzanna12]

natala dziekuje i wam dziewczyny rowzniez za gratulacje dwoch zabkow!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!
ide spac zaraz....a moze jeszcze kabanosa spicy zjem....tak zjem

[schoolcraft]

zuzanna12, gratuluje az 2 zabkow!
Co do slinienia sie, to nie sadze, zeby Olimpia w najblizszym czasie przestala sie slinic Moja mala ma juz 6 zabkow, a nadal wszystko pcha do buzki i slina nie raz jej tak cieknie, ze normalnie mam wrazenie, ze mam malego pieseczka w domu
Takze nie wyrzucaj jeszcze sliniakow ani chusteczek do wycierania, bo to jeszcze nie koniec slinienia sie

Ja musze sie pochwalic, ze moja mala swiadomie macha wszystkim "papa". Mowi tez tata i mama - oczywiscie tych slow nie mowi swiadomie, ale bardzo wyraznie jej wychodza. Wczesniej bylo tylko "tata", a dzisiaj to juz nawet "mama" bylo i to nie raz Poza tym wychodzi jej cos takiego jak "czesc" - Adas ma ubaw, bo mysli, ze ona sie z nim wita i ciagle jej odpowiada "czesc Eva"
Aha, no i chyba jestesmy na naprawde dobrej drodze z oduczaniem od ssania kciuka. Mala zasypia bez problemu i nawet jak wieczorem jest juz zmeczona i glodna, to zazwyczaj w takiej sytuacji juz byl ssala kciuka, a tak to sie wierci, marudzi, ale paluszka do buzki nie pcha Ufff przynajmniej nie na marne sie wszyscy tutaj meczymy.
Aaaa i dzisiaj po raz pierwszy zauwazylam, ze Evka zaczela sie podnosic na raczkach Czyli cwiczenia jednak cos tam daja!!! Z tego podnoszenia to sie chyba najbardziej ciesze
To sie Wam pochwalilam A co!

Dobranoc!!!

[zuzanna12]

gratulacje dla Evy....mowilam ze bedzie dobrze

teraz ide spac...zjadlam nie jednego ale 3 i pol plus 2 jogurty....no co glodna bylam

---------- Dopisano o 05:09 ---------- Poprzedni post napisano o 05:08 ----------

leleth jak samoloty? juz wrocilas?

[NaTaLaLa]

ehe ja tez cos glodna... jedlismy sphagetti o 7 i wypilismy cale winko we dwoje, i mnie zaczyna ssac...zaraz i ja bede jesc

schoolcraft, jakby zdarzylo sie jej marudzic, miala gorszy dzien...nie poddaj sie juz jestes na dobrej drodze, lada moment i zapomni o kciuku moja wczoraj znowu caly dzien wsadzala kciuka do buzi, az zdjecia robilam.... ale walcze....nie dopuszcze....takze pamietaj ze nie jestes sama

Ide obejrze powtorke meczu z hondurasem, zjem cos i ide spac...zmeczona dzis jestem i wogole nie w humorze....

DObranoc.

[schoolcraft]

NaTaLaLa & zuzanna12, dziekuje

Jecie o tej porze? Cos mi tu nie pasuje

NaTaLaLa, ojjj niedobrze, ze Linijka probuje ssac paluszka. Walcz z nia, bo potem sie bedziesz meczyc jak ja
Swoja droga, to wklej w klubie jakies fotki malej I swoje tez

Wogole to chyba Wam jeszcze nie pisalam, ze ostatnio mamy niezle przygody, bo ciagle o czyms zapominamy. Jak wracalismy z Nowego Yorku, to w lazience na stacji benzynowej zostawilam moja torebke z dokumentami i komorka Normalnie taka zakrecona bylam i tak sie spieszylam, zeby szybko wyjsc i pomoc mezowi z dziecmi, ze zostawilam torebke na takim przewijaku dla dzieci Dobrze, ze sie kapnelam po 15 minutach drogi, to jeszcze wrocilismy i pani ktora tam pracuje ta torebke znalazla i mi ja zatrzymala. Normalnie trzeslam sie z nerwow jak galareta.

No a dzisiaj umowilam sie na spacer z ta sasiadka-amerykanka i juz ubralam dzieci, wyszlam na zewnatrz, otwieram garaz - a tam wozka nie ma! No to dzwonie do meza, bo bylam pewna, ze wozek zostal w bagazniku w aucie. A on mi gada, ze wlasnie patrzy do bagaznika i ze NIE MA WOZKA! No to ja od razu skojarzylam, ze w sobote wieczorem bylismy w English Gardens ogladac kwiaty, zeby udekorowac dom na zewnatrz i ze pewnie tam zostawilismy wozek Bylo to tak, ze maz zapakowal Adasia do car seat, potem wzial Evcie z wozka i zaczal dawac ja do car seat. Wiec ja zostawilam wozek i sama wsiadlam do auta. Ale zawsze tak robimy - ja nigdy wozka nie wkladam do bagaznika, bo jest dla mnie zbyt ciezki do podnoszenia. No ale oczywiscie pan maz zapomnial wlozyc wozek do auta i jako ze odjezdzal nie tylem tylko przodem, to wozek pozostal za autem (mamy duzego Nissana, wiec nic nie bylo widac). Normalnie myslalam, ze dzisiaj go zatluke Szybko znalazlam tel. do tej kwiaciarni i zadzwonilam i na szczescie sprzedawca powiedzial, ze maja ten nasz wozek i ze mozemy przyjechac i odebrac go. Ufff normalnie tak mi ulzylo, ze az slow brakuje. Ale jak to sie mowi - starosc nie radosc - wkrotce pewnie zaczniemy zapominac zabierac dzieci z domu lub ze sklepu

Ide spac. Dobranoc

[leleth]

Napisane przez zuzanna12

leleth mam nadzieje ze zdazysz ale jak to kupowalas bilet to nie mowili ci ze nie bedzie czasu na przejscie z jednego samolotu do drugiego?

Napisane przez CzarnyElf

Leleth-kuruj sie i wracaj do nas-mam nadzieje ze zdazycie na samolotW takich sytuacjach chyba musi poczekac

Napisane przez schoolcraft

leleth, wspolczuje zlego samopoczucia Mam nadzieje, ze szybko wrocisz do formy.

A z tym czasem pomiedzy samolotami, to jak to sie tak stalo, ze masz az zero minut na przejscie? No takich jaj to jeszcze nie slyszalam Mam nadzieje, ze wszystko sie uda i ze samolot na Was poczeka Bo nieciekawie by bylo kisic sie na lotnisku przez niewiadomo ile godzin czekajac na nastepny samolot

To wracasz dzisiaj w takim razie??? Ja myslalam, ze 23-go, ale jednak wychodzi ze 21-go... Udanego lotu zycze!

wracam 23-go (nie wiem skad sie wziela wersja z 21-szym - byc moze sama gdzies tak napisalam) ... a co do samolotow to kupilam bilety przez neta i wybieralam tam loty (dwa w kazda strone) no i to bylo chyba jednyne mozliwe polaczenie i w tym momencie jest tak, ze w momencie gdy ten pierwszy samolot rzkomo laduje konczy sie odprawa do tego drugiego (choc wylot jest za ok 40 minut) ... licze na to, ze pierwszy samolot wyladuje troche wczesniej i sie obedzie bez wiekszych problemow......

Schoolcraft niezle jaja z tym wozkiem haha....

ja sie czuje odrobine lepiej ...wczoraj wieczorem spanikowalam bo sobie uswiadomilam, ze skoro jestem cala 'congested' spowoduje to prawie na pewno niewyobrazalny bol i nawet ewentualne przerwanie blony bebenkowej... poszlam do apteki i dostalam jakies leki bez recepty ale nie pomogly... dzis mama pojechala do pracy i przywiozla jakis antybiotyk i juz widze lekka poprawe .....mam jeszcze 24 godziny do wylotu wiec moze polepszy sie na tyle, ze nie bede tam umierac......
poza tym dzis tz ma 30ste urodziny i przyjezdzaja jego koledzy z Krakowa (on o tym nic jeszcze nie wie )

[kasandra82]

zuzanna pisalam juz w klubie to napisze i tutaj - gratulacje z okazji dwoch zabkow
schoolcraft Evcie tez trzeba pochwalic ze tak ladnie radzi sobie bez ssania kciuka i uczy sie mowic, zuch dziewczyna
leleth sto lat dla tz
moj wlasnie wyszedl do pracy wiec wracam spowrotem do lozka

[zuzanna12]

leleth 100 lat dla meza

schoolcraft a ja myslalam ze ja zebole wyjda to moze chociaz na chwilke nie bedziemy wszedzie chodzily ze sliniakiem pod broda

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

nawet na spacer bierzemy ze 2 bo jeden raz dwa i mokry...a nie chce zeby miala mokra bluzke czy cos

[Basia84]

schoolcraft gartulacje dla Evci i dla Ciebie rowniez za wytrwalosc

leleth wszystkiego naj naj dla meza

natalala Tobie tez zycze wytrwalosci widzisz schoolcraft sie udalo to i Tobie sie uda!

[Alguien]

Dziewczyny napisze tylko szybko, ze zaraz jedziemy na wizyte u pediatry. Nie mialam wczoraj wieczorem w ogole czasu, gdyz chyba mala przezywa skok wzrostowy. Myslalam, ze juz padne, tak czesto domagala sie jedzenia. Noc na szczescie bezproblemowa, ale dzisiaj nadal nieco wiecej je...

Przez to wszystko chyba znow cos mi zeszlo z ciazowych ksztaltow, bo zapinam sie w jedne rybaczki

Jak tylko dam rade, to odezwe sie pozniej.

[zuzanna12]

dziewczyny zajrzycie do klubu, napisalam cos

pozdrawiam was

[Alguien]

Dopiero niedawno wrocilismy. U pediatry wszystko dobrze. Nastepna wizyta dopiero 20 sierpnia. Powinno byc na poczatku sierpnia, ale nie bedzie nas wtedy tutaj, wiec mamy sie zjawic zaraz po powrocie. Mala dostanie szczepionki wtedy.
Przybiera na wadze niesamowicie, bo dzis juz wazyla 3950g

Potem pojechalismy na zakupy i do szpitala, gdzie rodzilam. Dostalismy od calej zalogi bardzo mila kartke z gratulacjami kilka dni temu, wiec postanowilismy zawiezc im kwiaty, slodycze i thank you card. Oczywiscie pytali, to kiedy wracamy a jak to moj maz oczywiscie - ze bardzo szybko, bo jakos trzeba sie wyrobic z ta piatka

Natalala ogladam prawie wszystkie mecze ciesze sie, ze dzis francja odpadla! A ten mecz 7-0 to zart jakis byl, lekko moglo byc i 10-0

schoolcraft to same super wiesci od Ciebie a z tym zapominaniem to niezle historie

Ok, wracam do seinfelda

[Basia84]

alguien a czemu masz dopiero w sierpniu wizyte? ja mam na 9 lipca i tez ma byc szczepiony

[schoolcraft]

Dobry wieczor

Ja dopiero teraz do Was dotarlam. Bylam dzisiaj na czyszczeniu zebow, tak jak co pol roku. Powinno bylo byc deep cleaning, ale cos im sie pokopalo i w koncu mialam zwykle czyszczenie, a na deep cleaning musze sie umowic. Ach no i mam jeden zab do roboty.

Wogole to mam do Was dziewczyny pytanie. Chodzi o to, ze mam bardzo fajnego dentyste. Jest bardzo mily, ciagle sie dopytuje czy wszystko ok i zawsze sie pyta jak tam w szkole, jak dzieci. Dzisiaj to mnie zaskoczyl, bo sie zapytal jak tam Adam i Eva. Czyli pamieta o czym rozmawialismy kiedys wczesniej. No i wiem, ze jego zona jest w ciazy - ma termin za tydzien. Jest to ich trzecie dziecko i bedzie to juz trzeci chlopiec No i jakos w nastepnym tygodniu lub za 2 tygodnie pojde do tego mojego dentysty z moim zebem i tak sobie mysle, ze wypadaloby cos mu przyniesc z okazji narodzin malucha. Tylko wlasnie nie wiem co Nie jest to ich pierwsze dziecko i tymbardziej nie jest to inna plec tylko tak jak pisalam - juz trzeci chlopiec, wiec oni pewnie wszystko maja. Nie chce kupowac nic drogiego tylko cos co by bylo dla nich mile i przydatne. Macie jakies pomysly? Bylabym bardzo wdzieczna za pomoc. Ja w sklepach dla maluchow bylam juz wieki temu, wiec sie nie orientuje nawet co tam maja. Tak sobie myslalam tez, ze moze cos dla mamy kupic? Bo jak sie rodzi dziecko, to wszyscy zwracaja uwage na malenstwo, a niestety ta co sie najbardziej meczyla zeby to dziecko nosic pod sercem i potem wydac na swiat - czesto zostaje omijana.

leleth, sto lat dla Twojego meza

To Ty wczesniej napisalas, ze wracacie 21-go Ja caly czas twierdzilam, ze 23-go. Troche nas zdezorientowalas

Ciesze sie, ze troszeczke lepiej sie czujesz

kasandra82 & Basia84, dziekuje za gratulacje w imieniu Evuni Kiedys musze ja nagrac, bo ona tak fajnie sie kloci i narzeka jak jest wkurzona Dzisiaj mielismy z niej niezly ubaw! Nie moge uwierzyc, ze ona juz taka dorosla jest - jeszcze kilka dni i skonczy 9 miesiecy. Ja sie smieje, ze pora pomyslec o nastepnym bobasku

kasandra82, a Ty jak sie czujesz? Mam nadzieje, ze Sylwia grzecznie siedzi w brzuszku

Alguien, super, ze malutka tak ladnie przybiera na wadze
Ja tez jestem troche zdziwiona, ze dopiero 20-go sierpnia idziecie na szczepienia. Praktycznie zabierasz mala do PL bez zadnej ochrony, ze tak powiem. Chyba kazdy lekarz ma inna praktyke. My z Adasiem i Evcia chodzilismy co miesiac zaczynajac od 1-go miesiaca wlasnie - az do 8-go miesiaca. I za kazdym razem byly szczepienia.

Wogole to kiedy lecicie do PL?

A z ta piatka dzieci, to sie usmialam Widac, ze Milenka jeszcze nie dala Wam az tak bardzo popalic, skoro Twoj maz juz mysli o nastepnym dzidziusiu A Ty co na ten temat myslisz? Kiedy nastepne?

Uciekam spac. Jutro o 9:00 przychodzi pani rehabilitantka i bedzie spisywac jakies raporty Dla mnie to jest srodek nocy
Dobranoc!

[kasandra82]

Hej! Wlasnie odpisalam w klubie
schoolcraft Ty tez pewnie juz nie spisz bo zaraz macie pania rehabilitantke, napisz potem co i jak
Co do prezentu to hmmm ciezko tak kupowac obcym osobom, moze gift card do macys albo gapa czy tez innego sklepu? Wtedy by mogli sobie kupic co zechca, a jak maja wszystko dla dziecka to mama by mogla kupic cos dla siebie. Oprocz tego symbolicznie jakis drobiazg, mis albo ubranko ladnie zapakowane.
Alguien wow to kiedy staracie sie o nastepne? Podziwiam, podziwiam.
W sumie to dziwne ze kazda z Was inaczej miala wizyty u pediatry, bylam pewna ze jest jakis schedule i wyznaczone odgornie wizyty i terminy szczepien, a tu wychodzi ze kazdy lekarz rzadzi sie po swojemu Na kiedy macie wylot do PL, bilety juz kupione?
Jutro ide do ginekologa, ciekawe co nowego u malej. Powiedzcie mi czy Was tez lekarz nie badal wewnetrznie dowcipnie? Bo mnie nie bada i nie wiem jak sprawdza czy np. nie ma rozwarcia lub czy szyjka sie nie skraca?

[zuzanna12]

mnie nie badal....tylko przez brzucha....schoolcraft jakis mis i moze jakis gift pack typu balsam do ciala body wash body mist dla mamy

[Basia84]

no ja tez nie wiem jak to jest z tymi szczepieniami. jak wychodzilam ze szpitala to dostalam taki grafik szczepien na caly rok i maly dostal jakies szczepienie w szpitalu chyba na krztusiec i druga dawke ma dostac rowno miesiac po tamtej. i pozniej chyba znowu cos jest za miesiac, nie wiem musialabym zobaczyc na ta kartke.

kasandra mnie tez lekarz ani nie badal wenetrznie, to chyba tylko w polsce badaja na kazdej wizycie bo tez sie nad tym zastanawialam

alguien a Ty bedziesz szczepic na wszystko czy odpuszczasz sobie jakies szczepionki?

schoolcraft ja bym kupila jakas zabawke, lub misia pluszowego i dolaczyla gift receipt najwyzej sobie pozniej wymienia na cos innego.