Być może będziemy płacić za"poród" - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-12, 18:27   #1
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207

Być może będziemy płacić za"poród"


Właśnie w polsatowskich informacjach podano, iż jeden z poznańskich szpitali stara się wprowadzić opłaty za obsługę medyczną na trakcie porodowym i oddziale położniczym.
Opłaty obejmują opiekę lekarza położnika 1500zł za poród, opiekę anestezjologa /ok 600zł/ oraz położnej /300-600zł/.
Z jednej strony cennik jest zatrważający.
Ale...
W wielu państwach zachodnioeuropejskich takie opłaty są oczywiste i funkcjonują od wielu lat.
Pacjentka opłaciwszy ten standard ma mieć pewność, że "jej" lekarz będzie na miejscu, "jej" położna wspierać ją bedzie podczas ciąży, porodu i połogu. Anestezjolog ulży w bólu.
Pytanie tylko, czy po tym, jak odprowadzimy składkę zusowską /wcale niemałą/, opłacimy dodatkowe badania starczy nam jeszcze na to? I czy w istocie da nam to jakąkolwiek pewność co do standardu opieki lekarskiej.
Czy zniknie szara strefa, która funkcjonuje w placówkach w najlepsze.
Co o tym myślicie?
Istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że takie opłaty zostaną wprowadzone...
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-12, 18:34   #2
shiral
Zadomowienie
 
Avatar shiral
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań
Wiadomości: 1 873
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

A co w takim razie jak chce sie miec dzieci a nie ma się wystarczająco duzo pięniażków bo ta suma nie jest zbyt mała...
__________________
Moja strona : ORGAZMUM
Zapraszam
shiral jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-12, 19:03   #3
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez shiral
A co w takim razie jak chce sie miec dzieci a nie ma się wystarczająco duzo pięniażków bo ta suma nie jest zbyt mała...
To jest cennik za dodatkową usługę - wynajęcie konkretnego lekarza na cały poród, wynajęcie konkretnej położnej, "rezerwację" anestezjologa itp. Jak nie zapłacisz, to masz normalny standart, czyli tych co na dyżurze

Jak dla mnie pomysł ok, kogo stać ten płaci i wymaga Ja bym chętnie zapłaciła za anestezjologa, bo co z tego, ze u mnie w szpitalu (jedyna porodówka w mieście, więc wyboru nie ma) jest teoretycznie bezpłatne zzo, skoro na dyżurze jest 2 anestezjologów i z reguły mają co innego do roboty niż znieczulanie położnic. Za położną być może też, bo miałam życzenie rodzić z "fanaberiami", tzn. w pozycji pionowej, ale niestety dyżurnej położnej nie wystarczyło umiejętności i chęci.
Niby teraz można w "szarej strefie", ale nie zawsze chcą "wynajętych" wpuszczać na dyżury, więc pewności co do uczestnictwa wybranego lekarza czy położnej nie ma.
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-12, 19:45   #4
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

-za taką sumę mozna pewnie znaleźć łóżko w prywatnej klinice
-co w przypadku jesli oplace lekarza a on ma dyzur w przychodni... gdzie ma iść najpierw? Przyjmować pacjentów czy jechać do mnie?
-gdyby miało dotyczyc to wszystkich rodzących, to nie bardzo sobie to wyobrażam...

Cytat:
W wielu państwach zachodnioeuropejskich takie opłaty są oczywiste i funkcjonują od wielu lat.
- tamtejsze rodzące stać na to, poza tym tamtejsza słuzba zdrowia jest ze tak powiem bardziej cywilizowana.

Ja być moze opłacę połozną, choć znajome rodzące w tym szpitalu mówiły mi, że nie ma takiej potrzeby, bo i tak się tobą zajmują nalezycie. Zastanowię się nad zzo.
A dziś w wiadomościach TVN mówili ze w prywatnych gabinetach chcą wprowadzic kasy fiskalne.
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-12, 20:06   #5
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Polsatowskich wiadomości co prawda nie oglądałam, ale o kasach fiskalnych też słyszałam i według mnie nie byłby to głupi pomysł, ja co miesiąc chodzę do lekarza prywatnie chodzę, bo muszę byc pod stałą kontrolą, a trafiłam na taką doktorową, ze nie jest mi szkoda wydać tych pieniędzy na wizytę, ale skoro można by było robic odliczenia z tytułu leczenia prywatnie to czemu nie A co do płacenia za poród to jakoś za położną mogłabym płacić, by rzeczywiście zajeła sie mną należycie, ale za lekarza czy anestezjologa jakoś sobie nie wyobrażam
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-14, 09:51   #6
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez BabciaWeatherwax
To jest cennik za dodatkową usługę - wynajęcie konkretnego lekarza na cały poród, wynajęcie konkretnej położnej, "rezerwację" anestezjologa itp. Jak nie zapłacisz, to masz normalny standart, czyli tych co na dyżurze
....
Jak kogos stać na taki poród to wporządku,ale jak dla mnie to jest śmieszne.
Zresztą żeby ktoś miał więcej to komuś innemu trzeba zabrać,taki jest nasz rząd,paranoja poprostu,szlak mnie trafia jak se pomyśle kto tą nasza biedną Polska rządzi.
Dali becikowe,to teraz myślą jak tu sobie wyrównać żeby zadużo nie stracić....no i ludzie przy kasce będą szli na taki układ.
Według mnie to parodia,głupota i kretynizm każda kobieta w takiej chwili,gdzie czuje sie skrępowana,obnarzona i co tu dużo mówić nie najlepiej zasługuje na godny poród i nie ważne czy naturalny czy przez cesarkę,wkońcu płacimy składki,nie rozumiem tego
Zresztą tak bylo od zawsze kasa,kasa i jeszcze raz kasa,dla mnie to danie kasy za dodatkową opiekę to taka łapówka "wprost",podejrzewam że ta opieka niczym sie nie bedzie różnić od tej standardowej tyle tylko że może będą więcej sie nami "przejmować",a tak poza tym to w takim momencie myśli sie o dziecku,ja wolałabym przeznaczyc tą kase na malucha właśnie niż dawać komuś.
Ja rodziłam 15 godzin,naturalnie i bez znieczulenia,żyje nic mi nie jest i pieniędzy tez mam wiecej w kieszeni,zreszta nie stać by mnie bylo na taki poród.
Ehh dziewczynki wkurzyłam sie normalnie,co za durni ludzie nami rządzą,mam nadzieje ze to nie dojdzie do skutku,zreszta bogaci i tak maja lepsza opiekę,wiec nie wiem po co to,bo jak dla mnie to ta opieka to dla bogaczy a nie dla normalniej matki,która żyje z zasiłku albo zarabia najniższa krajową.
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-14, 13:49   #7
Brewka :)
sophisticated
 
Avatar Brewka :)
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez jastin83
Jak kogos stać na taki poród to wporządku,ale jak dla mnie to jest śmieszne.
Zresztą żeby ktoś miał więcej to komuś innemu trzeba zabrać,taki jest nasz rząd,paranoja poprostu,szlak mnie trafia jak se pomyśle kto tą nasza biedną Polska rządzi.
Dali becikowe,to teraz myślą jak tu sobie wyrównać żeby zadużo nie stracić....no i ludzie przy kasce będą szli na taki układ.
Według mnie to parodia,głupota i kretynizm każda kobieta w takiej chwili,gdzie czuje sie skrępowana,obnarzona i co tu dużo mówić nie najlepiej zasługuje na godny poród i nie ważne czy naturalny czy przez cesarkę,wkońcu płacimy składki,nie rozumiem tego
Zresztą tak bylo od zawsze kasa,kasa i jeszcze raz kasa,dla mnie to danie kasy za dodatkową opiekę to taka łapówka "wprost",podejrzewam że ta opieka niczym sie nie bedzie różnić od tej standardowej tyle tylko że może będą więcej sie nami "przejmować",a tak poza tym to w takim momencie myśli sie o dziecku,ja wolałabym przeznaczyc tą kase na malucha właśnie niż dawać komuś.
Ja rodziłam 15 godzin,naturalnie i bez znieczulenia,żyje nic mi nie jest i pieniędzy tez mam wiecej w kieszeni,zreszta nie stać by mnie bylo na taki poród.
Ehh dziewczynki wkurzyłam sie normalnie,co za durni ludzie nami rządzą,mam nadzieje ze to nie dojdzie do skutku,zreszta bogaci i tak maja lepsza opiekę,wiec nie wiem po co to,bo jak dla mnie to ta opieka to dla bogaczy a nie dla normalniej matki,która żyje z zasiłku albo zarabia najniższa krajową.
ale tym razem to nie durny rząd, tylko szpitale
__________________
elementarz reaktywacja
przepisy
Brewka :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-14, 14:01   #8
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez Brewka :)
ale tym razem to nie durny rząd, tylko szpitale
Niby tak,ale gdyby rząd lepiej płacił lekarzom i pielęgniarkom to może nie było by takich szopek a tak najlepsi lekarze i pielęgniarki wyjeżdżaja za granice,a my "mamy" płacić za opiekę tym którzy zostali
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-14, 14:10   #9
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez *misia*
...A co do płacenia za poród to jakoś za położną mogłabym płacić, by rzeczywiście zajeła sie mną należycie, ale za lekarza czy anestezjologa jakoś sobie nie wyobrażam
Jeśli chodzi o płacenie za położną,to ja też o tym myślałam,tym bardziej ze chciala tylko 100zł,no ale niestety szpital w którym rodziłam nie wyraził zgody na to by obca położna mogła wejść na blok porodowy no i na tym się skończyło.
Z tego co słyszałam od znajomych mam to bardzo często sie zdarza że szpital poprostu nie pozwala i tłumaczone jest to różnymi względami,ale moim zdaniem to jest poprostu takie "widzi mi się"szpitala.
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-15, 14:45   #10
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Dla mnie to jest dobre rozwiązanie, gdybym miała pieniądze to napewno zdecydowałabym się na coś takiego. Lepsze to niż dawanie w łapę po cichu. Na całym świecie jest tak że ma się podstawowy pakiet usług medycznych a za wszystko "ekstra" się płaci. Nasza sytuacja w kraju jest chora i nic to nie zmieni - u nas często jak nie dasz to sytuacja wyglada tragicznie.
Najbardziej denerwuje mnie to że płacimy bardzo wysokie składki na ZUS (u mnie w domu nawet podwójnie bo TŻ ma działalności, musi więc płacić z firmy i ze swojego stałego miejsca zatrudnienia ponieważ zdrowotne jest obowiązkowe). Tym sposobem oddajemy do ZUSu miesięcznie ponad 400zł. I co z tego mam.
Do ginekologa, dentysty, urologa (jak się leczyłam państwowo to wylądowałam w szpitalu) chodzimy prywatnie. Z Julką do pediatry jeśli dzieje się coś poważnego także. Do przychodni chodzę z katarem i innymi mniej powaznymi sprawami. Sprawa byłaby czysta gdyby ZUS nie był obowiązkowy. Kto ma pieniądze niech opłaca sobie prywatną opieke medyczną. Teraz niestety płacę podwójnie.
Przepraszam za offtopic. Jestem jak najbardzie za dodatkową płatną LEGALNĄ opieką medyczną.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-15, 16:38   #11
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

zgadzam sie z Joasiaa- uwazam, ze jest to dobre rozwiazanie, bo przeciez i tak wiekszosc z nas za te uslugi placi, zeby miec pewnosc, ze wszystko bedzie ok. u mnie w szpitalu niby caly porod jest bezplatny, ale z tego co rozmawialam na oddziale z nowoupieczonymi mamusiami, to KAZDA miala wlasna polozna (do 500zl).
popieram tez to, ze nasze skladki do zusu sa wysokie i i tak nic z tego nie ma! ja nie pamietam juz kiedy bylam na panstwowej wizycie u lekarza- nie mam cierpliwosci do ustawiania sie w kolejce o 6rano do lekarza rodzinnego i potem jeszcze wyklocanie sie ze starymi babciami kto byl tam pierwszy!!

w ogole uwazam, ze cala sluzba zdrowia powinna byc prywatna.

kasy fiskalne to moze i niezly pomysl, ale nie wiem do konca co to zmieni, bo przeciez i tak lekarze beda na boku kase dostawac!
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-15, 16:50   #12
agu.s
Zadomowienie
 
Avatar agu.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 063
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

A ja się obawiam, ze te kobietki, ktore najzwyczjaniej w świecie nie stać byloby wydać tyle kasy za dodatkowe opcje mogły by uslyszec od dyzurującej poloznej lub lekarza "że jak sie pani nie podoba, to trzeba bylo zaplacic za porod wiec siedz cicho"
agu.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-15, 16:56   #13
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez agu.s
A ja się obawiam, ze te kobietki, ktore najzwyczjaniej w świecie nie stać byloby wydać tyle kasy za dodatkowe opcje mogły by uslyszec od dyzurującej poloznej lub lekarza "że jak sie pani nie podoba, to trzeba bylo zaplacic za porod wiec siedz cicho"
hmm- ja wiem, ze nawet teraz tak mowia!!
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-15, 17:28   #14
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez Jupi
hmm- ja wiem, ze nawet teraz tak mowia!!
Dokładnie. Rodzące ze mną kobiety, które nie chodziły prywatnie do lekarza pracującego w szpitalu były traktowane jak intruzy. To jest błędne koło. Płacimy, bo wszyscy wokół to robią i wiemy że bez tego opieka bedzie raczej kiepska. Tak sprawa była by jasna. Zresztą mówiąc szczerze ja się nie dziwie że położne zarabiając 800zł tak podchodzą do swojej pracy. Która z nas chciałaby wykonywać tak odpowiedzialną prace za tak marne pieniądze?

Nawiasem mówiąc wielu ubezpieczycieli wprowadziło już prywatną opieke medyczną. Liczyliśmy z TŻ i wyniosłoby nas to podobnie jak składka zusowska. Ba mniej bo nie chodzilibyśmy prywatnie. Niestety Zus trzeba płacić dziadowska instytucja
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-15, 17:42   #15
malkol13
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 945
Send a message via Skype™ to malkol13
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

dla mnie tom chore... nie po to sie placi skladki, zeby doplacac... takie rozroznienie jest juz przeciez np. u dentysty chcesz lepsza plombe- placisz, nie to ci wypadnei za miesiac albo nawet i nie....

nie porownujmy polski do innych panstw europejskich- to prawda u nich sie placi za leczenie- ale nei placi sie skladek, kto chce wykupuje ubezpieczenie zdrowotne, a gdy ktos nie chce placi caly koszt leczenia sam. to jest o niebo lepsze rozwiazanie, w tym momencie mozemy im pozazdroscic...
malkol13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-16, 21:15   #16
plusik_99
Raczkowanie
 
Avatar plusik_99
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kopenhaga/Bronshoj
Wiadomości: 225
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

ja po moich doswiadczeniach z porodem jestem za. 1000 razy wolalabym zaplacic i miec pewnosc, ze lekarz sie "postara" i nie bedzie przykrych niespodzianek typu -zle pania zszyto, trzeba bedzie poprawic.....
Z anestezjologiem to w szpitalu w ktorym rodziłam tez bylo tak, ze 2 na zmianie. Niestety nie mialam szans go zobaczyc u siebie na sali.
Wogole uwazam, ze sluzba zdrowia w Polsce to CYRK!
Wszystkim zycze duuzo zdrowia
plusik_99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 10:28   #17
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Moim zdaniem to nie jest w porządku.
Za wszystko już płacimy ubezpieczeniem zdrowotnym.
To sankcjonowanie nienormalności.
Czyli co niby ma być "darmowe" (czyt. w ramach ubezpieczenia)?
I co to za stawki?
Lekarz za odebranie porodu ma dostać 1500 zł?
Położna i cała reszta ...
A ilu jest tych lekarzy i całej reszty personelu?
Co będzie, gdy cały personel zostanie opłacony dodatkowo, a zaczną rodzić te, które nie zapłaciły ekstra? Od tych które zapłaciły przecież odejść nie można - należy im się opieka ekstra.
Podobnie cały sprzęt, wyposażenie szpitala - ten jest przecież "wspólny", czy opłaty mieszczą w sobie właśnie te koszty?
Jakie będą priorytety? Czy tylko zapłaciłaś/niezapłaciłaś będzie brane pod uwagę?
Co w przypadku np jednoczesnego zagrożenia życia położnicy/dziecka, która nie zapłaciła i porodu takiej, która zapłaciła i potrzebuje znieczulenia w sytuacji, gdy jest jeden anestezjolog potrzebny jednej i drugiej?
Wiadomo - to przypadek ekstremalny, ale podany po to, by uzmysłowić, że pomysł nie jest jednoznaczny i niesie za sobą wiele niebezpieczeństw.

I skąd pewność, że "opłacony" poród faktycznie będzie szczególnie otoczony pomocą?
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 10:58   #18
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Moim zdaniem to nie jest w porządku.
Za wszystko już płacimy ubezpieczeniem zdrowotnym.
To sankcjonowanie nienormalności.
Czyli co niby ma być "darmowe" (czyt. w ramach ubezpieczenia)?
I co to za stawki?
Lekarz za odebranie porodu ma dostać 1500 zł?
Położna i cała reszta ...
A ilu jest tych lekarzy i całej reszty personelu?
Co będzie, gdy cały personel zostanie opłacony dodatkowo, a zaczną rodzić te, które nie zapłaciły ekstra? Od tych które zapłaciły przecież odejść nie można - należy im się opieka ekstra.
Podobnie cały sprzęt, wyposażenie szpitala - ten jest przecież "wspólny", czy opłaty mieszczą w sobie właśnie te koszty?
Jakie będą priorytety? Czy tylko zapłaciłaś/niezapłaciłaś będzie brane pod uwagę?
Co w przypadku np jednoczesnego zagrożenia życia położnicy/dziecka, która nie zapłaciła i porodu takiej, która zapłaciła i potrzebuje znieczulenia w sytuacji, gdy jest jeden anestezjolog potrzebny jednej i drugiej?
Wiadomo - to przypadek ekstremalny, ale podany po to, by uzmysłowić, że pomysł nie jest jednoznaczny i niesie za sobą wiele niebezpieczeństw.

I skąd pewność, że "opłacony" poród faktycznie będzie szczególnie otoczony pomocą?
Dokładnie
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 20:39   #19
KATESIA
Zakorzenienie
 
Avatar KATESIA
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 251
GG do KATESIA
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

czytam wasze wypowiedzi i po częsci sie zgadzam...dobry pomysł, tylko ze nie do konca....skoro miałyby byc standardy europejskie to "po całosci"- a nasza rzeczywistosc za bardzo odbiega od normy...

osobiscie planuje jeszcze dzieciatko, ale jakby mi przyszło płacic takie kwoty to głeboko bym sie zastanowiła..., wiem ze piszecie ze to dla chętnych....ale kazdy wie jak by byli tratowani Ci niechetni....

jakos skojarzyło mi sie to z becikowym- juz wiadomo na co przeznaczyc tę olbrzymia darowizne 1000 zł....czyli słuzba zdrowia uratowana
__________________
przepraszam za niedoskonałość....,
gdybym była doskonała zanudziłabym Cię na śmierć....



16.10.2009-start
79,8-> 78,2 ->76,8 ........do 55





KATESIA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-22, 09:21   #20
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez Mariqa
Właśnie w polsatowskich informacjach podano, iż jeden z poznańskich szpitali stara się wprowadzić opłaty za obsługę medyczną na trakcie porodowym i oddziale położniczym.
Opłaty obejmują opiekę lekarza położnika 1500zł za poród, opiekę anestezjologa /ok 600zł/ oraz położnej /300-600zł/.
Z jednej strony cennik jest zatrważający.
Ale...
W wielu państwach zachodnioeuropejskich takie opłaty są oczywiste i funkcjonują od wielu lat.
Pacjentka opłaciwszy ten standard ma mieć pewność, że "jej" lekarz będzie na miejscu, "jej" położna wspierać ją bedzie podczas ciąży, porodu i połogu. Anestezjolog ulży w bólu.
W Warszawie w szpitalu św. Zofii podobny cennik funkcjonuje od kilku lat.


Cytat:
Napisane przez Mariqa
Pytanie tylko, czy po tym, jak odprowadzimy składkę zusowską /wcale niemałą/, opłacimy dodatkowe badania starczy nam jeszcze na to?
Moim zdaniem składką zusowską to się w ogóle nie warto przejmować - lepiej te pieniądze samemu dobrze zainwestować.
Niestety ubezpieczenie zdrowotne jest u nas obowiązkowe Ale jak tylko przestanie być na pewno przestanę je opłacać. Od jakiegoś czasu na szczęście można u nas wykupić prywatne ubezpieczenie zdrowotne (są różne firmy trzeba przejżeć oferty).
Z niecierpliwością czekam na zniesienie obowązkowego.... Ale czy się doczekam? Z naszym nowym rządem???

Cytat:
Napisane przez Mariqa
I czy w istocie da nam to jakąkolwiek pewność co do standardu opieki lekarskiej.
Czy zniknie szara strefa, która funkcjonuje w placówkach w najlepsze.
Co o tym myślicie?
Istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że takie opłaty zostaną wprowadzone...
To one likwiduja właśnie szarą strefę.
Ja jestem jak najbardziej za.
Spisujesz umowę, masz wszystko czarno na białym, jeżeli szpital się nie wywiąże z umowy tzn. że nie dotrzymał jej warunków - nie płacisz.
To jest normalne.
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 09:37   #21
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Olencja, dzięki, że podzieliłaś się z nami tymi informacjami.
Możesz nakreślić jeszcze jaki standard jest w ramach tych opłat we wspomnianym szpitalu?
Czy ta placówka przyjmuje tylko pacjentki, które podpisują tą umowę, jeśli nie, to jaką opiekę mają kobiety nie decydujące się na dodatkowe opłaty?
Ponoć pomysł ten będzie wdrożony, ale wymaga bardzo precyzyjnego określenia jakości i rodzaju usług oferowanych w tym pakiecie /co stanowi odwieczny problem naszej biurokracji/.
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 09:41   #22
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Czyli co niby ma być "darmowe" (czyt. w ramach ubezpieczenia)?
To co jest teraz.
Opłaty są/miałyby być za usługi extra. (konkretny położnik, konkretna położna, konkretny anestezjolog)

Cytat:
Napisane przez marcelina73
I co to za stawki?
Lekarz za odebranie porodu ma dostać 1500 zł?
Położna i cała reszta ...
W szpitalu na Żelaznej w Warszawie, gdzie podobny cennik funkcjonuje, określoną kwotę płacisz szpitalowi, a lekarz, położna otrzymują określony procent. Reszta jest dla szpitala. Dzięki temu szpital można wyremontować, kupić lepszy sprzęt, zapewnić lepsze warunki WSZYSTKIM (tym, które nie płacą TEŻ) rodzącym.
Czyli dzięki tym, które płaca polepsza się standard takze tych które nie płacą.

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Co w przypadku np jednoczesnego zagrożenia życia położnicy/dziecka, która nie zapłaciła i porodu takiej, która zapłaciła i potrzebuje znieczulenia w sytuacji, gdy jest jeden anestezjolog potrzebny jednej i drugiej?
Przecież płaci się za obecność lekarza, który akurat nie ma dyżuru. Jeżeli lekarz ma dyżur nie płaci się, jest do dyspozycji wszystkich rodzących. Taka sytuacja może się zdarzyć także gdy obie rodzące nic nie zapłaciły. Odpowiedz sobie na takie pytanie. Co wtedy?


Cytat:
Napisane przez marcelina73
I skąd pewność, że "opłacony" poród faktycznie będzie szczególnie otoczony pomocą?
Podpisujesz umowę ze szpitalem. Wszystko jest czarno na białym.
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 09:47   #23
olencja
Rozeznanie
 
Avatar olencja
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez Mariqa
Olencja, dzięki, że podzieliłaś się z nami tymi informacjami.
Możesz nakreślić jeszcze jaki standard jest w ramach tych opłat we wspomnianym szpitalu?
Czy ta placówka przyjmuje tylko pacjentki, które podpisują tą umowę, jeśli nie, to jaką opiekę mają kobiety nie decydujące się na dodatkowe opłaty?
Ponoć pomysł ten będzie wdrożony, ale wymaga bardzo precyzyjnego określenia jakości i rodzaju usług oferowanych w tym pakiecie /co stanowi odwieczny problem naszej biurokracji/.

Tutaj jest cennik:
http://www.szpitalzelazna.pl/index.php?id_page=118
Możesz zapłacić za obecność konkretnego lekarza przy porodzie, za położną, za osobistą pomoc po porodzie, za pokój w wyższym standardzie.

Teoretycznie placówka przyjmuje wszystkie pacjentki, ale to tylko teoria. Jest to jeden z bardziej obleganych szpitali w Warszawie. Myślę, że właśnie ze względu na wysoki standard. Nawet sale niepłatne są bardzo ładne. Mają zbyt dużo chętnych i nie mogą przyjąć wszystkich. Pierwszeństwo (chyba nawet przed tymi, które chcą zapłacić) mają pacjentki lekarzy pracujących w tym szpitalu.
olencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 10:22   #24
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez olencja
To co jest teraz.
Opłaty są/miałyby być za usługi extra. (konkretny położnik, konkretna położna, konkretny anestezjolog)



W szpitalu na Żelaznej w Warszawie, gdzie podobny cennik funkcjonuje, określoną kwotę płacisz szpitalowi, a lekarz, położna otrzymują określony procent. Reszta jest dla szpitala. Dzięki temu szpital można wyremontować, kupić lepszy sprzęt, zapewnić lepsze warunki WSZYSTKIM (tym, które nie płacą TEŻ) rodzącym.
Czyli dzięki tym, które płaca polepsza się standard takze tych które nie płacą.



Przecież płaci się za obecność lekarza, który akurat nie ma dyżuru. Jeżeli lekarz ma dyżur nie płaci się, jest do dyspozycji wszystkich rodzących. Taka sytuacja może się zdarzyć także gdy obie rodzące nic nie zapłaciły. Odpowiedz sobie na takie pytanie. Co wtedy?




Podpisujesz umowę ze szpitalem. Wszystko jest czarno na białym.
Mnie to nie przekonuje.
To nie jest w porządku - stawki wzięte "z sufitu". I doskonale zdaję sobie sprawę, że pieniądze nie idą bezpośrednio do kieszeni lekarzy.
Za to, że "mój" lekarz ma przyjść do szpitala w dzień wolny i odebrać mój poród, szpital ma dostać ekstra pieniądze? I to nie małe? Niby za co - konkretnie. Bo nie chodzi tu o zapłatę czasu pracy tego lekarza - to pewne. Przychodzi mi na myśl tylko jedna odpowiedź - za spełnianie naszych "fanaberii" - jak szpital zdaje się traktować życzenie rodzenia ze swoim lekarzem. A to nie przekonuje mnie do tego szpitala. Bo są szpitale, w ktorych taki i inne komfort to darmowy standard czyt. w ramach ubezp. zdr.
Ja z zasady nie płacę, gdy nie wiem za co konkretnie ktoś rząda zapłaty albo chce mnie naciągnąć.

A jak jest z umowami i ich dotrzymywaniem - doskonale wiem.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-22, 12:48   #25
plusik_99
Raczkowanie
 
Avatar plusik_99
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kopenhaga/Bronshoj
Wiadomości: 225
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

Cytat:
Napisane przez olencja
wou!

Sprawdziłam strone szpitala, w którym rodziłam. Tez jest cennik,ale jest napisane :

Cennik stanowi podstawę do pobierania opłat za usługi medyczne nie wymagające hospitalizacji świadczone odpłatnie pacjentom neiubezpieczonym ( lub zgłaszjącym się bez wymaganego skierowania ) na terenie SPSK Nr 1 w Szczecinie.

i mamy tam takie opłaty:

*Poród rodzinny ( udział członka rodziny przy porodzie oraz komplet jednorazowego ubioru ) - 50 zł
* Pobyt hotelowy - bez wyżywienia ( za dobę ) - 30 zł
* Wyżywienie (za dobę) - 15 zł

Cytat:
Napisane przez olencja
Teoretycznie placówka przyjmuje wszystkie pacjentki, ale to tylko teoria. Mają zbyt dużo chętnych i nie mogą przyjąć wszystkich. Pierwszeństwo (chyba nawet przed tymi, które chcą zapłacić) mają pacjentki lekarzy pracujących w tym szpitalu.
Faktem jest, że nawet podany cennik jest "teoretyczny" , bo jak ja rodziłam było takie oblężenie, że nie było miejsc na salach. Kobiety były zostawiane na porodówce, a jak i tam już był tłok rozwożono je po innych oddziałach.

Teoretycznie jak dziecko jest zdrowe jest z Tobą na sali. Niestety kobiety leżące poza połogiem nie miały takiej możliwości . Dzieci mogły odwiedzać na noworodkach.
Teoretycznie jak dziecko musi zostać dlużej w szpitalu - płacisz i zostajesz z nim. Niestety teoretycznie, bo jak nie ma miejsc i dochodzi do tego,że kobieta rodzi w karetce pod szpitalem, to szpital nie zaproponuje Ci żebyś została.

Dodam jeszcze, że akurat dziwnym trafem większość noworodków w tym okresie miało infekcjie i musiały być na antybiotyku przez okres od 7 do 10 dni. Wszystkie mamy chodziły po sali zapłakane z bezradności , bo nie było sposobu by zostać z dzieckiem w szpitalu ( ewentualnie wmawiać, że cos bardzo dolega to może by zostawili dłużej na obserwacji...).

Poprostu masakra. Tak "komfortowej" sytuacji do rozpoczęcia naturalnego karmienia nie wyobrażałam sobie wcześniej.

Zapobiegawczo chodziłam też przez całą ciąże do lekarza z tego szpitala. Naprawdę wspaniały człowiek. Zawsze jak tylko może jest przy porodach swoich pacjentek. Niestety akurat w terminie mojego wyjechał na szkolenie do innego miasta....Wiec teoretycznie tylko mogłabym zapłacić za jego obecność przy porodzie.


Przy drugim dziecku to ja naprawde nie wiem, gdzie ja się zdecyduje rodzić. Może w domu
plusik_99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 13:57   #26
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: Być może będziemy płacić za"poród"

obawiam sie że w naszym kraju wyglądałoby to nastepjuąco:
-masz kase -płacisz za połoznika,anestezjologa,p ołozną i "skacza "wokół ciebie spełniając wszystkie zachcianki -ok.płacisz -wymagasz -masz.
-nie masz kasy-nie zapłacisz-pies z kulawą nogą na ciebie nie popatrzy i cierpisz gdzies na szarym końcu porodówki prosząc się o pomoc kogokolwiek....albo przyjeźdzając na porodówke dowiadujesz sie że nie ma miejsca dla połoznicy"z kasy" bo akurat 5 łóżek porodowych zajmuja "opłacone"porody...i dostajesz najbliższy termin na przyszły tydzien ....
niestety w takim głupim kraju zyjemy że takie cos trzeba brać pod uwage...
żywym przykładem jest opieka dentystyczna .idziesz do prywatnego gabinetu - płacisz za usługe- to jesteś obsługiwany "juz " a z kasy chorych -termin za 3 miesiące....
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.