Do przyszłego roku utoniemy w słów potoku - PM 2011, cz.10

[sweetieSS]

Napisane przez kasiunialusia

sweeieSS dziś znowu widziałam dziewczyne z Twoją awatarkową podobizną też taką masz?

nie

[kasiunialusia]

Napisane przez ma.ko

ciekawe co Tż powie, jak każesz mu z własną szafa przyjść. Mój ostatnio powiedział "ja nie wiem jak ty się zmieścisz na połowie szafy ze swoimi ciuchami"

Powiedziałam mu, a on na to: to co, mam ciuchy brata wywalić i przynieść swoją komode? (a pokój z bratem)
nie wpadł na to ze mógłbykupić sobie jakąś która bedzie pasowała do wystroju mojego salonu

Napisane przez sweetieSS

Nie wiem jak Was ale mnie ta Mucha irytuje, jak nigdy te jej miny znawcy

a ja tam ją lubie :P bardziej od Weroniki, tamta to dopiero się nie znała A mucha chociaż w TzG brała udział

Napisane przez elllmi

dziekuję
a co do sexi wielbiciela, to fakt, mam jednego - starszego pana, który nam zawsze tonery do biura przywozi i tytułuje mnie swoim słoneczkiem

I już masz odpowiedź, od kogo mogą być kwiaty!

Napisane przez kaska87

temu w zółtym się oświadczę

a ktory to? ten co tak tyłeczkiem kręcił?

Napisane przez madzius90

o ile dobrze się orientuje, to Twój TŻ to Adrian

to jednak nie Roman?

Napisane przez lemon tree

Odnośnie mamy-



Ona była bezczelna- nie lubię takich ludzi

a ta laska rzeczywiście głupia.... wielka cfaniara
chyba chciała zabłysnąć

Napisane przez dottta

Witam. Ja już na nogach, ale coś nie wyraźnie się czuję Może mnie ta nowa bakteria atakuje? Zacznę pandemię na wizażu Pooglądam jeszcze Sg1 i wracam do łózia - nie budźcie przez 11

jaka nowa bakteria?

Napisane przez madzius90

Dzień doberek

Dzień dobry

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez sweetieSS

nie

to Ci taką kupie

[ma.ko]

Dzień dobry
Widzę, że się wszystkie wkręciły w YCD i nie gadały :P

Napisane przez sweetieSS

ale no wiecie...w stresie człowiek staje się nieobliczalny "czego się szczerzysz?" a z tym dentystą to jej nie wyszło

masakra z tym była

Napisane przez sweetieSS

Nie wiem jak Was ale mnie ta Mucha irytuje, jak nigdy te jej miny znawcy

Mnie ostatnio też. Nie wiem czy zauważyłaś, ale robiła miny dopiero jak podpatrzyła jak reaguje Augustin.

Lusesita a to nie był głoś prowadzącej - Kingi??


Qrde wiecie co martwię się tym moim uparciuchem. Stwierdził, że już kończy studiowanie przez ten jeden egzamin. Tylko rodzice kiedyś postawili mu ultimatum. Płacą mu za szkołę pod warunkie że ją skończy. Jeśli przerwie, to zwraca im kasę. I ciekawe czy wtedy dojdzie w ogóle do naszego wesela?
(wiem egoistycznie my ślę ale ciii )
dobra wracam do pracy.

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez kasiunialusia

Powiedziałam mu, a on na to: to co, mam ciuchy brata wywalić i przynieść swoją komode? (a pokój z bratem)
nie wpadł na to ze mógłbykupić sobie jakąś która bedzie pasowała do wystroju mojego salonu

bo oni w sensie faceci sa niedomyślni. Im trzeba wszystko czarno na białym

[bambusiek]

Dzień dobry

[T'ai]

hej tęskniłam za wami

[ma.ko]

Dziewczyny G sięna mnbie obraził. Jak on mnie czasem denerwuje
Wkurzył się, bo zapytałam naszego wspólnego kumpla jak wygląda w szkole sprawa warunku. Od teraz przestaję się wtrącać w jego sprawy niech sobie sam wszystko załatwia. Du.pek

[kasiunialusia]

Napisane przez ma.ko

Dziewczyny G sięna mnbie obraził. Jak on mnie czasem denerwuje
Wkurzył się, bo zapytałam naszego wspólnego kumpla jak wygląda w szkole sprawa warunku. Od teraz przestaję się wtrącać w jego sprawy niech sobie sam wszystko załatwia. Du.pek

to co on taki wrażliwy?
Przeciez pytałaś żeby w razie czego mu pomóc

[ma.ko]

Napisane przez kasiunialusia

to co on taki wrażliwy?
Przeciez pytałaś żeby w razie czego mu pomóc

No tak, z jednej strony go rozumiem że jest wściekły, ale dlaczego na mnie
Ale powieziałam, przetaje się mieszać.

[T'ai]

zrobiliśmy rozeznanie w bankach i wczoraj była duża dyskusja i niestety temat mieszkania/kredytu odkładamy na dłuższy czas...nie mamy teraz szans...
teś.......wa nie omieszkała wspomnieć że u niej są 2 pokoje ale wiecie co ja o tym myślę
nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę że ten ślub dopiero za rok, bo jakby był w tym to mielibyśmy niezłą lipę...
może trzeba było nawet pomyśleć o sierpniu/wrześniu 2011

z przyjemniejszych rzeczy -zaliczyłam wczoraj maca
no i kupiłam jeansy, swoją drogą orsay ma zawyżone rozmiary

a teraz wcinam rogaliki z budyniem i spróbuję was nadrobić

[isabele]

Cześć dziewczyny

Ja już w pracy, jeszcze nikogo dzisiaj z mojego pokoju nie ma Więc buszuje po necie

Miłego dnia Wam zyczę

[ma.ko]

Co tu tak cicho, śpią wszystykie czy jakiego??

[Kasiulenkowo]

jestem jestem dziewczynki

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez ma.ko

Co tu tak cicho, śpią wszystkie czy jakiego??

ma.ko co się dziwisz jak siedzą na wizażu do 2 w nocy

[ma.ko]

T'ai niestety, rozumiem Cię. my będziemy mieszkać z teściami na 4 pokojach, ale współna kuchnia łzienka ehh. ALe jakoś trzeba sobie radzić.
za udane zakupy.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez Kasiulenkowo

jestem jestem dziewczynki

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------



ma.ko co się dziwisz jak siedzą na wizażu do 2 w nocy

No tak też prawda.

[kasiunialusia]

Napisane przez T'ai

zrobiliśmy rozeznanie w bankach i wczoraj była duża dyskusja i niestety temat mieszkania/kredytu odkładamy na dłuższy czas...nie mamy teraz szans...
teś.......wa nie omieszkała wspomnieć że u niej są 2 pokoje ale wiecie co ja o tym myślę
nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę że ten ślub dopiero za rok, bo jakby był w tym to mielibyśmy niezłą lipę...
może trzeba było nawet pomyśleć o sierpniu/wrześniu 2011

z przyjemniejszych rzeczy -zaliczyłam wczoraj maca
no i kupiłam jeansy, swoją drogą orsay ma zawyżone rozmiary

a teraz wcinam rogaliki z budyniem i spróbuję was nadrobić

niestety ciężko jest z kredytami... albo ciężko dostać, albo za wysoka rata...
ale bedzię dobrze

[T'ai]

Nadrabiam

Micia śnieżyca przyszła ode mnie bo tu była już we wtorek

Cherrry mam nadzieję że wszystko się poukłada po waszej myśli

Lusesita za umowę i kasę

Madabell dla córci z okazji urodzinek

Ma.ko aj z facetami...

Sweetiee nie wybaczę ci tej sukienki (już do mnie przylgnęła widziałam...) hollywood crispy coś tam zjem sama

Anesh spoko napisz nam też

Jenny

powiem wam coś jeszcze - te 2 zł z zeznania przechodzą na kolejny rok gdybym miała niedopłatę przypadkiem

[kasiunialusia]

Napisane przez ma.ko

T'ai niestety, rozumiem Cię. my będziemy mieszkać z teściami na 4 pokojach, ale współna kuchnia łzienka ehh. ALe jakoś trzeba sobie radzić.
za udane zakupy.

ma.ko jesteś w tej samej sytuacji co mój A., on też będzie meiszkać z teściami ( no i ze mną) na 4 pokojach ze wspólną łazienką i kuchnią

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez T'ai

Nadrabiam

Micia śnieżyca przyszła ode mnie bo tu była już we wtorek

Cherrry mam nadzieję że wszystko się poukłada po waszej myśli

Lusesita za umowę i kasę

Madabell dla córci z okazji urodzinek

Ma.ko aj z facetami...

Sweetiee nie wybaczę ci tej sukienki (już do mnie przylgnęła widziałam...) hollywood crispy coś tam zjem sama

Anesh spoko napisz nam też

Jenny

powiem wam coś jeszcze - te 2 zł z zeznania przechodzą na kolejny rok gdybym miała niedopłatę przypadkiem

to dobrze, bo gdybyś musiała w przyszłym roku dopłacać, to skąd byś wzieła tyle kasy?

[T'ai]

Napisane przez ma.ko

T'ai niestety, rozumiem Cię. my będziemy mieszkać z teściami na 4 pokojach, ale współna kuchnia łzienka ehh. ALe jakoś trzeba sobie radzić.
za udane zakupy.

stwierdziliśmy że do końca roku na maksa odkładamy , nawet kosztem przyjemności, teraz mamy 4000 tys więc to mało
a jakby był kredyt to rata 900 zł i nic byśmy juz nie odłożyli

zakupki mnie podbudowały - spodnie 36 (zawyżone rozmiary ale to nic )

Napisane przez kasiunialusia

niestety ciężko jest z kredytami... albo ciężko dostać, albo za wysoka rata...
ale bedzię dobrze

dokładnie
w euro nie dostaniemy, a w złotówkach wysoka rata
poza tym "kto się śpieszy..." itd, odpuściliśmy na razie...
wolę mieszkać osobno niż z mamą P

[kasiunialusia]

Napisane przez T'ai

stwierdziliśmy że do końca roku na maksa odkładamy , nawet kosztem przyjemności, teraz mamy 4000 tys więc to mało
a jakby był kredyt to rata 900 zł i nic byśmy juz nie odłożyli

zakupki mnie podbudowały - spodnie 36 (zawyżone rozmiary ale to nic )



dokładnie
w euro nie dostaniemy, a w złotówkach wysoka rata
poza tym "kto się śpieszy..." itd, odpuściliśmy na razie...
wolę mieszkać osobno niż z mamą P

moze ona wam tak proponuje żebyście z nią zamieszkali bo nie chce zostać sama?

a co do spodni- ja ostatnio kupiłam w NewYorker rozmiar XS a ostatnimi czasy tak mi d*** urosła że musiałam część spodni oddać starszej siostrze

[elunka88]

Napisane przez elllmi

helołłłłl
ale mam dziś dobry humor
i mam dziś święto - moja osiemnastka ćwierćwiecze mi minęło

Najlepszego spóźnione ale szczere

Napisane przez ma.ko

A ja chodzę z nerwów. Czy mój G musi mieć zawsze takiego pecha. Odkąd pamiętam zawsze go ktoś oblewał
A najgordsze jest to, że teraz nic mu się nie da przetłumaczyć, bo on "rezygnuje z tej głupiej szkoły". Muszę się jutro dowiedzieć czegoś o warunku. Wiecie jak to wygląda?? Chociaż myślałąm jescsze o odwołaniu się do rektora, bo skoro napisał wszystko co było w notatkach a nie mieliśmy innych materiałów, to ja już nic nie rozumiem

Może popytaj o egzamin komisyjny. To się zdaje przy innych profesorach niż ten co wykłada. A skoro się uwziął na Twojego G a on umie to przy innych zaliczy.

Napisane przez sweetieSS

Przeglądałam kiece na all i znalazłam cos wyjątkowego, i wiecie, od razu pomyślałam o T'ai- T'ai przemyśl tą ofertę, to taki styl a'la chińska kurtyzana
http://moda.allegro.pl/item939420550...futerkiem.html

o kutwa

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Dopiero udało mi się do Was zaglądnąć. Wczoraj i dziś zakręcony dzień niestety długo nie posiedzę, bo zaraz wracam do nauki , mam prośbę proszę jutro o 14-16 o do usłyszenia jutro wieczorem

Cześć Aniołku Powodzonka

Napisane przez elllmi

dziekuję
a co do sexi wielbiciela, to fakt, mam jednego - starszego pana, który nam zawsze tonery do biura przywozi i tytułuje mnie swoim słoneczkiem

Słoneczniki/słoneczko...czy tylko ja widze podobieństwo słów

Napisane przez ma.ko

Qrde wiecie co martwię się tym moim uparciuchem. Stwierdził, że już kończy studiowanie przez ten jeden egzamin. Tylko rodzice kiedyś postawili mu ultimatum. Płacą mu za szkołę pod warunkiem że ją skończy. Jeśli przerwie, to zwraca im kasę. I ciekawe czy wtedy dojdzie w ogóle do naszego wesela?
(wiem egoistycznie my ślę ale ciii )

Ja wcale nie uważam ze to egoistyczne. Zawarł układ to powinien się wywiązać z niego. W sumie szkoda że G studiuje dla rodziców a nie dla siebie, ale ważne że studiuje.

Napisane przez T'ai

hej tęskniłam za wami

A my to niby nie?

Napisane przez ma.ko

Dziewczyny G sięna mnbie obraził. Jak on mnie czasem denerwuje
Wkurzył się, bo zapytałam naszego wspólnego kumpla jak wygląda w szkole sprawa warunku. Od teraz przestaję się wtrącać w jego sprawy niech sobie sam wszystko załatwia. Du.pek

opadną emocje, przemyśli sprawę i przyjdzie na kolankach.

Napisane przez T'ai

zrobiliśmy rozeznanie w bankach i wczoraj była duża dyskusja i niestety temat mieszkania/kredytu odkładamy na dłuższy czas...nie mamy teraz szans...
teś.......wa nie omieszkała wspomnieć że u niej są 2 pokoje ale wiecie co ja o tym myślę

Powiedz teściowej że chętnie ale prawdopodobnie wyszło Ci w badaniach że masz uczulenie na dym papierosowy

Napisane przez T'ai

powiem wam coś jeszcze - te 2 zł z zeznania przechodzą na kolejny rok gdybym miała niedopłatę przypadkiem

Oooo, to mogę się nie martwić na co wydam moje 5 zł


Madabell dużo buziaczków dla córci

[isabele]

Napisane przez T'ai

zrobiliśmy rozeznanie w bankach i wczoraj była duża dyskusja i niestety temat mieszkania/kredytu odkładamy na dłuższy czas...nie mamy teraz szans...
teś.......wa nie omieszkała wspomnieć że u niej są 2 pokoje ale wiecie co ja o tym myślę
nawet nie wyobrażacie sobie jak się cieszę że ten ślub dopiero za rok, bo jakby był w tym to mielibyśmy niezłą lipę...
może trzeba było nawet pomyśleć o sierpniu/wrześniu 2011

z przyjemniejszych rzeczy -zaliczyłam wczoraj maca
no i kupiłam jeansy, swoją drogą orsay ma zawyżone rozmiary

a teraz wcinam rogaliki z budyniem i spróbuję was nadrobić

Napisane przez T'ai

stwierdziliśmy że do końca roku na maksa odkładamy , nawet kosztem przyjemności, teraz mamy 4000 tys więc to mało
a jakby był kredyt to rata 900 zł i nic byśmy juz nie odłożyli

zakupki mnie podbudowały - spodnie 36 (zawyżone rozmiary ale to nic )



dokładnie
w euro nie dostaniemy, a w złotówkach wysoka rata
poza tym "kto się śpieszy..." itd, odpuściliśmy na razie...
wolę mieszkać osobno niż z mamą P

t'ai masz racje co się nie odwlecze to nie uciecze
Z kredytami jest ciężko, no oszczędności trzeba mieć sporo. Chociaż powiem Ci że wcale tak mało nie macie odłozone My po zakupie auta tyle nie mamy Też staramy się na maksa oszczędzać ale to różnie wychodzi z tym, bo to auto sie zepsuje, to trzeba jakiś ciuszek kupić sobie, 3 wesela nam się szykują więc dla mnie kiecka, dla mojego TŻ garnitur, a gdzie prezenty. Jest ciężko i nie wiem jak nasi rodzice potrafili się dorobić w zyciu tych mieszkań, domów ogólnie tego wszystkeigo co mają. Po prostu masakra

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

to dobrze, bo gdybyś musiała w przyszłym roku dopłacać, to skąd byś wzieła tyle kasy?

[kasiunialusia]

Napisane przez isabele

t'ai masz racje co się nie odwlecze to nie uciecze
Z kredytami jest ciężko, no oszczędności trzeba mieć sporo. Chociaż powiem Ci że wcale tak mało nie macie odłozone My po zakupie auta tyle nie mamy Też staramy się na maksa oszczędzać ale to różnie wychodzi z tym, bo to auto sie zepsuje, to trzeba jakiś ciuszek kupić sobie, 3 wesela nam się szykują więc dla mnie kiecka, dla mojego TŻ garnitur, a gdzie prezenty. Jest ciężko i nie wiem jak nasi rodzice potrafili się dorobić w zyciu tych mieszkań, domów ogólnie tego wszystkeigo co mają. Po prostu masakra

kiedyś nie było tylu sklepów z ciuchami, ani mcdonaldów, pizzeri i nie mieli gdzie wydawać pieniędzy moze dlatego ?

[ma.ko]

Napisane przez kasiunialusia

ma.ko jesteś w tej samej sytuacji co mój A., on też będzie meiszkać z teściami ( no i ze mną) na 4 pokojach ze wspólną łazienką i kuchnią [COLOR="Silver"]

Zobaczymy jak nam będzie

Napisane przez T'ai

stwierdziliśmy że do końca roku na maksa odkładamy , nawet kosztem przyjemności, teraz mamy 4000 tys więc to mało
a jakby był kredyt to rata 900 zł i nic byśmy juz nie odłożyli

zakupki mnie podbudowały - spodnie 36 (zawyżone rozmiary ale to nic )

Jeśli macie taką możliwość, to odkładajcie, zawsze to inaczej na swoim
zakupy czasem potrafią poprawić humor hihi

Napisane przez elunka88

Może popytaj o egzamin komisyjny. To się zdaje przy innych profesorach niż ten co wykłada. A skoro się uwziął na Twojego G a on umie to przy innych zaliczy.

Ja wcale nie uważam ze to egoistyczne. Zawarł układ to powinien się wywiązać z niego. W sumie szkoda że G studiuje dla rodziców a nie dla siebie, ale ważne że studiuje.

Wiesz to zaliczenie wyglądało w ten sposób, że on dał 3 pytania do wuboru i kazał pisać z tych notatek które dyktował ale można było mieć notatki przed sobą. poprawka wyglądała tak samo. G przepisał wszystko z notatek (tak jak inni) i oblał.
I to nie tak, że studiuje dla rodziców. Raczej dla siebie, tylko taki układ kiedyś zawarli i już.

ehh, jakoś mi smutno.

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

moze ona wam tak proponuje żebyście z nią zamieszkali bo nie chce zostać sama?

tak to też
P jej wczoraj powiedział że już prawie 6 lat czeka żeby tylko ze mną być

Napisane przez elunka88

Powiedz teściowej że chętnie ale prawdopodobnie wyszło Ci w badaniach że masz uczulenie na dym papierosowy

jestem okrutna ale czasem umiem się powstrzymać od komentarzy

Napisane przez isabele

t'ai masz racje co się nie odwlecze to nie uciecze
Z kredytami jest ciężko, no oszczędności trzeba mieć sporo. Chociaż powiem Ci że wcale tak mało nie macie odłozone My po zakupie auta tyle nie mamy Też staramy się na maksa oszczędzać ale to różnie wychodzi z tym, bo to auto sie zepsuje, to trzeba jakiś ciuszek kupić sobie, 3 wesela nam się szykują więc dla mnie kiecka, dla mojego TŻ garnitur, a gdzie prezenty. Jest ciężko i nie wiem jak nasi rodzice potrafili się dorobić w zyciu tych mieszkań, domów ogólnie tego wszystkeigo co mają. Po prostu masakra

ano masakra
ale jakby teraz był kredyt to już lipa z odkładaniem
sam wpis notarialny z 1500-2000 wiec te 4000 to mało
a gdzie remont, gdzie sprzęty?
a tak to może z 10 000 się uzbiera do grudnia

będzie też kasa z wesela ale ja nie chcę czekać do wesela i po z mamą dalej mieszkać

[ma.ko]

dobra ja uciekam, bo się ludzie schodzą.

[T'ai]

Napisane przez kasiunialusia

kiedyś nie było tylu sklepów z ciuchami, ani mcdonaldów, pizzeri i nie mieli gdzie wydawać pieniędzy moze dlatego ?

też mieli ciężko ale i moi i mama P mówią że my mamy gorzej
co jak co ale pracę kiedyś miał każdy, wszyscy musieli pracować, mieszkania przyznawali, może po paru latach ale zawsze coś...

[elunka88]

Napisane przez ma.ko

Wiesz to zaliczenie wyglądało w ten sposób, że on dał 3 pytania do wuboru i kazał pisać z tych notatek które dyktował ale można było mieć notatki przed sobą. poprawka wyglądała tak samo. G przepisał wszystko z notatek (tak jak inni) i oblał.
I to nie tak, że studiuje dla rodziców. Raczej dla siebie, tylko taki układ kiedyś zawarli i już.

ehh, jakoś mi smutno.

Nie smuć się z każdej sytuacji jest wyjście ja bym tego barana wykładowce

Napisane przez T'ai

jestem okrutna ale czasem umiem się powstrzymać od komentarzy

No to wychodzi że ja jestem gorsza

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez T'ai

też mieli ciężko ale i moi i mama P mówią że my mamy gorzej
co jak co ale pracę kiedyś miał każdy, wszyscy musieli pracować, mieszkania przyznawali, może po paru latach ale zawsze coś...

No niestety wcześniej ludzie się musieli postarać żeby ich zwolniono z pracy bo brakowało pracowników a teraz moi rodzice, np. w ciągu ok 5 lat postawili i wykończyli dom. Dość spory. Garaż, ogrodzili działkę, nasadzili krzewów, drzewek....dla mnie to się teraz wydaje niemożliwe...

[Feme21]

A ja to bym chciała wygrać w totka, ale żeby wygrać trzeba grać, a że ja nie gram no to nie ma na co liczyć... ehhh

Wczoraj wieczorem zabrali nam prąd, a jak już go w nocy oddali to już nie oddali internetu..
dopiero teraz jest... ehhh nie było na nich mocnych!

no i oczywiście pisze pracę..
czy któraś łączy się ze mną w tej niedoli?? ktoś pisze pięknie prace licencjackie, magisterskie czy inne??

[ma.ko]

Napisane przez elunka88

Nie smuć się z każdej sytuacji jest wyjście ja bym tego barana wykładowce

No niestety wcześniej ludzie się musieli postarać żeby ich zwolniono z pracy bo brakowało pracowników a teraz moi rodzice, np. w ciągu ok 5 lat postawili i wykończyli dom. Dość spory. Garaż, ogrodzili działkę, nasadzili krzewów, drzewek....dla mnie to się teraz wydaje niemożliwe...

Dzieki już mi lepiej
Dowiedziałam się conieco o warunkowym zaliczeniu, kosztuje 160 zł, nawet teściówka powiedziała ze mu da jak bedzie tfrzeba. teraz tylko muszę przekonać G że warto spróbować. Nawet gadałam z tym kumplem co mówiłam i powiedział, że warto pogadac z tym starym dziadem.

Dla mnie też się to wydaje nierealne. Ale że Twoim rodzicom się tak fajnie ułożyło i udało

Teme ja gram w totk, ale nic nie wygrywam

[elunka88]

Ma.ko ale masz większe szanse niż Feme bo grasz pogadaj, pogadaj, zmięknie dla Ciebie i zaliczy i będzie OK