Gossip Girl - styl, moda i... plotki

[mała_czarnulka]

Napisane przez niqska

Ciekawe czy jeszcze dziś na necie pojawi się nowy odcinek.

Dzisiaj to nie, raczej w nocy okolo 4.

[cetrizini]

uff ulżyło mi, myślałam że coś już ze mną nie tak bo się "jaram" na tego Chucka jak nastolatka normalnie, a pomysleć że jeszcze niedawno śmiałam się z tych wzdychających do pattisona

[farfalla]

Napisane przez cetrizini

uff ulżyło mi, myślałam że coś już ze mną nie tak bo się "jaram" na tego Chucka jak nastolatka normalnie, a pomysleć że jeszcze niedawno śmiałam się z tych wzdychających do pattisona

Nieeee no moment ... nie porównujmy Chucka do jakiegośtam pattisona ... bo nie ma czego porównywać

[mln]

Może ja jestem jakaś inna, ale o wiele bardziej od Chucka wolę Nate'a.

[Nefrytka]

Napisane przez mln

Może ja jestem jakaś inna, ale o wiele bardziej od Chucka wolę Nate'a.

Ja też. Chuck nigdy mi się nie podobał, choć lubię Westwicka, po wywiadach wydaje się całkiem sympatycznym gościem. A Nate'a wolę tego z pierwszego i części drugiego sezonu, gdy miał ładną fryzurę i nie nosił cały czas flaneli. :| Nie wiem, jakoś dla mnie na początku każdy miał w miarę określony styl: Jenny eksperymentowała, Blair była poukładana i idealna, Serena świetne stylizacje na luzie, Chuck szalik : D i garnitury, Nate kardigany i koszule, a Dan flanele. Zmieniło się, niestety.

[BlackAngel]

Pierwsze co jak wstanę rano to GG

[niqska]

ja już zassysam za 20min będę już go miała, ciekawe czy są już napisy

[LaLaRe87]

zaczynam drugi sezon

[misior920127]

osobiście nie podoba mi sie sukienka sereny

[ewanka1989]

Napisane przez niqska

ja już zassysam za 20min będę już go miała, ciekawe czy są już napisy

ja też już ściągam ale chyba napisów jeszcze nie ma..

[niqska]

no niestety jeszcze nie ma

[Nefrytka]

Powiem szczerze, że nic specjalnego. Podobała mi się czerwona sukienka Blair, ale byłabym pod większym wrażeniem gdybym jej wcześniej nie widziała tysiące razy. Moja przygoda z Plotkarą się już chyba kończy, 3 sezon był dość żałosny, ale ten bije na głowę wszystko... Zawiodłam się nieco.

[BlackAngel]

popłakałam się podczas rozmowy B i C

Dodatkowo nazwy odcinków
4.01 - “Belles de Jour”
4.02 - "Double Identity"
4.03 - "The Undergraduates" /"Fashion's Night Out"
4.04- "Touch of Eva"
4.05 - "Gonorrhea in Sixty Seconds” /Goodbye, Columbia ?
4.06 - "Easy J"
4.07 - "War at the Roses
4.08 - "Juliet Doesn't Live Here Anymore"
4.09 - "The Witches of Bushwick"

[201611241302]

Kiedy zazwyczaj pojawiają sie napisy ?


Miałam oglądać 4 sezon po jego zakończeniu, ale ciekawość zwyciężyła
Blair czasem zachowuje się jak 5-latka.
Dana lubiłam w początkowych odcinkach, teraz stał się irytujący i jeszcze dziecko mu dowalili..
Fajne czarne charaktery prezentują Chuck i Georgina.
Lubię też małą czasem wredną Jenny.
No i styl Sereny.

[mademoiselle jeanne]

Obejrzałam drugi odcinek Póki co jeszcze bez napisów, poczekam aż pojawią się w wersji polskiej na iiTV, to obejrzę jeszcze raz, żeby sprawdzić, czy zrozumiałam wszystko tak, jak powinnam

Rozmowa Blair i Chucka też mnie wzruszyła - zwłaszcza jak B oddała mu ten pierścionek.. Najbardziej podobał mi się jednak moment, w którym C mówi tej Francuzce, że zdecydował się na powrót do NY, a ona się go pyta czy kupił jej bilet - jego znana mina, 'I'm Chuck Bass' i odpowiedź, że nie potrzebują biletów Odetchnęłam z ulgą, że wrócił stary C
Nadal nie daje mi spokój kwestia tej dziewczyny Julliet (?) - ciekawe z kim rozmawiała przez telefon i co zamierza zrobić Bo ewidentnie jej celem jest S..

[niqska]

chyba chciała doprowadzić do sytuacji gdzie S zostanie sama bez wyboru ale nie wiem na co jej to

[cetrizini]

I ja też po I się trochę zawiodłam. Dla mnie B+C są dla siebie stworzeni a tu takie coś... To że stary Chuck wrócił mnie optymistycznie nastraja bo może coś jeszcze się dziać. Akcja z Danem i dzieckiem to już w ogóle porażka dla mnie.Ale wątek tej dziewczyny od Nate'a ciekawy barrdzo. Czekam na następne

[Del]

Ja też jestem wielką fanką stylu B i S oraz samego serialu . Przed chwilą oglądnełam s04e02 i już są polskie napisy Ja też jestem za połączeniem C&B , bo są przecudną para.

[parabolka]

ja też po ;D

B. i jej czerwona/pomarańczowa(w mojej wersji była pomarańczowa, ale kumpela twierdzi inaczej) sukienka

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez cetrizini

I ja też po I się trochę zawiodłam. Dla mnie B+C są dla siebie stworzeni a tu takie coś... To że stary Chuck wrócił mnie optymistycznie nastraja bo może coś jeszcze się dziać. Akcja z Danem i dzieckiem to już w ogóle porażka dla mnie.Ale wątek tej dziewczyny od Nate'a ciekawy barrdzo. Czekam na następne

Oczywiście, że są dla siebie stworzeni i ja nawet nie dopuszczam innej możliwości niż taką, że oni prędzej czy później będą razem
Po prostu zbyt szybko by poszło, gdyby B od razu mu przebaczyła, rzuciła mu się w ramiona i wróciła razem z nim do NY
Oj, Dan jest strasznie naiwny Zobaczymy, czy jeszcze pójdzie po rozum do głowy..
No tak wynikało z tego odcinka, ale wydaje mi się, że ona ma wobec S jakieś poważniejsze zamiary Bo póki co cała akcja zmierzająca do zostawienie jej samej na lodzie, była - jak to określiła B w pierwszym odcinku - w licealnym stylu i nie wydaje mi się, żeby dorosłej osobie, na dodatek mającej oczywistą obsesję na punkcie S i głównie N zależało tylko na tym

Jeśli chodzi o modę, to mnie natomiast chyba bardziej niż czerwona sukienka B, podobała się beżowa, w której szykowała się do wyjścia, jak przyszła S

[Nefrytka]

A tak w ogóle S była prawie cały czas w tym samym stroju, nieładnie. A może Juliet się zakochała? Hahaha.

[Nescaa]

A może ta laska ma się zemścić na Serenie za kogoś? Np za Poppy Albo skoro ojciec S ma jeszcze wrócić to może coś z nim?
Mi się odcinki podobały, kolorowo było, Paryż był, mi pasuje

[pingwinek=]]

Napisane przez Nescaa

A może ta laska ma się zemścić na Serenie za kogoś? Np za Poppy Albo skoro ojciec S ma jeszcze wrócić to może coś z nim?
Mi się odcinki podobały, kolorowo było, Paryż był, mi pasuje

a kto to jest poppy? bo juz nie pamietam

[Nescaa]

Napisane przez pingwinek=]

a kto to jest poppy? bo juz nie pamietam

Ta co wrobiła Serenę w związek z Gabrielem i chcieli ją okraść z kasy, czy jakoś tak, Georgina ją potem pogoniła

A Clemence o dziwo bardzo przypadła mi do gustu i uważam, że wygląda ślicznie czego po zdjęciach się nie spodziewałam

[BlackAngel]

Focisze z planu i promocyjne..

[halapuca]

Napisane przez mademoiselle jeanne

Jeśli chodzi o modę, to mnie natomiast chyba bardziej niż czerwona sukienka B, podobała się beżowa, w której szykowała się do wyjścia, jak przyszła S

mnie się wydaje, że to była po prostu halka, ale mogę się mylić suknie miała na wieszaku, a miała robiony make-up i fryzurę.

nie lubię tej Blondyny nowej

[201604190949]

Nie wiem jak to zrobiłam ale zapomniałam o odcinku Może pierwszy odcinek House'a tak mnie zamroczył

Ale już nadrobiłam i powiem Wam, że baaaardzo podobała mi się zdezorientowana mina Sereny Nie lubię jej bo ciągle tylko Serena to, Serena tamto, ah oh Serena kocham cię, bijmy się o nią bla bla blaaaa. Zwyczajnie nie pasuje mi aktorka, jej tragiczna dykcja i ta wiecznie jakby przymulona/przyćpana twarz. No ale nie ważne, dostała po nosie i jest git
B i C... Wiem, że nie mogła mu od razu wybaczyć ale to by była taka piękna scena, przy tej balustradzie, w tej cudownej sukni... Eh
A ta prago-parysko-hogwartowska blondyna z odrostami, nie ma kogoś kto by ją postrzelił? Tylko skutecznie proszę.
Co do nowej laski N to mi przychodzi do głowy 'wujek' C, jak mu tam było? Niech będzie, że Stefan. Tylko nie wiem co miałby na celu. Chociaż jak mówicie, że Baldwin ma wrócić to może rzeczywiście on knuje.

Muszę się znów przestawić i zakodować sobie dzień tygodnia Plotkary. Albo jak już wszystkie moje seriale się pojawią to wrzucę sobie w podpis

[mademoiselle jeanne]

Napisane przez Nefrytka

A może Juliet się zakochała? Hahaha.

Hahaha biedny Nate Takiej miłości bym mu nie życzyła

Napisane przez Nescaa

A Clemence o dziwo bardzo przypadła mi do gustu i uważam, że wygląda ślicznie czego po zdjęciach się nie spodziewałam

A mnie właśnie trochę rozczarowała Na zdjęciach i tych z planu, i tych spora, prezentuje się moim zdaniem jakoś korzystniej niż w serialu..

Napisane przez 1000days

Ale już nadrobiłam i powiem Wam, że baaaardzo podobała mi się zdezorientowana mina Sereny Nie lubię jej bo ciągle tylko Serena to, Serena tamto, ah oh Serena kocham cię, bijmy się o nią bla bla blaaaa. Zwyczajnie nie pasuje mi aktorka, jej tragiczna dykcja i ta wiecznie jakby przymulona/przyćpana twarz. No ale nie ważne, dostała po nosie i jest git
B i C... Wiem, że nie mogła mu od razu wybaczyć ale to by była taka piękna scena, przy tej balustradzie, w tej cudownej sukni... Eh
A ta prago-parysko-hogwartowska blondyna z odrostami, nie ma kogoś kto by ją postrzelił? Tylko skutecznie proszę.
Co do nowej laski N to mi przychodzi do głowy 'wujek' C, jak mu tam było? Niech będzie, że Stefan. Tylko nie wiem co miałby na celu. Chociaż jak mówicie, że Baldwin ma wrócić to może rzeczywiście on knuje.

Oj, ja też nie przepadam za Sereną.. Szczerze mówiąc nie wiem nawet, co w niej takiego powalającego, ze wszyscy za nią biegają? Bo ładną twarz, zgrabną figurę i długie nogi, to nie ona jedna ma w tym serialu Na dodatek jej zachowanie jest, jak dla mnie, irytujące
Osobiście 100 razy bardziej wolę Blair Podobnie jak Chuck'a zamiast Nate'a, który może ma ładniejszą twarz, jest mniej konfliktowy, jeśli chodzi o związki i lepszy, ale przez to zdecydowanie mniej interesujący niż C

Tak w ogóle, to wczoraj oglądałam jakiś wywiad z Ed'em i padło tam pytanie czy woli B czy S - chwilę się zawachał i odpowiedział, że B z tym swoim charakterystycznym dla C uśmiechem Odetchnęłam z ulgą

A blondyną bym się martwiła - ona wygląda na płochliwą Pamiętacie jej minę, jak B wysiadła z tej taksówki na dworcu i przebiegła obok niej, a za nią S, którą zapytała 'kim ona była?'

[farfalla]

Napisane przez 1000days

Nie wiem jak to zrobiłam ale zapomniałam o odcinku Może pierwszy odcinek House'a tak mnie zamroczył

Ale już nadrobiłam i powiem Wam, że baaaardzo podobała mi się zdezorientowana mina Sereny Nie lubię jej bo ciągle tylko Serena to, Serena tamto, ah oh Serena kocham cię, bijmy się o nią bla bla blaaaa. Zwyczajnie nie pasuje mi aktorka, jej tragiczna dykcja i ta wiecznie jakby przymulona/przyćpana twarz. No ale nie ważne, dostała po nosie i jest git
B i C... Wiem, że nie mogła mu od razu wybaczyć ale to by była taka piękna scena, przy tej balustradzie, w tej cudownej sukni... Eh
A ta prago-parysko-hogwartowska blondyna z odrostami, nie ma kogoś kto by ją postrzelił? Tylko skutecznie proszę.
Co do nowej laski N to mi przychodzi do głowy 'wujek' C, jak mu tam było? Niech będzie, że Stefan. Tylko nie wiem co miałby na celu. Chociaż jak mówicie, że Baldwin ma wrócić to może rzeczywiście on knuje.

Muszę się znów przestawić i zakodować sobie dzień tygodnia Plotkary. Albo jak już wszystkie moje seriale się pojawią to wrzucę sobie w podpis

zapamiętaj że w poniedziałki są po prostu najlepsze seriale
mi tam S nie przeszkadza może dlatego że podobają mi się jej stylizacje ale też się cieszę że Dan i Nate wybrali pierwsi za nudno by było jakby wszystko było tak że jej się zawsze upiecze i zawsze wychodzi na jej ...
a co do nowej laski to mi się skojarzyła albo z poppy albo nie wiem czemu z Georginą że to też część planu ?

Napisane przez mademoiselle jeanne

Hahaha biedny Nate Takiej miłości bym mu nie życzyła



A mnie właśnie trochę rozczarowała Na zdjęciach i tych z planu, i tych spora, prezentuje się moim zdaniem jakoś korzystniej niż w serialu..



Oj, ja też nie przepadam za Sereną.. Szczerze mówiąc nie wiem nawet, co w niej takiego powalającego, ze wszyscy za nią biegają? Bo ładną twarz, zgrabną figurę i długie nogi, to nie ona jedna ma w tym serialu Na dodatek jej zachowanie jest, jak dla mnie, irytujące
Osobiście 100 razy bardziej wolę Blair Podobnie jak Chuck'a zamiast Nate'a, który może ma ładniejszą twarz, jest mniej konfliktowy, jeśli chodzi o związki i lepszy, ale przez to zdecydowanie mniej interesujący niż C

Tak w ogóle, to wczoraj oglądałam jakiś wywiad z Ed'em i padło tam pytanie czy woli B czy S - chwilę się zawachał i odpowiedział, że B z tym swoim charakterystycznym dla C uśmiechem Odetchnęłam z ulgą

A blondyną bym się martwiła - ona wygląda na płochliwą Pamiętacie jej minę, jak B wysiadła z tej taksówki na dworcu i przebiegła obok niej, a za nią S, którą zapytała 'kim ona była?'

mnie ostatnio B trochę denerwuje bo się zachowuje jak rozpieszczona gówniara czasami ale ta jej rozmowa z C myślałam że się popłaczę a N jakoś nie lubię takie ... ciepłe kluchy ja to chyba po prostu wolę niegrzecznych chłopców więc C pasuje mi idealnie i ten akcent jeszcze

[ewanka1989]

właśnie oglądam drugi raz, tym razem z napisami wiecie może jaki tytuł ma piosenka, która leci w tle gdy B podchodzi do Chucka na dworcu?