Dda - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-06-29, 22:29   #181
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Aguga
Przepraszam, mam nadzieję, że nie zanudziłam was .
to bardzo mile co napisalas fajnie poznac ta druga strone. Mysle, ze mamy swiadomosc, iz najbardziej Nasze zachowanie dotyka TŻ-ow. To jest takie trudne...
Wspaniale, ze Twoj TZ ma w Tobie wsparcie, na pewno Twój wysiłek się opłaci
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-29, 22:52   #182
Divine18
Zakorzenienie
 
Avatar Divine18
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 133
Dot.: Dda

hej ja też jestem DDA ... tzn mój tato pił teraz nie żyje, popełnił samobójstwo.
__________________

' Nie obawiaj się, że góry są za wysokie, droga zbyt długa, kwiaty zwiędną, za blisko czyjeś oczy wpatrzone z nadzieją, a potem tylko z wyrzutem. Nie obawiaj się, abyś nie musiał żałować tego, że brakło ci odwagi. '

Divine18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 08:09   #183
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Divine18
hej ja też jestem DDA ... tzn mój tato pił teraz nie żyje, popełnił samobójstwo.



Gdybym powiedziała ojcu o jakiejkolwiek terapi albo AA to bym dostała w twarz... Wolę siedzieć cicho... Wszyscy w mojej miejscowości wiedzą jaka jest u nas sytuacja. Ojciec alkoholik, matka sama pracuje na dzieci...
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 08:37   #184
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Aguga
[SIZE="3"]
Dlatego nie wstydźcie się siebie drogie DDA, ponieważ nie WY powinnyście się wstydzić, ale wasi ojcowie, wasze matki. To nie WY jesteście winne całej tej sytuacji alkoholowej w waszych domach. Jesteście SSSUpeRRR KOBITKAMI, uwierzcie mi. Na pewno każda z was ma wspaniałe wnętrze które często jest zakryte maską smutku, lęku, bojaźni. Nie bójcie się wychodzić do ludzi, bo uwierzcie mi KAŻDY CZŁOWIEK NA ZIEMI jest w pewien sposób ,,upośledzony" i nikt nie ma prawa czuć się gorszy i nikt nie ma prawa czuć się leprzy od pozostałych...Jeszcze raz WAM mówie JESTEŚCIE WSPANIAŁE, SUPER ODWAŻNE I WARTOŚCIOWE!!!
Własnie, to uciekanie od ludzi, nie mogę tego przełamać. Chociż są momenty, kiedy lgne do nich, a są takie, że się ich potwornie boję, chociaż wiem, że nic mi się nie stanie. Po prostu jesteśmy wuczulone na każdym punkcie.
NBie wiem czy macie tak jak ja, ale np. gdy nadchodzi dla nas szcxęście, ja zawsze szukam jakiegoś "ale, złych stron.
Przykład: 5 lat temu dostałam informacje, że urodzil się miot beagli -pies moich marzeń- i będzie możliwość zaklepania szczeniaka. Bylam przeszczęsliwa, ah nie potrafię teraz tego opisać. Ale już tej samej nocy zaczeły nachodzić mnie dziwne mysli: " a jesli sobie nie poradze, co bedzie gdy bedę w szkole/na wakacjach, czy tata będzie mie pomagać (na matke nie miałąm co liczyć)" Jednak co miało być to się stało, pojechałam po psiaka i cieszśę się, ze go mam, bo zawsze jakoś tak mi raźniej )
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 14:34   #185
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez FrAnKy_PuNky
kroofk@ wiesz ja chciałabym tak zniknąć niezauważona.... jestem takim okropnym człowiekiem ;( doniczego nieprzydatnym.... tylko umiem ranić ludzi... czego doświadcza mój TŻ....
Z ranieniem mam tak samo, tylko że do mamy. Ciągle wydaje mi się że ją ranię.
Ze znikaniem - ile razy ja miałam ochotę zniknąć. Ile razy miałam ochotę w domu usnąć i się już nigdy nie obudzić. Ile razy nachodziły mnie myśli, żebym miała jakiś wypadek, żebym znalazła się w szpitalu... Zrobić sobie krzywdy nie zrobiłabym, nie mam na to odwagi. Poza tym mam choć tak małą świadomość, że nie warto.
Często mam takie głupie wrażenie, że jestem na tym świecie tylko po to, żeby ludzie mogli mi dokopywać. Nie mogę być ani odrobinę szczęśliwa.
Cytat:
Napisane przez Apiska
Własnie, to uciekanie od ludzi, nie mogę tego przełamać. Chociż są momenty, kiedy lgne do nich, a są takie, że się ich potwornie boję, chociaż wiem, że nic mi się nie stanie. Po prostu jesteśmy wuczulone na każdym punkcie.
NBie wiem czy macie tak jak ja, ale np. gdy nadchodzi dla nas szcxęście, ja zawsze szukam jakiegoś "ale, złych stron.
Też nie mogę tego przełamać. I to jest u mnie chore. Do tej pory mam coś takiego, że jeśli jakiś facet mnie obejmie za pas odsuwam się i staram się "zrzucić" jego rękę. To jest moja pierwsza reakcja. Jeśli w porę się opamiętam, nie "zrzucę" jej.
I mam tak jak Ty - jeśli coś dzieje się dobrego - szukam w tym złych rzeczy. Czekam, aż to dobre się zepsuje. Bo nie wierzę, że mnie coś miłego może spotkać w życiu...
Cytat:
Napisane przez Aguga
Przepraszam, mam nadzieję, że nie zanudziłam was .
Bardzo Ci dziękuję, że napisałaś w tym wątku. Dałaś nam spojrzenie nie DDA na nas, DDA.
Cytat:
Napisane przez Ines-ka
Boże.. Kolejna awantura z ojcem... On mi nie da nawet umyć podłogi... Poryczałam się jak małe dziecko... Jeszcze siostra mi dowaliła... Ja tak dłużej nie moge Mam ochote sie zabić...
Ani się waż. Wiem, że teraz mi tak łatwo pisać; też wiele razy miałam ochotę to zrobić. Staraj się w tych momentach myśleć o miłych rzeczach i pomyśl, że przez niego nie warto sobie robić NICZEGO, że on tego nie jest wart.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:41   #186
Divine18
Zakorzenienie
 
Avatar Divine18
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 133
Dot.: Dda

dziękuski Ines-ko za : " "
__________________

' Nie obawiaj się, że góry są za wysokie, droga zbyt długa, kwiaty zwiędną, za blisko czyjeś oczy wpatrzone z nadzieją, a potem tylko z wyrzutem. Nie obawiaj się, abyś nie musiał żałować tego, że brakło ci odwagi. '

Divine18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:45   #187
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: Dda

Czasami to bym chciała żeby popełnił samobójstwo
Wiem, wiem to takie egoistyczne co teraz pisze..
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-30, 16:49   #188
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Wiecie co - lubię słuchać jednej piosenki. Lubię, bo opowiada po części o nas. Jeśli macie ochotę - posłuchajcie .
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:49   #189
Aguga
Przyczajenie
 
Avatar Aguga
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

NBie wiem czy macie tak jak ja, ale np. gdy nadchodzi dla nas szcxęście, ja zawsze szukam jakiegoś "ale, złych stron.

Tak właśnie ma mój TŻ. Często, kiedy ma napad lękowy, mówi mi że boi się że mnie straci, że nasze szczęście jest tylko chwilowe . A ja nie umiem mu często wytłumaczyć, że to nie możliwe i że go nigdy nie zostawię.
Aguga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:51   #190
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Dziś kolejną sytuacja, wrócilam z jazd bardzo szczęsliwa, szlam i się sama do siebie uśmiechalam, czulam że robię coś dobrze i wogole. Spotkałam ojca i skonczył się mój uśmiech...Zaczęło się poniżanie, obrażanie, wogole nie widział mojej radości..Eh...I znów zaczeła się rozmowa na temat pieniedzy i mojego brata...Traktuje go jak ostatniego złego, że mnie nastawia etc...
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:53   #191
Aguga
Przyczajenie
 
Avatar Aguga
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Apiska
NBie wiem czy macie tak jak ja, ale np. gdy nadchodzi dla nas szcxęście, ja zawsze szukam jakiegoś "ale, złych stron.

Tak właśnie ma mój TŻ. Często, kiedy ma napad lękowy, mówi mi że boi się że mnie straci, że nasze szczęście jest tylko chwilowe . A ja nie umiem mu często wytłumaczyć, że to nie możliwe i że go nigdy nie zostawię.
Aguga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-30, 16:56   #192
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Sweet_21
Czasami to bym chciała żeby popełnił samobójstwo
Wiem, wiem to takie egoistyczne co teraz pisze..
Też czasem chcę.
Kiedyś, oczywiście kiedy był pijany, wykrzyczałam mu w twarz, że szkoda że nie stracił życia w wypadku (były to ostrzejsze słowa, a wypadek miał bardzo poważny). I szczerze - do tej pory żałuję.
Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale ja już nie mogę patrzeć, jak przez niego cierpi moja mama. Swój ból przeżyję, bo jestem do niego przyzwyczajona (zadawanego nie tylko przez niego), ale tego, który zadaje mojej mamie nigdy mu nie wybaczę.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:08   #193
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

ja w nerwach mówię:" Chcesz, mogę pójść w Twoje ślady, zobaczymy jaki poczujesz się bezradny"..Szkoda, że te słowa nic nie dają.
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:19   #194
Aguga
Przyczajenie
 
Avatar Aguga
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Wiadomości: 16
Cytat:
Napisane przez koKOro
to bardzo mile co napisalas fajnie poznac ta druga strone. Mysle, ze mamy swiadomosc, iz najbardziej Nasze zachowanie dotyka TŻ-ow. To jest takie trudne...
Wspaniale, ze Twoj TZ ma w Tobie wsparcie, na pewno Twój wysiłek się opłaci
No nie zawsze mi wychodzi to wsparcie, ale staram się jak tylko mogę. Z natury jestem raczej zamknięta - nie lubię mówić o swoich uczuciach, wolę je uzewnętrzniać przez to jaka jestem, swoim zachowaniem. Często TŻ potrzebuje tego ,,mówienia", a ja po prostu nie mogę, nie mogę, nie mogę, jakby przyduszało mnie stado słoni. I wtedy często dochodzi do nieporozumień. TŻ wścieka się bo nie wie co ja do końca czuje, a ja wściekam się bo uważam że to chyba jest jasne co czuje . Cóż miłość ciągnie za sobą wiele wyżeczeń i poświęceń . Często czuje jak się zmieniam pod jego wpływem (oczywiście na dobre), przełamuje się by otwarcie mówić TŻowi o sobie, choć uwierzcie mi, nie jest to łatwe .

Cytat:
Napisane przez kroofk@
Bardzo Ci dziękuję, że napisałaś w tym wątku. Dałaś nam spojrzenie nie DDA na nas, DDA.
Nie tylko ja kroofko dałam Wam spojrzenie osoby z zewnątrz na Was ale i Wy mnie bardzo dużo uczycie o sobie, co pozwala mi Was i mojego TŻ bardziej zrozumieć. I za to Wam najmocniej dziękuje!!!

Dziewczyny jestem z Was dumna że stworzyłyście ten wątek.

kroofk@ i Apiska jesteście może z kimś związane, chodzi mi o związki damsko męskie. Jeśli pytanie jest zbyt osobiste to nie odpowiadajcie . Pytam z ciekawości .

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-10-03 o 14:32 Powód: Post pod postem. Istnieje EDYCJA proszę z niej korzystać!
Aguga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 18:33   #195
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Aguga
kroofk@ i Apiska jesteście może z kimś związane, chodzi mi o związki damsko męskie. Jeśli pytanie jest zbyt osobiste to nie odpowiadajcie . Pytam z ciekawości .
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 21:21   #196
FrAnKy_PuNky
Raczkowanie
 
Avatar FrAnKy_PuNky
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: PoZnAń
Wiadomości: 79
Dot.: Dda

oj ale dawno mnie niebyło... ale przeczytałam wszystko co pisałyście i nowe twarze dołączyły.... wiec witam
u mnie w sumie bez zmian... troche jakby lepiej,ale wiem ze to chwilowe jest!
ciągle mam takie dziwne uczucia że strace mojego TŻ-ta , ze on ze mną niewytrzyma! Dziękuje Wam że jesteście... sprawiacie ze czuje sie lepiej! i czasem jak czytam co piszecie to łzy mi lecą... bo tak doskonale to znam....
__________________
...Już tylko Ciebie mam...
....
I to mnie tutaj trzyma....
FrAnKy_PuNky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 21:45   #197
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

niesety z nikim nie jestem A są momenty, że bardzo chcę, gdy zdaża się taka sytuacja, że ktoś kręci się to ja wtedy się wycofuje i traktuje go wyłacznie jak kolegę.
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 22:33   #198
schatzsi
Wtajemniczenie
 
Avatar schatzsi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 481
GG do schatzsi
Dot.: Dda

No i jestem ja.Coprawda nie mieszkam już dwa lata z pijącą matką,ale nadal nie mogę się od tego odciąć.Mam młodsze(10 lat) rodzeństwo które ona niszczy,a ja nie umiem spokojnie o tym myśleć i czuje się taka bezradna.Nie mam siły dziś więcej nic napisać,bo strasznie przygnębiły mnie wasze historie i powróciły moje smutki.
schatzsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 22:42   #199
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

Schatzi witaj
Na początku boli, ale wiecie co, ten temat traktuje troszkę jak taką terapie...Czytam Wsze historie i widze w nich siebie samą, ale rady jakie piszecie naprawde podbudowywują mnie
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-01, 00:44   #200
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

musze to napisać - jestem beznadziejna
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 00:48   #201
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: Dda

to nie Ty jestes beznadziejna
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 06:56   #202
FrAnKy_PuNky
Raczkowanie
 
Avatar FrAnKy_PuNky
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: PoZnAń
Wiadomości: 79
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Apiska
niesety z nikim nie jestem A są momenty, że bardzo chcę, gdy zdaża się taka sytuacja, że ktoś kręci się to ja wtedy się wycofuje i traktuje go wyłacznie jak kolegę.
ja na wstępie (w sensie nie że na pierwsyzm spotkaniu ) wszystkim moim juz teraz eks..mówiłam jaka sytuacja jest u mnie w domu! wiadomo że nieprzychodziło mi to z łatwością ale niechciałam później "niespodzianek" !

koOKoro wcale niejesteś beznadziejna jesteś świetną kobietką ... ale rozumiem co czujesz ... minie! musimy sobie z tym poradzić! i poradzimy bo jesteśmy silne!!
__________________
...Już tylko Ciebie mam...
....
I to mnie tutaj trzyma....
FrAnKy_PuNky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 08:07   #203
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Dda

Sweet_21 i FrAnKy_PuNky dziękuje Kochane

jak mnie to wszystko czasem wkurza, przychodzi maly czlowieczek na swiat i dostaje nie pytany taki bagaz
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 08:11   #204
FrAnKy_PuNky
Raczkowanie
 
Avatar FrAnKy_PuNky
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: PoZnAń
Wiadomości: 79
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez koKOro
jak mnie to wszystko czasem wkurza, przychodzi maly czlowieczek na swiat i dostaje nie pytany taki bagaz
dokładnie wiem co czujesz!i stwierdzam po raz kolejny że nie ma sprawiedliwości na tym świecie ... wiecie tak sobie myślałam jakie to dziwne, że każda z Nas jest inna...a jednak tak dużo Nas łączy... momentami jesteśmy takie same...
__________________
...Już tylko Ciebie mam...
....
I to mnie tutaj trzyma....
FrAnKy_PuNky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 08:13   #205
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Dot.: Dda

Ja jestem.
Ale moja mama od roku nie żyje. Zmarła na raka wątroby.

Kiedy się otworzyłam i porozmawiałam z kilkoma znajomymi na ten temat - wcześniej wszystko starannie ukrywałam, oczywiście - okazało się, że i u mnie w licealnej klasie było kilkoro dzieci alkoholików... Jest nas więcej. Za dużo...
lejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 10:23   #206
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

lejka, masz racje, ale wychodzi na to, że nie wsyzystko w zyciu musi być piękne, nie może być jak w bajce.
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 12:05   #207
asiorro
Raczkowanie
 
Avatar asiorro
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 274
Dot.: Dda

Odnośnie pytania o nasze związki damsko-męskie Jestem sama, już dłuższy czas. Ostatni mój związek zakończył się bardzo nieprzyjemnie. Ogólnie zauważyłam u siebie tendencję do uciekania od uczucia, jakbym bała się zaangażować. Kolejna rzecz która mnie martwi... to pewien kanon cech, których mój przyszły partner mieć nie może. Niestety, jak pewnie wszystkie wiecie, gdy już przychodzi co do czego nie zauważamy tego, czego innym razem gorąco i zdecydowanie byśmy się wystrzegały. I chyba to powoduje, że wycofuję się często jeszcze zanim cokolwiek zacznie się dziać:P Ze strachu, że coś pominę, a później nie będę w stanie się wycofać... i powtórzę los własnej matki.
__________________
Podobno złośliwość miarą inteligencji... Niezmiernie mnie to cieszy.

asiorro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 13:06   #208
naatalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ateny
Wiadomości: 403
GG do naatalia
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez asiorro
Odnośnie pytania o nasze związki damsko-męskie Jestem sama, już dłuższy czas. Ostatni mój związek zakończył się bardzo nieprzyjemnie. Ogólnie zauważyłam u siebie tendencję do uciekania od uczucia, jakbym bała się zaangażować. Kolejna rzecz która mnie martwi... to pewien kanon cech, których mój przyszły partner mieć nie może. Niestety, jak pewnie wszystkie wiecie, gdy już przychodzi co do czego nie zauważamy tego, czego innym razem gorąco i zdecydowanie byśmy się wystrzegały. I chyba to powoduje, że wycofuję się często jeszcze zanim cokolwiek zacznie się dziać:P Ze strachu, że coś pominę, a później nie będę w stanie się wycofać... i powtórzę los własnej matki.

a ja jestem w związku ponad 5 lat.z moim TZ zaczęłam być wbrew woli ojca oczywiście przez co miałam dzień w dzień awantury w domu ale od początku wiedziałam że to będzie ten jedyny wiec uznałam, że tego mój ojciec alkoholik nie da rady zniszczyć, nie pozwolę mu na to.wiedziałam, że awantury i tak będą z tego czy innego powodu ale mając tą drugą połówkę jakoś łatwiej mi było przez to przechodzić.moja miłość przetrwała i jestem pewna, że nie będę miała takiego życia jak moja mamuśka.

życzę tego wszystkim
trzymajcie się
naatalia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 14:19   #209
asiorro
Raczkowanie
 
Avatar asiorro
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 274
Dot.: Dda

naatalia bardzo się cieszę, że potrafisz walczyć o siebie
Dziewczyny a macie czasem poczucie, że to wina Waszej mamy np.? Tzn. tej niepijącej strony? Nie wiem jak u Was wyglądała sytuacja.. ale w mojej rodzinie było tak : mój tata pociąg do alkoholu miał zawsze, ale pić nałogowo zaczął po ślubie. Zawsze wysłuchiwałam od mamy, że to dla naszego ( mojego i brata ) dobra...Tylko gdzie to dobro? Ile nieszczęść, zawodów i rozczarowań oszczędziłaby sobie i nam, gdyby się z nim rozstała. Miałą się gdzie podziać, za co życ, o miłości też mowy być nie może... Nigdy nie zrozumiem dlaczego musiałam cierpieć tyle czasu, mimo że były inne wyjścia, inne rozwiązania... Przykre to.
Do ojca oczywiście czuję żal. Jest słaby, popadł w nałóg... Ale dlaczego moja własna mama nie chciała mnie uchronić przed konsekwencjami tego nałogu? Odkąd zrozumiałam, że ona miała wybór a po prostu z niego nie skorzystała, nie potrafię patrzeć na nią z szacunkiem. Kocham ją, ale mam straszny żal, że mogła temu zapobiec a tego nie zrobiła.
Pewnie to po trosze niesprawiedliwe, ale nic na to nie poradzę. Macie może podobne uczucia?
__________________
Podobno złośliwość miarą inteligencji... Niezmiernie mnie to cieszy.

asiorro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 18:21   #210
dda
Przyczajenie
 
Avatar dda
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 7
Dot.: Dda

Witam !
Przyznam sie od razu ze zmienilam nick w celu zupelnej anonimowosci, wydaej mi sie ze pare osob z wizazu kojarzy mnie wiec poprostu wstyd zadecydowal o zmianie tego nicku.

Czytajac te wszytskie wasze opowiesci chwilami czulam sie jakby ktos napisal moja historie, w jakism tam stopniu jestem podobna do was... niestety.... naprawde jestem zupelnie zdumiona ze na tym forum na wizazu znajda sie takie osoby, myslalam ze wy wszystkie takie kobiety sukcesu nie macie tego problemu a jednak mylilam sie.... smutne to bardzo...

tak, jestem dda niestety tak pochodze z rodziny w ktorej pije ojciec, jest on wyksztalconym eleganckim facetem ma swoja firme nie zyje nam sie zle ( materialnie) mamy wszytsko czego mozemy tylko chciec oprocz swietego spokoju... moj ojciec zwykle od rana do godz 16 - 17 pracuje w swojeje firmie jest wtedy zwyklym gosciem z ktorym i da sie pogadac pozartowac ale po tej magicznej liczbie - 17 gdy zje obiad wychodzi do knajpy i spedza tam same wieczory i to jest dzien w dzien... codziennie przychodzi do domu mniej lub bardziej zalany ale zawsze pijany... nie pamietam kiedy bylo inaczej trwa to do dzis, pamietam rozne nieprzyjemne sytacje gdy ukrywalam przed kolezankami swojego ojca gdy lezal w domu pijany, pamietam wyzwiska pod moim adresem i mamy, pamietam gdy probowal moja niepelnosprawna siostre po pijaku nosic pamietam jak mnie odpuchal gdy mu na to nie pozwalalam to wszytsko jest takie swieze...

nie jedne swieta urodziny byly zepsute wlasnie przez alkohol a wlasciwie nie przez alkohol ale przez czlowieka ktory nie zna umiaru.... bo przeciez nie jest zle wypic sobie piwo 2 przeciez wszystko jest dla ludzi ale zeby dzien w dzien sie upijac?

pamietam jak bylam jeszcze mala dziewczynka i napisalam do niego list zeby nie pil ze jest mi z tym bardzo ciesko mamie tez ze ma chora corke ktora nie moze byc wystawiana na takie proby nerwow uspokoil sie.... moze na tydzien....

oj duzo jest w mojej pamieci jego wystepow

wiem jedno ze go nienawidze gdy jest pijany i lubie gdy jest trzezwy.

mam strasznie spaczona psychike byle co moze wywolac u mnie furie nie do opanowania ostatnio mam napady dusznosci gdy suie zdenerwuje jest zle poprostu wspolczuje tylko mojejmu tz ze chce zostac ze mna do konca


dziekuje ze moglam sie troche wygadac
dda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:50.