Problem z bucikami... jakimikolwiek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-10, 14:37   #1
urwisek
Raczkowanie
 
Avatar urwisek
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 269

Problem z bucikami... jakimikolwiek


Witam!
Słuchajcie, mój synek nie może nosić butów (8 miesięcy), jakie by nie były to spadają mu z nóg i to nie to, że za duże lub za luźno wiązane, nawet jak był malutki (2 miesiące) sam sobie ściągał pocierając nóżkę o nóżkę.
Tylko teraz problem jest taki, że chodzi już przy meblach ponad miesiąc i pewnie niedługo będzie chodził sam, więc co z tymi butami? Wychodząc na spacery chciałabym też żeby sobie "pochodził", a w skarpetkach to nie bardzo tym bardziej że idzie jesień powoli.
Nie miałam pojęcia, że będę miała TAKI problem odnośnie butów, macie jakieś wskazówki, może wasze dzieci też tak miały, jakie buciki dla takiego łobuza?
Pozdrawiam Was serdecznie
__________________
jestem kobietą
urwisek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 15:55   #2
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

To normalne, ze dzieci pocieraja bucikami, jeden o drugi lub zdejmuja buciki raczkami. Z wiekiem przechodzi. Moja przestala jak 10 miesiecy skonczyla.
Rodzaj butow raczej nie ma nic do rzeczy bo moja kazde zdejmowala, czy to na rzepy czy sznurowki.

Jak juz koniecznie chcesz zeby maly chodzil w bucikach, to zakladaj tylko na czas chodzenia a pozniej zdejmuj. Tym bardziej na spacerach, jak dziecko siedzi w wozku radze zdejmowac.
Ja raz mlodej zostawilam buty, jednego zdjela i zgubila.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 16:30   #3
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

po domu najlepiej, dla dziecka, jak chodzi bez butów. A na spacery wkładasz buty i jak dziecko chodzi to nei zwraca uwagi na buty ; )
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 19:33   #4
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
po domu najlepiej, dla dziecka, jak chodzi bez butów. A na spacery wkładasz buty i jak dziecko chodzi to nei zwraca uwagi na buty ; )
Dokładnie po domu bez butow, jeśli obawiamy się upadku sa teraz skarpetki antypoślizgowe.

Poza tym ciekzo nazwac chodzeniem 8 miesiecznego niemowlecia, on nadal stapa niepewnie i buty ograniczaja mu swobode. Moj mimo iz ma skonczony rok to nada musi sie przyzwyczaic do nowego buta. wczoraj kupilam kapcie na gumowej podeszwie, to zanim sie do nich przyzwyczail to zaliczyl glebe.

Do nauki chodzenia polecam buty na miekkiej (!!!!!!) podeszwie i bez usztywnionej kostki (!!!!!).

A jak Ci sie dziecie powolo przyzwyczaji polecam takie butki po domu:
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/pr...owlęta//Obuwie i skarpetki/Obuwie/72979/1
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 20:23   #5
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Nasza córcia po domu śmiga albo boso albo w skarpetkach właśnie z abs-em ja sama rzadko chodzę w kapciach po domu. Po ogródku często gania boso
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 21:43   #6
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Nasza córcia po domu śmiga albo boso albo w skarpetkach właśnie z abs-em ja sama rzadko chodzę w kapciach po domu. Po ogródku często gania boso
U nas to samo w domu i w ogródku na bosaka, teraz z rana jak trawa mokra zakładam Sarce paputki >>> http://www.paputki.com.pl/
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 01:16   #7
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

moja córka po domu chodziła i chodzi tylko boso, na dworze musiała od razu w butkach, bo wtedy wczesną wiosną była, ale gdy widuje teraz rodziców. z maluchami uczacymi się chodzić, to dzieci są na placu boso albow skarpetkach, ewentualnie miękkich paputkach. co do butów ogólnie, to ją jestem z frakcji tych o gietkiej podeszwie, ale jednak wyższym zapietku, bo akurat sotatnio miałam okazję widzieć efekty noszenia przez dziecko butów z niskim zapietkiem.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-11, 08:19   #8
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

moja w domu ciągle boso biega. ew ze skarpetkami... w ręce. zdejmuje tez kazde buty. jak chodzi na dworzu to rzeczywiscie butów nie ściaga ale teraz, jak lato, to czesto i tak na boso smigala po trawie. obecnie ma butki z befado.
moja tez sobie spodnie sciaga, wiec gania jeszcze w samym bodziaku
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 10:24   #9
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

To normalne,
moja miała tez awers do butów, więc jej nie zakładałam do wózka itp

Zakładaj mu butki tylko na czas chodzenia na zewnątrz.

A w domu moja tez chodzi na boso.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 11:13   #10
zoffka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 393
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez urwisek Pokaż wiadomość
Witam!
Słuchajcie, mój synek nie może nosić butów (8 miesięcy), jakie by nie były to spadają mu z nóg i to nie to, że za duże lub za luźno wiązane, nawet jak był malutki (2 miesiące) sam sobie ściągał pocierając nóżkę o nóżkę.
Tylko teraz problem jest taki, że chodzi już przy meblach ponad miesiąc i pewnie niedługo będzie chodził sam, więc co z tymi butami? Wychodząc na spacery chciałabym też żeby sobie "pochodził", a w skarpetkach to nie bardzo tym bardziej że idzie jesień powoli.
Nie miałam pojęcia, że będę miała TAKI problem odnośnie butów, macie jakieś wskazówki, może wasze dzieci też tak miały, jakie buciki dla takiego łobuza?
Pozdrawiam Was serdecznie
Jakbym czytała o mojej córce Potrafiła zdjąć każdy rodzaj buta, na rzepy, sznurowane, na zapinki... wszystkie przerobiłam i skutek tego taki, że przeleżały w szafie, a Mala uwielbiala sie nimi bawic. W domu chodzila w skarpetach ze skorzana podeszwa, a na spacerach jezdzila w wozku. Przeszlo jej samo jak miala ok. 14 miesiecy i jakos zaakceptowala buciki.
zoffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 11:48   #11
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

moja córka zaakceptowała buciki, gdy miała wybór -przygladac się bawiacym dzieciom z kocyka albo bawić z nimi w bucikach-byla wczesną wiosną, więc bieganie w skarpetach odpadalo.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-11, 20:33   #12
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
jednak wyższym zapietku, bo akurat sotatnio miałam okazję widzieć efekty noszenia przez dziecko butów z niskim zapietkiem.
jaki jest efekt niskiego zapiętka?
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 20:44   #13
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Nogi w kostce tak jakby na boki lecą na zewnątrz. Nie mowie, ze każdemu dziecku sie musi coś takiego zdarzyć, ale w przypadku tamtej dziewczynki tak właśnie było i teraz musi nosić obuwie korekcyjne.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 20:51   #14
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

W domu boso lub w skarpetkach antyposlizgowych a butki zakladac tylko wtedy kiedy dziecko bedzie chcialo pochodzic po dworze a potem w wozku sciagnac. Wiec zabierasz butki, wkladasz pod wozek i jak dziecko chce chodzic to zakladasz.
Ja nie widze zadnego problemu.
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 21:37   #15
rumianek79
Rozeznanie
 
Avatar rumianek79
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Nie to, że się czepiam ale to trochę nie za wcześnie pozwalać 8 miesięcznemu dziecku chodzić i to jeszcze w bucikach na zewnątrz?

No ale poza tym to jasne, że na początku dziecko powinno "testować" podłoże boso lub gdy jest zimno tylko w skarpetkach. A jak już zacznie chodzić zupełnie samodzielnie to wtedy będzie czas na pierwsze buciki. No i w te upały sprzed tygodnia nie miałabym sumienia pakować moją chodzącą już samodzielnie córkę w jakiekolwiek buciki, nawet sandały. Jeździła w wózeczku boso a jak chciała pochodzić to wtedy wkładałam jej buciki. Ale ona ma już prawie 17 miesięcy a chodzi samodzielnie od 3 miesięcy.
rumianek79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 06:32   #16
urwisek
Raczkowanie
 
Avatar urwisek
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 269
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez rumianek79 Pokaż wiadomość
Nie to, że się czepiam ale to trochę nie za wcześnie pozwalać 8 miesięcznemu dziecku chodzić i to jeszcze w bucikach na zewnątrz? .
Mam dziecku zabronić chodzić, mój mały wstawał w łóżeczku w 7 miesącu, skoro sam wstał to nie widzę w tym niczego złego.
__________________
jestem kobietą
urwisek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 09:36   #17
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

może Rumiankowi chodziło o prowadzanie takich maluchów, bo co jakiś czas widuje takie niechodzace dzieci prowadzane przez rodziców i dla mnie to również bezsens jest. moja cora pomi nie umiała chodzić bez trzymanki, to mogła sobie tylko obok mebli pochodzić, bo ja noe dałam się jej wmaewrowac w prowadzanie, chociaż próbowała
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 11:08   #18
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Jak będzie chodzić to przestanie zajmować się butami tylko zwiedzaniem okolicy. Ja mam na rzepy buty, przez pierwszy tydzień-dwa odpinała rzepy, bo musiała wyoglądać ze wszystkich stron, ale potem się znudziła. Teraz jak widzi jakieś buty (obojętnie czyje) to musi je przymierzyć, ewentualnie zakłada innym osobom

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Dokładnie po domu bez butow, jeśli obawiamy się upadku sa teraz skarpetki antypoślizgowe.

Poza tym ciekzo nazwac chodzeniem 8 miesiecznego niemowlecia, on nadal stapa niepewnie i buty ograniczaja mu swobode. Moj mimo iz ma skonczony rok to nada musi sie przyzwyczaic do nowego buta. wczoraj kupilam kapcie na gumowej podeszwie, to zanim sie do nich przyzwyczail to zaliczyl glebe.

Do nauki chodzenia polecam buty na miekkiej (!!!!!!) podeszwie i bez usztywnionej kostki (!!!!!).

A jak Ci sie dziecie powolo przyzwyczaji polecam takie butki po domu:
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Niemowlęta//Obuwie i skarpetki/Obuwie/72979/1
A po co buty do nauki chodzenia? Niech próbuje chodzić na boso, w skarpetach, ewentualnie jakiś miękkich kapicach (kupiłam na zimę takie ze cienką skórzaną podeszwą a góra to taka wyższa skarpeta). Jeśli dziecko nie chodzi stabilnie po domu to butów nie potrzebuje. Jak już samo chodzi to wtedy normalne butki z elastyczną podeszwą i sztywnym zapiętkiem.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 11:40   #19
rumianek79
Rozeznanie
 
Avatar rumianek79
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez urwisek Pokaż wiadomość
Mam dziecku zabronić chodzić, mój mały wstawał w łóżeczku w 7 miesącu, skoro sam wstał to nie widzę w tym niczego złego.
Oj no nie obrażaj się na mnie.. Ja mam dwie córki, bliźniaczki, skrajne wcześniaki. I z tej racji ciągle mam stały kontakt ze specjalistami przeróżnej maści (neurologami, ortopedami, chirurgami dziecięcymi, że nie wspomnę o rehabilitantach). I to właśnie ci ludzie włożyli mi do głowy całą masę informacji na temat rozwoju dziecka, prawidłowego i nieprawidłowego. Ja tam za żadnego specjalistę się nie uważam, powtarzam jedynie za specjalistami. A z tego co zasłyszałam od nich to jeżeli dziecko tak wcześnie wstaje to nie jest to dobre i należałoby pokazać je jakiemuś fizjoterapeucie, czy aby nie ma podwyższonego napięcia mięśniowego.

Oczywiście nie zamierzam "diagnozować" Twojego dziecka przez internet. Przede wszystkim nie mam do tego kompetencji. Napisałam jedynie to, co sądzę na temat poruszony przez Ciebie. W końcu sama zadałaś pytanie na forum w oczekiwaniu na odpowiedzi. To jest moja odpowiedź.
rumianek79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-12, 12:02   #20
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Moja córka sama wstawała, gdy miala 6,5 miesiaca, a bez trzymanki potrafiła stac w wieku miesięcy 7, napięcia mięśniowego nie miała podwyższonego, gdy miała 3 miesiace byla wręcz rehabilitowana z obniżonego. Po prostu silna z niej dziewczyna jest i tak do dzisiaj zostało
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 16:50   #21
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość


A po co buty do nauki chodzenia? Niech próbuje chodzić na boso, w skarpetach, ewentualnie jakiś miękkich kapicach (kupiłam na zimę takie ze cienką skórzaną podeszwą a góra to taka wyższa skarpeta). Jeśli dziecko nie chodzi stabilnie po domu to butów nie potrzebuje. Jak już samo chodzi to wtedy normalne butki z elastyczną podeszwą i sztywnym zapiętkiem.
Pierwsze buty mają za zadanie ułatwiać chodzenie.


RAdze wszystkim poczytać:

http://www.bootieboo.pl/index.php?op...&id=4&Itemid=4
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 18:08   #22
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat ze strony którą poleciła lemoorka :

Najlepsze na pierwsze kroki są oczywiście gołe stopy, dlatego przy każdej możliwej okazji zdejmujmy dzieciom buciki.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-12, 21:28   #23
rumianek79
Rozeznanie
 
Avatar rumianek79
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 635
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Moja córka sama wstawała, gdy miala 6,5 miesiaca, a bez trzymanki potrafiła stac w wieku miesięcy 7, napięcia mięśniowego nie miała podwyższonego, gdy miała 3 miesiace byla wręcz rehabilitowana z obniżonego. Po prostu silna z niej dziewczyna jest i tak do dzisiaj zostało
No tak ale wstawanie bądź stanie to jednak co innego niż chodzenie, do tego w bucikach. Moja Natka również wstawała dość wcześnie wdrapując się po meblach. Prawdę powiedziawszy wstała wcześniej niż siedziała bo siadać zaczęła dopiero z czworaków. Ale fakt, wyraziłam się nie do końca precyzyjnie.

A Twoja córka miała obniżone napięcie w jakim obrębie? Bo czasem jest tak, że niektóre mięśnie mają obniżone napięcie a inne odwrotnie. Tak też jest w przypadku mojej córy: brzuszek kiepsko z napięciem ale nóżki i rączki niestety wzmożone napięcie. Zatem ćwiczymy aby zharmonizować jakoś te wszystkie siły, aby przerzucić napięcie z nóżek na słaby brzuszek.
rumianek79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 11:54   #24
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Pierwsze buty mają za zadanie ułatwiać chodzenie.


RAdze wszystkim poczytać:

http://www.bootieboo.pl/index.php?op...&id=4&Itemid=4
YYY jak dziecko zrobi pierwszy krok to pierwsze co polecisz po buty i dziecko bedzie w nich przez wiekszosc czasu Na spacer ok, ale w domu
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 17:20   #25
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
YYY jak dziecko zrobi pierwszy krok to pierwsze co polecisz po buty i dziecko bedzie w nich przez wiekszosc czasu Na spacer ok, ale w domu
A czy ja gdziekolwiek kazałam od razu bambosze dziecku kupować
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-20, 07:06   #26
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Problem z bucikami... jakimikolwiek

Cytat:
Napisane przez rumianek79 Pokaż wiadomość
Oj no nie obrażaj się na mnie.. Ja mam dwie córki, bliźniaczki, skrajne wcześniaki. I z tej racji ciągle mam stały kontakt ze specjalistami przeróżnej maści (neurologami, ortopedami, chirurgami dziecięcymi, że nie wspomnę o rehabilitantach). I to właśnie ci ludzie włożyli mi do głowy całą masę informacji na temat rozwoju dziecka, prawidłowego i nieprawidłowego. Ja tam za żadnego specjalistę się nie uważam, powtarzam jedynie za specjalistami. A z tego co zasłyszałam od nich to jeżeli dziecko tak wcześnie wstaje to nie jest to dobre i należałoby pokazać je jakiemuś fizjoterapeucie, czy aby nie ma podwyższonego napięcia mięśniowego.

Oczywiście nie zamierzam "diagnozować" Twojego dziecka przez internet. Przede wszystkim nie mam do tego kompetencji. Napisałam jedynie to, co sądzę na temat poruszony przez Ciebie. W końcu sama zadałaś pytanie na forum w oczekiwaniu na odpowiedzi. To jest moja odpowiedź.
ja sie w ogole dziwie po co dwumiesecznemu dziecku buciki zakladac
wszyscy rehabilitanci i ortopedzi trabia ze dla rozwoju stopy najzdrowiej jest nie ograniczac stopy bucikami, pozwolic dziecku chodzic na boso ile sie da...taki spacer na bosaka po trawie czy piasku bardzo stymuluje

i to samo co mowi Rumianek- odnosnie prowadzania za raczki- dla rozwoju dziecka, ksztaltowania sie polaczeni miedzy polkulami mozgowymi najlepsze jest dlugie raczkowanie- to ze dziecko wstaje nie znaczy ze zaraz je trzeba za raczki prowadzac
moi chlopcy tez juz od jakiegos czasu wstaja, ale co z tego, postoja i dalej na kolana i tak sie przemieszczaja. raczkowanie wzmacnia kregoslup, miensie, przygotowuje do samodzielnego chodzenia.
moja corka wstawala jak miala 6.5 miesiaca, chodzila przy meblach, stala bez trzymanki ale chodzic zaczela dopiero na dzien przed 1 urodzinami. dziecko robi wszystko w swoim tempie i nie trzeba tego przyspieszac.
nam rehabilitantka zalecila zeby nie pozwolic maluchom za duzo wstawac, odsuwac ich na srodek dywanu zeby nie mieli mozliwosci sie podciagac
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.