Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXII

[zagubiona94]

Taki KLIK nie służy do stylizacji, ale lubię fale na nim wygniatać, bardziej jako odżywka b/s stosuje, a potem na wyschnięte włosy też daje wraz z jakimś serum i ogranicza puszenie Tylko nie należy przesadzać z ilością. Myję włosy dwa razy w tygodniu i tylko po myciu nakładam, pomiędzy myciami już nie, chyba, że włosy na prawdę by tego potrzebowały

[Klaudenc]

zagubiona a jak sie u Ciebie ten Kallos Milk sprawdził?
Ja się wczoraj natknęłam na to, dostałam małą próbkę:
http://eu.feelunique.com/p/Color-Wow...ng-Cream-120ml
Ciekawa sprawa, fajny ma skład i bardzo mało go trzeba ale nie ma takiej typowo gęstej kremowej konsystencji tylko to takie jakby bardzo 'mokre' i lekkie coś ale nie potrzeba dużo, typowo 'humektantowa' konsystencja.

[LadyChatterbox]

Ja wciaz uzytkuje krem z Isany i jak nauczylam sie go odpowiednio dozowac, to jestem naprawde zadowolona bo trzyma dwa/trzy dni bez przetluszczania ;0

[zagubiona94]

Napisane przez Klaudenc

zagubiona a jak sie u Ciebie ten Kallos Milk sprawdził?

Nie używałam go zbyt wiele razy, bo jakoś wole wylać mleko na głowę Ale ogólne wrażenia pozytywne, olejowałam na niego, nakładałam pod maskę emolientową i efekt jest w porządku, będzie dobrym proteinowym wyjściem na wyjazdy, gdzie w gościach wylanie mleka na głowę będzie zbyt dziwne

[elunka88]

Dziewczyny, ta odzywka będzie proteinowa, humektanowa czy emolientowa?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...nditioner.html

[Klaudenc]

Napisane przez elunka88

Dziewczyny, ta odzywka będzie proteinowa, humektanowa czy emolientowa?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...nditioner.html

Humektantowo-proteinwoa z masą oblepiaczy

[elunka88]

Napisane przez krolewna_smieszka

Chwalę się. Wrzucam moje imprezowe loki.

Napisane przez sandra1515

Niech ta zima się już kończy bo rady nie daje takie mam zniszczone suche włosy, że normalnie masakra kołtun na kołtunie a oleje i sylikony nakładam cały czas, co mogę jeszcze zrobić ?

Dołacząc do życzeń końca zimy

Napisane przez pannaatopowa

Po mrozach mam siano na głowie. Więc na początek mam pytanie do pracujacych. Jak sobie radzicie z wczesnym wstawaniem? Wcześniej wstawałam rano, trzymałam maskę, mycie, jakąś odżywkę, wtedy suszenie (albo i nie), piankę/żel i nadawałam się do wyjścia. Ponieważ teraz mam normalną pracę 7-15 to zastanawiam się jak to ogarnąć. Gdy umyję wieczorem włosy to rano mam masakrę na głowie. Rano musze uczesać. Wtedy robi mi sie puch, ale wyglada lepiej niż "kazdy włos w inną stronę". Lepiej, ale nie dobrze. Wiem na pewno, że czesaniem rozwalam skręt. Z odżywiania mam zamiar wrócić do alterry z granatem, oleje (oliwa, migdałowy i rycynowy), szampon z Sylveco. Jakie odżywki? Co robić aby rano jakoś wyglądać? Jak je zabezpieczać?

Ja zawsze wstaję wcześniej i myje rano. Noze odżywke, robię swoje, zmywam, noszę drugą, robię swoje, zmywam. Na drugi dzień już nie ma takiego efektu a i reanimacja średnio działa.
Zresztą ja codziennie przed wyjściem mocze wlosy i nakładam odzywke bs, inaczej tragedia.

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja wstaje codziennie do pracy przed 6 i nie mam zadnych szans zdazyc zreanimowac loki. Robie warkocza albo scislego koczka na invisibobble i wsuwkach, a odstajace kosmyki wygladzam guma do wlosow lub kremem Pantene. Wyglada to bardzo srednio, ale przynajmniej trwa chwile. Jestem zupelnym beztalenciem w robieniu artystycznego nieladu na glowie. U innych mi sie to podoba, a gdy sama mam cos takiego, czuje sie jak strach na wroble. xD Czasami, ale to baaardzo rzadko, kiedy mam wolny wieczor, robie na noc sucharki, a rano je odgniatam i podpinam w luznego koka z wiszacymi sprezynkami.

Chciałabym sama umieć robić warkocza
u innych tez mi sie mega podoba nieład, u mnie nigddy

Napisane przez krolewna_smieszka

Oooj chyba się polubię z tym różowym żelem.

Wrzucam mały fotoreportaż, może komuś się przyda.

Zdj. 1: Gdy chcę mieć piękne loki, do takiego stanu doprowadzam włosy przed suszeniem. Staram się, aby każde pasmo było dokładnie pokryte żelem, nakładam go dużo, wygładzam wszystkie pasma, żeby włosy się dobrze skleiły i jak najmniej odstawało, potem lekko podkręcam każde pasmo palcami zgodnie z jego naturalnym kierunkiem skrętu. Pod koniec nakładam dodatkową ilość żelu na końcówki, bo tam najłatwiej ścieka i się ściera, a następnie mocno, ale powoli ugniatam loki (bardzo krótko).

Zdj. 2: Tak wyglądają u mnie sucharki. Zazwyczaj wtedy jest koszmar wizualny, ale nie ma co się przejmować na tym etapie. Grzywkę podpinam małą żabką, żeby ją dodatkowo podnieść oraz żeby mi nie przeszkadzała np. przy robieniu makijażu.

Zdj. 3-6: Loki odgniecione. Mięciutkie, sprężyste, och i ach!

Muszę jeszcze trochę poćwiczyć używanie tego żelu, bo końcówki mi wyszły marne, ale efekt już teraz bardzo mi się podoba. (Może dałam za dużo serum silikonowego pod żel.) Jedyne co, to trochę się boję o trwałość loków przy tutejszej wilgotności.

Produkty, których użyłam:
Przed myciem: 1h maska Ziaja z jedwabiem pod olej z orzechów włoskich
M: szampon HE różany
O: Tresemme Naturals Vibrantly Smooth
Serum silikonowe: Garnier Fructis Moroccan Sleek
Żel: Dippity-do Girls With Curls

Jakie masz loki!!!!!!! Zazdro


Witam sie ładnie i pewnie znowu znikne na miesiąc praca, dziecko,dom - nie daję rady siedzieć z Wami. Poza tym mam całą pólkę odżywke i marzę już o zdenkowaniu i kupowaniu nowych. Ostatni nabyłam balsam z tesco polecany przez Klaudenc

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez Klaudenc

Humektantowo-proteinwoa z masą oblepiaczy

Tak myślałam,, okropieństwo po niej miałam ostatnio. Nie wiem skąd się wzięła w moich składach

[Klaudenc]

elunka, pewnie jakiś złośliwy duch Ci tę odżywkę podrzucił A balsam mam nadzieję że sie sprawdzi, ja używam i lubię - ostatnio kupiłam stare wersje ze zwykłą nakrętką, ale te nowe z nakrętką na klik lubię bardziej.

[elunka88]

Coś dajesz jeszcze po balsamie? Albo przed?Jak długo trzymasz? Jutro dzien mycia włosów to sprobuję

Ostatnio zaczęłam czesać włosy sposobem Myszki (wyczajone na blogu) - myję, splukuje nad wanną i bez prostowania się od razu nakładam na mokre odzywkę i czesze z odżywką - bardzo mi ten sposób pasuje - mam wrażenie, ze sporo mniej włosow wyrywam przy takim czesaniu

[Miskaa78]

Napisane przez iwonsia01

Ale godny polecenia? Jaki efekt daje na Twoich włosach?

super jest, fajne, zdefiniowane faloloczki utzrymujące się do kolejnego mycia
lekki mam problem z odgniataniem, za dużo go chyba kładę
dzis spróbuje mniej
myję na noc włosy i rano jest co odgniatać i to z olejkiem


dla Ciebie za mocny, Iwonsiu, mocniejszy jest niż stary mrożący

[Klaudenc]

Napisane przez elunka88

Coś dajesz jeszcze po balsamie? Albo przed?Jak długo trzymasz? Jutro dzien mycia włosów to sprobuję

Ostatnio zaczęłam czesać włosy sposobem Myszki (wyczajone na blogu) - myję, splukuje nad wanną i bez prostowania się od razu nakładam na mokre odzywkę i czesze z odżywką - bardzo mi ten sposób pasuje - mam wrażenie, ze sporo mniej włosow wyrywam przy takim czesaniu

W sumie to tylko myje włosy szamponem i nakładam na jakieś 10 minut albo mieszam z czymś proteinowym i pod czepek, po myciu już nic nie nakładam.

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

Nie kuście tymi ziajami :d Jestem od nich uzależniona i nie mam teraz żadnej i jestem na głodzie ziajowym, ubolewam okrutnie. Ale włosy są spoko więc nie będę szaleć z zapasem ziajek, co innego gdybym mogła stacjonarnie je sobie kupić. Kremy i mazidła do ciała ziajowe mają, ale cos do włosów to już pomarzyć można. Ja nie wiem, kremów kobiety używają ale odżywki i maski temat obcy i chyba dlatego nie sprowadzają bo by nie schodziło xD Rycynowej maski zużyłam 3 opakowania, pozostałe na pewno też są świetne.
Dzisiaj przy okazji zakupów jedzeniowych kupiłam w Aldi balsam do ciała z olejem sojowym i odżywkę z tym olejem. Ten balsam jest epicki, spróbuję na włosy też *.* A odżywka zobaczymy, miałam ją latem ale rozgumiała. Teraz się pozmieniało to może będzie ok

Ziaja rycynowa też mnie kusi

Napisane przez Miskaa78

oj tak !
dawno nie miałam takich sztywnych sucharów, serio mozna miec wrażenie, że włosy się połamią musze zredukować jeszcze jego ilość, bo ciężko mi sie go odgniata
kupiłam 5 tubek, starczy na jakiś czas

Został ten strach przed zmianą składu albo wycofaniem co Też muszę zrobić zapasy

Napisane przez Miskaa78

super jest, fajne, zdefiniowane faloloczki utzrymujące się do kolejnego mycia
lekki mam problem z odgniataniem, za dużo go chyba kładę
dzis spróbuje mniej
myję na noc włosy i rano jest co odgniatać i to z olejkiem


dla Ciebie za mocny, Iwonsiu, mocniejszy jest niż stary mrożący

Też daję za dużo, ostatnio dałam mniej, sucharki słabsze do odgniecenia, ale i skręt stracił na mocy

[sandrek]

Ta Ziaja rycynowa to jaka dokładnie?

[Klaudenc]

Napisane przez sandrek

Ta Ziaja rycynowa to jaka dokładnie?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wny-kolor.html

[Miskaa78]

Napisane przez myszka2020

Został ten strach przed zmianą składu albo wycofaniem co Też muszę zrobić zapasy

wiesz, ze tak? dziś oglądałam stare zdjęcia, popatrz, płakać się chce

Też daję za dużo, ostatnio dałam mniej, sucharki słabsze do odgniecenia, ale i skręt stracił na mocy

czyli nie zmniejszam

[sandrek]

Napisane przez Klaudenc

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wny-kolor.html

Kupię ją jak skończę tę z ceramidami.

[karllii]

Ostatnio dorwałam tą odzywke https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
...i powiem Wam, jak dla mnie numer 1 jesli chodzi o ziaje, przynajmniej te które mam (ceramidy i jedwab), jak dobrze sie orientuje jest jeszcze jedna, coś o świeżości ma na opakowaniu :P do tego ten zapach...

Kiedyś pytałam czy farbowanie włosów jakoś wpływa na pielęgnacje itp - teraz mogę sama sobie odpowiedzieć: tak, od marca zapuszczałam odrost, potem próbowałam wyrównać kolor (odrost jaśniejszy nic farbowańce) niestety farba nie pościła, wiec tak to zostawiłam co by nie męczyć więcej włosów, były okropne, przetłuszczały się, nie układały.... 2 tyg temu farbowałam i koszmar się skończył... Nie nakłaniam do farbowania, taka o ciekawostka.
Nie potrafiłam dojść do ładu z moim odrostem, żadna odzywka im nie pasowała, cały czas były oklapnięte co bym nie zrobila, a teraz jak ręką odjął, nawet się tak nie puszą..

Myszko, piękne masz te loczki w styczniowej aktualizacji, jeszcze tak błyszczą

Królewno, twoja figurka na avku?

[sandrek]

Napisane przez karllii

Ostatnio dorwałam tą odzywke https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
...i powiem Wam, jak dla mnie numer 1 jesli chodzi o ziaje, przynajmniej te które mam (ceramidy i jedwab), jak dobrze sie orientuje jest jeszcze jedna, coś o świeżości ma na opakowaniu :P do tego ten zapach...

Kiedyś pytałam czy farbowanie włosów jakoś wpływa na pielęgnacje itp - teraz mogę sama sobie odpowiedzieć: tak, od marca zapuszczałam odrost, potem próbowałam wyrównać kolor (odrost jaśniejszy nic farbowańce) niestety farba nie pościła, wiec tak to zostawiłam co by nie męczyć więcej włosów, były okropne, przetłuszczały się, nie układały.... 2 tyg temu farbowałam i koszmar się skończył... Nie nakłaniam do farbowania, taka o ciekawostka.
Nie potrafiłam dojść do ładu z moim odrostem, żadna odzywka im nie pasowała, cały czas były oklapnięte co bym nie zrobila, a teraz jak ręką odjął, nawet się tak nie puszą..

Myszko, piękne masz te loczki w styczniowej aktualizacji, jeszcze tak błyszczą

Królewno, twoja figurka na avku?

No i przez Ciebie kupiłam te odżywkę. A używasz ją b/s czy d/s ? Ta zielona (z świeżością związana) ma mięte w skladzie. Jeszcze prawie chwyciłam Ziaje z olejem rycynowym. Ale masek mam dużo, w tym jedną Ziaje nawet nie otwartą.

[Klaudenc]

Napisane przez karllii

Ostatnio dorwałam tą odzywke https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...acja-miod.html
...i powiem Wam, jak dla mnie numer 1 jesli chodzi o ziaje, przynajmniej te które mam (ceramidy i jedwab), jak dobrze sie orientuje jest jeszcze jedna, coś o świeżości ma na opakowaniu :P do tego ten zapach...

Kiedyś pytałam czy farbowanie włosów jakoś wpływa na pielęgnacje itp - teraz mogę sama sobie odpowiedzieć: tak, od marca zapuszczałam odrost, potem próbowałam wyrównać kolor (odrost jaśniejszy nic farbowańce) niestety farba nie pościła, wiec tak to zostawiłam co by nie męczyć więcej włosów, były okropne, przetłuszczały się, nie układały.... 2 tyg temu farbowałam i koszmar się skończył... Nie nakłaniam do farbowania, taka o ciekawostka.
Nie potrafiłam dojść do ładu z moim odrostem, żadna odzywka im nie pasowała, cały czas były oklapnięte co bym nie zrobila, a teraz jak ręką odjął, nawet się tak nie puszą..

Myszko, piękne masz te loczki w styczniowej aktualizacji, jeszcze tak błyszczą

Królewno, twoja figurka na avku?

Bo farba wypełnia włosy pigmentem i dlatego jakiś czas wyglądają lepiej. Gorzej jak się farba już wypłucze
U mnie odrost zawsze był taki sam jak ta farbowana część, bez żadnej różnicy. Jak przestałam farbować to nie wiedziałam gdzie mam naturalki a gdzie farbowane bo struktura ta sama i kolor też podobny. Często jest tak że naturalki wystarczy myć samym szamponem przez jakiś czas, wyglądają wtedy lepiej, także na odrost taki sposób polecam bardzo

[martaakow]

Ja od roku zapuszczam swoje naturalne, mam jakieś 16-17 cm odrostu i po prostu nie kładę na niego odżywki Myję samym szamponem, nie rypaczem, takim zwykłym z różnościami w składzie. Poniżej uszu (gdzie mam rozjaśniane i farbowane włosy) nakładam duuużo odżywek, bo są zniszczone, a na odrost nic i tak jest idealnie
Jakbym to samo co na dół nakładała też na odrost, to miałabym ulizane włosy, które przetłuściłyby mi się po pół dnia

[Klaudenc]

Napisane przez martaakow

Ja od roku zapuszczam swoje naturalne, mam jakieś 16-17 cm odrostu i po prostu nie kładę na niego odżywki Myję samym szamponem, nie rypaczem, takim zwykłym z różnościami w składzie. Poniżej uszu (gdzie mam rozjaśniane i farbowane włosy) nakładam duuużo odżywek, bo są zniszczone, a na odrost nic i tak jest idealnie
Jakbym to samo co na dół nakładała też na odrost, to miałabym ulizane włosy, które przetłuściłyby mi się po pół dnia

To długaśne już masz :O Jak tak patrzę na innych to dopiero teraz widzę jak mi włosy wolno rosną... zaledwie 20 cm przez 2 lata... Masz jakieś zdjęcie jak teraz wyglądają?

Wie ktoś może czy przez zbyt wysoki poziom androgenów u kobiety włosy mogą rosnąć wolniej?

[martaakow]

Napisane przez Klaudenc

To długaśne już masz :O Jak tak patrzę na innych to dopiero teraz widzę jak mi włosy wolno rosną... zaledwie 20 cm przez 2 lata... Masz jakieś zdjęcie jak teraz wyglądają?

Wie ktoś może czy przez zbyt wysoki poziom androgenów u kobiety włosy mogą rosnąć wolniej?

Mam, ostatnio wrzucałam w innym temacie

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1454066408

W różnych oświetleniach, bo akurat chciałam uchwycić mój naturalny kolor, ale mniej więcej widać, jakiej długości jest odrost - tak za połowę ucha zaczyna sięgać.

[Klaudenc]

Napisane przez martaakow

Mam, ostatnio wrzucałam w innym temacie

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1454066408
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1454066408

W różnych oświetleniach, bo akurat chciałam uchwycić mój naturalny kolor, ale mniej więcej widać, jakiej długości jest odrost - tak za połowę ucha zaczyna sięgać.

Ładny kolorek Szkoda że tak wiele osób mających naturalnie chłodny blond farbuje włosy na inny albo mocno rozjaśnia. Mój tż ma podobny kolor, ale on ma ten blond taki totalnie ciemny, piękny kolor. I nie da się takiego raczej zrobić farbą

[martaakow]

Napisane przez Klaudenc

Ładny kolorek Szkoda że tak wiele osób mających naturalnie chłodny blond farbuje włosy na inny albo mocno rozjaśnia. Mój tż ma podobny kolor, ale on ma ten blond taki totalnie ciemny, piękny kolor. I nie da się takiego raczej zrobić farbą

Bo dopiero teraz wróciła moda na naturalność. Przez ostatnie lata taki chłodny średni blond był uznawany za nudny i nijaki. Właśnie dlatego zaczęłam farbować w gimnazjum - bo uważałam, że mój kolor jest nudny, bez wyrazu.
I dopiero po 9 latach odważyłam się zacząć wracać do swojego koloru.
I też uważam, że takiego koloru się nie uzyska, a na pewno nie samemu, bo jak jest dobry fryzjer i umie robić tę koloryzację 3d, to moooże jeszcze.

[Klaudenc]

Napisane przez martaakow

Bo dopiero teraz wróciła moda na naturalność. Przez ostatnie lata taki chłodny średni blond był uznawany za nudny i nijaki. Właśnie dlatego zaczęłam farbować w gimnazjum - bo uważałam, że mój kolor jest nudny, bez wyrazu.
I dopiero po 9 latach odważyłam się zacząć wracać do swojego koloru.
I też uważam, że takiego koloru się nie uzyska, a na pewno nie samemu, bo jak jest dobry fryzjer i umie robić tę koloryzację 3d, to moooże jeszcze.

No w sumie prawda, pamiętam że bardzo dużo młodych dziewczyn taki kolor miało naturalnie i chciały farbować żeby nie wyglądać jak druga chociażby A potem kończyły z czarnymi albo wypalonymi na żółto-biało.
Widziałam raz takie włosy zrobione przez fryzjera ale to też ciężko żeby cały czas ten sam kolor trzymać. Już łatwiej uzyskać chłodny brąz, szczególnie jeśli naturalnie ma się chłodny kolor. Ja się zabierałam do zaprzestania farbowania bo wkurzał mnie zimny odrost w porównaniu do rudej długości, a potem to koszmarne wypadanie. Teraz jestem nawet zadowolona, ale tęsknię czasem za czerwieniami

[myszka2020]

Napisane przez Miskaa78

wiesz, ze tak? dziś oglądałam stare zdjęcia, popatrz, płakać się chce

czyli nie zmniejszam

Same cudeńka były, potem wszystko pozmieniali albo wycofali Alterry morelkowej nie przeboleję, choć teraz mogłaby tak fajnie nie działać - włosy mają teraz alergię na alkohol :P

Napisane przez karllii

Myszko, piękne masz te loczki w styczniowej aktualizacji, jeszcze tak błyszczą

Zrobiłam hennę chyba po 3 miesiącach przerwy, jak dobrze znowu zobaczyć taki odświeżony kolorek No i tradycyjnie u mnie pohennowy wyprost, po 1-2 myciach dojdą do siebie

[zagubiona94]

Tak ostatnio wyglądały moje włosy i nawet po wizycie na uczelni się nie spuszyły! Tyle radości

[LadyChatterbox]

Niestety nie widze zdjec z telefonu

Ja dzis testuje krecenie wlosow na opaske Zastanawiam sie tylko jak to bedzie wygladac, bo:
a) mam dosc krotkie wlosy
b) z tylu zakrecona sie nizej niz z przodu

No ale zobaczymy, kto nie ryzykuje ten nie ma

[wikaa24]

Napisane przez magda1706

Klaudenc przypomina mi się że ty stosowałas szampony bez soli. Mogłabyś mi jakiś polecić? Tz ciągle pojawiają się krostki na głowie i może to od tego..

Sprawdź jeszcze syoss volume, przebuszowałam cała szafę z szamponami w Ross i ten nie ma soli jako jeden z nielicznych

[LadyChatterbox]

A mozecie mi polecic jakies pianki do wlosow kreconych?