Zniszczone/obgryzione/problematyczne paznokcie- WĄTEK ZBIORCZY

[czuszka82]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=837256

[Majeczka28a]

Ja mam dziwne paznokcie lakier nie trzyma mi się dłużej jak 2 dni. Potem odkleja się. Podkłady czy inne rzeczy nie pomagają.

[astra001]

Witam, mam ogromną prośbę.
Wrastają mi paznokcie w stóp i chciałabym coś z tym zrobić. Wcześniej nie interesowałem się tematem. Bylam u chirurga i powiedział że wytnie mi kawalek paznokcoa i mam się przyszykować na to że będzie dużo węższy. Jeżeli nie będzie innego sposobu to pójdę ale wiem że jest coś takiego jak klamry, laser, kostka arkady. Czy ktoś może mi przybliżyć temat i coś napisać nabten temat, czy warto, czy to działa, co polecacie??

[czuszka82]

Zależy jaka jest skala problemu. Mnie wrastał duży palet u stopy po ciąży. Nie pomagały żadne maści i moczenie/odsuwanie skóry. Chirurg wycinał mi chirurgicznie kawałek paznokcia ze znieczuleniem (nie dochodząc do macierzy). Paznokieć się pięknie zagoił i nie ma żadnego śladu że coś było przy nim robione. Nie jest węższy ani zdeformowany. Jest taki sam, jak był wcześniej.

[astra001]

Hmm, mnie zrobiło się to teraz a 4 miesiące temu urodziłam. U mnie nic nie widać, po prostu boli i z jednej strony jest troche skóra czerwona. Nie sądziłam że to może mieć związek z ciążą. Jaki chirurg ci robił?

[czuszka82]

ma związek z burzą hormonalną niestety im wcześniej się tym zajmiesz tym lepiej. Ja byłam u zwykłego chirurga ogólnego u siebie w przychodni i kazał mi przyjechać do siebie na dyżur do szpitala na wycięcie bo oczywiście w przychodni brak odpowiednich narzędzi

[beatka425]

Od paru dniu zauważyłam dziwne „zacieki” na wszystkich paznokciach.
Nie wiem co to moze byc :/ od razu uprzedzę, ze nie używam odżywki eveline.

Ktoś moze miał cos podobnego?ImageUploadedByWizaz Forum1507021267.434491.jpgImageUploadedByWizaz Forum1507021284.000709.jpg

[GeaAde]

Ja od siebie polecę skrzyp polny, rób sobie herbatki z niego i pij, po jakimś czasie zobaczysz, że Twoje paznokcie zrobiły się bardziej wytrzymałe Przynajmniej w moim przypadku się to sprawdziło, ale spróbować Ci nie zaszkodzi na pewno

[Onica68]

Witajcie wizażystki.
Od kilku miesiecy robie sobie hybrydy, od jakiegoś czasu żele i nie mialam jeszcze takiego problemu jak teraz. Ze wzgledu na moja prace ciezko mi zapuscic swoje paznokcie wiec przedluzylam je żelem. No i tak stracilam dwa paznokcie w pracy, wiec przypilowalam je a teraz stwierdzilam ze calkiem je usune i dam im odpoczac do urlopu na swieta.
Spiłowałam je zbyt mocno teraz sa cienkie, miekke i bolace.
Jak o nie zadbac, barazie uzywam odżywki ( nie. Nie uzywam eveline 8w1 bo slyszalam ze na takie paznokcie nie poleca sie tez odzywki ) a moze nalozyc hybrydy ? Wiadomo beda twarde i nie beda polec. Juz sama nie wiem, doradzcie.
A jak pisalam ze wzgkedu na moja prace teraz to bedzie uciazliwe.
I jak dlugo bedą mnie bolec ?
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi

[czuszka82]

Przenoszę. Następnym razem proszę o pisanie w wątku docelowym i nie wstawianie nowego wątku po kilka razy.
Dziękuję.

[khloe]

Napisane przez Onica68

Witajcie wizażystki.
Od kilku miesiecy robie sobie hybrydy, od jakiegoś czasu żele i nie mialam jeszcze takiego problemu jak teraz. Ze wzgledu na moja prace ciezko mi zapuscic swoje paznokcie wiec przedluzylam je żelem. No i tak stracilam dwa paznokcie w pracy, wiec przypilowalam je a teraz stwierdzilam ze calkiem je usune i dam im odpoczac do urlopu na swieta.
Spiłowałam je zbyt mocno teraz sa cienkie, miekke i bolace.
Jak o nie zadbac, barazie uzywam odżywki ( nie. Nie uzywam eveline 8w1 bo slyszalam ze na takie paznokcie nie poleca sie tez odzywki ) a moze nalozyc hybrydy ? Wiadomo beda twarde i nie beda polec. Juz sama nie wiem, doradzcie.
A jak pisalam ze wzgkedu na moja prace teraz to bedzie uciazliwe.
I jak dlugo bedą mnie bolec ?
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi

Hybryda jeszcze pogorszysz.
Hybryda wcale nie utwardza,wręcz przeciwnie-jak będą ci ja ściągać i moczyć paznokcie w acetonie to paznokcie będą w jeszcze gorszym stanie.

Zrezygnuj z malowania w ogóle. Nakladaj regenerum do paznokci albo balsam do paznokci herba studio z tisane..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wolbv]

Hej dziewczyny! Piszę tutaj, bo mam pewien problem, szukałam odpowiedzi tu na forum ale nie znalazłam takiej konkretnej. Ostatnio zauważyłam, że paznokieć złamał mi się od razu u nasady, a cała "górna warstwa paznokcia" się urwała. Szczerze mówiąc nie wiem co mam robić. Czy ten paznokieć odrośnie? Co mogę z nim zrobić? Mam czekać?

[monika_181]

Czy wiecie co to?

-półksiężyc wzdłuż brzegu wolnego paznokcia(na każdym paznokciu)

-przedzielony na pol jeden paznokiec-palec wskazujacy. Paznokiec ten nie odchodzi od palca, gdy prostuje palec czuje ciągnięcie na tej polowie przy brzegu wolnym (nie od strony macierzy) wtedy tez ta czesc staje sie bielsza od reszty paznokcia. Ten palec wskazujacy mialam 2lata temu zlamany a raczej sam czubek.kosci tego palca. Paznokiec.odrosl normalny bez zadnych zmian.

Później zalozone paznokcie zelowe przez jakis rok, po zdjeciu tej plamy na wskazujacym nie bylo. Pojawila sie jakies 2miesiace później. Od rodzinnego dostalam lakier na grzybice ale nie byl pewny ze to grzyb...:/

Poradzcie tez co zrobic na ciagle rozdwajajacr sie pazury i cieniutka płytkę(juz po zdjeciu zeli odrosla nowa płytka wciaz cienka.i.miękka)

[a9e9b14f0920806ea67464fa4f1a029ea354de7e_6212d6030631b]

Hej

kiedyś popełniałam błąd i piłowałam paznokcie po bokach aż przy samym połączeniu ze skórą, co skończyło się tak że na niektórych paznokciach, że tak to nazwę, boki te są wolne i odstają od skóry, coś takiego:
http://teczka.pl/img/Advice/466/promo_image.jpg

czy mogą one powrócić do poprzedniego stanu?

[Karo121]

Witam
Płytka moich paznokci jest dosyć pofalowana na kciukach co wynika z ich skubania w chwilach stresu...do tego lekko się rozdwajają na innych placach. Prosiłabym o poradę czy da radę zakryć to akrylowymi lub żelowymi paznokciami.
Pozdrawiam

[kamillka1093]

mysle ze nawet hybryda ta przykryjesz , ale to zalezy jak bardzo pofalowane masz te panokcie

[martapyska]

Wydaje mi się, że bardziej żel przykryje pofalowane paznokcie niż hybrydy. Według mnie lepiej jednak najpierw wyleczyć paznokcia i spróbować przestać obgryzać albo chociaż użyć jakiejś odżywki, która naprawi plytkę paznokcia i nie będą rozdwojone. Z doświadczenia wiem, że hybrydy na zniszczonych paznokciach to nic dobrego bo i tak się łamią niektóre pod hybrydą. A żel albo akryl to jeszcze gorzej...

[czuszka82]

karo121- możesz połozyć żel, akryl lub hybrydową bazę budującą (extra base neonail, proteinowa indigo itd.)- przestaniesz obgryzać a paznokcie zaczną automatycznie rosnąć równe.

[chimay]

Mam bardzo słabe, rozdwajające się i kruszące paznokcie, na których lakier z bazą i top coatem trzyma się z reguły jeden dzień, a czasem nawet po kilku godzinach jest już pościerany. Do tego skłonność do skubania, dłubania i obgryzania.
Przez kilka lat przetestowałam:
-różne odżywki w lakierach np formaldehydowe Eveline, Nail Tek, Herome
-odżywki w olejkach, ale nie mam zupełnie do nich cierpliwości, poza tym mniej obgryzam paznokcie, jak mam je pomalowane czymkolwiek, a odżywka w formie olejku czy kremu nie przeniknie przecież przez lakier
-antykoncepcja hormonalna za każdym podejściem wzmacniała mi paznokcie, ale nie mogę jej stosować, a problem zaraz po odstawieniu anty wracał
-kremy do rąk i paznokci
-suplementację typu skrzyp, Merz Spezial

Dwa miesiące temu kupiłam zestaw do makijażu japońskiego i to jest jak dotąd najskuteczniejsza metoda, dzięki której muszę obcinać paznokcie, bo są za długie i mi przeszkadzają, a nie dlatego, że jeden się złamał czy ukruszył i muszę wszystkie zrównać do ledwo widocznych ogryzków.

Na hybrydy nigdy bym się nie zdecydowała, dla mnie to maskowanie problemu, które na dłuższą metę tylko go pogarsza.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Całe życie obgryzam paznokcie. Mam strasznie krótkie paznokcie, zachodzą na nie opuszki. Smaruję paznokcie wszystkimi możliwymi olejkami, kremami, maściami, ale wystarczy chwila stresu i od razu muszę to jakoś odreagować na paznokciach. Na paznokcie łykałam i łykam wiele suplementów, ale jak były miękkie paznokcie, tak są dalej. Miałam do tej pory trzy poważne próby zaprzestania obgryzania paznokci, ale były one krótkotrwałe. Niestety obgryzanie jest u mnie efektem stresu. Nie mam już sił na ponowne zapuszczanie, bo efekty nie pojawiają się od razu, a ja lubię skutki natychmiastowe.

[Disnejova]

Niestety wiec trzeba wyciszyc sie leczyc ten stres sama jestem nerwusem ba okropnym i zaraz sięgam po paznkcie obgryzam od podstawówki do dnia dzisiejszego może jakies tabletki wyciszajace?

[chimay]

Napisane przez Disnejova

Niestety wiec trzeba wyciszyc sie leczyc ten stres sama jestem nerwusem ba okropnym i zaraz sięgam po paznkcie obgryzam od podstawówki do dnia dzisiejszego może jakies tabletki wyciszajace?

Wszystko zależy od tego, jak daleko posunięty jest nawyk obgryzania paznokci. Po moich na przykład tego w ogóle nie widać, bo nie mam jakichś podbiegniętych krwią, ledwo widocznych ogryzków, nie obgryzam codziennie ani do bólu i krwi, ale jednak robię to regularnie i przez to paznokcie są osłabione i nie rosną dalej niż za opuszkę. Jednak wystarczy, że mam pomalowane i nie obgryzam, ale zaczynam jeśli tylko widzę jakieś odpryski czy niedoskonałości na lakierze. A że lakiery się fatalnie na moich paznokciach trzymają, to musiałabym je zmywać i malować właściwie codziennie.

Poważny problem to się pojawia, jak obgryzanie paznokci staje się nałogiem i tylko to daje rozładowanie napięcia. Wtedy można sięgać po leki i terapię. Ale to już samemu trzeba sobie określić, jak duży się ma problem.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Wolałabym pokonać ten nawyk siłą własnej woli. Stresu z życia się nie pozbędę. Czasem mam wrażenie, że w moim przypadku przypomina to cięcie się albo okaleczanie się. Nic mnie nie powstrzymuje. Wstydzę się swoich dłoni, unikam ich pokazywania właśnie przed te paznokcie. Gdy ludzie widzą moje dłonie, to od razu się zaczynają gapić na paznokcie. Niestety przez tyle obgryzania już nie będę miała nigdy ładnych paznokci, bo mam uszkodzone macierze.

[karllii]

Ostatnio długo zapuszczałam paznokcie, pozornie były ładne, długie. Jeden mi się zahaczył, a że nie lubię mieć widocznie krótszych pojedyńczych przypadków, to zmazałam lakier i .... tragedia, stan moich paznokci chyba nie jest ok. Na kilku miałam tak jakby bąble z powietrzem, podczas zmazywania w tych miejscach porobiły się dziury (?).. Dziwnie to wyglada, tak jakby mi się paznokcie złuszczały.Co dalej z tym fantem zrobic? Zostawić w spokoju niech sobie odrosnie, czy jakas odzywka nie zaszkodzi?

[katsummer]

Moze ktos mi tu poradzi, bo juz mi wszystko opadlo. Mam slabawe paznokcie, ale da sie przezyc. Ostatnio zaczely sie luszczyc i strzepic, uzywalam odzywki Opi bez formaldehydu dla takich paznokci i jak zmylam ja, to mi krew odplynela z mozgu. Prawie wszystkie paznokcie w tragicznym stanie, luszczace sie, masakra i kosmos. Teraz mam olejek Nails Inc i odzywke "rehabilitacyjna", ale paznokcie musialam spilowac niemal do skory. Co z nimi teraz robic? HELP.

[Anitkaa90]

no moim zdaniem nie powinnaś używać żadnych odżywek, bo ewidentnie masz coś więcej z tymi paznokciami niż tylko słabe i łamliwe. Wybierz się lepiej do lekarza jeśli Ci sie łuszczą. Odżywki tylko pogorszą efekt, bo nie są z samych naturalnych składników

[mameg]

Przydatny temat!

[malinowamamba25]

Napisane przez chimay

Mam bardzo słabe, rozdwajające się i kruszące paznokcie, na których lakier z bazą i top coatem trzyma się z reguły jeden dzień, a czasem nawet po kilku godzinach jest już pościerany. Do tego skłonność do skubania, dłubania i obgryzania.
Przez kilka lat przetestowałam:
-różne odżywki w lakierach np formaldehydowe Eveline, Nail Tek, Herome
-odżywki w olejkach, ale nie mam zupełnie do nich cierpliwości, poza tym mniej obgryzam paznokcie, jak mam je pomalowane czymkolwiek, a odżywka w formie olejku czy kremu nie przeniknie przecież przez lakier
-antykoncepcja hormonalna za każdym podejściem wzmacniała mi paznokcie, ale nie mogę jej stosować, a problem zaraz po odstawieniu anty wracał
-kremy do rąk i paznokci
-suplementację typu skrzyp, Merz Spezial

Dwa miesiące temu kupiłam zestaw do makijażu japońskiego i to jest jak dotąd najskuteczniejsza metoda, dzięki której muszę obcinać paznokcie, bo są za długie i mi przeszkadzają, a nie dlatego, że jeden się złamał czy ukruszył i muszę wszystkie zrównać do ledwo widocznych ogryzków.

Na hybrydy nigdy bym się nie zdecydowała, dla mnie to maskowanie problemu, które na dłuższą metę tylko go pogarsza.

hmm, moze taka juz twoja natura, ze masz slabe paznokcie... Chociaż dziwi mnie, ze zadna odzywka z eveline ci nie pomogla. Ja tez raczej nie jestem posiadaczka mocnych paznokci, tez zdarza mi sie je obgryzac ze stresu, zazwyczaj mam je bardzo krotkie ( nie umiem zapuscic, a jak zapuszcze to szybko sie łamią)... ale po diamentowej odzywce eveline nabrały zycia, na pewno zrobily sie twardsze i mocniejsze. teraz nosze je juz dłuzsze, bo przestały sie łamać. Moze też za duzo kuracji stosujesz, za szybko przerzucasz sie na nowy produkt, zamiast poczekac na efekty ( niestety czasem trzeba cierpliwosci)

[chimay]

Napisane przez malinowamamba25

hmm, moze taka juz twoja natura, ze masz slabe paznokcie... Chociaż dziwi mnie, ze zadna odzywka z eveline ci nie pomogla. Ja tez raczej nie jestem posiadaczka mocnych paznokci, tez zdarza mi sie je obgryzac ze stresu, zazwyczaj mam je bardzo krotkie ( nie umiem zapuscic, a jak zapuszcze to szybko sie łamią)... ale po diamentowej odzywce eveline nabrały zycia, na pewno zrobily sie twardsze i mocniejsze. teraz nosze je juz dłuzsze, bo przestały sie łamać. Moze też za duzo kuracji stosujesz, za szybko przerzucasz sie na nowy produkt, zamiast poczekac na efekty ( niestety czasem trzeba cierpliwosci)

Używałam Eveline 8w1 przez rok.Po prostu efekty nie były specjalnie duże tzn dalej nie mogłam zapuścić paznokci poza opuszki, dalej się łamały, tylko trochę mniej niż bez odżywki, ale nie był to zbyt duży postęp, a biorąc pod uwagę skład tej odżywki, to po po prostu nie warto.

[Melanchton]

Napisane przez chimay

Używałam Eveline 8w1 przez rok.Po prostu efekty nie były specjalnie duże tzn dalej nie mogłam zapuścić paznokci poza opuszki, dalej się łamały, tylko trochę mniej niż bez odżywki, ale nie był to zbyt duży postęp, a biorąc pod uwagę skład tej odżywki, to po po prostu nie warto.

A może masz... za mało wapnia?

U mnie zwykle w zimie paznokcie trochę się osłabiają, a poza tym od dwóch lat nie jem mięsa, a jajka i sery "od wielkiego dzwonu" i pomyślałam sobie, że skoro "suplementy włosowe", które od czasu do czasu biorę nie działają mi na paznokcie to może przyczyna łamliwości leży gdzie indziej, a potem poczytałam o niedoborach wapnia.
Teraz grzecznie suplementuję wapń i d3, a na włosy kupiłam drożdże z pokrzywą w tabletkach (kiedyś pokrzywa bardzo dobrze oddziaływała na moje paznokcie, ale ten smak jest mi wstrętny... ).

Jeśli zaś chodzi o odżywki to też przed jakiś czas używałam Eveline i wtedy paznokcie szybko zrobiły się supermocne, choć potem zaczęły się rozdwajać, więc przeszłam na czarną odżywkę z Golden Rose, która jest tak samo dobrą bazą pod lakier.

Aktualnie po raz pierwszy od 10 lat mam na paznokciach samą odżywkę, bez lakieru, obcięłam też na krótko i oleluję (macierz, skórki i plytkę pod spodem), bo kupiłam sobie zestaw do hybryd.
Oczywiście kusi mnie, żeby już malować, ale wolałabym najperw zapuścić porządniej, żeby potem odrost tak nie straszył, ponieważ nie mam zamiaru zbyt często malować.
Po pierwsze ze względu na niszczenie się paznokcia od ściągania, po drugie z uwagi na moje lenistwo.
Aha, i kupiłam tylko jeden lakier, nude.
Bo noszę tylko taki.