Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-24, 09:42   #2881
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 10:05   #2882
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Ja tak na szybko, bo któraś pytała. Ja daję kaszę gryczaną nieprażoną.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 10:12   #2883
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Banka teraz ile szybciej dzieciakom zęby sie psują ;/ ja pierwszy raz by łam w 8 klasie u dentysty i to tez nie miałam nic robione, dopiero w liceum

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
straszne wracaj do zdrowia szybko

za nami straszna noc, już prawie tydzień mały ma katar teraz przybral barwę żółą, gęstą, w dzien jest ok, ale w nocy mu się nos zatyka, nie może ssac i jest płacz, bo trzeba nosek zakropić, odciągnąć, mam nadzieję że minie mu szybko, no i załapał pewnie przez nasza głupote bo po 3 dniówce pojechaliśmy z nim do rodziny gdzie było dużo dzieci w wieku przedszkolnym więc podłapał coś.
karota fajne łupy! ja wczoraj upolowałam czapkę z daszkiem i taki ala kaszkiet w h&m za 5 zł
a teraz jakaś wirusówka jest, co często rzuca się na oskrzela , więc obserwuj, moja koleżnaka też sie buja już z tydzieńz chorobą Mąłego, najpierw gorączka, kaszel, a teraz cąły czas uporczywy katar

o to rewelacyjne łupy, ja poluję na tą czapkę, tylko niestety nie mogę jej znaleźć a przyda nam sie nad morze http://www.hm.com/pl/product/04699?article=04699-A


Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Fajne zakupki
Też muszę TŻta gdzieś wyciągnąć bo duuużo rzeczy nam potrzebne

Taa na podwórku mamy już plan - piaskownica, huśtawka i nie wiem co dalej




O kurde!
Dobrze że małemu nic się nie stało. A Ty tak ucierpialas strasznie masakra!! Powrotu do formy!
Chyba bym takiego sprała na kwaśne jabłko no co za idioci :/ bez wyobraźni :/


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ja bym gnojkowi zabrała rower i wjechała nim w staw albo wyrzuciła go pod pędzącą cieżarkówkę , zdjeła mu gacie i sprała pasem do czerwoności, to mu wyjdą głupoty z głowy hahahah

Co do zakupów, to tak tak, zbieraj listę i w końcu nadejdzie ten dzień, az ją zrealizujecie

Co do podwórka, to jest jeszcze kilka pomysłów

w lecie napewno basen, który teraz mamy w salonie z piłeczkami ,
i kupiłam Kubiemu bujak ostatnio o taki : http://allegro.pl/little-tikes-bujak...051603209.html bo w smyku nei chciał zejść z niego, i bedziemy wyciągać go na podwórko

namiocik: http://allegro.pl/bajkowy-namiot-kub...046174965.html

zjeżdżalnię http://allegro.pl/zjezdzalnia-dino-1...046297848.html

jakiś stolik do posiłków taki: http://allegro.pl/little-tikes-stoli...047208478.html

piaskownica of course: http://allegro.pl/piaskownica-drewni...047917862.html

domek ogrodowy:
http://allegro.pl/duzy-domek-ogrodow...048322558.html

wózek i inne gadżety do piaskownicy
http://allegro.pl/zestaw-wozeczek-do...048984275.html

jakaś huśtawka of course
http://allegro.pl/extra-hustawka-dla...049075887.html

No pewne starczy i bedzie fajnie, a no i huśtawka z możliwości rozłożenia dla Ciebie
http://allegro.pl/0033-hustawka-ogro...000286323.html

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
a co to nosidełko?
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 10:22   #2884
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Elusiek85 Pokaż wiadomość
hey, dziewczyny, co za dzień dziś był..........


Mało dziś nie straciłam dziecka........... jestem nadal w szoku, szliśmy z tż spacerkiem z Adim w wózku chodnikiem obok była ścieżka rowerowa. Trzech małolatów jechało obok i dla żartów podjeżdżali sobie pod koła....... podjeżdżali obok nas i nagle jeden z tych dzieciaków stracił panowaniem nad rowerem....... wjechał prosto w wózek z Adim...... straciłam przytomność i obudziłam się na ziemi. Prawdopodobnie jeden z nich wjechał w wózek i odbił się od niego i wleciał z rowerem na mnie. Ocknęłam się poobijana na ziemi obite kolana, pobite żebra, krwiak w okolicach kości ogonowej, podejrzenie wstrząsu mózgu.........
Całe szczęście że kupiliśmy bardzo mocny wózek, bo tak by sie nie odbił od wózka i aż boję się myśleć co by było. Adi cały, ja zmasakrowana, obolała ale dziękuje komuś że dziecko jest całe..... to był cud .....
O mamo! Jak to dobrze, że Adiemu nic nie jest! Straszne, że Ty taka poobijana. Szybkiego powrotu do zdrowia. A takie małolaty to faktycznie czasem nie pomyślą nawet co mogą spowodować...
Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
D. Jak byl na fotelu zeby sie nie bal i dal sobie zrobic obiecywalam rozne rzeczy miedzy innymi mp4 i juz po wszystkim jak wychodzilismy to D. Oznajmil.. Mamo z ta mp4 to byla sciema wiem... upss a ja no pewnie ze sciema heheha i przystal na chrupki w nagrode za odwage

Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app
No ładnie Tak dziecko ściemniać

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Ja ostatnio zaczelam powaznie myslec o przekwalifikowaniu sie na przedszkolanke w Szkocji moglabym miec szkole za darmo (zeby byc w roli pomocy nauczyciela, bo za studia musialabym placic wiec to w dalszej perspektywie) wiec nie obciazyloby to bardzo naszego budzetu, a gdy juz zaczne prace to dawalaby mi ona satysfakcje wieksza niz dziubanie przed kompem. Mam jeszczw troche czasu na przemyslenie sprawy bo dopiero po przeprowadzce do innego miasta bede mogla szukac collage'u ale coraz wiecej mam zapalu ku temu
Ash świetny plan! Trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
My też wozimy się jeszcze w nosidełku, ale to już ostatnie podrygi bo Lena sobie ciąga za pas, więc tym samym przestaje on być tak napięty jak powinien i odpycha się nogami od siedzenia przez co przestawia sobie nosidełko inaczej niż my je ustawiamy na fotelu przed zapięciem
Także musimy dość szybko zdecydować się na kolejny fotelik.
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 10:56   #2885
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
O mamo! Jak to dobrze, że Adiemu nic nie jest! Straszne, że Ty taka poobijana. Szybkiego powrotu do zdrowia. A takie małolaty to faktycznie czasem nie pomyślą nawet co mogą spowodować...


No ładnie Tak dziecko ściemniać



Ash świetny plan! Trzymam kciuki!



My też wozimy się jeszcze w nosidełku, ale to już ostatnie podrygi bo Lena sobie ciąga za pas, więc tym samym przestaje on być tak napięty jak powinien i odpycha się nogami od siedzenia przez co przestawia sobie nosidełko inaczej niż my je ustawiamy na fotelu przed zapięciem
Także musimy dość szybko zdecydować się na kolejny fotelik.






Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Banka teraz ile szybciej dzieciakom zęby sie psują ;/ ja pierwszy raz by łam w 8 klasie u dentysty i to tez nie miałam nic robione, dopiero w liceum



a teraz jakaś wirusówka jest, co często rzuca się na oskrzela , więc obserwuj, moja koleżnaka też sie buja już z tydzieńz chorobą Mąłego, najpierw gorączka, kaszel, a teraz cąły czas uporczywy katar

o to rewelacyjne łupy, ja poluję na tą czapkę, tylko niestety nie mogę jej znaleźć a przyda nam sie nad morze http://www.hm.com/pl/product/04699?article=04699-A




ja bym gnojkowi zabrała rower i wjechała nim w staw albo wyrzuciła go pod pędzącą cieżarkówkę , zdjeła mu gacie i sprała pasem do czerwoności, to mu wyjdą głupoty z głowy hahahah

Co do zakupów, to tak tak, zbieraj listę i w końcu nadejdzie ten dzień, az ją zrealizujecie

Co do podwórka, to jest jeszcze kilka pomysłów

w lecie napewno basen, który teraz mamy w salonie z piłeczkami ,
i kupiłam Kubiemu bujak ostatnio o taki : http://allegro.pl/little-tikes-bujak...051603209.html bo w smyku nei chciał zejść z niego, i bedziemy wyciągać go na podwórko

namiocik: http://allegro.pl/bajkowy-namiot-kub...046174965.html

zjeżdżalnię http://allegro.pl/zjezdzalnia-dino-1...046297848.html

jakiś stolik do posiłków taki: http://allegro.pl/little-tikes-stoli...047208478.html

piaskownica of course: http://allegro.pl/piaskownica-drewni...047917862.html

domek ogrodowy:
http://allegro.pl/duzy-domek-ogrodow...048322558.html

wózek i inne gadżety do piaskownicy
http://allegro.pl/zestaw-wozeczek-do...048984275.html

jakaś huśtawka of course
http://allegro.pl/extra-hustawka-dla...049075887.html

No pewne starczy i bedzie fajnie, a no i huśtawka z możliwości rozłożenia dla Ciebie
http://allegro.pl/0033-hustawka-ogro...000286323.html

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



a co to nosidełko?

co racja to racja ale moj d. Ma zabki jak perelki tak jego stomatolog okreslila i jak na 8 latka ma 2 dziurki to jedt bardzo malo ale ja z d. Do dentysty chodze od roku co pol roku na kontrole wiedz wszytko mamy pod kontrola i ma zadbane zabki
Nosidelko to inaczej fotelik 0-9
Lal jaka lista zakupowa i same konkretne rzeczy




Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
straszne wracaj do zdrowia szybko

za nami straszna noc, już prawie tydzień mały ma katar teraz przybral barwę żółą, gęstą, w dzien jest ok, ale w nocy mu się nos zatyka, nie może ssac i jest płacz, bo trzeba nosek zakropić, odciągnąć, mam nadzieję że minie mu szybko, no i załapał pewnie przez nasza głupote bo po 3 dniówce pojechaliśmy z nim do rodziny gdzie było dużo dzieci w wieku przedszkolnym więc podłapał coś.
karota fajne łupy! ja wczoraj upolowałam czapkę z daszkiem i taki ala kaszkiet w h&m za 5 zł
ojj biedny zdrowka dla niego , inhaluj go sola i po 10-15 min sciagaj i duuzo sciagaj zeby uszy ochronic bedzie dobrze

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 11:39   #2886
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość

ja już dawałam, smakowała

o dzięki

A tak w ogóle to kiedy otwierają tą galerię u Ciebie w mieście ?

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko, bo któraś pytała. Ja daję kaszę gryczaną nieprażoną.
Szukałam nieprażonej, ale w Tesco nie było więc mam zwykłą... może nic mu nie będzie
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 13:31   #2887
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Karolina 29.03. wybierasz się? będzie sie działo tłłłuuuummmmy
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 13:56   #2888
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Karolina 29.03. wybierasz się? będzie sie działo tłłłuuuummmmy
Nie nie jestem szalona, żeby przyjechać w dzień otwarcia chce przyjechać jak już minie szał

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 14:07   #2889
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Banka teraz ile szybciej dzieciakom zęby sie psują ;/ ja pierwszy raz by łam w 8 klasie u dentysty i to tez nie miałam nic robione, dopiero w liceum



a teraz jakaś wirusówka jest, co często rzuca się na oskrzela , więc obserwuj, moja koleżnaka też sie buja już z tydzieńz chorobą Mąłego, najpierw gorączka, kaszel, a teraz cąły czas uporczywy katar

o to rewelacyjne łupy, ja poluję na tą czapkę, tylko niestety nie mogę jej znaleźć a przyda nam sie nad morze http://www.hm.com/pl/product/04699?article=04699-A




ja bym gnojkowi zabrała rower i wjechała nim w staw albo wyrzuciła go pod pędzącą cieżarkówkę , zdjeła mu gacie i sprała pasem do czerwoności, to mu wyjdą głupoty z głowy hahahah

Co do zakupów, to tak tak, zbieraj listę i w końcu nadejdzie ten dzień, az ją zrealizujecie

Co do podwórka, to jest jeszcze kilka pomysłów

w lecie napewno basen, który teraz mamy w salonie z piłeczkami ,
i kupiłam Kubiemu bujak ostatnio o taki : http://allegro.pl/little-tikes-bujak...051603209.html bo w smyku nei chciał zejść z niego, i bedziemy wyciągać go na podwórko

namiocik: http://allegro.pl/bajkowy-namiot-kub...046174965.html

zjeżdżalnię http://allegro.pl/zjezdzalnia-dino-1...046297848.html

jakiś stolik do posiłków taki: http://allegro.pl/little-tikes-stoli...047208478.html

piaskownica of course: http://allegro.pl/piaskownica-drewni...047917862.html

domek ogrodowy:
http://allegro.pl/duzy-domek-ogrodow...048322558.html

wózek i inne gadżety do piaskownicy
http://allegro.pl/zestaw-wozeczek-do...048984275.html

jakaś huśtawka of course
http://allegro.pl/extra-hustawka-dla...049075887.html

No pewne starczy i bedzie fajnie, a no i huśtawka z możliwości rozłożenia dla Ciebie
http://allegro.pl/0033-hustawka-ogro...000286323.html

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



a co to nosidełko?

Normalnie Ciebie to strach się bać a spotkać w ciemniej ulicy to z du.pą obitą się wyjdzie hahahhaah

A tak apropos to ja Ci tu nunununu napiszę żebyś mi tu linków nie podsylala bo akurat peszek chciał że huśtawka mi sie spodobała ta rozkładana of kors

Matkoo uświadomiłaś mi ile ja jeszcze rzeczy nie mam :/ echhhhhhh


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 14:37   #2890
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Banka teraz ile szybciej dzieciakom zęby sie psują ;/ ja pierwszy raz by łam w 8 klasie u dentysty i to tez nie miałam nic robione, dopiero w liceum



a teraz jakaś wirusówka jest, co często rzuca się na oskrzela , więc obserwuj, moja koleżnaka też sie buja już z tydzieńz chorobą Mąłego, najpierw gorączka, kaszel, a teraz cąły czas uporczywy katar

o to rewelacyjne łupy, ja poluję na tą czapkę, tylko niestety nie mogę jej znaleźć a przyda nam sie nad morze http://www.hm.com/pl/product/04699?article=04699-A




ja bym gnojkowi zabrała rower i wjechała nim w staw albo wyrzuciła go pod pędzącą cieżarkówkę , zdjeła mu gacie i sprała pasem do czerwoności, to mu wyjdą głupoty z głowy hahahah

Co do zakupów, to tak tak, zbieraj listę i w końcu nadejdzie ten dzień, az ją zrealizujecie

Co do podwórka, to jest jeszcze kilka pomysłów

w lecie napewno basen, który teraz mamy w salonie z piłeczkami ,
i kupiłam Kubiemu bujak ostatnio o taki : http://allegro.pl/little-tikes-bujak...051603209.html bo w smyku nei chciał zejść z niego, i bedziemy wyciągać go na podwórko

namiocik: http://allegro.pl/bajkowy-namiot-kub...046174965.html

zjeżdżalnię http://allegro.pl/zjezdzalnia-dino-1...046297848.html

jakiś stolik do posiłków taki: http://allegro.pl/little-tikes-stoli...047208478.html

piaskownica of course: http://allegro.pl/piaskownica-drewni...047917862.html

domek ogrodowy:
http://allegro.pl/duzy-domek-ogrodow...048322558.html

wózek i inne gadżety do piaskownicy
http://allegro.pl/zestaw-wozeczek-do...048984275.html

jakaś huśtawka of course
http://allegro.pl/extra-hustawka-dla...049075887.html

No pewne starczy i bedzie fajnie, a no i huśtawka z możliwości rozłożenia dla Ciebie
http://allegro.pl/0033-hustawka-ogro...000286323.html

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------



a co to nosidełko?
u mnie jest w hm

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

[/COLOR]

a co to nosidełko?
pierwszy fotelik samochodowy
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 14:51   #2891
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Brawo Floruss i super ze z kawalkami juz sobie radzi
moj tez klepce jezykiem na okraglo a najglosniej o 6;30 i tak do 8 albo 9 dopoki nie wstane z lozka gada krzyczy i tez ta reka tak macha jak by cos tlumaczyl hehehe

A jak klade go spac w dzien to afera zaraz wstaje na nogi ale jescze sie giba i czesto leci i glowa w szczebelki i placz wielki biore gk na rede a on pokazuje raczka ze ma klopoty hehe zeby go nienklasc spac i tak saml jakmjuz jest znudzony w krzesrlku do karmienia to pokazuje wszystko co umie
kosi, klopoty cacy hehehe

Z newsow bo sie chyba tu nie chwali,am , Misio wstaje na nogi przy wszystkim ale nadal pelza , siada ladnie i dlugo siedzi juz nie upada bezwladnie jak worek ziemniakow hehe takze do przodu idzie i ponadganialminee forumowe dzieci kilka fotek M. I D. Jaki dzielny hyl u stomatologa
Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app
o wlasnie, tak jakby cos tlumaczyl
klopoty juz niedlugo nie bedzie sie przewracal, nauczy sie zginac jak scyzoryk i bedzie upadal na dupcie i nie bedzie juz mial klopotow
foty fajowe. Misio goni pieknie ale pod wrazeniem jestem jak D. u dentysty sobie na luzie lezy powiedz lepiej, jak tego dokonalas???
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 14:53   #2892
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

hej
u nas potworny weekend, Nina miała gorączke, katar no ale zbiera sie i zdrowieje. Nie ma nadal apetytu, wczoraj i przedwczoraj odmowila piersi a ja czulam sie niekochana, niepotrzebna, niechciana. Obiecuje że juz nigdy przenigdy nie bede narzekac na karmienie. Odstawienia chyba nie przeżyje

Ale juz jest prawie ok (prawie bo katar nam został) Także moge zaczac nadrabiac

Jenny, milego podróżowania, gdziekolwiek jesteś

Mysia
, powodzenia w pracy Podziwiam, że pracujesz na etat już i ciagniesz szkołę

Karota, gdzies mi przemklo, że babcia nie pali sie do odwiedzin Kubusia. No wiesz, niektórzy ludzie uważają, że to święty i zasrany obowiązek rodziców by dzieciaka do dziadków wozić, dbać o więzi i absolutnie nie będą się upominać o kontakt. Co oczywiscie nie znaczy, że nie tesknia

Eskapada
za 5 zęba

Vil
6 ząb ? szaleństwo, my mamy dwa

Banka, spore postępy Misio zrobił moja Ninka jeszcze nie wstaje na nogi, także musimy gonić

Elusiek brak slów..

Ash podziwiam Twoje wojaże
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 15:50   #2893
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Elusiek85 Pokaż wiadomość
hey, dziewczyny, co za dzień dziś był..........


Mało dziś nie straciłam dziecka........... jestem nadal w szoku, szliśmy z tż spacerkiem z Adim w wózku chodnikiem obok była ścieżka rowerowa. Trzech małolatów jechało obok i dla żartów podjeżdżali sobie pod koła....... podjeżdżali obok nas i nagle jeden z tych dzieciaków stracił panowaniem nad rowerem....... wjechał prosto w wózek z Adim...... straciłam przytomność i obudziłam się na ziemi. Prawdopodobnie jeden z nich wjechał w wózek i odbił się od niego i wleciał z rowerem na mnie. Ocknęłam się poobijana na ziemi obite kolana, pobite żebra, krwiak w okolicach kości ogonowej, podejrzenie wstrząsu mózgu.........
Całe szczęście że kupiliśmy bardzo mocny wózek, bo tak by sie nie odbił od wózka i aż boję się myśleć co by było. Adi cały, ja zmasakrowana, obolała ale dziękuje komuś że dziecko jest całe..... to był cud .....
ach du szajse... a gnojki pewnie pofrunely dalej... podobna sytuacje mialam raz w lesie, gowniarze akurat musialy sie scigac i wyprzedzac mijajac mnie z wozkiem. i malo co sie nie wyrabali. dziwnym trafem przeklneli po polsku, to im puscilam wiazanke. nie wyobrazam sobie, co musialas czuc - bo ja mialam serce w gardle nawet jak nic sie nie stalo, a u was to... brrr...

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
my jeszcze tez, no i przypuszczam, ze pol roku jeszcze pojezdzimy (do tego czasu dziewczyny napisza relacje z uzytkowania fotelikow samochodowych i bede miala latwiejszy wybor )

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
hej
u nas potworny weekend, Nina miała gorączke, katar no ale zbiera sie i zdrowieje. Nie ma nadal apetytu, wczoraj i przedwczoraj odmowila piersi a ja czulam sie niekochana, niepotrzebna, niechciana. Obiecuje że juz nigdy przenigdy nie bede narzekac na karmienie. Odstawienia chyba nie przeżyje

Ale juz jest prawie ok (prawie bo katar nam został) Także moge zaczac nadrabiac
biedna Nina... ale jak zostal wam tylko katar juz, to to tez kwestia paru dni. u nas to samo bylo i najgorsze gluty sa na poczatku. a co do karmienia - ja pomyslalam sobie, ze odstawie Florka dopiero jak zajde w druga ciaze to uczucie chyba normalne... to wszystko przez oksytocyne, a w tym wypadku przez spadek oksytocyny... no i nam sie jej chce, wiec wciskamy dziecku cyca, dziecko nie chce - jest rozpacz. a jak dziecko zassie, to i oksytocyna sie podnosi i tryskamy radoscia, chcemy sie tulic i kochac
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 16:47   #2894
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ach du szajse... a gnojki pewnie pofrunely dalej... podobna sytuacje mialam raz w lesie, gowniarze akurat musialy sie scigac i wyprzedzac mijajac mnie z wozkiem. i malo co sie nie wyrabali. dziwnym trafem przeklneli po polsku, to im puscilam wiazanke. nie wyobrazam sobie, co musialas czuc - bo ja mialam serce w gardle nawet jak nic sie nie stalo, a u was to... brrr...

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------


my jeszcze tez, no i przypuszczam, ze pol roku jeszcze pojezdzimy (do tego czasu dziewczyny napisza relacje z uzytkowania fotelikow samochodowych i bede miala latwiejszy wybor )

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------


biedna Nina... ale jak zostal wam tylko katar juz, to to tez kwestia paru dni. u nas to samo bylo i najgorsze gluty sa na poczatku. a co do karmienia - ja pomyslalam sobie, ze odstawie Florka dopiero jak zajde w druga ciaze to uczucie chyba normalne... to wszystko przez oksytocyne, a w tym wypadku przez spadek oksytocyny... no i nam sie jej chce, wiec wciskamy dziecku cyca, dziecko nie chce - jest rozpacz. a jak dziecko zassie, to i oksytocyna sie podnosi i tryskamy radoscia, chcemy sie tulic i kochac
tak mamy juz gęsty katar ale mielismy goraczke 39,5 także słabo mi bylo ze stresu.
czy ja tryskam radością kiedy karmie to nie wiem ale dumą na pewno a że nastepnego dziecka juz pewnie nie bede miala bede karmic dopóty Nina nie odstawi sie sama

A jak zamierzasz obejść wysoka prolaktyne ktora hamuje plodnośc ?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 16:53   #2895
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
Bartek mi się jeszcze mieści ale nie miałam bezpiecznego fotelika a taki wózkowy więc już wozimy w kolejnym, mamy besafe izi combi montowany tyłem
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 18:07   #2896
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Bartek mi się jeszcze mieści ale nie miałam bezpiecznego fotelika a taki wózkowy więc już wozimy w kolejnym, mamy besafe izi combi montowany tyłem
my tez mamy ten wozkowy, a u tesciow jest z besefe chyba.. ale patrzac na ceny w szwecji chyba dopiero w polsce kupie Bede musiala baaaardzo oszczedzan penadze jak nigdy bo tyle musze kupic :P licze na gest dziadkow na roczek w koncu pierwsza wnuczka i prawnuczka aaa no i dzien dziecka!

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

mam pytanie czysto kulinarne kupilam avokado i chce zrobic malej paste do chlebka ale bez jajka i bez mlecznego dodatku najlepiej, macie jakies przepisy ?
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 18:15   #2897
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
my tez mamy ten wozkowy, a u tesciow jest z besefe chyba.. ale patrzac na ceny w szwecji chyba dopiero w polsce kupie Bede musiala baaaardzo oszczedzan penadze jak nigdy bo tyle musze kupic :P licze na gest dziadkow na roczek w koncu pierwsza wnuczka i prawnuczka aaa no i dzien dziecka!
no niestety dobre foteliki są dość drogie
__________________
Justi







Edytowane przez XxXJuSstiii
Czas edycji: 2014-03-24 o 18:16
XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 19:53   #2898
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
hej
u nas potworny weekend, Nina miała gorączke, katar no ale zbiera sie i zdrowieje. Nie ma nadal apetytu, wczoraj i przedwczoraj odmowila piersi a ja czulam sie niekochana, niepotrzebna, niechciana. Obiecuje że juz nigdy przenigdy nie bede narzekac na karmienie. Odstawienia chyba nie przeżyje

Ale juz jest prawie ok (prawie bo katar nam został) Także moge zaczac nadrabiac

Jenny, milego podróżowania, gdziekolwiek jesteś

Mysia
, powodzenia w pracy Podziwiam, że pracujesz na etat już i ciagniesz szkołę

Karota, gdzies mi przemklo, że babcia nie pali sie do odwiedzin Kubusia. No wiesz, niektórzy ludzie uważają, że to święty i zasrany obowiązek rodziców by dzieciaka do dziadków wozić, dbać o więzi i absolutnie nie będą się upominać o kontakt. Co oczywiscie nie znaczy, że nie tesknia

Eskapada
za 5 zęba

Vil
6 ząb ? szaleństwo, my mamy dwa

Banka, spore postępy Misio zrobił moja Ninka jeszcze nie wstaje na nogi, także musimy gonić

Elusiek brak slów..

Ash podziwiam Twoje wojaże
Dzieki Ninka ma jeszcze czas





Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
o wlasnie, tak jakby cos tlumaczyl
klopoty juz niedlugo nie bedzie sie przewracal, nauczy sie zginac jak scyzoryk i bedzie upadal na dupcie i nie bedzie juz mial klopotow
foty fajowe. Misio goni pieknie ale pod wrazeniem jestem jak D. u dentysty sobie na luzie lezy powiedz lepiej, jak tego dokonalas???



haha dokladnie , oby bo narazie obija sie biedny
D. Przyzwyczajony do dentysty , strach jest ale zawsze mowie zevdostanie nagrode i ze juz jest duzy i ze jak nid zrobi to robaczkinwejda do inndgo zeba i bedzie bolalo hiii


Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Normalnie Ciebie to strach się bać a spotkać w ciemniej ulicy to z du.pą obitą się wyjdzie hahahhaah

A tak apropos to ja Ci tu nunununu napiszę żebyś mi tu linków nie podsylala bo akurat peszek chciał że huśtawka mi sie spodobała ta rozkładana of kors

Matkoo uświadomiłaś mi ile ja jeszcze rzeczy nie mam :/ echhhhhhh


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Haha fakt strach sie bac

Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 20:01   #2899
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

melduje, ze zyje :P tylko najczęściej na drzemki idziemy wspolnie z Nela, stad czas przy kompie ograniczony
dzisiaj dowiedziałam się, ze kolejna osiedlowa znajoma będzie mama i znow mam z kims bliziutki termim, wiec będą wspólne spacery mnoza nam się dzieciaki! z kolei na nasze pietro wprowadza się rodzinka z czteromiesieczniakiem może Nelcia będzie miała takie fajne wspomnienia jak ja - na zewnątrz deszcz, snieg, rodzice kaza siedzieć w domu...no to siup na korytarz, koce, lalki, kolorowanki, prowadzenie domowych bibliotek chciałabym żeby miała fajne dzieciństwo i nie spedzala go na facebooku jakiś lokalny portal wrzucil dzisiaj filmik z roku 1995, "dzieciństwo na osiedlowym podworku". ogladalismy z tz chyba ze 3 razy. mnóstwo dzieci, siatkowka, wspólne przesiadywanie na lawkach (żadna nie była pusta ), caaaale osiedlowe bandy. w fajnych czasach byliśmy mali

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
Flo juz ma sie lepiej, katar mu przeszedl i wszystko chyba juz w porzadku. nie udalo mi sie mu zbytnio nic odciagnac, a te pare razy co sie udalo, to za chwile i tak mial gluty. spray tez moze ze dwa razy trafil do nosa tylko. no i pierwsze 3 noce mlody dostal osuszajace krople do nosa, zeby mogl lepiej spac. poza tym sporo cyca (o ile katar pozwalal ssac), spacery i sen dzienny w pozycji pollezacej w wozku (mielismy na szczescie piekna wiosne) i chyba to wystarczylo..
o to wasz katar chyba dopadl mnie a ja zaraziłam Nele. na szczęście jest do opanowanie, kazde kichniecie wywoluje powodz, dajemy rade. odciągamy inhalujemy, na ciuchach olbas, pod nosem masc majerankowa. do tego witamina c i licze, ze przejdzie jak u mnie (po 2 dniach ) kurujemy się bo do krakowskiego zlotu coraz bliżej!

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
z jedzeniem roznie bywa, ale ogolnie lepiej radzi sobie z kawalkami i daje rade zjesc cala porcje tych doroslejszych sloikow, kawalek pieczywa czy jakies warzywo z reki. zebrze ode mnie wszystko .
w tym konkursie bobovity wygrałam kilka sloikow "po roku". takie 1-3. staly w polce, wiec postanowiłam sprobowac dac Neli dorosla porcje, hehe. swietnie sobie radzi - cale kawałki makaronu zielony groszek, spore warzywa. zjada mniej, ale swietnie sobie radzi tymi dwoma króliczymi zabkami i tak jak florek - muuuusi jesc z nami. wszystkiego chce sprobowac, wiec zazwyczaj zjada dwa obiady


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
no i cudnie gada, najczesciej cos w stylu “dzidzia idzie“ potrafi wskrabac sie na schody - kilka stopni. oczywiscie pozwalam mu na to tylko z asekuracja, bo to wariat i czasem z tego pospiechu sie rozjedzie i obsunie. jest przeslodki jak stanie sobie przy stoliku i trzaska dlonia mowiac “ruhe“ (cisza!), chwilami zatrzymuje ta dlon w gorze i rusza nia jak jakis polityk w trakcie przemowy, a mowi przy tym w skupieniu tylko “ooo, ööö...“
.
ruhe!
Nela do kolekcji odglosow zwierzęcych dorzucila krowe. od rana slysze tylko "muuuuuu".
gadanie wychodzi jej dużo lepiej niż pokazywanie (to chyba po mamusi ), ale w końcu zachwyca nas swoim "brawo" (bitym na boku - raz jedna raczka lezy, raz druga wygląda to jakby jakas wytworna dama w operze od niechcenia chciała nagrodzić aktorow hehe)
Clo chcemy filmik!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 20:07   #2900
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
melduje, ze zyje :P tylko najczęściej na drzemki idziemy wspolnie z Nela, stad czas przy kompie ograniczony
dzisiaj dowiedziałam się, ze kolejna osiedlowa znajoma będzie mama i znow mam z kims bliziutki termim, wiec będą wspólne spacery mnoza nam się dzieciaki! z kolei na nasze pietro wprowadza się rodzinka z czteromiesieczniakiem może Nelcia będzie miała takie fajne wspomnienia jak ja - na zewnątrz deszcz, snieg, rodzice kaza siedzieć w domu...no to siup na korytarz, koce, lalki, kolorowanki, prowadzenie domowych bibliotek chciałabym żeby miała fajne dzieciństwo i nie spedzala go na facebooku jakiś lokalny portal wrzucil dzisiaj filmik z roku 1995, "dzieciństwo na osiedlowym podworku". ogladalismy z tz chyba ze 3 razy. mnóstwo dzieci, siatkowka, wspólne przesiadywanie na lawkach (żadna nie była pusta ), caaaale osiedlowe bandy. w fajnych czasach byliśmy mali



o to wasz katar chyba dopadl mnie a ja zaraziłam Nele. na szczęście jest do opanowanie, kazde kichniecie wywoluje powodz, dajemy rade. odciągamy inhalujemy, na ciuchach olbas, pod nosem masc majerankowa. do tego witamina c i licze, ze przejdzie jak u mnie (po 2 dniach ) kurujemy się bo do krakowskiego zlotu coraz bliżej!



w tym konkursie bobovity wygrałam kilka sloikow "po roku". takie 1-3. staly w polce, wiec postanowiłam sprobowac dac Neli dorosla porcje, hehe. swietnie sobie radzi - cale kawałki makaronu zielony groszek, spore warzywa. zjada mniej, ale swietnie sobie radzi tymi dwoma króliczymi zabkami i tak jak florek - muuuusi jesc z nami. wszystkiego chce sprobowac, wiec zazwyczaj zjada dwa obiady




ruhe!
Nela do kolekcji odglosow zwierzęcych dorzucila krowe. od rana slysze tylko "muuuuuu".
gadanie wychodzi jej dużo lepiej niż pokazywanie (to chyba po mamusi ), ale w końcu zachwyca nas swoim "brawo" (bitym na boku - raz jedna raczka lezy, raz druga wygląda to jakby jakas wytworna dama w operze od niechcenia chciała nagrodzić aktorow hehe)
Clo chcemy filmik!
Diabli, z tym korytarzem tez tak mialysmy z siostra, ale bawilysmy sie w bloku na przeciwko bo u nas melina byla ale to byly czasyyyy
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 20:54   #2901
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Z newsow bo sie chyba tu nie chwali,am , Misio wstaje na nogi przy wszystkim ale nadal pelza , siada ladnie i dlugo siedzi juz nie upada bezwladnie jak worek ziemniakow hehe takze do przodu idzie i ponadganialminee forumowe dzieci kilka fotek M. I D. Jaki dzielny hyl u stomatologa
brawo dla Twoich dzielnych mężczyzn! Michas ma pieeeekne trampki!

Deb - Zdrowka dla Helenki, bądź dzielna mamuska. dla mnie to chyba najtrudniejsze, gdy nie wiem jak pomoc, co boli...doczytałam na fb, ze u Was to raczej trzydniówka plus zabki.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
zakupy w reserved

talerzyki i sztućce metalowe, bo Kuba wszytsko co dorosłe tylko uznaje
niezle zakupy z serii smaska (tej co sztucce) polecam pojemnik sniadaniowy-piesek. idealny do przechowywania chrupek, biszkoptow itd. pięknie wygląda i jest naprawdę praktyczny. fajne "dorosle" reserved'owe ciuszki

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Elusiek85 Pokaż wiadomość
hey, dziewczyny, co za dzień dziś był..........


Mało dziś nie straciłam dziecka........... jestem nadal w szoku, szliśmy z tż spacerkiem z Adim w wózku chodnikiem obok była ścieżka rowerowa. Trzech małolatów jechało obok i dla żartów podjeżdżali sobie pod koła....... podjeżdżali obok nas i nagle jeden z tych dzieciaków stracił panowaniem nad rowerem....... wjechał prosto w wózek z Adim...... straciłam przytomność i obudziłam się na ziemi. Prawdopodobnie jeden z nich wjechał w wózek i odbił się od niego i wleciał z rowerem na mnie. Ocknęłam się poobijana na ziemi obite kolana, pobite żebra, krwiak w okolicach kości ogonowej, podejrzenie wstrząsu mózgu.........
Całe szczęście że kupiliśmy bardzo mocny wózek, bo tak by sie nie odbił od wózka i aż boję się myśleć co by było. Adi cały, ja zmasakrowana, obolała ale dziękuje komuś że dziecko jest całe..... to był cud .....
przeczytałam i wlosy stoja mi deba ehh dzieciaki sa takie bezmyślne, trzeba myslec za wszystkich wokół. dla nich to tylko zabawa...a konsekwencje mogą być straszne.
podobny wypadek widzieliśmy, gdy bylam w ciąży. mamy tu w miescie aeroklub i przy nim lotnisko, dla mieszkancow to teren rekreacyjny, deptak dzielony na pol ze sciezka rowerowa. często po sciezce rowery gnaja, maja takie prawo. rodzice zagadani nie pilnują dzieci, one wpadają wprost pod kola. siedziałam na lawce, relaks i wlasnie młodzi chłopcy wyglupali się na sciezce, podkładali sobie pod kola puszki, hamowali z piskiem opon. gnali na oslep, bo urządzili we trzech wyścigi, oczywiście miejsca na ich pasie zabrakło, wiec przejeli tez deptak. przy lawce rodzinka, male dziecko oparte o biegowke. potworny widok, bo praktycznie je zmietli. rodzice nawet nie zdazyli zareagować. placz, pisk. młodzi wysłuchali kazania przechodniow i czym prędzej zwiali...dziecko podrapane, rozwalone kolana. ehh.
dobrze, ze Wasza historia skonczyla się tylko tak. bylas u lekarza?

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Adzieki dzieki, fakt mata nam sie udala eheh , tak Misio kocha pic ale jesc takze ,pije w kazdej wolnej chwili hehe
D. Jak byl na fotelu zeby sie nie bal i dal sobie zrobic obiecywalam rozne rzeczy miedzy innymi mp4 i juz po wszystkim jak wychodzilismy to D. Oznajmil.. Mamo z ta mp4 to byla sciema wiem... upss a ja no pewnie ze sciema heheha i przystal na chrupki w nagrode za odwage
k ochany! i jaka przepasc mp4 i chrupki hehe.
ejjj, a telefon kiedy dostanie?

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
tzn. w samochodzie? Nela tez nadal w nosidełku. bez zimowych ciuchow daje rade chociaż powoli rozważam zakup kolejnego fotelika...

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
hej
u nas potworny weekend, Nina miała gorączke, katar no ale zbiera sie i zdrowieje. Nie ma nadal apetytu, wczoraj i przedwczoraj odmowila piersi a ja czulam sie niekochana, niepotrzebna, niechciana. Obiecuje że juz nigdy przenigdy nie bede narzekac na karmienie. Odstawienia chyba nie przeżyje

Ale juz jest prawie ok (prawie bo katar nam został) Także moge zaczac nadrabiac
oo to widze, ze katar wedruje miedzy forumowymi maluchami!
a co do cycusia - właśnie o tym pisałam! Nela mnie odstawila...i to bylo baaaardzo trudne. tym bardziej, ze walczyłam jak lwica żeby ja jednak karmic. mogłam już przed szpitalem to olac, dac butelke i mieć spokoj... czułam się zdradzona ze cycus stal się zly, a ona wyczekiwala taty z butla wylam w drugim pokoju, a oni urządzali sobie wieczor we dwoje. brrr, okropne :P mamusia nagle przestala być potrzebna hehe.
choć teraz już "na trzeźwo" ciesze sie, ze to Nela zadecydowala, a nie ja musiałam jej powiedzieć "przepraszam, ale cycusia już nie mogę Ci dac". znajomej mamusce wyszly wlasnie problemy tarczycowe, nadczynność, jakies kosmiczne leki i z dnia na dzień musiala corke odstawić. to musi być naprawdę trudne!

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Vil 6 ząb ? szaleństwo, my mamy dwa
my tez

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Banka, spore postępy Misio zrobił moja Ninka jeszcze nie wstaje na nogi, także musimy gonić
i tu podobnie ale gonic nie zamierzam. najchętniej jeszcze wlaczylabym jej jakiś tryb "slow", bo zaczyna być niezla torpeda

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
tak mamy juz gęsty katar ale mielismy goraczke 39,5 także słabo mi bylo ze stresu.
czy ja tryskam radością kiedy karmie to nie wiem ale dumą na pewno a że nastepnego dziecka juz pewnie nie bede miala bede karmic dopóty Nina nie odstawi sie sama

A jak zamierzasz obejść wysoka prolaktyne ktora hamuje plodnośc ?
Agnes noooo! Ninka chce rodzeństwo. nie bądź sep

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość

mam pytanie czysto kulinarne kupilam avokado i chce zrobic malej paste do chlebka ale bez jajka i bez mlecznego dodatku najlepiej, macie jakies przepisy ?
Nela najbardziej lubi samo pogniecione na papke i rozsmarowane na chlebie albo wlasnie tak jak napisalas, z jajkiem, z twarożkiem.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Diabli, z tym korytarzem tez tak mialysmy z siostra, ale bawilysmy sie w bloku na przeciwko bo u nas melina byla ale to byly czasyyyy
o tak rano zabierałam koc, lalki, kanapki i była zabawa plus pikniki w przerwach. nasze mamy umawialy się, żeby obiad był o tej samej porze, bo wtedy latwiej było namowic dziecko do powrotu do domu cale dnie chodzenia po drzewach, biegania po lakach, z dozorca stworzyliśmy wspanialy plac zabaw (otoczony plotem ze starych kaloryferów, które demontowano wtedy w bloku). dozorca pomalowal je na rozne kolory, a nam pozwolil malować na nich słoneczka, domki, ptaszki - tak powstal wielki osiedlowy "dziecioland" obecnie w jego miejscu postawiono garaze, zrobiono parking. kurcze, niby tylko 3 bloki, a była nas tutaj taaaka banda. myliśmy sąsiadom samochody (za kase na lody ), zawsze cos się dzialo. i nie wiem jak to realne, ze żaden z sasiadow nie protestowal, gdy takie rozwrzeszczane stado wiecznie halasowalo pod oknami

Edytowane przez diabli
Czas edycji: 2014-03-24 o 20:11
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 21:01   #2902
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
brawo dla Twoich dzielnych mężczyzn! Michas ma pieeeekne trampki!

Deb - Zdrowka dla Helenki, bądź dzielna mamuska. dla mnie to chyba najtrudniejsze, gdy nie wiem jak pomoc, co boli...doczytałam na fb, ze u Was to raczej trzydniówka plus zabki.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------



niezle zakupy z serii smaska (tej co sztucce) polecam pojemnik sniadaniowy-piesek. idealny do przechowywania chrupek, biszkoptow itd. pięknie wygląda i jest naprawdę praktyczny. fajne "dorosle" reserved'owe ciuszki

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



przeczytałam i wlosy stoja mi deba ehh dzieciaki sa takie bezmyślne, trzeba myslec za wszystkich wokół. dla nich to tylko zabawa...a konsekwencje mogą być straszne.
podobny wypadek widzieliśmy, gdy bylam w ciąży. mamy tu w miescie aeroklub i przy nim lotnisko, dla mieszkancow to teren rekreacyjny, deptak dzielony na pol ze sciezka rowerowa. często po sciezce rowery gnaja, maja takie prawo. rodzice zagadani nie pilnują dzieci, one wpadają wprost pod kola. siedziałam na lawce, relaks i wlasnie młodzi chłopcy wyglupali się na sciezce, podkładali sobie pod kola puszki, hamowali z piskiem opon. gnali na oslep, bo urządzili we trzech wyścigi, oczywiście miejsca na ich pasie zabrakło, wiec przejeli tez deptak. przy lawce rodzinka, male dziecko oparte o biegowke. potworny widok, bo praktycznie je zmietli. rodzice nawet nie zdazyli zareagować. placz, pisk. młodzi wysłuchali kazania przechodniow i czym prędzej zwiali...dziecko podrapane, rozwalone kolana. ehh.
dobrze, ze Wasza historia skonczyla się tylko tak. bylas u lekarza?

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



k ochany! i jaka przepasc mp4 i chrupki hehe.
ejjj, a telefon kiedy dostanie?

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



tzn. w samochodzie? Nela tez nadal w nosidełku. bez zimowych ciuchow daje rade chociaż powoli rozważam zakup kolejnego fotelika...

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------



oo to widze, ze katar wedruje miedzy forumowymi maluchami!
a co do cycusia - właśnie o tym pisałam! Nela mnie odstawila...i to bylo baaaardzo trudne. tym bardziej, ze walczyłam jak lwica żeby ja jednak karmic. mogłam już przed szpitalem to olac, dac butelke i mieć spokoj... czułam się zdradzona ze cycus stal się zly, a ona wyczekiwala taty z butla wylam w drugim pokoju, a oni urządzali sobie wieczor we dwoje. brrr, okropne :P mamusia nagle przestala być potrzebna hehe.
choć teraz już "na trzeźwo" ciesze sie, ze to Nela zadecydowala, a nie ja musiałam jej powiedzieć "przepraszam, ale cycusia już nie mogę Ci dac". znajomej mamusce wyszly wlasnie problemy tarczycowe, nadczynność, jakies kosmiczne leki i z dnia na dzień musiala corke odstawić. to musi być naprawdę trudne!



my tez



i tu podobnie ale gonic nie zamierzam. najchętniej jeszcze wlaczylabym jej jakiś tryb "slow", bo zaczyna być niezla torpeda

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Agnes noooo! Ninka chce rodzeństwo. nie bądź sep

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



Nela najbardziej lubi samo pogniecione na papke i rozsmarowane na chlebie albo wlasnie tak jak napisalas, z jajkiem, z twarożkiem.
to tylko ja karmilam piersia i mialam @? bo widze ze wszystkie cycowe nie maja @

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

o tak rano zabierałam koc, lalki, kanapki i była zabawa plus pikniki w przerwach. nasze mamy umawialy się, żeby obiad był o tej samej porze, bo wtedy latwiej było namowic dziecko do powrotu do domu cale dnie chodzenia po drzewach, biegania po lakach, z dozorca stworzyliśmy wspanialy plac zabaw (otoczony plotem ze starych kaloryferów, które demontowano wtedy w bloku). dozorca pomalowal je na rozne kolory, a nam pozwolil malować na nich słoneczka, domki, ptaszki - tak powstal wielki osiedlowy "dziecioland" obecnie w jego miejscu postawiono garaze, zrobiono parking. kurcze, niby tylko 3 bloki, a była nas tutaj taaaka banda. myliśmy sąsiadom samochody (za kase na lody ), zawsze cos się dzialo. i nie wiem jak to realne, ze żaden z sasiadow nie protestowal, gdy takie rozwrzeszczane stado wiecznie halasowalo pod oknami
ahh nawet mi nie mow! dobrze ze w szwecji jeszcze jako tako klada nacisk na aktywnosc jaka kolwiek dla dzieci, robia podchody w lesie (tu nawet las jest w miescie) ogniska, jakies sawlawiry ahh no ale to juz nie to samo co 20 lat temu
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 00:22   #2903
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Nie nie jestem szalona, żeby przyjechać w dzień otwarcia chce przyjechać jak już minie szał

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ojj tak, to tylko dla ludzi o mocnych nerwach będzie

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Normalnie Ciebie to strach się bać a spotkać w ciemniej ulicy to z du.pą obitą się wyjdzie hahahhaah

A tak apropos to ja Ci tu nunununu napiszę żebyś mi tu linków nie podsylala bo akurat peszek chciał że huśtawka mi sie spodobała ta rozkładana of kors

Matkoo uświadomiłaś mi ile ja jeszcze rzeczy nie mam :/ echhhhhhh


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
a jaaak nigdy nie wiadomo co mi strzeli do głowy dobrze,ze na zlot nei jadę, byście pouciekały

heheh ok, to teraz codziennie porca linków, podejmuję wyzwanie

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
u mnie jest w hm

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



pierwszy fotelik samochodowy
hehe tak mysłałam, ale wolałam się upewnić, otóż my jeździmy i na stelaż też do sklepu nakładam i w maju do Katowic mysle,ze tez w tym pojedziemy, bo jeszcze i wagi i wzrostu brakuje i w szerokość tez
Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
hej
u nas potworny weekend, Nina miała gorączke, katar no ale zbiera sie i zdrowieje. Nie ma nadal apetytu, wczoraj i przedwczoraj odmowila piersi a ja czulam sie niekochana, niepotrzebna, niechciana. Obiecuje że juz nigdy przenigdy nie bede narzekac na karmienie. Odstawienia chyba nie przeżyje

Ale juz jest prawie ok (prawie bo katar nam został) Także moge zaczac nadrabiac

Jenny, milego podróżowania, gdziekolwiek jesteś

Mysia, powodzenia w pracy Podziwiam, że pracujesz na etat już i ciagniesz szkołę

Karota, gdzies mi przemklo, że babcia nie pali sie do odwiedzin Kubusia. No wiesz, niektórzy ludzie uważają, że to święty i zasrany obowiązek rodziców by dzieciaka do dziadków wozić, dbać o więzi i absolutnie nie będą się upominać o kontakt. Co oczywiscie nie znaczy, że nie tesknia

Eskapada za 5 zęba

Vil 6 ząb ? szaleństwo, my mamy dwa

Banka, spore postępy Misio zrobiłmoja Ninka jeszcze nie wstaje na nogi, także musimy gonić

Elusiek brak slów..

Ash podziwiam Twoje wojaże
Agnes z cycowaniem mam to samo, nei wiem jak to bedzie, jak już nei bedzie ale rymy

A co do teściowej kurcze, no ale usiedziałabyś na miejscu,zeby takiego aniołeczka nie zobaczyć ? ja rozumeim różne charaktery itp.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
melduje, ze zyje :P tylko najczęściej na drzemki idziemy wspolnie z Nela, stad czas przy kompie ograniczony
dzisiaj dowiedziałam się, ze kolejna osiedlowa znajoma będzie mama i znow mam z kims bliziutki termim, wiec będą wspólne spacery mnoza nam się dzieciaki! z kolei na nasze pietro wprowadza się rodzinka z czteromiesieczniakiem może Nelcia będzie miała takie fajne wspomnienia jak ja - na zewnątrz deszcz, snieg, rodzice kaza siedzieć w domu...no to siup na korytarz, koce, lalki, kolorowanki, prowadzenie domowych bibliotek chciałabym żeby miała fajne dzieciństwo i nie spedzala go na facebooku jakiś lokalny portal wrzucil dzisiaj filmik z roku 1995, "dzieciństwo na osiedlowym podworku". ogladalismy z tz chyba ze 3 razy. mnóstwo dzieci, siatkowka, wspólne przesiadywanie na lawkach (żadna nie była pusta ), caaaale osiedlowe bandy. w fajnych czasach byliśmy mali
już z samego opisu wracają wspomnienia oby fajni sąsiedzi się trafili

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
brawo dla Twoich dzielnych mężczyzn! Michas ma pieeeekne trampki!

niezle zakupy z serii smaska (tej co sztucce) polecam pojemnik sniadaniowy-piesek. idealny do przechowywania chrupek, biszkoptow itd. pięknie wygląda i jest naprawdę praktyczny. fajne "dorosle" reserved'owe ciuszki
a mamy i uwielbiamy

Kuba pokazuje "gdzie jest oko " i wszystko powtarza po mnie słodki jest
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 06:52   #2904
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Kuba pokazuje "gdzie jest oko " i wszystko powtarza po mnie słodki jest
ale mądrala

Diabli ja też miałam bardzo fajne dzieciństwo i też nas dużo było, może nie tyle co u Ciebie ale jak sobie przypomnę jak łaziliśmy po dachach garażów, robiliśmy szałasy na podwórkach, robiliśmy huśtawki i wieszaliśmy na wysokich drzewach ... i nieśmiertelny tekst "dzień dobry, wyjdzie kasia?"

nowe umiejętności Przemusia - ogląda książeczki, pokazuje na obrazki i każe sobie mówić co jest na obrazku i jaki dźwięk wydaje - jeszcze niedawno mówiłam Deb że on chyba to nieświadomie robi ale jednak całkiem świadomie. ale nie pokazuje jeszcze "gdzie jest kotek?" chociaż jak znajdzie żabę to pokazuje np. żabę w drugiej książeczce
zaczyna rozumieć do czego służy sorter, chociaż nie do końca mu wychodzi jeszcze prawidłowe wkładanie klocków we właściwe otworki
no i wczoraj nauczyliśmy się bawić w chowanego, biegał za mną po domu i piszczał ze szczęścia, tak się rozbawił że spać poszedł o 22.30 i ledwo go uśpiliśmy - ale za to spał do 6.30 bez pobudek
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:22   #2905
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy tylko my wozimy sie jeszcze w nosidelku ?
My tez jeszcze w nosidełku, na razie nawet nie rozważam kupna fotelika, bo my mamy zaledwie ... UWAGA CLOCHE 7400, więc mieści się bez problemu

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
to tylko ja karmilam piersia i mialam @? bo widze ze wszystkie cycowe nie maja @ [COLOR="Silver"]
ja dostałam @ po 6 miesiącach od porodu, a cały czas kp, żadnego mm

diabli, a ja Ci zazdroszczę, że Nelka Cię odstawiła, ja mam problem, bo nigdzie nie mogę wyjść, nie ma mowy o zaśnięciu czy to na noc, czy na drzemkę beze mnie tylko jest ryk, jakby ją zarzynali. Nie chcę jej sama odstawiać, czekam, aż jej się znudzi cycowanie, ale kiepsko to widzę.

W ogóle to czy tylko my mamy taką ubogą dietę?
Na śniadanie kaszka bez owoców ani żadnych innych dodatków, na obiad tylko słoiki i to bez większych kawałków, bo nie zje, więc po 6 miesiącu to maks, żadnego chleba, żadnej jajecznicy, twarogu, no nic nie chce małpa z nowości jeść. W sumie to tylko słoik na obiad, słoik owoców, słoik z jakimś jogurtem i te cholerne kasze to to wsio.
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:29   #2906
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ojj tak, to tylko dla ludzi o mocnych nerwach będzie



a jaaak nigdy nie wiadomo co mi strzeli do głowy dobrze,ze na zlot nei jadę, byście pouciekały

heheh ok, to teraz codziennie porca linków, podejmuję wyzwanie



hehe tak mysłałam, ale wolałam się upewnić, otóż my jeździmy i na stelaż też do sklepu nakładam i w maju do Katowic mysle,ze tez w tym pojedziemy, bo jeszcze i wagi i wzrostu brakuje i w szerokość tez

Agnes z cycowaniem mam to samo, nei wiem jak to bedzie, jak już nei bedzie ale rymy

A co do teściowej kurcze, no ale usiedziałabyś na miejscu,zeby takiego aniołeczka nie zobaczyć ? ja rozumeim różne charaktery itp.


już z samego opisu wracają wspomnienia oby fajni sąsiedzi się trafili



a mamy i uwielbiamy

Kuba pokazuje "gdzie jest oko " i wszystko powtarza po mnie słodki jest
ja urodzilam w srode a przyszli tescie do nas chyba w piatek dopiero z chrzestnym, ja to zaraz bym pod szpitalem stala, a jak bym w polsce rodzila to pol rodziny by stalo przed sala porodowa tak jak stoja jak kazda rodzi z rodziny taka mam szalona rodzinke (od strony mamy, bo od ojca to olaboga )
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:32   #2907
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
dawno nie pisalam, bo jak koncze czytac, to na pisanie juz brak sil lub czasu lub weny. ale moze cos pamietam, to skomentuje

Ash na przedszkolanke! taaak! swietny pomysl i widze cie w takiej pracy

esska, zazdroszcze bezobjawowego zabkowania znaczy sie Florek zazdrosci.

Jenny, a wy gdzie znow wybywacie? ja nic nie wiem o kolejnych wycieczkach. my kisimy sie w domu, ale nie narzekam, dalej tyyyle do zrobienia...

Flo juz ma sie lepiej, katar mu przeszedl i wszystko chyba juz w porzadku. nie udalo mi sie mu zbytnio nic odciagnac, a te pare razy co sie udalo, to za chwile i tak mial gluty. spray tez moze ze dwa razy trafil do nosa tylko. no i pierwsze 3 noce mlody dostal osuszajace krople do nosa, zeby mogl lepiej spac. poza tym sporo cyca (o ile katar pozwalal ssac), spacery i sen dzienny w pozycji pollezacej w wozku (mielismy na szczescie piekna wiosne) i chyba to wystarczylo.
mlody w czwartek nie chcial sobie zrobic popoludniowej drzemki i na wieczor byl juz maruda. kolacji przez to nie zjadl i zasnal na noc o 19tej, po 7,5h aktywnosci! jak wczoraj tez sie nie kwapil do drzemki, to postanowilam go zmusic do szczescia i o 17:30 odlecial w mych ramionach. tylko ze po przebudzeniach byl placz i tylko cyc go uspokajal, a on oczywiscie dalej kimal. tym oto sposobem mlody poszedl spac na noc przedwczesnie, w dresie i bez kolacji o 5tej pelen energii skakal po lozku - i tak niezle wytrzymal
z jedzeniem roznie bywa, ale ogolnie lepiej radzi sobie z kawalkami i daje rade zjesc cala porcje tych doroslejszych sloikow, kawalek pieczywa czy jakies warzywo z reki. zebrze ode mnie wszystko no i cudnie gada, najczesciej cos w stylu “dzidzia idzie“ potrafi wskrabac sie na schody - kilka stopni. oczywiscie pozwalam mu na to tylko z asekuracja, bo to wariat i czasem z tego pospiechu sie rozjedzie i obsunie. jest przeslodki jak stanie sobie przy stoliku i trzaska dlonia mowiac “ruhe“ (cisza!), chwilami zatrzymuje ta dlon w gorze i rusza nia jak jakis polityk w trakcie przemowy, a mowi przy tym w skupieniu tylko “ooo, ööö...“

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Brawo dla Florka, idzie jak burza. No i dobrze, ze z tym katarem juz wygraliscie.

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Cześć
podczytywałam Was z telefonu ale nie znam hasła i nie miałam jak się zalogować bo coś mi mail nie działał

Chciałam Ash prosić o książkę ale już nawet nie wiem o jaką

Helenka choruje a może ząbkuje...już sama nie wiem w każdym razie mamy za sobą 2 mega płaczliwe i marudne dni spędziliśmy je u moich rodziców więc nie nacieszyli się zbytnio naszym radosnym dzieckiem ponieważ większoćś czasu przemarudziała, przepłakała na rękach moich i męża
do tego jest strasznie słaba. oczka jej się zamykają, ma je takie smutne czy tak jest przy ząbkowaniu?
Zobaczymy jaka będzie noc i poranek i jak nie będzie lepiej to wybierzemy się do lekarza.
Wydaje nam się że idą jej zęby ale jak to psrawdzić jak wpada w straszny płacz jak chce się jej pomacać w buźce zanosi się i wogóle masakra tak mi jej żal

Clo - ale Florek pięknie się rozwija, gratujuje słówek u nas wyczynem jest jak Helenka raczkuje i mówi "to to to"
Bieulka, u nas ostatnio tez napady okropnego płaczu. A jak jakimś cudem dostanę sie do dziasel zeby pismarowac zelem to jest żałosny jęk strasznie mi żal malgo jak tak płacze i cierpi, ale musimy to przetrwać.

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
hej my po weekendzie u rodziny męża, Młody ledwie żywy bo 3 h jazdy w jedną stronę, a tam 9 osób z czego na tylko nas i ciągle ktoś go nosił, zaczepiał ... ale był baaardzo grzeczny, płakusiał tylko jak był zmęczony a popite towarzystwo nie dawało mu zasnąć bo głośne. wszyscy zachwyceni że taki grzeczny, mądry, pięknie się bawi
wujek twierdził że mamy się brać za drugie skoro tak dobrze nam to wychodzi



to wg mnie świadczy w 100% o tym że to ząbki. ale i tak jakby się to utrzymywało poszłabym do pediatry ....



no pięknie, dzielny



graty
u nas właśnie się 6 wykluł, też bezobjawowo
Wujek ma racje, starajcie sie bo juz pora
Brawo dla dzielnego Przemcia

Cytat:
Napisane przez Elusiek85 Pokaż wiadomość
hey, dziewczyny, co za dzień dziś był..........


Mało dziś nie straciłam dziecka........... jestem nadal w szoku, szliśmy z tż spacerkiem z Adim w wózku chodnikiem obok była ścieżka rowerowa. Trzech małolatów jechało obok i dla żartów podjeżdżali sobie pod koła....... podjeżdżali obok nas i nagle jeden z tych dzieciaków stracił panowaniem nad rowerem....... wjechał prosto w wózek z Adim...... straciłam przytomność i obudziłam się na ziemi. Prawdopodobnie jeden z nich wjechał w wózek i odbił się od niego i wleciał z rowerem na mnie. Ocknęłam się poobijana na ziemi obite kolana, pobite żebra, krwiak w okolicach kości ogonowej, podejrzenie wstrząsu mózgu.........
Całe szczęście że kupiliśmy bardzo mocny wózek, bo tak by sie nie odbił od wózka i aż boję się myśleć co by było. Adi cały, ja zmasakrowana, obolała ale dziękuje komuś że dziecko jest całe..... to był cud .....
Matko ! Masakra, aż mnie ciary przeszły. Szczęście w nieszczęściu, ze Ty ucierpialas.
Ja mam jakaś alergie na takich gnojkow.. Ostatnio na placu zabaw kilka razy upominalam takich dwóch.
Aż w końcu wrzasnelam do jednego, ze jak kopnie mi dziecko to ja jego kopne..

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
straszne wracaj do zdrowia szybko

za nami straszna noc, już prawie tydzień mały ma katar teraz przybral barwę żółą, gęstą, w dzien jest ok, ale w nocy mu się nos zatyka, nie może ssac i jest płacz, bo trzeba nosek zakropić, odciągnąć, mam nadzieję że minie mu szybko, no i załapał pewnie przez nasza głupote bo po 3 dniówce pojechaliśmy z nim do rodziny gdzie było dużo dzieci w wieku przedszkolnym więc podłapał coś.
D
Biedny Niko, Zdrowka


Mały ku mojemu zaskoczeniu zasnął, wiec udało mi sie troszke ponadrabiac, miałam umyć podłogę, ale jeszcze troszke sie polenie

Dzisiaj dostałam @ od jakiegoś juz czasu brzuch mnie pobolewal wiec tak myślałam, ze sie zbliża.
Ale i tak kp mnie długo uchronilo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

I po spaniu szalone 10minut
W pełni zregenerowany


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:35   #2908
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ale mądrala

Diabli ja też miałam bardzo fajne dzieciństwo i też nas dużo było, może nie tyle co u Ciebie ale jak sobie przypomnę jak łaziliśmy po dachach garażów, robiliśmy szałasy na podwórkach, robiliśmy huśtawki i wieszaliśmy na wysokich drzewach ... i nieśmiertelny tekst "dzień dobry, wyjdzie kasia?"

nowe umiejętności Przemusia - ogląda książeczki, pokazuje na obrazki i każe sobie mówić co jest na obrazku i jaki dźwięk wydaje - jeszcze niedawno mówiłam Deb że on chyba to nieświadomie robi ale jednak całkiem świadomie. ale nie pokazuje jeszcze "gdzie jest kotek?" chociaż jak znajdzie żabę to pokazuje np. żabę w drugiej książeczce
zaczyna rozumieć do czego służy sorter, chociaż nie do końca mu wychodzi jeszcze prawidłowe wkładanie klocków we właściwe otworki
no i wczoraj nauczyliśmy się bawić w chowanego, biegał za mną po domu i piszczał ze szczęścia, tak się rozbawił że spać poszedł o 22.30 i ledwo go uśpiliśmy - ale za to spał do 6.30 bez pobudek
i jeszcze tekst mamy:
-Ala obiad!
-a co jest?
-g.wno!
i cale podworko wiedzialo co mama gotuje

my tez bawimy sie w chowanego oczywiscie za wiele miejsc do schowania sie nie mam bo nie wszedzie sie wcisne wiec zostaja mi tylko kryjowki za drzwiami
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:39   #2909
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
brawo dla Twoich dzielnych mężczyzn! Michas ma pieeeekne trampki!

Deb - Zdrowka dla Helenki, bądź dzielna mamuska. dla mnie to chyba najtrudniejsze, gdy nie wiem jak pomoc, co boli...doczytałam na fb, ze u Was to raczej trzydniówka plus zabki.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------



niezle zakupy z serii smaska (tej co sztucce) polecam pojemnik sniadaniowy-piesek. idealny do przechowywania chrupek, biszkoptow itd. pięknie wygląda i jest naprawdę praktyczny. fajne "dorosle" reserved'owe ciuszki

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



przeczytałam i wlosy stoja mi deba ehh dzieciaki sa takie bezmyślne, trzeba myslec za wszystkich wokół. dla nich to tylko zabawa...a konsekwencje mogą być straszne.
podobny wypadek widzieliśmy, gdy bylam w ciąży. mamy tu w miescie aeroklub i przy nim lotnisko, dla mieszkancow to teren rekreacyjny, deptak dzielony na pol ze sciezka rowerowa. często po sciezce rowery gnaja, maja takie prawo. rodzice zagadani nie pilnują dzieci, one wpadają wprost pod kola. siedziałam na lawce, relaks i wlasnie młodzi chłopcy wyglupali się na sciezce, podkładali sobie pod kola puszki, hamowali z piskiem opon. gnali na oslep, bo urządzili we trzech wyścigi, oczywiście miejsca na ich pasie zabrakło, wiec przejeli tez deptak. przy lawce rodzinka, male dziecko oparte o biegowke. potworny widok, bo praktycznie je zmietli. rodzice nawet nie zdazyli zareagować. placz, pisk. młodzi wysłuchali kazania przechodniow i czym prędzej zwiali...dziecko podrapane, rozwalone kolana. ehh.
dobrze, ze Wasza historia skonczyla się tylko tak. bylas u lekarza?

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



k ochany! i jaka przepasc mp4 i chrupki hehe.
ejjj, a telefon kiedy dostanie?

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------



tzn. w samochodzie? Nela tez nadal w nosidełku. bez zimowych ciuchow daje rade chociaż powoli rozważam zakup kolejnego fotelika...

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------



oo to widze, ze katar wedruje miedzy forumowymi maluchami!
a co do cycusia - właśnie o tym pisałam! Nela mnie odstawila...i to bylo baaaardzo trudne. tym bardziej, ze walczyłam jak lwica żeby ja jednak karmic. mogłam już przed szpitalem to olac, dac butelke i mieć spokoj... czułam się zdradzona ze cycus stal się zly, a ona wyczekiwala taty z butla wylam w drugim pokoju, a oni urządzali sobie wieczor we dwoje. brrr, okropne :P mamusia nagle przestala być potrzebna hehe.
choć teraz już "na trzeźwo" ciesze sie, ze to Nela zadecydowala, a nie ja musiałam jej powiedzieć "przepraszam, ale cycusia już nie mogę Ci dac". znajomej mamusce wyszly wlasnie problemy tarczycowe, nadczynność, jakies kosmiczne leki i z dnia na dzień musiala corke odstawić. to musi być naprawdę trudne!



my tez



i tu podobnie ale gonic nie zamierzam. najchętniej jeszcze wlaczylabym jej jakiś tryb "slow", bo zaczyna być niezla torpeda

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Agnes noooo! Ninka chce rodzeństwo. nie bądź sep

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



Nela najbardziej lubi samo pogniecione na papke i rozsmarowane na chlebie albo wlasnie tak jak napisalas, z jajkiem, z twarożkiem.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------



o tak rano zabierałam koc, lalki, kanapki i była zabawa plus pikniki w przerwach. nasze mamy umawialy się, żeby obiad był o tej samej porze, bo wtedy latwiej było namowic dziecko do powrotu do domu cale dnie chodzenia po drzewach, biegania po lakach, z dozorca stworzyliśmy wspanialy plac zabaw (otoczony plotem ze starych kaloryferów, które demontowano wtedy w bloku). dozorca pomalowal je na rozne kolory, a nam pozwolil malować na nich słoneczka, domki, ptaszki - tak powstal wielki osiedlowy "dziecioland" obecnie w jego miejscu postawiono garaze, zrobiono parking. kurcze, niby tylko 3 bloki, a była nas tutaj taaaka banda. myliśmy sąsiadom samochody (za kase na lody ), zawsze cos się dzialo. i nie wiem jak to realne, ze żaden z sasiadow nie protestowal, gdy takie rozwrzeszczane stado wiecznie halasowalo pod oknami
Haha dzieki
A no przepasc hii tel. Dostanie na zajaczka
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-25, 08:39   #2910
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
melduje, ze zyje :P tylko najczęściej na drzemki idziemy wspolnie z Nela, stad czas przy kompie ograniczony
dzisiaj dowiedziałam się, ze kolejna osiedlowa znajoma będzie mama i znow mam z kims bliziutki termim, wiec będą wspólne spacery mnoza nam się dzieciaki! z kolei na nasze pietro wprowadza się rodzinka z czteromiesieczniakiem może Nelcia będzie miała takie fajne wspomnienia jak ja - na zewnątrz deszcz, snieg, rodzice kaza siedzieć w domu...no to siup na korytarz, koce, lalki, kolorowanki, prowadzenie domowych bibliotek chciałabym żeby miała fajne dzieciństwo i nie spedzala go na facebooku jakiś lokalny portal wrzucil dzisiaj filmik z roku 1995, "dzieciństwo na osiedlowym podworku". ogladalismy z tz chyba ze 3 razy. mnóstwo dzieci, siatkowka, wspólne przesiadywanie na lawkach (żadna nie była pusta ), caaaale osiedlowe bandy. w fajnych czasach byliśmy mali



o to wasz katar chyba dopadl mnie a ja zaraziłam Nele. na szczęście jest do opanowanie, kazde kichniecie wywoluje powodz, dajemy rade. odciągamy inhalujemy, na ciuchach olbas, pod nosem masc majerankowa. do tego witamina c i licze, ze przejdzie jak u mnie (po 2 dniach ) kurujemy się bo do krakowskiego zlotu coraz bliżej!



w tym konkursie bobovity wygrałam kilka sloikow "po roku". takie 1-3. staly w polce, wiec postanowiłam sprobowac dac Neli dorosla porcje, hehe. swietnie sobie radzi - cale kawałki makaronu zielony groszek, spore warzywa. zjada mniej, ale swietnie sobie radzi tymi dwoma króliczymi zabkami i tak jak florek - muuuusi jesc z nami. wszystkiego chce sprobowac, wiec zazwyczaj zjada dwa obiady




ruhe!
Nela do kolekcji odglosow zwierzęcych dorzucila krowe. od rana slysze tylko "muuuuuu".
gadanie wychodzi jej dużo lepiej niż pokazywanie (to chyba po mamusi ), ale w końcu zachwyca nas swoim "brawo" (bitym na boku - raz jedna raczka lezy, raz druga wygląda to jakby jakas wytworna dama w operze od niechcenia chciała nagrodzić aktorow hehe)
Clo chcemy filmik!
No brawooo moj cos sie nie rozwija dalej z mowieniem hee


Uwaga ma ktos nr do xal???? Na klubie nie ma , pisala w postachno nr ale nievpodala a od wczoraj nie daje znakow zecia a byla z mala unkekarza z tyminkupami luznymi i krwia ..ehhh i cos zamilkla od wizyty
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:36.