2005-09-18, 11:10 | #31 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
ja mam szkole od piątku, wiec jak chcesz to w któryś tam piątek przyjade do krakowa wczesniej. Jak mieszkasz niedaleko krakowa to przeciez nie problem
|
2005-09-18, 11:11 | #32 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 924
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Cytat:
kate6o@interia.pl |
|
2005-09-18, 11:25 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Cytat:
|
|
2005-09-19, 02:07 | #34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 780
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Cytat:
|
|
2005-09-19, 11:55 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ag_nes: Pozwolisz ze zadam Ci jeszcze pare pytan? Mam nadzieje, ze Cie nimi nie zamecze , wiec: Czy dostalas jakies przybory w ramach wpisowego?np. fartuch itp.? Jak wplacasz pieniadze za kolejny miesiac (czy wogole mozna inaczej niz co miesiac?)na konto czy raczej osobiscie? bo ja sama nie wiem, cos nie ufam tym bankom...Czy ty tez mialas rozpoczecie I roku w Kijowie?? nie wiem, szkola nie ma zadnej auli ani nic takiego ze w kinie musi robic rozpoczecie? Czy duzo kasy wydaje sie na jakies przyzady, podreczniki itp.?Co sie nosi na zajecia? No i jak wygladaja pierwsze zajecia?
Ehh, pewnie mam jeszcze mnostwo pytan, wiem ze raczej wszystkiego sie dowiem jak juz zaczne tam chodzic, no ale ciekawosc mnie zrzera i chcialabym wiedziec wczesniej od Ciebie, jesli bylabys tak mila aha.... napisalas wczesniej: "Co do facetow to slyszalam ze byl jeden pan na studiach dziennych, ale niewiem jak wygladalo to na zajeciach praktycznych, chyba przebieral sie osobno heheh." - o jakim przebieraniu mowisz?? Z gory dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie |
2005-09-19, 11:59 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Aha co W-Fu: czy on jest tylko na I roku czy przez wszystkie lata nauki? Ja cwiczyc nie bede (w sierpniu miesnia naderwalam i lecze go do tej pory )ale tak (jak zwykle) z ciekawosci pytam:P
|
2005-09-19, 17:29 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 924
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Agnes dostałam maile na skrzynkę ale nic się nie otwiera puste załączniki
|
2005-09-19, 17:48 | #38 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Maripossa>> tak sie sklada ze wlasnie bylam w krakowie w szkole praktyki zaniesc, Juz na wszystko odpowiadam :
W ramach wpisowego dostałam cudowne ulotki i próbki jakiegos kremu. Fartuszek ? zapomnij... co do fartuszka są wymagania wiec nie kupuj go w ciemno bo moja pani z pracowni zyczy sobie fartuszki 2czesciowe spudnica i góra, białe, bez zadnych wzorków, no i absolutnie nie jednoczesciowe świrowanie jak dla mnie. Ja pieniadze przelewam kontem, szkola ma konto w BPH ja tez naleze do tego banku wiec nie place prowizji, mam zlecenie stale i nawet nie musze o tym pamietac. Chyba mozna zaplacic za kilka miesiecy z góry.. ale chowaj sobie kwitki bo potem Ci indeksu nie wydadzą jak nie udowodnisz ze zapłaciłas heheh.Osobiscie tez mozesz. Rozpoczecie mialam na Nowej Hucie w jakiejs tam szkole muzycznej.Szkola nie ma zadnej auli i wyklady bedziecie mieli w jakims innym miejscu niz szkola, niewiem jak na dziennych, dla zaoczniakow wynajmuja jakies gimnazja na weekendy itd Na pracowni bedziesz musiala zainwestowac w fartuszek, opaske i kilka tam pierdół higienicznych. To duzo nie kosztuje. ksiazki są zbedne, mozna wszystko kserowac. Kup sobie ksiazke do kosmetyki, nauka praktyczna, bo to sie przyda a reszte olałam. Jedna ambitna studentka za komplet ksiazek zaplacila chyba 1000 zł- fajnie co ?? Moje pierwsze zajęcia byly zaraz w dzien rozpoczecia, ogolna deorganizacja, i bardziej sie integrowalam z ludzmi niz słuchałam. Co do ubioru to Twoja indywidualna sprawa A co do tego przebierania >> to na pracowni sie musisz przebrac do fartuszka dlatego mowilam ze facet sie chyba osobno przebierał a no i buty na pracownie tez muszą byc specjalne i białe. |
2005-09-19, 17:50 | #39 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Aha Wfu na zaocznych nie mamy, a dzienne chyba mają Ja tam nie lubie cwiczyc bleee
Kate6o -->> Bardzo mi przykro ze nie doszlo, probowałam to wysłac kilka razy, moze jeszcze spróbuje. To są glownie opisane ryusunki bardzo szczegowlowo, wiec zajmują troche miejsca, zaraz sprobuje jeszcze z tym powalczyc |
2005-09-19, 18:06 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ag_nes ja jestem w szoku...Nie dosc ze sie placi jakies bajonskie sumy za ta bude to wy zajec w szkole nie macie tylko w jakichs gimnazjach?!To chyba nie jest normalne...
Co do placenia: w takim razie tez chyba zaczne placic przelewem, nie bede sie bawic w noszenie kasy (jeszcze mnie napadna i amen! ). Moje pytanie: "Co sie nosi na zajecia?" nie dotyczylo ubioru bo domyslam sie, ze moge sie ubierac jak chce, tylko dot. ksiazek, notesow, zeszytow, czy to jest wymagane? Co do fartuszkow, to domyslam sie ze jakies takie dziwne wymagania sa, ale kurde szkoda ze w ramach wpisowego nic nie dali bo w tej drugiej szkole na Krowoderskiej maja dostac ponoc wlasnie jakies takie przybory i fartuszki wlasnie za wpisowe ok, wielkie dzieki za odpowiedzi pozdrawiam! |
2005-09-19, 19:26 | #41 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
buhaha Mariposso kochana, odkrylas Ameryke. Wszyscy to wiedzą ze kasa jest za duża w zamian za to co oferują. Ale najlepsza jest pani dziekan tej szkoly, ktora w kazdy mozliwy sposob bedzie Was przekonywala ze to najlepszy wybór, najtansze studia, i najbardziej cacy. Ale wszędzie tak jest, ja juz sie o tym nie raz przekonałam.
|
2005-09-19, 19:33 | #42 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Aha jeszcze pytalas co sie nosi.. no ja sobie brykam z segregatorem i tam mam wszystkie przedmioty ulokowane.Nie wpakuj sie w zeszyty bo to niepotrzebne, za duzo noszenia A odkąd otworzyli w okolicy szkoly Galerie kazimierz, to na zajeciach i tak są pustki.
|
2005-09-19, 23:15 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Hehe, i ja juz w Galerii bylam jak zlozylam papieryheh... Ta pani dziekan do razu mi sie taka FAAAAAJNA wydawala, hmm...widaomo ze bedzie kazdemu dupe lizac, bo z tego zyje Mowisz, ze nie kupujesz ksiazek tylko je kserujesz, a mozna wiedziec skad? od kolezanek z biblioteki czy jak....? Aha, i podaj autora tej ksiazki do kosmetyki ktora to moze mi sie przydac Jeszcze raz wielkie dzieki MOJA INFORMATORKO heh i pozdrawiam<cmok>
|
2005-09-20, 10:24 | #44 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Nam zalecali ksiezke "Kosmetyka. Podręcznik do nauki zawodu. Poradnik" dr Imke Barbara Peters
tak wygląda http://www.medicon.pl/okladki/kosmetyka.jpg a ja sobie kupilam taka tanszą Joanny Dylewskiej-Grzelakowskiej. A ksiazki niektore ciezko dostac np z surowców kosmetycznych Sławomiry Jurkowskiej nie bylo nawet w bibliotece śląskiej :| Dziewczyny miały to kserowałam to co bylo potrzebne, wogole jedną ksiazke do biochemi kupilam, ale jest taka zakręcona, ze zaluje ze ją kupilam. Jak bedziesz uwaznie notowac to niepotrzebne są ksiazki, bo obowiazuje to co na wykladach. Pozdrawiam |
2005-09-20, 17:25 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Dzieki za kolejne rady Ag_nes
wlasnie wrocilam z Krakowa, ale bylam jako "towarzysz", bo moj chlopak zalatwial sobie czesci do samochodu Z dnia na dzien coraz bardziej denerwuje sie ta szkola, a to tylko dlatego, ze poznawanie nowych ludzi jest dla mnie...stresemnie wiem czemu, nie wiem czego sie boje...ale poprostu tak mamzawsze jak jechalam na jakas kolonie, to nie latalam do wszystkich i ich nie poznawalam tylko siedzialam cicho, jesli kogos poznalam to poznalam a jesli nie to nie Lubie miec stale grono znanych mi osob, bo czuje sie bezpiecznie a jak wiem, ze mam isc tam SAMA to mnie cioary przechodza... nie wiem czy ty tez tak czasem masz i czy to rozumiesz, no ale mniejsza z tym nie bede zanudzac... Jeszcze raz dzieki za rady i tytuly poszukam w ksiegarniach i biblot. i sie okaze co my tu mamy pozdrawiam |
2005-09-20, 17:34 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Wlasnie znalazlam na Aleegro ta ksiazke "Kosmetyka. Podręcznik do nauki zawodu. Poradnik" dr Imke Barbara Peters za 50zl. a nowa 79zl. a uzywana ma 3 lata i kurde ktos spuscil tylko 29zl.?!cienko...moze jakbym sie potragowala (to w koncu aukcja )to by bylo taniej, hehe
|
2005-09-20, 17:58 | #47 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Dziewczyny gdzie dokładnie można znależć prace po kosmetologii?I czy na każdych studiach tego typu jest pełno chemii i czy są to trudne studia?Aha i czy istnieją podobne kierunki studiów, związane z kosmetyką twarzy, ciała może co.ś związane z paznokciami?Jeśli wiecie gdzie na Śląsku w okolicach Bielska Białej do Katowic istnieje taka szkoła wyższa w trybie zaocznym to bardzo proszę o pomoc.
|
2005-09-20, 19:10 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2005-09-20, 19:24 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ag nes czy mogę prosić materiały na maila?
vanishing2@poczta.onet.pl Z góry dziękuję Ja jakoś w ogóle nie mam "stresa"przed rozpoczęciem.Może dlatego,że to nie pierwsze studia Nastawiam się na dużą ilość nauki-nie wiem jak to wyjdzie w powiązaniu z moją wątpliwą "miłością" do chemii Ag nes a wiesz moze jak wygląda sytuacja ze stypendiami naukowymi?Jest jakaś pula procentowa na stypendia czy od średniej to liczą?Ciekawa jestem (czy warto się uczyć ) |
2005-09-20, 21:37 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Martulaaa
A ty gdzie sie wybierasz na studia? Tez na MWSZ zaoczne, czy dzienne? |
2005-09-20, 21:45 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ok, nie musisz odpowidadac przeczytalam w sasiednim watku o MWSZ
|
2005-09-20, 23:41 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Maripossa ja dopiero teraz się spostrzegłam że są dwa oddzielne wątki I dziwiłam się że pytasz Zaoczne na MWSZ (jak już pewnie przeczytałaś).Dosyć trudno wybierać szkołę nic o niej nie wiedząc, mając jednocześnie drugą podobną w tym samym mieście Pani dziekan była rzeczywiście bardzo miła,zobaczymy ile z obietnic sprawdzi się w praktyce
|
2005-09-21, 15:00 | #53 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Cytat:
|
|
2005-09-21, 16:13 | #54 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Martula o jakie materialy Ci chodzi ? bo ja nie mam tego na kompie, tylko wszystko w kartach takich. Jezeli bedziesz chodzic do MWSZ to tak jak Maripossie dam Ci do skserowania to co mam, ale nie mam tego na kompie, dlatego na maila nie pośle. Mam plyty z anatomi i komsetologi, ale nie umiem tego posłac przez @ A takie materialy napewno bedą udostepnione przez wykładowce. Ja wam dam testy czyli gotowe pytania na egzaminki i zaliczenia.
A co do stypendiów to są jakies tam i ludzie sie starają, ale ja to olewam, chociaz mialam dobre oceny. Trzeba zapytac w sekretariatach. Wiem ze na socjalne czy jakies tam to trzeba spelniac okreslone wymagania, dochod rodziny nie moze byc wyzszy niz ileś tam.. ee za duzo zachodu. Ale zalezy od sredniej wszystko oczywiscie martula cos o Pani Dziekan wspominałas ))))) to jest ten typ co obiecuje gwiazdki na niebie, wogole jest mistrzynią w dyplomacji, 30 minut gadania, 0 konkretów. A no i jej ulubione słówko "tudzież" niewiem jak to sie pisze, ale po 40 tudzieżach w jednym zdaniu zaczynają mi sie jeżyć włosy na rękach. Martula i nienastawiaj sie na dużą ilosc nauki bo to niepotrzebne. |
2005-09-21, 16:23 | #55 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Maripossa a czego Ty sie stresujesz? ja teraz tez zaczynam szkole w katowicach na Wizażu <coby sobie kosmetologie urozmaicić> i nie mam stresu, wiem ze tam gdzie jest dużo bab to i suki i sympatyczne laski sie znajdą Trzeba tylko sie poznać na ludziach. Tylko troche brakuje mi facetów, bo oni zawsze fajnie rozładowują atmosfere, a dziewczyny to są często kłótliwe.
A i dziewczyny z MWSZ >> zeby was wirus "ciążą" nie dopadł, bo u mnie na roku to taki sie troche rozszalał heheh. kasia > ja sie sama zastanawiam jak to bedzie z pracą po kosmetologi, ja sobie napewno zrobie uprawnienia pedagogiczne, i bede szukac gdzies w szkolach zeby uczyc. Teraz mam praktyki w salonie i widze ze jak ktos chce isc do salonu to lepiej zrobic studium, wiecej godzin praktycznych i wogole.... Niby produkcja kosmetyków itd... ale tam wolą chemików niż nas. Pracownie dermatologiczne? w sumie mozna by bylo... ale tam pierwsze skrzypce grają lekarze. Zalezy co chcesz robic, mysle ze w salonie nie beda Ci patrzyc w papiery i szkole, tylko zobaczą co umisz i jak umisz... |
2005-09-21, 16:27 | #56 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
No właśnie mnie interesuje praca w salonie kosmetycznym ,kosmetyka twarzy wszelkiego rodzaju, tak jak to zazwyczaj jest w takich salonach...może z czasem coś własnego wraz ze stylizacja paznokci, no i tak się właśnie zastanawiam czy samo studium wystarczy, bo nie zależy mi na znajomości analizy chemicznej kosmetyków,a podobno wiele tegoi na studiach...
|
2005-09-21, 16:52 | #57 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
jak salon to duzo lepiej dla Ciebie jak zrobisz studium. U mnie na studiach jest bardzo malo zajeć praktycznych. Gdybym przed studiami byla pewna ze chce pracowac w salonie nie pchałabym sie na studia. Ale ja do konca nie wiedzialam co to jest ta kosmetologia, wyobrazalam sobie bóg wie co, ze hirurga ze mnie zrobią i tyle. Niewiem gdzie dokladnie mieszkasz na slasku, ale dobre opinie slyszalam o studium kosmetycznym w Bytomiu. Widziałam dziewczyne po roku nauki tam <dzienne> i byla juz 100% przygotowana do pracy kosmetyczki A ja po roku kosmetologi mogłam stać i ja podziwiac hehe
|
2005-09-21, 16:53 | #58 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ale niewiem czy nie ma tak, ze jak chcesz otworzyc cos swojego to musisz miec wyzsze wykształcenie, bo niedawno bylo o tym glosno, a ja jak zwykle nie jestem w temacie.
|
2005-09-21, 18:14 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Ag nes serdeczne dzięki za odpowiedz
No pani dziekan, tudzież ( ) sprawiająca sympatyczne wrażenie, należy do gatunku tych osób, których słowa trzeba dzielić przez 2 Napisałam,że nastawiam się na dużo nauki, bo chcę to zrobić dla siebie-po studiach chciałabym otworzyć coś swojego,pracować samodzielnie na własne pieniądze i dlatego ciągłe dokształcanie jest dla mnie ważne Jeśli chodzi o materiały to super, że możemy na Ciebie liczyć Myślę, że bez problemu się dogadamy,tym bardziej,że ja też z Górnego Śląska i też będę na zaocznych Pytałam o stypendium, bo jednak czesne małe nie jest + dojazdy, jakieś jedzonko trochę wyjdzie Zapomniałabym zapytać-jak wygląda nauka języków?Zapisałam się na angielski i włoski.Ag nes dały Ci coś te zajęcia? |
2005-09-21, 21:43 | #60 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pytanie o KOSMETOLOGIĘ
Martulko jezeli chodzi o jezyki to jest zatrudnionych sporo lektorów, po 1 semestrze Pani dziekan zrobila przesiewki i pozatrudniała nowych. Kilka osob skarżylo sie ze za wysoki poziom z jezyka angielskiego i ze zajęcia nie takie.. i pani dziekan zmienila lektorów <tudzież ona o nas dba> ja mam teraz zajecia z angielskiego z takim gosciem i super jest. Duzo osob narzeka na francuski, ze nie wyrabiają.. ale wybrałas włoski wiec to Ci nie grozi. ja chodze na deutsch zaawansowany, ale z tych zajec akurat nie jestem zadowolona, facet przynudza,ziewam na zajeciach bleee. Na języki nie narzekam można sie czegos nauczyc.
A ja teraz tez sie nastawiam na nauke, bo pierwszy rok olałam, a teraz widze ze szkola mnie nie zmobilizuje, wiec sama musze działać. Buźka |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:25.