Jestem w zwiazku z obcokrajowcem III czyli kolejne losy Mieszadełek

[wenedka]

Szien, sto lat i dobrego humoru oraz sypania tekstami na lewo i prawo

P.S.
Ty masz problem z żuchwą, tak?
Właśnie dziś byłam u dentystki i zaleciła mi laseroterapię rozluźniającą więzadła i miałam pierwszy zabieg i już lepiej się czuję!
8zł za zabieg, a mam mieć 3.

sylwuniu, olej dziadówkę, jak to moja mama powiada. Ale fakt-wciąż przykro.


Lublinianki, poniedziałek 16:00 czy 15:00?

[Ehinokokus]

dot. akcji Lublin Ja sie dostosuję, ale wolałabym później. (ajajaj bronię się w poniedziałek - i musze sie uczyć materiału).

Emanko faktycznie rok to bardzo, bardzo długo. Musicie mieć bardzo dużo zaufania do siebie i cierpliwości.
Dla mnie 3miesiące są ciężkie do wytrzymania . Rok przerwy to prawie tyle ile się z H. znamy (jutro stuknie )

[Eskadia]

dzień dobry mieszadełka

dziś tak długo wyczekiwany dzień, nie mogę uwierzyć, że w końcu nadszedłmy widzimy się po 6 miesiącach i dwóch tygodniachmuszę przyznać, że się stresuję, też tym, czy samoloty będzie miał na czas, bo leci dwoma liniami i jak się pierwszy spóżni, to drugi samolot mu ucieknieno i wtedy to będzie klops,ale staram się być dobrej myśli...
wczoraj się już pogodziliśmynaprawd ę kłócimy się o takie pierdoły ze az głowa boli...

[olmia]

Napisane przez Eskadia

dzień dobry mieszadełka

dziś tak długo wyczekiwany dzień, nie mogę uwierzyć, że w końcu nadszedłmy widzimy się po 6 miesiącach i dwóch tygodniachmuszę przyznać, że się stresuję, też tym, czy samoloty będzie miał na czas, bo leci dwoma liniami i jak się pierwszy spóżni, to drugi samolot mu ucieknieno i wtedy to będzie klops,ale staram się być dobrej myśli...
wczoraj się już pogodziliśmynaprawd ę kłócimy się o takie pierdoły ze az głowa boli...

Eskadia nie ma co się przejmować takimi kłótniami, ja z moim niemal raz na dwa dni mamy jakąś sprzeczkę!
bardzo się cieszę, że ten długo oczekiwany dzień już nastał!
ja z moim tż też w poniedziałek zobaczę się po pół rocznej przerwie! więc doskonale Cię rozumiem
na długo tż zostaje w Polsce?

[szien]

Napisane przez roux666

Szien, a Ty jakie masz plany na DZIS....?????
no i mow, co TwojTZ wymyslił, czym Cie zaskoczył...!

Napisane przez kropka241

no wlasnie szien nie pochwalilas sie co tz wymyslil na Twoje urodziny

Napisane przez emanko

szien no własnie co za surprise Ci przygotował??

ej, nie wiem
bo ja w pl, a on w uk został
wczoraj mieliśmy spędzić romantyczny wieczór przy komputerach ale jemu, jak na złość, połączenie znikło
więc poszłam spać o 22
takie to zwariowane urodziny miałam...

Napisane przez wenedka

Szien, sto lat i dobrego humoru oraz sypania tekstami na lewo i prawo

dziękuję

Sylwia, widziałaś się już z tą dziewczyną po tej całej sprawie?

ehhh... jadę zaraz psa na szczepienie zawieźć
postresuję go trochę

[gucia6]

Sylwunia, to bardzo przykre co Cie spotkalo, ale jak juz ktos powiedzial, olej babe. Zreszta w pracy nie trzeba sie z nikim przyjaznic. Ja osobiscie trzymam sie z daleka od jakichs bliskich kontaktow, bo poprostu ludziom nie ufam. Za duzo plotkuja.

Dziewczyny, fajnie, ze spotkacie sie juz wkrotce ze swoimi tztami. Sama pamietam jak to bylo zyc na odleglosc i widywac sie niekiedy raz na 2 mies i tylko na 2 lub 3 dni.
Zycze wam najcudowniejszego spedzenia czasu

[emanko]

Napisane przez Ehinokokus

dot. akcji Lublin Ja sie dostosuję, ale wolałabym później. (ajajaj bronię się w poniedziałek - i musze sie uczyć materiału).

Emanko faktycznie rok to bardzo, bardzo długo. Musicie mieć bardzo dużo zaufania do siebie i cierpliwości.
Dla mnie 3miesiące są ciężkie do wytrzymania . Rok przerwy to prawie tyle ile się z H. znamy (jutro stuknie )

dzien dobry
Echinoa no długo
a co mamy zrobić?? bilety do Grecji nie są takie tanie - a do Salonik to jedynie transitem trzeba leciec a znowu nie chce aby mi on non stop płacił za przelot. A jak on tu przyjezdza to..to nocowanie w hotelu więc jest drożej.
Tak więc zostają rozmowy via internet, telefon, i zaufanie.
Amoura chyba słońce dotarło w końcu

p.s. ja wiem kiedy jechać do Grecji - kilka dni po tym jak ja się tam zjawię...zaczynają się letnie wyprzedaże w sklepach a to znaczy.....zakupy
oczywiście umiarkowane

[Eskadia]

olmia - tylko na 12 dni przylatuje, ale lepsze to niż nicha, więc masz tak samo jak jaale pewnie Ty lecisz do swojego tż?

gucia6 - dzięki

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

emanko - ja uwielbiam zakupy mój tż zawsze mi marudzi, ze za dużo wydaję...czasami po prostu nie mogę się powstrzymać

[emanko]

Napisane przez Eskadia

olmia - tylko na 12 dni przylatuje, ale lepsze to niż nicha, więc masz tak samo jak jaale pewnie Ty lecisz do swojego tż?

gucia6 - dzięki

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

emanko - ja uwielbiam zakupy mój tż zawsze mi marudzi, ze za dużo wydaję...czasami po prostu nie mogę się powstrzymać

a ja za bardzo nie lubię kupować jestem typem dziewczyny, która nie uznaje czegos takiego jak zakupowa terapia po prostu kilka rzeczy pewnie bede chciała sobie kupić
a moj znowu mnie zmusza bym sobie kupiła coś bo mnie na zakupy wziąśc to.....nie tak łatwo - kupuję jak już koniecznie musze

[Ehinokokus]

Emanko no niestety tak to jest z tymi finansami - niby pieniądze nie są takie ważne, ale ile by ułatwiły?
U mnie jest troszke podobnie - bo jak H. przylatuje to też musi opłacić jakiś hotel - i koszt jest dla niego wyższy. Ja jak przylatuję to mieszkam u niego i jeszcze mogę trochę popracować - zarobić żeby mi się koszty zwróciły - chociaż i tak rodzice przy zakupie wcześniejszych biletów dużo pomogli .

BTW jaka śliczna pogoda !

[Eskadia]

emanko - ja się przyznaję bez bicia, jestem zakupoholiczką!!!nie lubię siebie za tą słabość, ale nic nie mogę na to poradzić - mam to w genach po mamiepo prostu trudno mi przejść obojętnie obok sklepówno i kupno czegoś fajnego traktuję jako terapię

[emanko]

Napisane przez Ehinokokus

Emanko no niestety tak to jest z tymi finansami - niby pieniądze nie są takie ważne, ale ile by ułatwiły?
U mnie jest troszke podobnie - bo jak H. przylatuje to też musi opłacić jakiś hotel - i koszt jest dla niego wyższy. Ja jak przylatuję to mieszkam u niego i jeszcze mogę trochę popracować - zarobić żeby mi się koszty zwróciły - chociaż i tak rodzice przy zakupie wcześniejszych biletów dużo pomogli .

BTW jaka śliczna pogoda !

ano by ułatwiły wiele...
pogoda śliczna
a Ty, droga Echino chyba masz się uczyć na obronę!! a nie wizażować

a ja powinnam pisać by skończyć szybciej

[Ehinokokus]

Racja- ale i tak mam tyyyle rzeczy na głowie teraz :/ kwiatki, ciasteczka
jeszcze te wszystkie punkty do egzaminu na studia doktoranckie (zdjecia, zaświadczenia, masa podań). Chyba trochę późno zaczęłam to wszystko zbierać :/
A pogoda jest śliczna - idę odebrać fotki i na Uczelnię.

[emanko]

Napisane przez Ehinokokus

Racja- ale i tak mam tyyyle rzeczy na głowie teraz :/ kwiatki, ciasteczka
jeszcze te wszystkie punkty do egzaminu na studia doktoranckie (zdjecia, zaświadczenia, masa podań). Chyba trochę późno zaczęłam to wszystko zbierać :/
A pogoda jest śliczna - idę odebrać fotki i na Uczelnię.

tak to jest jak się kończy studia - ze jest sporo spraw do załatwienia
ale nie martw się...przy rozprawie doktorskiej będzie....gorzej

ale przynajmniej dziś Ci słoneczko pomaga pozałatwiać różne rzeczy

[Eskadia]

byłam na poczcie teraz, strasznie duszno i gorąco, ale słońca nie ma...drukowałam sobie dzis mapy z google, jak dotrzeć do gdańska autem i ulicę z moją kwaterąpo drodze jedziemy jeszcze zwiedzić malbork

[emanko]

Napisane przez roux666

Ty to chyba chcesz Emanko kopa w dupeczke zaliczyc ode mnie, coo???;*
btw, bawiłam sie na zdjeciu jednej z tych lasek, nie chcialo mi sie na swoim.



uoooo, nie wiem, moze zgubiłam gdzies jakies posty, ale ....wow! nie wiedzialam ( nie zdawałam sobie sprawy ) ze tak dlugo.
no to chyba rekordzistką tu jestes!
tym bardziej przywitanie bedzie gorrące;>

Roux a za co ty mnie chcesz bić???
hmm no ja myślę temperatura powietrza powinna być w Salonikach ok. 30 stopni, słońce:P...a inne sprawy...no nie wiem...po 30 godzinnej jeździe raczej nie będę miała siły na nic no chyba, ze na gorącą kąpiel/prysznic i.....spacer po paralii może małe frappe i krepa z nutellą i bananem
a tak na prawdę...to się okaże

[Eskadia]

aa, dzisiaj, jak wracałam z poczty, minęła mnie dziewczynka mówiąc"ale ładnie wyglądasz", zrobiło mi się miło.poszłam dalej i za chwilę słyszę jakieś kroki za mną, to znowu ta dziewczynka, tym razem się pyta"a dasz 2 złote?"...kurczę, ale te dzieci w dzisiejszcych czasach są cwane

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

emanko - a Ty gdzie będziesz mieszkać w grecji?tzn.macie jakieś mieszkanko tam tylko dla siebie czy z jego rodzicami?

[emanko]

Napisane przez Eskadia

aa, dzisiaj, jak wracałam z poczty, minęła mnie dziewczynka mówiąc"ale ładnie wyglądasz", zrobiło mi się miło.poszłam dalej i za chwilę słyszę jakieś kroki za mną, to znowu ta dziewczynka, tym razem się pyta"a dasz 2 złote?"...kurczę, ale te dzieci w dzisiejszcych czasach są cwane

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

emanko - a Ty gdzie będziesz mieszkać w grecji?tzn.macie jakieś mieszkanko tam tylko dla siebie czy z jego rodzicami?

Tż mieszka i pracuje w Salonikach. Więc u niego w mieszkanku które wynajmuje. ale...coś mi gadał, że jego przyjaciel będzie sprzedawał mieszkanie. Więc ma duży dylemat. A czasami mieszkamy w jego rodzinnym domu w wiosce - przeważnie na weekendy jak pranie musimy zrobić Ale..najczesciej w Salonikach sami

[Eskadia]

emanko - a z jego rodzicami się dogadujesz?są ok?ma rodzeństwo?

[emanko]

Napisane przez Eskadia

emanko - a z jego rodzicami się dogadujesz?są ok?ma rodzeństwo?

Eskadia jak wspominałam w poprzedniej części - z ojcem to mało rozmawiam (nie mowie po grecku na takim poziomie podstawowym by moc z nim rozmawiac ), z jedną siostrą mam swietny kontakt (z jej narzeczonym zresztą też) a z drugą...żadnego -ja nie mowię po gr a ona po ang (ale tym się nie martwię...nawet tż ma z nią nie za dobre relacje ) dobre relacje mam równiez z jego kuzynką, z jej dziećmi, i z tymi z kuzynowstwa co znają ang.

[aga01]

Kropko jak wycięcie? Ja właśnie wróciłam, okazało się, że zapalenie minęło i narazie się wstrzymamy z wycinaniem.

[Amoura]

Czesc Mieszadelka

Moj tato juzpo operacji Bez komplikacju, 30 min, mial nie mowic przez tydzien-ale mowi Wiec wszystko w porzadku
Dzwnilam do mamy i az sie poryczalam Strasznie tesknie za rodzina a tu jeszcze w tle slyszalam moja siostre krzyczaca ´Kaka` a tak wola na mnie Wiec dzien mi sie zaczal super

Emanko-ciesze sie ze slonko dotarlo

[emanko]

Napisane przez Amoura

Czesc Mieszadelka

Moj tato juzpo operacji Bez komplikacju, 30 min, mial nie mowic przez tydzien-ale mowi Wiec wszystko w porzadku
Dzwnilam do mamy i az sie poryczalam Strasznie tesknie za rodzina a tu jeszcze w tle slyszalam moja siostre krzyczaca ´Kaka` a tak wola na mnie Wiec dzien mi sie zaczal super

Emanko-ciesze sie ze slonko dotarlo

że wszystko w porządku
ano dotarło...tylko niech się zatrzyma u mnie na dłużej

[roux666]

Napisane przez Amoura

Czesc Mieszadelka

Moj tato juzpo operacji Bez komplikacju, 30 min, mial nie mowic przez tydzien-ale mowi Wiec wszystko w porzadku
Dzwnilam do mamy i az sie poryczalam Strasznie tesknie za rodzina a tu jeszcze w tle slyszalam moja siostre krzyczaca ´Kaka` a tak wola na mnie Wiec dzien mi sie zaczal super

Emanko-ciesze sie ze slonko dotarlo

oo ciesze sie, ze wszystko dobrze!!



Ja dzis od rana byłam z tą dziewczyną w górach. wybrałysmy sie na porządny spacer.
a ja...w moich klapkach. droga byla ok bo asfaltowa ale pod górkę. szybki marsz. ociekałysmy potem, ale chyba tego nie chcecie wiedziec;P

noo w kazdym razie wlasnie dotarłam spowrotem i co?
i mam piekne 2 odciski na samej stopie!!!
w moim "zawodzie" too....raczej glupia sprawa, bo jak ja bede za dzieciakami biegac? heeeeeh

[Amoura]

Napisane przez emanko

że wszystko w porządku
ano dotarło...tylko niech się zatrzyma u mnie na dłużej

Ja tez mam nadzieje ze sie u ciebie zatrzyma

Napisane przez roux666

oo ciesze sie, ze wszystko dobrze!!



Ja dzis od rana byłam z tą dziewczyną w górach. wybrałysmy sie na porządny spacer.
a ja...w moich klapkach. droga byla ok bo asfaltowa ale pod górkę. szybki marsz. ociekałysmy potem, ale chyba tego nie chcecie wiedziec;P

noo w kazdym razie wlasnie dotarłam spowrotem i co?
i mam piekne 2 odciski na samej stopie!!!
w moim "zawodzie" too....raczej glupia sprawa, bo jak ja bede za dzieciakami biegac? heeeeeh

Jakies specjalne plastry na odciski i powinno byc ok fajnie spedzilas dzien

[emanko]

Napisane przez emanko

że wszystko w porządku
ano dotarło...tylko niech się zatrzyma u mnie na dłużej

Napisane przez Amoura

Ja tez mam nadzieje ze sie u ciebie zatrzyma


Jakies specjalne plastry na odciski i powinno byc ok fajnie spedzilas dzien

Amoura jesli nie zatrzyma się to..składam reklamacje
roux plasterki i ... przez kilka dni zdobywaj góry nie w klapkach

[szien]

Napisane przez Eskadia

aa, dzisiaj, jak wracałam z poczty, minęła mnie dziewczynka mówiąc"ale ładnie wyglądasz", zrobiło mi się miło.poszłam dalej i za chwilę słyszę jakieś kroki za mną, to znowu ta dziewczynka, tym razem się pyta"a dasz 2 złote?"...kurczę, ale te dzieci w dzisiejszcych czasach są cwane

buahaha

Napisane przez Amoura

Czesc Mieszadelka

Moj tato juzpo operacji Bez komplikacju, 30 min, mial nie mowic przez tydzien-ale mowi Wiec wszystko w porzadku
Dzwnilam do mamy i az sie poryczalam Strasznie tesknie za rodzina a tu jeszcze w tle slyszalam moja siostre krzyczaca ´Kaka` a tak wola na mnie Wiec dzien mi sie zaczal super

cieszę się razem z Tobą
------------------------------------------------------------------------------

a ja padam na nos
tak spać się chce
to przez tą durną pogodę
mogłabym spać i spać
grzeje a słońca brak

byłam dzisiaj z psem u weterynarza
już jest zaszczepiony i zaczipowany
a ile przy tym płaczu było
rzucał się, na lewo i prawo, jak gó*no w trawie
aż kobieta musiała założyć mu kaganiec
samochodem go wiozłam, a że sama to posadziłam go z przodu i przypięłam pasami

ehhh... chyba pojadę na zakupy, muszę jakąś pocztówkę kupić na te wesele, kolczyki i zwykły top na ramiączkach w kolorze beżowym
dacie wiarę, że nie mogę takiego znaleźć?

załączam zdjęcie mojego paszczaka

[Amoura]

Napisane przez szien

buahaha



cieszę się razem z Tobą
------------------------------------------------------------------------------

a ja padam na nos
tak spać się chce
to przez tą durną pogodę
mogłabym spać i spać
grzeje a słońca brak

byłam dzisiaj z psem u weterynarza
już jest zaszczepiony i zaczipowany
a ile przy tym płaczu było
rzucał się, na lewo i prawo, jak gó*no w trawie
aż kobieta musiała założyć mu kaganiec
samochodem go wiozłam, a że sama to posadziłam go z przodu i przypięłam pasami

ehhh... chyba pojadę na zakupy, muszę jakąś pocztówkę kupić na te wesele, kolczyki i zwykły top na ramiączkach w kolorze beżowym
dacie wiarę, że nie mogę takiego znaleźć?

załączam zdjęcie mojego paszczaka

Fajny psiak Jak jeszcze chodzilismy z naszym psem do weterynarza (teraz taki wsiowy do nas przyjezdza) to szlam zawsze z jednym badz dwoma bracmi zeby psa utrzymac zwazyc sie nigdy nie dal, ze stolu zawsze zeskakiwal, po gabinecie szalal. Co najdziwniejsze w poczekalni zawsze jak aniolek A samochod uwielbia-moglby jezdzic non stop

Z doswiadczenia wiem ze zawsze jak czegos potrzebujesz- nie ma tego. Szczegolnie jak potrzebujesz czegos bez zadnych ozdob- mission impossible- ale zycze powodzenia


A to moj pies

[kropka241]

Aga ja mam jeszcze zapalenie wiec mam czekac az zejdzie opuchlizna i jutro wrocic na ponowne zalozenie lekarstwa..
no i decyzja chirurga: zab do usuniecia po porodzie. jak zejdzie opuchlizna to odcinamy dziaslo.

no a teraz news:
moja sis wlasnie rodzi core wiec

[olmia]

Napisane przez Eskadia

olmia - tylko na 12 dni przylatuje, ale lepsze to niż nicha, więc masz tak samo jak jaale pewnie Ty lecisz do swojego tż?

gucia6 - dzięki

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

emanko - ja uwielbiam zakupy mój tż zawsze mi marudzi, ze za dużo wydaję...czasami po prostu nie mogę się powstrzymać

tak ja do niego i to do conajmniej lutego tam zostaję a jak się uda to i na dłużej, a jeśli będę wracać to już mi się zapowiedział, że mnie samej nie puści :P (oboje już mamy dosyć tej sytuacji, w rzeczywistości tyle się nie sprzeczamy a tak to co chwilę..)

Napisane przez Eskadia

emanko - ja się przyznaję bez bicia, jestem zakupoholiczką!!!nie lubię siebie za tą słabość, ale nic nie mogę na to poradzić - mam to w genach po mamiepo prostu trudno mi przejść obojętnie obok sklepówno i kupno czegoś fajnego traktuję jako terapię

oj, oj....zakupy, centrum handlowe to można powiedzieć, że mój drugi dom, w wolnym czasie to właśnie tam przebywam, a jak już się coś spodoba to muszę to mieć
a gdy mam potrzebę kupić sobie załóżmy spodnie i chodząc szukając godzniami nie znajduję odpowiednich to co by nie było, że czas straciłam i wróciłam z niczym to zawsze coś innego znajdę co cieszy oczka
mój tż troszkę na mnie krzyczy, mówi, że jak nam się kasa skończy to będziemy moje ciuchy sprzedawać