2020-11-08, 15:16 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Rozstanie z zaskoczenia
Witam wszystkich. Nigdy nie myślałam, że napiszę taki wątek na wizażu, ale cóż, życie lubi zaskakiwać. Tak samo jak mnie wczoraj zaskoczył mój teraz już ex.
Spotykaliśmy się 1 rok i 2 miesiące. Wszystko było dobrze, nigdy nie powiedział, żeby coś mu nie odpowiadało. Mówił, że bardzo mnie kocha, że jest mu ze mną cudownie. Zawsze mogłam na niego liczyć, wspierał mnie w każdej sytuacji i to samo dostawał w zamian. Jakiś miesiąc temu poznałam jego rodzinę, on moją. Zaczął bardzo delikatnie sugerować, że będziemy razem już zawsze, że razem zamieszkamy, że kiedyś weźmiemy ślub... Jeszcze w piątek był u mnie, spędziliśmy razem wieczór i noc, mówił jak lubi ze mną przebywać. Wczoraj poszliśmy na spacer, potem wróciliśmy do mnie. Otworzyliśmy wino, obejrzeliśmy odcinek serialu. I nagle on zaczął mówić, że nasz związek zmierza donikąd, że wkradła się rutyna, że nie ma tylu emocji co na początku... Gdzie to on jest najbardziej rutynową osobą jaką znam! I nigdy nie zrobił absolutnie nic, żeby tę rutynę przełamać! Pytałam, jak chciałby żeby wyglądała nasza relacja, nasze spotkania, to powiedział, że nie wie. Że on się boi co będzie dalej, że zamieszkamy ze sobą a będziemy żyć obok siebie a nie razem. Że on nie może, nie umie. Że wie, że ucieka jak tylko coś jest nie tak, że to już jest 3 raz jak to robi...Są między nami różnice, ale nigdy nie było to powodem awantury, ja traktowałam to jako coś, nad czym można popracować, szukać kompromisów. Nigdy wcześniej nawet się nie pokłóciliśmy, widziałam z nim swoją przyszłość a tu nagle dowiedziałam się, że on już nie chce ze mną być.... Jednocześnie po tym jak powiedział, że nie widzi sensu kontynuowania związku, bo boi się, że to nie wyjdzie nagle zaproponował, żebyśmy razem zamieszkali, zobaczyli jak będzie. Potem mówił też, że nie wyobraża sobie, że miałby mnie więcej nie zobaczyć...Staram się to zrozumieć i nie mogę. Czuję się jak zabawka, którą się znudził i ją wyrzucił.... Miałyście kiedyś tak, że facet po dłuższym czasie zakończył znajomość bez żadnego sygnału ostrzegawczego? Jednego dnia mówiąc, że jest cudownie a drugiego, że jednak nie?
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-08, 15:41 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 05:33 |
2020-11-08, 15:54 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88269909]Treść usunięta[/QUOTE]
Dziękuję! Po tym jego tekście, żebyśmy razem zamieszkali kazałam mu natychmiast przestać robić mi taki rollercoaster emocjonalny...On płakał, ja płakałam, masakra jakaś....Wiem, że to nie ma sensu, ale strasznie ciężko to sobie przetłumaczyć, jak się kogoś kocha.
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-08, 15:54 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Przykro mi
Jaka to by faktycznie nie była przyczyna rozstania, nie polecam utrzymywania z nim kontaktu przynajmniej dopóki coś do niego czujesz. Facet będzie Ci zawracał głowę i jak jo-jo: raz będzie się przy Tobie kręcił, raz nie |
2020-11-08, 16:00 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;88269938]Przykro mi
Jaka to by faktycznie nie była przyczyna rozstania, nie polecam utrzymywania z nim kontaktu przynajmniej dopóki coś do niego czujesz. Facet będzie Ci zawracał głowę i jak jo-jo: raz będzie się przy Tobie kręcił, raz nie [/QUOTE] Pewnie masz rację, czuję się fatalnie, ale lepiej raz to przecierpieć niż mieć huśtawkę emocjonalną przez dłuższy czas...
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-08, 16:16 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Autorko, przykro mi! Niestety wyszedł z niego bardzo niedojrzały, tchórzliwy, dziecinny człowiek. Trzymaj się ciepło!
|
2020-11-08, 16:19 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Dziękuję!
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-08, 16:44 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 229
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
współczuję całej sytuacji, naprawdę Wygląda to tak jakby się przestraszył że to zmierza za daleko, że wcale tego nie chce ale starał się mieć Cię w obwodzie, bo wiadomo - i pobzykać można i czas spędzić fajnie. Do czasu jak się nowa znajdzie. Ale no, przystopował Cię na wszelki wypadek jakbyś naciskała na coś więcej. Zawsze wtedy za pół roku czy rok jak zaczniesz naciskać dokąd zmierza Wasz zwiazek będzie mógł powiedzieć "no przecież nic Ci nie obiecywałem o co Ci chodzi, mówiłem że nie jestem gotowy". Poślij gościa na drzewo, jak będzie Ci beczał to mu twardo mów że przecież sam tego chciał i nie daj się zmanipulować. Będzie bolało, wiem, ale im szybciej to zrobisz tym szybkiej minie i znajdziesz kogoś wartościowego kto Cię doceni i będzie chciał z Tobą być bez żadnych emocjonalnych jazd |
|
2020-11-08, 16:47 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Trzymaj się
W takiej trudnej sytuacji gdy nagle okazał się wyjątkowym bezkręgosłupowym i bezjajecznym patafianem świetnie sobie poradziłaś On zrzucił z siebie ciężar zastanawiania się "wyjawiając prawdę" i teraz "bez wyrzutów sumienia" (bo już wiesz i gdy sama pod wpływem uczuć do niego zgodziłabyś się na chory układ) chciał powykorzystywać dalej żeby się "pozastanawiać" . A ty miałabyś cierpieć w tym cyrku czy już się namyślił czy nie, jest już dobrze czy nie, do czego to zmierza itd. i jeszcze może skakać wokół panicza żeby wymyślać jak go zabawić by rutyny nie było Niech się goni |
2020-11-08, 16:47 | #10 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Ten facet ma coś z głową?
Rozstańmy się i zamieszkajmy razem? |
2020-11-08, 17:06 | #11 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- To akurat w tym przypadku chyba była nagła próba wycofania się z rozstania. Ale co do tego, że coś ma z głową to się mogę zgodzić
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
||
2020-11-08, 17:22 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
(a bezpieczny i wygodny dla niego) chory układ a nie "związek w trakcie kryzysu". W trakcie tego rozkminiania jak mu źle i czy nie uciec po raz czwarty zero refleksji, że powinien to załatwić inaczej i spróbować zmienić coś przed zgnieceniem zakochanej w nim osoby, zero refleksji że propozycja zamieszkania razem już-nie-dziewczynie jest absurdalna. |
|
2020-11-08, 17:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
|
|
2020-11-08, 17:36 | #14 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ---------- Cytat:
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
||
2020-11-08, 18:00 | #15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
Wiele z nas przeżyło coś podobnego. Na mnie zrzucono podobną bombę w pierwszym związku i jak kompletna idiotka pomimo że wiedziałam że to destrukcyjne (dlatego nikomu się nie zwierzyłam w tamtym czasie, żeby mi nie wygarnął oczywistej prawdy) "dałam nam szansę " wchodząc w te tortury na miesiąc zanim sama nie przejrzałam na oczy, w☠☠☠☠iłam się i posłałam typa na drzewo zrywając kontakt. Ty od razu radzisz sobie doskonale i tak trzymaj |
|
2020-11-08, 18:04 | #16 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
|
2020-11-09, 08:04 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[QUOTE=FanaticaDelDembow;8 8269853]Jakiś miesiąc temu poznałam jego rodzinę, on moją. [\QUOTE]
Najprawdopobniej tu poszlo cos nie tak, skoro wczesniej mowil o slubie. |
2020-11-09, 08:58 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
A moim zdaniem nie potraktowal cie zle
Nie jest swinia tchorzem czy innym epitetem ktore tu czytalam Zawsze jest trudno zerwac,nie zadnej metody aby to powiedziec w mniej bolesny sposob to zawsze boli Zachowal sie w porządku,powiedzial co czuje,co innego jakby cie zwodził, dorabial rogi,zerwal przez smsa itp. Rozumiem ze ciezko jest przyjac cos takiego szczegolnie ze nie bylo zadnych znakow ostrzegawczych ze cos sie dzieje nie tak ale facet nie zachowal sie zle . Nie wiem dlaczego zaproponowal te wspolne mieszksnie moze nie umial sobie poradzic z twoja reakcja moze chcial jakos zalagodzic twoj bol? Nie wiem,wiem tylko tyle ze skoro mial tak powazne wątpliwości codo przyszłości tego zwiazku to raczej nic z tego juz nie bedzie I na twoim miejscu odcielabym sie od niego bo to będzie tylko przedłużanie nieuniknionego Bylam w takich sytuacjach wiem jak to jest ,ciezko odejsc od kogos kogo sie libi patrzysz na jego smutek ale w glebi serca wiesz ze to nie to. Lepiej to uciąć szybkim cięciem niz grzebać pomału |
2020-11-09, 10:33 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88271680]A moim zdaniem nie potraktowal cie zle
Nie jest swinia tchorzem czy innym epitetem ktore tu czytalam Zawsze jest trudno zerwac,nie zadnej metody aby to powiedziec w mniej bolesny sposob to zawsze boli Zachowal sie w porządku,powiedzial co czuje,co innego jakby cie zwodził, dorabial rogi,zerwal przez smsa itp. Rozumiem ze ciezko jest przyjac cos takiego szczegolnie ze nie bylo zadnych znakow ostrzegawczych ze cos sie dzieje nie tak ale facet nie zachowal sie zle . Nie wiem dlaczego zaproponowal te wspolne mieszksnie moze nie umial sobie poradzic z twoja reakcja moze chcial jakos zalagodzic twoj bol? Nie wiem,wiem tylko tyle ze skoro mial tak powazne wątpliwości codo przyszłości tego zwiazku to raczej nic z tego juz nie bedzie I na twoim miejscu odcielabym sie od niego bo to będzie tylko przedłużanie nieuniknionego Bylam w takich sytuacjach wiem jak to jest ,ciezko odejsc od kogos kogo sie libi patrzysz na jego smutek ale w glebi serca wiesz ze to nie to. Lepiej to uciąć szybkim cięciem niz grzebać pomału[/QUOTE] Po co spędzał z nią jeszcze noc i spacerki urządzał? Też bym uznała, że kretyn. To, że nie zwodził jej miesiącami (pfff zresztą skąd wiadomo? Może planował rozstanie od kwietnia) to serio żadne bohaterstwo. Jak dla mnie to rozegrał to mega niefajnie nie dając wcześniej sygnałów, że się sypie, szansy na jakąś rozmowę i jeszcze spędzając z nią upojny wieczór przed.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2020-11-09 o 13:11 Powód: Literówka |
2020-11-09, 11:01 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
|
|
2020-11-09, 11:08 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Ja rozumiem, że on ze mną zerwał. Jeśli nie widział przyszłości tego związku to oczywiście musiał to zrobić. I mnie by to zawsze bolało. Ja tylko mam pretensje o to, że nawet nie tyle co nie powiedział mi, że coś nie gra,ale wręcz utwierdzał w tym, że wszystko jest ok i że planuje ze mną przyszłość. Mówił, że mnie kocha, że jest mu ze mną cudownie, mówił, że będziemy razem na starość, na wakacje mieliśmy już zaplanowany wspólny wyjazd. I te różne rzeczy mówił mi ciągle, ostatnio parę godzin przed zerwaniem....i tego nie rozumiem.
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-09, 11:16 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88272068]Kiedys musial zerwac zaden dzien nie bylby dobry na zerwanie[/QUOTE]
Ale spędzanie z nią nocy nie było potrzebne. ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2020-11-09, 11:21 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
Jedyna rzecz ktora sie w tym liczy jest fakt ze cie nie kocha i nie widzi przyszlosci razem Czy by ci daw znaki wczesniej ,mowil rzadziej ze kocha to wszystko mało wazne koniec bylby taki sam Ja wiem jak to jest to nie przychodzi nagle czlowiek sie gryzie z myslami,probuje przekonac ze to jest to czego chce ,ciezko jest zebrac sie i skonczyc jak nie ma takiego powaznego powodu do zerwania(typu poznanie kogos innego czy jakies powazne problemy) Zrobil co zrobil przestan to roztrzasac zaakceptuj i zapomnij |
|
2020-11-09, 11:48 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 679
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Nie byłoby to dla mnie takim szokiem, nie planowałabym z nim przyszłości... Myślę,że trochę lepiej bym to teraz znosiła. Ale oczywiście masz rację, że powinnam przestać to rozpamiętywać i zapomnieć.
__________________
Wymieniam https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post49197860 |
2020-11-09, 12:39 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Ile macie lat? Według mnie facet po prostu nie dojrzał do związku. Sam nie wie czego chce dlatego tak się miota. Natomiast co by nie było to szkoda twojego czasu na taką relację.
|
2020-11-09, 12:46 | #26 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
to sie moze zdarzyc zawsze w kazdym momencie zycia ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
ludzie mieszkaja razem,spia w jednym lozku,robia rzeczy takie jak zwykle robia i pewnego dnia siadaja przy stole i zaczynaja rozmowe. wedlug mnie to nie jest proste tak usiasc i zaczac gadke,napewno sie do tego zbieral przez dluzszy czas,zaden moment nie jest dobry moim zdaniem dobrze sie stalo ze jej wkoncu powiedzial. mnie akurat nie dziwi ze wszystko wydawalo sie normalne,ze byl u niej na noc w piatek,nie wiadomo czy nie dawal jej sygnalow,czesto ludzie nie chca widziec sygnalow w kazdym razie to wszystko nie wazne czy spal u niej w piatek,ze byli na spacerze,myslisz ze jak by nie zostal na noc w piatek i zadzwonil do niej np w ta srode i z nia skonczyl to by bylo mniej bolesne i mniej zaskakujace? moim zdaniem nie i nie ma co tego mielic ,jest jak jest ,najwazniejsze ze to wydukal i teraz autorka wie juz i moze zaczac budowac swoja przyszlosc bez niego |
||
2020-11-09, 13:10 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Mi to trochę zalatuje narcyzem szukającym wrażeń . Zwłaszcza te przesadzone teksty - "wspólna starość", "nie mógłbym cię więcej nie zobaczyć". Fuj.
Niektórzy tak mają, że nie umieją żyć w stabilnej relacji i jak się robi spokojnie to nagle wyskakują poza skalę w jedną stronę (rozstańmy się!) lub drugą (zamieszkajmy razem!). Może to nie jest taki przypadek, ale jak dla mnie to jasno pokazał, że nie jest stabilną emocjonalnie osobą i nie ma co z nim planować przyszłości, bo nigdy nie wiesz kiedy Ci znowu wyskoczy z taką niespodzianką. Trzymaj się, Autorko. Przykro mi Edytowane przez rurq Czas edycji: 2020-11-09 o 13:12 |
2020-11-09, 13:15 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88272406]
(...) nie wiem co cie tak dziwi ludzie mieszkaja razem,spia w jednym lozku,robia rzeczy takie jak zwykle robia i pewnego dnia siadaja przy stole i zaczynaja rozmowe. wedlug mnie to nie jest proste tak usiasc i zaczac gadke,napewno sie do tego zbieral przez dluzszy czas,zaden moment nie jest dobry moim zdaniem dobrze sie stalo ze jej wkoncu powiedzial. mnie akurat nie dziwi ze wszystko wydawalo sie normalne,ze byl u niej na noc w piatek,nie wiadomo czy nie dawal jej sygnalow,czesto ludzie nie chca widziec sygnalow w kazdym razie to wszystko nie wazne czy spal u niej w piatek,ze byli na spacerze,myslisz ze jak by nie zostal na noc w piatek i zadzwonil do niej np w ta srode i z nia skonczyl to by bylo mniej bolesne i mniej zaskakujace? moim zdaniem nie i nie ma co tego mielic ,jest jak jest ,najwazniejsze ze to wydukal i teraz autorka wie juz i moze zaczac budowac swoja przyszlosc bez niego[/QUOTE] Xfrida, no jednak w większości przypadków są oznaki rozpadu związku. Poza tym oni razem nie mieszkali. Mógł się z nią umówić na sam spacer i powiedzieć co miał powiedzieć. Ja bym miała niezły szoking, gdyby nie było żadnych oznak, dzień wcześniej seks, winko, a tu nagle "zepsuło się, nara". Po prostu uważam, że nieelegancko to rozegrał. I tylko tyle.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-11-09, 13:44 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Taa obniżamy standardy dalej, niby nie zdradził jej siostrą przyjaciółką i nie przez sms to znaczy że załatwił poprawnie? Może ma mu kwiaty wysłać że chociaż powiedział a nie odszedł bez słowa (było gdzieś w wątku że typ się nagle wyprowadził bez słowa i przepadł).
Bez klasy zupełnie, co potem potwierdza te jego miotanie się i nieudolna próba odkręcenia zaproponowania mieszkania (na które jeśli by się zgodziła zraniło by ją jeszcze mocniej). |
2020-11-09, 14:13 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Rozstanie z zaskoczenia
Cytat:
Sama rowniez zostawialam I wiem ze nie jest to latwa sytuacja ,zdarzylo mi sie skonczyc z kims przez telefon czy list bo nie chcialo mi sie znosic dramy i cyrkow Do tego zeby odejsc dojrzewalam powoli wiec jego zachowanie mnie nie dziwi i nie sądzę aby jakkolwiek by tego nie rozegral zmieniejszyloby to bol i rozczarowanie autorki Wedlug mnie to nie ma zupełnie znaczenia |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.