Co ostatnio upolowałyście? :D

[orioni]

Ale mam dzisiaj faze...same okazje...upolowalam Safari...
No to juz teraz sponsorowane zakupy imieninowe zakonczone.
Inne powazne zakupy "zapachowe" musza poczekac do wiosny.
No chyba ze jakies miniaturki, probki - z celu poznawania i testowania nowych zapachow...
Teraz bede sie cieszyc tym co juz mam i Waszymi udanymi polowaniami...
Pozdrawiam...


E - czemu Cie Maroussia nie pokochala, albo moze czemu Ty ja nie pokochalas...w czym sie mijacie ?

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez daigee

Kupiłam L Lolity Lempickiej... Poezja kruchego waniliowego ciasteczka... mmm....
Reklama jednak prezentuje zapach jako całkowite przeciwieństwo. Woda, koralowce, syrenki... Nie rozumiem tej mylącej koncepcji

Gratuluję nabytków dziewczyny

To chyba z uwagi na lekko morską słoność , którą ujawnia na skórze zapach
Przez tę słoność zmuszona byłam się go pozbyć

[szaja]

Napisane przez Edyta

Gratuluję pięknych nabytków Cóż, skusiłyście mnie - trudno nic nie kupić jak się czyta codziennie ten wątek Co prawda małe pojemności, ale zawsze coś: Rahat Loukoum i Les Nereides Imperial Oppoponax (ten ostatni w ciemno, zobaczymy co to za cudo )

Edytko mój Kot gratuluje Ci i nieco zazdrości nabytku Rahat Loukoum - to jego ulubiona flakonowa woń...
Odkłada na własną flaszkę

[evee]

Napisane przez szaja

Edytko mój Kot gratuluje Ci i nieco zazdrości nabytku Rahat Loukoum - to jego ulubiona flakonowa woń...
Odkłada na własną flaszkę

edytko ja takze gratuluje Lutka

[Toccata]

Napisane przez szaja

Edytko mój Kot gratuluje Ci i nieco zazdrości nabytku Rahat Loukoum - to jego ulubiona flakonowa woń...
Odkłada na własną flaszkę

Dobre

[E]

Orioni, po prostu Maroussia na mojej skórze źle pachnie i jest koszmarnie dusząca

Szaju, więc dobrze pamiętałam, że masz kota

Edyto, "zazdraszczam" i gratuluję

[Edyta]

Dzieki, dziewczyny, jeszcze nie mam tego w rękach, ale juz się cieszę. Szajo, naprawdę Twój kot to lubi? Fajny musi być z niego gość

[szaja]

Napisane przez Edyta

Dzieki, dziewczyny, jeszcze nie mam tego w rękach, ale juz się cieszę. Szajo, naprawdę Twój kot to lubi? Fajny musi być z niego gość

Gość jest bardzo fajny, puchaty i bardzo przymilny a zapachy są dla niego bardzo ważne.
Ostatnio złapałam go jak zbezcześcił sweter TŻ. Ściągnął go z kanapy i tarzał sie z nim/w nim po podłodze.Jak mu go odebrałam był niezbyt zachwycony.Sweter pachniał Mechant Loup I ten zapach tak jak Lutensa kot lubi. Chce być blisko osoby albo lepiej rzeczy nim pachnacej. Dlatego pomysł żeby kupił sobie własny flakon i usamodzielnił się
Są i zapachy których nie znosi, jak poczuje marszczy nos i wycofuje się od razu. Tak ma z Angel, ale co tam i tak używam

[burn-it-up]

Eh,jestem trochę zła.Przyszła co prawda dziś do mnie La Perla i to jak najbardziej oryginalna ale otwieram kartonik(jal wół jest,że zawartość to Shiny Creation) a w środku La Perla Blue.Musieli pomieszać i pozamieniać kartonik.Będę musiała sobie jeszcze poczekać na moją Shiny

[tulipanka]

Napisane przez burn-it-up

Eh,jestem trochę zła.Przyszła co prawda dziś do mnie La Perla i to jak najbardziej oryginalna ale otwieram kartonik(jal wół jest,że zawartość to Shiny Creation) a w środku La Perla Blue.Musieli pomieszać i pozamieniać kartonik.Będę musiała sobie jeszcze poczekać na moją Shiny

ale zgodzili się zamienić na tę właściwą, tak?

[burn-it-up]

Napisane przez tulipanka

ale zgodzili się zamienić na tę właściwą, tak?

Jeszcze nie dostałam sodpowiedzi.Myślę,że wymienią.Chociaż Blue jest ładne to ja koniecznie chciałam poznać Shiny

[tulipanka]

Napisane przez burn-it-up

Jeszcze nie dostałam sodpowiedzi.Myślę,że wymienią.Chociaż Blue jest ładne to ja koniecznie chciałam poznać Shiny

Trzymam kciuki, żeby się zgodzili A jeśli tak bardzo, bardzo chcesz poznać to Shinny, to podejdź do Sephory, od niedawna mają zapachy La Perli może akurat okaże się, że Blue jest ładniejsze

[burn-it-up]

Napisane przez tulipanka

Trzymam kciuki, żeby się zgodzili A jeśli tak bardzo, bardzo chcesz poznać to Shinny, to podejdź do Sephory, od niedawna mają zapachy La Perli może akurat okaże się, że Blue jest ładniejsze

Wybieram się do Sephory więc sprawdzę

[Anastazja#]

Dziewczyny gratuluję nowych zdobyczy.
Burn mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży

[ROZ-ter-KA]

The Parfum Jourdan

[demonik]

I znów gratuluję wszystkim nowych skarbów , ale tych:

Napisane przez Edyta

Co prawda małe pojemności, ale zawsze coś: Rahat Loukoum i Les Nereides Imperial Oppoponax (ten ostatni w ciemno, zobaczymy co to za cudo )

Napisane przez ROZ-ter-KA

The Parfum Jourdan

gratuluję szczególnie . A to dlatego, że pachnideł upolowanych przez Edytę nie znam wcale, natomiast The Parfum Roz-ter-ki darzę wielką sympatią .

[burn-it-up]

Ufff,wszystko w porządku odpowiedzieli,że wymienią zapach na Shiny.Ja jednak tak czy siak pójdę dziś do Sephory wypróbować Shiny i zobaczyć czy aby napewno chcę tej wymiany.
A i zapomniałam się pochwalić,że upolowałam(bezgotówkowo-na targowisku)Casmir .Bajecznie ciepły i słodki,

[Edyta]

Napisane przez demonik

I znów gratuluję wszystkim nowych skarbów , ale tych:





gratuluję szczególnie . A to dlatego, że pachnideł upolowanych przez Edytę nie znam wcale, natomiast The Parfum Roz-ter-ki darzę wielką sympatią .

Jak dotrą, to poznasz Zrobię Ci próbki

[Edyta]

Napisane przez szaja

Gość jest bardzo fajny, puchaty i bardzo przymilny a zapachy są dla niego bardzo ważne.
Ostatnio złapałam go jak zbezcześcił sweter TŻ. Ściągnął go z kanapy i tarzał sie z nim/w nim po podłodze.Jak mu go odebrałam był niezbyt zachwycony.Sweter pachniał Mechant Loup I ten zapach tak jak Lutensa kot lubi. Chce być blisko osoby albo lepiej rzeczy nim pachnacej. Dlatego pomysł żeby kupił sobie własny flakon i usamodzielnił się
Są i zapachy których nie znosi, jak poczuje marszczy nos i wycofuje się od razu. Tak ma z Angel, ale co tam i tak używam

Przypomniałaś mi, że moje koty też były zainteresowane Złym Wilkiem... a generalnie niewiele moich perfum je interesuje

[daigee]

Napisane przez ROZ-ter-KA

To chyba z uwagi na lekko morską słoność , którą ujawnia na skórze zapach
Przez tę słoność zmuszona byłam się go pozbyć

Na mnie zero słoności L jest na mnie słodka jak waniliowe kruche ciasteczko ze szczyptą przyprawy piernikowej. Baaaardzo słodka właśnie w taki 'spożywczy' sposób.

Ciekawe...

[szaja]

Napisane przez daigee

Na mnie zero słoności L jest na mnie słodka jak waniliowe kruche ciasteczko ze szczyptą przyprawy piernikowej. Baaaardzo słodka właśnie w taki 'spożywczy' sposób.

Ciekawe...

Na mnie też słona nuta L jest ledwo wyczuwalna, może nie zero słoności ale taak ultradelikatna słoność. Jak zapach morza wyczuwany przez chwilę na dusznym bylwarze wśród zapachu wanilii.Może dlatego tak lubie L

[daigee]

Napisane przez szaja

Na mnie też słona nuta L jest ledwo wyczuwalna, może nie zero słoności ale taak ultradelikatna słoność. Jak zapach morza wyczuwany przez chwilę na dusznym bylwarze wśród zapachu wanilii.Może dlatego tak lubie L

A na mnie nic a nic Zero słoności.
No tak, słono to on kosztował Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam w Sephorze

[szaja]

Doszedł balsam do ciała Angel i olejek do ciała, włosów i twarzy Angel. Aniołkowa rodzina sie rozrasta, mam na nią specjalną półeczkę

[AniaM69]

A ja upolowałam fajną, czteroosobową rodzinę Pink Sugar;
tak za mną chodziła ta wata cukrowa ostatnio, że nie "strzymałam"

[demonik]

Napisane przez Edyta

Jak dotrą, to poznasz Zrobię Ci próbki

Dziękuję!

[Myszołapka]

Glorię Cacharela w ciemno, dopiero do mnie frunie Ciekawe czy warto było....

[agaa13]

Napisane przez Myszołapka

Glorię Cacharela w ciemno, dopiero do mnie frunie Ciekawe czy warto było....

warto było . ja też swoją upolowałam w ciemno- bazując na opiniach wizażanek- i nie żałuję

[Selene]

idzie do mnie wlasnie nastepne Madness (50 ml),
pokochalam je bardzo...
przekonalam sie po dluzszym,polrocznym testowaniu ,
ze ja i madness bardzo pasujemy do siebie
i teraz nie wyobrazam sobie bez nich zycia...

pozdrowienia homyczku,
pamietam jak "ustrzelilam"
pierwsze swoje madness zupelnie w ciemno...
i pocieszylas mnie na forum,ze to taki piekny zapach...
jak sie okazuje nic a nic sie nie pomylilas

[Kasiulka22]

Napisane przez AniaM69

A ja upolowałam fajną, czteroosobową rodzinę Pink Sugar;
tak za mną chodziła ta wata cukrowa ostatnio, że nie "strzymałam"

Aniu gratuluję. A gdzie takie cuda upolowałaś? Ja tylko czytałam o Pink Sugar, ale na samą myśl ...

[jesebel]

Napisane przez szaja

Doszedł balsam do ciała Angel i olejek do ciała, włosów i twarzy Angel. Aniołkowa rodzina sie rozrasta, mam na nią specjalną półeczkę

Gratuluję!

Dostałam kolejny Czarny Koszmar, marzę o Angel, który się skończył