2009-06-27, 22:06 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 935
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Pół-leżąco, zdecydowanie
Marzy mi się czytać w ogrodzie, na hamaku Ale póki co nie mam takiej możliwości - moje sąsiadki wiecznie siedzą w ogrodzie i drą się na całe osiedle, ogródek mam mały, pogoda jest ostatnio fatalna, no i nie mam hamaka :P Może kiedyś
__________________
|
2009-06-28, 11:49 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 810
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
najlepiej czyta mi się w łóżku,kocyk,herbatka i mnie nie ma
|
2009-06-28, 14:16 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Ja nie mogę na leżąco, od razu lecą mi łzy ciurkiem
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2009-06-28, 14:41 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 407
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Będę oryginalna.
Najlepiej mi się czyta leżąc na podłodze, z nogami na kanapie, a pod dupskiem z poduszką. Książka w ręce nad głowę i heja ale zdarza mi się też nabijać kilometry jak to ujęła jedna z moich poprzedniczek Edytowane przez carpaibex Czas edycji: 2009-06-28 o 14:44 |
2009-06-28, 14:48 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Jak mam ciekawą książkę to mogę czytać gdziekolwieek...
Ale jak czytam jakąś nudną lekturę to też albo na leżąco albo jak jest ciepło to na balkoonie... Nie mogę niestety w ogródku bo mieszkam w bloku Ostatnio sobie słucham audiobooki to jest bardzo wyygodnee... xD
__________________
"Wyrzuć ten gniew i wyrzuć tę złość!" Wyszukiwarkoholiczkaa. |
2009-06-28, 16:13 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 451
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Zazwyczaj pozycja pozioma na łóżeczku
|
2009-06-28, 19:37 | #37 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
czytam na leżąco z wysoko położoną poduszką pod głową. tak jest mi najlepiej.
w autobusach też czytam, ale tylko w tych niskopodłogowych. w przegubowych za bardzo trzęsie . ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ---------- o, jeszcze często czytam, leżąc w wannie pełnej gorącej wody .
__________________
bo Siatkówka to nie jest zwykły sport.
to jest uzależnienie! |
2009-06-28, 21:23 | #38 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Ja nie umiem na leżąco, od razu mnie coś gniecie i w ogóle . Z reguły jest to pozycja..yy.. skręcona(każda kończyna w inną stronę). Do tego obowiązkowo kocyk, dresik i herbata
|
2009-06-28, 21:37 | #39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Nie będę oryginalna - głównie na leżąco/ pół-leżąco. Nogi zwykle zarzucone wyżej (typu oparcie kanapy lub ściana ) Inaczej jest mi straszliwie niewygodnie. Czytam w poczekalniach, autobusach,podczas gotowania, w zasadzie kiedy tylko mam tryb bezczynności.
W wannie próbowałam raz. Tak się zaczytałam, że mi woda wystygła brrr
__________________
Cytat:
|
|
2009-06-29, 12:15 | #40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Zdecydowanie najlepiej czyta mi się w pociągach. Szczególnie lubię jak jadę wcześnie, cały przedział śpi, cichutko, pociąg skrzypi, ale nikt nie gada ani nic ode mnie nie chce Na drugim miejscu w autobusie/ samochodzie/ poczekalniach wszelkiego rodzaju. Ale tu już gorzej bo nie mogę "odpłynąć " w pełni, bo albo przystanek, albo coś ciekawego się dzieje i mnie odrywa
W domu u rodziców mam taki wielki fotel na którym mogę się pozawijać w kłębek i żadna część ciała mi z niego nie wystaje, taaak, tam tez jest wygodnie W łóżku przed zaśnięciem, ale na ogół nie daję długo rady, bom śpioch. To już bardziej po obudzeniu. Chyba, ze ksiązka jest absolutnie genialna, to czas, miejsce, okoliczności stają sie drugorzędne ---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Cytat:
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
|
2009-06-29, 12:20 | #41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 883
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Ja również mam kilka sposobów na wygodną dla mnie pozycję do czytania:
~ półleżąc z poduchami z tyłu - nogi prosto, czasem się kot walnie na nich ~ siedząc w łóżku, również z miękkim podparciem z tyłu, wtedy nogi zgięte w kolanach ~ leżąc na boku i podpierając się na łokciu (pod którym z kolei jest poduszka ) ~ na brzuchu, opierając się na poduszce (ale wtedy ręce drętwieją i boli mnie szyja i odcinek lędźwiowy ,więc zmieniam pozycję)
__________________
|
2009-06-29, 12:32 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Klasycznie na półleżąco, ale lubię też siedzieć na podłodze, oparłszy się o łóżko...
Często też siadam na obrotowym krześle, a nogi układam w różnych dziwnych miejscach typu komputer, parapet, regał... |
2009-07-18, 23:58 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 034
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
na łóżku, na trawie, na hamaku xD
__________________
ale ze mnie zmarźluch.. |
2009-07-19, 09:01 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Najczęściej czytam w pozycji leżącej lub siedzącej, zwykle na łóżku lub podłodze, czasem zarzucając nogi w różne dziwne miejsca Gdy książka naprawdę mnie wciągnie to wtedy już nie zwracam uwagi, w jakiej znajduję się pozycji i czy jest mi wygodnie, potem niestety jestem obolała, ale jak coś mnie bardzo zainteresuje to pochłania mnie bez reszty i nie zwracam na nic uwagi.
__________________
|
2009-07-19, 13:21 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Pollezaca albo siedzaca z podwinietymi nogami,oblozona poduszkami z kubasem herbaty i zapasem czekolady na podrecznym stoliku Lezac za szybko bierze mnie na spanie,a w autobusach wole sluchac mp3 i obserwowac ludzi
|
2009-07-19, 13:46 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 109
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Ja czytam albo na kanapie z poduszkami pod plecami i ze zgietymi nogami albo w podobnej pozycji w lozku, z tym, ze tu jest zawsze ta mozliwosc, ze zdarzy mi sie przysnac, bez znaczenia jak interesujaca jest to ksiazka. Ale warunkiem jest ze musze miec zgiete nogi (jakbym byla gotowa do wymarszu
Jak bylam mlodsza, uwielbialam czytac w autobusach i pociagach i jest to zasadniczo jedyny argument, ktory przemawia za tym, by porzucic wlasny pojazd i przesiasc sie w komunikacje miejska. |
2009-07-20, 22:42 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: wielkoPolska.`
Wiadomości: 3 059
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
ja czytam przeważnie na leżąco, przed snem .
tylko jak się uczę i coś czytam, to siedzę |
2009-07-21, 11:39 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Najczęściej czytam leżąc na plecach na łóżku lub podłodze opierając nogi o ścianę i trzymając książkę przed sobą. Bardzo mnie relaksuje ta pozycja, często też tak się uczę. Zdarza mi się też czytać bardziej normalnie, np. w fotelu, leżąc na brzuszku bądź w autobusie.
|
2009-07-22, 12:19 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 9 340
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Ja najbardziej lubię czytać wieczorem kiedy jestem juz wykąpana w łóżku, w piżamce moge czytac lubię czytać też na balkonie. ( ogródka nie mam - niestety)
__________________
|
2009-07-22, 16:22 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Na leżąco lub półleżąco (na brzuchu, na plecach - co jakiś czas zmieniam pozycje), najchętniej we własnym łóżku. Lubię czytać o każdej porze, ale najlepiej czyta mnie się w ciszy i spokoju, przy zapalonym świetle, czyli wieczorem.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2009-07-22, 17:13 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 258
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Na siedząco na łóżku, fotelu, pora nie ma znaczenia
W komunikacji miejskiej. |
2009-07-22, 17:18 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 147
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
To zależy od miejsca w którym przebywam. Najlepiej czyta mi się na powietrzu; wieś ! moje kochane miejsce na jedynym drzewie w środku pola
ale na co dzień niestety mieszkam w bloku i moja najwygodniejsza pozycja - na kanapie z nogami na parapecie, kaloryferze(szczególnie zimą gdy jest ciepły) . W łóżku z głową wysoko opartą na poduszkach. Ale tak jak dziewczyny wcześniej wspominały, gdy jest naprawdę ciekawa książka to bez znaczenia w jakiej pozycji czytam. Ale nie mogę czytać rano ! Nigdy, nie wiem jak książka byłaby ciekawa to rano nie mogę i już...
__________________
ya probé, ya fumé, ya tomé, ya dejé, ya firmé, ya viajé, ya pegué, ya sufrí, ya eludí, ya huí, ya asumí, ya me fui, ya volví, ya fingí, ya mentí Edytowane przez caroline060 Czas edycji: 2009-07-22 o 17:19 |
2009-07-22, 17:26 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 615
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Najczęściej czytam książki leżąc na łóżku lub siedząc w fotelu. Mimo kilkakrotnych prób nie potrafię skupić się na czytaniu w autobusie, w parku, na balkonie - to co się dzieje dookoła rozprasza mnie
__________________
|
2009-07-23, 10:29 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Zazwyczaj biorę książkę,wychodzę gdzieś i szukam dość odludnego miejsca. Nie potrafię w domu,wszystko mnie rozprasza. Oczywiście w pozycji leżącej.
|
2009-07-23, 11:27 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
pozycja półleżąca albo siedząca, ale z oparciem. Nie potrafię czytać na leżąco, mam wtedy za małą odległość oczu od ksiażki, a powinnam tego unikać, żeby nie pogłębiać wady wzroku. Moja ulubiona pora na czytanie to późny wieczor albo wczesny ranek, tak do godziny 10-11. A ostatnio również noc, do świtu
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci. |
2009-07-23, 16:29 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: podkarpacie ;)
Wiadomości: 908
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Jeszcze chyba nigdy nie czytałam w innej pozycji niż leżąca (albo przynajmniej półleżąca) Jeśli jestem w domu preferuję moje łóżko bądź wyłożenie się na kanapie. Ostatnio jednak korzystam z uroków lata i czytuję sobie na leżaku. Zawsze to jakieś połączenie przyjemnego z pożytecznym, bo można się opalić
Bardzo chciałabym móc czytać podczas gdy jeżdżę autobusami (czyli naprawdę często), ale niestety zawsze gdy zacznę to robić od razu jest mi niedobrze . Wolę więc nie ryzykować i czytać tylko w domowym zaciszu |
2009-07-23, 19:43 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
na osiemnastkę dostałam ogromnego białego misia i właśnie na nim najlepiej mi się czyta A mianowicie kładę go na łóżko i służy mi jako ogromna poducha o którą się opieram- nie ma nic wygodniejszego od mojego Wiesława
No i pod ręką lubię mieć herbatkę i coś dobrego do pochrupania |
2009-07-24, 08:48 | #58 | |
AGA :)
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Cytat:
na dworze też, tylko że też mi hałasują za płotem :/ i pełno robactwa lata :P
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą. Aga
|
|
2009-07-24, 08:56 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;12921896]Nie ukrywam, że najlepiej czyta mi się na leżąco Nieistotne, czy robię to wieczorem przed zaśnięciem, czy czytam w ciągu dnia - poducha pod głowę i dawaj Często też - z konieczności dojazdu do pracy - czytam w autobusie, aczkolwiek nie jest to mój ulubiony sposób Jednak na leżąco wygrywa A jak Wy czytacie?[/QUOTE]
Najlepiej czyta mi sie na leżąco, przed zasnięciem lub w ciągu dnia. czasami na siedząco, ale rzadziej... Mogłabym cały dzień tak leżeć i czytać bez przerwy Z kolei w autobusie i samochodzie czyta mi się gorzej, ale jak czeka mnie długa podróż to sięgam po książkę- czas szybciej leci... |
2009-07-24, 13:46 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Sposób czytania - miejsce, pozycja i takie tam ;)
Na leżąco lub półleżąco, tylko.
Najbardziej lubię wcześnie rano, gdy cały dom śpi.
__________________
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:09.