Żonaty mężczyzna - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-18, 22:52   #1
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Cool

Żonaty mężczyzna


Od dwóch lat jestem w związku z żonatym facetem. Sytuacja jest trudna dla mnie i dla niego, tym bardziej, że dzieli nas odległość-on mieszka w Łodzi, a ja w Katowicach. Kocham go i nie chcę rezygnować z tego związku. Jego żona o nas nie wie. Czy któraś z was była w takim związku? Czy dla którejś z was facet zostawił żonę? Jak to przebiegało? Nie chcę krzywdzić tamtej kobiety, jednocześnie nie zamierzam rezygnować ze swojego szczęścia, które jest dla mnie ważniejsze niż szczęście obcej mi osoby.. Chciałabym porozmawia z kimś w podobnej sytuacji
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:12   #2
millenah
Przyczajenie
 
Avatar millenah
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 24
Dot.: Żonaty mężczyzna

Tracisz czas

Edytowane przez millenah
Czas edycji: 2015-01-22 o 23:44
millenah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:13   #3
drirrpl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
Dot.: Żonaty mężczyzna

Dwa lata i dalej jest z żoną? Dla mnie to wygląda jak darmowy sex
drirrpl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:16   #4
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

Łatwy darmowy seks i odskoczniaa od problemow Gdyby cie kochal to juz dawno by sie rozwiodl... Dla cb i waszej wielkiej milosci i szczescia..."
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:28   #5
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Nie sadzę by traktował to jak darmowy seks. Wiem, że mnie kocha, wiele sytuacji razem przeszliśmy, które dały mi możliwość "przetestowania" tej miłości. Ale wiem też, że kocha również żonę i synka. Ją kocha już chyba coraz mniej, ale ona tak naprawdę jest dobrą kobietą, nie zrobiła nic, by to małżeństwo popsuć i jemu byłoby ciężko ją tak skrzywdzić. Czuje się za nią odpowiedzialny, ona jest niezaradna życiowo. My jesteśmy coraz bliżej, łączy nas wiele spraw, także tych przyziemnych, jesteśmy przyjaciółmi, a ona jest po prostu kimś zupełnie innym od niego, jednak czuje się za nią odpowiedzialny
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:33   #6
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Żonaty mężczyzna

Nie będę krytykować ani nic z tych rzeczy, ale serio wytrzymujesz tak dwa lata?! Ja bym nie mogła być tą drugą i to jeszcze tyle czasu ^^
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:33   #7
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Żonaty mężczyzna

Gdyby kochał żonę to nie posuwałby Ciebie na boku.
Gdyby kochał Ciebie, to nie byłby z żoną.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 23:36   #8
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

Wybacz za to co powiem ale jak mozesz zyc ze swiadomscia,ze rozbilas komus malzenstwo i zycie...
Rozumiem gdyby on chcial sie rozwiesc ale po 2 latach... Jak mozesz zyc w zwiazku ktory ukrywacie od takiego czasu, masz nadzieje, ze to sie w koncu zmieni on sie rozwiedzie i wezniecie slub, bd mieli dzieci, dom i psa? Facet nie zrezygnuje z ulozonego na pierwszy rzut okiem zycia i tego wszystkiego.Jesli nie zrezygnowal do tego czasu...

A gadki o biednej nieporadnej zonie i poczuciu winy sa dla ciebie na zmydlenie oczu. Ja widze tak cala sytuacje

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2015-01-18 o 23:47
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:39   #9
Oliwiabb
Wtajemniczenie
 
Avatar Oliwiabb
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
Dot.: Żonaty mężczyzna

Jeśli jej do tej pory nie zostawił to już tego nie zrobi. Rozmawiałaś z nim o tym w ogóle?
Może i coś tam do Ciebie czuje, może i jesteście przyjaciółmi i super jest wam razem ale to widocznie nie wystarcza do tego żeby zostawić żonę

Od nas wszystkich usłyszysz, że to nie ma sensu, że sama siebie oszukujesz i na dodatek przykładasz się do rozpadu rodziny. Jeśli liczysz na to, że przeczytasz tutaj wiele historii podobnych do twojej ze szczęsliwym (dla Ciebie) zakończeniem to raczej źle trafiłaś. Takie historie rzadko kończą się tak jak to wszystkie kochanki żonatych facetów sobie wyobrażają. Faceci to tchórze, mały odsetek z nich rozwodzi się dla jakiejś panienki na boku
Oliwiabb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:42   #10
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Frezja__ Pokaż wiadomość
Nie będę krytykować ani nic z tych rzeczy, ale serio wytrzymujesz tak dwa lata?! Ja bym nie mogła być tą drugą i to jeszcze tyle czasu ^^
Jest ciężko, na poczatku myślałam , że poczekam pół roku, ale czas szybko minął, wir codziennych spraw, praca itp. i dwa lata potrwały tyle co mrugnięcie okiem...

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
Gdyby kochał żonę to nie posuwałby Ciebie na boku.
Gdyby kochał Ciebie, to nie byłby z żoną.
To co piszesz jest bardzo logiczne, ale życie pokazuje, że jest inaczej, miłości nie da ująć się w tabelki
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:43   #11
Oliwiabb
Wtajemniczenie
 
Avatar Oliwiabb
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
Jest ciężko, na poczatku myślałam , że poczekam pół roku, ale czas szybko minął, wir codziennych spraw, praca itp. i dwa lata potrwały tyle co mrugnięcie okiem...
Boże co ty za bzdury piszesz. Dwa lata to mało czasu? To wystarczająco DUŻO czasu żeby powiedzieć o Tobie żonie, jakby chciał to by powiedział ale nie chce bo nie ma zamiaru jej zostawiać. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Oliwiabb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 23:44   #12
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
Jest ciężko, na poczatku myślałam , że poczekam pół roku, ale czas szybko minął, wir codziennych spraw, praca itp. i dwa lata potrwały tyle co mrugnięcie okiem...

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------



To co piszesz jest bardzo logiczne, ale życie pokazuje, że jest inaczej, miłości nie da ująć się w tabelki

miłości nie, ale robienie w bambuko dwóch kobiet już tak.


---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Oliwiabb Pokaż wiadomość
Boże co ty za bzdury piszesz. Dwa lata to mało czasu? To wystarczająco DUŻO czasu żeby powiedzieć o Tobie żonie, jakby chciał to by powiedział ale nie chce bo nie ma zamiaru jej zostawiać. Czego jeszcze nie rozumiesz?
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:48   #13
Verri
Raczkowanie
 
Avatar Verri
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Inny Świat
Wiadomości: 289
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
Gdyby kochał żonę to nie posuwałby Ciebie na boku.
Gdyby kochał Ciebie, to nie byłby z żoną.
__________________
"I don't want to start any blasphemous rumours
But I think that God's got a sick sense of humor
And when I die I expect to find Him laughing"

Depeche Mode
Verri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:49   #14
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Wybacz za to co powiem ale jak mozesz zyc ze swiadomscia,ze rozbilas komus malzenstwo i zycie...
Rozumiem gdyby on chcial sie rozwiesc ale po 2 latach... Jak mozesz zyc w zwiazku ktory ukrywacie od 2 lat i co masz nadzieje, ze to sie w koncu zmieni on sie rozwiedzie i ? Wezniecie slub, bd mieli dzieci, dom i psa? Facet nie zrezygnuje z ulozonego na pierwszy rzut okiem zycia i tego wszystkiego, jesli nie zrezygnowal do tego czasu... A gadki o biednej nieporadnej zonie i poczuciu winy sa dla ciebie na zmydlenie oczu. Ja widze tak cala sytuacje
Dwa lata temu nigdy bym nie powiedziała , że zostanę kochanką, sama nie przepadałam za tego typu ludźmi. Ta sytuacja nauczyła mnie żeby nigdy nie zarzekać się że się czegoś nie zrobi.
Być może mydli mi oczy takimi wymówkami, jednak myślę, że jego uczucia są coraz silniejsze. Na początku otwarcie mówił, że nie odejdzie od żony bo ją kocha, z czasem jego argumenty są coraz słabsze i sam snuje fantazje na temat naszej przyszłości bez niej, by po chwili twardo spaść na ziemię. Wcześniej jednak nawet o takich rzeczach nie myślał, teraz chociaż o tym czasami marzy.
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:53   #15
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

Nie widze tego wszystkiego, waszej przyszlosci. Powiedz w prost,ze albo rozwodzi sie z zona albo ty odchodzisz... Zobaczysz reakcje. Ja dla resztki szacunku jaki by mi zostal do samej siebie po prostu bym odeszla i nie marnowala reszty zycia...
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:54   #16
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Żonaty mężczyzna

Wiesz czemu snuje fantazje o waszej różowej wspólnej przyszłości? Żeby jeszcze bardziej mydlić Ci oczy, żebyś broń boże sobie nie poszła, żebyś nakręcała się i wmawiała sobie, że cie kocha.:rolleyes :
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:55   #17
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Oliwiabb Pokaż wiadomość
Boże co ty za bzdury piszesz. Dwa lata to mało czasu? To wystarczająco DUŻO czasu żeby powiedzieć o Tobie żonie, jakby chciał to by powiedział ale nie chce bo nie ma zamiaru jej zostawiać. Czego jeszcze nie rozumiesz?
Chodzi o to, że wiem że na początku nie traktował nas poważnie, a im więcej czasu mija tym poważniejszy staje się nasz związek, co daje mi podstawy by sądzić że może jednak ją zostawi. Na początku to były tylko spotkania w luźnej atmosferze, potem też wspólna praca, na tą chwilę to właściwie ma już dwa domy, u niej i u mnie. Sądzę że jeżeli on ma ją zostawić to potrzebuje czasu. Nie wymądrzam się, nie twierdzę że tak będzie na pewno, twierdzę tylko że to niewykluczone. Staram się trzeźwo osądzać sytuację. Na początku wiedziałam że nie ma szans, ale im więcej czasu minęło tym bardziej szanse zaczęły rosnąć
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:57   #18
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

I ile masz zamiar czekac ? Kolejne dwa lata ? I ukrywac wasz zwiazek jak jakas nastolatka przed rodzicami ?
Co masz na mysli ze coraz powazniejszy staje sie wasz zwiazek? Jesli moge wiedziec...
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 23:57   #19
Sherminka
Zadomowienie
 
Avatar Sherminka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 1 164
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
Chodzi o to, że wiem że na początku nie traktował nas poważnie, a im więcej czasu mija tym poważniejszy staje się nasz związek, co daje mi podstawy by sądzić że może jednak ją zostawi. Na początku to były tylko spotkania w luźnej atmosferze, potem też wspólna praca, na tą chwilę to właściwie ma już dwa domy, u niej i u mnie. Sądzę że jeżeli on ma ją zostawić to potrzebuje czasu. Nie wymądrzam się, nie twierdzę że tak będzie na pewno, twierdzę tylko że to niewykluczone. Staram się trzeźwo osądzać sytuację. Na początku wiedziałam że nie ma szans, ale im więcej czasu minęło tym bardziej szanse zaczęły rosnąć
Bije od Ciebie desperacją i egoizmem
Sherminka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 23:58   #20
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
Wiesz czemu snuje fantazje o waszej różowej wspólnej przyszłości? Żeby jeszcze bardziej mydlić Ci oczy, żebyś broń boże sobie nie poszła, żebyś nakręcała się i wmawiała sobie, że cie kocha.:rolleyes :
Być może, tylko ja go nie straszyłam, że odejdę jak nie zostawi żony. Poza tym on nie mówi "Zamieszkamy w pięknym domu z białym płotkiem", tylko "Ale by było świetnie gdybyśmy mogli zamieszkać..." Nie obiecuje, tylko sam o tym myśli. Sądze że jakby robił to by mnie omamić to raczej używałby pierwszej wersji wypowiedzi
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:02   #21
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
Dwa lata temu nigdy bym nie powiedziała , że zostanę kochanką, sama nie przepadałam za tego typu ludźmi. Ta sytuacja nauczyła mnie żeby nigdy nie zarzekać się że się czegoś nie zrobi.
Być może mydli mi oczy takimi wymówkami, jednak myślę, że jego uczucia są coraz silniejsze. Na początku otwarcie mówił, że nie odejdzie od żony bo ją kocha, z czasem jego argumenty są coraz słabsze i sam snuje fantazje na temat naszej przyszłości bez niej, by po chwili twardo spaść na ziemię. Wcześniej jednak nawet o takich rzeczach nie myślał, teraz chociaż o tym czasami marzy.
Ok...rozumiem, że żona nic nie wie...Ale jak Ty możesz się kochać z nim - mając świadomość, że to samo robi z drugą kobietą? Dotyka ją, całuje. Otwarcie mówi, że ją kocha (choć jak dla mnie to zwykły tchórz).

On chce mieć ciastko i zjeść ciastko. Ty mu na to skutecznie pozwalasz. Prawda jest taka, że to tchórz. Nawet jeśli jakimś cudem kocha żonę - to porządny człowiek pocierpiałby, ale odszedł i dał jej szansę na szczęście.

Tak jak większość dziewczyn tu pisze: on nie zostawi żony. Gdyby chciał to zrobić - zrobiłby już dawno. Nie bałabyś się, że nawet gdyby ją zostawił to i Ciebie kiedyś zacznie zdradzać? Czemu miałby tego nie zrobić ponownie? Jego zasady moralne (a raczej ich brak) mu na to pozwalają. Wiem, że nigdy nie ma pewności, ale jak raz się czegoś spróbuje i jest fajnie, a nawet nie ma konsekwencji to za drugim razem idzie łatwiej.
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:03   #22
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

Mysli to on sobie : "Musze uspic jej czujnosc,zeby sie nie spakowala i odeszla,wiec poudaje,ze mysle o nas i naszej przyszlosci... "

Uzywa drugiej wersji, zebys mu nigdy nie zarzucila ze cos ci obiecal..

Jak mozesz zniesc te swiadomosc, ze on uprawia seks z swoja zona rowniez?

Edytowane przez xXBlankaXx
Czas edycji: 2015-01-19 o 00:05
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:05   #23
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
I ile masz zamiar czekac ? Kolejne dwa lata ? I ukrywac wasz zwiazek jak jakas nastolatka przed rodzicami ?
Co masz na mysli ze coraz powazniejszy staje sie wasz zwiazek? Jesli moge wiedziec...
Nie wiem ile jeszcze będę czekać. Ile dla prawdziwej miłości warto czekac? Mam 32 lata, wiem że nie spotkałam nigdy mężczyzny z którym miałabym taką więź, a poznałam tych mężczyzn kilku. Nie ukrywam związku przed rodzicami, chcą go nawet poznać, choć nie są zachwyceni sytuacją. Stwierdzili jednak, że skoro jest jak jest to trzeba się nauczyć żyć z tą sytuacją. On też chciałby ich poznać, tylko ja boję się że ała ta sytuacja mogłaby stać się w jakiś sposób niezręczna.
Poważniejszy w sensie że nie łączy nas już tylko seks, łączy nas wspólna praca na którą zdecydowaliśmy się jakiś czas temu, sporo w to inwestując, wspólne plany, wspólne załatwianie różnych spraw w urzędach, bankach, u lekarzy itp. a nawet wspólny wybór szkół dla naszych dzieci (oczywiście nie wspólnych). Ostatnio sugerował, że chciałby mieć ze mną dziecko, ale to już zakrawa dla mnie na absurd. Czasem czuję że obecna sytuacja jest dla niego najwygodniejsza z możliwych
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:07   #24
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Żonaty mężczyzna

Autorko, wydajesz się odporna na wszelkie argumenty, więc najwyraźniej do rozumu Ci nie przemówimy. powiedz mi tylko - jakim cudem, wiedząc od początku (bo tak wynika z Twoich wypowiedzi), że facet ma żonę, pchałaś się w taki układ?
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:08   #25
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez BadLife Pokaż wiadomość
Ok...rozumiem, że żona nic nie wie...Ale jak Ty możesz się kochać z nim - mając świadomość, że to samo robi z drugą kobietą? Dotyka ją, całuje. Otwarcie mówi, że ją kocha (choć jak dla mnie to zwykły tchórz).

On chce mieć ciastko i zjeść ciastko. Ty mu na to skutecznie pozwalasz. Prawda jest taka, że to tchórz. Nawet jeśli jakimś cudem kocha żonę - to porządny człowiek pocierpiałby, ale odszedł i dał jej szansę na szczęście.

Tak jak większość dziewczyn tu pisze: on nie zostawi żony. Gdyby chciał to zrobić - zrobiłby już dawno. Nie bałabyś się, że nawet gdyby ją zostawił to i Ciebie kiedyś zacznie zdradzać? Czemu miałby tego nie zrobić ponownie? Jego zasady moralne (a raczej ich brak) mu na to pozwalają. Wiem, że nigdy nie ma pewności, ale jak raz się czegoś spróbuje i jest fajnie, a nawet nie ma konsekwencji to za drugim razem idzie łatwiej.
Widzisz, ja też jestemm tchórzem, bo nie umiem mu postawić ultimatum. On nie ma idealnych zasad moralnych, ale na świecie jest naprwdę mało ideałów. Skąd miałabym wiedzieć, że jak poznam wolnego mężczyznę to mnie nigdy nie zdradzi? Mój były mąż, był wolny jak się poznaliśmy-po ślubie zdradzał mnie wielokrotnie, dlatego też od niego odeszłam. Nikt nie da gwarancji wierności.
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:09   #26
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
Nie wiem ile jeszcze będę czekać. Ile dla prawdziwej miłości warto czekac? Mam 32 lata, wiem że nie spotkałam nigdy mężczyzny z którym miałabym taką więź, a poznałam tych mężczyzn kilku. Nie ukrywam związku przed rodzicami, chcą go nawet poznać, choć nie są zachwyceni sytuacją. Stwierdzili jednak, że skoro jest jak jest to trzeba się nauczyć żyć z tą sytuacją. On też chciałby ich poznać, tylko ja boję się że ała ta sytuacja mogłaby stać się w jakiś sposób niezręczna.
Poważniejszy w sensie że nie łączy nas już tylko seks, łączy nas wspólna praca na którą zdecydowaliśmy się jakiś czas temu, sporo w to inwestując, wspólne plany, wspólne załatwianie różnych spraw w urzędach, bankach, u lekarzy itp. a nawet wspólny wybór szkół dla naszych dzieci (oczywiście nie wspólnych). Ostatnio sugerował, że chciałby mieć ze mną dziecko, ale to już zakrawa dla mnie na absurd. Czasem czuję że obecna sytuacja jest dla niego najwygodniejsza z możliwych
Otóż to.

Po za tym to nie jest tak, że ,,Ach...gdybyśmy mogli zamieszkać razem...". Wy możecie zamieszkać razem. On tego po prostu nie chce. Ludzie układają sobie życie na nowo po rozwodach. Takie rzeczy są możliwe, jeśli tylko się chce A to, że uprawia seks z Tobą i z żoną. No dla mnie to byłoby obrzydliwe. W głowie miałabym różne scenki. Ciężko mi zrozumieć jak to wytrzymujesz.

Czyli wiesz jak to jest być zdradzaną. Dodatkowo, fundujesz to innej osobie. Fakt, gdyby nie ty - to pewnie seksiłby się jeszcze z inną. On tu ponosi największą winę. Niestety Ty - jesteś współwinna. Odeszłaś od męża. On też może odejść. Szkoda tylko, że żona nie ma takiej szansy.

Edytowane przez BadLife
Czas edycji: 2015-01-19 o 00:12
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:10   #27
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Żonaty mężczyzna

Ja nie czekalabym ani chwili dluzej...
A zdarza sie tak,ze to co wydawalo nam sie prawdziwa miloscia wcale nia nie bylo - to mowie z wlasnego doswiadczenia...
Moim zdaniem Sama nie jestes za cala ta sytuacje, za was pewna- dlatego nie poznajesz go z rodzina...
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:11   #28
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;49825417]Autorko, wydajesz się odporna na wszelkie argumenty, więc najwyraźniej do rozumu Ci nie przemówimy. powiedz mi tylko - jakim cudem, wiedząc od początku (bo tak wynika z Twoich wypowiedzi), że facet ma żonę, pchałaś się w taki układ?[/QUOTE]
To było coś co przydarzyło mi się po raz pierwszy-można nazwać to miłością od pierwszego wejrzenia. Uwierz że bycie kochanką nie było moją życiową aspiracją, to się po prostu stało.
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:15   #29
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Millicentt Pokaż wiadomość
To było coś co przydarzyło mi się po raz pierwszy-można nazwać to miłością od pierwszego wejrzenia. Uwierz że bycie kochanką nie było moją życiową aspiracją, to się po prostu stało.
Ok, zakochałaś się w nim. Motylki i inne bajery tylko wzmagają zazdrość. Jak wytrzymujesz to, że on sypia też z żoną? Robi jej dokładnie to samo co Tobie. To jest coś co zawsze mnie zadziwia u kochanek.
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 00:17   #30
Millicentt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 13
Dot.: Żonaty mężczyzna

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ja nie czekalabym ani chwili dluzej...
A zdarza sie tak,ze to co wydawalo nam sie prawdziwa miloscia wcale nia nie bylo - to mowie z wlasnego doswiadczenia...
Moim zdaniem Sama nie jestes za cala ta sytuacje, za was pewna- dlatego nie poznajesz go z rodzina...
Mam go rzucić i co dalej? Być jeszcze bardziej nieszczęśliwa? Chyba nie ma na świecie drugiej takiej osoby z którą tyle by mnie łączyło. Na pewno po rozstaniu przez bardzo długi czas nie mogłabym się z nikim związać. Nie lepiej ppo prostu poczekać co pokaże życie?
Pewna nie jestem za nas, że nam wyjdzie-tzn. za siebie tak, za niego tak 50/50

---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Cytat:
Napisane przez BadLife Pokaż wiadomość
Ok, zakochałaś się w nim. Motylki i inne bajery tylko wzmagają zazdrość. Jak wytrzymujesz to, że on sypia też z żoną? Robi jej dokładnie to samo co Tobie. To jest coś co zawsze mnie zadziwia u kochanek.
Nie wytrzymuję, tak jak napisałam, ta sytuacja jest dla mnie bardzo ciężka. Jestem o nią zazdrosna. Czasem nawet myślę, że ona ma lepiej, bo nic o mnie nie wie i śpi spokojnie, a ja wiem o niej wszystko i mnie to dołuje
Millicentt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-21 19:51:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:27.