Wiadomość od mężczyzny

[jbay]

Witam Chciałabym się poradzić kogoś bezstronnego w całej tej mojej dziwnej sytuacji. Rozstałam się z facetem dwa tygodnie temu, on przyznał mi się, że z jego strony nie ma uczuć, które są miłością. Powiedział mi to po tym jak ja wyznałam mu, że się w nim zakochałam. Zawaliłam trochę studia przez niego, bo m.in po całym zerwaniu nie miałam zbytnio głowy do nauki i teraz przed sesją muszę wszystko nadrobić.. On o tym doskonale wie, że mam teraz przez niego nie za dobrą sytuację i muszę ratować wszystko to co poświęciłam w sumie dla niego. Przez te dwa tygodnie nawet nie odpisał mi na komunikatorze na pytanie, które mu zadałam od razu po naszej rozmowie odnośnie zerwania. A tu nagle dostaję od niego wiadomość "jak się czujesz i jak tam egzaminy"..

Sumienie go ruszyło? Co mu odpisać albo to po prostu olać? Moją wiadomość od razu po zerwaniu olał, a po dwóch tygodniach nagle zapragnął napisać i wielce się boi o moje egzaminy i o to co się ze mną dzieje? Niby kiedyś przyznał się mi, że zawsze w jakimś tam stopniu chce utrzymywać kontakt z byłymi bo to ważne dla niego osoby..

Czy facet co ma gdzieś swoją byłą by jeszcze pisał do niej? Albo ja mam dziwne podejście, albo już sama nie wiem... ale ja bym do byłego sama nigdy nie napisała jeśli uznałabym, że to nie było to i najwyższy czas zakończyc związek, bo nic z miłością to nie ma wspólnego. Ja podchodzę do tego tak, że zrywam kontakt na całego, bo jakoś nie jestem w stanie umawiać się z byłym na kawkę i pogaduchy wiem, że tak robi 3/4 moich kumpli

O co mu może znów chodzić? Co odpisać takiemu agentowi?

[szklana_mgla]

Może po prostu sobie o nich przypomniał albo ma to wszystko w dupie tylko z grzeczności pisze/tak sobie, szczerze to skoro on cie nie obchodzi to po co cie to aż tak obchodzi? olej i tyle.

[asvr]

a ja bym normalnie do bylego pisala czemu nie. uczucia sie wypalily ale osobe mozna dalej lubić zwyczajnie

[raita]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=798219

nie jesteś w stanie umawiać się na pogaduchy, ale seks chodzi Ci po głowie.
właśnie po tym wątku widać jaka to jesteś "odporna na uczucia" i zapatrzona w studia
całość się kupy nie trzyma.

[szalonybiszkopcik]

Może nie widział tej wiadomości co Ty mu napisałaś..
Pewnie chce żebyście zostali narazie dobrymi znajomymi i pyta się Ciebie bo Cię lubi nadal, a to że wam nie wyszło w związku traktuje jako inną sprawę

[Enigmatyczna_Maestria]

Napisane przez jbay

Witam Chciałabym się poradzić kogoś bezstronnego w całej tej mojej dziwnej sytuacji. Rozstałam się z facetem dwa tygodnie temu, on przyznał mi się, że z jego strony nie ma uczuć, które są miłością. Powiedział mi to po tym jak ja wyznałam mu, że się w nim zakochałam. Zawaliłam trochę studia przez niego, bo m.in po całym zerwaniu nie miałam zbytnio głowy do nauki i teraz przed sesją muszę wszystko nadrobić.. On o tym doskonale wie, że mam teraz przez niego nie za dobrą sytuację i muszę ratować wszystko to co poświęciłam w sumie dla niego. Przez te dwa tygodnie nawet nie odpisał mi na komunikatorze na pytanie, które mu zadałam od razu po naszej rozmowie odnośnie zerwania. A tu nagle dostaję od niego wiadomość "jak się czujesz i jak tam egzaminy"..

Sumienie go ruszyło? Co mu odpisać albo to po prostu olać? Moją wiadomość od razu po zerwaniu olał, a po dwóch tygodniach nagle zapragnął napisać i wielce się boi o moje egzaminy i o to co się ze mną dzieje? Niby kiedyś przyznał się mi, że zawsze w jakimś tam stopniu chce utrzymywać kontakt z byłymi bo to ważne dla niego osoby..

Czy facet co ma gdzieś swoją byłą by jeszcze pisał do niej? Albo ja mam dziwne podejście, albo już sama nie wiem... ale ja bym do byłego sama nigdy nie napisała jeśli uznałabym, że to nie było to i najwyższy czas zakończyc związek, bo nic z miłością to nie ma wspólnego. Ja podchodzę do tego tak, że zrywam kontakt na całego, bo jakoś nie jestem w stanie umawiać się z byłym na kawkę i pogaduchy wiem, że tak robi 3/4 moich kumpli

O co mu może znów chodzić? Co odpisać takiemu agentowi?

Mężczyźni działają trochę inaczej i ja szczerze mówiąc nie rozumiem kobiet, które tak rozkminiają jak jakiś do nich napisze. Może mu się nudziło...

[jbay]

Napisane przez Enigmatyczna_Maestria

Mężczyźni działają trochę inaczej i ja szczerze mówiąc nie rozumiem kobiet, które tak rozkminiają jak jakiś do nich napisze. Może mu się nudziło...

to może zdradź jak niby działają faceci?

[Yennefer92]

Wydaje mi się, że może wiedział, że bardzo przeżyłaś rozstanie. A 2 tygodnie to taki w miarę optymalny czas na pierwszą wiadomość o to, jak się czujesz. Nie doszukiwałabym się w tym jakiejś głębi.

[201607040940]

Napisane przez raita

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=798219

nie jesteś w stanie umawiać się na pogaduchy, ale seks chodzi Ci po głowie.
właśnie po tym wątku widać jaka to jesteś "odporna na uczucia" i zapatrzona w studia
całość się kupy nie trzyma.

fascynujące

Odpisz mu po egzaminach i umów się na seksy. Należy Ci się jakaś przyjemność.

[Elfir]

Ale masz problem...
To już zamknięte. Nie musi odpisywać, nie musi się interesować.

Miał akurat wolną chwilę, nudził się to napisał. Nie ma w tym żadnych podtekstów, żadnego zainteresowania twoją osobą. Ot, przypomniało mu sie, że cos tam kiedyś mu nabazgrałaś.

[Dotka90]

Ahaha, nie mogę
4 dni temu piszesz o tym, że facet Cię zostawił, bo go olewalaś i nie miałaś dla niego czasu, a wczoraj przedstawiasz się jako biedna sierotka, która:

Napisane przez jbay

Zawaliłam trochę studia przez niego,

Napisane przez jbay

po całym zerwaniu nie miałam zbytnio głowy do nauki

Napisane przez jbay

mam teraz przez niego nie za dobrą sytuację

Napisane przez jbay

muszę ratować wszystko to co poświęciłam w sumie dla niego.

[Enigmatyczna_Maestria]

Napisane przez jbay

to może zdradź jak niby działają faceci?

To ze facet z którym byłaś do Ciebie pisze to nie znaczy zaraz że chce wracać, jednak kocha itp. Mogło mu się nudzić, ze zwyczajnej ciekawości. Faceci nie czesto wiążą to z uczuciami, kobietom czesto wydaje sie inaczej i później wychodzą nieporozumienia. To jak funkcjonuje facet dowiesz sie jak nabierzesz doświadczenia, bo co ja Ci będę tłumaczyć, większość rad dawana na forum nie jest przyjmowana do wiadomości przez autorki wątków.

[Pako_]

Nudziło mu się to coś napisał, co tu rozkminiać?
Możesz odpisać : Dzięki za troskę wszystko ok.
Lub nie odpisywać wcale.
To wszystko jest bez znaczenia.

[Cola_Ola]

Ale ludzie mają problemy z pupy. Napisał se chłopaczyna z nudów, a tu rozkmina stulecia.

[poshh]

Napisane przez Cola_Ola

Ale ludzie mają problemy z pupy. Napisał se chłopaczyna z nudów, a tu rozkmina stulecia.

Bo autorka pewnie myśli, że to jakaś aluzja do lovestory again

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[Cola_Ola]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Oj, już rozumiem, dlaczego faceci mają z nami tak ciężko.

[Kolor kremowy]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Niektórzy to mają światowe życie

[Elfir]

albo jak koty - 7 żyć.