walentynki solo, będąc w związku. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-13, 18:09   #1
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103

walentynki solo, będąc w związku.


od ponad roku jestem w związku, mój problem może jest infantylny, aczkolwiek intryguje mnie to, że mój facet nigdzie ze mną nie wychodzi! rozmawiałam z nim na ten temat miliony razy, nie przyniosło to żadnego efektu, spędzamy caały czas w domu, nigdy nie wyszliśmy na kawę, czy do kina. liczyłam, że może w walentynki dostanie olśnienia, subtelnie zasugerowałam, ŻE MI NA TYM ZALEŻY, niestety posprzeczaliśmy się tydzieńtemu o kompletną bzdurę i mój facet uznał to za świetną wymówkę... nie rozmawiamy ze sobą, moje próby pogodzenia zakończone są fiaskiem, wczoraj gdy zapytałam wprost powiedział, że nie zamierza spędzić ze mną walentynek. mętlik w głowie, nie spędzamy razem świąt, urodzin, przecież to nienormalne, zwłaszcza, że oboje mamy po 24 lata...
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:13   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
od ponad roku jestem w związku, mój problem może jest infantylny, aczkolwiek intryguje mnie to, że mój facet nigdzie ze mną nie wychodzi! rozmawiałam z nim na ten temat miliony razy, nie przyniosło to żadnego efektu, spędzamy caały czas w domu, nigdy nie wyszliśmy na kawę, czy do kina. liczyłam, że może w walentynki dostanie olśnienia, subtelnie zasugerowałam, ŻE MI NA TYM ZALEŻY, niestety posprzeczaliśmy się tydzieńtemu o kompletną bzdurę i mój facet uznał to za świetną wymówkę... nie rozmawiamy ze sobą, moje próby pogodzenia zakończone są fiaskiem, wczoraj gdy zapytałam wprost powiedział, że nie zamierza spędzić ze mną walentynek. mętlik w głowie, nie spędzamy razem świąt, urodzin, przecież to nienormalne, zwłaszcza, że oboje mamy po 24 lata...
Masz, co wybierasz. Skoro rozmowy nie dają żadnych efektów, partner nie chce dla nas zrobić czegoś, co nas ucieszy, sprawi nam przyjemność, to cóż - w takiej sytuacji należy się zastanowić nad byciem z taką osobą. Można nie być duszą towarzystwa, można nie chcieć wychodzić co weekend, ale dla ukochanej osoby nie ruszyć d... nawet z takiej okazji? Cóż, ja bym uważała, że ktoś taki po prostu jednak nie kocha. Chcesz kolejne x lat tak mieć? Sama pomyśl. Moim zdaniem facet ma Cię zwyczajnie w d... i widzi, że w desperacji będziesz z nim siedzieć, nawet jeżeli Cię tak traktuje. Może czas pokazać mu jak bardzo się myli?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-02-13 o 18:20
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:16   #3
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Masz, co wybierasz. Skoro rozmowy nie dają żadnych efektów, partner nie chce dla nas zrobić czegoś, co nas ucieszy, sprawi nam przyjemność, to cóż - w takiej sytuacji należy się zastanowić nad byciem z taką osobą. Można nie być duszą towarzystwa, można nie chcieć wychodzić co weekend, ale dla ukochanej osoby nie ruszyć d... nawet z takiej okazji? Cóż, ja bym uważałam, że ktoś taki po prostu jednak nie kocha. Chcesz kolejne x lat tak mieć? Sama pomyśl. Moim zdaniem facet ma Cię zwyczajnie w d... i widzi, że w desperacji będziesz z nim siedzieć, nawet jeżeli Cię tak traktuje. Może czas pokazać mu jak bardzo się myli?
tyle racji... czyli według Ciebie jak powinnam się teraz zachować?
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:16   #4
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
od ponad roku jestem w związku, mój problem może jest infantylny, aczkolwiek intryguje mnie to, że mój facet nigdzie ze mną nie wychodzi! rozmawiałam z nim na ten temat miliony razy, nie przyniosło to żadnego efektu, spędzamy caały czas w domu, nigdy nie wyszliśmy na kawę, czy do kina. liczyłam, że może w walentynki dostanie olśnienia, subtelnie zasugerowałam, ŻE MI NA TYM ZALEŻY, niestety posprzeczaliśmy się tydzieńtemu o kompletną bzdurę i mój facet uznał to za świetną wymówkę... nie rozmawiamy ze sobą, moje próby pogodzenia zakończone są fiaskiem, wczoraj gdy zapytałam wprost powiedział, że nie zamierza spędzić ze mną walentynek. mętlik w głowie, nie spędzamy razem świąt, urodzin, przecież to nienormalne, zwłaszcza, że oboje mamy po 24 lata...
A nie przyszła Ci do głowy taka mysl, że on zwyczajnie boi się, ze jak zacznie się z Toba prowadzac po rodzinie, kawiarniach, kinach, to spotkacie kogoś z jego znajomych/rodziny i... beda zdziwieni że jest z Toba a nie ze.... swoją dziewczyną?

Nic Ci nigdy nie przyszło do głowy takiego? Abo coś w tym stylu, ze z jakiegoś powdu on nei chce się z Toba pokazywać?
Może ma nadzieję na zwiazek z jakąs na razie niedostepną a nie chce sobie robić opini "chłopaka zajętego"?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:20   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
tyle racji... czyli według Ciebie jak powinnam się teraz zachować?
Powiem wprost: powinnaś panu postawić ultimatum, zmienia się, rusza dla Ciebie tyłek, pokazuje, że mu zależy, albo się żegnacie. Ale potem to rzeczywiście zrealizuj, jak oleje kolejną ważną okazję, znowu poszuka wymówek. Podejrzewam, że jemu zerwanie może być na rękę, ale może też zacznie Ci mydlić oczy i obiecywać gruszki na wierzbie. Ten związek mógłby mieć rację bytu tylko, gdyby facet serio zauważył swoje błędy, trwale się zmienił, wykazał inicjatywę. Czyli praca nad sobą, nad związkiem. Wybieraj. Jeżeli z nim zostaniesz i nic się nie zmieni, to wybacz, ale sama będziesz sobie winna sytuacji i nie będziesz miała prawa więcej narzekać. Bo już wiesz na czym stoisz. Tylko czemu uważasz, że jesteś warta tak mało, że facet nie musi się dla Ciebie starać? To dziwne, bardzo.

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A nie przyszła Ci do głowy taka mysl, że on zwyczajnie boi się, ze jak zacznie się z Toba prowadzac po rodzinie, kawiarniach, kinach, to spotkacie kogoś z jego znajomych/rodziny i... beda zdziwieni że jest z Toba a nie ze.... swoją dziewczyną?

Nic Ci nigdy nie przyszło do głowy takiego? Abo coś w tym stylu, ze z jakiegoś powdu on nei chce się z Toba pokazywać?
Może ma nadzieję na zwiazek z jakąs na razie niedostepną a nie chce sobie robić opini "chłopaka zajętego"?
Również mi to przemknęło przez myśl.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:23   #6
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

dorzucilyscie biednej dziewczynie na walentynki do pieca. Biedna, chciała tylko usłyszeć, że jak powie misiowi magiczne zaklęcie, to wyjdą i będzie cudnie. Albo, że niepotrzebnie narzeka, bo panna X to jeszcze siniaki leczy po rocznicy, więc niech ona się cieszy, że i tak ma dobrze.
No, ale ja potwierdzę. Czemu niby w walentynki miało by być lepiej, jak się na co dzień też nie stara? Związek to nie jest takie coś od święta. Jak jest źle ot tak, zwyczajnie, to nawet najpiękniej świętowane walentynki nie przesłonią odorku, co to lata wokół.
Jesteś z facetem, który albo jest kompletnie nieromantyczny albo mu po prostu nie zależy, stawiam na to drugie.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:27   #7
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

to nie do końca tak, znam jego rodzinę, znajomych również, ale taki scenariusz też przeszedł mi przez głowę. umieram z ciekawości jak jutro się zachowa, jeśli nie odezwie się do mnie słowem to trudno, nie będę stawiać ultimatum, ani próbować czegokolwiek naprawiać, po prostu zerwę kontakt bez wyjaśnienia. wszystko co miałam do powiedzenia na ten temat, powiedziałam wczoraj. co prawda w smsie, ale zawsze. i tak jak wspominałam wcześniej, nie dostałam odpowiedzi

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
dorzucilyscie biednej dziewczynie na walentynki do pieca. Biedna, chciała tylko usłyszeć, że jak powie misiowi magiczne zaklęcie, to wyjdą i będzie cudnie. Albo, że niepotrzebnie narzeka, bo panna X to jeszcze siniaki leczy po rocznicy, więc niech ona się cieszy, że i tak ma dobrze.
No, ale ja potwierdzę. Czemu niby w walentynki miało by być lepiej, jak się na co dzień też nie stara? Związek to nie jest takie coś od święta. Jak jest źle ot tak, zwyczajnie, to nawet najpiękniej świętowane walentynki nie przesłonią odorku, co to lata wokół.
Jesteś z facetem, który albo jest kompletnie nieromantyczny albo mu po prostu nie zależy, stawiam na to drugie.
nie rozumiem po co ta ironia po prostu chciałam usłyszeć wypowiedź osoby trzeciej, nie robię z siebie "biedaczki" i właściwie, to skąd możesz wiedzieć, że liczyłam na pocieszenie?

mimo wszystko masz sporo racji, skoro na codzień się nie stara, to dlaczego przez jeden dzień w roku miałoby być lepiej...
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-13, 18:28   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
to nie do końca tak, znam jego rodzinę, znajomych również, ale taki scenariusz też przeszedł mi przez głowę. umieram z ciekawości jak jutro się zachowa, jeśli nie odezwie się do mnie słowem to trudno, nie będę stawiać ultimatum, ani próbować czegokolwiek naprawiać, po prostu zerwę kontakt bez wyjaśnienia. wszystko co miałam do powiedzenia na ten temat, powiedziałam wczoraj. co prawda w smsie, ale zawsze. i tak jak wspominałam wcześniej, nie dostałam odpowiedzi
A co jeżeli owszem, w Walentynki coś mu się stanie i zmieni zdanie, ale potem znowu będzie "jak zwykle"?

Tak, czy inaczej życzę Ci abyś wytrwała w tym postanowieniu i za moment nie robiła kolejnego (zobaczymy co będzie na Wielkanoc, zobaczymy coś będzie w majówkę...).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:30   #9
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 800
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Jeżeli się kogoś kocha to powinno się brać jego zdanie i uczucia pod uwagę. Twój facet tak nie robi i to chyba o czymś świadczy. Nie wyobrażam sobie siedzenia w domu caly czas. Nawet jak Twój chłopak nie lubi wychodzić z domu, to raz na jakiś czas może zrobić coś dla Ciebie.
Na przykład, mój chłopak nie lubi walentynek bo uważa, że to zagraniczne i komercyjne święto, ale powiedziałam mu, że mi na tym zależy żeby spędzić je jakoś romantycznie i mój TŻ zrobił dla mnie wyjątek i zaplanował romantyczną kolację.
Naprawdę, Twojemu chłopakowi "korona by z głowy nie spadła" gdyby zrobił coś dla Ciebie.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:33   #10
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

dokładnie... boże, ale się zdołowałam! macie tyle racji, że mam ochotę złapać za telefon i wszystko mu wygarnąć!

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

czego oczywiście nie zrobię... no właśnie, nawet jeśli te walentynki spędzimy super-romantycznie to co będzie dalej... każdy mówi mi, że to najwyższy czas zakończyć nasz "związek"
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:35   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
dokładnie... boże, ale się zdołowałam! macie tyle racji, że mam ochotę złapać za telefon i wszystko mu wygarnąć!

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

czego oczywiście nie zrobię... no właśnie, nawet jeśli te walentynki spędzimy super-romantycznie to co będzie dalej... każdy mówi mi, że to najwyższy czas zakończyć nasz "związek"
A czemu nie? Nie chodzi o jakieś kur... przez telefon, ale powiedzenie o tym co się czuje.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-13, 18:38   #12
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 800
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A czemu nie? Nie chodzi o jakieś kur... przez telefon, ale powiedzenie o tym co się czuje.
No właśnie, mmoże jak mu powiesz co Ci leży na sercu to Ci będzie lżej.
A na tego smsa z wczoraj Ci coś odpisał?
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:49   #13
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...


wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A czemu nie? Nie chodzi o jakieś kur... przez telefon, ale powiedzenie o tym co się czuje.
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Cytat:
Napisane przez szynka_w_toscie Pokaż wiadomość
No właśnie, mmoże jak mu powiesz co Ci leży na sercu to Ci będzie lżej.
A na tego smsa z wczoraj Ci coś odpisał?
wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:53   #14
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...


wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...
Wiesz co, mentalnie zerwij z nim ten zwiazek, sama w swojej głowie.
Nie odzywaj się do niego.
A jak pan jednak się odezwie, to powiedz/napisz, że zmęczona jesteś , chcesz isc spać i się nie wypowiesz zanim się nie wyśpisz a on ma się nie odzywac pierwszy, bo Ci przeszkadza.
I nie odzywaj sie do niego już nigdy w zyciu.

W sumie kosmos, jakby mnie tak facet potraktował to by nie mial okazji wiecej juz nijak mnie traktować. Byłby automatycznie "spadnięty na bambus"
Mogłąbym sie udławić tą całą swoją miłoscią, ale typa bym na czy nie chiała widzieć.

I nie, to nie parwda że rozmowa jest najlepsza na wszystko. Z niektórymi, nie ma o czym rozmawiać bo to tylko strata czasu.
Mozna co najwyzej opierniczyć na dowidzenia i trzasnąc dzrwiami przed nosem.
Gada to sie z kimś, kto z nami dialog podtrzymuje a nie ma wylane.
Ten Twój, ma wylane. Na Ciebie.
Przykro mi.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:54   #15
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Nigdy nigdzie razem nie byliście? Jak wyglądały wasze randki?
__________________
You don’t have to be pretty. You don’t owe prettiness to anyone. Not to your boyfriend/spouse/partner, not to your co-workers, especially not to random men on the street. [...] Prettiness is not a rent you pay for occupying a space marked "female".

Diana Vreeland
Mick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 18:55   #16
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 800
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...


wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...
No to chyba sama widzisz, że mu wcale nie zależy.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:01   #17
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Wiesz co, mentalnie zerwij z nim ten zwiazek, sama w swojej głowie.
Nie odzywaj się do niego.
A jak pan jednak się odezwie, to powiedz/napisz, że zmęczona jesteś , chcesz isc spać i się nie wypowiesz zanim się nie wyśpisz a on ma się nie odzywac pierwszy, bo Ci przeszkadza.
I nie odzywaj sie do niego już nigdy w zyciu.

W sumie kosmos, jakby mnie tak facet potraktował to by nie mial okazji wiecej juz nijak mnie traktować. Byłby automatycznie "spadnięty na bambus"
Mogłąbym sie udławić tą całą swoją miłoscią, ale typa bym na czy nie chiała widzieć.

I nie, to nie parwda że rozmowa jest najlepsza na wszystko. Z niektórymi, nie ma o czym rozmawiać bo to tylko strata czasu.
Mozna co najwyzej opierniczyć na dowidzenia i trzasnąc dzrwiami przed nosem.
Gada to sie z kimś, kto z nami dialog podtrzymuje a nie ma wylane.
Ten Twój, ma wylane. Na Ciebie.
Przykro mi.
chyba sobie to wszystko gdzieś zapiszę. pięć minut temu dostałam od niego wiadomość o treści "co robisz?" WTF... nie odzywam się
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:12   #18
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...


wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------


może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------


wczorajsza rozmowa wyglądała tak, zapytałam o sobotę, dostałam odpowiedź, że nie spędzimy jej wspólnie, poniosły mnie emocje i napisałam co o tym myślę, od tamtej pory cisza...
On Cię nie kocha. Nawet nie szanuje Twoich uczuć.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:13   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
(...)
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...
(...)
Acha, takie buty. To sorry, ale nie stawiałabym ultimatum, ani nic, tylko zerwała od razu. Okropny gość. Tu nie ma miłości. On Cię nawet nie lubi.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-13, 19:24   #20
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
chyba sobie to wszystko gdzieś zapiszę. pięć minut temu dostałam od niego wiadomość o treści "co robisz?" WTF... nie odzywam się
"pakuję sie na wyjazd walentynkowy z Krzyskiem, wracam w niedzielę wieczorem. Pa"

I... zniknij do niedzieli
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:28   #21
Jace
Wtajemniczenie
 
Avatar Jace
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 016
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
może to głupie, ale duma mi nie pozwoli. zadzwoniłam do niego we wtorek, próbowałam się pogodzić, porozmawiać, mówiłam CO CZUJĘ przez ponad pół godziny, na co usłyszałam odpowiedź "wysłuchałem, zrozumiałem, przyjąłem, ale jestem zmęczony, chcę iść spać, nie wypowiem się" moja mina wyglądała następująco: :OOOO dosłownie, opadła mi kopara. całą środę milczałam, ze strony mojego faceta również cisza i wczoraj napisałam żeby zapytać co i jak, przyznaję, że ciekawość mnie zżerała, ale chciałam zaplanować coś innego, żeby nie zostać z przysłowiowym palcem w pupie...
Okropny typ. Po czymś takim nawet bym się nie zastanawiała.
__________________
Nie bierz życia na poważnie, bo i tak nie wyjdziesz z niego żywy.
Jace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:34   #22
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

nie wierzę jak mogłam nie widzieć tego wcześniej, siedzę i jestem mocno zdziwiona swoją głupotą

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Edytowane przez aminasz
Czas edycji: 2015-02-13 o 19:38
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:36   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość
nie wierzę jak mogłam nie widzieć tego wcześniej, siedzę i jestem mocno zdziwiona swoją głupotą

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

słuchajcie, robi się coraz zabawniej! dostałam drugiego smsa, o treści "seks?" co nie ukrywam, mocno mnie zdziwiło, pierwszy raz zachował się w ten sposób, aleee... zatkało mnie, zaczęłam się śmiać, to jakieś żarty?
A może to nie był sms do Ciebie. I się panu pomyliło.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:37   #24
ingi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 17
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Miałam podobną sytuację, może nie aż tak skrajną, ale mój były po prostu uwielbiał siedzieć w domu. Dusiłam się przy nim do tego stopnia, że gdy nadchodził dzień, w którym mieliśmy się spotkać byłam w stanie przewidzieć, co będziemy robić. Nie pozwól sobie na to, bo Twoja frustracja będzie narastać, a kłótnie zaczną wybuchać z byle powodu. Nie macie po 54 lata, tylko po 24, jeśli lubisz wychodzić, przebywać z ludźmi, jesteś typem ekstrawertyczki, to taki związek Cię stłamsi. Odpowiedz sobie na proste pytanie: kiedy jak nie teraz? Kiedy chcesz żyć, bawić się? Nie wyobrażam sobie, by nie chciało mu się z Tobą nawet na głupi spacer na miasto i na loda z 5zł ruszyć(jeśli chodzi o pieniądze), czasem naprawdę niewiele trzeba. Porozmawiaj z nim poważnie, a jeśli nic nie wskórasz, zastanów się, czy jesteś/będziesz szczęśliwa w takim związku. Powodzenia.
ingi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:40   #25
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

słuchajcie, robi się coraz zabawniej! dostałam drugiego smsa, o treści "seks?" co nie ukrywam, mocno mnie zdziwiło, pierwszy raz zachował się w ten sposób, aleee... zatkało mnie, zaczęłam się śmiać, to jakieś żarty?
Po prostu padłam
Facet wygrywa dziś dział Intymnie...
Oj, faktycznie, dziewczyno, swoje jeszcze przeżyjesz, ale brawo, że Ci łuski z oczu zeszły
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:46   #26
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

wiecie co, z tym wychodzeniem to jest też tak, że my jesteśmy kompletnie inni... naprawdę, nie wiem czy coś nas łączy, słuchamy innej muzyki, mogłabym wymieniać i wymieniać... mój facet (nie wiem czy mogę go tak nazywać) sobotę spędziłby w teatrze albo operze, a nie ukrywam, że ja... no wolałabym wyjść np. do kina, w końcu to sobota, trochę się wyluzować, nie wiem, mam nadzieję, że nie skrytykujecie, że dzieciak ze mnie jeszcze... tylko problem polega na tym, że gdyby kupił bilety do tego pieprzonego teatru to ja bym poszła, żeby sprawić mu przyjemność. i to właśnie tym się różnimy najbardziej. ja chcę sprawić jemu przyjemność. on mi niestety nie.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

żałuj, że nie widziałaś mojej miny! jestem w szoku, naprawdę, przez cały ten rok NIGDY nie czułam się tak, jakby nasza znajomość oparta była na seksie, nigdy mi tego nie zasugerował ani nie dał odczuć nawet w 5 % ... pomijając kwestię, że to mój pierwszy partner i przespałam się z nim po pół roku związku. no cóż... kopara opadła do samej ziemi...

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
Po prostu padłam
Facet wygrywa dziś dział Intymnie...
Oj, faktycznie, dziewczyno, swoje jeszcze przeżyjesz, ale brawo, że Ci łuski z oczu zeszły
żałuj, że nie widziałaś mojej miny! jestem w szoku, naprawdę, przez cały ten rok NIGDY nie czułam się tak, jakby nasza znajomość oparta była na seksie, nigdy mi tego nie zasugerował ani nie dał odczuć nawet w 5 % ... pomijając kwestię, że to mój pierwszy partner i przespałam się z nim po pół roku związku. no cóż... kopara opadła do samej ziemi...
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:46   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Sama sobie podajesz kolejne argumenty za zerwaniem. Dzisiaj jest piątek 13-tego - idealny dzień, aby zerwać z palantem. Po co sobie psuć datę 14, albo czekać aż do 15-tego? Nie czekaj na to co on zrobi lub nie zrobi, ale w oparciu o to co już wiesz, co czujesz, sama podejmij decyzję. Nie dawaj mu tej satysfakcji.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:48   #28
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Nie traktuje cię poważnie, więc nie warto się nawet bawić w żadne gierki, tylko po prostu z nim zerwij.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 19:58   #29
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez aminasz Pokaż wiadomość


żałuj, że nie widziałaś mojej miny! jestem w szoku, naprawdę, przez cały ten rok NIGDY nie czułam się tak, jakby nasza znajomość oparta była na seksie, nigdy mi tego nie zasugerował ani nie dał odczuć nawet w 5 % ... pomijając kwestię, że to mój pierwszy partner i przespałam się z nim po pół roku związku. no cóż... kopara opadła do samej ziemi...
Nie miałam wrażenia, że jest oparty na seksie. Tylko uderzył mnie jego totalny brak szacunku dla Ciebie i całkowita olewka Twojej osoby i Twoich uczuć.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 20:04   #30
aminasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 103
Dot.: walentynki solo, będąc w związku.

Cytat:
Napisane przez shinypearl Pokaż wiadomość
Nie miałam wrażenia, że jest oparty na seksie. Tylko uderzył mnie jego totalny brak szacunku dla Ciebie i całkowita olewka Twojej osoby i Twoich uczuć.
nie ukrywam, że często godziliśmy się w ten sposób, może nie jest to najlepsza metoda, no ale... tylko takie sytuacje miały miejsce kiedy spotkaliśmy się i w trakcie posprzeczaliśmy się o jakąś głupotę, kiedy nawet nie było czego wyjaśniać ani roztrząsać. a teraz jestem mocno w szoku, przez ten tydzień zjadłam naprawdę sporo nerwów, a nie usłyszałam nic, wyjaśnień, przeprosin... ehh, wyłączyłam telefon bo gdyby napisał mi jeszcze jedną wiadomość tego typu, to jak Boga kocham wsiadłabym w samochód i owszem, pojechała, ale napluć mu w twarz
aminasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-15 01:36:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.