Jestem załamana....pomóżcie proszę - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-22, 19:40   #241
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Wiem nie powinnam o tym już o tym myśleć,jednak ta cała sytuacja to najgorszy koszmar z moich snów.I wciąż cieżko mi zrozumieć jak w ciągu miesiąca można kogoś przestać kochać.
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 19:46   #242
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Przykro mi podwójnie.Z Twojego powodu i z tego ,ze wszystko zawsze przebiega tak samo.Przykro mi ,ze to takie przewidywalne i nic tylko sie zalamac.Jak mozna wierzyc w szczerosc czyichs uczuc kiedy czlowiek zbiera i widzi naokolo takie same przypadki.Beznadzieja.Bar dzo Ci wspolczuje ,ze musisz cierpiec z powodu tego beznadziejnego szablonowego typa.

edit: taki wstrzas mialam na mysli.I w koncu nadszedl.
I kiedy dowiedzialas sie na poczatku w jaki sposob zostawial swoje dziewczyny,powinna Ci sie zapalic czerwona lampka.Nie ma co liczyc ze "ze mna bedzie inaczej,to co innego"
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 19:47   #243
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
I wciąż cieżko mi zrozumieć jak w ciągu miesiąca można kogoś przestać kochać.
to jest zagadka,którą często nam fundują faceci
mylą pożądanie z miłością

i bądź tu mądry....
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 20:01   #244
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

i jak to mawial Miller "Mezczyzne poznaje sie nie po tym jak zaczyna ale jak kończy"
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 20:10   #245
sunik1
Zadomowienie
 
Avatar sunik1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: @
Wiadomości: 1 069
Post Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Vicky- tak mi przykro
Myślałam,że chłopak dojrzeje i otrząśnie się, ale jak widać jeszcze długo nie dojrzeje. Może jakaś dziewczyna powinna go potraktować tak jak on Ciebie.
Czas goi rany, wszystko się ułoży i na pewno znajdziesz kogoś kto bedzie Cię kochała i szanował.
sunik1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 20:14   #246
angelap
Raczkowanie
 
Avatar angelap
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Gdynia, Tipton
Wiadomości: 96
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Vicky Tak jest w sumie z kazdym .Jak kogos olewasz to on , ona zaczyna sie Toba interesowac.Takie jest zycie.Nawet tak jest z kolezankami.
Wiem co przezywasz bo mialam bardzo podobna sytuacje i pomogl mi wyjazd za granice.Zmiana otoczenia,ludzi,inna praca....Musialam cos w sobie zmienic:wyglad....Tak zrobilam.Teraz to juz minely 2 lata ale ja juz nie chce byc z nim.Teraz to on mnie blaga o powrot ale jestem juz inna osoba.Odmieniona...Przemy slalam caly nasz zwiazek i doszlam do wniosku ze bylo za duzo niezgodnosci...Nie wiem co mam Ci poradzic bo jest to Twoje zycie i Ty powinnas wiedziec czego chcesz od zycia.Jest przykre to ze ponizasz sie przed facetem.On teraz wie ze jak by do Ciebie wrocil to ma nad Toba przewage.Postaraj sie wiecej wychodzic do ludzi zeby nie myslec ciagle o nim.Musisz sie w jakis sposob dowartosciowac.Pospotykaj sie ze starymi kolegami.To poprawia humor bo kazdy facet prawi wiele komplementow....Ja tak bynajmiej bym zrobila.Nie potrafie ponizac sie przed facetem.Zrobilam to raz i nigdy nie powtorze.Mam teraz narzyczonego i totalnie inne zycie.Tamten zwiazek na dzien dzisiejszy wydaje mi sie smieszny.Jestem teraz szczesliwa.Rozumiem sie z moim mezczyzna .Potrafimy ze soba rozmawiac.Wiem ze na pewno masz obawy takie jak:ze nikogo sobie nie poznasz...Tak jest tylko na poczatku.Uwierz mi.Jednak zrobisz co uwarzasz ja Ci moge tylko poradzic.

Pozdrawiam Serdecznie
__________________
angelap jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-22, 20:19   #247
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

tak a pozniej narzeczony robi ten sam numer.A nawet jesli narzeczony to zrobi juz jako mąż.Kiepski mam dziś humor stad ten nadprogramowy pesymizm.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-22, 20:36   #248
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
Dziękuje Wam z całego serduszka.Jest mi ciężko i to bardzo,przykro ale już nie dlatego że tęsknie tylko dlatego że nie potrafię pojąć jak osoba która samo robiła plany na nasze życie,która kochała mnie nad życie,na ktorą zawsze mogłam liczyć tak perfidnie mnie oszukała,okłamała i zawiodła.Teraz już wiem że że on miał poprostu straszne wyrzuty sumienia i nie wiedział jak ze mną zerwać,prawdopodobnie czekał aż sama to zrobie.Boli mnie to że on-który był osobą której całkowicie ufałam,który był częścią mnie tak mnie oszukał.Tak zachowuje się tylko "śmieć" bez zasad i szacunku do siebie i innych.Obrzydliwość!!!Wie cie że poraz pierwszy zaczęłam się nim brzydzić?Przecierz to jest obrzydliwość!Mało tego zaufana osoba powiedziała mi żebym nie robiła sobie złudzeń i nadzieji że do mnie wróci bo musiałoby się niewiadomo co stać-nie wiem czy ona taka piękna,czy on taki zakochany ale chyba coś z nim nie tak skoro po raz 2 zostawił swoja dziewczynę dla innej.Co za obrzydliwy typ!!!!I pomyśleć że był jak moja rodzina niemalże,a mnie wiecznie przedstawiał jako narzeczoną!Oświadczał się i mnie i poprzedniej-mnie po 4 mcach znajomości(takie zaręczyny między nami-oczy mi wyszły jak mnie zapytał o to czy kiedyś będe jego żoną-po 4 mcach).Po co on był ze mną 4 lata?Po co jeszcze w listopadzie opowiadał mi gdzie będziemy kupowac bułeczki na śniadanie jak już razem zamieszkamy.Co za frajer!!!
Eh,jakbym czytala o sobie,o swojej histori. Też mnie przedstawiał swojej rodzinie,też wciskał kity typu co będziemy robić,jak bedziemy już na codzień razem,eh mi już brak słów na to wszystko,bo moglabym dużoo wymieniać.Tak samo jak ty czulam i nadal czuje obrzydzenie do byłego,baaa a jak ktoś zaczyna mi o tym nawijać,to ciśnienie mi się podnosi.
Także,wiem Vicky83 co to za ból.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 11:31   #249
BunnyMoon
Raczkowanie
 
Avatar BunnyMoon
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 411
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Piszesz ze juz po raz 2 zostawil jedna swoja dziewczyne dla kolejnej? Skad to wiesz? Czy dla ciebie zostawil swoja poprzednia?
BunnyMoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 15:45   #250
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Niestety tak BunnyMoon-piszę niestety bo to było nietypowe.Zaczęło sie od tego że ewidentnie chciał mnie"wyrwać"-był do tego stopnia bezczelny ze mając dziewczyne pisał do mnie smsy w stylu"żałuję ze się znacie,bo jesteś bardzo fajna"(z jego dziewczyną).Zakręcił mnie do tego stopnia że stwierdził że zrywa ze swoją dziewczyną bo ma już dość,oczywiście liczył cały czas na to że ja odrazu na niego polece iże będe jego nową dziewczyną.A ja ciągle mówiłam mu żeby tego nie robił bo ja z nim nie będe,i tak mialam potworne wyrzuty że się z nim spotykałam.Przez to że się z nim nie przespałam,chyba "zdobyłam jego serce".Mimo to rozstał się z nią,i tak czułam się winna i było mi przykro przez b.długi czas bo wiedziałam jak musi czuć się jego dziewczyna.Po tygodniu od rozstania ze swoją "poprzednią"-omotał mnie do reszty i zaczeliśmy być razem choć wcale nie byłam przekonana.Ciągle prześladowała mnie myśl o tym ze skoro raz potraktował w ten sposób to zrobi to poraz drugi,ale po2 latach przestałam o tym myśleć.Znajomi mówili ze on naprawdę się we mnie zakochał i że nigdy go jeszcze takiego nie widzieli,jego rodzina też była w szoku.Do póki go traktowałam przez piersze 2 lata "na dystans" to nie odstąpił mnie na krok,nie mogłam się opędzić,dopiero po 2 latach coś mi sie odwróciło i to on zaczął być górą.Wyczół to i wiedział że czego nie zrobi to i tak mu wybacze i takie były również wszystkich spostrzeżenia.Jednak on twierdził ze odkąd mnie poznał to się zmienił,przestał zdradzać tj.robił to w poprzednim związku,i twierdził że nigdy nie mógłby mnie zdradzić ani zostawić bo niepotrafiłby spojrzeć mi prosto w oczy.
Ps/poprzednią wiecznie zdradzał,zaręczył się z nią tak "między sobą",mieli razem wyjechać do usa ale tylko on wyleciał,a zostawił ją pod pretekstem-wysłał ją na impreze a dnia następnego zrobił awanture i zerwał.Nie powiedział oczywiście że spotyka się z kimś innym.Ciągle miałam to obciążenie psychiczne że kiedyś zrobi to samo,nawet mówiłam mu o tym.Ale znajomi twierdzili ze napewno nigdy czegoś podobnego mi nie zrobi i że się zmienił.No ale najwyraźniej chyba nie.
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 16:36   #251
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Ale prosię
mój też wywijał numery "dla mojego dobra", ale taki wieprz z niego nie był.
Nad łóżkiem sobie to powieś i nawet nie próbuj tęsknić
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-23, 16:57   #252
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Wczoraj po dłuuugiej ciężkiej pracy przejrzałam się w lustrze hotelowym przed pójściem do łóźka-popatrzyłam na siebie i zobaczyłam naprawde ładną osobe-zaczęłam się zastanawiać co było we mnie nie tak?Nie byłam przecierz zołzą bo gdybym nią faktycznie była to by odemnie nie odszedł,nie jestem nieatrakcyjna i zaniedbana-naprawde nic negatywnego nie zauważyłam.W głowie mam poukładane,potrafie kochać,jestem dobrą osobą,oddaną ,wdzięczna,życzliwą a coś jednak było nie tak.Patrzyłam w lustro ok10 minut-jak wariatka-przyglądałam się sobie z różnych stron,próbowałam spojrzeć na siebie jak na osobe obcą, z dystansem-i nic,wszystko oki.
Dziewczynki może napiszecie mi swoje historie-jak się toczyło wasze życie po rozstaniu,czym się zajęłyście,jak długo potrzebabyło czasu na to żeby się ogarnąć,czy w między czasie poznałyście kogoś,czy szukałyście?czy wasi "ex"się odzywali jeszcze,czy odeszli do "wielkich miłości"na zawsze?
Proszę was,teraz ja bym chciała troszkę poczytać,może tego potrzebuje-bo pierwszy raz w życiu mam uczucie że przedemną nic,pustka,nudna proza życia,brak perspektyw-w odróżnieniu od mojego poprzedniego 3 letniego związku gdzie po jego zakończeniu byłam pełna wiary ,entuzjazmu i miałam to niesamowite przeczucie ze właśnie zmienia się moje życie.Teraz tego uczucia nie mam wogóle
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 16:59   #253
kasiakkk
Zadomowienie
 
Avatar kasiakkk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
po 2 latach coś mi sie odwróciło i to on zaczął być górą.Wyczół to i wiedział że czego nie zrobi to i tak mu wybacze i takie były również wszystkich spostrzeżenia.Jednak on twierdził ze odkąd mnie poznał to się zmienił,przestał zdradzać tj.robił to w poprzednim związku,i twierdził że nigdy nie mógłby mnie zdradzić ani zostawić bo niepotrafiłby spojrzeć mi prosto w oczy.
Tak, drań zawsze będzie draniem, najpierw będzie się łasił, przymilał, a predzej czy później i tak pokaże swoje prawdziwe oblicze.

Vicki Ty nie szukaj winy w sobie
To nie w Tobie tkwi problem, tylko w Nim.
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE

MOŻESZ JEJ POMÓC
www.serce-oliwki.pl

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-02-13 o 00:12 Powód: Post pod postem.
kasiakkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 17:16   #254
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez kasiakkk Pokaż wiadomość
Vicki Ty nie szukaj winy w sobie
To nie w Tobie tkwi problem, tylko w Nim.
dokładnie!

A co do Twojego pytania Vicky, to szczerze mówiąc na początku (jakieś 3 miesiące..) było strasznie - na przemian gniew i rozpacz, wybuchy płaczu z byle powodu. Kogoś tam poznawałam, czułam się źle, nielojalna w stosunku do niego ( ). Musiałam sama zaakceptować prawdę, pogodzić się z tym. Potem przyszła obojętność i było mnie stać na lekceważenie, gdy wysyłał smsy i czatował na mnie pod drzwiami. A długo, długo potem przyszła następna miłość. Dalej czasem się boję i nie mogę słuchać deklaracji "na zawsze" bez pewnego nazwijmy to sceptyzmu .. ale żyję i mam się dobrze.
Czego i Tobie serdecznie życzę.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 17:38   #255
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Ptysio to "długo,długo później" mnie przeraża-mam prawie 24 lata!!!
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 17:46   #256
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

tak było w moim przypadku - niekoniecznie ma sprawdzić się w Twoim.
Poza tym nie chodzi mi o to, że się z nikim przez to długo, długo nie spotykałam.
Kochana, a co to jest "prawie 24 lata"? masz komplex staropanieństwa? Ja jestem starsza, jeśli Cię to pocieszy choć trochę.
Poza tym nawet będąc emerytką możesz spotkać wielką miłość
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:00   #257
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Dobre Ptysiu z tą emerytką,he he
Problem w tym ze nie czuje abyy w moim życiu miało wydarzyć się coś niesamowitego w niedalekim czasie.A mam 24 lata i czas leci.......
Ciągle mimo tych wszystkich wydarzeń trudno mi jakoś uwierzyć ze on naprawde nic do mnie już nie czuje-to jest naprawde dziwne i wiem że to już teraz nie ma znaczenia.Chciałabym zeby kiedyś mnie zobaczył i bardzo tego pożałował ze się ze mną rozstał.
U mnie natomiast nadchodzi nastepny etap-etap wściekłości i złości-miałam dobry humor byłam na zakupkach i skończyło się jak zobaczyłam jego samochód jak gdzieś jechał.brrrrrr...
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:05   #258
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Ja jestem jeszcze starsza niz Ptysio i Ty(ale nie razem)i nie placze w poduszke.Moja babcia spotkala milosc na emeryturze i sa juz ze soba bardzo dlugo.Wiec nie ma sie co smiac

On teraz jest zaaferowany nowa miloscia wiec raczej dla Ciebie nie ma miejsca.Oprocz tego ,"zawsze bedziesz mi bliska""jestes dla mnie wazna,chce dla Ciebie jak najlepiej"
Moja historia jest gdzies tam opisana,chyba w watku
kami.Az strach czytac.Dochodzilam do siebie b.dlugo ,ale normalnie ludzie szybciej zbieraja sie do kupyNie martw sie,duzo negatywnych odczuc przed Toba ale kiedys to sie skonczy i bedziesz sie dziwila jak moglas kiedys z nim byc i to az 4 lata.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:05   #259
kasiakkk
Zadomowienie
 
Avatar kasiakkk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
Chciałabym zeby kiedyś mnie zobaczył i bardzo tego pożałował ze się ze mną rozstał
To chyba odwieczne marzenie każdej odrzuconej kobiety

bess długo już tak singlujesz? - jeśli to nie tajemnica oczywiście
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE

MOŻESZ JEJ POMÓC
www.serce-oliwki.pl

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-02-13 o 00:13 Powód: Post pod postem.
kasiakkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-23, 22:08   #260
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

W czerwcu bedzie 2 lata.Ale w sumie singluje cale zycie,bo moje 2 zwiazki trwaly w sumie 3 lata. Wiec moze ten stan jest dla mnie naturalny dlatego tak nie przezywam.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:10   #261
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Narazie przeważają u mnie uczucia wściekłości do granic możliwości.Ale jestem też przekonana ze on mnie bardzo kochał i to jeszcze do miesiąca wstecz,ciekawa jestem czy sobie to jeszcze uświadomi,ale wygląda na to ze chyba nie.może uświadomi sobie wtedy jak zobaczy mnie za jakiś czas z kimś innym
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:11   #262
6f000f86acc05487417ad38db744a7fd3f3da099_5e4dcc023b14f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 98
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
Ptysio to "długo,długo później" mnie przeraża-mam prawie 24 lata!!!
Vicky...24 lata
ja prawie 23 i uwazam sie jeszcze za smarkacza

z facetami bywa roznie-jak zdazylysmy zauwazyc...ja przekonalam sie tez, ze najgorszym typem kobiety jest kokietka, ktora czesto 'kusi' faceta /ktory oczywiscie ma klapki na oczach i nic nie widzi/, a krotko po rozbiciu zwiazku /bo facet zaczyna byc niepewny tego co czuje/ przestaje okazywac mu zainteresowanie..
brzydze sie takimi dziewczynami /nawet jezeli robia to podswiadomie/
bo po co ta cala zabawa...
nie mowie o seksie, o pocalunkach-a o zwyklych rozmowach, spacerach.. okaz facetowi zainteresowanie kiedy tkwi w 3 letnim /nawet szczesliwym/ zwiazku-niejeden zacznie sie zastanawiac-a jakby to było.............

facet to zdobywca, mysliwy-zapisane to maja w swoim kiepsko zaprogramowanym ciele..
6f000f86acc05487417ad38db744a7fd3f3da099_5e4dcc023b14f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:13   #263
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez Vicky_83 Pokaż wiadomość
.może uświadomi sobie wtedy jak zobaczy mnie za jakiś czas z kimś innym
Wtedy raczej odezwie sie w nim uczucie ,ze ktos mu zabral wlasnosc (nawet ja to mam hehe ) A moze akurat "ucieszy sie Twoim szczesciem" i napisze Ci ska "Ciesze sie ze sobie kogos znalazlas.Chce zeby wam sie ulozylo jak najlepiej"
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:17   #264
Vicky_83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 248
Ola boga Bess, błagam bo umre ze śmiechu i nie dojade jutro do pracy,he he

teraz mam niestety w sobie takie uczucia ze najchętniej bym mu przywaliła i powiedziała że jest frajerem-a to dla niego największa obelga

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-02-13 o 00:15 Powód: Post pod postem.
Vicky_83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 22:18   #265
kasiakkk
Zadomowienie
 
Avatar kasiakkk
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
W czerwcu bedzie 2 lata.Ale w sumie singluje cale zycie,bo moje 2 zwiazki trwaly w sumie 3 lata. Wiec moze ten stan jest dla mnie naturalny dlatego tak nie przezywam.
długo nie wiem czy sama bym tak potrafiła,
choć w sumie to juz lepiej być samemu, niż brać się na łapu-capu za każdego, który się zainteresuje

spotkałam w weekend koleżankę ze studiów-niedawno słyszałam opowieści o jej wieczorku panieńskim, wiec zaczełam jej gratulować wyjścia za mąż - a Ona nagle mi oznajmia, ze jej narzeczony (byli razem 7 lat) zerwał z Nia trzy dni przed ślubem, bo się biedaczek zakochał
I jeszcze musiała sama dzwinić do wszystkich odwoływac wesele.
Już sama nie wiem czy Ci faceci sa tacy wyrachowani, naiwni czy po prostu podli i kiedy to z nich wyłazi

zestawiając Vicki Jej sytuację z Twoją - to sama przyznaj, szczęściara z Ciebie
__________________
MOJA CÓRECZKA WALCZY O ŻYCIE

MOŻESZ JEJ POMÓC
www.serce-oliwki.pl

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-02-13 o 00:16 Powód: Post pod postem.
kasiakkk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 23:22   #266
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Bija jakieś rekordy?Kto sie okaze wiekszym pacanem???Biedna ta Twoja kolezanka Kasiu i jak mozna pocieszyc osobe w takiej sytuacji???Niech ktos w koncu zacznie opisywac swoje szczesliwe dokonane historie milosne,zeby czlowieka jakos na duchu podniesc.Zeby mu sie chcialo szukac pary
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 23:24   #267
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Ale Bess taka historia, której opisanie proponujesz, będzie aktualna też jakiś czas....
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 23:25   #268
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

wlasnie dlatego napisalam dokonanej.Tylko to dokonanie mialoby byc chyba na emeryturze?.Bo ja wiem? To co ma zrobic singiel pesymista,ktory codzien czyta takie historie??Tylko nie mow ,zeby nie zagladac na wizaz
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 23:29   #269
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę


Ja Ci tylko napiszę, jak ten wątek działa na pesymistkę w związku... niezdrowo
Nawet rozmowę na ten temat dziś z TŻ przeprowadziłam..
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-23, 23:33   #270
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Jestem załamana....pomóżcie proszę

Ptysio tylko mu nie wmawiaj,bo jeszcze mu sie utrwali.A pozniej powie "Masz co chciałas"
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:58.