|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-07-23, 18:32 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Odezwać się, a może nie ?
Hej Na potrzeby tego wątku zakładam nowe konto.Zacznę od tego, że jestem osobą która się wszystkim przejmuje.Coś źle zrobiłam, to od razu przejmuje się tym co sobie pomyślą o mnie inni.Wczoraj byłam na imprezie,którą organizowali moją koleżanka i jej chłopak.Był tam też on ( nazwijmy go X). Może nie do końca w moim typie, ale osobowością nadrabiał wszystko.X nie ma nikogo, bo nawet koleżanka żartowała, że "może wpadniemy sobie w oko"(ja też nie mam partnera). Przechodząc bardziej do konkretów, wypiłam 2 piwka i lekko mnie "siekło"(podejrzewam, że pogoda za oknem miała na to duży wpływ) i gadałam sobie z X o tym czym się zajmujemy, gdzie mieszkamy itd...Rozmawiało mi się z nim fantastycznie. Zauważyłam też, że zerkał na mnie przy okazji się uśmiechając.Gdy zauważył, że zrobiło mi się zimno okrył mnie swoim swetrem.W pewnym momencie podczas gdy stałam, on podszedł do mnie od tyłu i po prostu mnie przytulił. Mocno przytulił.Nie powiem, było to bardzo miłe, ale stałam lekko oszołomiona całą tą sytuacją, a z drugiej strony chciałam by ta chwila trwała jak najdłużej.I w pewnym momencie powiedziałam czy mógłby mnie puścić, a gdy to zrobił po prostu sobie poszłam i usiadłam na ławce, nie miałam za bardzo ochoty z nim rozmawiać(wiem, że dziwne)I tutaj rodzi się moje pytanie: czy uważacie, że powinnam do niego napisać na FB (gdy wysłałam mu zaproszenie, w trybie natychmiastowym je zaakceptował). Wyjaśnić, że to co wczoraj zrobił było bardzo miłe, a ja na trzeźwo zareagowałabym na pewno w inny sposób(pozytywny, nie negatywny). Wczoraj też unikałam jego wzroku, gdy z nim rozmawiałam - zapytał się dlaczego, a ja mu wypaliłam że się wstydzę().Z jednej strony chciałabym mu wyjaśnić, że na trzeźwo nie jestem taka, a z drugiej strony im dłużej o tym myślę tym stwierdzam, że takie pisanie jest głupie.Obawiam się tego, co on sobie o mnie pomyśli/ pomyślał.Zamartwiam się tym.Co Wy zrobiłybyście na moim miejscu ?
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:19 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2016-07-23, 18:40 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Cytat:
|
|
2016-07-23, 19:13 | #3 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
|
2016-07-24, 07:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Tez bym sie nie tlumaczyla. Bez sensu. Zachowuj sie jakby nigdy nic, ale nie odwalaj takich akcji nastepnym razem, bo moze to troche dziecinne.
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-24, 08:27 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Odezwałam się do niego wczoraj, zupełnie nic nie tłumaczyłam. Odpisał, że bardzo miło było mu mnie poznać i bardzo z tego powodu się cieszy. Nie zaproponował żadnego spotkania, ale ja przynajmniej jestem spokojniejsza
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:20 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2016-07-24, 12:23 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
To Ty zaproponuj spotkanie
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-24, 12:57 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Jego odpowiedź przeczytałam rano, gdyż napisał ją w nocy kiedy spałam. Odpisałam mu i póki co czekam na odzew z jego strony ( o ile w ogóle taki będzie).Z chęcią bym się z nim spotkała, ale obawiam się że jeśli propozycja wyjdzie z mojej strony to on albo odmówi, albo sobie pomyśli Bóg wie co. Ehh te dylematy
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:21 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2016-07-24, 13:06 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Możesz napisać coś w stylu ' fajnie by się było spotkać na następnym grillu!, może wtedy zaproponuje spotkanie. Albo schowaj strach do kieszeni i sama je zaproponuj
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
2016-07-24, 14:57 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Mogłabym tak napisać, ale na razie dalej czekam na jego wiadomość.Chociaż tak teraz sobie pomyślałam, że gdyby dalsza rozmowa jakoś się potoczyła i ja bym mu napisała o następnym grillu, to on mógłby pomyśleć że wcześniej ja nie chce się spotkać. Jestem ciekawa co odpiszę, i jak sprawy dalej się potoczą.
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:30 |
2016-07-24, 18:42 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Nie kmin za duzo, bo przedobrzysz. Na dobra sprawe, co Cie obchodzi, co on sobie pomysli? Ja bym proponowala: albo odmowi, albo nie. W kazdym razie pokazesz, ze jestes odwazna babka
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-25, 06:48 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Do tej pory nic nie odpisał, a moja wiadomość ma status przeczytanej.No cóż, chyba wygląda na to, że nie jest zainteresowany dalszą rozmową ze mną.
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:30 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
2016-07-25, 07:11 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Hm, no tak. Niezbyt milo z jego strony, ale nie warto sie przejmowac .
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-07-25, 07:31 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Odezwać się, a może nie ?
Trochę mi szkoda, bo po cichu liczyłam na dalszy rozwój znajomości, jakieś spotkanie itd...Tak sobie myślałam, że może jest zajęty, że nie odpisuje, ale ile by mu to zajęło ? dwie minuty ?Albo nie wie co odpisać, i liczy na to że ja zrobię pierwszy krok. Jeszcze pomyślałam o tym, że nawet jak się już nie odezwie(a na pewno tak będzie)to za kilka dni napisałabym z propozycją spotkania, pójścia na jakiś spacer lub coś takiego, porozmawiania o wszystkim.Jak by się zgodził byłoby super, a jak nie to trudno. Sądzę, że przytulił mnie wtedy tylko dlatego, że % u niego też zadziałały.
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-26 o 19:24 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.