2008-02-18, 14:10 | #2011 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dziewczyny a jak z Wami jest? Bez problemu śpicie same w pokoju bez światła? Nie macie oporów przed zostaniem samej na noc w mieszkaniu/w domu?
Spanie w pokoju bez żadnej innej osoby jeszcze mieści się w moich możliwościach, ale zależy gdzie. W domu rodzinnym uznaję tylko dwie sypialnie, w reszcie pokoi nigdy w życiu nie usnę sama.W mieszkaniu wynajmowanym w Warszawie nie usnęłabym sama za żadne skarby. Ale to oddzielna historia, mam ku temu powody Ksiądz nawet u nas był... Pozostanie samej na noc przekracza moje wyobrażenia. Nigdy w życiu nigdzie sama nie zostałam na noc i nie zamierzam.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2008-02-18, 14:17 | #2012 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ćwirko ja śpię z mężulkiem, więc sie nie boję
a jak idzie na noc do pracy, to mam synka obok siebie choć on za wiele by mi nie pomógł hehe
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-02-18, 14:58 | #2013 |
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Wiec tak...dowiedziałam sie że tam gdzie jest szklarnia szkielet z metalu nagrzewał sie do bardzo wysokich temperatur...panowała tam dziwna atmosfera... Własciciel tego domu zdawał sobie sprawe ze ma do czynienia z nadprzyrodzonymi siłami więc dlatego postanowił wybudowac kapliczke ale i ona nic nie pomogła. Wystapił w programie tv i od tego wszystko sie zaczeło. Ludzie wchodzili do tego domu oknami (stad powybijane szyby) z ciekawosci.
__________________
|
2008-02-18, 14:59 | #2014 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
ciekawe właśnie co w tym jest... też mam tak, że nawet ktoś duuużo młodszy i bardziej bezbronny ode mnie, dodaje mi poczucia bezpieczeństwa i jakoś mi raźniej chyba poprostu nie lubimy się czuć samotnie
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2008-02-18, 15:05 | #2015 |
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
nawet ta pluszowa maskota co nie? byle by nie sama Ale tak na serio to jabym na waszym miejscu sikała po nogach. W dziecinstwie nie było mi łatwo z moja szaloną wyobrażnia bo duchy były w każdym kącie, szafie, za drzwiami. Teraz juz nad nia panuje. I tak od czasu do czasu roi mi sie w głowie że ktos za mna stoi i jak głupia odwracam głowe by sie upewnic czy pusto jest w pokoju.
__________________
|
2008-02-18, 15:34 | #2016 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Tapcia a czy to prawda, że w tym domu doszło do jakichś morderstw itp? Ze pokłócili się o spadek i pozabijalo sie tam kilka osób, nie wiesz tego??
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
2008-02-18, 15:51 | #2017 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Cytat:
Tam na koncu ktos pisal ,ze jeza znalezli w takim stanie w piwnicy ,czyli przeniesli go jacys uczestnicy imprezy. |
||
2008-02-18, 17:07 | #2018 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Dom jest ładny,dla mnie wygląda na około 27lat,wiem,bo w podobnym mieszkamstare budownictwo
a ciemno dlatego,bo zle go ustawili architekci..proste jak drut... szkoda,ze się marnuje,na zmarnowanie poszedł |
2008-02-18, 17:19 | #2019 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Mi sie podoba ten dom ,taki duzy.Jakby go odnowic to naprawde swietna chata by byla.
|
2008-02-18, 18:07 | #2020 |
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
kiedy o tym było głośno ludzie (w autobusie) mówili że podczas II wojny zgineło tam dwóch mezczyzn w strasznych meczarniach.
Jeszcze inni mówią że chodziło o spadek... W kazdym razie w domu słychac było jęki...A wracajac do metalowej konstrukcji to była do takiego stopnia gorąca że aż czerwona!! Dom został wybudowany ok 1990r (88/89) mój wójek, który ma ekipe budowlaną miał nawet zlecenie tynkowania tego domu(!) ale naszczescie miał zawalony grafik innymi terminami.
__________________
|
2008-02-18, 18:28 | #2021 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
no tak, ale z każdej strony ciemno?? Dom ma okna z różnych stron, nie uwierzę w to, że słońce z żadnej strony tam nie dochodzi, tym bardziej, ze on nie stoi w dolinie tylko na wzgórku
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-02-18, 19:17 | #2022 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja przeczytałam na jakimś forum że kiedys do tego domu przyjechali zbójnicy i tam chcieli sie podzielic łupem ale coś sie pokłócili i pozabijali ze złościniewiem naprawde która wersja jest prawdziwa,do kazdej jest sporo dodane wiec nie warto tu spekulowac co do prawdziwosci tej historii
A ja teraz jestem w domku,niczego sie nie bojepisze tu ale kto wie co kryje za soba nocw czwartek pełniabuaaaaaaaa |
2008-02-18, 19:26 | #2023 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Pełnia to pikuś
W nocy z 20 na 21 ma być całkowite zaćmienie księżyca. Wypada właśnie z środy na czwartek. Oby tylko było bezchmurnie.
__________________
|
2008-02-18, 19:53 | #2024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
u mojej prababci było zawsze ciemno w domu,było swiatło owszem,ale w domu zawsze ponuro....zawsze,takie ustawienie domu
|
2008-02-18, 20:36 | #2025 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
No rzeczywiście żle oświetlony przez słonce dom jest ponury,u nas okna sa przeważnie od wschodu i zachodu a południe ipółnoc to sciany szczytowe domu,wiec rano jest pieknie i wieczorem jeszcze piekniejrano promyki slonca mnie budza a wieczorem blask zachodzacego slonca w oknie ładniej wyglada niz nie jeden obraz
Ale powracajac do tematu to czy to zacmienie księżyca widać gołym okiem.. |
2008-02-18, 20:41 | #2026 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2008-02-18, 20:51 | #2027 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja też mam ciemno w domu.. Częściowo to przez drzewa rosnące wokół domu. W ogóle to jest ponad stuletni dom, kiedyś była w nim.. knajpa
|
2008-02-18, 22:48 | #2028 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
a jaki to był domek?? też taki wysoki czy raczej w stylu "chatki" ?? bo jak to drugie to tam przeważnie zawsze jest ciemno, mojego kolegi babcia i tż babcia mieszkają w tych niskich domkach (chatkach) i też jest zawsze ciemno, do tego male okienka
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-02-19, 09:21 | #2029 |
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Niby mam te 16 lat, ale nooo... kurde!
Głupi i fikcyjny film KLĄTWA 2 zmienił moje .. życie? Wczesniej tego nie bylo...(?) Wieczorem kiedy stoje u siebie w pokoju: -mam wrazenie ze "ktoś" mnie "odwiedzil" ( ktos juz o tym wspominał ) i jak glupia obracam sie zobaczyc, czy nikogo za mna nie ma.. :P - kiedy patrze na zegarek ciagle jest 27 po...albo np. 37, 47 ( w filmie klątwa 2, o 12:27 zawsze coś sie działo.. matko boska ) - jak zasypiam, czasem boje sie wyjac glowy spod goldry, ( kiedys bylam gorsza panikara, jednak jeszcze mnie to "trzyma") mam wrazenie ze ktos jest za drzwiami, albo stoi w moim pokoju i "czai sie" Łaaaaaaa - oglądając horrory (to bedzie ostatni raz), super, fajny film, bomba ! ...chociaz czasem sceny sa...hmm...straszne I chociaz niektorzy kozacza ze ogladali horrory, to wiem, ze gdzies tam w srodku zwyczajnie - boją się. Dalej... - Patrzac w ciemne miejsce w domu, odrazu mam wyobraznie, ze tam ktos jest, cos sie pojawia...automatycznie odwracam głowe. Jednak... cos mnei sklania zeby tam spojrzec jeszcze raz..drugi ..trzeci... - Leżąc w łóżku ( mieszkam w blizniaku wiec obok mam sasiada) slysze... "boom", " o kurde .. co to?" - myśle. No tak, oczywiscie nie biore pod uwage tego, ze moj genialny sasiad mogl zwyczajnie zaliczyc glebe, aaaaaaale, czy poznym wieczorem mysli sie o sasiadach? - S T R Y C H - czy ktoras z was posiada takie "cudo"? Super rzecz dla taty, ktory przechowuje tam swoje "graty"... ale dla mnie? Wszystko mam u siebie w pokoju, jak trzeba to zanosze do PIWNICY (zaraz o tym). Zasypiam.(prawie) Wszystko ok, juz mam wrazenie ze w koncu zamkne oczy i... zasne. Jednak nagle slysze, ze wiatr (?) wieje sobie tam - na gorze. "A moze to nie wiatr?" - Dreszcze. "To wiatr" - Cisza. " To nie jest wiatr" - Łeb pod kołdre A moze po prostu to choroba psychiczna? - P I W N I C A - cudo? CZASEM, jak stary misiek Ci sie na półkach nie mieści Ale..nic poza tym. Wieczor, godzina 20:30. "Przynieś kąbinerki" - nowa zadanie do wykonania. "Kąbinerki - no tak...hmmm No jakze inaczej, gdzie moj genialny tatuś mogl je schować? Myśl...myśl...myśl ! PIWNICA, słodki jezu ! Idziesz po schodach w dół, idziesz i idziesz... w koncu jestes. Ciemno jak w D, a Ty musisz szukac kabinerek taty. Do swiatla nie podejdziesz, bo jest od Ciebie 5m - dluuuugaaaa droga - strach Zaczelo sie od duchow - skonczy sie na swietle(?) Nic w tym rodzaju Chyba wiecie o czym mowie - Dwór - wieczorem. Tzw. "Dzień nocą" ... Bylas z kolezanka na dwor o 20. O - okazalo sie ze wlasnei musisz isc do domu . "Ciemno wszedzie, glucho wszedzie - co to bedzie? Co to bedzie? Ale czy zastanawialiscie sie, ze dwor po ciemku, to tak samo - jak jasny dzien? Wyobrazcie sobie, ze jakis debil zgasił swiatlo I idziesz dalej... ;p POMAGA, do czasu, kiedy twoja wyobraznia znowu sie nie "uruchomi" ;p Co tu by jeszcze napisac..Lepiej powiedzcie jak wy odbieracie takie sytuacje. Czy Wy tez macie tak jak ja ? Czy tylko mnie to spotyka? PS. Dzieki za przeczytanie, troszke sie rozpisałam;] BuziaczQi |
2008-02-19, 10:14 | #2030 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 84
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
xLeffusHx nie jesteś sama, ja zazwyczaj po oglądnięciu horroru mam jakieś straszne wizje, że jakiś potworek czyha na mnie ^^
Na przykład, po oglądnięciu "Egzorcyzmy Emily Rose" (niby nie horror, ale straaasznie wpływa na psychikę) co noc budziłam się o 3 nad ranem i sprawdzałam, czy w domu nie śmierdzi spalenizną...Niby nic, ale jakiś niepokój pojawiał się we mnie... Ale i tak najgorsze dla mnie były pewne wakacje, 3 lub 4 lata temu. Byłam młodsza i postanowiłam kilka dni pomieszkać na domowym stryszku. Przygotowałam sobie wszystko i bez problemu zasnęłam tam pierwszej nocy. Mieszkam w domu prawie 100-letnim, jego pierwszym właścicielem był starszy Niemiec. Niestety mężczyzna ten miał dosyć duże problemy z psychiką i pewnego dnia znaleziono go powieszonego...na naszym stryszku. Wiedziałam o tym, ale nie robiłam sobie z tego większego problemu. W pierwszą noc, gdy spałam właśnie tam, miałam straszny sen...Śniłam, że ktoś chce mnie zabić, zabić wieszając...Pamiętam, że w śnie dusiłam się, czując jak pętla zacieśnia mnie się coraz bardziej wokół szyi. Umierałam...Obudziłam się z przerażeniem, ale dalej nie mogłam złapać oddechu! Czułam, że jakieś niewidzialne ręce duszą moją szyję. Nie wiem jakim cudem, udało mnie się uwolnić i szybko pobiegłam na dół, do moich rodziców. Po drodze zahaczyłam o lustro, w którym zobaczyłam, że na mojej szyi znajduje się czerwona rana, jakby od liny... Rodzice uwierzyli i zabronili mi chodzić na strych. Minęły 4 lata, jakoś udało mi się zapomnieć i ostatnio odważyłam się nawet pójść na poddasze, gdyż chciałam poszukać starej książki, która była mi potrzebna. Na szczęście nic mnie nie zaatakowało ^^ Uff... Naprawdę nikomu nie życzę takiej "przygody" Pozdrawiam
__________________
X.O.X.O! Gossip girl Ach, kochaj, kochaj! Boskie to rozkosze! |
2008-02-19, 10:18 | #2031 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
moja prababcia mieszkała w chcie,ale trochę większej niż chatynki wiejskie.okna były bardzo duże...a do tego mieszkała w lesie,na kolonii...strach jak cholerawilki,zające ,sarny,zdziczałe psy-jeden ugryzł babcię..biedna pra-babcia...zawsze się modlę,żeby nade mna czuwała i duchy mogą się trzymac ode mnie z daleka
poza tym moja prababcia była szeptuchą...więc nie byle kim...potrafiła to i owo....ale była dobrą szeptuchą-modliła się...ale były ZłE WIEDżMY i niedawno mama powiedziała mi,że te stare ku..wy wiedżmy zakopały pod progiem kości zwierzęce w ziemi...to takie złe czary...żeby na moja swięta prababcię spadła klątwa czy coś... bo moja prababcia pomagała ludziom...ciekawe czy ja to mam??bardzo bym chciała,ale prababcia nikomu nie zostawiła tej mocy...bo to się jakoś zostawia....ale ja chyba tylko dobro moge robićjak coś |
2008-02-19, 16:04 | #2032 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja nie kozaczę, lubię oglądać horrory, trochę napięcia sprawia mi radochę. Nie robią na mnie wrażenia tzw nawiedzone miejsca. Nie boję się takich historii czy cuś a raczej do czego człowiek jest zdolny...
|
2008-02-19, 16:53 | #2033 |
Raczkowanie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
O Nie jestem sama Tak myslalam
Ciekawa ta twoja historia |
2008-02-19, 19:43 | #2034 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
no tylko się dziewczyny nie śmiejcie-pamietacie taki film "Candyman"-żeby go wywołać należało trzy razy powtórzyć do lustra(jeśli dobrze pamiętam)jego nazwę-nigdy nie powtórzyłam tego trzy razywiem kurcze że to bzdura i fikcja,ale moja podświadomość jest silniejsza
|
2008-02-19, 20:19 | #2035 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
I tez sie nie odwazylam zeby powiedziec tyle ile trzeba zeby przyszedl. |
|
2008-02-19, 20:45 | #2036 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
aaaa też w życiu nie powiedziałam i bym nie powiedziała...kiedyś TŻ się smiał ze mnie i chciał powiedzieć, już zaczął, ale go znokautowałam i nie dałam dokończyć
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2008-02-19, 20:49 | #2037 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
łajj..czytam ten watek i mi ciarki przechodza...uwielbiam sie bac-horrorym,opowiesci o duchach a teraz sobie siedze i co chwile zerkam czy ktos jest za mna i w ogle..masakra xD u TZta w domku starszy i jak chosdze do neigo to jak jest ciemno to nie wychodze z pokoju bo sie bojae... raz mnie tak wystarszyl ze myslalam ze zawalu dostane...
Edytowane przez mart989 Czas edycji: 2008-02-19 o 20:50 Powód: dopiska;) |
2008-02-20, 08:06 | #2038 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 84
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Ja próbowałam, ale skończyłam mówić po 2 razie...Jakoś tego trzeciego już nie mogłam wymówić Oj, co te filmy robią z ludzką psychiką Ale lepiej nie ryzykować niż później zostać zakatrupionym przez pana z hakiem zamiast rączki ^^
__________________
X.O.X.O! Gossip girl Ach, kochaj, kochaj! Boskie to rozkosze! |
2008-02-20, 10:39 | #2039 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
wczoraj znow nocowalam sama i polozylam sie spac ok.1 w nocy.Kilka minut pozniej uslyszalam dzwiek jakby ktos przekrecal klucz w drzwiach wejsciowych i wchodzil do kuchni:/ mowie wam masakra nie wiedzialam co zrobic ale po chwili sie uspokoilo...a rano drzwi byly zamkniete.
|
2008-02-20, 12:28 | #2040 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A ja powiedziałam , ale pamiętam stracha miałam nie złego ale to było silniejsze...no ale nie przyszedł
__________________
[B]Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twojego życia Wracaj do nich ilekroć w Twoim życiu wszystko zaczyna się walić Biustonosze: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post77106731 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.