Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-11, 15:11   #1
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja

Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)


Nie jestem wszechwiedząca,ale google to moj najlepszy kumpel wiec załozyłam

Tutaj piszemy/wklejamy to,czym chcemy się podzielić ,informacje,aktualną wiedzę na temat pielegnacji,rozwoju,wycho wania dziecka . Bez przepychanek słownych.

Moze wątek przyda sie mamom,ktore są nieco zagubione albo szukaja odpowiedzi na jakies pytania.




Dlaczego nie kolczykować niemowląt

"Jesteśmy przeciwnikami przekłuwania uszu niemowlętom. Oto powody dla których warto poczekać z tym - inwazyjnym jednak – zabiegiem.

Po pierwsze zabieg przekłuwania uszu narusza naturalną ochronę wnętrza organizmu poprzez przerwanie ciągłości naskórka, będącego pierwszą barierą ochronną. Minimalnej wielkości, ale jednak rana stanowi bramę dla wniknięcia do wnętrza wszelkiego rodzaju drobnoustrojów, infekcji bakteryjnych i wirusowych. Dziurki w uszach po przekłuciu goją się ok. 4-6 tygodni. W tym czasie organizm narażony jest na większe niż zazwyczaj niebezpieczeństwo.

Po drugie nie da się wychowywać niemowlęcia w sterylnych warunkach, bez kontaktu z kurzem, zanieczyszczeniami. Nie wyobrażam sobie dziecka, które nie dotykałoby swoich uszu – nawet przez sen, które po zabiegu przekłuwania jednak swędzą i są bardziej wrażliwe. Niemowlakowi nie uda się tego wytłumaczyć.

Kolejną kwestią którą warto wziąć pod rozwagę jest fakt, że dla dziecka będzie to nieprzyjemne doznanie bólowe. Jeżeli w przypadku pierwszego kolczyka nie powinno być jakichkolwiek problemów, tak w przypadku drugiego niemożliwe wręcz staje się przekonanie niemowlaka do trzymania nieruchomo głowy. Taka sytuacja w połączeniu z niewielką w tym wieku powierzchnią płatków uszu, skutkuje często niesymetrycznym umiejscowieniem kolczyków.

Poza wszelkimi argumentami natury zdrowotnej uważamy, że mała dziewczynka powinna móc podjąć w tej kwestii jedną z pierwszych w życiu „samodzielnych i poważnych” decyzji. Coś w rodzaju „pasowania na kobietę” – szkoda im odbierać tą przyjemność.

Czy warto ryzykować? Szanowne mamy oceńcie same!"

http://www.kosmetyka-krakow.pl/artyk...at.html%5B/url
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2012-06-11 o 15:30
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 15:27   #2
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

To ja o sadzaniu niemowląt - nie wolno tego robić!

(kopie cytatów z forum gazety "Niemowlę")

Cytat:
Nie sadzajcie dzieci, dopóki same nie usiądą. Wiem, że się nie możecie
doczekać, ale naprawdę nie róbcie tego. Nie jest to dobre dla kręgosłupa i
żeber. Dzieci rwą się do siadania - to tylko taki odruch. Dziecko nie usiądzie
s a m o z pozycji leżącej na wznak - przecież nawet dorosłemu jest trudno w
ten sposób usiąść. Dziecko siada samo z pozycji na brzuszku. Ale przedtem musi
nauczyć się obrotu z plecków na brzuch i z powrotem. Potem podciaga pod siebie
kolanka, potem puszcza sie jedną rączką, porem odwraca się i siedzi. Najpierw
się podpiera, a potem już całkiem prostuje. Nastepuje to przeciętnie w 8
miesiącu. Dajcie swoim dzieciom szansę się rozwijać we własnym tempie. Możecie
dziecko kłaść w pozycji półleżacej, wtedy kręgosłup nie jest obciążony. Z
takiej pozycji dziecku jest już łatwo usiąść , ale nie mylcie tego z
samodzielnym siadaniem i nie pozwalajcie dzieciom siedzieć,jeśli same tego nie
zrobią.
Cytat:
dzieci bezwzględnie NIE NALEŻY sadzać dopóki same nie usiądą.
Po pierwsze dlatego że kręgosłup nie jest jeszcze na to gotowy i takie sadzanie
może skutkować w przyszłości np. skoliozą.
Po drugie sadzanie wcale nie przyspiesza rozwoju wręcz przeciwnie - spowalnia
go, ponieważ dziecko nie czuje potrzeby samodzielnego siadania, nie ma takiej
motywacji jak dziecko, które nie było sadzane przez matkę.
Ja nie sadzałam córki (mimo że większość mamuś chwaliła się jak to "pięknie już
siedzą ich dzieci"), olewałam głupie komentarze. Moja córka usiadła
samodzielnie w wieku 7 m-cy. dziecko siada z pozji na brzuszku, a nie z pozycji
na pleckach wykorzystując mięśnie brzucha, więc takie sadzanie na prawdę nie ma
sensu i przynosi więcej szkody niż pożytku.
http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,1...dzac_.html?v=2
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 16:51   #3
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

A propos niekolczykowania, to ja polecam wpis na blogu - BARDZO rzetelny, wpis gościnny, autorem jest osoba znająca się na metalach:

http://baby-under-construction.blogs...-eksperta.html

Że tak powiem, od strony chemicznej wyjaśnienie, czemu NIE.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 18:54   #4
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Telewizja
http://www.eureknews.pl/index.php/ps...la-dzieci.html
http://www.mamazone.pl/artykuly/star...telewizja.aspx

Informacje anglojęzyczne:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/3603235.stm

http://kidshealth.org/parent/positiv...cts_child.html


http://www.telegraph.co.uk/news/ukne...watch-TV.html#


Jeden z najlepszych wg mnie poradników postę powania z dzieckiem:
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 19:35   #5
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość

Jeden z najlepszych wg mnie poradników postę powania z dzieckiem:
znam,lubię
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 19:37   #6
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Ja pamiętam jeszcze z dzieciństwa, mama miała tę książkę i jeszcze jedną, chyba w zielonej okładce. Czytałam sobie z niej te "komiksy"
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 20:25   #7
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja pamiętam jeszcze z dzieciństwa, mama miała tę książkę i jeszcze jedną, chyba w zielonej okładce. Czytałam sobie z niej te "komiksy"
ja mam jeszcze "Wyzwoleni rodzice,wyzwolone dzieci" ale ona jest żółta,zielona jest chyba o rodzenstwie

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Jak wybrać dobre nosidło

http://spec.pl/rodzina/macierzynstwo...ziecka-sprawdz
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-11, 20:40   #8
LadyBeatta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

a ja polece "Psychologie rozwoju czlowieka" red. B. Harwas- Napierała i J. Trempała
__________________
konto nieaktywne
LadyBeatta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-11, 21:01   #9
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez LadyBeatta Pokaż wiadomość
a ja polece "Psychologie rozwoju czlowieka" red. B. Harwas- Napierała i J. Trempała
tez dobre
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 01:11   #10
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

A ja polecam każdy, nawet zapisany przez lekarza lek sprawdzić 10 razy, ba nawet 100 razy i zastanowić się jakie korzyści z niego płyną dla dziecka, a jakie ma wady. Przez ponad pół roku leczyłam dziecko lekiem, o którym co najmniej 3 lekarzy zapewniało mnie, że jest w 100% bezpieczny. Okazało się, że jest rakotwórczy - taką informację po aptekach rozesłał producent leku, jest to maść, przy dłuższym stosowaniu powoduje raka skóry.

Tak dla ostrzeżenia - maść Protopic, stężenie 0,03%, stosowana na zmiany skórne - u nas stosowana do łagodzenia skutków alergii pokarmowych.

Teraz czeka mnie rajd po lekarzach by sprawdzić, czy córce nic nie jest.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 08:22   #11
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A ja polecam każdy, nawet zapisany przez lekarza lek sprawdzić 10 razy, ba nawet 100 razy i zastanowić się jakie korzyści z niego płyną dla dziecka, a jakie ma wady. Przez ponad pół roku leczyłam dziecko lekiem, o którym co najmniej 3 lekarzy zapewniało mnie, że jest w 100% bezpieczny. Okazało się, że jest rakotwórczy - taką informację po aptekach rozesłał producent leku, jest to maść, przy dłuższym stosowaniu powoduje raka skóry.

Tak dla ostrzeżenia - maść Protopic, stężenie 0,03%, stosowana na zmiany skórne - u nas stosowana do łagodzenia skutków alergii pokarmowych.

Teraz czeka mnie rajd po lekarzach by sprawdzić, czy córce nic nie jest.
To jest normalny skandal, napisz o tym maila do jakichś mediów.

Trzymam kciuki!!!
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-12, 09:51   #12
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A ja polecam każdy, nawet zapisany przez lekarza lek sprawdzić 10 razy, ba nawet 100 razy i zastanowić się jakie korzyści z niego płyną dla dziecka, a jakie ma wady. Przez ponad pół roku leczyłam dziecko lekiem, o którym co najmniej 3 lekarzy zapewniało mnie, że jest w 100% bezpieczny. Okazało się, że jest rakotwórczy - taką informację po aptekach rozesłał producent leku, jest to maść, przy dłuższym stosowaniu powoduje raka skóry.

Tak dla ostrzeżenia - maść Protopic, stężenie 0,03%, stosowana na zmiany skórne - u nas stosowana do łagodzenia skutków alergii pokarmowych.

Teraz czeka mnie rajd po lekarzach by sprawdzić, czy córce nic nie jest.
O rany!Trzymam kciuki,zeby bylo wszystko w porzadku!
A ze swojego doswiadczenia to kiedys lekarka pomylila sie i przepisala mi niewlasciwy lek.Dawka byla do wlasciwego leku,a lek byl inny.Dobrze,ze czytam ulotki,bo jak poszlam z nim do apteki,to mi powiedziano,ze jakbym zazyla go w takiej dawce jak mialam zapisane,to mogloby miec nawet skutki smiertelne,a watrobe skopana mialabym na bank...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 10:41   #13
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

luna - 2 pierwsze linki, ktore podałaś nie wchodzą

zaciekawilas mnie tym poradnikiem
chetnie bym kupila taki

no wlasnie co do ksiazek, to fajnie byloby tu wpisac wartosciowe poradniki, nie wiem, ktore zawieraja ta wiedze tajemna

co do kolczykowania to nie wiedzialam ze to moze byc takie niebezpieczne, ale kolczykow nie zalozylam corce (1,5r) bo nie podoba mi sie takie postarzanie malych dzieci
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 13:26   #14
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

To ja dodam problem chodzików.
Jestem ich absolutną przeciwniczką i nikt mnie do tego ustrojstwa nie przekona :

Artykuł z osesek.pl


Chodzik - czy na pewno jest niezbędny?


Kolorowe, z muzyczką, z dźwiękami, z piszczałkami – wydawałoby się ze idealne, aby zapewnić dziecku rozrywkę, a do tego stymulować jego rozwój. Niestety, w przypadku chodzików nic bardziej błędnego.

Chodzik tak naprawdę, nie jest dobry dla żadnego dziecka, ani takiego, które dopiero zaczyna stawać i robić pierwsze kroki, ani dla takiego, co zaczyna raczkować, a już na pewno dla takiego, co jeszcze nie potrafi siedzieć.


Podnoszę się i upadam

Gdy nasz maluch rozpoczyna podciągać się przy meblach do pozycji stojącej a następnie stawiać pierwsze kroki bokiem, gdy próbuje puszczać się i utrzymywać pozycję stojącą samodzielnie, w jego postawie zachodzą zmiany, które przygotowują go w sposób naturalny do stania i chodzenia. Dziecko uczy się przenosić ciężar całego ciała na miednicę i na stopy, uczy się przenosić środek ciężkości z jednej strony ciała na drugą w pozycji pionowej, gdyż osiągnęło już taka umiejętność, w leżeniu i w siadzie we wcześniejszych miesiącach rozwoju. W samodzielnych próbach stawania i poruszania się, maluch pracuje nad prawidłowymi reakcjami równowagi, poznaje przestrzeń wokół siebie i rozwija świadomość własnego ciała.
Na początku dziecko nie umie zazwyczaj bezpiecznie upadać, zdarza się ze upada do tyłu sztywno jak deska, ale wystarczy kilka, może kilkanaście razy pokazać dziecku jak siadać na pupę czy kucać, aby maluch nauczył się prawidłowego i bezpiecznego sposobu padania.
Tego wszystkiego maluch uczy się kilka miesięcy, ale odbywa się to w sposób płynny, naturalny, harmonijny, maluch podejmuje kolejne wyzwania, gdy czuje się dość pewnie, gdy sam czuje się przygotowany.

Chodzikom mówimy, nie

Co dzieje się, gdy włożymy dziecko do chodzika? Najprościej rzecz ujmując wszystkie te płynne procesy rozwojowe zostają zakłócone. Maluch w chodziku, można powiedzieć ani tak naprawdę nie siedzi ani nie chodzi. Pozycja w chodziku jest, więc nienaturalna, malec jest tak posadzony, aby jednocześnie mógł odbijać się paluszkami od ziemi, aby móc poruszać się. Dziecku oczywiście będzie się podobać w chodziku, szczególnie, kiedy zorientuje się jak szybko może się w nim przemieszczać, ale przecież samo nie zdaje sobie sprawy jak bardzo może być to niebezpieczne.

  • Dziecko w chodziku nie uczy się prawidłowej oceny odległości, stopniowej umiejętności utrzymywania równowagi, nie ma mowy o doświadczeniach związanych z przenoszeniem ciężaru ciała z jednej strony na druga, ze stopy na stopę.
  • Poruszanie się w chodziku zamiast zachęcić dziecko do chodzenia, będzie malucha rozleniwiać. W naturalnym rozwoju dziecko, które zaczyna chodzić, gdy chce dotrzeć do czegoś szybko wraca do raczkowania, ale to jest naturalne, oparte na prawidłowych wzorcach. Dziecko, które zaczęło korzystać z chodzika, zanim osiągnęło umiejętność raczkowania, wyjęte z tego chodzika nie ma się, czym posłużyć, gdy chce szybko dotrzeć do czegoś.
  • Aby maluch zaczął chodzić potrzebna jest prawidłowa praca – prawidłowe wydłużenie określonych grup mięśniowych utrzymujących miednicę w prawidłowym ustawieniu, a w chodziku ten proces zostaje spowolniony i ograniczony.
  • Praca stóp w chodziku jest bardzo nieprawidłowa. Dziecko odbija się palcami, nie uczy się propulsji stópek, czyli przetaczania ich od pięty do palców, stopy nie odbierają bodźców z podłoża całą powierzchnią. Nie rzadko dzieci chodzikowe maja późniejsze problemy z koślawym ustawieniem stóp.
    Jeśli wsadzimy do chodzika dziecko, które jeszcze nie raczkuje to prawdopodobnie nie zacznie już raczkować, a to bardzo pozytywny etap rozwoju przynoszący wiele korzyści i choć są dzieci, które nie raczkują nie warto pozbawiać dziecko tego przez używanie chodzika.

Oczywiście dzieci używające chodzików, będą chodzić, jednak może to nastąpić dużo później, mogą pojawić się problemy w postaci wady stóp, wady postawy ( szczególnie, gdy maluch został włożony do chodzika zanim osiągnął umiejętność stabilnego siadu). Ponad to dziecko zostaje pozbawione bardzo wielu ważnych, pozytywnych doświadczeń rozwojowych, a kolorowe światełka i grające elementy możemy zapewnić mu w innych zabawkach, a i tak samodzielne dotarcie do pilota od telewizora czy szafki z ciekawymi rzeczami taty jest nieporównywalnie ciekawsze niż chodzik z niezliczoną ilością mrugających lampek.

Dlatego gorąco zachęcam do stwarzania dziecku jak najbardziej naturalnych i prostych warunków rozwoju, bez używania chodzików.

Autor: Anna Godula, fizjoterapeuta dziecięcy
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 13:31   #15
julka910
Zakorzenienie
 
Avatar julka910
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A ja polecam każdy, nawet zapisany przez lekarza lek sprawdzić 10 razy, ba nawet 100 razy i zastanowić się jakie korzyści z niego płyną dla dziecka, a jakie ma wady. Przez ponad pół roku leczyłam dziecko lekiem, o którym co najmniej 3 lekarzy zapewniało mnie, że jest w 100% bezpieczny. Okazało się, że jest rakotwórczy - taką informację po aptekach rozesłał producent leku, jest to maść, przy dłuższym stosowaniu powoduje raka skóry.

Tak dla ostrzeżenia - maść Protopic, stężenie 0,03%, stosowana na zmiany skórne - u nas stosowana do łagodzenia skutków alergii pokarmowych.

Teraz czeka mnie rajd po lekarzach by sprawdzić, czy córce nic nie jest.
Tez dostałam ta masc od pediatry dla mojej chyba wtedy 8 miesięcznej córeczki. Kosztowała sporo, jakieś 80 zł ale najpierw przeczytałam ulotkę i nie używałam jej. Nie dosc ze rak skory to jeszcze powoduje podraznienia. Powiedziałam temu lekarzowi na najbliższej wizycie, ze kupiłam masc ale małej nie posmarowlam bo czyatalm ulotkę i sie przerazilam. Lekarz sie zdenerwował, powiedział ze jesli lekarz coś wypisuje to znaczy ze można to stosować na co mu odpowidzialam ze jestem matka dziecka i będę decydować samao tym czy decyzja lekarza mi odpowiada czy nie wyszłam i już wiecej z tym lekarzem sie nie spotkałam.
julka910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 13:32   #16
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Ze swojej strony polecam książki Tracy Hogg, przeczytanie pierwszej pozwoliło mi zrozumieć maleńką istotkę, która leżała obok mnie.
Metody które opisuje w obu książkach nie są drastyczne. Wg mnie to złoty środek, który powinien znaleźć każdy rodzic.
Polecam

"Tracy Hogg znana jest w Stanach Zjednoczonych z popularnych programów na temat skutecznego i pełnego miłości wychowania dzieci. Pomogła tysiącom rodzin w rozwiązaniu trudnych kwestii dotyczących ich brzdąców. Poznaj pomysły najznakomitszej Mamy, Babci i Niani - i zacznij mówić w tym samym języku, co Twoja pociecha. Autorka jest dyplomowaną pielęgniarką i położną. Opiekując się noworodkami, których wiele przyszło na świat dzięki jej pomocy, doszła do wniosku, że mogłaby się nauczyć ich niewerbalnego języka i wprowadzać mamy, debiutujące w nowej roli, w świat niemowląt. Podjęła działalność zawodową w tej dziedzinie, ucząc rodziców zrozumienia potrzeb ich maleńkich pociech, pomagała dzieciom i rodzicom zdobywać samodzielność. Autorka przekonuje czytelników, że reakcje noworodków są przejrzyste i zrozumiałe oraz adekwatne do bodźców, jakie dziecko otrzymuje.
Po przeczytaniu tej publikacji nie będą już zagadką odpowiedzi na takie pytania, jak:
- dlaczego moje dziecko wydaje się ciągle głodne?
- skąd mam wiedzieć, ile moje dziecko je, skoro karmię je piersią?
- czy mam brać na ręce płaczące niemowlę, jeśli nie chcę, by wymuszało coś na mnie płaczem?
- czy noworodek powinien spać sam w łóżeczku?
- dlaczego moje dziecko potrafi płakać całą noc, a inne cudownie śpi?
Z poradnikiem Tracy Hogg wszystko wydaje się łatwe, gdyż poznała ona klucz do dziecięcego świata i włożyła go między strony tej książki.

Każde dziecko jest osobą mającą swój język, uczucia oraz niepowtarzalną, unikalną osobowość i jako takie zasługuje na szacunek. - Tracy Hogg"


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg jezyk-niemowlat-jezyk-dwulatka-tracy-hogg-melinda-blau.jpg (31,9 KB, 16 załadowań)
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 18:37   #17
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Ja polecam " Mądrych rodziców" M. Sunderland i "Zasypianie bez płaczu" W.M Sears

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Mariko mnie się wydaje,ze Tracy trochę ściemnia Duzo pisze o szacunku do dziecka a zaraz potem kaze je olewac

Jest w jej ksiązkach parę ciekawych spostrzeżeń (te rodzaje płaczu np. ,ale to tez nie dotyczy raczej noworodków) ,ksiązka moze byc pomocna zupełnie zielonej mamie ,pod warunkiem ze nie bedzie jej slepo słuchac tylko wybierze co nieco kierujac sie rozsadkiem. Ogolnie nie pasuje mi wpisywanie dziecka w jakieś typy,bo czlowieka,tego malego tez,nie da się tak łatwo wepchnąć w jakies ramy,przykleić etykietki "żywczyka" czy "poprzeczniaka". Mało w tej ksiazce rzetelnje wiedzy,trochę oczywistości,trochę szarlataństwa
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 19:10   #18
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

A mnie pani Hogg nie przekonała ot, coś jak nasza superniania, ale w amerykańskim wydaniu - wszystko wie, ze wszystkim sobie poradzi, a kto nie stosuje jej rad, to głupek
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 19:17   #19
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Szajajaba, Ty chyba za naszą Supernianią nie przepadasz, co?

Wlaśnie zamówiłam sobie tych "Mądrych rodziców", już gdzieś czytałam, że ktoś to polecał.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-12, 19:41   #20
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Nie, nie bardzo, a co? Podobały mi się jej pomysły na zabawy, owszem. Ale... po pierwsze - nie wierzę, że tak naprawdę program coś rodzicom pomógł, bo skoro ktoś kilka lat robi źle, to w ciągu tygodnia czy dwóch nagle nie zacznie robić dobrze i konsekwentnie. Po drugie - tu już do samej kobiety - nie podoba mi się, że reklamuje margarynę. I uważam, że czasem zdrowy rozsądek wystarczy, a ona najprostsze rzeczy przeedstawia tak, jakby świat bez niej się zawalił
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 19:43   #21
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

A wiecie, że Tracy Hogg nie żyje?

Ja też nie lubię jej książek
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 19:45   #22
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

jak nie żyje?
EDIT: a już wiem, doczytałam. Nie wiedziałam, ale to chyba niczego nie zmienia? w sensie stosowania bądź nie jej rad.

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2012-06-12 o 19:47
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 20:49   #23
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

oj ja też ślepo nie wierze w to co pisze Tracy Hogg, jednak jej książki pomogły mi na samym początku zrozumieć niemowlaka. Ja wyrobiłam sobie swój własny pogląd i swoje własne metody.

Bo mimo, że wszyscy wokół trąbią żeby usypiać dziecko metodą 3-5-7 na przykład ja tak nie robię. Mała zasypia leżąc koło mnie, nie zajmuje jej to więcej jak 10 minut
Piszą że zdrowiej jak zasypia samemu, ale dlaczego mam odmawiać małej bliskości i czułości?

Żadnej książki nie można stosować od A do Z zgodnie z tym co wymyślił autor. Uważam, że dobrym rozwiązaniem jest wyciągniecie najbardziej odpowiadających nam zachowań, zasad z kilku publikacji bądź innych źródeł i postępowanie wg własnej intuicji.
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 20:58   #24
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
oj ja też ślepo nie wierze w to co pisze Tracy Hogg, jednak jej książki pomogły mi na samym początku zrozumieć niemowlaka. Ja wyrobiłam sobie swój własny pogląd i swoje własne metody.

Bo mimo, że wszyscy wokół trąbią żeby usypiać dziecko metodą 3-5-7 na przykład ja tak nie robię. Mała zasypia leżąc koło mnie, nie zajmuje jej to więcej jak 10 minut
Piszą że zdrowiej jak zasypia samemu, ale dlaczego mam odmawiać małej bliskości i czułości?

Żadnej książki nie można stosować od A do Z zgodnie z tym co wymyślił autor. Uważam, że dobrym rozwiązaniem jest wyciągniecie najbardziej odpowiadających nam zachowań, zasad z kilku publikacji bądź innych źródeł i postępowanie wg własnej intuicji.
Mnie Tracy bardzo pomogła... nie zwariować po narodzinach pierwszego dziecka.

Nie muszę się ze wszystkim zgadzać, ale między innymi tej książce przetrwałam. Dokładniej: dzięki trzymaniu się rutyny.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:03   #25
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
oj ja też ślepo nie wierze w to co pisze Tracy Hogg, jednak jej książki pomogły mi na samym początku zrozumieć niemowlaka. Ja wyrobiłam sobie swój własny pogląd i swoje własne metody.

Bo mimo, że wszyscy wokół trąbią żeby usypiać dziecko metodą 3-5-7 na przykład ja tak nie robię. Mała zasypia leżąc koło mnie, nie zajmuje jej to więcej jak 10 minut
Piszą że zdrowiej jak zasypia samemu, ale dlaczego mam odmawiać małej bliskości i czułości?

Żadnej książki nie można stosować od A do Z zgodnie z tym co wymyślił autor. Uważam, że dobrym rozwiązaniem jest wyciągniecie najbardziej odpowiadających nam zachowań, zasad z kilku publikacji bądź innych źródeł i postępowanie wg własnej intuicji.

zgadzam się w 100%

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Mnie Tracy bardzo pomogła... nie zwariować po narodzinach pierwszego dziecka.

Nie muszę się ze wszystkim zgadzać, ale między innymi tej książce przetrwałam. Dokładniej: dzięki trzymaniu się rutyny.
a ja bym zwariowała,gdybym chciała dziecku narzucic ta rytunę według jej planu,bo moje dziecko miało własny

kazdy przypadek jest inny jak widac
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:04   #26
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

jedyne co z Tracy to Rutyna, ale moje dziecko całkowicie nie wpisywało się w schemat Hogg strasznie żałowałam, bo potrzebowałam drogowskazu
Tak jak Marika pisze dla mnie teoria T.Hogg usypiania to porażka

Cytat:
Wlaśnie zamówiłam sobie tych "Mądrych rodziców", już gdzieś czytałam, że ktoś to polecał.
po Polsku? nakład wyczerpany jest gdzie dostałaś
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:06   #27
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
jedyne co z Tracy to Rutyna, ale moje dziecko całkowicie nie wpisywało się w schemat Hogg strasznie żałowałam, bo potrzebowałam drogowskazu
Tak jak Marika pisze dla mnie teoria T.Hogg usypiania to porażka

po Polsku? nakład wyczerpany jest gdzie dostałaś
w necie pdf mozna znalezc jak coś
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:38   #28
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

no mam pdf, ale jak kocham prawdziwe książki polowałam na używkę
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:43   #29
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
zgadzam się w 100%

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------



a ja bym zwariowała,gdybym chciała dziecku narzucic ta rytunę według jej planu,bo moje dziecko miało własny

kazdy przypadek jest inny jak widac
Taaaaa Mój przypadek wył non stop przez półtora miesiąca prawie non stop.
Dzięki rutynie wycie było uporządkowane.
Póxniej jak się wycie wyjasniło, rutyna była naturalna.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-12, 21:48   #30
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Wiedza tajemna -czyli wątek poradnikowy ;)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34668314]jak nie żyje?
EDIT: a już wiem, doczytałam. Nie wiedziałam, ale to chyba niczego nie zmienia? w sensie stosowania bądź nie jej rad.[/QUOTE]

Nie, nie zmienia, tak napisałam

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
po Polsku? nakład wyczerpany jest gdzie dostałaś
Wznowili
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.