Hajs na zimowe wyprze zbieramy, dlatego na razie nic (prawie) nie klikamy* - P&B cz29

[simone2010]

Tikutka rany Oj, to musiało boleć Dobrze, że "tylko" tyle, poboli, zagoi się i odrośnie

Znam ten ból, z impetem, biegnąc, zahaczyłam kiedyś kciukiem o framugę drzwi, też mi pół paznokcia poszło i zginać palca nie mogłam. No i bolało jak cholera, myślałam, że złamałam, więc poleciałam na SOR. No i na zdjęciach nic nie wyszło, ortopeda stwierdził, że kciuk jest tylko obtłuczony a ja do dzisiaj inaczej tego palca "odczuwam", więc chyba tak nie do końca było

[tikutka]

Napisane przez simone2010

Tikutka rany Oj, to musiało boleć Dobrze, że "tylko" tyle, poboli, zagoi się i odrośnie

Znam ten ból, z impetem, biegnąc, zahaczyłam kiedyś kciukiem o framugę drzwi, też mi pół paznokcia poszło i zginać palca nie mogłam. No i bolało jak cholera, myślałam, że złamałam, więc poleciałam na SOR. No i na zdjęciach nic nie wyszło, ortopeda stwierdził, że kciuk jest tylko obtłuczony a ja do dzisiaj inaczej tego palca "odczuwam", więc chyba tak nie do końca było

Ja w pierwszej chwili myślałam, że odcięłam.. Tak się lało :-( A i jeszcze żeby tego było mało.. Ten palec jak byłam mała był złamany jak się potem okazało, ale już tak się zrosl, że po latach nie chciałam go łamać, żeby nastawiać, bo taka kość tam gdzie trzyma się długopis (ale wytłumaczyłam :haha wystaje.. A do tego teraz to.. :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[minika_69]

Tikutka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Morn]

O matko Tikutko

[trammer]

Napisane przez tikutka

Cześć wszystkim pięknym stworzeniom

Nadrobiłam jak tylko mogłam..

deduś, spóźnione wszystkiego najlepszego
emii, za tak świetną pracę

W ogóle chyba krajalnica już mnie nie lubi.. Wczoraj chciałam sobie zrobić kanapki i w pewnym momencie jak mi nie odskoczył jeden ze składników (a oczywiście przesuwałam go ręką, zamiast osłonką) .. I poszedł palec.. Tzn. paznokieć do połowy i trochę naskórka pod nim.. Dobrze, że od razu odskoczyłam, bo po całości by poszło, a tak to mam wszystko na swoim miejscu, ale poprzecinane.. Czekam aż trochę to się zagoi i wtedy będę musiała pozbyć się połowy płytki na jakiś czas, teraz cały palec mam w bandażu, bo mogłabym o cokolwiek zahaczyć i byłaby masakra A co najlepsze w tym wszystkim.. to palec środkowy Momentami jak rwie.. i nie mogę go wyprostować całkowicie

Matko
Trzymaj się, oby szybko się zagoilo


Na pocieszenie i oderwanie myśli od Twojego palca, historia o palcu mojej Córki.
Wyjeżdżaliśmy po trudnych życiowych momentach na dzień urlopu na wieś. Wszystko było spakowane, pies w aucie, auto odpalone...
TZ miał zanieść picie do samochodu i ja z Młoda miałyśmy wychodzić. Jak TZ wychodził z woda z domu, Młoda wsadziła rękę w drzwi... w takie ciężkie, metalowe drzwi zewnętrzne... Do dziś słyszę ten odgłos i na sama myśl przechodzą mnie ciarki...

Skończyło się na wyrwanym paznokciu, zniszczonej macierzy, złamanej kości... krew lala się jak z kranu
Młoda miała 2 lata i 2 miesiące...


A, i ja byłam od Niej dosłownie kilka cm, pilnowalam Jej. Wysadzenie łapy w drzwi zajęło Jej ułamek sekundy...

[kasiarzynaa]

tikutka, o rany ! Dobrze, że tylko tak się skończyło, a nie drastyczniej

[jasnosz]

o matko historie palcowe są straszne, mojemu tz Stefan odgryzl palec trzymal sie tylko na kości. To byla masakra lazienka wygladala jakby kogoś w niej mordowali. Na szczęście ja jedyna spokojna wsadzilam mu dlon w lod do samochodu i na pogotowie... Tylko nie miałam prawka a to byla 16 korki wszędzie haha pedzilam lepiej niż kierowca karetki jeszcze pod pogotowiem malo sie z lapami nie rzucilam na buraka co mi miejsce chcial zajac

[ddtvn]

Napisane przez jasnosz

o matko historie palcowe są straszne, mojemu tz Stefan odgryzl palec trzymal sie tylko na kości. To byla masakra lazienka wygladala jakby kogoś w niej mordowali. Na szczęście ja jedyna spokojna wsadzilam mu dlon w lod do samochodu i na pogotowie... Tylko nie miałam prawka a to byla 16 korki wszędzie haha pedzilam lepiej niż kierowca karetki jeszcze pod pogotowiem malo sie z lapami nie rzucilam na buraka co mi miejsce chcial zajac

i Ty go jeszcze trzymasz ?

[tikutka]

Dziewczyny,

trammer, mnie na samą myśl również ciarki przeszły.. biedna

jasnosz,

Najlepszy jest pierwszy moment po.. Strach, stres dający zero bólu..

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez ddtvn

i Ty go jeszcze trzymasz ?

A może TŻ zasłużył?

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[jasnosz]

ddtvn stefana czy tz nie no Stefan ma ostre zębiska malutkie ale jak brzytwa no ale to byla wina tz przy takim zwierzu jak się robi agresywny to trzeba uważać

[ddtvn]

Napisane przez jasnosz

ddtvn stefana czy tz nie no Stefan ma ostre zębiska malutkie ale jak brzytwa no ale to byla wina tz przy takim zwierzu jak się robi agresywny to trzeba uważać

a mozna kupic na takie zwierze kaganiec?
gorszy niż baba jak się wkurzy

[jasnosz]

niee kaganiec nie da rady ale mamy np rekawice spawalnicze jak się złości to dajemy mu rękę w takiej do gryzienia a ze ona szorstka twarda to rak ugryzie i rezygnuje

[anett174]

Napisane przez tikutka

Cześć wszystkim pięknym stworzeniom

Nadrobiłam jak tylko mogłam..

deduś, spóźnione wszystkiego najlepszego
emii, za tak świetną pracę

W ogóle chyba krajalnica już mnie nie lubi.. Wczoraj chciałam sobie zrobić kanapki i w pewnym momencie jak mi nie odskoczył jeden ze składników (a oczywiście przesuwałam go ręką, zamiast osłonką) .. I poszedł palec.. Tzn. paznokieć do połowy i trochę naskórka pod nim.. Dobrze, że od razu odskoczyłam, bo po całości by poszło, a tak to mam wszystko na swoim miejscu, ale poprzecinane.. Czekam aż trochę to się zagoi i wtedy będę musiała pozbyć się połowy płytki na jakiś czas, teraz cały palec mam w bandażu, bo mogłabym o cokolwiek zahaczyć i byłaby masakra A co najlepsze w tym wszystkim.. to palec środkowy Momentami jak rwie.. i nie mogę go wyprostować całkowicie

Napisane przez simone2010

Tikutka rany Oj, to musiało boleć Dobrze, że "tylko" tyle, poboli, zagoi się i odrośnie

Znam ten ból, z impetem, biegnąc, zahaczyłam kiedyś kciukiem o framugę drzwi, też mi pół paznokcia poszło i zginać palca nie mogłam. No i bolało jak cholera, myślałam, że złamałam, więc poleciałam na SOR. No i na zdjęciach nic nie wyszło, ortopeda stwierdził, że kciuk jest tylko obtłuczony a ja do dzisiaj inaczej tego palca "odczuwam", więc chyba tak nie do końca było

Napisane przez trammer

Matko
Trzymaj się, oby szybko się zagoilo


Na pocieszenie i oderwanie myśli od Twojego palca, historia o palcu mojej Córki.
Wyjeżdżaliśmy po trudnych życiowych momentach na dzień urlopu na wieś. Wszystko było spakowane, pies w aucie, auto odpalone...
TZ miał zanieść picie do samochodu i ja z Młoda miałyśmy wychodzić. Jak TZ wychodził z woda z domu, Młoda wsadziła rękę w drzwi... w takie ciężkie, metalowe drzwi zewnętrzne... Do dziś słyszę ten odgłos i na sama myśl przechodzą mnie ciarki...

Skończyło się na wyrwanym paznokciu, zniszczonej macierzy, złamanej kości... krew lala się jak z kranu
Młoda miała 2 lata i 2 miesiące...


A, i ja byłam od Niej dosłownie kilka cm, pilnowalam Jej. Wysadzenie łapy w drzwi zajęło Jej ułamek sekundy...

Biedna

Jak przeczytałam te wszystkie Wasze historie, to aż mnie zabolało

Napisane przez ddtvn

a mozna kupic na takie zwierze kaganiec?
gorszy niż baba jak się wkurzy

Napisane przez jasnosz

niee kaganiec nie da rady ale mamy np rekawice spawalnicze jak się złości to dajemy mu rękę w takiej do gryzienia a ze ona szorstka twarda to rak ugryzie i rezygnuje

Ja bym się bała tego zwierza w domu trzymać i z nim obcować

[ddtvn]

Napisane przez anett174

Ja bym się bała tego zwierza w domu trzymać i z nim obcować

cholera wie w jakim humorze sie obudzi

[Fionaaa]

nie lubię historii palcowych i oczowych, bo mnie od razu boli jak o tym czytam Jesli chodzi o inne części ciała to jakoś nie mam z tym problemu, tyko te nieszczęsne paluchy i oczy O, i paznokcie, brrrr.

Ja się kur boję, a co dopiero takiego Stefka gryzącego trzymać w domu, aaa.

[jasnosz]

stefek nie jest taki zły troche jak kot ma swoje nastroje

myszola zmobilizowalam się ale swiatło kiepskie mało tą kurtkę widac

hhaa mam tak samo jak fiona oczy palce i paznockie brrr a tak to pikuś

[iva78]

Napisane przez trammer

Matko
Trzymaj się, oby szybko się zagoilo


Na pocieszenie i oderwanie myśli od Twojego palca, historia o palcu mojej Córki.
Wyjeżdżaliśmy po trudnych życiowych momentach na dzień urlopu na wieś. Wszystko było spakowane, pies w aucie, auto odpalone...
TZ miał zanieść picie do samochodu i ja z Młoda miałyśmy wychodzić. Jak TZ wychodził z woda z domu, Młoda wsadziła rękę w drzwi... w takie ciężkie, metalowe drzwi zewnętrzne... Do dziś słyszę ten odgłos i na sama myśl przechodzą mnie ciarki...

Skończyło się na wyrwanym paznokciu, zniszczonej macierzy, złamanej kości... krew lala się jak z kranu
Młoda miała 2 lata i 2 miesiące...


A, i ja byłam od Niej dosłownie kilka cm, pilnowalam Jej. Wysadzenie łapy w drzwi zajęło Jej ułamek sekundy...

Moj syn ciagle wkladal paluchy miedzy drzwi..chyba sprawdzal swoja odpornosc na bol

Sasenko taki plaszcz zwany peleryna z dzialu TRF

[tikutka]

Jest tu jakaś dobra istota, specjalizująca się w rachunkowości?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iva78]

Napisane przez tikutka

Jest tu jakaś dobra istota, specjalizująca się w rachunkowości?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A zalozylas sobie takie plastry sciagajace???

[anett174]

Napisane przez ddtvn

cholera wie w jakim humorze sie obudzi

dokładnie takiemu to chociaż się rzuci coś żeby się wyżył, a babie co dać ?

[emii]

Tikutka

Napisane przez simone2010

Znam ten ból, z impetem, biegnąc, zahaczyłam kiedyś kciukiem o framugę drzwi, też mi pół paznokcia poszło i zginać palca nie mogłam. No i bolało jak cholera, myślałam, że złamałam, więc poleciałam na SOR. No i na zdjęciach nic nie wyszło, ortopeda stwierdził, że kciuk jest tylko obtłuczony a ja do dzisiaj inaczej tego palca "odczuwam", więc chyba tak nie do końca było

Ja miałam podobnie z małym palcem u stopy, koszmar to byl, ból nie do opisania, polazłam na prześwietlenie , nic nie wykazało a palec mnie przez rok bolał Lekarz powiedział, że musi minąć czas.

Napisane przez trammer

Na pocieszenie i oderwanie myśli od Twojego palca, historia o palcu mojej Córki.
Wyjeżdżaliśmy po trudnych życiowych momentach na dzień urlopu na wieś. Wszystko było spakowane, pies w aucie, auto odpalone...
TZ miał zanieść picie do samochodu i ja z Młoda miałyśmy wychodzić. Jak TZ wychodził z woda z domu, Młoda wsadziła rękę w drzwi... w takie ciężkie, metalowe drzwi zewnętrzne... Do dziś słyszę ten odgłos i na sama myśl przechodzą mnie ciarki...
Skończyło się na wyrwanym paznokciu, zniszczonej macierzy, złamanej kości... krew lala się jak z kranu
Młoda miała 2 lata i 2 miesiące...
A, i ja byłam od Niej dosłownie kilka cm, pilnowalam Jej. Wysadzenie łapy w drzwi zajęło Jej ułamek sekundy...

biedulka Najgorzej jak się jest blisko i nie można pomóc. Pamieta to wydarzenie?

Napisane przez jasnosz

o matko historie palcowe są straszne, mojemu tz Stefan odgryzl palec trzymal sie tylko na kości. To byla masakra lazienka wygladala jakby kogoś w niej mordowali. Na szczęście ja jedyna spokojna wsadzilam mu dlon w lod do samochodu i na pogotowie... Tylko nie miałam prawka a to byla 16 korki wszędzie haha pedzilam lepiej niż kierowca karetki jeszcze pod pogotowiem malo sie z lapami nie rzucilam na buraka co mi miejsce chcial zajac

dobrze, że tż nie kazał Ci wybierać kto zostaje on czy Stefan.

Napisane przez ddtvn

a mozna kupic na takie zwierze kaganiec?
gorszy niż baba jak się wkurzy

Napisane przez jasnosz

stefek nie jest taki zły troche jak kot ma swoje nastroje

myszola zmobilizowalam się ale swiatło kiepskie mało tą kurtkę widac

hhaa mam tak samo jak fiona oczy palce i paznockie brrr a tak to pikuś

fajnie wygląda, to ta z zary?

[maadelajn]

MATKO JAKIE HISTORIE

Napisane przez jasnosz

ddtvn stefana czy tz nie no Stefan ma ostre zębiska malutkie ale jak brzytwa no ale to byla wina tz przy takim zwierzu jak się robi agresywny to trzeba uważać

padłam

[jasnosz]

tak emi to ta z sp zary ciepła ale krótka faktycznie

[tikutka]

Napisane przez iva78

A zalozylas sobie takie plastry sciagajace???

[iva78]

Napisane przez tikutka

Moze powinnas aby ladnie sie zroslo .

[Kayko92]

tikutka Mam w Rzeszowie kuzyna na stażu w szpitalu na Lwowskiej jak coś krzycz

Za dziewczyny szukające pracy trzymam mocno kciuki

Kupiłam dzisiaj parkę w H&M ale cały czas mam dylemat czy ją zostawić czy oddać, przez to zimno musiałam chodzić przez 2 dni w kurtce snowboardowej i wcale nie było mi za ciepło

Jestem po pierwszym tygodniu stażu w radiu

[kasiarzynaa]

Napisane przez Kayko92

Kupiłam dzisiaj parkę w H&M ale cały czas mam dylemat czy ją zostawić czy oddać, przez to zimno musiałam chodzić przez 2 dni w kurtce snowboardowej i wcale nie było mi za ciepło

Jestem po pierwszym tygodniu stażu w radiu

Poka parkę

I jak staż? Podoba Ci się to co robisz?

[tikutka]

Napisane przez Kayko92

tikutka Mam w Rzeszowie kuzyna na stażu w szpitalu na Lwowskiej jak coś krzycz

aaa przystojny?

[Kayko92]

Taka.
W sumie jest ok, bo dorwałam 34 więc nie jest za duża. Mam odpinane futerko na kołnierzyku. Jest w miarę ciepła i co najważniejsze nie jest długo, a to dla mnie ważne bo trochę krasnal jestem.
Tylko cena ok. 160zł a do najbliższej wypłaty miesiąc i nie wiem co robić.

[sasenka]

Dziewczyny straszne te wasze historie palcowe, współczuję
Pamiętam do dzisiaj jak moja mama obcieła sobie palca na krajalnicy

Napisane przez iva78

Moj syn ciagle wkladal paluchy miedzy drzwi..chyba sprawdzal swoja odpornosc na bol

Sasenko taki plaszcz zwany peleryna z dzialu TRF

A myślałam, że inny zamówisz

Widziałyście, że jutro w Mango -30?