Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[Gonia]

Napisane przez dorka1980

A niekoniecznie! Aveny są parsolowe (chyba że masz jeszcze starą wersję)

Ja jestem na razie po małych stężeniach migdała max25% (5lub6 aplikacji sobie zrobiłam) i jeszcze nigdy nie schodziła mi skóra z policzków W jednej aplikacji nakładam sobie 2-4warstwy i nic. Może jeszcze to są za słabe stężenia? Zawsze tylko czoło, nos i broda się łuszczą.

u mnie przy po 2 pierwszych 40% migdałkach skóra nie łuszzcuła się, dopiero jak zrobiłam tylko tygodniwą przerwę i potrzmałam na twarzy 10 minut - skóra zaczęła się złuszczać

[Natalia 1]

Napisane przez Aaliyah1981

sklad :

Niacinamide 4%, N-Acetyl Glucosamine 2%, Water, Rosewater, Glycerine, Hyaluronic Acid, MSM, Almond Oil, Apricot Kernel Oil, Emulsifying Wax, Cetyl Esters. Potassium Sorbate.

5.Rano kiedy wstaje nakladam serum z vitamina C 10% takze z zestawu o
skladzie :L-ascorbic Acid, Vitamin E Acetate, Ferulic Acid, Water, Apricot Kernel Oil, Almond Oil, Lemon Oil, Emulsifying Wax, Cetyl Esters Glycerine.

te kremiki mają rewelacylny skład , też takie chce

[_Kari_]

Dziewczyny ... a ja mam pyt czy ten wasz migdałek pomoże mi na rozszerzone pory?? Bo jakoś AHA i BHA mi nie pomagają... może chwilowo ale jak tylko odstawie mam wrazenie ze pory sie powiekszają jeszcze bardziej!! Robie co jakiś czas osczyszczanie manualne... ostatnio wykupiłam mikrodermabrazje bo muszę sie tych kraterów pozbyć!!! I tak sobie wymysliłam ze może właśnie peeling migdałowy?? Jak myslicie... pomoże???

[Gonia]

Napisane przez _Kari_

Dziewczyny ... a ja mam pyt czy ten wasz migdałek pomoże mi na rozszerzone pory?? Bo jakoś AHA i BHA mi nie pomagają... może chwilowo ale jak tylko odstawie mam wrazenie ze pory sie powiekszają jeszcze bardziej!! Robie co jakiś czas osczyszczanie manualne... ostatnio wykupiłam mikrodermabrazje bo muszę sie tych kraterów pozbyć!!! I tak sobie wymysliłam ze może właśnie peeling migdałowy?? Jak myslicie... pomoże???

ja jestem po 3 migdałkach, celem jest właśnie zmniejszenie rozszerzonych porów .... rezulat narazie średni... ale nie rezygnuję

[Kinaa1]

moje pory po migdałku się - niestety - nie zwęziły.... a na dodatek - zapychał mnie

[illegale]

Napisane przez Kinaa1

moje pory po migdałku się - niestety - nie zwęziły.... a na dodatek - zapychał mnie

kwas Cię zapychał? może skóra się oczyszczała?

[Natalia 1]

mnie zwęża pory regularne stosowanie toniku mleczno- różanego z BU

[madzikownia]

Dziewczynki jak długo po zabiegu trzeba używać kremów z dużym filtrem?
Aaliyah1981 rzeczywiście ten kremik całkiem dobrze się zachowuje przy makijażu bałam się że będę się błyszczeć

[Kinaa1]

Napisane przez Natalia 1

mnie zwęża pory regularne stosowanie toniku mleczno- różanego z BU

o muszę wypróbować

[eveline_s]

Napisane przez cristilla

Nie chodzi mi o usunięcie trądziku tylko o ślady. Mam obecnie kilka syfków. To wszystko to plamki, jednka głupia krostka goi się u mnie kilka miesięcy i długo pozostaje czerwony ślad, niektóre mają już ponad rok. Poza tym mam takie małe blizenki i chciałam to złuszczyć. Doustnych retinoidów nie brałam, ogólnie mam wrażenie, że te wszystkie leki pogarszają tylko mój stan. Jak sie uspokoję, myję twarz wodą mineralna i używa jakichś dobrych kosmetyków to się leczy. Tylko latem strasznie się pogarsza. Nie miałam robionych badań hormonalnych, moja dermatolog uważa, że nie ma wskazań, że to problemy hormonalne. Okres mam bardzo regularny, żadnych włosków zbędnych itd.

Ja też walczę z tymi plamkami. Mam ten sam problem, jak już coś "wyskoczy" to plamka pozostajeJak dotąd acne derm.Nie powiem, że nie działa, bo działa, wywabił mi już troszkę tych przebarwień...ale...no właśnie zawsze jest "ale".Chciałabym po prostu lepszych efektów. Poczytałam troszkę wątek i zadziałałam na allegro, zamówiłam: korund do mikrodermabrazji, kwas migdałowy i serum po kwasach z alg. Kiedyś robiłam u kosmetyczki serię 3 zabiegów mikrodermabrazji z kwasami i pamiętam,że na koniec kładła mi algi właśnie dla złagodzenia.Z salonu wychodziłam bez żadnego zaczerwienienia. Efekt ok. Tak sobie pomyślałam, że "powojuję" z tym sama.Zobaczymy. Na szczęście nie wychodzę dużo ostatnio z domu, więc jakoś dam radę. Teraz cierpliwie czekam na zamówienie

Na salonowe zabiegi 200zł co drugi tydzień jakoś mnie nie stać. Może jakbym się uparła to ok,ale chce sama spróbować. Tyle przychylnych opinii na temat kwasu, że aż nabrałam ochoty

Pozdrowionka Pięknotki

[alunialunia]

Napisane przez Kinaa1

moje pory po migdałku się - niestety - nie zwęziły.... a na dodatek - zapychał mnie

Napisane przez illegale

kwas Cię zapychał? może skóra się oczyszczała?

mnie też migdał zapchał, a raczej nie mam z tym dużego problemu,nawet karite solo krzywdy mi nie robi i na pewno to nie jest wina oczyszczania bo od 2 lat się "kwaszę",używałam też atre i nigdy nie miałam żadnego wysypu

[Kinaa1]

alunialunia
mam to samo

[Gonia]

hmm.... trochę nie rozumiem jak kwas mogdałowy może zapchać
moim zdaniem cera się oczyszcza , ja na szczęście nie mam z tym problemu , bo problem z pryszzcami już dawno mnie nie dotyczy

[biala17a]

Napisane przez Gonia

u mnie przy po 2 pierwszych 40% migdałkach skóra nie łuszzcuła się, dopiero jak zrobiłam tylko tygodniwą przerwę i potrzmałam na twarzy 10 minut - skóra zaczęła się złuszczać

Oj, cos mi sie wydaje że będę miała podobny typ skóry do ciebie Dopiero zaczynam zabawę z kwasami, ostatnio położyłam na dekolt 20% migdałka i spodziewałam sie jakiejs masakry, łuszczenia, czerwienienia a tu kompletnie nic
Mam dwa pytania - czy była jakaś zależność typu małe pieczenie skóry podczas peelingu i mała wylinka, silne pieczenie - silna wylinka?
Czy widziałaś jakas różnicę (pozytywną oczywiscie ) po tych peelingach, po ktorych nie schodziła skóra?
Chętnie poczytam tez odpowiedzi innych dziewczyn, które słabo sie łuszczyly

[Kinaa1]

Napisane przez Gonia

hmm.... trochę nie rozumiem jak kwas mogdałowy może zapchać
moim zdaniem cera się oczyszcza , ja na szczęście nie mam z tym problemu , bo problem z pryszzcami już dawno mnie nie dotyczy

wyobraź sobie że problem z pryszczami mnie też juz nie dotyczy

[alunialunia]

Napisane przez Gonia

hmm.... trochę nie rozumiem jak kwas mogdałowy może zapchać
moim zdaniem cera się oczyszcza , ja na szczęście nie mam z tym problemu , bo problem z pryszzcami już dawno mnie nie dotyczy

ja też nie mam z tym problemu, nie zapychają mnie tłuściochy typu olej kokosowy,czy karite,olej śliwkowy

czytałam na LU opinie,że ten kwas może zapychać

oczyszczanie odpada, bo jak już pisałam od ponad 2 lat stosuję peelingi kwasowe(mocne 30%salicyla na spirytusie) i atrederm,którego stosowałam codziennie przez 8 miesięcy i żadne oczyszczanie nie wystąpiło, odstawiłam migdała i wszystko wróciło do normy

[dorka1980]

Napisane przez carolinascotties

nie tylko stezenie, ale i ph jest wazne - pisalam o tym kilka razy;
Po ostatnim migdalku - w ktorym popracowalam nad ph - luszczylam sie dwa tygodnie... to drobne luszczenie, jednak po raz pierwszy tak dlugo trwalo.

No ok, ale mam rozumieć, że dla czoła, nosa i brody ph było ok?Czy jak unormuje ph to w tym rejonie jeszcze bardziej będę się łuszczyła?

[tettet]

Napisane przez carolinascotties

nie tylko stezenie, ale i ph jest wazne - pisalam o tym kilka razy;
Po ostatnim migdalku - w ktorym popracowalam nad ph - luszczylam sie dwa tygodnie... to drobne luszczenie, jednak po raz pierwszy tak dlugo trwalo.

Aaliyah - czy mozesz prosze opisac przebieg zabiegu kwasem glikolowym? jak przygotowujesz skore, co nakladasz potem itd.

A jakie Ph jest najlepsze co sadzicie o 20% i Ph 2

[carolinascotties]

Skutecznosc preparatow z kwasami AHA jest zalezne od rodzaju kwasow, ich stęzenia i wartosci pH.
Kwasy AHA skutecznie zluszczaja juz w stezeniu 5-10% (wyzsze stezenia moga podrazniac - dlatego dobrze dochodzic do nich stopniowo) i przy pH 3-4. Przy wyższym pH traca sile zluszczajaca, ale wciaz maja wlasciwosci nawilzajace;

Wiecej na temat ph - o ktorym byla juz mowa-

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4810
Kopiuje z LU fragment postu PaniKota
Żeby kwasy efektywnie regulowały złuszczanie naskórka, muszą mieć średniokwaśne pH (AHA: 3-4,5) ale nie za niskie - nie wiem wprawdzie, na ile tracą wtedy na skuteczności, ale przekwaszenie destabilizuje rónowagę skóry.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post22515980


Znalazlam Opisy preparatów potrzebnych do zabiegu, w ktorych podaja ph - i rodzaj skory do ktorej ma byc uzyty peeling - KLIK - w polowie strony.

[biala17a]

Karolina, dziekuję za wyjaśnienie, miałam właśnie o nie prosić, bo dotychczas co do pH peelingu napotykałam same wypowiedzi tego typu:

leelee, to może napiszę, jak ja interpretuję powyższy cytat: tonik ma mieć ph 4, a przy robieniu peelingu mieszam kwas z wodą / kwas z wodą i alkoholem / kwas z alkoholem, i nie sprawdzam jego ph, bo i tak będzie ono niskie (niezależnie od tego, z czym ten kwas zmieszam), nie wnikam więc jak bardzo niskie . Dodam, że twarz jeszcze mam na miejscu

Napisane przez natii4

Ale gdzie i kto napisał,że masz mierzyć ph peelingu? Poza tym dlaczego bez sprawdzania ph poparzyłabyś sobie twarz? Przecież oczywiste jest,że jeżeli masz 20% kwasu to nie możesz mieć innego ph niż oscylującego właśnie ok.1.

[tysiulka992]

hej wizazystki!
mam problem. Wlasnie jestem po peelingu kwasem. Od zabiegu minelo 3 dni a ja ledwie zaczelam sie łuszczyć ;/ wprawdzie mam dosc gruba warstwe suchego i martwego naskorka.. ale jakos nie bardzo chce sie złuszczac ;/
Co mam zrobic? w tym momencie nie jestem w stanie nawet makijazu na to nalozyc, a przeciez nie bede siedziec w domu przez caly tydzien.

[dorka1980]

Napisane przez tysiulka992

hej wizazystki!
mam problem. Wlasnie jestem po peelingu kwasem. Od zabiegu minelo 3 dni a ja ledwie zaczelam sie łuszczyć ;/ wprawdzie mam dosc gruba warstwe suchego i martwego naskorka.. ale jakos nie bardzo chce sie złuszczac ;/
Co mam zrobic? w tym momencie nie jestem w stanie nawet makijazu na to nalozyc, a przeciez nie bede siedziec w domu przez caly tydzien.

ale o co Ci chodzi? ledwie się łuszczysz, ale tak bardzo, że nie możesz się umalować? no to właśnie sie łuszczysz, przecież nagle płatami Ci nie odpadnie
poczytaj trochę i dowiesz się, że u jednego trwa to dłużej u innego krócej, różna jest intensywność łuszczenia...
masuj się olejem/oliwką

[tysiulka992]

moze sie zle wyrazilam.. Luszcze sie dopiero od dzis <czyli 3 dzien po peeling>, tzn mam sucha i popekana skore, ale ona nie odpada

[fifiorek]

ja przez jakiś czas stosowałam migdała, później odstawiłam
łuszczenie zawsze było bardzo minimalne, jednak mimo wszystko skóra wyglądała lepiej
teraz znowu planuje do niego wrócić, boje się tylko reakcji skóry - długi czas byłam na bardzo silnych lekach przepisanych przez dermatologa

przy okazji - mogę prosić o kliknięcie w podpis
z góry dziękuję

[DagmaraRose2000]

Moja skóra - kiedyś gruba, toporna, tłusta ... jak to któraś wizażanka napisała ''jak u nosorożca'' (tylko tłusta!)
po kwasach zamieniła się w strasznie delikatną, wrażliwą i przesuszoną.
Czekam na kwasy (juz to pisalam na ktoryms watku ale napisze raz jeszcze) i potrzebuje podpowiedzi apropo dobrze nawilzajacego/regenerujacego kremu bez silikonow (zapychaja mnie)
Ale nie natluszczajacego tylko nawilzajacego. Od natluszczania mam oliwke BD.

[dorka1980]

Napisane przez tysiulka992

moze sie zle wyrazilam.. Luszcze sie dopiero od dzis <czyli 3 dzien po peeling>, tzn mam sucha i popekana skore, ale ona nie odpada

no na to tez nie ma reguły, jedni po 2dniach, inni po 3dniach a ktoś jeszcze wcale
nawilżaj, nawilżaj, nawilżaj

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez DagmaraRose2000

potrzebuje podpowiedzi apropo dobrze nawilzajacego/regenerujacego kremu bez silikonow (zapychaja mnie)
Ale nie natluszczajacego tylko nawilzajacego. Od natluszczania mam oliwke BD.

może to:https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...zienna-noc.htm
tylko spr sobie skład (chyba 4-5składników) na str producenta

[louve14]

Chciała bym przedstawić mój problem. Nie mam kłopotów z wypryskami, przebarwieniami. Mam natomisat strasznie rozszerzona pory na twarzy. Głownie nos, policzki, czoło. Do tego zanieczyszczone. Codziłam do kosmetyczki na łagodne kwasy owocowe, byłam w sumie na 6 zabiegach. Po pierwszych 3 skóra się naprawdę poprawiła, poznikały niektóre zaskórniki, pory się zwęziły, buzia stała się gładsza. Ale po kolejnych zabiegach nie widziałam już żadnej różnicy, a nawet mam wrażenie że moja cera wróciłą do stanu sprzed zabiegów. Mam wrażenie że sie uodporniłam na te kwasy, bbo nawet podczas zabiegu już tak nie szczypało. Pory są moją zmorą, po niektórych zaskórnikach mam już blizny w postaci dziurek na nosie. Mam cere mieszaną, szybko się wysusza, wiec staram sie nawilżać. Wstyd mi wyjść bez podkładu z domu, jednoczesnie wciąż się martwię że niszcze se tym skóre. Czy kwas migdałowy to odpowiednia terapia dla mnie?Czy nie jest zbyt inwazyjna? Ile takie coś kosztuje?

[dorka1980]

Napisane przez louve14

Czy kwas migdałowy to odpowiednia terapia dla mnie?Czy nie jest zbyt inwazyjna? Ile takie coś kosztuje?

Myślę, że odpowiednia.
Nie jest inwazyjna jeśli zastosujesz się do zasad podawanych w tym wątku.
Grosze w porównaniu z tym co u kosmetyczki (wejdź na biochemiaurody, mazidla i spr ceny)

[misterybusiness]

Napisane przez louve14

Chciała bym przedstawić mój problem. Nie mam kłopotów z wypryskami, przebarwieniami. Mam natomisat strasznie rozszerzona pory na twarzy. Głownie nos, policzki, czoło. Do tego zanieczyszczone. Codziłam do kosmetyczki na łagodne kwasy owocowe, byłam w sumie na 6 zabiegach. Po pierwszych 3 skóra się naprawdę poprawiła, poznikały niektóre zaskórniki, pory się zwęziły, buzia stała się gładsza. Ale po kolejnych zabiegach nie widziałam już żadnej różnicy, a nawet mam wrażenie że moja cera wróciłą do stanu sprzed zabiegów. Mam wrażenie że sie uodporniłam na te kwasy, bbo nawet podczas zabiegu już tak nie szczypało. Pory są moją zmorą, po niektórych zaskórnikach mam już blizny w postaci dziurek na nosie. Mam cere mieszaną, szybko się wysusza, wiec staram sie nawilżać. Wstyd mi wyjść bez podkładu z domu, jednoczesnie wciąż się martwię że niszcze se tym skóre. Czy kwas migdałowy to odpowiednia terapia dla mnie?Czy nie jest zbyt inwazyjna? Ile takie coś kosztuje?

Wiesz, ja też mam duuży problem z porami na nosie i okolicach i już nawet nie wiem czy mam je nazywać porami czy bliznami. Są w postaci dużych dziurek, w których cały czas zbierają się zanieczyszczenia. Nie mogę sobie z tym poradzić. Próbowałam peelingu kwasem migdałowym, ale oprócz złuszczenia, częściowego oczyszczenia tych porów i zniknięcia przebarwień potrądzikowych, to nie zauważyłam większych zmian. Po kwasie salicylowym miałam podobnie, lepiej zwęził pory (ale znowu na krótko), ponadto troszkę mnie obsypało, widocznie źle toleruję ten rodzaj kwasu.
Nie wiem co stosować, żeby skutecznie zwęzić pory(wiadomo, nie całkowicie, ale chociaż częściowo)/pozbyć się blizn z noska.
Także przyłączam się do prośby

[eunchae]

Chcę iść na peeling migdałowy do kosmetolog, mam dwa do wyboru 50% i 70% jak myślicie który wybrać? Jakieś 2 miesiące temu miałam robione kwasy salicylowy i migdałowy również ale nie wiem jakie stężenie (kilka zabiegów). Nie wiem czy teraz warto robić 50% czy od razu wystartować z 70%? (po poprzednich kwasach bardzo słabo się łuszczyłam)?