|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-02-06, 18:12 | #511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-06, 23:34 | #512 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Zobaczysz, że nie będzie leżeć.
Chciałam Was wszystkie ostrzec: To uzależnia! Ja nie mogę się nacieszyć widokiem mojego kaprawego czoła w dzień po peeliingu. Zrobiłam go wczoraj i dzisiaj skóra napięta, gładka, cudowna. Szkoda tylko, że niedługo znowu zacznę się łuszczyć (jakoś ten etap przestał mnie cieszyć - chyba wyrosłam z niego). A właśnie. W rossmannie jest teraz promocja na krem "sutkowy". Kosztuje 6 złotych chyba. Skusiłam się... i jestem zachwycona. Pierwszy raz chwilę po zmyciu kwasu i nałożeniu tego lepiszcza (swoją droga miałam wrażenie jakbym nakładała sobie żywicę na twarz!) od razu przestało mnie cokolwiek piec! Wcześniej używałam oleju z orzechów laskowych i piekło dalej. Lanolina mnie nie zapchała Cud-miód i orzeszki, świetny "krem"
__________________
|
2007-02-07, 09:27 | #513 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 908
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
tez uwazam, ze uzaleznia--ten peeling(nie tylko WIZAZ)
Za kazdym razem-a zrobiłam juz 4 pelingi--chce wiecej-nie moge doczekac sie, kiedy bedzie nastepny chyba juz taka moja natura czyt.nałogowca ( choc nie pale i nie pije ) |
2007-02-07, 10:39 | #514 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
No proszę... Nie tylko ja taka jestem To już nie tylko chodzi o efekty skórne ale jaka przy tym adrenalina! ile emocji: chlapnę tym do oka czy nie chlapnę (przstanę się śmiac, jak moje lewe ręce w końcu trafią )
__________________
|
2007-02-07, 13:27 | #515 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
dzisiaj widzialam w tiwi fragment programu o metamorfozach, zdazylam tylko na kocowke, pokazali babke po jakims peelingu kwasowym, wygladala okropnie, cala w brazowych plamach i mowila ze to bardzo boli, po jakims czasie miala sliczna cere, nie mam jakiejs szczegolnie zlej cery, ale dorobilam sie ostatnio dwoch dziurek na policzku, po nieszczesnym wyciskaniu i zdrapywania strupkow i jedno dziwne przebarwienie kolo ust, a wlasciwie dolnej czesci policzka, wyglada jakbym nie potrafila uzywac rozu, chyba jednak sprobuje tego kwasu migdalowego, acne derm chyba nie da rady, zaczne od malych stezen, w koncu to twarz
|
2007-02-07, 17:38 | #516 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Bardzo mądrze Ja zaczynałam od 10% (ale dla niektórych to może być dużo), byłam już po miesiącu (czy dwóch) używania kwasu lysanel active (wcześniej miesiąc effaclar)
A to, co pokazywali w tiwi, to się tym nie przejmuj. Ja nigdy nie miałam ani białych ani brązowych plam - to, co zrobili tej pani to pewnie było duże stężenie (małego w telewizji by nie pokazywali, bo nie jest widowiskowe)
__________________
|
2007-02-07, 18:03 | #517 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
ja z moim antytalentem matematycznym ukręciłam sobie coś miedzy 40-50%. i to za pierwszyma razem bez rzadnego toniku, itd...
Skóra mi początkowo zbielała, trzymałam toto 10-15 minut i... 3 dni straszyłam. Brązowe plamu poschodziły mi po ok 7 dniach a skóra pod..fiu-fiu, jutro robie sobie drugi migdałek, ale stężenie przy pomocy mojego TZ wylicze już poprawnie, na 20-25 % Pierwszy raz używam tylko korektora, moja skóra promienieje... |
2007-02-07, 20:06 | #518 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 446
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Oprócz twarzy chce używać tego peelingu na plecy i mam pytanie jakie stężenie powinno być? i czy na plecach musze tak jak na twarzy najpierw stosować tonik czy może od razu peeling?
__________________
|
2007-02-07, 20:16 | #519 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-08, 09:10 | #520 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Anastazjaa - mocna jesteś. Wytrzymałaś z tym zajzajerem (ale śmieszne słowo) 10 minut Ja z 20% ledwo siedzę 5 minut, tak mnie piecze/szczypie. Dobrze, że nic Ci się nie stało i wszystko ładnie zeszło. Jednak to po raz kolejny potwierdza moje zdanie, że matura z matematyki powinna być obowiązkowa I jeszcze mam pytanie: czy Wam przy peelingu, jak wyparuje woda, to robi się biała warstwa malutkich "kryształków" kwasu? Jakoś mi to dziwnie ostatnio wyglądało...
__________________
|
|
2007-02-08, 09:36 | #521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Robiłam juz dwa razy ten peeling.Za pierwszym razem nakładałam wacikiem i przez bardzo dużo się zmarnowało,bo przecież większość wsiąknęła w niego.Więc za drugim razem użyłam zakraplacza Poprostu nakładam kropelkami na buzie jak serum i rozcieram.Zrobiłam wczoraj 3 ml wody+ 1,25 ml kwasu,nałożyłam dwie warstwy i jeszcze połowa została w buteleczce na następny raz.Taka mała rada jakby ktoś nie wiedział czym nakładać
|
2007-02-08, 09:37 | #522 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
Kiedy robilaś ten peeling? Pamiętajcie dziewczyny by robić przerwy między peelingami (w/g mnie absolutne minimum to 2 tygodnie, ja robię co 28 dni). Skóra musi dojść do siebie |
|
2007-02-08, 09:42 | #523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
40% to naprawdę dużo.ja zrobiłam sobie wczoraj 25% i myślałam że oszaleje,tak mnie piekła i bolała skóra Wytrzymałam chyba z 3 minutki i zmyłam a buzie miałam jak burak.Dzisiaj mam dalej takie czerwone placki i buzia jest bardzo ściągnięta. Wcześniej robiłam 15 % peeling. nie ma żartów z kwasami.
|
2007-02-08, 09:56 | #524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 188
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Mysle ze warto przeczytac
http://www.jaworek.net/kosmetyki/fascynacja_kwasy.php |
2007-02-08, 10:03 | #525 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-08, 12:09 | #526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Jestem juz po 3 peelingu i tak naprawde dopiero teraz widze jakies efekty.
Najpierw przez ok. 2 tygodnie stosowalam tonik z kwasem, potem peeling: 3 ml wody i 1 ml kwasu. Wytrzymalam tylko 3 minuty, potwornie pieklo, szczypalo. Zmylam mydlem, nasmarowalam twarz kremem (nie wyobrazam sobie posmarowac twarzy lanolina , mialam akurat Hydraphase LRP wiec ten krem stosowalam). Luszczylam sie ladnych pare dni. Nastepny peeling byl miesiac pozniej z takim samym stezeniem. Bylo juz troche lepiej, wytrzymalam 10 min. Luszczenie nastapilo. Dwa tygodnie pozniej trzeci peeling. I teraz mam wylinke wlasnie Efekty calkiem fajne: twarz rozjasniona, pory bardzo wyraznie zwezone. Delikatne przebarwienia zniknely. Zamierzam zrobic jeszcze ok. 3 peelingi. Myslicie, ze seria 6 peelingow to nie za duzo? Wlasciwie kiedy nalezy przestac?? Edytowane przez madulka Czas edycji: 2008-01-07 o 02:04 |
2007-02-08, 12:43 | #527 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Ja dzisiaj albo jutro robię kolejny peeling. Mam nadzieję, że tym razem wytrzymam troszkę dłużej z kwasem na twarzy
__________________
P F C |
2007-02-08, 13:51 | #528 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-08, 14:37 | #529 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-08, 14:45 | #530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
|
2007-02-08, 18:01 | #531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 9 631
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Kobitki, czy moge sobie smarowac facjate "tworczoscia radosna"- tak z 50 ml wody destylowanej, 2 ml kwasu H., 1,5 ml kwasu salicylowego, 1,5 ml kwasu mlekowego... taki tonik na ten przyklad by to byl...???
|
2007-02-08, 19:46 | #532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
W ostatnia sobotę robiłam po raz pierwszy 20%. Wszystko byłoby w porządku, gdy by nie to, że znowu mam jakieś problemy z wypryskami. Tym razem mam kilka małych pryszczy po prawej stronie, wokół ust Podejrzewam zapchanie kremem połtłustym AA. Tam własnie smarowałam najczęściej tym kremem, bo byłam na wiór uschnięta.
Po peelingu 15% wyszły mi dwie paskudy, ale wiedziałam, że wyjdą, bo miałam zaskórniki i skóra pięknie sie oczyściła, jeszcze po jednym został ślad. Tym razem to ewidentne zapchanie. Czy zawsze coś musi sie dziać Tak sobie myślę, ze gdyby nie ten peeling, to nie smarowałabym sie tym kremem i nie miałabym tych paskud. Chyba przejdę na Zorac, wiosny może jeszcze nie będzie... A to zapchanie, a to oczyszczenie A jeszcze wczoraj było tak pięknie. Nie dość, że miałam bardzo stresujący i męczący dzień, to wieczorem w lustrze oglądam jakąś masakrę. Jestem pesymistką a pocieszać umiem innych, nie siebie. Proszę o pocieszenie. |
2007-02-08, 20:39 | #533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-09, 22:50 | #534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Kucyku, za jakiś tydzień będę robić następny 20% i zobaczymy co się będzie dziać. Jak mnie wysypie bez powodu, to zrezygnuję z migdałowego i przejdę na tonik BHA 2%, który dobrze mi służył. Może nie będzie szybkich i spektakularnych efektów po nim, ale przynajmniej nie będę musiała nawilżac i natłuszczać się kremami, które mnie zapychają. Do tego Acne Derm i tak dowlokę się do wiosny a potem zobaczymy, bo trochę boję się używać kwasów letnia porą.
Mam jeszcze ochotę wypróbować Xerial 5 jako nawilżanie popeelingowe. Może on mnie nie zapcha, choć skład nie jest wolny od zapychaczy i różnie z tym u mnie bywa. |
2007-02-09, 23:18 | #535 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-10, 09:53 | #536 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
no, no, też miałam taką mine jak mi TZ policzył na drugi dzień ile sobie zrobiłam..
piekło straszliwie!!!! ale sie zaparłam, cała twarz mi zbielała, zczerwieniała, znowu zbielała, po zmyciu była cała czerwo na i PIEKŁA!! a później krem sutkowy. Na drugi dzień miałam pełno brazowych plam na twarzy - taka skorupa. Przeszłam cały wątek i zbladłam, bo nikt nie miał takich objawów. Ale jak zaczęły mi się łuszczyć te plamy, a pod spodem zobaczyłąm nową śliczną skórkę, to odetchnełam z ulgą. TŻ się nie na żarty wystraszył i obiecał, że będzie mi liczył stężenia. Myślę, że więcej niż 25% to nie ma sensu co robić. Chcę dojść do 6 razy w odstępach 1 miesięcznych o stężeniu wzrastającym od 15% do max 25% na samym końcu |
2007-02-10, 09:55 | #537 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
ja robiłam drugi raz stężenie 15% po 20 dniach, narazie leciutko ściągnięta skóra, lekko się już łuszczy
|
2007-02-10, 10:13 | #538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Ja wczoraj wieczorem zrobiłam 2 peeling migdałowy.Teraz było o niebo lepiej niż za pierwszym razem - szczypało delikatnie, nie zrobiłam się czerwona prawie w ogóle, ale też prawie w ogóle nie pobielałam.
Po ostatnim peelingu miejscami miałam brzydko łuszcząca sie skore - tzn taką skorupe. Widze, że już dzisiaj skóra zaczyna schodzić ale taką bardzo cienką warstwą. Dzisiaj skóra jest gładka, napięta, wyglada na taką solidnie oczyszczoną
__________________
P F C |
2007-02-10, 10:19 | #539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
Cytat:
|
|
2007-02-10, 12:53 | #540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Peeling migdałowy - wymiana doświadczeń.
No i jednak nie moze stać Chciałam zrobić dzisiaj na dekolt i niestety coś dziwnego się z nim stało-cały kwas jakby się wytrącił (tak to się mówi? ) Z tonikiem nic takiego sie nie działo.Ciekawe czemu z peelingiem tak??Moze przez duże stężenie kwasu? Kwasu hialuronowego nie dodawałam do toniku.
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.