Niegojące się rany :(

justyna:) · 2009-08-14, 07:04

Witam, mam problem. Niedawno miałam usuwane znamiona barwnikowe u chirurga onkologa laserowo. Były dość duże, tak z 7 mm średnicy. Lekarz kazał mi smarować to tribiotikiem, ale wcale nie chce mi się to goić. Proszę o odpowiedź, ile czasu mogą się goić takie rany po laserze i czy mogę stosować jeszcze dodatkowo jakąś inną maść, wspomagającą gojenie?
Bardzo proszę o odpowiedź, strasznie się tym martwię

aqa31 · 2009-08-14, 07:14

Jeśli chodzi o maść to radziłabym zapytać lekarza, który usuwał znamiona czy możesz stosować jakiś dodatkowy środek.

justyna:) · 2009-08-14, 07:30

Cytat:

Napisane przez aqa31

Jeśli chodzi o maść to radziłabym zapytać lekarza, który usuwał znamiona czy możesz stosować jakiś dodatkowy środek.

Lwkarz powiedział że ten tribiotic wystarczy, ale chciałam spytać, czy może któraś z Was używała jakich dodatkowych środków? Może jakieś witaminy? Sama nie wiem. Ile czasu może to się goić?

aqa31 · 2009-08-14, 08:08

Koleżanka też miała znamiona tak usuwane i stosowała jakiś środek... nie pamiętam jak się nazywał. Taka długa nazwa. U niej to się goiło pare miesięcy.

justyna:) · 2009-08-14, 10:25

Cytat:

Napisane przez aqa31

Koleżanka też miała znamiona tak usuwane i stosowała jakiś środek... nie pamiętam jak się nazywał. Taka długa nazwa. U niej to się goiło pare miesięcy.

Parę miesięcy?! No to dopiero mnie przestraszyłaś

aqa31 · 2009-08-14, 10:50

Ale u niej one były większe niż u ciebie i było ich dużo. Pozatym ona niezbyt często się smarowała tą maścią, bo zapominała.

2009-08-14, 07:04	#1
justyna:) Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: nowhere Wiadomości: 246	Niegojące się rany :( Witam, mam problem. Niedawno miałam usuwane znamiona barwnikowe u chirurga onkologa laserowo. Były dość duże, tak z 7 mm średnicy. Lekarz kazał mi smarować to tribiotikiem, ale wcale nie chce mi się to goić. Proszę o odpowiedź, ile czasu mogą się goić takie rany po laserze i czy mogę stosować jeszcze dodatkowo jakąś inną maść, wspomagającą gojenie? Bardzo proszę o odpowiedź, strasznie się tym martwię

2009-08-14, 07:14	#2
aqa31 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Mój świat... Wiadomości: 178	Dot.: Niegojące się rany :( Jeśli chodzi o maść to radziłabym zapytać lekarza, który usuwał znamiona czy możesz stosować jakiś dodatkowy środek. __________________ Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho

2009-08-14, 08:08	#4
aqa31 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Mój świat... Wiadomości: 178	Dot.: Niegojące się rany :( Koleżanka też miała znamiona tak usuwane i stosowała jakiś środek... nie pamiętam jak się nazywał. Taka długa nazwa. U niej to się goiło pare miesięcy. __________________ Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho

2009-08-14, 10:50	#6
aqa31 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Mój świat... Wiadomości: 178	Dot.: Niegojące się rany :( Ale u niej one były większe niż u ciebie i było ich dużo. Pozatym ona niezbyt często się smarowała tą maścią, bo zapominała. __________________ Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)