2007-03-21, 18:03 | #61 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
jesli zas chodzi o kwestie istnienia brzydkich mezczyzn i kobiet...znow macie ochote sie o to spierac? tu nie chodzi o to, zeby facet wygladal jak rozowe, sliczne ciasteczko. chodzi o to, zeby facet POCIAGAL. jesli jestes w stanie, freso, byc z kims tylko dlatego, ze to "dobry chlopak", to swietnie. tylko moze oszczedz mezowi takiej rewelacji. |
|
2007-03-21, 18:29 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
O moim mężu nic nie wspominałam i nie życzę sobie,żebyś tymbardziej Ty to robiła.
__________________
|
2007-03-21, 18:36 | #63 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
Ten komentarz jest najzwyczajniej niegrzeczny. Mocno nieelegancki sposób prowadzenia dyskusji kiedy ktoś się z Tobą nie zgadza... |
|
2007-03-21, 19:56 | #64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
Tak ewoluują oczywiście Chodzi o to,że gdy poznaje chlopaka wolałabym,żeby miał on już jakiś styl,swój styl,coś co właśnie stanowiłoby jego iindywidualność. Beckhama wykreowała Vicky. Nosi garnitury od Prady,buty od Blachnika,wydal perfumy sygnowane nazwiskiem i tysiące innych rzeczy o które zadbała Victoria.Nie sadze by sam sie za siebie az tak wziął Ps. co do kolegów,dobry duch ale nie w tym ciele |
|
2007-03-21, 20:38 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Malaja - ale wielu nie ma jeszcze tego stylu, o ktorym piszesz i po za tym ja bym nie przekreslala kogos z powodu tego, ze ma paskudny zwyczaj zaczesywania wlosow na bok bo moze nie byc swiadom, ze to mu urody nie dodaje, a takie cos mozna szybko uswiadomoc
Nie rozumiem tego zarzutu troche, ze po co kogos zmieniac "stanie sie kims innym niz byl wczesniej". Wyglad to jest blaha kwestia przeciez, kobiety tez sie zmieniaja wciaz (i mamy forum metamorfozy). Poza tym jaka to jest satysfakcja jak dzieki Tobie ktos rozkwitnie swoim wdziekiem i uroda, wczesniej niewidoczna, wyglada atrakcyjniej i sam czuje sie lepiej przez to..dzieki Twoim drobnym sugestiom |
2007-03-21, 20:50 | #66 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
<offtop>ech...dorosle kobiety a takie klotnie -wstyd 99,9% wizazowych sprzeczek wynika z tego, ze nie sluchacie sie (a raczej nie czytacie postow) nawzajem kazda ma cos inteligentnego do dodania? milo - lubie czytac i brac udzial w ciekawych dyskusjach ale zanim wyrwiecie sie z cieta riposta/kulturalna wypowiedzia przeczytajcie UWAZNIE i ZE ZROZUMIENIEM co inni maja do powiedzenia - bedzie o polowe klotni mniej </offtop>
jako posiadaczka sporej ilosci kumpli moge stwierdzic, ze na "pociag" sklada sie przede wszystkim charakter - w pewien sposb nadajemy na tych samych falach ale za malo bysmy mogli tworzyc zwiazek; z drugiej strony kazdy postrzega milosc innaczej i to poison musi sama zdecydowac co jej w zyciu bedzie odpowiadac syntagma - sugestie sa mile widziane tylko wtedy gdy delikwent SAM Z SIEBIE pragnie zmiany, jest swiadomy swoich niedoskonalosci; w innym wypadku zrobi to pod partnerke a tak nie powinno byc
__________________
Wymianka |
2007-03-21, 21:39 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
nie przekreślam kogoś za grzywke,czy niedopasowany kolor paska do koloru butów
Dla mnie na pociąg sklada sie przedewszystkim wygląd....a dopiero potem dochodzi charakter |
2007-03-21, 21:50 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
nri - moze nie tyle chodzic i pragnac zmiany "chlopaki nowa fryzura mi potrzebna! pomocy!" ile po prostu nie miec nic przeciwko, zmienic i byc zadowolonym z tego faktu. A co to znaczy "zmienic sie pod partnerke"?
Odkad jestem z Krzysiem zaczal ubierac sie w mniej krzykliwe kolory Karygodne? Czy moze mowa o sytuacjach: "by ja zdobyc: ofarbuje sie na czarno, kupie soczewki, wyrzuce polowe ubran i ukochane buty - bo ona lubi piwnookich brunetow o innym stylu"? |
2007-03-21, 21:52 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 49
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Myślę, że nie należy niczego robić na siłę i jeśli się nie jest pewnym uczucia, to lepiej nie brnąć w taki związek, z kimś, co do którego od początku mamy wątpliwości. Ja przeżyłam coś podobnego - byłam prawie 3 lata z mężczyzną z którym super się dogadywałam, inteligentnym, z poczuciem humoru w ogóle odpowiadało mi wszystko prócz wyglądu... I teraz wiem, że jeśli nie ma "tego czegoś" to facet może zostać moim kumplem ale nie partnerem. Wygląd nie jest decydujący ale jednak jest ważny. Ale oczywiście można też zakochać się w kimś, kto nie jest w naszym typie ale to zupełnie inny przypadek . Jeśli się już w kimś zakochamy, to na pewno nie będą nas dręczyły tego typu wątpliwości.
|
2007-03-21, 21:52 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
w Godive byl taki ostatnio fajny dialog
"Jezeli twoj umysł mówi ci Nie, a wszystkie ciemne zakamarki twego ciała jęczą z rozkoszy to ZAPACH" (feromony)
__________________
|
2007-03-22, 08:32 | #71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
jak kogos kochamy to powinnismy akceptowac partnera z calym jego dorobkiem zmiany - ok ale w trosce o Tzta a nie o nasze chcice; i tak jak napisalas gdy partner nie ma nic przeciwko i jest zadowolny; nie tyle karygodne co przykre jesli wezmiemy pod uwage rzesze dziewczyn czeszacych sie innaczej dla faceta, ubierajacych sie dla faceta, oddychajacych dla faceta i rozpaczajacych na watkach o rozstaniach bo wlasnie sie obudzily z reka w nocniku - bez znajomych, zycia, wlanego "ja"
__________________
Wymianka |
|
2007-03-22, 09:33 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
nri zawsze sa dwie strony medalu
|
2007-03-22, 11:32 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 382
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Moim zdaniem wygląd nie jest najważniejszy, ale nie jest również bez znaczenia. Nie wyobrażam sobie, by mój facet mi się nie podobał i na odwrót - bym ja nie podobała się jemu. Coś musi mnie w nim pociągać, abym mogła stworzyć z nim związek, a nie jedynie przyjaźń.
__________________
Natalie
Edytowane przez Natalie of Green Gables Czas edycji: 2007-04-11 o 09:17 |
2007-03-22, 12:57 | #74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 437
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
__________________
'Mów do mnie tak, bo lubię słów twoich smak... mów tak; I chociaż czas pewnie odmieni kiedyś nas - mów tak... ' Adaś
|
|
2007-03-22, 13:11 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
to, czy mężczyzna jest- powiedzmy- obiektywnie atrakcyjny, to jedna sprawa.
inna rzecz- czy staje się atrakcyjny w moich oczach, ponieważ jego spojrzenie, uśmiech, sposób bycia, zachowanie przemawiają do mnie. czy wtedy można się jeszcze komuś takiemu oprzeć?
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
2007-03-22, 13:29 | #76 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Zgadzam się z większością z Was Mężczyzna w oczach ukochanej jest naj naj i odpada prZy nim mister świata. Ale do tego długo się dojrzewa, do tego by kobieta zrozumiala że to on Wiec zaryzukuję i po prostu oddam się biegowi zdarzeń.
__________________
Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę.— Pablo Ruiz Picasso |
2007-03-22, 15:22 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 298
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Poison27 , dokładnie o to chodzi nie ujęłabym tego lepiej, trafiłaś w dziesiątkę
|
2007-03-23, 13:13 | #78 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Cytat:
Byłam w takiej samej sytuacji co Ty, nie wyszło, niestety nie potrafiłam się przekonać... wcześniej przez długi czas byliśmy przyjaciółmi, szkoda że kontakt sie urwał :/ |
|
2007-03-23, 15:52 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 224
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Poison27 ja znow mam odwrotna sytuacje i mozesz mi wierzyc ze to tez moze byc problem. Otóz ja wolalabym, zeby moj Tz nie byl az tak przystojny jak teraz Przez to ze jest ladny mialam wiele zmatwien przez nachalne laski, ktorych nie obchodzilo to ze jestesmy razem. Wydzwanialy do niego, chcialy sie umawiac i wiele namieszaly w naszym zwiazku itp. Oczwiscie na poczatku bylam nawet z tego dumna, ze dziewczyny zazdroszcza mi chlopaka, ale z czasem to stalo sie irytujace. Mimo ze ja tez uwazam sie za ladna (tylko nie pomyslcie ze jestem jakas pusta, po prostu jestem zadwolona ze swojego wygladu) to jednak czesto jestem bardzo zazdrosna o Tz. I chyba gdyby nie mial takiego powodzenia u dziewczyn byloby mi lzej.
|
2007-03-24, 10:18 | #80 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Yyork to tylko kolejny dowód na to, że wygląd jest istotny i wpływa na powodzenie lub jego brak w związku. Jednak najpierw trzeba poznać drugą osobę. Według mnie, Ty także ciągle musisz poznawać swojego TŻta żeby w 100% mu zaufać Powodzenia
__________________
Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę.— Pablo Ruiz Picasso |
2007-03-24, 20:39 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
o jakim chlopaku zawsze marzyłam? Pewnie jak większość nastolatek...
wysoki, brunet, o ciemnych lub zielonych oczkach, opalony, wysportowany, dobrze zbudowany ...a tymczasem? Mój TŻ jest tego "wymarzonego" przeciwieństwem. Szczerze mówiąc nigdy mi się nie podobał, ale spróbowałam. Nie żałuje, jestem szczęśliwa i zakochana jak nigdy dotąd. Od tamtego roku dziękuje Bogu, że mam tego, a nie innego. Dziewczyny wygląd naprawdę nie jest ważny...możesz zakochać się w nim nawet po jakimś czasie. Ważne żebyście dobrze się razem czuli i żeby się dogadywać, ważne żeby Tobie było z nim dobrze... a nie innym. Zawsze zwracałam uwagę na wygląd, i byłam wybredna...ten nie ten nie, a bo co ona powie? a jak jej się nie spodoba? Chciałabym żeby wszystkim się podobał mój chłopak Ale same pomyślcie...wolałybyście normalnego, którego wy kochacie inteligentnego i mającego jakieś swoje wartości i cele w życiu ? Czy napakowanego chłopaka myślącego tylko o swoim wyglądzie i napinającego się przed każdą koleżanką (nie obrażając nikogo!!)...? Wygląd naprawdę nie jest ważny, wazniejsze jest to jakie ma serce i jak Ciebie traktuje. Przekonałam się o tym, i całkiem dobrze na tym wyszłam Pozdrawiam!
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ... |
2007-03-24, 22:40 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
zgadzam sie z poprzedniczka, ze wyglad nie jest najwazniejszy oczywsicie kazda z nas chcialaby miec przystojnego faceta z bajki, jednak czesciej zdarza sie ze na naszej drodze spotykamy przeciwienstwo 'ksiecia' i zastanawiamy sie czy to ma sens, uwazam ze tak bo liczy sie to czy nas cos ciagnie do niego, nie tylko wyglad, tylko tak ogolnie, czy czujemy sie bezpieczne przy nim, tesknimy, dobrze sie dogadujemy... wiec warto probowac nawet jesli facet nie jest z naszych snow, bo czesto taki chłopak jest nam w stanie wiecej zaoferowac
|
2007-03-26, 14:17 | #83 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Wiadomo że problem rodzi problem a teraz zauwazyłam, że ja Go onieśmielam. Gdy rozmawiamy kiedy spotkamy sie przypadkowo, a nie jestesmy umówieni, to on szuka byle pretekstu, zeby skonczyc rozmowę. Sam przyznał że nie czuje sie przy mnie całkiem swobodnie, chociaz wiele nas lączy. Myślę że to wynika z tego, ze on ma niskie o sobie mniemanie. Ale co mam zrobic zeby dać się poznać ze strony zwykłej dziewczyny 'z sąsiedztwa'. Bo chyba na takich mniej przystojnych nie działa otwarty podryw.
__________________
Piękne kobiety wierzą w swoją inteligencję; kobiety inteligentne nie wierzą w swoją urodę.— Pablo Ruiz Picasso |
2007-04-11, 12:25 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Uważam, że uroda nie jest czynnikiem mogącym determinować szczęście w związku. Nie wyobrażam sobie jednak, że mój facet mógłby kompletnie mi się nie podobać. Że musiałabym na siłę doszukiwać się w nim rzeczy, które ewentualnie byłabym w stanie zaakceptować czy polubić. Jego wygląd musi mnie pociągać, bo bez tego pociągu z mojego faceta stałby się po prostu moim kumplem/przyjacielem...
To działa też w drugą stronę: nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nie podobam się swojemu facetowi i w której on zastanawia się, co by tu we mnie zmienić, żebym bardziej odpowiadała jego ideałowi. Bardzo potrzebna jest mi świadomość, że TŻ akceptuje mnie taką, jaka jestem i że pociąga go mój wygląd. Nie czułabym się dobrze ze świadomością, że jest inaczej. Edytowane przez echiko Czas edycji: 2007-05-08 o 10:42 |
2007-04-12, 08:38 | #85 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
hmm moim zdaniem nie do konca mozna oddac sie komus kto ci sie nie podoba, bedac z kims oddajesz pewna czesc siebie tej drugiej osobie
mowi sie ze wyglad nie jest wazny ale jest podstawa wszystkiego jesli nie podoba sie tobie druga osoba bedziesz podswiadomie ogladac sie za innymi marzyc o innym chciała by sie zmienil by tobie sie spodobał moga wyjsc z tego roznorodne klotnie ja sobie osobiscie nie wyobrazam tego kiedys probowalam byc z kolesiem ktory byl we mnie niesamowicie zakochany, i mimo ze klekal na ulicy ze łzami w oczach nie mogłam z nim być bo nie mogłam ścierpieć faktu ze trzyma mnie za ręke to prawdziwa męczarnia dla mnie była ktora musiałam przerwac by przestac oszukiwac siebie ze sie zakocham bo tak miło nam sie spedza czas
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2010-02-08, 11:24 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 192
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
Wydaje mi się, że wygląd nie jest najważniejszy... Na urodę nie mamy wpływu raczej... A poza tym, uroda mija a charakter pozostaje prawda?
Jedyne co by mnie odpychało, to gdy ktoś jest zaniedbany z własnej winy...
__________________
"Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twojego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca Ci radość..." |
2010-02-08, 11:42 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
wygląd się liczy, ale nie najbardziej daj sobie jeszcze troche czasu i zobacz jak to wszystko się potoczy .. tylko póki co nie dawaj mu do zrozumienia niewiadomo co ..
---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
noooo mnie także
__________________
|
|
2010-02-10, 10:05 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 192
|
Dot.: Wygląd a udany związek ...
No bo chyba mam rację, prawda?
Aha, jeszcze coś... Oczywiści uroda to sprawa względna, z tym się zgodzę... Ale... są przecież ludzi, którzy powszechnie są uznani za nieatrakcyjnych fizycznie (nie chcę tu nikogo obrażać ) Mam na myśli osoby np.garbate, ułomne fizycznie itp. Raczej nie są uznane za atrakcyjne fizycznie... A takie osoby też tworzą szczęśliwe związki
__________________
"Najlepszym przyjacielem jest ten,kto nie pytając o powód Twojego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca Ci radość..." |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.