Polityka sklepów zwrot/wymiana/reklamacja/odłożenie towaru

[Sarcoptes scabiei]

Napisane przez Lucy1111

Witaj!
Torebka objęta jest dwuletnią gwarancją. Popękane uchwyty mogą świadczyć o wadzie ukrytej, więc myślę, że możesz śmiało złożyć reklamację. Pamiętaj, by mieć z sobą paragon. Aha, spisując protokół reklamacyjny będziesz musiała podać datę uszkodzenia (kiedy to zauważyłaś). Pamiętaj, że nie mogą minąć 2 miesiące od czasu zauważenia wady, do zgłoszenia tego faktu u sprzedawcy.

ok dzieki!

a czy w takim wypadku bede mogla liczyc na zwrot pieniedzy czy raczej na ten sam produkt?
mam nadzieje ze mi uwzglednia
chociaz obawiam ze ze moga powiedzec ze 'niewlasciwie' ja uzytkowalam

[Lucy1111]

Napisane przez Sarcoptes scabiei

ok dzieki!

a czy w takim wypadku bede mogla liczyc na zwrot pieniedzy czy raczej na ten sam produkt?
mam nadzieje ze mi uwzglednia
chociaz obawiam ze ze moga powiedzec ze 'niewlasciwie' ja uzytkowalam

bez przesady, to jak miałaś ją nosić? wozić w wózku?

Zasada jest taka, że w pierwszej kolejności naprawiają, w drugiej wymieniają, w trzeciej zwracają pieniądze.

trzymam kciuki!

[Sarcoptes scabiei]

slyszalam nieciekawe opinie o reklamacjach w aldo ale...

trzeba miec nadzieje


dzieki
dam znac co i jak

[ancyk88]

Napisane przez Lucy1111

koniecznie!! kurcze, przecież to jest błąd suwaka!!

tylko ze mi odpowiedzieli w uzasadnieniu ze sama go popsułam źle używając. I ze to jest wada mechaniczna czy coś takiego. Tego uzasadnienia juz nie mam. i to było z pół roku temu.

[Sarcoptes scabiei]

dziewczyny bylo lepiej niz myslalam

Poszlam do Aldo i powiedzialam ze chce zlozyc reklamacje na torebke, ze ma popekane uszy, a pani od razu powiedziala ze reklamacja przyjeta, ze to wina produktu, zly material.
W ciagu 14 dni maja mi zwrocic pieniadze

[Lucy1111]

Napisane przez Sarcoptes scabiei

dziewczyny bylo lepiej niz myslalam

Poszlam do Aldo i powiedzialam ze chce zlozyc reklamacje na torebke, ze ma popekane uszy, a pani od razu powiedziala ze reklamacja przyjeta, ze to wina produktu, zly material.
W ciagu 14 dni maja mi zwrocic pieniadze

no to super

[asik123456789]

Czy ktos wie czy w Tatuum mozna zwracac?

[Jaga3003]

Hej, wiecie może jak z reklamacją w CCC?
Taki mały ćwiek odpadł mi z balerinek razem z zamszem (tzn trzyma się jeszcze ale bardzo słabo). Obawiam się, że podobnie będzie z resztą. Czy jeśli nie mam paragonu to mogę coś zdziałać?

Podobno jest coś takiego jak instytucja świadka i jak sie przyjdzie z osobą przy której się kupowało to sprzedawca ma obowiązek znaleźć w systemie kiedy towar był w sklepie i uwzględnić reklamację.

Proszę o pomoc!

[Lucy1111]

Napisane przez Jaga3003

Hej, wiecie może jak z reklamacją w CCC?
Taki mały ćwiek odpadł mi z balerinek razem z zamszem (tzn trzyma się jeszcze ale bardzo słabo). Obawiam się, że podobnie będzie z resztą. Czy jeśli nie mam paragonu to mogę coś zdziałać?

Podobno jest coś takiego jak instytucja świadka i jak sie przyjdzie z osobą przy której się kupowało to sprzedawca ma obowiązek znaleźć w systemie kiedy towar był w sklepie i uwzględnić reklamację.

Proszę o pomoc!

witaj. nie mam 100%pewności, ale obawiam się, że bez paragonu możesz nic nie załatwić.
Z kolei co do elementów ozdobnych (klamry, kokardki, kwiatuszki, nity, kamyczki itd) - te nie podlegają gwarancji, więc nie ma szans na uznanie reklamacji. Miałam kiedyś taką sytuację.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,807,8...tml?v=2&wv.x=1
znalazłam jeszcze taką wypowiedź.

[niuniulka1989]

Dziewczyny, mam pytanie jak z reklamacją w Mohito.

Pierwszy raz wyprałam bluzkę (ręcznie, woda zimna- wszystko zgodnie z zaleceniami na metce). Z przodu było czarne, koronkowe serduszko, które odbarwiło na zielono i z przodu i z tyłu Paragon mam. Myślicie że nie będą kombinować i mi wmawiać, iż to mona wina że się odbarwiło?

[mavia]

Napisane przez niuniulka1989

Dziewczyny, mam pytanie jak z reklamacją w Mohito.

Pierwszy raz wyprałam bluzkę (ręcznie, woda zimna- wszystko zgodnie z zaleceniami na metce). Z przodu było czarne, koronkowe serduszko, które odbarwiło na zielono i z przodu i z tyłu Paragon mam. Myślicie że nie będą kombinować i mi wmawiać, iż to mona wina że się odbarwiło?

Pracuję w Re i sama na coś podobnego przyjmowałam reklamację, na pewno przyjmą. Ta sama sieć więc jest opcja że rozpatrzą ją pozytywnie

[mirela76]

Na święta BOżego Narodzenia mąż kupił mi wymarzoną sukienkę w Solarze. Jest z dzianiny, z takich cieniutkich niteczek z podszewką.
.
Pierwszy raz miałam ją na sobie na urodzinach teściowej, w restauracji. Po przyjściu do domu zauważyłam że na rękawie mam dziurę - zerwana nitka. Ponieważ do sukienki dołączona została nitka - zaszyłam ją. Bardzo się zdziwiłam, że podczas kolacji mogłam taką dziurę zrobić. Schowałąm do szafy i w kwietniu drugi raz ją założyłam - tym razem na urodziny do restauracji do męża kuzynki. Tym razem bardzo uważałam na nią. Po przyjściu do domu okazło się ... że znowu mam dziurę, tym razem na plecach. Wtedy dopiero skojarzyłam, że to nie moze być moja wina, że to coś z materiałem musi być nie w porządku. Złożyłam więc reklamację. Niestey nieświadoma tych wszystkich kruczków prawnych w reklamacji podpisałam oświadczenie, że zuważyłam dziurę ... w grudniu (zgodnie z prawdą, ale wtedy byłąm pewna, że po prostu gdzieś zaciągnęłam nitkę). Odpowiedź oczywiście byłą negatywna - wg przepisów mam 2 miesiące na zgłoszenie wady. Odwołałam się od tej decyzji, tłumacząc, ze dopiero w kwietniu skojarzyłam, że to nei moja wina, lecz wada materiału. Dzisiaj oddzwonili ze sklepu, że ponownie ją odrzucili. Sukienka kosztowałą niemało (469pln) i szkoda mi jej (teraz nawet nie mam jej czym zaszyć). Myślicie, że mam jeszcze jakieś wyjście ?
aha nadmienię, że ta dzianina to takie cienkie nitki, które w wielu miejscach są jakby skulkowane (jakby taki supełek) i wygląda mi na to, że w tych miejscach nitki się odwiązją. Ewidentnie widać, że to wina materiału.

[pudelkonakredki]

Napisane przez mirela76

Na święta BOżego Narodzenia mąż kupił mi wymarzoną sukienkę w Solarze. Jest z dzianiny, z takich cieniutkich niteczek z podszewką.
.
Pierwszy raz miałam ją na sobie na urodzinach teściowej, w restauracji. Po przyjściu do domu zauważyłam że na rękawie mam dziurę - zerwana nitka. Ponieważ do sukienki dołączona została nitka - zaszyłam ją. Bardzo się zdziwiłam, że podczas kolacji mogłam taką dziurę zrobić. Schowałąm do szafy i w kwietniu drugi raz ją założyłam - tym razem na urodziny do restauracji do męża kuzynki. Tym razem bardzo uważałam na nią. Po przyjściu do domu okazło się ... że znowu mam dziurę, tym razem na plecach. Wtedy dopiero skojarzyłam, że to nie moze być moja wina, że to coś z materiałem musi być nie w porządku. Złożyłam więc reklamację. Niestey nieświadoma tych wszystkich kruczków prawnych w reklamacji podpisałam oświadczenie, że zuważyłam dziurę ... w grudniu (zgodnie z prawdą, ale wtedy byłąm pewna, że po prostu gdzieś zaciągnęłam nitkę). Odpowiedź oczywiście byłą negatywna - wg przepisów mam 2 miesiące na zgłoszenie wady. Odwołałam się od tej decyzji, tłumacząc, ze dopiero w kwietniu skojarzyłam, że to nei moja wina, lecz wada materiału. Dzisiaj oddzwonili ze sklepu, że ponownie ją odrzucili. Sukienka kosztowałą niemało (469pln) i szkoda mi jej (teraz nawet nie mam jej czym zaszyć). Myślicie, że mam jeszcze jakieś wyjście ?
aha nadmienię, że ta dzianina to takie cienkie nitki, które w wielu miejscach są jakby skulkowane (jakby taki supełek) i wygląda mi na to, że w tych miejscach nitki się odwiązją. Ewidentnie widać, że to wina materiału.

może pojedź do innego solara, złóż reklamację raz jeszcze pisząc, że zauważyłaś dziurkę w kwietniu (albo nawet maj napisz ) i może przyjmą?

[bbss]

Może rzeczywiście spróbuj jeszcze raz. W przeciwnym razie tylko rzecznik konsumentów pozostaje... Jeśli sukienka była droga i nie masz z niej pożytku z uwagi na wadę - to warto walczyć o swoje. Z doświadczenia wiem, że czasami samo postraszenie sądem pomaga...

[mirela76]

Odwołąnie się od decyzji było napisane przez rzecznika praw konsumenta.
Zastanawiam się jeszcze nad ponowną reklamacją w innym mieście przez inną osobę, ale to wszystko idzie do centrali i obawiam się, że to nie przejdzie, mogą skojarzyć.

[niuniulka1989]

Napisane przez mavia

Pracuję w Re i sama na coś podobnego przyjmowałam reklamację, na pewno przyjmą. Ta sama sieć więc jest opcja że rozpatrzą ją pozytywnie

Reklamacja od razu rozpatrzona, pieniążki zwrócone

[korovka]

Napisane przez dystopia

rzeczy przecenione nie podlegają zwrotowi ani wymianie w NY

Dzisiaj byłam w New Yorkerze i kwestia zwrotów/wymiany wyglada trochę inaczej.

Na rzeczy nieprzecenione jest 7 dni na zwrot/wymianę.

Rzeczy przecenione - nie ma możliwości zwrotu, ale jest 7 dni na wymianę

(ja dzisiaj wymieniłam rozmiar przecenionej rzeczy, ale nie wiem czy można wymieniać na inny towar, podejrzewam że tak, bo w regulaminie nie nie jest napisane że nie można )

[bananowa6]

Mam problem. Dzisiaj kupiłam 2 biustonosze w Triumphie. Chciałam kupić 2 kolory z jednego modelu, ale w drugim kolorze nie było mojego rozmiaru, więc kupiłam inny model. Jednakże teraz tego żałuję, bo tamten o wiele bardziej mi się podobał. Teraz stwierdziłam, że może jednak znalazłabym ten, który mnie interesuje w innym salonie, więc chciałabym zwrócić nieudany zakup. Czy jest taka możliwość? Biustonosz jest ze wszystkimi metkami, nieużywany.

[cosma]

Dziewczyny na ile można zarezerwować rzeczy w River Island? Chciałam odłożyć torebkę.

[Avv]

A na jaki czas można i czy w ogóle można w Housie? (chodzi o odłożenie)

[Zará]

Czy konieczne jest potwierdzenie transakcji przy zwrocie? Czy wystarczy sam paragon?

[POTF89]

Hej Dziewczyny
Kupiłam dziś spodnie w Tally Weijl, wzięłam ostatnie XXS jakie było w sklepie. Niestety wydaje mi się, że są w kroku za słabo zszyte (chyba ktoś na siłę się w nie wciskał, boję się że mogą długo nie wytrzymać a nie były tanie) i w związku z tym moje pytanie - czy mogę wymienić (oczywiście nieużywane, z metkami) spodnie na ten sam rozmiar ale w INNYM sklepie TW?
Z góry dzięki za odpowiedź

[Madam Coco]

Dziewczyny, mam problem

Kupiłam bardzo fajne koturny w Deichmannie kilka dni temu i zdążyłam w nich być zaledwie raz i dzisiaj zakładając je patrzę a ten haczyk z zapięcia (zdjęcie o co mi chodzi w załączniku) wypadł I nie byłoby problemu w tym żeby go zamocować, gdybym go tylko miała... Czy takie coś uwzględnia reklamacja? I czy w Deichmannie zwracają pieniądze czy naprawiają buty? Nie chcę ich oddawać, bo są mega wygodne i obdzwoniłam za nimi kilka sklepów, żeby je dostać w moim rozmiarze Można takie coś oddać do szewca czy gdziekolwiek?

[misstriumph]

Hej,

ja z kolei kupilam w triumhpie biustonosz-w domu okazalo sie ze jednak jest za maly-chcialam go oddac, ale nie przyjmuja zwrotow moge wymienic na inny-ale nie ma wlasciwego rozmiaru jesli chodzi o ten model. pomocy.

[Madam Coco]

Napisane przez misstriumph

Hej,

ja z kolei kupilam w triumhpie biustonosz-w domu okazalo sie ze jednak jest za maly-chcialam go oddac, ale nie przyjmuja zwrotow moge wymienic na inny-ale nie ma wlasciwego rozmiaru jesli chodzi o ten model. pomocy.

Może wymień na inny model albo podzwoń po innych Triumphach i zapytaj się czy nie ma Twojego rozmiaru. Ewentualnie jeżeli jest z metkami to możesz sprzedać na np. allegro .

[misstriumph]

Tak tez zrobilam, a propos dzwonienia do innych salonow...okazalo sie jednak, ze Triumph nie jest siecia-wiec nie sa mozliwe wymiany miedzy sklepami. Nawet jesli maja model, ktorego szukam nie wymiania mi tego, ktory kupilam w innym salonie.

Takie uroki marki...

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

i naturalnie sa wszystkie metki, ceny etc.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Madam Coco polecam ten link:

http://www.federacja-konsumentow.org....php?story=390

w moim przypadku sprawa zalatwienia wymiany z Triumphem okazala sie nie do wygrania-a moze ktoras z uzytkowniczek jest w stanie mi pomoc?

[ki_sia]

Czy w H&M można wymienic towar z wyprzedazy na mniejszy rozmiar?
Mam tylko paragon, metki z tego plastiku wyrzucone

[_czarny_kot]

Napisane przez ki_sia

Czy w H&M można wymienic towar z wyprzedazy na mniejszy rozmiar?
Mam tylko paragon, metki z tego plastiku wyrzucone

muszą być nieoderwane metki

[ki_sia]

ale sprawdzałam na stronie internetowej sklepu i jest napisane , że do 28dni po ukazaniu paragonu.. a chyba oczywiste jest to że metki sie odrywa. ;/.. a ja chciałabym tylko wymienić.. czyli nie mam szans?

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez ki_sia

a chyba oczywiste jest to że metki sie odrywa. ;/..

oczywiste jest to, że NAJPIERW się mierzy, POTEM odrywa. Jak nie wiesz, czy coś jest dobre i odrywasz metki to nie jest to już problem sklepu.