2006-06-19, 13:25 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Australia :)
mam znajomych ktorzy rodzinnie wyjechali do australii,on jest stolarzem ,szukal pracy i znalazł jeszcze tutaj w polsce ,jego firma zalatwila wszytsko od mieszkania po szkole dla dzieci,zajeli sie transportem ich rzeczy,itp.
mieszkaja tam juz z 10 lat i zyje im sie świetnie,wczesniej przez wyjazdem chodzili na intensywny kurs jezyka i po tym kursie nie mieli klopotów zeby dogadac sie np. w sklepie ,wiadomo ze musieli nauczyc sie slangu,pewncyh specjalistycznych nazw ,u lekarza tez nie bylo problemu. |
2006-06-20, 05:38 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
jeszcze napisze,ze karta euro26 nie jest odpowiednikiem medicare-(zadna karta wydana w polsce nie jest) i nie jest uznawana w Australii-to tylko po to zebys sie nie rozczarowala,no a jedzenie nie jest tansze niz w polsce-tak jak juz pisalam prawie wszystko jest drozsze,ale tez zarobki sa wieksze.4000zl spokojnie Ci wystarczy na miesieczny pobyt.buziaki
|
2006-06-20, 21:03 | #63 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: Australia :)
to w takim razie czym jest ta karta euro26? z tego co wiem to jest to rodzaj ubezpieczenia w polsce i zagranica i jest honorowana w au. tak mi powiedziala pani w biurze podrozy, czytalam tez o niej o na stronce i ponoc w kazdym kraju jest honorowana.
|
2006-06-21, 05:30 | #64 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
Euro<26 CLASSIC - dla każdego od 7 do 26 lat. Dostęp do zniżek w Polsce i w Europie, ubezpieczenie.
Euro<26 STUDENT - dla uczniów i studentów od 7 do 26 lat. Zniżki, funkcja Student ID, ubezpieczenie. przypuszczam ze pisalas o karcie euro26 student-z pewnoscia nie bedziesz miala zadnych znizek tutaj z ta karta i nikt w instytucjach medycznych nie slyszal tu o takiej karcie-wczoraj bylam u lekarza i pytalam o to.Ale dowiedz sie wszystkiego szczegolowo-zapytaj kilka osob o ta karte-wyslij maila z zapytaniem czy ta karta jest tu wazna-jedna osoba moze okazac sie niezbyt wiarygodnym zrodlem informacji.pozdrawiam |
2006-06-21, 09:35 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: Australia :)
mnie nie chodzi o znizki, tylko o ubezpieczenie na wszelki wypadek
|
2006-06-21, 15:25 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
no to wlasnie napisalam ze w tutejszych instytucjach medycznych takiej karty nie znaja i nie wiedza po co ona jest,ale moze w perth bedzie inaczej
|
2006-06-21, 19:11 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: Australia :)
watpie jak bede w ambasadzie to sie szczegolow dowiem
|
2006-07-23, 11:19 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Dot.: Australia :)
oj dawno mnie tu nie bylo
zgadzam sie z moniczkaw - jest drozej niz w polsce, ale w porownaniu z zarobkami wychodzi taniej na ciuchy mam swoje sposoby - nosze 8/10 wiec zaopatruje sie w second-hand - w melbourne jest taki market, gdzie mozna kupic naprawde wszystko - czasami zupelnie nowe i markowe (ach te azjatki! maja za duzo pieniedzy i im sie szybko nudzi ). Poza tym mozna trafic na super przeceny - teraz wszystko jest -60% wlasciwie to warto czekac na obnizke, bo duzo ciuchow im zostaje (szczegolnie w malych rozmiarach).. - no i fakt faktem w porownaniu do cen czego innego ciuchy sa tanie - jak to mawia moja znajoma - za paczke fajek masz bluzke Jesli chodzi o kluby - to ya mam inne odczucia zalezy gdzie sie pojdzie.. wiekszosc rzeczywiscie siedzaca, ale jak lubisz potanczyc to tez sie cos znajdzie Pierwszy raz tez przyjechalam do Australii tylko z karta Euro26 i powiem Ci, ze to lipa mialam zapalenie pecherza, ale za lekarza musialam placic z wlasnych pieniazkow - ta karta przydaje sie tylko jak cos powaznego sie stanie (szpital i te sprawy..) - jednak ubezpieczenie jest obowiazkowe, a medicare card jest jednak droga.. jesli nie planujesz chorowac to Euro26 powinna wystarczyc, ale nie licz na chodzenie po lekarzach w sprawach mniej powaznych..
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2006-07-23, 11:26 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Dot.: Australia :)
a co do cery.. tez mam inne odczucia
moze dlatego, ze w melbourne jest jednak chlodniej.. poza tym odkad tu jestem zmienilam diete - nie jadam miesa, bo trudno o organiczne, a boje sie hormonow jednak ochrona przeciw uv jest na pewno wazna - ale warto przywiesc jakis dobry filtr z polski, bo tutejsze (wiekszosc) maja tylko parsol.. a ze znanych mi aptecznych filtrow widzialam tylko avenki i to piorunsko drogie! a tak w ogole to tutejsza woda doskonale wplywa na moje wlosy.. a ya glupia wierzylam, ze maja tu lepsze odzywki i litrami zawiozlam do polski
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2006-07-24, 09:16 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
filtrow Ci w Brisbane pod dostatkiem
|
2006-07-26, 03:19 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Dot.: Australia :)
ale dobrych aptecznych? - bo jak tak to zazdroszcze mi brakuje mojego ukochanego SVR - z Polski musza mi wysylac
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2006-07-27, 03:10 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
oczywiscie ze dobrych aptecznych-w Brisbane jest klimat subtropikalny wiec musza tu byc dobre filtry-i sa,(w zimie jest okolo 24 stopni w dzien)
|
2006-07-28, 02:59 | #73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 343
|
Dot.: Australia :)
a w Melbourne to sam siajs mexoryle jeszcze sie znajda, ale tinosorby juz nie nie wiem czy w ogole dopuszczone sa do uzycia na rynku kosmetycznym tutaj.. a w aptece drogie kremy maja parsol i tlenek cynku, dlatego jestem skazana na paczki z Polski.. ciezko maja filtromaniaczki na emigracji
__________________
*szczęście należy do tych, którzy w nie wierzą* |
2006-08-06, 17:14 | #74 |
Zadomowienie
|
Dot.: Australia :)
Moim marzeniem jest wyjazd na stale do Australii.
Jednak nie ma tam zadnych przyjaciol , rodziny czy kogokolwiek kto moglby mi pomoz chocby na poczatku ... To mnie skutecznie zniecheca Jednym moim atutem jest znajomosc jezyka. Nikt z moich znajomych nie jest zainteresowany wyjazdem do AUS -wszyscy robia wielkie oczy No i przeraza mnie dluuuugi lot - najczesciej z przesiadkami , do tego ceny biletow sa drogie ... Balabym sie leciec sama I ta cala biurokracja - wizy itp . Australia nie dla mnie chyba
__________________
ana gabi show fan |
2006-08-06, 20:34 | #75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Yeovil (in the middle of nowhere;)
Wiadomości: 10
|
Dot.: Australia :)
witam wizazanki australijki!! w zeszly weekend do Brisbane wyjechal moj TZ dostal fajny kontrakt i sie spakowal coz, takie zycie, ja zakontraktowalam sie na dwa lata w Anglii, chociaz najchetniej bym zabukowala pierwszy wolny samolot do Aus ale moze za dwa lata do was dolacze!! pozdrawiam serdecznie!!
|
2006-08-07, 03:09 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
mell to witam serdecznie Twojego TZ w Brisbane ja przechodze wlasnie faze nr dwa, czyli nic mi sie teraz w Brisbane nie podoba.Drogi kiepskie,stacje benzynowe stare,ciuchy sa beznadziejne,jedzenie okropne-wszystko sztuczne,kosmetyki mnie czesto uczulaja -co mi sie jeszcze nigdy w polsce nie zdarzylo,no i Brisbane to tak naprawde jedna wielka ponad 2 milionowa wiocha,jak dla mnie za malo nowoczesnie(z wyjatkiem city ktore jest bardzo nowoczesne)nic sie nie dzieje,jest nudno kazdy siedzi w swoim domu(nie ma tutaj blokow mieszkalnych)i o 17 20 jest juz ciemno, a w lecie jest ciemno o 19.ale namarudzilam i chyba zniechecilam ale to ponoc normalne ze takie fazy sie ma jak,wiec sie nie przejmuje zbytnio
|
2006-09-12, 21:31 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 130
|
Dot.: Australia :)
I ja również planuję z TŻ-etem wyjazd do Australi, prawdopodobnie w lutym lub czerwcu(myślę,że opcja-czerwiec jest bardziej realistyczna).Wszystko zależy od finansów-czy uda mi się zebrać wystarczająco na start-bilet, utrzymanie i opłaty za studia.Jeszcze nie jestem zdecydowana do którego miasta i nie wybrałam tez szkoły.
Czy może któraś studiująca w Australi Wizażanka opowie trochę jak to wygląda?Czy dużo jest formalności do załatwienia?Czy mozliwe jest połączenie studiów z pracą?I czy te przysługujące studentom 20godzin pozwolenia na pracę pozwoli mi utrzymanie się.
__________________
Kici kici, bądźmy nieprzyzwoici! Klik Są tylko dwa sposoby przejścia przez życie. Jeden, jakby nic nie było cudem, i drugi, jakby wszystko było cudem. A.Einstein |
2006-09-15, 16:39 | #78 |
Raczkowanie
|
Dot.: Australia :)
Hej dziewczyny a podrozowalyscie juz sobie po Australii lub obok, jak Papua? jesli tak, to podzielcie sie wrazeniami!!
powiedzcie ,czy stac was na wyjazd np. do Japoni czy Fiji, i po jakim czasie mozna sobie na to pozwolic pracujac w Australi. dzieki i pozdrawiam |
2006-09-19, 23:41 | #79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
ja niestety nie podziele sie wrazeniami,bo nie podrozowalam, a to dlatego, ze niedlugo przylatuje do polski i na to trzeba niestety dosc duzo kasy,a poki co mamy z mezem jedna wyplate.ale prace zaczynam juz niedlugo,bo 2 pazdziernika wiec w planach najblizszych mamy kupno domu a potem pomyslimy o podrozach
czy nas stac na podroze do japonii czy fiji? tak,stac nas na to mimo ze jestesmy dosc swiezymi mieszkancami Au po jakim czasie sobie mozna pozwolic na to? to zalezy od tego jaka masz wyplate niewiele pewnie pomoglam pozdrawiam goraco |
2007-05-12, 11:43 | #80 |
Raczkowanie
|
Dot.: Australia :)
Dziewczynki, podbijam! Chcialabym sie starac o prace au pair w Australii, 1 rok i w związku z tym może któraś powiedziala mi się ile czeka sie na wize (to taka wiza do pracy nie turystyczna chyba?) i czy trudno takową dostać
__________________
-= Float like a butterfly sting like a bee =- Muhammad Ali |
2007-05-14, 02:17 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Australia :)
Sara17, okres oczekiwania na wize moze sie bardzo roznic - z tego co wiem wynosi to 4-12 tygodni od zlozenia wniosku. A to czy trudno dostac wize czy nie zalezy od wielu rzeczy - jesli spelniasz wszystkie wymagania to nie powinno byc problemu - oni tutaj potrzebuja nowych ludzi i generalnie coraz latwiej otrzymac wize pracownicza. Wazne jest tez to gdzie dokladnie sie wybierasz (miasto/outback).
|
2007-05-29, 08:31 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: Australia :)
no ja wlasnie pisze z perth w zachodniej australii jestem tu na wizie studenckiej juz 3 miesiac i wcale nie chce mi sie wracac i kombinuje jakby tu zostac z dostaniem wizy ciezko bylo bo tu w polsce to zawsze wszystko pod gorke idzie. nie mialam generalnie z zaklimatyzowaniem sie, zmiana klimatu ale mialam problem ze znalezieniem pracy i to bardzo powazny problem...
|
2007-06-03, 22:26 | #83 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Australia :)
Hej dziwczyny, ja jestem w Stanach, i zostal mi tu jeszcze rok, ale potem marzy mi sie Australia, tak zeby pojechac na rok, i zobaczyc jak tam jest.
No i jestem wielka fanka Silverchair, kocham ten zespol, a wy ? Pozdrawiam. |
2007-10-03, 19:34 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 141
|
Dot.: Australia :)
hej, mam pytanie odnośnie wizy studenckiej do Australii, a konkretnie o badania lekarskie. Jak wyglądają te badania, czy trzeba rozebrać się do pasa? Co może uniemożliwic wyjazd, jakie choroby itp.
__________________
Każda przeżyta chwila ma swoje znaczenie, bo bez niej, nie bylibyśmy tym, czym jesteśmy..
|
2007-10-04, 06:58 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Australia-Sydney
Wiadomości: 83
|
Dot.: Australia :)
Hmm, nie wiem czy sie trzeba rozebrac do pasa, ale jesli nawet to chyba nie jest to az taka tragedia
jesli chodzi o pytanie drugie to mysle ze moga to byc choroby typu: wirus HIV chorzy na zotlaczke gruzlica ja nie staralam sie o wize studencka, bo dostalam od razu stalego pobytu,ale wlasnie do tej wizy stalego pobytu musialam zrobic badania na choroby wymienione wyzej To tyle ode mnie,moze napisze ktos kto staral sie o wize studencka, to wtedy bedziesz miala lepszy obraz.pozdrawiam serdecznie z upalnego Brisbane |
2008-06-02, 23:16 | #86 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Australia :)
Do osob mieszkajacych w Australii.
Male pytanko.... Czy zarabiajac 4 600 dolarow australijskich na miesiac mozna wyzyc w melbourne ? Czy jest to duzo czy malo jak na tamte warunki ? Czy wystarczy zeby zyc we dwoje plus male dziecko ???? Mam nadzijeje, ze ktoras z was sie orientuje, ja nie mam zielonego pojecia. Dziekuje z gory. |
2008-06-03, 12:26 | #87 |
Raczkowanie
|
Dot.: Australia :)
Mysle, ze bedzie to akurat, ale czy to jest wynagrodzenie po odliczeniu podatku? Ja na sama siebie wydaje ok 2000$ miesiecznie, wynajem mieszkania, rachunki, zywnosc, ale podrozuje komunikacja publiczna, z samochodem, moje koszty utrzymania wzrosly by o kilkaset dolarow. Nie kupuje tu ciuchow, bo przywiozlam niezle ciuchy z Polski, styl i ceny ciuchow sa tu kosmiczne..
Jezeli ta suma jest po opodatkowaniu, to mysle ze bedzie to akurat na wasza trojke, ale bez wiekszych uniesien, bez powazniejszych zakupow (ciuchy) i bez wakacji... Zycie od wyplaty do wyplaty, raczej bez oszczednosci... Jest tu, w porownaniu ze Stanami, baaaardzo drogo... bardzo... Ja bym sie jeszcze zastanowila nad podjeciem decyzji o wyjezdzie do Aus... pozdrawiam |
2008-06-03, 14:22 | #88 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Australia :)
Cytat:
Chodzilo mi wlasnie o zdanie kogos kto tam mieszka. Powiem ci, ze na razie nie mamy zadnej decyzji do podejmowania, bylo ogloszenie do pracy odpowiadajace profilowi mojego TZ i wyslal, i bylo napisane, ze to jest zarobek podstawowy, a potem wzrasta wraz z iloscia doswiadczenia. moj tz ma 10 lat doswiadczenia w zawodzie, wiec pewnie zarabial by wiecej, ale ile nie wiem, no i nie wiem tez co z podatkami, bo nie napisali. Zobaczymy czy go w ogole wybiora, i jak cos, to wtedy zaczniemy " sie martwic" Dzieki jeszcze raz za info. Pozdarwiam z deszczowego Oregonu. |
|
2008-06-04, 03:58 | #89 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: Australia :)
Cytat:
BTW - widze Nesca ze jeszcze nie bardzo sie zaklimatyzowalas w Perth? ciagle tesknisz za czyms innym???
__________________
This is Australia ************************* ************************* ************ Before you speak, ask yourself is it kind, is it necessary, is it true, does it improve on the silence? (Pipi) |
|
2008-06-04, 04:30 | #90 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Australia :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.