2009-09-17, 13:52 | #91 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
No a jak się opiera, to musi być suką Wiele razy usłyszałam te określenie od antygentelmanów, od napitych absztyfikantów, od podpieraczy budek z piwem, od natrętnych bywalców klubów, od blokersów, od tych wszystkich patafianów, którzy byli zawiedzeni faktem, że w podskokach nie chcę się z nimi umówić (a przynajmniej przespać). I pomiędzy kulturalnie mnie podrywającym mężczyzną z klasą, który po odmowie przeprasza za zbytnią natarczywość a patafianem, który rzuca za mną tekst: zimna suka jest tak wielka przepaść, że nawet gdyby całe hordy parafianów się zebrały i wycięły wszystkie drzewa na świecie, to i tak nie starczyłoby im materiału na zbudowanie mostu łączącego te dwa skraje przepaści. Cytat:
Niektórzy na klawiaturze piszą jednym palcem (na zasadzie potwór miał tylko trzy pazury i nie pisał), niektórzy zaś piszą szybko i bezproblemowo.
__________________
Edytowane przez dzustam Czas edycji: 2009-09-17 o 13:54 |
||
2009-09-17, 16:58 | #92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Przeczytałam cały watek, prawie sobie splułam monitor herbatą, rozmazałam makijaż, spadłam pod biurko i zaniedbałam obowiązki służbowe wychodząc z założenia, ze w mojej pracy jak coś nie działa, to użytkownicy i tak zawsze wiedzą o tym wcześniej niż ja, wiec mnie litościwie poinformują.
Dawno się tak nie uśmiałam Poza tym przypomniał mi się pewien chłopak, którego dane mi było widzieć raz w życiu [i trochę szkoda, bo konfrontacja ze mną byłaby chyba dla niego bolesna]. Wybrał mnie sobie z tłumu osób siedzących na moim ulubionym murku głownie dlatego, ze zawzięcie skrobałam coś w zeszycie mając do tego niezbyt zadowoloną minę - czyt.: chandra jak stąd na księżyc. Dosiadł się, podryw zaczął na stary tekst 'która godzina' [jakoś takw połowie rozmowy się okazało, ze o dziwo - zegarek jednak ma], po czym nawiązał rozmowę. Opowiadał o tym jak kocha kobiety, usiłował ze mnie czytać jak z książki, wmawiać mi, ze w moich pięknych oczach widzi, że bardzo tęsknie za miłością, roztaczać piekne wizje i w ogóle. I z uporem maniaka twierdził, że mnie nie podrywa. Najbardziej bawiły mnie jego próby speszenia mnie poprzez długie patrzenie mi w oczy, branie mnie za rękę i całowanie w nią. Pamiętam, ze gdzieś po drodze przyznał się, ze sam chodził na jakieś kursy psychologiczne i jednym z zadań domowych była rozmowa z jak największą ilością kobiet. Najlepiej obcych. Najweselej było przy pożegnaniu, bo chyba miał nadzieję wtedy mnie pocałować :P Przyznaję się szczerze i bez bicia, że trochę mnie zaintrygował, bo poza tymi wszystkimi sytuacjami, zachowaniami, tekstami, które mnie rozśmieszały, było w nim coś co mnie zaciekawiło i chciałam wiedzieć co. Wymieniliśmy się mailami. Korespondencja zamknęła się chyba w sumie czterech mailach łącznie. I chyba nadepnęłam mu na odcisk, bo zaprezentowałam do niego zbyt duży dystans i brak zaufania. W następnym mailu dowiedziałam się, bowiem, ze on już wie o mnie wszystko, zna mnie na wylot, że udaję niedostepną, a jemu patrząc na to chce się żygać i w takich chwilach nie zasluguje na nic więcej z jego strony jak na pogardę, itd. Przeczytałam również, że mam zacząć zachowywać się jak na jego dziewczynę przystało, a może pozwoli mi dać sobie mój numer telefonu. Do dziś przechowuję sobie jego maile jako ciekawostkę Ale do czego zmierzam rozpisując się przy okazji jak głupia: Tamten facet gadał dokładnie tak samo jak EasyPu[p]A Wypowiedzi sa w takim duchu, ze porównując je z tamtymi mailami aż mnie zastanowiło czy to nie ta sama osoby Najpierw było górnolotnie, a potem... A potem facet okazał się być zwykłym chamem o przerośnietym ego, który traci w ekspressowym tempie cierpliwosć jeśli nie poleci się na niego w ciągu pięciu minut. |
2009-09-17, 17:50 | #93 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-09-17, 20:16 | #94 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Uśmiałam się...
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
|
2009-09-17, 20:37 | #95 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 672
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Niektórzy po prostu żyją tym forum a może inaczej: żyją na forum
__________________
Paweł |
|
2009-09-17, 23:06 | #96 | |||||||||||||||||||||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Wyrak - twoja postawa mi się nie podoba .
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Poprzeć przykładami mogę, ale o swoich doświadczeniach personalnych nie napiszę już tutaj. Są źródła, gdzie możesz poczytać Field Raport's (czyt. raporty z pola), w tym i moje. Cytat:
Cytat:
Cytat:
(terminologia występuje tylko w śród swoich) Cytat:
Nie precyzyjne pytania Cytat:
Grupa to złe określenie. Społeczność PUA wirtualnie pokazała mi możliwości, gdzie ja wybieram opcje. W rzeczywistości byłem zaskoczony, bo nie spodziewałem się, że są zwyczajni ludzie. Nie mają zadziwiających mocy, ale są to naprawdę sympatyczne osoby, wszystkich lubię i utrzymuję kontakty. Wszyscy są oryginalni i każdy z nich ma inne przekonania odnośnie PU. Cytat:
Światopogląd jest ściśle określony wg. Ciebie. Jest bardziej złożony i nie jest prosty. Nie tłumaczy wszystkich problemów. Cytat:
Społeczeństwo uczy samodzielności. Nie będzie za kogoś uwodziła kobiet. "Wszystko" to za duże słowo. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
PUA każdemu mężczyźnie daje coś innego. Cytat:
Mam tylko własne doświadczenia - własne porażki i sukcesy. Cokolwiek zrobiłem w kierunku PUA, dało mi to wiedzę i polepszyło umiejętności. Cytat:
Nie narzucam z góry zasad, których należy się trzymać. Ogólne już wcześniej spisane zasady, to jedynie luźne wskazówki jak "kodeks piratów". Podoba mi się słowo "przeżywać" - carpe diem. Mnóstwo angielszczyzny, bo źródło nie pochodzi z polski. Wg. mnie - Mystery (i Style). Cytat:
Cytat:
Na czym polega? Nie powiem Ci tego, nie chce mi się pisać artykułu na ten temat, bo nie mam na tyle czasu. To pierwsze, a po drugie to z każdą kobietą z jaką byłem, miałem inne relacje. Powiem Ci jedynie, że zmieniłem swoje podejście do podrywu już jakiś czas temu, bo widzisz... Kiedyś chciałem tylko bzykać jak najwięcej. Teraz MAM WYBÓR, cycki, dupa, piposzka przestały już mieć nade mną władzę (pełna kontrolna nad tym) i wiem, że jeśli wybiorę sobie kobietę do LTR - to wiem, że będzie to najlepszy wybór jaki mogę dokonać. Brak desperacji i przypadku. KONTROLA. Mając więc wybór, wybiorę... odpowiednią kobietę. W każdym bądź razie uważam, że dojżały związek z kobietą, która mnie i ja ją kocham jest za***istą sprawą. Jednak nie zbuduję tylko na nim podstawe swojego istnienia. Mogę, ale muszę być niezależny, chociaż dobrze jest dźwigać wspólnie ciężar życia, za które jest się odpowiedzialnym. Cytat:
__________________
www.domyk.pl |
|||||||||||||||||||||
2009-09-17, 23:32 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
samiec alfa ach ach..jak to groznie brzmi
wybacz ale jak dla mnie jestes żałosny z tymi swoimi skrótami nazwami.. a gdzie szacunek do kobiety ..bo ja mam takie dziwne wrazenie,że traktujesz je z lekka przedmiotowo... no i jeszcze jedno testujesz na kobietach swoje SUPER podrywy i twierdzisz,że zostawiasz je z dobrymi humorami itp?? jakim cudem niby... zakocha się taka powiedzmy szara myszka Ty jej pokręcisz a potem powiesz jej ' sorry mała ale .. no wiesz takie życie'' a ta ma sie cieszyc bo ja na poczatku komplementami obrzuciłeś?? dobre sobie |
2009-09-18, 08:21 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Ja w swoim mężu widzę przede wszystkim partnera, człowieka osobę, którą kocham, dla której byłabym skłonna się poświęcić, zawsze, w każdym momencie życia; niektórzy wolą wszystko sprowadzać do "samców alfa" i "bebe w skali od 1 do 10" oraz kopulacji. Przykre to i nie wierzę, że relacje takich ludzi są szczere oraz, że z takim egoistycznym podejściem potrafią zbudować dobry, trwały związek - gdzie w tym wszystkim jest miejsce na partnerstwo, na wspieranie?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2009-09-18, 09:11 | #99 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 165
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Jak można w pełni zaufać człowiekowi, który gra, stosuje metody? |
|
2009-09-18, 09:37 | #100 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Tu i teraz
Wiadomości: 364
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Ale chyba winien jestem Ci wyjaśnienie - ten tekst, który napisałem to taka mini ankieta dla dzieci/młodzieży, pozwalająca zorientować się, czy grupa z którą się zadają ma znamiona sekciarstwa. Przyjmuje się, że już jedno "TAK" traktowane jest jako alarmujące. Ty sam podałeś raz odpowiedź "TAK" wprost, raz w domyśle, a raz skłamałeś (specyficzny język "grupy" - napisałeś "NIE", a to nie prawda - te wszystkie HB, LJBF, framingowanie i takie tam i sam w końcu piszesz "(terminologia występuje tylko w śród swoich)" ). Przepisałem ją wprost, dlatego występuje słowo "grupa". Gdybym zmodyfikował to pod kątem NLS wyglądało by to o wiele naturalniej, ale nie to było moim celem. Kiedyś interesowałem się mitologią NLP/NLS, stojąc jednak po drugiej stronie barykady. Popełniłem nawet kilka krytycznych tekstów, ale nie chcę ich tu przytaczać. Jak dla mnie najzabawniejsze jest to, że kupując książki, kursy czy treningi adepci sądzą, że nabywają sposób na dostanie się do umysłu kobiety. A w rzeczywistości jedynym umysłem, który został zmodyfikowany jest umysł "podrywacza". Acha: Nie? A co próbujesz dowieść pisząc tu na forum?
__________________
When I was a kid I used to pray every night for a new bicycle. Then I realize God doesn’t work that way, so I stole one and prayed for forgiveness. - Emo Philips |
|
2009-09-18, 09:55 | #101 | |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Wcześniej napisałeś, że gdyby jedna z Wizażanek powiedziała Ci, że związek polega na partnerstwie i dopasowaniu charakterów, to byś podziękował. Stąd moja refleksja - jakie wartości wobec tego liczą się dla Ciebie w związku? Z tego, co napisałeś, wynika tylko tyle, że: z każdą kobietą związek jest inny (tak, ale podstawy wieloletnich związków czy, jeśli wolisz, LTR są zasadniczo dość podobne w wypadku osoby, która je tworzy, w tym wypadku Ciebie. Dla mnie np. w każdym związku ma znaczenie szczerość, zaufanie, wzajemne wsparcie, prócz oczywiście miłości - nie stworzyłabym związku, w którym tych podstaw brakuje. A co dla Ciebie jest takimi podstawami? Nadal nie odpowiedziałeś.), że Twoje podejście do wyboru kobiety się zmieniło, bo już nie kierujesz się tylko jej walorami fizycznymi (a który mężczyzna kieruje się wyłącznie nimi przy wyborze partnerki? I mam tutaj na myśli naprawdę partnerkę, nie dziewczynę na miesiąc-dwa i gorący seks, tylko kogoś, z kim mógłbyś spędzić, załóżmy, 10 lat życia), że w Twoim wyborze nie ma miejsca na desperację i przypadek (i słusznie), że musisz być w związku niezależny (jak wyżej). Ale nadal nie piszesz, co jest dla Ciebie ważne w związku. Nie przy wyborze kobiety czy na pierwszej randce, ale w związku, który mógłby przetrwać trochę dłużej niż pierwsze zauroczenie. Pewne wartości, które cenisz w długodystansowych relacjach, niekoniecznie powszechnie aprobowane, ale takie, które dla Ciebie osobiście są ważne. Nie zbywaj tego posta kolejnym stwierdzeniem, że nie chce Ci się pisać artykułu, bo brak Ci czasu, chwila namysłu i wypisanie kilu rzeczowników zajmuje nie więcej niż dwie minuty, z uzasadnieniem może pięć minut. Kwestię nazewnictwa elementów kobiecego ciała pominę milczeniem...
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|
2009-09-18, 10:28 | #103 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
... bo wręcz wali po oczach kompletną infantylnością. Mam cichą nadzieję, że kolega palnie się kiedyś w czoło i uświadomi sobie, że w pewnym wieku wypadałoby mieć więcej w głowie niż przeciętny czternastolatek. Tylko szkoda, że tak późno. Cytat:
Ponadto zgadzam się z Le Tigre, bo twierdzenia o "elicie PUA" tylko potwierdzają jego tezę. Niekoniecznie bo cały czas próbujesz się nią popisać: ...z niestety momentami dość marnym skutkiem:
__________________
|
||
2009-09-18, 10:54 | #104 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Cytat:
Na wszelki wypadek poszukam jeszcze w google...
__________________
|
||
2009-09-18, 11:08 | #105 | |
Zadomowienie
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Jako specjalista (nie tylko) od burakow powiem ze maszynowo . Ale jak latwe pupy je wyciagaja to nie wiem - moze za nogi . Mnie sie te cale pupy kojarza z prezentem, widzisz ladne opakowanie a jak sie dokopiesz do srodka zostaje tylko jedno wielkie rozczarowanie. Gdzie tu miejsce na szacunek? Ano nie ma. Bo nie o szacunek chodzi ale zeby panowie mogli podreperowac swoje ego. Potem beda chodzic nawiedzeni Hefnerzy zdziwieni ze sa puszczani po bandzie. A przeciez byli na kursie . |
|
2009-09-18, 11:09 | #106 | ||
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Właśnie interesuje mnie jeszcze to wieczne bajerowanie w praktyce. I zetknięcie całej ideologii PUA z tak prozaicznymi sprawami, jak podział obowiązków, opieka nad partnerką, gdy zachoruje, czy zaprowadzenie dzieci do przedszkola. Mam nadzieję, że to z owym bajerowaniem i utrzymywaniem wizerunku samca alfa nie koliduje, chociaż... Poza tym, jak długo można udawać kogoś innego, żyjąc z nim na co dzień? Kilka miesięcy? Rok? A na czym później związek ma się oprzeć?... Ale poczekajmy na odpowiedź naszego guru od uwodzenia. Cytat:
...i brakiem szacunku do kobiet, które rzekomo są przez PUA szanowane. Ale dyskusja wywiązała się całkiem interesująca. Też się zgadzam z Klarissą.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
Edytowane przez srebrnykot Czas edycji: 2009-09-18 o 11:10 |
||
2009-09-18, 11:53 | #107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Wprawdzie ja ateistką jestem, ale chyba dam na mszę - dziękczynną
Będę dziękować za to, że mam mojego tż-ta i że ma on takie poglądy jakie ma Wprawdzie coś nie za bardzo chce sprzątać ale i tak nie zamieniłabym go na inny model.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2009-09-18, 12:01 | #108 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Cytat:
Coś mi mówi, że "Pupy" o burakach wiedzą sporo
__________________
Edytowane przez Fela Von Helvete Czas edycji: 2009-09-18 o 12:03 |
||
2009-09-18, 13:28 | #109 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Swoją drogą miałam przez chwilę dziką ochotę porzucać paroma cytatami z tamtych maili, ale się powstrzymałam Swoja drogą ja też połaziłam po takich stronach i mnie odrzucało gdy czytałam te wszystkie rady. Dla mnie to co tutaj przeczytałam w wypowiedziach Pana EasyPUA to jest czyste dorabianie ideologii do zwykłego podrywu, zeby zaliczyć. Mówisz, ze nie fizyczność nie ma nad Tobą władzy? Kłamiesz albo nam, albo samemu sobie przed lustrem. Jak to się ma bowiem do tego: Cytat:
Btw.: Mogę się mylić, nie twierdze, ale dla mnie miłość zawsze jest czymś w rodzaju przypadku. Jakoś bowiem miałamw życiu sytuację , ze nie potrafiłam pokochac wartosciowego faceta, który świata poza mną nie widział, a równoczesnie wodziłam tęsknym wzrokiem za chłopakiem, który mnie nie chciał [ale to inna, pokrecona historia ]. Próbowałam wybrać tego pierwszego, ale jakoś mi się nie udało. Miłość to nie jest coś co podlega kontroli i wyborowi. A jeśli Ci się tak wydaje to ja cierpliwie sobie poczekam do momentu, w którym sam się naprawdę zakochasz, a twoja wybranka Cię zignoruje |
||
2009-09-18, 17:25 | #110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Fast food emocjonalny.
Klarissa z chęcią się dorzucę do dziękczynnej ofiary.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2009-09-18, 22:43 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Poszperałam w google i pooglądałam kopaczki. No i oni tak za nogi kolegę...?
__________________
|
|
2009-09-18, 22:53 | #112 |
Zadomowienie
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
|
2009-09-19, 17:53 | #113 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Chyba temat umrze, bo nas PUA zniknął bez śladu (?).
A szkoda, taka ciekawa dyskusja się wywiązała...
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
2009-09-19, 17:57 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Z popołudniowej herbatki u Smoka.
Wiadomości: 249
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Wystraszył się?
|
2009-09-20, 14:20 | #115 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Nie wystraszył się, tylko był zajęty
Wiecie, mam też życie po za internetem hehe anarchia25 Jeśli mam szacunek do siebie, oczekuję by mnie traktowali z szacunkiem, z tego wynika, że traktuje innych z szacunkiem. Nie marnuje tylko czasu dla tych co szacunku nie okazują. Facet musi sprawiać, że kobieta czuje się traktowana z szacunkiem, kochana itd. traktując kobietę bez szacunku, wywoływane są w niej negatywne emocje, a to mija się z celem. Jak kobieta testuje faceta, to myślisz, że jest wporządku, ale jak odwrócę sytuacje i to facet testuje, wówczas traktuje ją przedmiotowo. Nie robię tego czego wy wcześniej nie robiłyście i nie traktuję kobiet przedmiotowo i nie lubię testować. Zan Perrion jest jednym z światowych PUA, który naucza "naturalnej gry". Głosi, że "naturalny uwodziciel nie wybiera HBs, on flirtuje z każdą i wszystkim kobietom jest uroczy". Zainteresowałem się jego przekonaniami i podzielam jego filozofie. Jeśli "szara myszka" zostanie "podkręcona" to od razu daje jej delikatnie do zrozumienia, że "nic z tego nie będzie", po po co biedulka ma się dręczyć dniami i nocami w nadziei. Może i wydaje Ci się to brutalne, ale to lepiej dla "szarej myszki". Cytat:
Związek. Widzę ją, podchodzę, rozmawiamy, gra się toczy i spotykamy się po raz kolejny zmniejszając dystans, seks... niezobowiązujące spotkania... Jest taki moment, że trzeba się konkretnie sprecyzować wobec kobiety i określić cele. Wspólne cele łączą, są równoważne i jeśli oboje jesteśmy z nimi zgodni będą się uzupełniały. Na początku zawsze jest energia, z nią się wchodzi i z czasem maleje, dlatego cele trzeba wytyczać i realizować by tą moc utrzymać przez cały czas. Problemy zawsze się pojawiają na drodze szczęścia. Jej problem staje się moim problemem, ale nie będe go za nią rozwiązywać, pomogę i nauczę ją jak sama ma je rozwiązać. Da się zapobiegać problemom zanim się pojawia, dlatego związek to ciągły proces zmiany obojga, gdzie poznajemy się przez cały okres jego trwania. Daje jej bezpieczeństwo i nie musze toczyć o nią bitwy, nosić spluwy by czuła się bezpiecznie. Chodzi mi o drobnostki tj. gdy wchodzi na pasy zatrzymuje ją ręką, ochraniam własnym ciałem w zatłoczonym klubie itd. Zaufanie to fundamenty, jest od samego początku, jeśli czuje że ja jej ufam, ona zacznie ufać mi. Szczerość do bólu, nie ma sensu ukrywać, bo to się nie opłaca, a o reszcie w sumie 3 po 3 już się wypowiadałem. Są różne cechy, których zapewne nie wymieniłem, ale nie widzę sensu... Odnośnie metod i sposobów na kobietę - działają tylko na krótką metę. Jak już pisałem prawdziwe uwodzenie zaczyna się w związku, ale nie czytasz ze zrozumieniem, powtarzam się po raz kolejny tylko w innej formie. Cały czas pozostaję przy swoim zdaniu, a jedyne sprzeczności są spowodowane niedopowiedzeniem pewnych kwestii
__________________
www.domyk.pl |
|
2009-09-20, 14:43 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
EasyPUA, wybacz, ale na tym forum nie znajdziesz za dużo kobiet, któe dowartosciowują się drugim człowiekiem. A te wszystkie wasze teorie do tego się sprowadzają.
|
2009-09-20, 23:34 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
a kto powiedział/ napisał iz uważam, że jesli kobieta testuje faceta to to jest w porządku ?? ja poprostu stwierdziłam fakt ze takie coś ma miejsce : > - a to znaczna różnica chyba jednak prawda??? traktujesz kobiety z szacunkiem?? toz to śmiech na sali teraz a co z waszym nazewnictwem kobiet które WAŻYŁY się nie zainteresować twoimi / waszymi podrywami ?? no chyba,że uznajesz brak zainteresowania ze bark szacunku i wydaje Ci się że wtedy możesz nazawać je sukami |
|
2009-09-21, 00:19 | #118 | ||
Zakręcony Chochlik
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Arashy ten facet to kompletny głupek(za pewny siebie). Cytat:
EasyPUA jesli zaczniesz sluchac ludzi uważnie(oraz czytac ze zrozumieniem), to te wszystkie "madrości" nie beda Ci potrzebne. Wiesz... jest taki stereotyp, że faceci, którzy bardzo cwaniakują mają małe"ego". W koncu trzeba czymś nadrabiać. Ten watek dostarcza mi wiele radosci Tylko prosze, nie odchodzcie stad
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy „Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić” Walt Disney |
||
2009-09-21, 09:51 | #119 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Cytat:
Straszne. Cytat:
Cytat:
Itd, lanie wody. Sekciarstwem rzeczywiscie pachnie.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||
2009-09-21, 11:10 | #120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Tu i teraz
Wiadomości: 364
|
Dot.: kurs uwodzenia, czyli jak uwieść kobietę w 10 minut ;)
Nie jest to sekciarstwo w dosłownym rozumieniu tego słowa, ale to tak jak w przypadku Amwaya - umysły adeptów kursu uwodzenia/ sprzedawców Amway funkcjonują w sposób bardzo podobny do umysłów ludzi należących do sekt.
"Moja racja jest mojsza niż twojsza, a wy wszyscy się mylicie!" Zresztą jestem przekonany, że gdyby szczerze odpowiadać na te pytania które napisałem wcześniej to 80% do 90% odpowiedzi było by "TAK". Oczywiście przy zachowaniu pewnej elastyczności, a nie walenie głupa, że "grupa" to złe słowo, więc pytanie bez sensu...
__________________
When I was a kid I used to pray every night for a new bicycle. Then I realize God doesn’t work that way, so I stole one and prayed for forgiveness. - Emo Philips |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.