..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

[feline2]

Napisane przez saming

Od tych błędów świat się nie zawali.
Wiele razy już było powtarzane na tym wątku, że I tylko w naprawdę koniecznych przypadkach jest polecana, a tak to lepsze porządna II.

No skoro tam mówicie to chyba jednak zrobię tą 2 tygodniową faze 1... Czyli do końca 1 fazy zostało mi... 4 dni

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Ooo jak dobrze znaleźć jest to forum. Szukałam pod South Beach i dziwiłam się, że nigdzie takiego nie ma. No ale jest, super.
Więc chciałam dołączyć do Waszego grona, a więc się przedstawię.
Cześć, mam na imię Magda i dziś jest już 25 dzień diety SB.
Ostatnio ważyłam się tydzień temu i poszło mi tylko 3 kg A może to jest odpowiednie tempo? Tak czy inaczej, na pewno nie zrezygnuję, bo będzie mi szkoda tych 3 kilogramów.
A teraz lecę na wykład. Miłego dnia wszystkim.

[giovinezza]

Witam

Też dołączam do wątku, Sb jest mi bardzo bliską dietą moja mama schudła na niej ponad 10 kg teraz czas na mnie, dziś zaczynam, zakupy zrobione, motywacja jest więc do dzieła kiedyś już próbowałam z nią startowac, ale zawsze jakioś nie mogłam tego doprowadzic do końca, tym razem się uda Mim celem jest zrzucenie 5 kg wiec ta droga nie powinna być bardzo długa, chodź w sumie na oszukanej diecie R/U jestem bardzo długo bez efektów oczywiście, więc po SB spodziewam się, że w końcu ruszę z miejsca

Jadłospis na dziś:
śniadanie: (10:45) jajecznica z 3 jaj na cebluce +kubek zielonej
obiad(13:30) makrela + 300g surówki z czerwonej kapusty
lunch ( pracy) sałatka z tuńczyka z jajkiem i twarożkiem natur. i cebulką + wywar z siemienia lnianego (3 łyżki)
po pracy: 23;30 kilka fistaszków i jak wrócę do domu i będę głodna to wypiję kubek kakao

co myślicie ? wspomnę o tym, że pracuje; aktualnie do niedzieli mam 2 zmianę zaczynam od 14;45 do 23, a przerwy mam nieregularne więc nie wiadomo o której mnie puszczą

[saming]

A o której wstajesz?
Do jajecznicy dodaj jeszcze warzywa, sama cebulka to za mało.
Makrela jest dobrym pomysłem na inne danie niż obiad, pomyśl o czymś ciepłym i konkretniejszym raczej - jakaś zupka, kurczak czy coś.
Do lunchu konieczne dorzuć jeszcze warzywa, sama cebulka to za mało. Ma być min. 1/2 szklanki warzyw.
Po pracy, wieczorem orzechów się nie je raczej, bo to tłuszcze, lepiej jakbyś je zjadła np. po obiedzie, a na kolację możesz zjeść np. taką sałatkę jak na lunch, bo kolacja ma być białkowa.
Ja bym dorzuciła jeszcze jeden konkretny posiłek, bo ogólnie to za mało.

[dagirll]

A ja już wczoraj sie złamałam, wypiłam prawie dwie butelki wina , ale coż, trzeba zyc dalej. Dzisiaj przez ta wczorajsza zabawe, jakos dziwacznie jem, wypiłam sok z pomaranczy i cytryny później podziubałam makreli, a na obiad pierś z kurczaka usmazylam z sosem czosnkowym z jogurtu i lyzeczki majonezu.. Mam wilczy apetyt i to w dodatku mam ochote na jakies pierogi ruskie Albo coś innego zakazanego..

[giovinezza]

Dzisiaj wstałam o 10;00, wszystko zależy jak mam ułożony plan na uczeli lub grafik do pracy ale pierwszy posiłek jem nie poźniej niż pół godziny od przebudzenia :

Dziękuję za radę saming, orzechy zjem zaraz przed pracą a sałatke zostawiłabym na kolacje, ale co mam brac do pracy dziś już ta sałatka wpadnie na lunch(puszka tuńczyka+2 jaja+wieśniak+cała cebula) ; a jajecznicy niestety z innymi warzywami nie tknę...
I pytanie co zjeśc po pracy ? ;> wiem, że będę glodna na maxa

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Wypić duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wody lub herbaty i pójść od razu do łóżka. Mi pomaga

[zielonamorelka]

witam
u mnie dietka dzis yyyy sama juz nie wiem hehe znaczy jest ok nie ciagnie mnie tak bardzo do wegli [wystarczy ze powacham obiadek domownikow i to wystarcza hehe]ale kompletnie nie czuje zebym chudla.
dzis mam dzien fasolowy[moje uzaleznienie]ale fasola to warzywo wiec mysle ze moge ja sobie jesc bez ograniczen hmmmblagam powiedzcie ze tak bo jadlabym ja co rugi dzien najchetniej

co do cwiczen to niedlugo sie za to biore jak tylko fasolka ulozy w brzuszku
a juz za 3 dni konczy sie moja 1 faza i przechodze delikatnie na 2
mam takie ulubione platki tylko nie wiem czy moge je jadacbo kiedys na SB jadalam je na sniadanko ale czy to bylo super ok to nei jestem pewna nazywaja sie "zdrowy blonnik" takie z kauflandu w kartonach niestety nie mam opakowania wiec nie moge napisac jaki jest sklad ale wiem ze to mieszanka jakis kasz i innych wegli +15% blonnika

[antunka]

Dziewczyny pijecie mleko na pierwszej fazie? Według mojej książki jest ono zakazane więc trochę mi się to kłóci. Kakao rozumiem tylko gorzkie deserowe?

Mój dzisiejszy jadłospis:
1. serek wiejski lekki z ogórkiem, papryką + 1,5 kabanosa drobiowego
2. dorsz pieczony + surówka z kiszonej kapusty
3. kalafior z jajkiem
4. 15 migdałów
5. pasta z makreli, twarogu, jogurtu naturalnego + ogórki kiszone, pomidor i cebulka

30 min stepper + 40 min spaceru

[feline2]

Napisane przez antunka

Dziewczyny pijecie mleko na pierwszej fazie? Według mojej książki jest ono zakazane więc trochę mi się to kłóci. Kakao rozumiem tylko gorzkie deserowe?

Kakao gorzkie. A mleko to ja w sumie piję.... Tzn kawę z mlekiem 0,5% lub 1,5%...

[zielonamorelka]

nie mozna mleka?oj no trudno niecala szklanka raczej nie zaszkodzi prawda heh ale przez nastepne 3 dni zrezygnuje napewno hehe
ale na 2 fazie mozna tak?bo nie wyobrazam sobie platkw bez mleka

[saming]

Napisane przez giovinezza

Dzisiaj wstałam o 10;00, wszystko zależy jak mam ułożony plan na uczeli lub grafik do pracy ale pierwszy posiłek jem nie poźniej niż pół godziny od przebudzenia :

Dziękuję za radę saming, orzechy zjem zaraz przed pracą a sałatke zostawiłabym na kolacje, ale co mam brac do pracy dziś już ta sałatka wpadnie na lunch(puszka tuńczyka+2 jaja+wieśniak+cała cebula) ; a jajecznicy niestety z innymi warzywami nie tknę...
I pytanie co zjeśc po pracy ? ;> wiem, że będę glodna na maxa

Orzeszki możesz zjeść np. z jakimś wieśniakiem. A tej sałatki nie możesz zrobić więcej? Miałabyś i do pracy i na kolację. Chyba, że nie chcesz tak... A na kolację: jajka na twardo, jajka na miękko, może omlecik? Albo po prostu twaróg/wieśniak z czymś.

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;1744420 8]Wypić duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wody lub herbaty i pójść od razu do łóżka. Mi pomaga [/QUOTE]
Nie wiem w której diecie jest polecane picie samej wody na kolację czy w ogóle jako posiłek...

Napisane przez antunka

Dziewczyny pijecie mleko na pierwszej fazie? Według mojej książki jest ono zakazane więc trochę mi się to kłóci. Kakao rozumiem tylko gorzkie deserowe?

Ja będąc na SB w ogóle odzwyczaiłam się pić mleko W dodatku jak się naczytałam jakie to niezdrowe to w ogóle odstawiłam i używam tylko do naleśników

Napisane przez zielonamorelka

nie mozna mleka?oj no trudno niecala szklanka raczej nie zaszkodzi prawda heh ale przez nastepne 3 dni zrezygnuje napewno hehe
ale na 2 fazie mozna tak?bo nie wyobrazam sobie platkw bez mleka

Można, można. Mleko to nabiał, a ten dozwolony jest do 2 szklanek dziennie. Więc ogólnie patrzeć na to co się je i ile i będziecie wiedzieć czy możecie sobie pozwolić jeszcze na mleko czy już nie

A mój jutrzejszy jadłospis:
ś: omlet z 2 jajek z płatkami owsianymi
2ś: kanapka z serkiem homo i papryką czerwoną
o: ryż brązowy + sos żurawinowy, fasolka zielona + brokuły
p: twarożek wymieszany z jogo nat i orzechami
k: tuńczyk + jajka + ogórki

[jennuś]

ja sie nie odzywam co do dzisiejszego jadłospisu bo był koszmarny, tzn w tym sensie ze zero obiadu, mało warzyw i w ogole malo zjadlam dzisiaj - znowu 10 godzin na uczelni, ale jutro bedzie dobrze poza tym dzisiaj 11sty dzien wiec zostalo mi tylko 3 dni na I fazie ciesze sie ze w pon zjem sobie pyszne duze soczyste jabluszko

wlasnie dziewczyny jak wprowadzic wegle zeby nie przytyc ? moge np 1 porcja owocu i 1 porcja zbozowa na poczatek? a potem zwiekszac?

[saming]

jennuś, tak właśnie jest zalecane przez doktorka

Wypiszę wam z książki jak jest polecane wprowadzanie ww do posiłków:
od 1 do 7 dni : 1 produkt skrobiowy, 1 owoc
8: 2 skrobiowe, 1 owoc
9: 2 skrobiowe, 2 owoce
10-11: 3 skrobiowe, 2 owoce
12-14: 3 skrobiowe, 3 owoce

To tak wg. zaleceń, ale można to oczywiście modyfikować

[angellka]

Napisane przez giovinezza

Dziękuję za radę saming, orzechy zjem zaraz przed pracą a sałatke zostawiłabym na kolacje, ale co mam brac do pracy dziś już ta sałatka wpadnie na lunch(puszka tuńczyka+2 jaja+wieśniak+cała cebula) ; a jajecznicy niestety z innymi warzywami nie tknę...
I pytanie co zjeśc po pracy ? ;> wiem, że będę glodna na maxa

Na kolacje coś białkowego. Jesli ci sie nieche nic robić to polecam serek wiejski lekki + jakieś warzywo np. papryka.

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;1744420 8]Wypić duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wody lub herbaty i pójść od razu do łóżka. Mi pomaga [/QUOTE]
To nie rozwiązanie

Napisane przez antunka

Dziewczyny pijecie mleko na pierwszej fazie? Według mojej książki jest ono zakazane więc trochę mi się to kłóci. Kakao rozumiem tylko gorzkie deserowe?

Mój dzisiejszy jadłospis:
1. serek wiejski lekki z ogórkiem, papryką + 1,5 kabanosa drobiowego
2. dorsz pieczony + surówka z kiszonej kapusty
3. kalafior z jajkiem
4. 15 migdałów
5. pasta z makreli, twarogu, jogurtu naturalnego + ogórki kiszone, pomidor i cebulka

30 min stepper + 40 min spaceru

Ja często pije mleko tzn kakao. Pije deserowe ze slodzikiem Jak Saming pisała dozwolone są dwie szklanki nabiału na pierwszej fazie.
Twoje menu jest dobre. Mam nadziej że tej suruoki do obiadu sobie nie żałowałaś.

Napisane przez jennuś

ja sie nie odzywam co do dzisiejszego jadłospisu bo był koszmarny, tzn w tym sensie ze zero obiadu, mało warzyw i w ogole malo zjadlam dzisiaj - znowu 10 godzin na uczelni, ale jutro bedzie dobrze poza tym dzisiaj 11sty dzien wiec zostalo mi tylko 3 dni na I fazie ciesze sie ze w pon zjem sobie pyszne duze soczyste jabluszko

wlasnie dziewczyny jak wprowadzic wegle zeby nie przytyc ? moge np 1 porcja owocu i 1 porcja zbozowa na poczatek? a potem zwiekszac?

Jak nie masz napadów na słodki to możesz od razu wprowadzi jedną porcje węgli i jeden owoc. Jesli masz napady to najlpiej przez pierwsze 2-3 dni tylko wprowadzic jedna porcje węgli, a owoc od nastepnych dni.


Moje menu dzisiejsze:
Ś: jajecznica z szynką, cebulą i pieczarkami.
ŚII kanapki z papryki z makrelą
P baton corney(całe popołudnie w centrum handlowym)
O: W koncu moje gołabki (2) z sosem pomidorowym i kapusta pokrojoną.
K: będzie serek biały z jog naturalnym.

Rano 40 min na orbitrek i 410 kal spalonych.

[zielonamorelka]

a oto moj dzisiejszy jadlospis
1-2 jajka na miekko i 1/4 papryki czerwonej
2-ok 10 orzechow wloskich
3-gesta zupka fasolowa z przecierem i 2 plasterkami szynki z pieczonego indyka
4-miseczka fasolki jasia bialego w wodzie
5-10 szprotek wedzonych
i jak chyba oki
do tego oczywiscie byla woda i herbatka czerwona
i minimalna ilosc cwiczen ale bede ja zwiekszac

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Za-łąm-ka.
Skończyłam właśnie pierwszy tydzień II fazy i... zjadłam dziś 4 kostki czekolady z nadzieniem truskawkowym. Nie mogłam się oprzeć. A to wszystko przez ten głupi PMS, którego nie potrafię kontrolować.
Pocieszcie mnie.
Albo powiedzcie, że jestem beznadziejna i już nigdy nie schudnę.

[antunka]

Napisane przez angellka

Na
Ja często pije mleko tzn kakao. Pije deserowe ze slodzikiem Jak Saming pisała dozwolone są dwie szklanki nabiału na pierwszej fazie.
Twoje menu jest dobre. Mam nadziej że tej suruoki do obiadu sobie nie żałowałaś.

Nie żałowałam Uwielbiam kiszoną kapustę a z rybką to mój ulubiony zestaw

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;1745596 6]Za-łąm-ka.
Skończyłam właśnie pierwszy tydzień II fazy i... zjadłam dziś 4 kostki czekolady z nadzieniem truskawkowym. Nie mogłam się oprzeć. A to wszystko przez ten głupi PMS, którego nie potrafię kontrolować.
Pocieszcie mnie.
Albo powiedzcie, że jestem beznadziejna i już nigdy nie schudnę.[/QUOTE]

Jesteś beznadziejna i nigdy nie schudniesz
Mnie motywuje zbliżająca sie wiosna. Dzisiaj była taka przepiękna pogoda, że nawet jeść mi się nie chciało. A rodzinka siedzi i wcina słodycze, świeże bułeczki a mnie to nie rusza bo chcę być szczupła i wiem, że dam radę

[zielonamorelka]

a bylas na 1 fazie?mi sie wydaje ze ta dieta ma nas wlasnie oduczyc takich napadow i nauczyc kontroli nad wlasnymi pragnieniami
napewo ci sie uda nastepnym razem jak zachce ci sie czegos niedozwolonego to moze najierw pomysl czy napewno tego chcesz

[ekomonika]

Hej ; ***

Dołączam się ok ? ; ***

Ja swoją dietę zaczynam w ten poniedziałek ;] Przy wzroście 167 cm ważę 67 kg. To zdecydowanie za dużo jak na mnie ;P Postanowiłam przejść na dietę;] Wybrałam Dietę Plaż Południowych ponieważ wydaje mi się najlepsza ;]

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Nie no wiesz, przez cały miesiąc nie zjadłam ani grama słodyczy. Więc to jest coś. Byłam na pierwszej fazie, ale średnio na niej schudłam choć przestrzegałam jej restrykcyjnie. A co do myślenia czy tego chcę. Tej czekolady dzisiaj chciałam.
Grrrr. Nienawidzę być kobietą.

[jennuś]

Napisane przez saming

jennuś, tak właśnie jest zalecane przez doktorka

Wypiszę wam z książki jak jest polecane wprowadzanie ww do posiłków:
od 1 do 7 dni : 1 produkt skrobiowy, 1 owoc
8: 2 skrobiowe, 1 owoc
9: 2 skrobiowe, 2 owoce
10-11: 3 skrobiowe, 2 owoce
12-14: 3 skrobiowe, 3 owoce

To tak wg. zaleceń, ale można to oczywiście modyfikować

dzięki

[zielonamorelka]

no to w takim razie gratuluje
a ta czekolada raczej ci nie zaszkodzi
wkoncu grzeszki sa czasem potrzebne zeby sie nie zniechecic do dietkowania
widze ze coraz wiecej nowych plazowiczek do nas dolacza fajnie

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Napisane przez zielonamorelka

no to w takim razie gratuluje
a ta czekolada raczej ci nie zaszkodzi
wkoncu grzeszki sa czasem potrzebne zeby sie nie zniechecic do dietkowania
widze ze coraz wiecej nowych plazowiczek do nas dolacza fajnie

W końcu idzie wiosna

[CarmelaSoprano]

no i ja mam problem, wszystkie spodnie sa na mnie za luźne

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Napisane przez CarmelaSoprano

no i ja mam problem, wszystkie spodnie sa na mnie za luźne

Ha! Gratulacje. Moje są na mnie tylko dopasowane. wreszcie

[CarmelaSoprano]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;1745895 0]Ha! Gratulacje. Moje są na mnie tylko dopasowane. wreszcie[/QUOTE]


a ja mam do przeróbki cholera z 15 par

[giovinezza]

Napisane przez CarmelaSoprano

a ja mam do przeróbki cholera z 15 par

To tylko świadczy o dobrze zaopatrzonej szafie

Więc 1 dzień zakończony sukcesem, dziś zmuliło mnie od tuńczyka strasznie i chyba zbrzydł mi na najbliższe dni, czułam się najedzona można powiedzieć, że aż za bardzo; na kolacje nie zjadłam nic, wiem to bardzo niedobrze, ale jakbym cokolwiek w siebie wepchnęła to wyleciałoby to ze mnie szybciej niż weszło.
Jutro się zważę i pomierzę, aby znac efekty końcowe właśnie kto był rekordzistą 1 fazy ? i najwięcej mu spadło ?;> ja szczerze mówiąc liczę na 2 kg i mam ogromną nadzieję, że się uda tyle

I jeszcze mam pytanie co do mleka, bo też piję w sumie to kakao naturalne, bez substancji słodzących, ale ktoś się wypowiadał i mowił, że niezdrowe o co chodzi ? bo pierwsze słyszę o takiej opinii...

Na jutro jadłospis przemyślany;oceńcie proszę
1) jajecznica z 2 jaj na szynce i cebulce +kubek kakao
2)sałatka z tuńczyka sosie w chilli
3)gotowana piers kurczaka z sosem jogurtowo=czosnkowym + 300g surówki z białej kapusty
4) duży jogurt naturalny z fistaszkami (20 sztuk)
5)wieśniak z ogórkiem kiszonym + plaster szynki drobiowej(duży)

[saming]

A ja w chwili obecnej mam tylko jedne dobre spodnie, a i te stają się coraz luźniejsze... A na razie chcę się wstrzymać z kupnem ciuchów, bo sylwetka cały czas mi się jeszcze zmienia...

[feline2]

Napisane przez saming

A ja w chwili obecnej mam tylko jedne dobre spodnie, a i te stają się coraz luźniejsze... A na razie chcę się wstrzymać z kupnem ciuchów, bo sylwetka cały czas mi się jeszcze zmienia...

No ja właśnie też póki co- zakupów "ciuchowych" nie robie... Liczę na to, że za kilka miesięcy będe taka szczuplutka, ze będę musiała wymienic/zwężyć pół szafy....
Chociaż mam kilka par spodni, które zwężałam po SB w zeszłym roku i nadal są dobre (trochę mniej niż wtedy, ale ciągle w nie wchodzę... )

Dzisiaj jadę do rodziców na weekend i moja dieta zostanie wystawiona na poważną próbę... No ale będę twarda!

Miłego dnia wszystkich w powodzenia w dzisiejszych zmaganiach