Jak zwracacie sie do rodzicow swojego TŻ?

[MonisiaPP]

Watek o dniu Matki/ Teściowej przywiodl mi na mysl nowy watek! Pytanie jak w temacie!

[MonisiaPP]

Nic nie mowicie? W ogole sie nie odzywacie ??

[manolita]

Zwyczajnie - Tato
Dopoki tesciowa zyla , mowilam jej Mamo

[MonisiaPP]

manolito, to wcale nie jest tak zwyczajnie, przynajmniej w moim otoczeniu malo kto tak sie zwraca! Juz szybciej po imieniu lub tak bezosobowo, unikajac bezposredniego zwrotu!

[manolita]

Rodzice mojego TZ sami zaproponowali mi taka forme zwracania sie do nich. Wydaje mi sie o wiele wygodniejsza i jak najbardziej wlasciwa. Ciezko byloby mi zwracac sie do osoby starszej ode mnie o przeszlo 20 lat po imieniu.

[MonisiaPP]

To wiele zalezy od rodzicow TŻ, ja bym jednak wolala mowic po imieniu! Moj TŻ jest z moim ojcem na "ty" z moja Mum raczej na Pani, chociaz zdarzaja mu sie zwroty do niej typu : "Zauważ, ze..", "Gdzie jedziecie?" zamiast "Gdzie państwo jada..." itd. To chyba tylko polska tradycja by mowic Mamo i Tato! Mnie to bardzo krepuje... nie moglabym tak mowic!

[manolita]

Moim zdaniem zwracanie sie do rodzicow TZ per ty , byloby brakiem szacunku z mojej strony. Nie zaliczaja sie do moich kolegow, kolezanek, sa dla mnie kims wiecej. Moja Mama i Ojciec TZ sa na stopie kolezenskiej, zwracaja sie do siebie po imieniu. Tz do Mamy rowniez zwraca sie "Mamo".
Dla mnie to nie stanowi problemu, jesli Tobie przeszkadza mowienie do swoich tesciow " Mamo, Tato" lub tak naprawde nie wiesz jak maszs sie do nich zwracac, to po prostu zapytaj ich.

[MonisiaPP]

Na razie nie mam z tym az takiego problemu, bo nie jestesmy malzenstwem! Mysle o przyszlosci, zalozylam ten watek bo jestem ciekawa jak inne dziewczyny rozwiazaly te kwestie! Niestety nie cieszy sie on popularnoscia! Dzieki Manolito za zainteresowanie!

[paula78]

my nie ejstesmy małżeństwem i sie nie zanosi ale mamy dziecko wiec traktuja nas jak małżenstwo.
do tesciowej mówie bezosobowo albo wysługuje sie TŻ -nie dam rady "mamo".
tescia nie ma .

natomiast mój TZ mówi bez problmeu do moich rodziców "mamo,tato" praktycznie od pierwszych miesiecy znajomosci ,przychodzi mu to z wielka łatwoscią .
nie wiem od czego zalezy ta umiejętnosc

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

teściowa mi zaproponowała przejscie na ty obydwie mamy tak samo na imię.mówię do niej tak jak do swojej mamy tzn.:byłaś tam?co robisz na obiad a nie sztywno:czy mama tam była?,co mama robi na obiad.do swojej mamy też nie mówię:czy mama może mi podać cukier to brzmi sztucznie.czasami dla żartów mówię do niej mamusiu(do teściowej)bo mamy takich znajomych co tak mówią do swoich teściowych:czy mamusia zje gołąbka?itp.a w duszy wyklinają je żeby im ten gołąbek stanoł w poprzek.teść był moim szefem zanim wyszłam za mąż i zawsze do niego mówiłam szefie teraz też na żarty mówię szefie albo bezosobowo.dodam że z teściami bardzo się lubię i nie uważam to za brak szacunku do nich skoro im to nie przeszkadza. mój mąż malo mówi to moi rodzice ciągle go o coś pytaja a on odpowiada.unika mówienia mamo nigdy tak nie powiedział mój szwagier również.to chore i wymuszone.rodziców ma się jednych jak dla mnie.

[MonisiaPP]

xfrida, sikam, ze smiechu! "czy mama zje goląbka?" hahahah Od razu zadzwonilam do moje mum do pracy i sie pytam : "Czy szanowna moja rodzicielka raczy dzis zjesc golabka..?" Powiedziala tylko ze juz zupelnie mi odbilo! "D

[karmeleiro]

my na razie jestemy zareczeni, ale mieszkamy razem. Mama mojego TZ zaproponowala, zebym do niej per Ty sie zwracala. Jakos bardzo dlugo nie moglam sie przemoc, ale w koncu sprobowalam, bo bezosobowo, bylo mi jakos niesympatycznie, i teraz juz mowie przez Ty. Chociaz, staram sie jak narzadziej

a do ojca TZ mowie Tato

[manolita]

No dobra mowiciwe , ze bezosobowo mozna sie zwracac; a jak zawolacie swoja tesciowa/tescia np. bedac w sasiednim pokoju ? Ja po prostu dre sie na cale gardlo "Taaato!!! "
Mysle , ze dla kazdego wybrana przez niego forma zwracania sie jest najlepsza. Ja mowie - " Tato" , moj TZ do moeje Mamusi - " Mamo" i jest nam tak najwygodniej.
Fakt jest faktem , ze rodzicow ma sie tylko jednych, ja o tym pamietam ....

[nimfetka]

Ja Chodzę Z Moim Chłopakiem I Mówię Pani Janinko Panie Antoni
Ale Zauwazcie Po Wypowiedzich,ze Cześciej Mówi Się Do Tay Chłopaka Tato Niz Do Mamy,one Jednak Bardzo Często Sa Jakieś Odpychające

[manolita]

Odpychajace ??
Moze ciut zazdrosne, ze im jakis babsztyl synusia zabral , ale nie odpychajace.
Znowu wyrazila bardzo subiektywne zdanie

[paula78]

[QUOTE=manolita]No dobra mowiciwe , ze bezosobowo mozna sie zwracac; a jak zawolacie swoja tesciowa/tescia np. bedac w sasiednim pokoju ?

nie ma takich sytuacji
ew. prosze TZ zeby zawolał mame albo córkę ,żeby zawołała babcie

dla mniei nie ma różnicy czy to tesc czy tesciowa ,do żadnego nie mówiłam i nie mówie "mamo,tato"

[manolita]

Dla mnie byloby to krepujace. Tesc pewnie poczulby sie obrazony, gdybym wyslugiwala sie synem lub TZ, mogac zawolac go osobiscie.

[stowka]

do mamy TZ mowie Pani ,a do ojca Senoior lub Pan.proponowali mi tatus-mamus,lub przynajmniej tesciu-tesciowo ale jakos nie moge tak......Zreszta tatusia i mamusie mam swoich i uwazam ze zwracanie sie tak do tesciow jest nie na miejscu,bo przeciez to nie moi rodzice

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

moja teściowa nie jest ani wredna ani odpychajaca ani zazdrosna.myśle że jest nawet szczęśliwa ze sie synalka pozbyła(ha,ha)a tak serio to oczywiście czasem mnie wkurza ale moi rodzice też dają mi czasem popalić.napewno mniej sie wtrąca teściowa niż moja mama która jest prawdziwą pedantką ale uwagi kieruje tylko do mnie dla mojego męża jest milutka i usmiechnięta zawsze.

[svenja]

Ehem, jak sie zwracam? Po angielsku, a tu ciezko ustalic, czy na Ty czy Pan/Pani Mysle, ze raczej na Ty. Mama mojego lubego, to taka mama zastepcza, bo widuje ja czesciej niz moja wlasna.

[ansim]

Ja od samego początku zwracam się do rodziców męża mamo i tato. Nie sprawia mi to żadnego problemu ani nie krępuje. Teściowie mają dwóch synów i przyjeli mnie bardzo serdecznie jeszcze przed ślubem, traktują mnie jak swoją córkę (na początku to wzbudzało uczucie zazrdości u mojej mamy )

[Ananke]

U mnie ten "problem" pojawi się za miesiąc Do tej pory do rodziców swojej drugiej połówki zwracamy się pan/pani choć razem jesteśmy 6 lat. I co, nagle 25.06 po godzinie 15-00 ma się to zmienić Mamo i tato raczej mi nie przejdzie przez gardło. Po imieniu tym bardziej. Zostaje bezosobowa forma...

[dziunia3105]

Napisane przez Ananke

U mnie ten "problem" pojawi się za miesiąc Do tej pory do rodziców swojej drugiej połówki zwracamy się pan/pani choć razem jesteśmy 6 lat. I co, nagle 25.06 po godzinie 15-00 ma się to zmienić Mamo i tato raczej mi nie przejdzie przez gardło. Po imieniu tym bardziej. Zostaje bezosobowa forma...

mam pytanko, jak poszło Ci z nazywaniem teściów, ja też brałam ślub 25.06. Do tej pory nie chce mi przejść przez gardło "mamo. tato" mówię do nich bezosobowo.

[~~~JOLA~~~]

Ja mowie do moich tesciow - mamo i tato

[hefalumpa]

sama nie wiem jak mam sie do nich zwracac..w sumie nie widujemy sie za czesto. poki co staram sie zwracac bezosobowo a wsytuacjach podbramkowych per pan i pani, choc i tak i tak glupio

[Lee]

Mi się bardzo podoba ten polski zwyczaj
To jest jakby mówienie : Kocham Ciebie i Twoich rodziców- traktuję ich jak swoich, bo jesteśmy jednością...
ach ale się rozmarzyłam

[Momo]

Widuję bardzo rzadko teściowąCoś nie mogę się przemóc,żeby powiedzieć do niej -mamo.Zwracam się bezosobowo.

[mosticchio]

ja swoim mowie mamo tato to zalezy jak tesciowie sa spoko to zasluguja na to aby ich nazywac mamo tato mamo tato a jak sa do kitu to tescowa tesciu

[Nadin]

Ja od 1,5 tyg. jestem męzatką, ale jeszcze nie doważyłam się powiedzieć do teściów mamo tato
Przez gardło mi nie może przejść

[dziunia3105]

no i stało sie, wczoraj po raz pierwszy powiedziałam do teściowej mamo. Nie było tak żle. Myśle. że jej było miło.