czuje sie gorsza..

[olka_w_93]

Zacznę od tego, że jestem na studiach,mieszkam w pokoju z dziewczyną, która jest strasznie ładna i do tego pewna siebie... Na ścianie poprzyklejała sobie różne swoje zdjęcia z sesji zdjęciowych itd... Ma wielu znajomych i w ogóle też wielkie powodzenie u chłopaków itd... jest tego samego wzrostu co ja i waży ode mnie 15kg mniej (ja mam nadwagę ważę 74kg przy 175cm). Do tego też ona studiuje i pracuje a ja się czuje po prostu przy niej nikim... :/ Nie wiem czy to dobre dla mnie mieszkać z taką osobą, przy której po prostu mam niesamowie kompleksy, do tego ona często podkreśla to jaka jest mega fajna, ile to ma lik'ów na FB przy zdjęciu itd... eh...:/

[mary_poppins]

Napisane przez olka_w_93

Zacznę od tego, że jestem na studiach,mieszkam w pokoju z dziewczyną, która jest strasznie ładna i do tego pewna siebie... Na ścianie poprzyklejała sobie różne swoje zdjęcia z sesji zdjęciowych itd... Ma wielu znajomych i w ogóle też wielkie powodzenie u chłopaków itd... jest tego samego wzrostu co ja i waży ode mnie 15kg mniej (ja mam nadwagę ważę 74kg przy 175cm). Do tego też ona studiuje i pracuje a ja się czuje po prostu przy niej nikim... :/ Nie wiem czy to dobre dla mnie mieszkać z taką osobą, przy której po prostu mam niesamowie kompleksy, do tego ona często podkreśla to jaka jest mega fajna, ile to ma lik'ów na FB przy zdjęciu itd... eh...:/

Wiesz, z jednej strony jeśli koleżanka jest zarozumiała to dobrze byłoby z taką osobą nie przebywać, bo domyślam się ze to nic przyjemnego. Ale z drugiej - skoro masz tyle kompleksów, to może spróbuj w niektórych kwestiach wziąć z niej przykład i trochę nad sobą popracować..? Nie chodzi o to, że jesteś beznadziejna i musisz się stać innym człowiekiem, ale skoro sama ze sobą jesteś nieszczęśliwa i porównujesz się z innymi na plus w każdej kwestii, to spróbuj coś ze sobą zrobić, żeby być bardziej zadowoloną z tego kim jesteś. Mówisz, że ona jest o 15 kg szczuplejsza - dlaczego nie popracujesz nad utratą kilogramów? Mówisz, że studiuje i pracuje - skoro jej tego zazdrościsz, to jaki masz problem z robieniem tego samego? Lajki na fejsbuku nie mają żadnego znaczenia, ale ma znaczenie to, jak czlowiek czuje się w swojej skórze. To nie jest tak, że Ty się urodziłaś bez znajomych i z nadwagą, a ona jest w czepku urodzona i ma to wszystko ot tak. Być może nigdy nie miała z tym problemu, ale skoro Ty masz, a chcesz mieć to samo co ona, to dąż do tego zamiast dołować się, że wszystko masz gorsze.

[semelchen]

Napisane przez olka_w_93

Zacznę od tego, że jestem na studiach,mieszkam w pokoju z dziewczyną, która jest strasznie ładna i do tego pewna siebie... Na ścianie poprzyklejała sobie różne swoje zdjęcia z sesji zdjęciowych itd... Ma wielu znajomych i w ogóle też wielkie powodzenie u chłopaków itd... jest tego samego wzrostu co ja i waży ode mnie 15kg mniej (ja mam nadwagę ważę 74kg przy 175cm). Do tego też ona studiuje i pracuje a ja się czuje po prostu przy niej nikim... :/ Nie wiem czy to dobre dla mnie mieszkać z taką osobą, przy której po prostu mam niesamowie kompleksy, do tego ona często podkreśla to jaka jest mega fajna, ile to ma lik'ów na FB przy zdjęciu itd... eh...:/

a. co za problem sobie zrobic jakas sesje? podejrzewam, ze nie jest to jakas mega profesjonalna, to tylko zdjecia zrobione przez znajomych, ktorzy maja troszke lepszy aparat. jest tyle portali dla pseudo "fotomodelek". dlaczego sie tam nie zarejestrujesz, a noz widelec ktos bedzie chcial z Toba zrobic sesje

b. rozumiem, ze masz sporo kompleksow, szczegolnie ze wzgledu na wage. dlaczego nie zaczac robic czegos w tym kierunku? chodzac na silownie, areobik etc. na pewno poczujesz sie lepiej i pewniej w swoim ciele.

c. przeciez tez studiujesz! jesli chcesz koniecznie pracowac to poszukaj pracy. rozumiem, ze raczej nie jest Ci to potrzebne w porownaniu do Twojej wspollokatorki. wez pod uwage, ze dorabianie w trakcie studiowania nie jest wcale takie cacy.

d. jesli dziewczyna ocenia swiat przez pryzmat like'ow to powinnas byc ponad to. swiadczy to o niej samej. moze akurat mowi Ci to wszystko, bo jest zazdrosna o Ciebie? moze w ten sposob stara sie poczuc lepiej?

Jak wygladaja ogolnie wasze stosunki? Lubicie sie, unikacie, nieznosicie etc. Skoro takie elementy decyduja o Twoim zyciu to moze jednak warto popracowac nad swoja samoocena. Przeciez w przyszlosci nie zmienisz pracy tylko dlatego, bo jest tam jakas Basia, ktora jest pewna siebie, a przynajmniej taka udaje.

[fleur05]

Znajdź sobie jakieś zajęcie, które trochę podniesie ci samoocenę. Na przykład jakieś koło zainteresowań albo sport.
Żebyś miała mniej czasu i powodów do porównywania, bo nieważne z kim mieszkasz, gdzie studiujesz, zawsze znajdzie się ktoś kto ci się wyda lepszy w konkretnej sprawie.

[Wieszczka]

To zależy co tu jest problemem - czy jest wredna i zarozumiała i masz dość jej zachowania, ma okropny charakter itp czy ty jej po prostu zazdrościsz? Jeśli to drugie, to ja na jej miejscu sama bym się wyprowadziła, to źle mieć zazdrosne koleżanki.