2009-03-14, 20:15 | #91 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dziekowac dziekowac Rowniez gratulacje i pozdrowienia dla Ciebie, mamusiu listopadowa
Milo ze wpadlas do nas
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-03-15, 07:46 | #92 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Cytat:
Kobieta w ciąży to wyjątkowy stan i piękny widok i na pewno w każdej sukience będziesz czuła sie szczególnie i pięknie i tak będą Cie postrzegac inni. Cytat:
Cytat:
Dziekujemy Madzikgdy, przykro mi ze nie masz przy sobie ukochanej osoby Trochę to rozumiem bo ja przez wiele miesięcy byłam zdala od mojego Meza. On w Kanadzie a ja w Polsce, tyle ze mielismy ze soba codzienny kontakt telefoniczny i rozmawialismy przez komunikator. Mimo wszystko usychalismy z tesknoty do siebie tymbardziej ze bylismy dopiero co po slubie. Oby Wam ten czas rozlaki jak najszybciej zlecial Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2009-03-15 o 07:51 |
||||
2009-03-15, 10:56 | #93 |
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
czesc dziewczynki
papaya mam pytanie piszesz ze maz byl w kanadzie a gdzie teraz mieszkacie bo ja jestem z kanady? cos spac dzisiaj nie moge cala noc krecilam sie i wiercilam azw koncu wstakam o 6 rano ogolnie czuje sie dobrze tylko piersi zaczynaja mnie pobolwewc a poza ty to nic aha chyba nie moge pic kawy bo cos mnie jej zapach zaczlal troche odrzucac...wiec przezucialam sie na herbatki owocowe bez koffeiny....moj gin ma w tym tygodniu zamkniety gabuinet wiec wizyte umowie w nastepny poniedzialalek to juz bedzie 5 tydzien i wtedy zalezy na kiedu uda mi umowic ale pojde do niego w 5 lub 6 tygodniu...mysle ze w sam raz....a wy jak uwazacie? |
2009-03-15, 12:42 | #94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Zuzanno, moj Maz przeprowadził sie do Kanady kilkanaście lat temu. Kilka lat temu poznaliśmy sie przez internet, zakochaliśmy, później pobraliśmy w Polsce i ja czekalam bardzo dlugo na wize immigracyjna do Kanady. On mieszkal w Toronto m.in. w Mississauga a kiedy ja do niego przylecialam zamieszkalismy w Port Dover nad j. Erie bo tam dostal prace.. Teraz mieszkamy we Francji a pozniej chcemy przeniesc sie do Polski. Jezeli nam sie tam nie spodoba to mozliwe ze wrocimy spowrotem do Kanady
Jezeli chodzi o Twoja pierwsza (bo to pierwsza wizyta prawda?) to jak najbardziej mozesz isc w 5 czy 6 tygodniu jezeli czywiscie nie masz zadnych niepokojacych dolegliwosci jak plamienia, krwawienia czy bole brzucha. Ja w pierwszej ciazy na pierwsza wizyte poszlam w 13 tygodniu. W obecnej ciazy w 8 tygodniu. |
2009-03-15, 13:49 | #95 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dzien dobry
Ja dopiero co wstalam i wlasnie grzeje mleczko dla synka, wiec postanowilam tu zajrzec. Humorek (chyba) mam lepszy, ale ciagle chodze niewyspana. Wstaje w nocy 2 razy zeby isc do lazienki, bo tak mi sie chce sikac W poprzedniej ciazy czegos takiego nie zanotowalam, spalam jak dziecko przez cala noc. Tym razem nocki mam "zarwane". pappaya, jak tam synus sie zachowuje w ciagu dnia? Bo pisalas, ze w nocy mial goraczke i zakatarzony nosek. Mam nadzieje, ze przynajmniej w dzien czuje sie lepiej. A jezeli chodzi o rozlake z mezem, to tez wlasnie mielismy kontakt przez e-maile oraz Skype, no i on czesto dzwonil przez telefon do mnie. Dlatego wspolczuje madzikgdy, ze nie ma zadnego kontaktu z mezem Madzikgdy, a czemu nie mozecie ze soba pisac - przynajmniej jakies sms'y czy cos? Nie wiem... Twoj maz jest az tak daleko, ze nie mozecie sie spotkac co jakis czas? Madzikgdy, jak sie dzisiaj czujesz? Mam nadzieje, ze humorek masz lepszy i samopoczucie tez zuzanna12, co do wizyty u ginekologa, to pewnie mozesz pojsc nawet w 5 tygodniu. Nie wiem jak w Kanadzie, ale tu w USA najwczesniej "zapraszaja" na wizyte zaczynajac od 8-go tygodnia. Ja jak zadzwonilam do mojej lekarki powiedziec o ciazy, to zaraz sie zapytali kiedy mialam ostatni okres i potem podali mi date od kiedy moge przyjsc na pierwsza wizyte. Ale moze u Was to inaczej dziala, zadzwon i zapytaj A jak tam pozostale dziewczyny sie czuja? Asiuuuuula, tancerkaGd, CatHot, HoniaB, Ma-li-na, jinxi, evela_20? Milego dnia, dziewczyny. Zmykam do mojego skarbka ktory tak ladnie z lozeczka wola "MAMA"
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2009-03-15 o 14:03 |
2009-03-15, 16:03 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
witajcie!!
nastroj nic sie nie poprawil chyba przez ten deszcz...z racji ciezkiej sytuacji finansowej Maz powrocil do plywania i niestety teraz podaza statkiem do brazylii i nie mamy kontaktu. Wymiotowalam juz dzis z osiem razy-przy pierwszej ciazy ominela mnie ta "przyjemnosc", mam w domu Torekan,ale lekarz zabronil mi przyjmowania jakichkolwiek czopkow z powodu zagrazajacego poronienia... niech juz te pierwsze trzy miesiace przemina i zeby wrocila dawna kondycja-teraz wieszanie prania jest dla mnie strasznym wysilkiem. Moj kochany Synus dzisiaj odkurzyl i zrobil zakupy-dzielny osmiolatek!!! a i tak musze jutro wstac,pojsc do banku,zaplacic rachunki-szara rzeczywistosc... buziaki dla was wszsytkich, milego wieczorku!! |
2009-03-15, 16:30 | #97 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Trzymaj sie dzielnie i postaraj sie zyc ta mysla, ze juz wkrotce bedziecie wszyscy razem + do Was dolaczy maly okruszek Przesylam wirtualne buziaki i usciski dla Ciebie Bardzo wspolczuje Ci wymiotow Wiem co to znaczy. Ale niestety nic innego nie pozostaje, jak tylko jakos przezyc i przetrwac te kilka tygodni, a potem znowu bedzie wszystko dobrze Cytat:
Dziewczyny, a my wlasnie zastanawiamy sie nad kupieniem czegos takiego "do skakania" dla naszego Adasia. On ma mnostwo energii, a teraz jak sie ociepli, to na podworku nie mamy dla niego nic oprocz hustawek i zjezdzalni... Znalazlam cos takiego: http://www.walmart.com/catalog/produ...ct_id=10760035 Co o tym myslicie? Jest do dobre na lato na zewnatrz, bo z dachem, ale tez mozna na zime rozlozyc to w domu.
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
||
2009-03-16, 09:48 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dzień dobry
dla mnie ten poniedziałek od rana wcale nie jest dobry wstałam dzisiaj o 5.30 aby zdążyć do pracy na 9 (byłam u rodziców Lubego) a i tak się spóźniłam pierwszy raz od początku ciąży mnie muliło....a jeszcze tak szybko jechaliśmy samochodem, że bardzo to potęgowało teraz trochę lepiej...siedzę i odpoczywam. Mała 'moja' śpi Wczoraj bardzo się przestraszyłam. 2 dni miałam zaparcie i jak wreszcie się załatwiłam to przy podcieraniu zauważyłam krew. Chciałam już jechać na pogotowie bo czytałam , że w czasie ciąży to niebezpieczne ale potem już wszystko było dobrze. Żadnych plam na bieliźnie - tylko takie gęstrzy śluz...jak myślicie co to było?? strasznie sie przestraszyłam i aż mnie brzuch rozbolał...a dzisiaj rano te mdłości....może powinnam brać Luteinę? do lekarza teraz głupio tak iśc jak wszystko jest ok....ehhh a zmieniając temat - w sobotę ustaliliśmy z TŻ datę naszego ślubu na 30 maja godz. 16 ))))) ciekawa jestem czy jeszcze wcisnę się wtedy w suknię |
2009-03-16, 11:19 | #99 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Tancerko, ta krew to najprawdopodobniej wynik zaparć. Pewnie popękały naczynka krwionośne przy odbycie. Mi tez sie to zdarza.
A gesty śluz z pochwy to normalne. W czasie ciąży jest zwiększona wydzielina z pochwy. Ja tez tak mam i jakiś miesiąc temu miałam taki galaretowaty brazowawo-rozowy tez sie wystraszylam ale wszystko okazalo sie ok. Jezeli jest sam sluz bezbarwny to nie masz co sie martwic. Gratuluje slubu! To juz niedlugo wiec w suknie na pewno sie zmiescisz Schoolcraft, to coś () do zabawy na podwórku wygląda bardzo fajnie Madzikgdy, rzeczywiście sytuacja nie pozwala na komunikowanie sie z ukochanym - tak mi przykro Bądź silna ! Dobrze ze masz tak pomocnego synka Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2009-03-16 o 11:22 |
2009-03-16, 11:37 | #100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
pappaya
Tancerko, ta krew to najprawdopodobniej wynik zaparć. Pewnie popękały naczynka krwionośne przy odbycie. Mi tez sie to zdarza. A gesty śluz z pochwy to normalne. W czasie ciąży jest zwiększona wydzielina z pochwy. Ja tez tak mam i jakiś miesiąc temu miałam taki galaretowaty brazowawo-rozowy tez sie wystraszylam ale wszystko okazalo sie ok. Jezeli jest sam sluz bezbarwny to nie masz co sie martwic. ja miałam wrażenie , że ta krew jest z pochwy wcześniej -tego samego dnia tak jak Ty miałam takie brązowo-różowe. Mówisz, że mam się tym nie przejmować? teraz jest wszystko dobrze. więc może to chwilowe.... |
2009-03-16, 13:24 | #101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Tancerko, u mnie okazało sie ze wszystko było ok, ale jeżeli masz jakieś wątpliwości i myslisz ze krew byla z pochwy to poradź sie swojego lekarza albo umów wizytę niech Cie zbada, tymbardziej ze pisalas o bolach brzucha. Ja ich nie mialam.
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2009-03-16 o 13:26 |
2009-03-16, 13:27 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
dla mnie ten tydzien tez nie zaczal sie "rozowo"!!!-Synus jutro ma imieniny,chcialam pojsc kupic mu cukierki do szkoly i prezent i moje wyjscie skonczylo sie za pierwszym zakretem--zakrecilo mi sie w glowie,kolorowe plamki przed oczkami,wiec przysiadlam na krawezniku i wrocilam do domku. teraz leze i zastanawiam sie kiedy to wszystko sie skonczy...
|
2009-03-16, 13:38 | #103 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
madzikgdy, ja tez mam z tym problemy i w pierwszej ciąży i teraz. Musze uważać by nie zemdleć (raz zemdlalam stojac przy kasie w sklepie) bo często kreci mi sie w głowie, robi czarno przed oczami, duszno no i muszę przykucnac by dojsc do siebie. Takie to ''uroki'' ciazy.
A macie zgage? U mnie to ogromny problem |
2009-03-16, 14:34 | #104 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Witam tak sobie wpadlam poczytac watek bo strasznie ten czas leci, niedawno zakladalismy watek marcowo-kwietniowy a tu juz tak daleko Ja jak bylam potwierdzic ciaze to byl to 5/6 tydzien i juz bylo widac mala plamke i 2 mm serducho ktore bylo widac jak bije bo plamka pulsowala wiec mozesz juz isc powinno byc widac |
|
2009-03-16, 18:32 | #105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
zle samopoczucie mnie nie opuszczalo od rana wiec pojechalam do lekarza-bolal mnie mocno brzuch i wogole jakos dziwnie sie czulam.no i kobieca intuicja nie zawidla-odkleja mi sie kosmowka i jest w ujsciu...lekarz stwierdzil ze jak tylko zaczne znowu nawet lekko plamic mam natychmiast wstawic sie w szpitalu...jestem załamana i zrozpaczona nie wiem co mam robic. najchetniej spakowalabym sie i od razu pojechala do szpiatala zeby w razie niebezpieczenstwa juz tam byc...tak strasznie sie boje juz dwa razy poronilam...
|
2009-03-16, 19:27 | #106 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
madzikgdy, nie wiem co powiedzieć Trzymaj sie i odpoczywaj jak najwięcej oby wszystko było dobrze.
|
2009-03-16, 19:53 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
madzikgdy, trzymaj się dzielnie. Jesteś silną kobietką i z pewnością dasz radę i wszystko będzie dobrze. My wszystkie będziemy o Tobie myślec i trzymac za Ciebie kciuki.
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog Life is a waterfall, we drink from the river, then we turn around and put up our walls.. |
2009-03-16, 21:37 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Zgagę miałam teraz praktycznie przez pierwsze 1,5 miesiąca, teraz bardzo rzadko. Strasznie mnie dziś głowa boli, muszę zaraz znowu zażyć Apap bo nie zasnę... Co do szlejących hormonów to ja nawet płaczę słuchając piosenek... Nie wszystkich oczywiście, ale takich które wcześniej wzbudzały jakieś tam emocje, ale bez przesady. Dziś na jakimś muzycznym było 30 min z Depeche Mode no i po prostu szlochałam aż mi łzy po plecach leciały . A to przez to, że nie mogę iść na ich koncert w maju, boję się oczywiście w taki tłum i hałas wybrać się w 5 miesiącu ciąży... Jak w 2001 r. byli w Polsce to ja byłam właśnie w podróży poślubnej , którą oczywiście zaplanowanowałam prawie rok wcześniej. Nie pisane mi usłyszeć ich na żywo . Potem The Cure, byłam kiedyś w Spodku Katowickim na ich koncercie i jak dziś ich słuchałam to też wzruszyłam się niesłychanie . Madzikgdy, trzymaj się kochana . |
|
2009-03-17, 07:37 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
hej dziewczyny
na razie wpadam tu sporadycznie ,ale to juz wkrótce się zmieni bo ,od dziś jestem na L4 wiec będę miała troszkę wiecej czasu. Czuję sie już lepiej mdłości dopadają mnie coraz rzadziej staram się sporo przebywac na świeżym powietrzu ,ale u nas w Polsce jest zimno i pada śnieg mam już dośc tej zimy jest na prawdę męcząca , 2 kwietnia idę na moje pierwsze USG ,pani Ginekolog stwierdziła ,że do 10 tyg ciąży lepiej go unikac ,ale nie wyjaśniła dlaczego. I tak zaczął się mój 8tydzień pozdrawiam
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
2009-03-17, 07:44 | #110 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
ma-li-na, dobrze ze mdłości odchodzą a pogoda niedługo sie zmieni wiec poczujesz sie o wiele lepiej. Tez jestem ciekawa dlaczego lepiej unikać usg do 10 tygodnia, może zapytaj następnym razem lekarke aby wytłumaczyła
Asiula, to dobrze ze Apap Ci pomaga. Mi kompletnie nic wiec nawet go nie biorę bo wiem ze i tak nie zasnę i tak. Jak mnie boli glowa to cala noc i jeszcze rano czuje sie jak walnieta mlotkiem w glowe. A gdzie reszta dziewczyn? Co u Was? Jak samopoczucie? |
2009-03-17, 08:32 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dzień dobry
u mnie samopoczucie zaczyna się pogarszać chyba się przeziębiłam a wraz z tym pojawiły się mdłości...dzisiaj nie zdążyłam się do końca ubrać u musiałam pobiec do kuchni coś zjeść bo w przeciwnym razie wylądowałabym nad..... jutro idę na wolne..troszkę trzeba odpocząć i się wykurować.....kręci mi się w głowie...słabo...boli gardło...ja chce spać |
2009-03-17, 10:29 | #112 |
BAN stały
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
czesc
witam was w ten wtorkowy ranek dzisiaj mam ciezko dzien bo musze szefom powiedziec o ciazy a ze mam niestety pier.............ta szefowa to bedzie akcja ta kobieta jest po prostu zlosliwa ona dostanie bzika jak sie dowie o mnie tym bardziej ze druga dziewczyna co ze mna pracuje tez jest w ciazy tylko ze 11 tyd a trzecia tez tylko juz w 28 tyg. potem wam opowiem jak bylo a jesli chodzi o samopoczucie to narazie swietnie bez zadnych dolegliowosci jedyne co w nocy budze sie na siku i ogolnie budze sie co jakies 2 godziny i ide dalej spac a nad ranem wstaje o 6 rano nigdy tak nie mialam ale za to w dzien bym spala...dzisiaj do pracy wiec nie bedzie czasu na dzrzemke po poludniu wiec moze przespie ladnie noc aha jedyne co to kawa mi nie podchodzi ale moze to i lepiej ja jestem dopiero w 5 tyg wiec dolegliwosci jeszcze nie wyszly na jaw a u was kiedy zaczely sie pojawiac i dziewczynki w ktorych tyg jestescie teraz ale sie rozpisalam... |
2009-03-17, 13:48 | #113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Dziewczyny, ja tylko na krotko. Wczoraj napisalam dlugiego posta, ale cos sie przegladarka internetowa zawiesila i kurcze wszystko mi wcielo. Juz nie mialam ani ochoty ani czasu pisac wszystko od nowa. Dlatego tylko tak w skrocie skomentuje. Wybaczcie jesli kogos pominelam.
tancerkaGd, pisalas o tym, ze mialas krew po tym jak sie zalatwilas. Chce Ci tylko powiedziec, ze jesli to nie duzo krwi, to moim zdaniem nie ma sie co przejmowac, bo to jest normalne, szczegolnie w ciazy. W czasie ciazy tkanki staja sie bardzo delikatne i tak jak napisala pappaya, poprostu naczynka pekaja. Jesli mocno nie krwawisz, to poczekaj do wizyty u lekarza. I potem przy okazji wspomnij, ze cos takiego mialas. Moze przepisze Ci jakies czopki albo krem. Jezeli chodzi o mdlosci, to bardzo Ci wspolczuje ze przez to przechodzisz... jeszcze to przeziebienie sie przyplatalo Ale dobrze, ze bierzesz wolne, to troche sobie odpoczniesz i wylezysz sie w lozeczku, to bedzie Ci lepiej. Z tymi mdlosciami to dla mnie byly najgorsze 2-3 tygodnie, a potem to juz tylko lepiej. zuzanna12, powodzenia na rozmowie z szefem Trzymam kciuki, aby poszlo spokojnie i gladko Daj znac. Co do dolegliwosci, to zaczely mi sie pojawiac w 6-tym tygodniu. A obecnie jestem w koncu 12 tygodnia madzikgdy, wspolczuje Ci kochana tej calej sytuacji Ty kochana to sie musisz nacierpiec. Mam nadzieje, ze jednak ta odklejajaca sie kosmowka nie spowoduje nic groznego i ze szczesliwie donosisz ciaze. Daj znac jak sie czujesz i co tam u Ciebie ogolnie, bo sie tu o Ciebie martwimy Aha, no i wszystkiego najlepszego dla synka z okazji imienin Asiuuuuula, wspolczuje bolu glowy. Ja na szczescie sie z tym nie mecze, ale za to z jakiegos powodu nie moge spac po nocach. Napisz, jak sie dzisiaj czujesz? Co do szalejacych hormonow i plakania w czasie sluchania piosenek, to cos mi o tym wiadomo Tak samo rozklejam sie nad wszystkim. Aha, jeszcze chcialam napisac, ze bardzo mi przykro, ze znowu nie uda Ci sie pojsc na koncert Depeche Mode Ale w koncu jeszcze tyle zycia przed Toba, ze pewnie jeszcze sie przytrafi okazja by pojsc Ma-li-na, gratuluje lepszego samopoczucia Oby bylo juz tylko lepiej. U mnie niestety mdlosci ciagle powracaja - przez kilka dni moze byc dobrze, a potem pewnego dnia BUM i czuje sie jak wycisnieta cytryna, ciagle mnie mdli i wymiotuje. Ciekawe, kiedy mi to calkiem juz przejdzie Co do USG, to tez jestem ciekawa, dlaczego nie wolno robic przed 10-tym tygodniem Jakbys mogla, to zapytaj lekarke, ciekawe co powie. Bo ja mialam az 2 USG - w 6 i 9 tygodniach, wiec chyba musze sie martwic pappaya, w koncu doszla kolej do Ciebie Jak tam synek sie czuje? Mam nadzieje, ze juz wyzdrowial. No i oczywiscie jak Twoje samopoczucie? Pytalas o zgage, wiec u mnie w pierwszej ciazy WOGOLE nie bylo zgagi. Ale tym razem codziennie mam bardzo delikatna zgage, narazie mnie to nie meczy, ale zdecydowanie odczuwam roznice miedzy pierwsza a druga ciaza. To by bylo tyle. Sprobuje wyslac ten post - mam nadzieje, ze mi go nie zezre
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2009-03-17 o 13:49 |
2009-03-17, 15:48 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
cześć Dziewczyny
przyłączam się do wątku. na razie zrobiłam testy i wyszły pozytywnie do lekarza idę w piątek, więc wtedy okaże się czy wszystko jest w porządku. Oby tak, bo bardzo się denerwuję. jeżeli lekarz potwierdzi fasolkę to obliczyłam sobie termin na 20 listopada
__________________
"Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba." |
2009-03-17, 16:07 | #115 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cytat:
Bede trzymac kciuki za wizyte u lekarza w piatek Nic sie nie denerwuj, testy raczej nie klamia i jak wyszly pozytywne, to z pewnoscia jestes w ciazy Jak sie czujesz? Jakies dolegliwosci? Bo jesli jeszcze zadnych nie masz,to sie najedz i wyszalej poki mozesz, bo potem nie bedziesz miala ani sily ani ochoty
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-03-17, 17:12 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
i jak Kobiety minal Wam ten ponury dzien,mnie poprostu "supper"!!! Lezałam w łóżku,później leżałam w łóżku i nadal leżę--coz za urozmaicenie.
Smerfetka witaj--gratuluje--a tak wogóle to chodzilam do liceum w Cieszynie a później tam mieszkałam!!! pozdrowienia Kobiety!! |
2009-03-17, 19:34 | #117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Schoolcraft, dobrze ze jesteś bo już sie martwiłam. Ach mi tez ostatnio wcięło posta i to nie jednego. Zdenerwowałam sie bo tylko zmarnowany czas
Synus jakby lepiej ale dostal wysypki i nadal ma katarek. Kupki dzis juz ladniejsze. Drazliwy sie ostatnio zrobil i jak tylko czegos mu nie dam co chce to wielka histeria!! Moze zabki mu wychodza bo dziaselka ma bardzo spuchniete. Zuzanna, daj znac jak poszla rozmowa z szefem. Co do pojawienia sie dolegliwosci ciazowych to u mnie bylo to juz na samym poczatku pewnie jakos 4-5 tydzien albo i wczesniej. Smerfetka, witamy wsrod nas Gratulacje! bo test na pewno sie nie myli a piatkowa wizyta tylko potwierdzi fasolke Madzikgdy, Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2009-03-17 o 19:36 |
2009-03-17, 19:51 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 98
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
ja fizycznie czuję się dobrze-no prócz obolałych sótków i czasem pobolewającego podbrzusza-ale za to jestem strasznie nerwowa...a mój TŻ nic nie rozumie... Nie dotarło chyba jeszcze do niego, że bedziemy mieli dzidzię, ale jutro idziemy do lekarza na pierwszą wizytę wieć może wreszcie dotrze A jak Wasze nerwiki?? Na wodzy?
__________________
1 minuta gniewu to stracone 60 sekund szczęścia! |
2009-03-17, 20:38 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MiastoAniołów
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Cześc dziewczynki
U mnie niestety bez zmian. Jeśli miałabym byc szczera, to niestety muszę powiedziec, ze jak nigdy sie tak potwornie nie czułam, jak będąc w ciąży. Od ponad półtora tygodnia 24 godziny na dobę mam niewyobrażalne mdłości i oczywiście wymioty. Imbir na początku pomógł, ale wszystko wróciło do stanu poczatkowego. Poza tym czuję wszystkie zapachy świata, wiem co ludzie gotują na obiad i co zamawiają w okolicznych restauracjach. 99% procent z tych zapachów mnie drażni.. Mam nadzieję, że już niedługo będe mogła spokojnie zjeśc wszystko, co jadłam do tej pory, a nie tylko suchary i herbatę miętową. (Niestety tylko to mój szanowny żołądek toleruje) Schudłam 2 kilo, ale jakoś wcale mnie to specjalnie nie cieszy. Mam nadzieję, że jakoś przetrwam ten pierwszy trymestr.. Pozdrowionka dla Was wszystkich
__________________
http://catkrm.blogspot.com/ mój blog Life is a waterfall, we drink from the river, then we turn around and put up our walls.. |
2009-03-17, 20:44 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
|
Dot.: Jesienne Mamy 2009
Ja jestem dziś padnięta... Dopiero wyszli goście imieninowi mojego synka . Cały czas hałas, ganianina, ale chociaż synek zadowolony. Dostał m.in. gitarę i mam ochotę ją wywalić przez okno, nie mogę znieść już jej dźwięków . Zaraz oszaleję.
Wszystkie dzieci były bardzo grzeczne w sumie i było bardzo fajnie i sympatycznie ale ledwo patrzę na oczy... Jakoś umęczył ogólnie panujący haos, chyba się starzeję . Załączam zdjęcie pokoju mojego synka po zabawie, na szczęście już ogarnięty. Dobranoc Dziewczyny . |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.