Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D

[sylwiani]

Napisane przez justyce

L_V, trzymam kciuki!
uskow - jeśli dziecko ma pow. 6 m-cy, można już stosować filtry chemiczne, więc serie z dzieciaczkiem Avene - jak najbardziej.

A do mnie dzisiaj przyszedł mój spray Avene nie spodziewałam się tak ekspresowej przesyłki, poczta polska powaliła mnie na kolana - mleczko zostało wysłane wczoraj ok. 17.00, a już dzisiaj rano jest u mnie I to największa beka - akurat zdążyłam się wysmarować tonującą SVR przed spacerem z psem, mówiąc sobie "może to już ostatni raz", tymczasem - dzwonek do drzwi - i pojawił się listonosz

to tak jak i ja, tylko ja zdążyłam wrócić ze spaceru, ale od jutra...

[justyce]

Jeszcze w ramach offtopa:
" Między innymi dlatego, że karma powoduje bardzo duże dysproporcje, które niestety będą się jeszcze bardziej pogłębiać.
Bardzo mi się to nie podoba, zwłaszcza przy takim systemie mocy.
Już teraz widać te lepsze - bardziej „upasione Użytkowniczki” i wojny w związku z tym."
Jakie wojny? Gdzie?...

[yaheira]

Napisane przez Vivien

Ilość punktów taka sama, tylko ilość tych zielonych kosteczek się zmieniła chyba

zabrali mi jedną kosteczkę, buuu

[alraune]

No mi też kosteczki poznikały - nie wiem- przelicznik sie zmienił - zresztą nie za bardzo kumam korelację kosteczek z mocą dotknięcia...

[justyce]

Napisane przez alraune

No mi też kosteczki poznikały - nie wiem- przelicznik sie zmienił - zresztą nie za bardzo kumam korelację kosteczek z mocą dotknięcia...

Oj ja też nie wiem, jak kosteczki mają się do mocy dotknięcia... :/

[Vivien]

Chodziło chyba tylko o skrócenie wężyka, żeby się nam w głowach od tej długości nie przewracało
Bu, a ja się tak cieszyłam, że mi trzecia kosteczka zakwitła, teraz będę płakać po nocach w poduszkę, chlip chlip


To jeszcze autorefleksja będzie.

Mój stary debilator już od jakiegoś czasu świrował, no i dzisiaj mi umarł w połowie łydki, więc szlag mię trafił i pojechałam po nowy*, wydając przy tym marne resztki marnego stypendium.

Oczywiście wypróbowuję, zachwycam się, że ach jaki słodki, ach jaki poręczny, ach jaki dokładny, ach, ach, ach!
I dopiero po chwili zdałam sobie sprawę z absurdu całej sytuacji.

Żeby rozpływać się nad taką wstrętną glebodryzarką, która maltretuje moje biedne nóżki. Zaciskać zęby, bo maszyneria rwie bezlitośnie, a jednocześnie cieszyć gębę, że rwie tak pięknie bo dużo na raz i dokładnie (czyli innymi słowy, że boli bardziej, nie?)

My, baby, to jednak narąbane mamy


----------
*żeby nie było: to nie jest tak, że psuje mi się taki sprzęt a ja sru, po nowy Dziad mi już zdychał od dłuższego czasu, więc zakup był zaplanowany, tylko czekałam aż padnie ostatecznie.

[yaheira]

mój depilator juz 4 lata mi służy i mam nadzieję, że nie padnie, bo cięzko mi bedzie wydać moje zachomikowane stypendium, szczególnie, że w przyszłym roku chyba nie dostanę :|

[justyce]

A ja nie mogę stosować debilatora, bo moja skóra na nóziach ma skłonności do pękających naczynek...

[Erato]

Napisane przez Vivien

Mój stary debilator już od jakiegoś czasu świrował, no i dzisiaj mi umarł w połowie łydki, więc szlag mię trafił i pojechałam po nowy*, wydając przy tym marne resztki marnego stypendium.

Oczywiście wypróbowuję, zachwycam się, że ach jaki słodki, ach jaki poręczny, ach jaki dokładny, ach, ach, ach!
I dopiero po chwili zdałam sobie sprawę z absurdu całej sytuacji.

Żeby rozpływać się nad taką wstrętną glebodryzarką, która maltretuje moje biedne nóżki. Zaciskać zęby, bo maszyneria rwie bezlitośnie, a jednocześnie cieszyć gębę, że rwie tak pięknie bo dużo na raz i dokładnie (czyli innymi słowy, że boli bardziej, nie?)

My, baby, to jednak narąbane mamy

debilator No niezłe... A który to tak rwie pięknie i dużo na raz? Bo mój ma cholera już chyba 10 lat i nie chce się zepsuć ani troszkę Ale ja bym chciała taki, co to "lepiej rwie" (ja już jestem tak przyzwyczajona, że mnie nic nie boli )

[Vivien]

Napisane przez Erato

A który to tak rwie pięknie i dużo na raz?

Każdy nowy

Mój miał też już jakieś 9-10 lat, przy czym we wczesnym dzieciństwie miał traumatyczne przejście w postaci bliskiego spotkania z mechatym kocem, co miało niebagatelny wpływ na jego życiorys

Po takim rzęchu wszystko co nowe zachwyca

Ja sobie kupiłam philipsa, chociaż jechałam po brauna No ale philipsa miałam wcześniej, do tego philips z identycznymi funkcjami co planowany braun był 20 zł tańszy, mniejszy, no i pan z media marktu twierdził, że szybciej debiluje, nie drążyłam skąd ma taką wiedzę

[sylwiani]

Napisane przez Erato

debilator No niezłe... A który to tak rwie pięknie i dużo na raz? Bo mój ma cholera już chyba 10 lat i nie chce się zepsuć ani troszkę Ale ja bym chciała taki, co to "lepiej rwie" (ja już jestem tak przyzwyczajona, że mnie nic nie boli )

a ja nie używam i golę nogi jedynie gdy mam ochotę na kabaretki, mam jasne włoski i nie lubię się z nimi rozstawać
ale podziwiam wasze samozaparcie, bo ja z debilatora zrezygnowałam po wydepilowaniu skóry na piszczelu dolnym

[Vivien]

sylwiani: szczerze zazdroszczę.

Ja mam przerąbane jeśli chodzi o stopień i siłę zalesienia, mimo że brunetką jestem tylko farbowaną
Jakaś rozbuchana hormonalnie jestem i taka kicha :/

Dlatego do nóg tylko i wyłącznie depilator, bikini potraktowałam laserem już 3 razy, a ono dalej dobrze się trzyma

[sylwiani]

Napisane przez Vivien

sylwiani: szczerze zazdroszczę.

Ja mam przerąbane jeśli chodzi o stopień i siłę zalesienia, mimo że brunetką jestem tylko farbowaną
Jakaś rozbuchana hormonalnie jestem i taka kicha :/

Dlatego do nóg tylko i wyłącznie depilator, bikini potraktowałam laserem już 3 razy, a ono dalej dobrze się trzyma

podziwiam

[Kate30]

Napisane przez L_V

FAn klub Angelów wśród filtrromaniaczek?? To już jesteśmy trzy, z tym że ja kocham tego klasycznego, najstarszego.

- ja klasycznego uwielbiam, na lato kocham innocenta. Pozatym latem koniecznię Lolitę Midnight - rewelacja.

[Contax]

sylwiani szczerze Ci zazdroszczę.
Ja niestety kończyny dolne muszę traktować depilatorem co 2-3 tygodnie. Paszki golę częściej, wiadomo dlaczego Bikini i okolice podgalam maszynką elektryczną. Jednak życie kobitek jest momentami uciążliwe

[justyce]

Napisane przez Contax

sylwiani szczerze Ci zazdroszczę.
Ja niestety kończyny dolne muszę traktować depilatorem co 2-3 tygodnie. Paszki golę częściej, wiadomo dlaczego Bikini i okolice podgalam maszynką elektryczną. Jednak życie kobitek jest momentami uciążliwe

Dokładnie, kto w ogóle wymyślił owłosienie u kobiet (poza głową) ?? To jakaś kara za nieznane nam grzechy albo chamski wybryk Matki Natury - zawsze z tego powodu cierpiałam.

Powiedzcie mi, dziołchy, bo ja nie mogę sobie darować tego, że teoretycznie zostało mi tylko i wyłącznie golenie nóg - pytałam już na kosmetycznym, ale moje pytanie utonęło wśród innych - jeśli mam trochę popękanych naczynek na nogach (taka moja uroda - od każdego mocniejszego sińca zawsze coś poszło) - to co jest mniejszym złem - plastry woskowe czy depilator?

[Basia39]

Ja kiedyś dostałam taki komplet depilator + golarka + zasilacz i inne dodatki w etui Philipsa Satinelle Sensitive. Użyłam dwa razy i skończył w szufladzie (właśnie sobie o nim przypomniałam). Niestety nie jestem odporna na ból. Używam tylko kremików do depilacji do wrażliwej cery a na nóżki pianki i babskich maszynek jednorazowych. Chyba go wstawię do kramiku, może komuś się przyda, po co ma leżeć - to praktycznie nówka, tylko może nie ostatni model

justyce wg. mnie dobra pianka Gillette Satin Care i babskie maszynki do nóg to najmniej drastyczne rozwiązanie.

Acha przed depilacją dobrze jest zrobic peeling, a po depilacji bardzo dobrze łagodzi podrażnienia Sudocrem.

[justyce]

Napisane przez Basia39

justyce wg. mnie dobra pianka Gillette Satin Care i babskie maszynki do nóg to najmniej drastyczne rozwiązanie.

Abuuu... czyli tak jak myślałam...

[podziomka]

Dziewczyny zapychal was moze Active -c do cery mieszanej??Cala buzie mam w czarne kropeczki .Ostatnio zaczelam uzywac activ- c , olejek hauszka i effaclar k i nie wiem czego to sprawka. Effaclar poczesci wykluczam , bo nie mam wysypu tylko mase pozapychanych porow.

[Ivvonka]

Napisane przez podziomka

Dziewczyny zapychal was moze Active -c do cery mieszanej??Cala buzie mam w czarne kropeczki .Ostatnio zaczelam uzywac activ- c , olejek hauszka i effaclar k i nie wiem czego to sprawka. Effaclar poczesci wykluczam , bo nie mam wysypu tylko mase pozapychanych porow.

A chcialam sie na lato przestawic z Active na wersje do cery mieszanej...

Ale dziwia mnie czarne kropeczki. U mnie takie "kosmetyczne" zapychanie wyglada zupelnie inaczej: buzia w malych czerwonych pryszczykach, bez nacieku ropnego, po nocy z Effaclarem K znikaja w 98% .

Moze to nie Active?

[Ivvonka]

A propos depilacji, Matka Natura rowniez mnie obdarzyla jasnym (bialym wrecz) owlosieniem, ktorego prawie nie widac (no , moze pod slonce , ale nie cierpie nieogolonych nozek (zwlaszcza latem) i traktuje je co 3 dni maszynka

Na widok depilatora robi mi sie slabo

[podziomka]

Sama nie wiem ,moze poprostu buzia mi sie buntuje.Chyba ,ze to moj filtr oby tylko nie on ,bo jest swietny.Moze ,zle to opisalam zrobilo mi sie pelno takich zaskornikow + czarne kropeczki na czole.

[agnieska]

to ja dorzucę od siebie dziwny przykład "zapychania"
Smaruję się pod oczami Unitone - na pasie ok. 2cm, na resztę daję Acne derm. Unitone wogóle nie czuję, żeby pracowało, ma taką kremową konsystencję jak nie kwas a gdzy poużywam kilka dni pod rząd, to niektóre pory w wysokich partiach przynosowych są takie dziwnie wypełnione... wtedy smaruję się na noc tylko AD i wszystko wraca do normy, pory znów czyściutkie

[Contax]

Napisane przez justyce

- jeśli mam trochę popękanych naczynek na nogach (taka moja uroda - od każdego mocniejszego sińca zawsze coś poszło) - to co jest mniejszym złem - plastry woskowe czy depilator?

Niestety ja również borykam się z tym problemem - kruchość naczynek krwionośnych. Na nagach niestety mam trochę popękanych naczynek po zbyt intensywnych ćwiczeniach na siłowni, jak również i po masażach. Według mnie powinnaś darować sobie wszelkie zabiegi gorące, jak i zimne, czyli wszelkie woski. Ja kopytka depiluję depilatorem mechanicznym już od bardzo dawna i tam gdzie nim traktuję skórę nie mam popękanych naczynek.

[L_V]

Napisane przez Basia39

Jak rano ktos napisał, że zmniejszyła sie moc dotknięcia, to spojrzałam i miałam 5 tych zielonych kwadracików i chyba 500 punktów karmy - a teraz mam 3 kwadraciki i 300 punktow karmy, a nikt mnie negatywnie nie macnol To ja juz nic z tego nie rozumiem.

BAsiu, Złoś pozmieniał wytyczne do karmy. A wczoraj wieczorem, po kłotni na technicznym Aga Z i Złoś zamknęli wątek i Aga ma dzisiaj dać znać czy w ogóle nie rezygnują z karmy. Straszne awantury to wywołało.

Na naszym biochemicznym forum karma nie jest temetem numer 1, ale na innych jest. Także mi jest wszystko jedno czy zostanie czy wyleci.

[Contax]

Napisane przez podziomka

Chyba ,ze to moj filtr oby tylko nie on ,bo jest swietny.Moze ,zle to opisalam zrobilo mi sie pelno takich zaskornikow + czarne kropeczki na czole.

Z tego co się orientuję, to ten filtr nie powinien zapychać Ci porów. Jednak dla bezpieczeństwa powinnaś pojedyńczo przetestować te kosmetyki, które do tej pory używasz i skubańca wyeliminować.

[Basia39]

Napisane przez L_V

BAsiu, Złoś pozmieniał wytyczne do karmy. A wczoraj wieczorem, po kłotni na technicznym Aga Z i Złoś zamknęli wątek i Aga ma dzisiaj dać znać czy w ogóle nie rezygnują z karmy. Straszne awantury to wywołało.

Na naszym biochemicznym forum karma nie jest temetem numer 1, ale na innych jest. Także mi jest wszystko jedno czy zostanie czy wyleci.

Mi też wszystko jedno, w sumie jeśli ma to powodować aż takie niesnaski to lepiej niech jej wcale nie będzie i święty spokój

[Erato]

Napisane przez justyce

Dokładnie, kto w ogóle wymyślił owłosienie u kobiet (poza głową) ?? To jakaś kara za nieznane nam grzechy albo chamski wybryk Matki Natury - zawsze z tego powodu cierpiałam.

Powiedzcie mi, dziołchy, bo ja nie mogę sobie darować tego, że teoretycznie zostało mi tylko i wyłącznie golenie nóg - pytałam już na kosmetycznym, ale moje pytanie utonęło wśród innych - jeśli mam trochę popękanych naczynek na nogach (taka moja uroda - od każdego mocniejszego sińca zawsze coś poszło) - to co jest mniejszym złem - plastry woskowe czy depilator?

Myślę, że tak na dobrą sprawę nie ma różnicy, z zastrzeżeniem, że mówimy o woskowaniu na zimno Ja używam depilatora elektrycznego od wielu lat, owszem mam problem naczynkowy na nogach, ale raczej na udach, gdzie "debilator" nie zajeżdża, a na łydkach nie zauważyłam absolutnie żadnego pogorszenia stanu naczyń wskutek używania depilatora - na czym to miałoby polegać? Przecież taka depilacja nie powoduje rozgrzania, nie wiąże się z jakimś mechanicznym uciskiem itp. Przeciwnie, po jakimś czasie te włosy naprawdę sa słabsze i łatwo je usunąć, nawet kropki są malutkie i szybko znikają - przynajmniej jeżeli chodzi o "przeciętnie owłosionych"
Ponieważ na udach mam tylko jasny meszek, to depiluję go wyłącznie latem, dla uzyskania idealnie gładkiej skóry, przy pomocy plastrów (na zimno). Skóra bywa troszkę zaczerwieniona, ale to szybko znika. Nie wydaje mi się, żeby akurat depilacja elektryczna czy woskiem na zimno szczególnie wpływała na "pajączki" - to mówiłam ja, posiadaczka pajączków (pozdrawiam Myszi )

[Contax]

Napisane przez L_V

BAsiu, Złoś pozmieniał wytyczne do karmy. A wczoraj wieczorem, po kłotni na technicznym Aga Z i Złoś zamknęli wątek i Aga ma dzisiaj dać znać czy w ogóle nie rezygnują z karmy. Straszne awantury to wywołało.

Na naszym biochemicznym forum karma nie jest temetem numer 1, ale na innych jest. Także mi jest wszystko jedno czy zostanie czy wyleci.

Brzydko mówiąc ja mam to w zadku.
Ale wiadomo jak jest coś dawane uznaniowo, to wzrasta duch konkurencji - nierzadko niezdrowej, i co za tym idzie wzrasta liczba i częstotliwość odwiedzających forum, a tym samym jego popularność, a przy okazji konkurencja na tym cierpi, to się nazywa doskonałe PR.

[podziomka]

Dzieki dziewczyny A juz mialam ladna buzie