100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-11, 13:15   #1261
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Dzień dobry
Nie ma to jak gorąca herbata i chwila odpoczynku po zajęciach na uczelni i deszczowej pogodzie A do tego po zajęciach, których nie było - chyba nas wykładowcy olali Pojechałam i nic z tego nie ma, oni nie dotarli

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
U Ciebie niedługo, a u mnie jeszce szmat czasu ..ale wytrzymam Tym bardziej, ze postanowilam w weekend robic manne na sniadanie Takie malutkie odstepstwo.
Na pewno ten czas zleci, zobaczysz Weekendowa manna - też sobie pozwalam Lepiej trochę wolniej dojść do celu, a przyjemniej - przynajmniej wg mnie

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
A ja Danio o smaku makowca
Nawet nie wiedziałam, że taki jest


Cytat:
Napisane przez AGATkA_eSZ Pokaż wiadomość
a ja dziś po treningu i po 15 min hula hopa po miesięcznej przerwie tanczylam, bo przez reke musialam zrobić sobie przerwe:/ teraz bede na kilku zajeciach, a potem znow miesiac przerwy, bo bedą mi reke wycinac:/ nie no, dokladnie to mam torbiel na nadgarstku i ortopeda mi ją wysysał miesiac temu. to mi wróciło, więc musze wyciąć. teraz oszczedzałam rękę na treningu, a jak pójde na wycięcie, to znów miesiąc przerwy:/ no 'le najważniesze, żeby mi to nie wróciło spowrotem.
Życzę w takim razie szybkiego powrotu do zdrowia

A tymczasem zmykam się uczyć Jutro kolejne kolokwium.. a tak mi się nie chce
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-11, 13:27   #1262
AGATkA_eSZ
Wtajemniczenie
 
Avatar AGATkA_eSZ
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 633
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

dziękuję
a poćwiczyłam dziś 15 min hula hop i 10 min na orbitreku. a przed chwilą była przyjemna kąpiel i wysmarowałam się kremem brązującym-trza się powoli robić na Sylwestra;> normalnie ćwiczę wieczorem, 'le teraz mam już z głowy, hehe
rzeczywiście masakryczna ta pogoda. ogólnie nie mam nic przeciwko takiej [jeśli w domu siędzę;>], 'le przez nią dziś wstałam dopiero ok 11:30:P nastawiłam budzik na 9:30, 'le chyba mam coś z dźwiękiem, bo mnie nie zbudził. potem budziłam się kilka razy, 'le nie chciało mi się wstawać, bo tak ciemno. no to se pospałam, heh.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
AGATkA_eSZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-11, 19:06   #1263
blackmagicone
Rozeznanie
 
Avatar blackmagicone
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 764
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Jem te 1800kcal dziennie i powiem wam, ze waga sie nie zmienia, wiec powinnam sie cieszyc, ALE te 1800 to jakos za duzo! Serio, musze troche wpychac w siebie to jedzenie. No, chyba ze moglabym to w slodyczach zjesc, ale staram sie bardzo zdrowo sie odzywiac. Poki co nie wyobrazam sobie zwiekszenia do 1900. Poczekam jeszcze ten tydzien i zobacze...
blackmagicone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-13, 19:47   #1264
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Hej dziewczyny!
Co tam u Was?
U mnie tak dziwnie ..niby dobrze z dieta (no, w miare ..) a czuje, ze tyje. Dziwnie tak jakos sie czuje "ogolnieustrojowo" Mam nadzieje, ze to minie

Blackmagicone - jak Ci dobrze, ze Ty juz na U .. No, ale Ty sie szybko za siebie wzielas, nie to co ja, 20 kilo do stracenia na starcie Ale powoli, bo powoli, ale cos idzie w dobrym kierunku

Emocja - i jak Ci poszlo na kolokwium?

Agatka - chyba polubilas hula hop Ja sie musze z nim przeprosic. 5 dni nie krecilam, bo chora bylam i w ogole tak dziwnie .. Ale ciezko mi nie bedzie sie przepraszac, lubie to

Pisajta tu czesciej, bo watek obumiera powoli .. (tak, tak, najaktywniejsza osoba w watku to mowi )
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-14, 11:41   #1265
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Dzień dobry

Monia, kolokwium chyba poszło w miarę dobrze, jednym z zadań tak przywalił, że nikt go nie zrobił, ale reszta w miarę.. Jaki wynik, to się dopiero okaże Dla "rozrywki" zapowiedzieli nam kolejne dwa na wtorek.. nie ma to jak uwziąć się na studentów przed Świętami
Nie przejmuj się - też czasem wydaje mi się, że waga idzie w górę, ale to na szczęście zawsze się tylko wydaje, zazwyczaj przed okresem

Uuu hula hop.. od paru dni nie kręciłam albo nawet już od tygodnia Muszę się znów wziąć za niego.. za dużo do zrobienia i za mało czasu, to potem się odechciewa kurcze, ale co zrobić, jeszcze tydzień i Święta Trzeba wytrzymać.

A teraz zmykam wieszać firanki, do sklepu, a później nauka :/ Jak się zmobiluzuję, to wieczór będzie wolny

__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-14, 22:38   #1266
MyLifeIsMusic
Rozeznanie
 
Avatar MyLifeIsMusic
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 936
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

hej
na wage wchodze jutro
łudze sie chyba, bo chcialabym 65 kg na wadze zobaczyc )
nie wiem czemu tak mi sie stało ale chyba mnie bulimia łapie. nie biore do szkoły jedzenia, tzn drugiego sniadania bo zjadłabym je odrazu na pierwszej przerwie i tak caly dzien bym głodna chodziła, a tak nie wezne wcale to o jedzeniu nie mysle )
potem jem objad tak miedzy 15 a 16:00. i jak juz wieczór przychodzi to powiedzmy jeszcze z 500 kcal mam do wykorzystania. i nie wiem czemu ale mam taki po 18 apetyt że szok
__________________
Mój cel: 59 kg
MyLifeIsMusic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 07:57   #1267
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość
hej
na wage wchodze jutro
łudze sie chyba, bo chcialabym 65 kg na wadze zobaczyc )
nie wiem czemu tak mi sie stało ale chyba mnie bulimia łapie. nie biore do szkoły jedzenia, tzn drugiego sniadania bo zjadłabym je odrazu na pierwszej przerwie i tak caly dzien bym głodna chodziła, a tak nie wezne wcale to o jedzeniu nie mysle )
potem jem objad tak miedzy 15 a 16:00. i jak juz wieczór przychodzi to powiedzmy jeszcze z 500 kcal mam do wykorzystania. i nie wiem czemu ale mam taki po 18 apetyt że szok
Właściwie to sobie sama odpowiedziałaś na pytanie.. Organizm odbija sobie przerwę w jedzeniu. Robienie długich przerw między posiłkami w żaden sposób nie wspomaga odchudzania, wręcz przeciwnie organizm przestawia się na tryb "głodówkowy" i magazynuje. Wcale się nie dziwię, że wieczorem jesteś bardzo głodna, gdybyś jadła co 2-3h, to nie odczuwałabyś wzmożonego apetytu.
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-15, 10:10   #1268
MyLifeIsMusic
Rozeznanie
 
Avatar MyLifeIsMusic
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 936
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez Emocja Pokaż wiadomość
Właściwie to sobie sama odpowiedziałaś na pytanie.. Organizm odbija sobie przerwę w jedzeniu. Robienie długich przerw między posiłkami w żaden sposób nie wspomaga odchudzania, wręcz przeciwnie organizm przestawia się na tryb "głodówkowy" i magazynuje. Wcale się nie dziwię, że wieczorem jesteś bardzo głodna, gdybyś jadła co 2-3h, to nie odczuwałabyś wzmożonego apetytu.
tylko że u mnie to juz troche chyba w genach, że jadłabym cały czas, uwielbiam jedzenie .
a dodartkowo nie branie do szkoły jedzenia ten apetyt jeszze zwieksza...
ale nowy rok to i nowe postanowienia )

dzis 66 kg
PRZYCZYNA? Zero ruchu
__________________
Mój cel: 59 kg
MyLifeIsMusic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 10:26   #1269
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cześć dziewczyny
Emocja - nie ma to jak "nierozwiązalne" zadania .. Ehh, żadnej wyrozumiałości dla uczących się pilnie studentów
Dla ucznów też nie .. nauki tyle ma, że

MyLifeIsMusic - też ostanio zaczęłam siebie podejrzewac o jakąś "obsesje jedzeniowa". Wieczorem jadłabym i jadła .. Jako, ze z natury jestem niebywalym analitykiem, zastanowilam sie, spisalam bledy, ktore popelniam .. Uznałam, że to problem natury psychicznej, trzeba sie czyms zajac, nie myslec o jedzeniu .. [wiem, ze to łatwe nie jest, ale jest do wykonania]
Z mojego "przepisowego (czyli zaplanowanego) posiłku pamiętam smak, aromat, powiedzialabym, ze nawe fascynuje sie tym jedzeniem .. Jak cos "nieprzepisowego" to jest to zjedzone na szybko, powiedzialabym "kompulsywnie" To ma sens? ładowac w siebie cos, a po 15 minutach juz nawet nie pamietac jak smakowalo ..
Jak po obiedzie chce cos jesc (mimo, ze zoladek pelny) , gdy przestane (przynajmniej czesciowo) o tym myslec, ochota znika .. Tez kocham jedzenie, ale szacunek do siebie tez zaczynam wyrabiac powoli .. A na U to ja bede szalec z nowymi produktami w kuchni .. Juz sie doczekac nie moge
Poza tym ruch Poprawia samopoczucie i w ogole fajnie jest.
Ja na przykład pokochałam 8 minut Buns i Hula - hop Zawsze czekam na wieczor, aby moc włączyc o tej 22 "Szkło kontaktowe" i sobie pokrecic
Ale juz odbiegam od tematu (jak zwykle), tak wiec koncze juz i zycze powodzenia wszystkim
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 10:27   #1270
anulka0016
Raczkowanie
 
Avatar anulka0016
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Ja mam tak samo... po 18 to muszę się czymś zająć żeby nie jeść, potrefię wieczorem wypić 5 herbat - od zielonej po miętę i zwykłą owocową byleby nie jeść
Dziś wprawdzie ubyło mi 1 kg...ale jeszcze poczekam i zważę się przed świętami, za tydzień a potem porównam wynik poświętach, hehe z tym może byc gorzej
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie!

Przyczyną połowy
naszych blędów życiowych jest to,
że odczuwamy tam,
gdzie powinniśmy myśleć,
a myślimy tam,
gdzie powinniśmy odczuwać.
anulka0016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 13:24   #1271
MyLifeIsMusic
Rozeznanie
 
Avatar MyLifeIsMusic
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 936
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

ja sie tez świat boje strasznie, ale robie tak że ten teraz tydzien bede przestrzegała bardzo diety: 1200 kcal maksymalnie. W pierwsze świeto pozwalam sobie na NORMALNE jedzenie, w koncu świeta nie sa od tego żeby w kaciku jesc jogurt naTURALNY a inni sie delektowali smakołykami ( dobra dobra zaraz pewnie bunt bedzie że jesli ma sie silna wole to mozna jesc wszystko po trochu, ALE JA JEJ NIE MAM)
no a wieczorem na impreze to wytanczyc. a drugie świeto juz DIETA, tzn do 1200 kcal.
i juz sie pogodze z tym że za tydzien kg mniej nie zobacze, bo to co schudne powiedzmy ten 1 kg w przyszlym tygodn iu to przytyjr w ciagu tego jednego dnia świat.
no zycie, ale dla 1 kg nie mozna robic paranoji i dietkowac nawet w świeta, one sa tylko raz w roku.
a Wy Co macie za plany?
__________________
Mój cel: 59 kg
MyLifeIsMusic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-15, 13:33   #1272
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Może za mało jecie w ciagu , skoro chce się wam jeść po 18.
Chociaż to może być psychika, jak mówi MonikaZmyślona ;P.. też tak czasem mam ^^
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 14:19   #1273
anulka0016
Raczkowanie
 
Avatar anulka0016
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość
ja sie tez świat boje strasznie, ale robie tak że ten teraz tydzien bede przestrzegała bardzo diety: 1200 kcal maksymalnie. W pierwsze świeto pozwalam sobie na NORMALNE jedzenie, w koncu świeta nie sa od tego żeby w kaciku jesc jogurt naTURALNY a inni sie delektowali smakołykami ( dobra dobra zaraz pewnie bunt bedzie że jesli ma sie silna wole to mozna jesc wszystko po trochu, ALE JA JEJ NIE MAM)
no a wieczorem na impreze to wytanczyc. a drugie świeto juz DIETA, tzn do 1200 kcal.
i juz sie pogodze z tym że za tydzien kg mniej nie zobacze, bo to co schudne powiedzmy ten 1 kg w przyszlym tygodn iu to przytyjr w ciagu tego jednego dnia świat.
no zycie, ale dla 1 kg nie mozna robic paranoji i dietkowac nawet w świeta, one sa tylko raz w roku.
a Wy Co macie za plany?
Ja w święta odpuszczam dietę, ale ni całkowicie tzn będę jadła ale tak żeby zjeść a nie przejeść się (o ile uda mi się opędzić od smakołyków...) W pierwsze święto idę na urodziny do cioci ale mam w planach zajmować się małym kuzynkiem (ma 1,5 roku) więc może nie będę myśleć o jedzeniu

MyLifeIsMusic też tak mam że jak już zacznę jeść to potem amen... jakoś nie umiem jeść chyba normalnie - albo jestem na diecie albo wydaje mi się że jem za dużo
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie!

Przyczyną połowy
naszych blędów życiowych jest to,
że odczuwamy tam,
gdzie powinniśmy myśleć,
a myślimy tam,
gdzie powinniśmy odczuwać.
anulka0016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 15:49   #1274
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość

tylko że u mnie to juz troche chyba w genach, że jadłabym cały czas, uwielbiam jedzenie .
a dodartkowo nie branie do szkoły jedzenia ten apetyt jeszze zwieksza...
ale nowy rok to i nowe postanowienia )

dzis 66 kg
PRZYCZYNA? Zero ruchu
Jedzenia mieć w genach raczej nie można Kwestia przyzwyczajenia/silnej woli i chęci do zmienienia nawyków. Mnie również nie było łatwo na początku. Z dnia na dzień zmieniałam swoje jadłospisy. Przed dietą mój sposób odżywiania nie należał zdecydowanie do dobrych. Zazwyczaj nie jadłam śniadania albo coś na szybko. W szkole/na uczelni zazwyczaj nic. Dopiero w domu spory, domowy obiad + coś słodkiego i kolacja, również niemała, bo należałam do osób lubiących najadać się na noc. Ale jeśli się chce, to naprawdę można. Nie było łatwo - przyznaję, ale warto. Już nie zamierzam wracać do sposobu odżywiania, który praktykowałam wcześniej, nawet po ukończeniu diety. I tak jak na te moje niezdrowe jedzenie nie było tak najgorzej, bo przybyło mi tylko 6kg w ciągu 5 lat.. Po przejściu na dietę wprowadziłam śniadanie, zaczęłam brać II śniadanie do szkoły, dzięki temu po powrocie mogę spokojnie przygotować obiad. Na początku nie mogłam się przyzwyczaić do takiego trybu, ale po pewnym czasie było łatwiej, popełniałam sporo błędów w doborze produktów/łączenia itd., ale to również jest kwestia czasu. Też myślałam, że branie jedzenia do szkoły zwiększa mi apetyt, a to wcale nie jest prawda. Na dzień dzisiejszy, jedząc dość obfite śniadanie nawet na R, a później w szkole II śniadanie, mogę je spokojnie podzielić nawet na 2-3 części, jeśli jestem dużo dłużej na zajęciach. Wieczorem nie ciągnie mnie do jedzenia, jak kiedyś. Po prostu trzeba chcieć i na początku bardzo się postarać. Później wszystkie zmiany zaczynają wchodzić w nawyk

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Emocja - nie ma to jak "nierozwiązalne" zadania .. Ehh, żadnej wyrozumiałości dla uczących się pilnie studentów
Dla ucznów też nie .. nauki tyle ma, że
No niestety, ale co zrobić On to zrobił specjalnie, bo są zwolnienia z egzaminów za dwie 5 na semestr, ewentualnie 5 i 4,5 - ale przez to jedno zadanie raczej nikt nie ma na to szans


Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
MyLifeIsMusic - też ostanio zaczęłam siebie podejrzewac o jakąś "obsesje jedzeniowa". Wieczorem jadłabym i jadła .. Jako, ze z natury jestem niebywalym analitykiem, zastanowilam sie, spisalam bledy, ktore popelniam .. Uznałam, że to problem natury psychicznej, trzeba sie czyms zajac, nie myslec o jedzeniu .. [wiem, ze to łatwe nie jest, ale jest do wykonania]
Z mojego "przepisowego (czyli zaplanowanego) posiłku pamiętam smak, aromat, powiedzialabym, ze nawe fascynuje sie tym jedzeniem .. Jak cos "nieprzepisowego" to jest to zjedzone na szybko, powiedzialabym "kompulsywnie" To ma sens? ładowac w siebie cos, a po 15 minutach juz nawet nie pamietac jak smakowalo ..
Jak po obiedzie chce cos jesc (mimo, ze zoladek pelny) , gdy przestane (przynajmniej czesciowo) o tym myslec, ochota znika .. Tez kocham jedzenie, ale szacunek do siebie tez zaczynam wyrabiac powoli .. A na U to ja bede szalec z nowymi produktami w kuchni .. Juz sie doczekac nie moge
Poza tym ruch Poprawia samopoczucie i w ogole fajnie jest.
Ja na przykład pokochałam 8 minut Buns i Hula - hop Zawsze czekam na wieczor, aby moc włączyc o tej 22 "Szkło kontaktowe" i sobie pokrecic
Ale juz odbiegam od tematu (jak zwykle), tak wiec koncze juz i zycze powodzenia wszystkim
I tak powinno być Sama przyznam, że jeśli jem co 2-3h, ale są to posiłki bez podjadania, to smakują o niebo lepiej niż te, które zjada się byle, żeby coś zjeść - smak, aromat, wszystko jest.
8 min buns jest świetne, hh też, ale ja mam ostatnio lenia Muszę zabrać się znów do wszystkiego, zwłaszcza do hh, bo je ostatnio bardzo zaniedbałam

Cytat:
Napisane przez anulka0016 Pokaż wiadomość
Ja mam tak samo... po 18 to muszę się czymś zająć żeby nie jeść, potrefię wieczorem wypić 5 herbat - od zielonej po miętę i zwykłą owocową byleby nie jeść
Dziś wprawdzie ubyło mi 1 kg...ale jeszcze poczekam i zważę się przed świętami, za tydzień a potem porównam wynik poświętach, hehe z tym może byc gorzej
Być może to za mała ilość jedzenia w ciągu dnia.. Później się odzywa to, czego brakowało wcześniej No i tak jak Monia napisała, zająć się czymś, to wtedy jedzenie nie będzie już najważniejsze

Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość
ja sie tez świat boje strasznie, ale robie tak że ten teraz tydzien bede przestrzegała bardzo diety: 1200 kcal maksymalnie. W pierwsze świeto pozwalam sobie na NORMALNE jedzenie, w koncu świeta nie sa od tego żeby w kaciku jesc jogurt naTURALNY a inni sie delektowali smakołykami ( dobra dobra zaraz pewnie bunt bedzie że jesli ma sie silna wole to mozna jesc wszystko po trochu, ALE JA JEJ NIE MAM)
no a wieczorem na impreze to wytanczyc. a drugie świeto juz DIETA, tzn do 1200 kcal.
i juz sie pogodze z tym że za tydzien kg mniej nie zobacze, bo to co schudne powiedzmy ten 1 kg w przyszlym tygodn iu to przytyjr w ciagu tego jednego dnia świat.
no zycie, ale dla 1 kg nie mozna robic paranoji i dietkowac nawet w świeta, one sa tylko raz w roku.
a Wy Co macie za plany?
Ech, przez 1 dzień nie da się przytyć 1kg No chyba żeby zjeść 7000 kcal, ale to raczej jest awykonalne

Ja zamierzam w Święta darować sobie liczenie kalorii itd. Spróbować wszystkiego po trochu

Cytat:
Napisane przez riddle92 Pokaż wiadomość
Może za mało jecie w ciagu , skoro chce się wam jeść po 18.
Chociaż to może być psychika, jak mówi MonikaZmyślona ;P.. też tak czasem mam ^^
Dokładnie też mi się tak wydaje - za mało wcześniej, może też coś siedzi w psychice, ale można nad tym popracować


Uff, ale się rozpisałam Właśnie skończyłam pyszny obiad: danie meksykańskie Trochę ostre, ale pyszne

Dzisiaj strasznie zagoniony dzień.. Przygotowania do Świąt dają się we znaki. Od rana na nogach, zakupy, sprzątanie, znów zakupy.. I jeszcze dzisiaj nauka Ale to za jakieś 30 minut, muszę trochę odpocząć

Trzymajcie się
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 16:47   #1275
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez Emocja Pokaż wiadomość
Jedzenia mieć w genach raczej nie można Kwestia przyzwyczajenia/silnej woli i chęci do zmienienia nawyków. Mnie również nie było łatwo na początku. Z dnia na dzień zmieniałam swoje jadłospisy. Przed dietą mój sposób odżywiania nie należał zdecydowanie do dobrych. Zazwyczaj nie jadłam śniadania albo coś na szybko. W szkole/na uczelni zazwyczaj nic. Dopiero w domu spory, domowy obiad + coś słodkiego i kolacja, również niemała, bo należałam do osób lubiących najadać się na noc. Ale jeśli się chce, to naprawdę można. Nie było łatwo - przyznaję, ale warto. Już nie zamierzam wracać do sposobu odżywiania, który praktykowałam wcześniej, nawet po ukończeniu diety. I tak jak na te moje niezdrowe jedzenie nie było tak najgorzej, bo przybyło mi tylko 6kg w ciągu 5 lat.. Po przejściu na dietę wprowadziłam śniadanie, zaczęłam brać II śniadanie do szkoły, dzięki temu po powrocie mogę spokojnie przygotować obiad. Na początku nie mogłam się przyzwyczaić do takiego trybu, ale po pewnym czasie było łatwiej, popełniałam sporo błędów w doborze produktów/łączenia itd., ale to również jest kwestia czasu. Też myślałam, że branie jedzenia do szkoły zwiększa mi apetyt, a to wcale nie jest prawda. Na dzień dzisiejszy, jedząc dość obfite śniadanie nawet na R, a później w szkole II śniadanie, mogę je spokojnie podzielić nawet na 2-3 części, jeśli jestem dużo dłużej na zajęciach. Wieczorem nie ciągnie mnie do jedzenia, jak kiedyś. Po prostu trzeba chcieć i na początku bardzo się postarać. Później wszystkie zmiany zaczynają wchodzić w nawyk
Słowo w słowo, literka w literkę
Ma sytuacja jest identyczna. Począwszy od błędów na początku, dawnego stylu odżywiania po poglądy
I choć czasem mam jeszcze chwile słabości, przebłyski dawnych nawyków, to już jest to coraz rzadsze.
Myślę, że wypracowałam nowy styl i nowe spojrzenie na odżywianie
Zajęło mi to trochę czasu, było maaasę wzlotów i upadków (bo rzeczywiście kategorycznych zmian dokonałam), ale naprawdę - da się.
MyLifeIsMusic - popracuj trochę nad sobą, (łatwe to nie jest - przyznaję) , ale warto.
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 17:43   #1276
MyLifeIsMusic
Rozeznanie
 
Avatar MyLifeIsMusic
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 936
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez Emocja Pokaż wiadomość
No chyba żeby zjeść 7000 kcal, ale to raczej jest awykonalne

no ja dla mnie to jest niestety wykonalne
__________________
Mój cel: 59 kg
MyLifeIsMusic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 18:46   #1277
AGATkA_eSZ
Wtajemniczenie
 
Avatar AGATkA_eSZ
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 633
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

a ja dziś po treningu tańca
a kręcenie hula hop mi się bardzo spodobało nie jest bardzo męczące, a efekty super i szybko;>
aha zapomnialam napisać, jak się w środę ważyłam, 'le waga spadła. w prawdzie tylko 0,4 kg, 'le zawsze coś. ważne, że w dół

Pseudo-----------Wiek---Wzrost---Waga----Biust----Talia----Oponka--Udo---Pupa---Łydka

1.Itrusta-----------19------166-----64/64---98/98--78/78---90/91---60/58--??/100---40/38

2.andziula26------26------160-----61/57.3---93/91--85/80---89/86---50/49--??/91---??/34

3.blackmagicone-21------168------57/52,2-----?------66/62------?----56/52----94/89-------?----

4.Emocja----------21------170-----60,8/55,6-----------72/63------------56/50---96/87--37/34

5.złośniczka-------19------170-----61/58,3---95/94---68/64---80/75---54/52---96/93--??/33

6.hihi---------------22------174-----57,5-------96--------61------------------52-------92-------36

7.AGATkA_eSZ----20------166----70/65,1--93/93--70/64----90/81----61/58--106/101-40/38

8.MonikaZam-----16------174----76/71--------------??/76-----------------??/64---??/105---??/40

9.anulka0016---17----167----66/63-----93/92----75/71-----88/84----56/55----??/97-----??/34
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
AGATkA_eSZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 19:00   #1278
anulka0016
Raczkowanie
 
Avatar anulka0016
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość
no ja dla mnie to jest niestety wykonalne
Nie tylko dla Ciebie... Ale potem na drugi dzień jest masakra
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie!

Przyczyną połowy
naszych blędów życiowych jest to,
że odczuwamy tam,
gdzie powinniśmy myśleć,
a myślimy tam,
gdzie powinniśmy odczuwać.
anulka0016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-15, 22:56   #1279
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Słowo w słowo, literka w literkę
Ma sytuacja jest identyczna. Począwszy od błędów na początku, dawnego stylu odżywiania po poglądy
I choć czasem mam jeszcze chwile słabości, przebłyski dawnych nawyków, to już jest to coraz rzadsze.
Myślę, że wypracowałam nowy styl i nowe spojrzenie na odżywianie
Zajęło mi to trochę czasu, było maaasę wzlotów i upadków (bo rzeczywiście kategorycznych zmian dokonałam), ale naprawdę - da się.
MyLifeIsMusic - popracuj trochę nad sobą, (łatwe to nie jest - przyznaję) , ale warto.
Kolejny przykład, że jak się chce, to można Najważniejsza jest chyba zmiana nastawienia, nie mówić "ja nie potrafię, mnie się nie uda", tylko "uda się na pewno, jak się postaram" i do tego dążyć Bez pracy nie ma efektów, ale naprawdę warto się postarać


Cytat:
Napisane przez MyLifeIsMusic Pokaż wiadomość
no ja dla mnie to jest niestety wykonalne
Cytat:
Napisane przez anulka0016 Pokaż wiadomość
Nie tylko dla Ciebie... Ale potem na drugi dzień jest masakra
Oj, dziewczyny W takim razie myślę, że trzeba z tym walczyć, bo takie kompulsywne jedzenie wielkich ilości nie wróży nic dobrego.. Mi się w czasie pierwszego miesiąca zdarzyło kilka wpadek, najwięcej w całej diecie wyszło coś lekko ponad 3000 kcal i czułam się, jakbym całą lodówkę zjadła Dlatego nie wyobrażam sobie zjeść więcej Miałam później ciekawy patent: za każdym razem, jak nachodziła mnie ochota na zawalenie diety, przypominałam sobie swoje uczucie po tym jednym przejedzeniu - od razu mi się odechciewało iść do kuchni Teraz już mi na szczęście ten patent niepotrzebny

Cytat:
Napisane przez AGATkA_eSZ Pokaż wiadomość
a ja dziś po treningu tańca
a kręcenie hula hop mi się bardzo spodobało nie jest bardzo męczące, a efekty super i szybko;>
aha zapomnialam napisać, jak się w środę ważyłam, 'le waga spadła. w prawdzie tylko 0,4 kg, 'le zawsze coś. ważne, że w dół
Gratuluję Mi się coś nie chce ostatnio mierzyć i ważyć Może jutro się pomierzę, jak mi się będzie rano chciało
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-16, 10:35   #1280
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Dziewczyny (MyLifeIsMusic i Anulko) Jeszcze miesiąc, nawet 2 tygodnie temu powiedziałabym, że dla mnie też to jest wykonalne .. I to w bardzo prosty sposób.
( na Wszystkich Świętych było ..)
Ale myślę, że przewartościowałam sobie swoj światopogląd itd.
Chorowałam na kompulsy bardzo długo. Czasem wystarczyła jedna mała sprzeczka z kimkolwiek, a już zawartości lodówki (i nie tylko ) nie było ..
To nie było zwykłe obżarstwo, bo w pewnej chwili już nie miało dla mnie znaczenia czy to jest pyszny batonik czy 5-dniowy chleb. Byle tylko się "napchać". Miałam zaczątki bulimii.
Właśnie .. dobrze, że tylko przesłanki, bo gdybym się w porę nie otrząsnęła, teraz bym pewnie miała z tym problem ..
Kurcze, nie lubię do tego wracać, ale chcę Wam powiedzieć (a szczególnie Tobie MyLifeIsMusic, bo widzę, że w Świętach widzisz tylko jedzenie - ja już ładuje bateryjki do aparaciku .. już widzę oczami wyobraźni te zdjęcia gdzieś z ukrycia, oszronionych szyb Ah, kocham to. Już widzę ten usmiech mamy, bardzo rzadko przyjeżdzajacego kuzyna, zachwalajacego moj tort orzechowy - eh, ta skromnosc. No, ale w koncu dla niego robie ), że warto już teraz zwrócic uwage, bo kazdy rodzaj ED szybko sie rozwija.

Czasem, gdy "zalapie doła", pokłoce sie z kims, siedzie we mnie cos takiego i mowi "No idz, nazryj sie, i tak jestes do niczego". Ale ja z tym walcze .. Czasem mam jeszcze kłopoty, ale staram się ..Bo nie sztuka jest kolejny raz (kiedys tak mialam) wejsc na forum, trzasnac milion smutnych minek itd. Warto z tym walczyc. Ja czuje, ze nie wygrałam jeszcze calkowicie, ale tak w 90 %
Tym bardziej, ze mam zerowe wsparcie otoczenia.(no, moze mama mnie troche rozumie) Moja rodzina odzywia sie niezdrowo, codziennie ciotka z babcia takim tym swoim tonem ostentacyjnie daja mi do zrozumienia, ze one moga zjesc megatlusty rosol, zupe na parowkach, jakies obciekajace tluszczem placki ziemnaiaczane a ja nie .. Nie potrafia zrozumiec, ze mi to nie WCALE smakuje. Przeciez to superzdolna ciotka ugotowala ..
Te glupie komentarze pomiedzy soba na temat obecnosci w lodowce jogurtu naturalnego 1 % , twarogu na ktorym widnieje napis "Chudy", czy nawet "Półtłusty", serka wiejskiego, anemicznych płatek owsianych [Choc z tym sobie juz w miare poradzilam, kupilam sobie ostatnio taka duza lodoweczke turystyczna z takimi dwoma wkładami, ktore trzeba co 2 dni wkładac na 4 godziny do zamrazalnika .. Trza sobie radzic z trudnosciami ]
I czasem wyprowadza mnie to z rownowagi, bo nie mam mocnej psychiki.

Ale zrozumialam, ze jedzenie to magia, to cos, co daje nam zycie, jest pyszne, wspaniale .. Nauczylam sie odczuwac smak i aromat kazdego kesu ..

MyLifeIsMusic - zalozylas chyba kiedys taki temat "Znowu sie objadlas i jest Ci z tym zle" Cos takiego ..
Dlaczego ma byc Ci zle?

Przepraszam Was bardzo, się musiałam wypisać gdzieś .. Jak ktos przeczyta i jeszcze do tego zrozumie ten zagmatwany zbior slow, otrzyma Złotą Kaczkę

Agatko - gratuluję!
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-16, 11:59   #1281
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

W takim razie dostaję Złotą Kaczkę Bardzo mądre słowa, Moniu

Ja się już przyzwyczaiłam do jakiś małych komentarzy ze strony rodzinki odnośnie jedzenia, bo sami jedzą raczej tradycyjnie, tłusto. Wczoraj na zakupach tata na mój widok, kiedy wrzucałam tonę serków wiejskich i chudych twarogów do koszyka rzucił tekstem "jedz normalnie", ale jak poraziłam go złowieszczym wzrokiem, to zaraz się zaczął śmiać I dodał, że wie, że jem normalnie, tylko po swojemu

Niby tak się dziwią, jak mogę jeść całkiem inaczej niż oni, ale mama czasami podpytuje mnie, co mam ciekawego akurat do zjedzenia (np. wczoraj na podwieczorek zrobiłam sobie sałatkę z tuńczyka, twarogu, papryki konserwowej, rzodkiewek i przypraw i od razu chciała wiedzieć, co ciekawego jem, a potem zgapiła ). A przez telefon ostatnio się siostrze skarżyła "ta moja Monika, to żadnych słodyczy nie je i wszystko dla mnie zostaje, ja nie wiem, jak ona to robi, że umi sobie odmówić, muszę mniej kupować, bo przytyję" - >
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-17, 11:59   #1282
blackmagicone
Rozeznanie
 
Avatar blackmagicone
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 764
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Czesc dziewczyny, widze ze ciagle nowe postepy sa Oby tak dalej
Ja dzis zaczynam 1900kcal, takze humor mi dopisuje! A waga mimo zwiekszania kcal nie idzie w gore, poszla nawet lekko w dol.
A jak robicie w swieta? Ja mam taki plan: Wigilia to Wigilia i nie ma sie czym przejmowac. I zaczynam pozniej 2000kcal dziennie juz. Moze to za szybko, ale w drugi dzien Swiat jade na narty, nie bedzie mnie jakies 10 dni takze mysle, ze to bedzie dobry czas na szybkie zwiekszenie dziennego limitu
blackmagicone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-20, 17:45   #1283
anulka0016
Raczkowanie
 
Avatar anulka0016
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Dziewczyny (MyLifeIsMusic i Anulko) Jeszcze miesiąc, nawet 2 tygodnie temu powiedziałabym, że dla mnie też to jest wykonalne .. I to w bardzo prosty sposób.
( na Wszystkich Świętych było ..)
Ale myślę, że przewartościowałam sobie swoj światopogląd itd.
Chorowałam na kompulsy bardzo długo. Czasem wystarczyła jedna mała sprzeczka z kimkolwiek, a już zawartości lodówki (i nie tylko ) nie było ..
To nie było zwykłe obżarstwo, bo w pewnej chwili już nie miało dla mnie znaczenia czy to jest pyszny batonik czy 5-dniowy chleb. Byle tylko się "napchać". Miałam zaczątki bulimii.
Właśnie .. dobrze, że tylko przesłanki, bo gdybym się w porę nie otrząsnęła, teraz bym pewnie miała z tym problem ..
Kurcze, nie lubię do tego wracać, ale chcę Wam powiedzieć (a szczególnie Tobie MyLifeIsMusic, bo widzę, że w Świętach widzisz tylko jedzenie - ja już ładuje bateryjki do aparaciku .. już widzę oczami wyobraźni te zdjęcia gdzieś z ukrycia, oszronionych szyb Ah, kocham to. Już widzę ten usmiech mamy, bardzo rzadko przyjeżdzajacego kuzyna, zachwalajacego moj tort orzechowy - eh, ta skromnosc. No, ale w koncu dla niego robie ), że warto już teraz zwrócic uwage, bo kazdy rodzaj ED szybko sie rozwija.

Czasem, gdy "zalapie doła", pokłoce sie z kims, siedzie we mnie cos takiego i mowi "No idz, nazryj sie, i tak jestes do niczego". Ale ja z tym walcze .. Czasem mam jeszcze kłopoty, ale staram się ..Bo nie sztuka jest kolejny raz (kiedys tak mialam) wejsc na forum, trzasnac milion smutnych minek itd. Warto z tym walczyc. Ja czuje, ze nie wygrałam jeszcze calkowicie, ale tak w 90 %
Tym bardziej, ze mam zerowe wsparcie otoczenia.(no, moze mama mnie troche rozumie) Moja rodzina odzywia sie niezdrowo, codziennie ciotka z babcia takim tym swoim tonem ostentacyjnie daja mi do zrozumienia, ze one moga zjesc megatlusty rosol, zupe na parowkach, jakies obciekajace tluszczem placki ziemnaiaczane a ja nie .. Nie potrafia zrozumiec, ze mi to nie WCALE smakuje. Przeciez to superzdolna ciotka ugotowala ..
Te glupie komentarze pomiedzy soba na temat obecnosci w lodowce jogurtu naturalnego 1 % , twarogu na ktorym widnieje napis "Chudy", czy nawet "Półtłusty", serka wiejskiego, anemicznych płatek owsianych [Choc z tym sobie juz w miare poradzilam, kupilam sobie ostatnio taka duza lodoweczke turystyczna z takimi dwoma wkładami, ktore trzeba co 2 dni wkładac na 4 godziny do zamrazalnika .. Trza sobie radzic z trudnosciami ]
I czasem wyprowadza mnie to z rownowagi, bo nie mam mocnej psychiki.

Ale zrozumialam, ze jedzenie to magia, to cos, co daje nam zycie, jest pyszne, wspaniale .. Nauczylam sie odczuwac smak i aromat kazdego kesu ..

MyLifeIsMusic - zalozylas chyba kiedys taki temat "Znowu sie objadlas i jest Ci z tym zle" Cos takiego ..
Dlaczego ma byc Ci zle?

Przepraszam Was bardzo, się musiałam wypisać gdzieś .. Jak ktos przeczyta i jeszcze do tego zrozumie ten zagmatwany zbior slow, otrzyma Złotą Kaczkę

Agatko - gratuluję!
Masz rację MonikaZmyślona...
Tylko że do tego trzeba jak mówisz dojść samemu... I trzeba dużo silnej woli
No a mi np jej czasem brak niestety
Mi może święta nie kojarzą się wyłączniez jedzeniem ale jak widzę te smakołyki to..no właśnie, żegnaj moja silna wolo
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie!

Przyczyną połowy
naszych blędów życiowych jest to,
że odczuwamy tam,
gdzie powinniśmy myśleć,
a myślimy tam,
gdzie powinniśmy odczuwać.
anulka0016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-22, 11:08   #1284
AGATkA_eSZ
Wtajemniczenie
 
Avatar AGATkA_eSZ
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 633
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Moniko, gratuluję Ci, że już w 90% zwalczyłaś te swoje napady. to nie jest jeszcze 100%, 'le prawie, więc to bardzo dużo! 'le skoro brakuje Ci jeszcze 10%, to musisz bardzo uważać, bo któregoś dnia możesz zapomnieć o walce, a wtedy może być ciężko wrócić spowrotem do tego, co teraz osiągnęłaś. więc zawsze jak będziesz czuła, że zaraz może się stać coś nie tak, to pomyśl jak daleko doszłaś, że już prawie na mecie jesteś. a nikt by nie chciał sie w takim momencie wracać do początku. życzę Ci, żebyś już nigdy się źle nie czuła z powodu, ze robisz coś przeciwko sobie (np. zjadasz pol lodówki bez powodu w sumie) i życzę tego Wam wszystkim, które mają z tym problem! wiem, że to nie jest latwe, 'le czytając słowa Moniki wiadomo, ze to jest mozliwe! tylko nie mozna sie poddawać. a zawsze, jak się ma ochotę na poddanie, trza szukac jakiś innych zamienników niż obżarstwo. i po kazdej takiej akcji bedziecie bardziej dowartosciowane-ze udało Wam sie przekroczyc kolejny próg. a jak bedzie świetnie jak przejdziecie przez ostatnie drzwi?
ja tak sobie mogę pisać, bo mnie to nie dotyczy. 'le staram sie zrozumieć Was (mowa oczywiscie o Tych, które dotyczą te ataki) i życzę jak najlepiej. i tak mysle, że zawsze, kiedy czujecie, że "to" się zbliza, a nie wiecie czym to zastąpić-wejdzcie na forum. nie koniecznie na ten wątek, bo nie zawsze ktoś tu jest. 'le na jakikolwiek, najlepiej lekki i przyjemny. i bierzcie w nim udział. Wizaż tak wciąga, że za chwilę zapomnicie, że chciałyscie przed chwilą zrobić jakies głupstwo

a tak na inny temat. w srode sie wazyłam i nic nie poszło w dół. nastepne wazenie mialo byc w srode. 'le tak mnie dzis cos podkusiło... w koncu w srode bedzie po swietach, wiec lepiej sie zwazyc przed:P 'le w sumie 3 dni temu sie wazyłam, wiec co mialo sie zmienic... i chyba jakis zastoj byl w srode, bo teraz jest kilo mniej! jak ja lubie te zastoje, bo potem taka niespodzianka jest;>

Pseudo-----------Wiek---Wzrost---Waga----Biust----Talia----Oponka--Udo---Pupa---Łydka

1.Itrusta-----------19------166-----64/64---98/98--78/78---90/91---60/58--??/100---40/38

2.andziula26------26------160-----61/57.3---93/91--85/80---89/86---50/49--??/91---??/34

3.blackmagicone-21------168------57/52,2-----?------66/62------?----56/52----94/89-------?----

4.Emocja----------21------170-----60,8/55,6-----------72/63------------56/50---96/87--37/34

5.złośniczka-------19------170-----61/58,3---95/94---68/64---80/75---54/52---96/93--??/33

6.hihi---------------22------174-----57,5-------96--------61------------------52-------92-------36

7.AGATkA_eSZ----20------166----70/64--93/93--70/64----90/81----61/58--106/101-40/38

8.MonikaZam-----16------174----76/71--------------??/76-----------------??/64---??/105---??/40

9.anulka0016---17----167----66/63-----93/92----75/71-----88/84----56/55----??/97-----??/34
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
AGATkA_eSZ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-22, 11:49   #1285
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez blackmagicone Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny, widze ze ciagle nowe postepy sa Oby tak dalej
Ja dzis zaczynam 1900kcal, takze humor mi dopisuje! A waga mimo zwiekszania kcal nie idzie w gore, poszla nawet lekko w dol.
A jak robicie w swieta? Ja mam taki plan: Wigilia to Wigilia i nie ma sie czym przejmowac. I zaczynam pozniej 2000kcal dziennie juz. Moze to za szybko, ale w drugi dzien Swiat jade na narty, nie bedzie mnie jakies 10 dni takze mysle, ze to bedzie dobry czas na szybkie zwiekszenie dziennego limitu
Widzę, że już jesteś na samym końcu wychodzenia z diety Super!

Cytat:
Napisane przez anulka0016 Pokaż wiadomość
Masz rację MonikaZmyślona...
Tylko że do tego trzeba jak mówisz dojść samemu... I trzeba dużo silnej woli
No a mi np jej czasem brak niestety
Mi może święta nie kojarzą się wyłączniez jedzeniem ale jak widzę te smakołyki to..no właśnie, żegnaj moja silna wolo
Na początku jest trudno, ale po pewnym czasie silna wola rośnie w siłę, trzeba tylko uwierzyć, że można

Cytat:
Napisane przez AGATkA_eSZ Pokaż wiadomość
a tak na inny temat. w srode sie wazyłam i nic nie poszło w dół. nastepne wazenie mialo byc w srode. 'le tak mnie dzis cos podkusiło... w koncu w srode bedzie po swietach, wiec lepiej sie zwazyc przed:P 'le w sumie 3 dni temu sie wazyłam, wiec co mialo sie zmienic... i chyba jakis zastoj byl w srode, bo teraz jest kilo mniej! jak ja lubie te zastoje, bo potem taka niespodzianka jest;>
Gratuluję! Takie niespodzianki zawsze są najlepsze

Też postanowiłam się dzisiaj zważyć, mimo tego, że akurat jestem w trakcie trudnych dni, chyba już na końcu nie ma jakiegoś szczególnego zatrzymania wody, bo waga pokazała 1kg mniej Dlatego uaktualniam Moja waga to w ogóle jakaś dziwna jest, weszłam na nią z 5 razy i za każdym razem pokazywała inną wartość Ale za każdym razem w granicach 54,2-54,8, więc sobie uśredniłam

Pseudo-----------Wiek---Wzrost---Waga----Biust----Talia----Oponka--Udo---Pupa---Łydka

1.Itrusta-----------19------166-----64/64---98/98--78/78---90/91---60/58--??/100---40/38

2.andziula26------26------160-----61/57.3---93/91--85/80---89/86---50/49--??/91---??/34

3.blackmagicone-21------168------57/52,2-----?------66/62------?----56/52----94/89-------?----

4.Emocja----------21------170-----60,8/54,6-----------72/62------------56/51---96/87--37/34

5.złośniczka-------19------170-----61/58,3---95/94---68/64---80/75---54/52---96/93--??/33

6.hihi---------------22------174-----57,5-------96--------61------------------52-------92-------36

7.AGATkA_eSZ----20------166----70/64--93/93--70/64----90/81----61/58--106/101-40/38

8.MonikaZam-----16------174----76/71--------------??/76-----------------??/64---??/105---??/40

9.anulka0016---17----167----66/63-----93/92----75/71-----88/84----56/55----??/97-----??/34


W ramach nagrody za przestrzeganie diety przez 2 tygodnie bez żadnego odstępstwa słodyczowego, dzisiaj pozwoliłam sobie świątecznie na fantasię marcepanową z kawałkami migdałów
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-22, 19:38   #1286
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Agatko, bardzo mądre słowa. Dziękuję

Emocja - baardzo ładne imię masz

Wiecie co, jestem wariatką.
Odkryłam jednocześnie chyba swe drugie powołanie
Miałam upiec kilka ciast na Boże Narodzenie. Wróciłam ze szkoły w piątek i od godziny 14 zaczęłam swą działaloność
Zaczęłam tradycyjnie, od karpatki, ale tak się nakręciłam, że teraz w "pokoju spizarkowycm" znajdują się:

- Ciasto brzoskwiniowe z masą kokosową
- Sernik wiedeński
- Ciasto jabłuszkowe z cynamonem
- Ciasto jabłuszkowe z cynamonem i płatkami owsianymi
- Przekładaniec herbatnikowy z masą capuccino, pomaranczami i podwojna galaretka
- Babka drozdzowa ze skorka pomaranczowa i polewa cytrynowa
- Babka drozdzowa z rodzynkami i polewa kakaowa
- Ciasto bananowe z płatkami migdałów
- Biszkopt z kremem kokosowo - rodzynkowym i kiwi
- Szyszki z ryżu preparowanego
- Ciasteczka "gwiazdki" z cukrem pudrem
- Rogaliki krucho - drozdzowe z dzemem
- Rolada biszkoptowa z kremem kakowym
- Biszkopt z kremem migdalowym, bananami i potrojna galaretka (czerwona, zielona, pomaranczowa)
- Orzechowiec
- Piernik świateczny
- Karpatka
- Ciasteczka z polewa miodowo - orzechowa
- Kilka "buleczek" jagodowych

Ja nie moge z siebie .. Przebywalam "dynamicznie" (typu, ze na kuchence topilo sie maslo, za oknem stygl budyn, jedno ciasto sie pieklo, a ja robilam krem do nastepnego) od 14 w piatek do 7 w sobote. I nie czulam zmeczenia zbyt duzego. Taka "nakrecona" bylam. Kurka, to chyba moje powolanie
A na Świeta u mnie max 10 osob bedzie, lacznie z domownikami. Moglam upiec 2-3 ciasta, ale jakos tak samo z siebie wyszlo ..

No to tyle, przyszlam sie pochwalic
I zdac sobie w koncu sprawe, ze chyba moj przyszly zawod to cukiernik
Żartuje oczywiscie

Brat mi dzis wage elektroniczna naprawil (cos tam nie stykalo), zwaze sie jutro. Choc zauwazylam, ze to nic nie daje, bo mimo tego, ze mam niska wage moje "dolne" wymiary sa niefajne .. Bo 3 dni temu bylam na badaniach szkolnych i u pielegniarki waze 61 kg .. Ale co z tego skoro uda i lydki nie sa fajne .. Ale teraz tym WCALE sie tym nie bede przejmowac, w koncu Swieta Moja mala bratanica jutro przyjezdza

Pozdrowienia!
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-22, 20:57   #1287
Emocja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 910
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Emocja - baardzo ładne imię masz
No jasne, moja imienniczko

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Wiecie co, jestem wariatką.
Odkryłam jednocześnie chyba swe drugie powołanie
Miałam upiec kilka ciast na Boże Narodzenie. Wróciłam ze szkoły w piątek i od godziny 14 zaczęłam swą działaloność
Zaczęłam tradycyjnie, od karpatki, ale tak się nakręciłam, że teraz w "pokoju spizarkowycm" znajdują się:

- Ciasto brzoskwiniowe z masą kokosową
- Sernik wiedeński
- Ciasto jabłuszkowe z cynamonem
- Ciasto jabłuszkowe z cynamonem i płatkami owsianymi
- Przekładaniec herbatnikowy z masą capuccino, pomaranczami i podwojna galaretka
- Babka drozdzowa ze skorka pomaranczowa i polewa cytrynowa
- Babka drozdzowa z rodzynkami i polewa kakaowa
- Ciasto bananowe z płatkami migdałów
- Biszkopt z kremem kokosowo - rodzynkowym i kiwi
- Szyszki z ryżu preparowanego
- Ciasteczka "gwiazdki" z cukrem pudrem
- Rogaliki krucho - drozdzowe z dzemem
- Rolada biszkoptowa z kremem kakowym
- Biszkopt z kremem migdalowym, bananami i potrojna galaretka (czerwona, zielona, pomaranczowa)
- Orzechowiec
- Piernik świateczny
- Karpatka
- Ciasteczka z polewa miodowo - orzechowa
- Kilka "buleczek" jagodowych

Ja nie moge z siebie .. Przebywalam "dynamicznie" (typu, ze na kuchence topilo sie maslo, za oknem stygl budyn, jedno ciasto sie pieklo, a ja robilam krem do nastepnego) od 14 w piatek do 7 w sobote. I nie czulam zmeczenia zbyt duzego. Taka "nakrecona" bylam. Kurka, to chyba moje powolanie
A na Świeta u mnie max 10 osob bedzie, lacznie z domownikami. Moglam upiec 2-3 ciasta, ale jakos tak samo z siebie wyszlo ..

No to tyle, przyszlam sie pochwalic
I zdac sobie w koncu sprawe, ze chyba moj przyszly zawod to cukiernik
Żartuje oczywiscie


To ja poproszę o połowę A szczególnie o sernik i orzechowca (to ten, co się z miodem też robi? czy jakiś inny? )

Ja na dzień dzisiejszy mam tylko piernik i ciasteczka gwiazdki (te drugie od sąsiadki, która zawsze je piecze i specjalnie mi przynosi, bo wie, że lubię ). Jutro przyjdzie czas na gotowanie

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Brat mi dzis wage elektroniczna naprawil (cos tam nie stykalo), zwaze sie jutro. Choc zauwazylam, ze to nic nie daje, bo mimo tego, ze mam niska wage moje "dolne" wymiary sa niefajne .. Bo 3 dni temu bylam na badaniach szkolnych i u pielegniarki waze 61 kg .. Ale co z tego skoro uda i lydki nie sa fajne .. Ale teraz tym WCALE sie tym nie bede przejmowac, w koncu Swieta Moja mala bratanica jutro przyjezdza

Pozdrowienia!
Jeśli dobrze patrzę na tabelkę naszą, to już za Tobą 15kg! WOW! Jestem pod wrażeniem Nie przejmuj się tymi dolnymi partiami, jeszcze trochę i one zaczną Ci się podobać, powoli do celu
__________________

Emocja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-22, 21:08   #1288
olkaa_pw
Rozeznanie
 
Avatar olkaa_pw
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 987
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
- Przekładaniec herbatnikowy z masą capuccino, pomaranczami i podwojna galaretka
- Szyszki z ryżu preparowanego
może niezbyt właściwy wątek, ale nie mogę się oprzeć.. mogę przepisy? tu, albo na priv..
__________________
"The sun sets in the west
Representing a new dawn
Continue do your best and life goes on and on."
G.

licencjuszka resocjalizacji.
przyszła pani mgr, psychoterapeutka i dancehall queen
bo miłość jest silniejsza niż śmierć.

http://www.nowakadriana.blog.int eria.pl/
olkaa_pw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-23, 08:16   #1289
blackmagicone
Rozeznanie
 
Avatar blackmagicone
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 764
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez MonikaZmyślona Pokaż wiadomość
Brat mi dzis wage elektroniczna naprawil (cos tam nie stykalo), zwaze sie jutro. Choc zauwazylam, ze to nic nie daje, bo mimo tego, ze mam niska wage moje "dolne" wymiary sa niefajne ..
Masz super wyniki i bardzo Cie podziwiam, a dolnymi partiami sie nie przejmuj, ja tez tak mam, ze wszytko leci, a dol ani rusz. A pozniej przychodzi taki dzien, gdy ni z tego ni z owego wymiary gwaltownie spadaja Tak jakby ten dol sie bronil, bronil, a pozniej nagle ustepowal i doganial reszte

Emocja wychodzenie z diety jest super W tym tygodniu zaczynam 2000kcal o ile waga nie poszla jakos gwaltownie w gore, ale raczej nie, jutro sie przekonam.
A jutro Wigilia... jeden taki dzien w roku i nie mam zamiaru sobie niczego zalowac A w sumie wydaje mi sie, ze i tak raczej nie przekrocze zbytnio dziennego limitu, staram sie trzymac tradycji, ze w Wigilie nie powinno sie nic jesc do Wieczerzy, a tak na raz 2000kcal zjesc to wyzwanie
blackmagicone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-23, 10:17   #1290
MonikaZmyślona
Zadomowienie
 
Avatar MonikaZmyślona
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 249
Dot.: 100 dni na diecie!! grudzien jest nasz:D

Cytat:
Napisane przez Emocja Pokaż wiadomość

To ja poproszę o połowę A szczególnie o sernik i orzechowca (to ten, co się z miodem też robi? czy jakiś inny? )
Ten sam
Bardzo chętnie się podzielę.
Jak już będę na U to zacznę częściej eksperymentować z wypiekami
Uwielbiam piec.


Cytat:
Napisane przez Emocja Pokaż wiadomość
Jeśli dobrze patrzę na tabelkę naszą, to już za Tobą 15kg! WOW! Jestem pod wrażeniem Nie przejmuj się tymi dolnymi partiami, jeszcze trochę i one zaczną Ci się podobać, powoli do celu
Ano Piętnastka za mną.
Ale jeszcze sporo przede mną, choć już zaczynam się sama sobie podobać (Wkońcu! Bo ostatnio mnie chyba listopadowo-grudniowa "depresja" dopadła i takie zmienne nastroje miałam
Ale ja się im nie dam, bo do niczego dobrego mnie nie prowadzą.
Teraz wiem, że zdrowy ( i pyszny ) styl życia najbardziej pasuje mojemu organizmowi. Nie chcę wracać do tego jak było kiedyś (rano nic, wieczorem tyle ile sie dało) Często ostatnio miałam chwile zwątpienia, zaczątki problemów o których pisała Agatka ..

Zobaczymy jak wyjdę z diety, bo nie liczę kalorii. Ale wychodzi mi pewnie tak koło 1200 - 1500, czasem mniej, czasem więcej .. Może po prostu zacznę dodawać ww do obiadu itd. Ale to się jeszcze zobaczy, bo do U daleka droga jeszcze

Kurka, ja zawsze muszę napisać to co akurat mam na myśli, dlatego często to trochę chaotycznie wychodzi


Cytat:
Napisane przez blackmagicone Pokaż wiadomość
Masz super wyniki i bardzo Cie podziwiam, a dolnymi partiami sie nie przejmuj, ja tez tak mam, ze wszytko leci, a dol ani rusz. A pozniej przychodzi taki dzien, gdy ni z tego ni z owego wymiary gwaltownie spadaja Tak jakby ten dol sie bronil, bronil, a pozniej nagle ustepowal i doganial reszte
Dzięki
Ja tak dzisiaj sobie pomyślałam, że ja też jestem z siebie zadowolona W koncu mi sie cos udaje I przyznam, ze sie lepiej czuje
A sio, jesienne doły i wieczne myśli: "Jesteś beznadziejna, bo ona może sobie zjesc ciasto, a ty nie" I nawet jak nie mialam ochoty na to ciasto (przykladowo) tak myslalam. Powoli to zaczelo sie przeradzac w taka "jedzeniowa" obsesje. Ale ja sie juz nie daje takim nastrojom!
Jestem wspaniała, ze staram sie nie dostarczac organizmowi nadmernych ilosci niepotrzebnych substancji I to nie dlatego, ze musze schudnac, a inni nie, tylko, ze szanuje swoje ciało i chce juz zawsze sie zdrowo i z umiarem odzywiac! No!
Musiałam sobie tak napisac Wiem, wiem, ma psychika troche glupia jest .. Jak bylam puszysta zadreczalam sie myslami, ze za duzo jem, a teraz zadreczam sie, ze jestem tak malo wartosciowa i nie moge zjesc jakiejs bomby niezdrwej (mimo, ze czesto nie mam na nia ochoty, tak po prostu dla zasady) ..
Wiem, dziwna jestem, ale mam nadzieje, ze to tylko takie nastroje listopadowe Ale sie musialam wypisac kurka

I znow zbior chaotycznych mysli ..
Ale sie juz lepiej czuje, takie forum to jednak fajne
__________________
min. -
S -
hh -
J -
B -
-
MonikaZmyślona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.