Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)

[Sarrai]

Napisane przez Madzia000

Ooo to to, jakbym swoja slyszala. Gada do mojego tescia przy mnie "ty jestes prawdziwy dziadek, ja nie... No ale co tu zrobic..." to ze ona zamawia i chcialaby dziewczynke tez bylo takze rozumiem o co chodzi ten typ tak ma:/

hihihihihi no to widać, że teściowe mamy "z jednej parafii"

[Madzia000]

Napisane przez Sarrai

hihihihihi no to widać, że teściowe mamy "z jednej parafii"

Na to wyglada tescia mam nielepszego, zazwyczaj siedzi jak gbur, nie odzywa sie i pali fajki jedna za druga (nie patrzac ze ja w ciazy a obok starszy wnuk) ale jak juz cos powie to po calosci...
Ktos tu pisal ze tesciowa ja od grubasow nazywa. Ja trzymam wage gl wlasnie żeby nie dac innym pola do popisu z gadaniem... Ale co tam ostatnio uslyszalam od tescia ze "masakra jaki SUCHAR ze mnie, no fuj" juz mu mialam odp ze wole byc sucharem niz zapasionym wieprzem jak on, ale ugryzlam sie w jezyk :-D

[natetitka]

Napisane przez agunineczka

ostatecznie nie wybrałam żadnej konkretnej farby
ide do sklepu i pytam o farbę ekologiczna do drewna, kt,orą można pomlować łóżeczko dla dzieckai czekam na to co mi zaproponują
ale niestety dzis w sklepie nic nie mieli nietoksycznego.... Jutro mam zamiar podjechać do obi... jak coś znajdę to dam znać.

Ale jeśli chcesz na biało to jest jakaś farba colorit która mozna malować meble dla dzieci. I z dekorala też jest, z takim misiem na opakowaniu

Dzięx

Napisane przez sagarmathaa

Dziś miałam wizytę : Młody ok, ale ułożony pośladkowo, gin mówiła aby poprosić Młodego aby się obrócił na czas Uświadomiła mi również że tylko na jednej wizycie ( na połówkowym - robionym u innego lekarza) było widać płeć. Do tej pory nie udało się jej potwierdzić. Mam się ewentualnie przygotować na inną opcję Przyzwyczaiłam się już do chłopca i jak się okaże np przy porodzie ze jednak nie to będzie dopiero ubaw Od okulisty (jestem po korekcie wady wzroku) dostałam pozwolenie na poród sn więc jestem zadowolona

emocje rosną. u mnie to już może być każda płeć, mam kokardki i różowy, mam niebieskie i samochodziki. Na wszystko jestem przygotowana

Napisane przez Sarrai

hehh.. no cóż... jak już wspominałam teście mnie odwiedzili w weekend.. i tak się złożyło że podczas spaceru natknęliśmy się na moich rodziców.. i moja teściowa do mojej mamy "no tak, ty to jesteś prawdziwą babcią, nie to co ja... trudno się mówi, może następnym razem się uda"... a chodziło o to, że moja mama ma dwie wnuczki. Bo jak babcia ma wnuka to nie jest babcia. Babcią się jest jak się ma wnuczkę - dziewczynkę No a moja teściowa ma już wnuka a teraz drugiego.. ona zanim w ciąże zaszła gadała, że ona to "zamawia" dziewczynkę. Więc wiedziałam od początku ciąży, że z przekory na bank chłopak będzie, żeby teściówce na złość zrobić..

no cóż. moja teściowa już taka jest, gada to co jej ślina na język przyniesie, nie myśli, że może kogoś urazić, nie ma za grosz taktu. mnie to już nie rusza, tylko śmieszy

jak urodziłam też takie rzeczy słyszałam ale traktuje to jako żarty. Wierzyć mi się nie chce by ludzie tak na serio myśleli

Napisane przez agunineczka

To moja teściowa na odwrót - chłopaki są fajniejsze i musi byc chłopak...
ech no nie udało mi sie jej zrobić na złosć, bedzie miała swojego wymarzonego wnuka... ale z niej zła kobieta nie jest, nie wtąca sie jakos bardzo, ani nic, to niech juz jej tam będzie

u mnie teściowa też zawsze powtarza, że woli chłpaków, że dobrze, że córek nie miała bo córki to są takie, siakie i owakie. Mnie przepowiadali syna bo niby w ich rodzinie tak już jest, że dziewczynki się nie rodzą. a tylko moi teściowie mają synów, ich rodzeństwo przeważnie parki to takie gadanie byle gadać. Jak by był drugi chłopak to by mi dokuczali, że nie córka bo wiedzieli, że chcieliśmy parkę a jak jest dziewczynka to też są żarty, że co to będzie jak urośnie. Wiadomo, jest radość ale są też docinki

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez Sarrai

hehh.. no cóż... jak już wspominałam teście mnie odwiedzili w weekend.. i tak się złożyło że podczas spaceru natknęliśmy się na moich rodziców.. i moja teściowa do mojej mamy "no tak, ty to jesteś prawdziwą babcią, nie to co ja... trudno się mówi, może następnym razem się uda"... a chodziło o to, że moja mama ma dwie wnuczki. Bo jak babcia ma wnuka to nie jest babcia. Babcią się jest jak się ma wnuczkę - dziewczynkę No a moja teściowa ma już wnuka a teraz drugiego.. ona zanim w ciąże zaszła gadała, że ona to "zamawia" dziewczynkę. Więc wiedziałam od początku ciąży, że z przekory na bank chłopak będzie, żeby teściówce na złość zrobić..

no cóż. moja teściowa już taka jest, gada to co jej ślina na język przyniesie, nie myśli, że może kogoś urazić, nie ma za grosz taktu. mnie to już nie rusza, tylko śmieszy

O ja ciefaktycznie za grosz taktu.



Przeczytałam dzisiaj chyba z 10 opisów porodu z wątku majówek i czerwcówek (głownie sn) i jestem tym przerażona Każdy mi mówi, żebym nie czytala nie oglądała nic bo po co się stresować, ale ja się wolę przygotować psychicznie. Mam wrażenie, że nie jestem na tyle silna, aby znieść coś takiego jak poród

[agunineczka]

Napisane przez ciezka_sytuacja

O ja ciefaktycznie za grosz taktu.



Przeczytałam dzisiaj chyba z 10 opisów porodu z wątku majówek i czerwcówek (głownie sn) i jestem tym przerażona Każdy mi mówi, żebym nie czytala nie oglądała nic bo po co się stresować, ale ja się wolę przygotować psychicznie. Mam wrażenie, że nie jestem na tyle silna, aby znieść coś takiego jak poród

głowa do góry, nie będzie tak źle

a ja jestem jakaś dziwna chyba bo zmieniło mi sie myślenie po dzisiejszej sr i chcialabym juz rodzic moze to dziwne, ale nie moge sie doczekac porodu. I jakos mnie ten bol itd nie przeraza. Jak babka opowiadala o skurczach, rozwarciu itd to wyobrazilam sobie to jako takie mega przezycie. Moze to przez sposob w jaki opowiadala o porodzie?

[Kropkaa]

Witam się po wizycie, wyniki mam dobre, cisnienie i krew ok.Tętno w normie,moja waga skoczyła o o.5 kg nie za dużo ale nie jest źle.Wielkość brzucha odpowiada 32 tygodniowi. Za 2 tygodnie wizyta i będziemy ustalać czy chcemy umawiać się na 3 USG które kosztuj 250 dolarów.W sumie ja jestem chętna bo nie widziałam małej od 21 tygdnia i nie wiem ile waży,jak jest ułożona a z drugiej strony zachowała bym pieniądze na potrzebniejsze rzeczy;/

O rany wy tak na poważnie z tymi tekstami teściów?? przepraszam Was ale to jest śmieszne,zamiast cieszyć się że MOGĄ być babciami/dziadkami bo różne są sytuacje to licytują które jest lepsze.Mój tata tak mówił ale to było w żartach aby się podroczyć.

[tarasia]

Napisane przez sagarmathaa

Dziś miałam wizytę : Młody ok, ale ułożony pośladkowo, gin mówiła aby poprosić Młodego aby się obrócił na czas Uświadomiła mi również że tylko na jednej wizycie ( na połówkowym - robionym u innego lekarza) było widać płeć. Do tej pory nie udało się jej potwierdzić. Mam się ewentualnie przygotować na inną opcję Przyzwyczaiłam się już do chłopca i jak się okaże np przy porodzie ze jednak nie to będzie dopiero ubaw Od okulisty (jestem po korekcie wady wzroku) dostałam pozwolenie na poród sn więc jestem zadowolona

są jakieś ćwiczenia na zmobilizowanie dzidzi żeby się odwróciła. Na poprzednim moim wątku jedna dziewczyna wrzucała ale za chiny tego nie odnajdę bo to było wieki temu. Poszperać w necie.

Napisane przez Harrods

Chociaż jak o tym pomyslałam, to śmiać mi sie zachciało. Bo u mńie w rodzinie jest przewaga chłopaków. Mąż ma trzech braci. Jeden z nich tez ma syna. Żadnej dziewczynki. I wszyscy cały czas mówili, ze na pewno bedzie drugi chłopiec, na bank. Nie ma szans na dziewczynke. I strasznie miałam ochotę, zeby było na przekór wszystkim .

U mnie też przewaga chłopców przez co załamana jest moja córka a nie teściowie ani rodzice 😉 ma samych kuzynów i do tego teraz braciszek w drodze 😉



Przeczytałam dzisiaj chyba z 10 opisów porodu z wątku majówek i czerwcówek (głownie sn) i jestem tym przerażona Każdy mi mówi, żebym nie czytala nie oglądała nic bo po co się stresować, ale ja się wolę przygotować psychicznie. Mam wrażenie, że nie jestem na tyle silna, aby znieść coś takiego jak poród[/QUOTE]


czytanie to jedno a przeżywanie na wlasnej skórze to drugie. Ja się na stawiałam na książkowy poród a wszystko było na odwrót. Było bardzo ciężko ale jakoś nie mogę się doczekać kolejnego. To takie ekscytujące.

Napisane przez Kropkaa

Witam się po wizycie, wyniki mam dobre, cisnienie i krew ok.Tętno w normie,moja waga skoczyła o o.5 kg nie za dużo ale nie jest źle.Wielkość brzucha odpowiada 32 tygodniowi. Za 2 tygodnie wizyta i będziemy ustalać czy chcemy umawiać się na 3 USG które kosztuj 250 dolarów.W sumie ja jestem chętna bo nie widziałam małej od 21 tygdnia i nie wiem ile waży,jak jest ułożona a z drugiej strony zachowała bym pieniądze na potrzebniejsze rzeczy;/

.

Brawo.

[Kropek22225]

Cześć dziewczyny, troszkę Was podczytałam. Na razie malowanie zakończone, przede mną teraz sprzątanie.... już mi się nie chcę.
Co do teściowych to moja jest spoko, to będzie jej pierwszy wnuk. Ona tylko trzyma kciuki, żeby dziecko było zdrowe i nawet cieszyła się, ze nie chcemy znać płci. Ogólnie ma zdrowe podejście.

[Aviskowa]

Dzień Dobry.
Okropna pogoda za oknem, mam lenia.
Mieliśmy iść na grilla dzisiaj, ale chyba raczej mogę zapomnieć....

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez Kropkaa

Witam się po wizycie, wyniki mam dobre, cisnienie i krew ok.Tętno w normie,moja waga skoczyła o o.5 kg nie za dużo ale nie jest źle.Wielkość brzucha odpowiada 32 tygodniowi.

Gratuluję udanej wizyty.

[mcdulka]

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

[Aviskowa]

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

Oczywiście, że przeraża.

[elinka21]

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

ja jakas spokojna

[Strobiluska]

Napisane przez tarasia

są jakieś ćwiczenia na zmobilizowanie dzidzi żeby się odwróciła. Na poprzednim moim wątku jedna dziewczyna wrzucała ale za chiny tego nie odnajdę bo to było wieki temu. Poszperać w necie

Lepiej chyba zapytać gin niż wyginać sie na własna reke...jeszcze sobie krzywdę zrobicie. Gdyby takie ćwiczenia serio cos pomagały, byłyby powszechnie stosowane i zalecane

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

Nie, to raczej one powinny sie przerazić, ze jedna Lipcówka sie juz rozpakowała

[tarasia]

Napisane przez Strobiluska

Lepiej chyba zapytać gin niż wyginać sie na własna reke...jeszcze sobie krzywdę zrobicie. Gdyby takie ćwiczenia serio cos pomagały, byłyby powszechnie stosowane i zalecane
:

Pewnie że trzeba zapytać. Ale czasem oni w pewne 'babcine sposoby' nie wierzą. Chciałam tylko pomóc ☺

[mademoiselle betti]

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

W koncu juz prawie koniec maja czemu mialabym byc przerazona

[Strobiluska]

Napisane przez tarasia

Pewnie że trzeba zapytać. Ale czasem oni w pewne 'babcine sposoby' nie wierzą. Chciałam tylko pomóc

Wiem tak tylko mowie, bo jednak od czasów naszych babć medycyna poszła do przodu

[tarasia]

Napisane przez Strobiluska

Wiem tak tylko mowie, bo jednak od czasów naszych babć medycyna poszła do przodu

Wiem wiem.
A propos Oglądałam taki jeden odcinek angielskiego serialu o porodach, w którym lekarz przed porodem obracał dziecko przekręcając rękami brzuch kobiety. Podobno nie przyjemne. I niestety nie pomogło.

[Madzia000]

Ja tez bym nie ryzykowala z cwiczeniami na wlasna reke.
Masakra jakie ja mam humory. Normalnie caly czas chodze w☠☠☠☠iona. A najbardziej ubolewa na tym moja relacja z tz :-( macie jakies sposoby na to? :-( moze melisa pomoze...
I ciekawe czy to minie po porodzie eh :-(

[mcdulka]

Napisane przez Madzia000

Ja tez bym nie ryzykowala z cwiczeniami na wlasna reke.
Masakra jakie ja mam humory. Normalnie caly czas chodze w☠☠☠☠iona. A najbardziej ubolewa na tym moja relacja z tz :-( macie jakies sposoby na to? :-( moze melisa pomoze...
I ciekawe czy to minie po porodzie eh :-(

Mam tak samo. Wszystko mnie denerwuje i tylko szukam zaczepki.

[Madzia000]

Napisane przez mcdulka

Mam tak samo. Wszystko mnie denerwuje i tylko szukam zaczepki.

Okropne to jest :-( ja sie tylko martwie ze po porodzie to nie minie :-(

[Marita1203]

.

[onagory]

Napisane przez Madzia000

Ja tez bym nie ryzykowala z cwiczeniami na wlasna reke.
Masakra jakie ja mam humory. Normalnie caly czas chodze w☠☠☠☠iona. A najbardziej ubolewa na tym moja relacja z tz :-( macie jakies sposoby na to? :-( moze melisa pomoze...
I ciekawe czy to minie po porodzie eh :-(

Oj koleżanko przybij piąteczke ja też mam taki dzisiaj dzień
Wkurza mnie wszystko chyba przez pogode tak jest nic mnie nie cieszy . Cierpną mi strasznie nogi no i brzuch pobolewa tak na dole .
Jak tak dalej będzie to trzeba dzwonić do gin .

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez Marita1203

My po remoncie zaczynamy kompletować wyprawkę kupujemy ciuszki, całą reklamówkę dostałam od siostry --> ile to radości w przeglądaniu tych ciuszków byłam w siódmym niebie takie małe i słodziutkie hehe

Wczoraj chciałam coś upolować przez net w H&M bo są wyprzedaże ale już sporo jest wykupionych, któraś z Was pisała o obniżce -30% w F&F i widziałam reklamę w tv więc męża zabrałam do TESCO i upolowałam 5pak bodziaków z Disney'a z Myszką Minnie mniejszych z krótkim rękawkiem i 5pak większych z długim rękawkiem co za radość heh jak się uda wstawie fotki. F&F a tymbardziej bawełna 100% z Disney'a wiem że jest jakościowo super! w sumie za 1 bodziaka wyszło 7,30zł więc raczej warto było ?? A wieczorem mama podeszła z reklamówką ciuszków z lumpeksu za 20zł byłam w szoku że za takie grosze można tyle ładnych ciuszków dostać i w tym był już śliczny śpiworek któy sam kosztuje od ok 50zł na allegro!!

U nas w Naturze były promocje na Pampersy bo we wrześniu kończy się ich termin i udało nam się zdobyć jedną paczkę "2" 72szt więc za 1 szt wyszło 0,30gr za Pampersa!!! bo za całą pakę daliśmy 21,99
W Biedronce kupiłam pieluchy Dada, chusteczki i maty do przewijania mam nadzieję że fotki dam rade wrzucić

Super zakupy ja też planuje po 29 wybrać się na duży szał zakupowy .

[natetitka]

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

Jak Strobiluska się nie boi to ja tym bardziej Koniec maja mamy, już czas na nie

Napisane przez tarasia

Pewnie że trzeba zapytać. Ale czasem oni w pewne 'babcine sposoby' nie wierzą. Chciałam tylko pomóc ☺

Z takich nieinwazyjnych sposób na okręcanie to niby świecenie latarką coś daje, jakieś okrągłe ruchy teges szmeges. Niby, że dziecko za światłem podąży

Napisane przez Marita1203

My po remoncie zaczynamy kompletować wyprawkę kupujemy ciuszki, całą reklamówkę dostałam od siostry --> ile to radości w przeglądaniu tych ciuszków byłam w siódmym niebie takie małe i słodziutkie hehe

Wczoraj chciałam coś upolować przez net w H&M bo są wyprzedaże ale już sporo jest wykupionych, któraś z Was pisała o obniżce -30% w F&F i widziałam reklamę w tv więc męża zabrałam do TESCO i upolowałam 5pak bodziaków z Disney'a z Myszką Minnie mniejszych z krótkim rękawkiem i 5pak większych z długim rękawkiem co za radość heh jak się uda wstawie fotki. F&F a tymbardziej bawełna 100% z Disney'a wiem że jest jakościowo super! w sumie za 1 bodziaka wyszło 7,30zł więc raczej warto było ?? A wieczorem mama podeszła z reklamówką ciuszków z lumpeksu za 20zł byłam w szoku że za takie grosze można tyle ładnych ciuszków dostać i w tym był już śliczny śpiworek któy sam kosztuje od ok 50zł na allegro!!

U nas w Naturze były promocje na Pampersy bo we wrześniu kończy się ich termin i udało nam się zdobyć jedną paczkę "2" 72szt więc za 1 szt wyszło 0,30gr za Pampersa!!! bo za całą pakę daliśmy 21,99
W Biedronce kupiłam pieluchy Dada, chusteczki i maty do przewijania mam nadzieję że fotki dam rade wrzucić

Super zakupy! Ja się na ubraniach i aptece skupiłam a zapomniałam, że dziecko potrzebuje jeszcze pieluchy, ręczniki

Napisane przez onagory

Oj koleżanko przybij piąteczke ja też mam taki dzisiaj dzień
Wkurza mnie wszystko chyba przez pogode tak jest nic mnie nie cieszy . Cierpną mi strasznie nogi no i brzuch pobolewa tak na dole .
Jak tak dalej będzie to trzeba dzwonić do gin .

O! Ja niby nie jestem nabuzowana, wkurzona ale sprowokowana delikatnie potrafię taką wiązankę puścić, że strach się przyznać. Ale bez wulgaryzmów tylko cięte dogryzki i nie kończę póki nie wystrzelam pełnego magazynku

Uwaga suchar sobotni. Zamówiłam sobie tankini na allegro. Pochwaliłam się mężowi, a on czemu to się nazywa tankini? Czy dlatego, że w ciąży się wygląda jak tankowiec

[Aviskowa]

Napisane przez Marita1203

Wczoraj chciałam coś upolować przez net w H&M bo są wyprzedaże ale już sporo jest wykupionych, któraś z Was pisała o obniżce -30% w F&F i widziałam reklamę w tv więc męża zabrałam do TESCO i upolowałam 5pak bodziaków z Disney'a z Myszką Minnie mniejszych z krótkim rękawkiem i 5pak większych z długim rękawkiem co za radość heh jak się uda wstawie fotki. F&F a tymbardziej bawełna 100% z Disney'a wiem że jest jakościowo super! w sumie za 1 bodziaka wyszło 7,30zł więc raczej warto było ??

Piękne bodziaki Myszką.

[niezalogowana]

Właśnie wróciłam z zakupów, męża wysłałam na targ po warzywa i owoce a sama śmigałam po galerii moim głównym celem był rossmann, bo pokończyły mi się kremy a teraz akurat promocja -40% więc warto zahaczyłam też o reserved i tam przy zakupie dwóch rzeczy ta druga jest 70% taniej. No i oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie kupiła czegoś dla Niny w sumie nic specjalnego, bo 2 opaski i body, wszystko w kropeczki
Teraz mąż poszedł do pracy a ja zabieram się za sprzątanie tylko powoli sił mi brakuje po tych zakupach

Napisane przez natetitka

Uwaga suchar sobotni. Zamówiłam sobie tankini na allegro. Pochwaliłam się mężowi, a on czemu to się nazywa tankini? Czy dlatego, że w ciąży się wygląda jak tankowiec

padłam

[Harrods]

Napisane przez mcdulka

Nie przeraża Was, ze czerwcowki się rozpakowuja?

Mnie nie, bo nie zaglądam na inne wątki.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Mojej koleżance, zeby dzidzia sie przekręciła, ginekolog polecił kołysanie sie na piłce.

[Strobiluska]

Napisane przez natetitka

Jak Strobiluska się nie boi to ja tym bardziej Koniec maja mamy, już czas na nie

Uwaga suchar sobotni. Zamówiłam sobie tankini na allegro. Pochwaliłam się mężowi, a on czemu to się nazywa tankini? Czy dlatego, że w ciąży się wygląda jak tankowiec

A co, ja to najwieksza panikara na wątku?

Aż spytałam Męża, czy wie co to tankini, powiedział, że tankowiec dla kobiet

[martynka2812]

Czesc laski

Gratuluje udanych wizyt

My tez juz po. Mala juz glowka w dol, plecy ma po mojej lewej stronie i sobie radosnie wypycha lapki i kopytkuje mi po zoladku, dlatego ciagle czuje ucisk od paru dni, przynajmniej chorobsko mi szybko odpuscilo. A ze mala ma nogi dlugie, bo srednio dwa tygodnie przed innymi pomiarami do przodu to ma czym sie nad tym moim biednym zoladkiem znecac. Z usg wychodzi 32 tc, wazy 1822 gram wiec chyba raczej drobna bedzie, uf ide spac dalej bo jakos na nic nie mam sily

A i lozysko w pierwszym stopniu dojrzalosci. Nie powinno miec juz 2 stopnia? Lekarz mowil, ze wszystko w porzadku, ale z tego co pamietam, pisalyscie, ze macie juz 2 stopien?

[natetitka]

Napisane przez Strobiluska

A co, ja to najwieksza panikara na wątku?

Aż spytałam Męża, czy wie co to tankini, powiedział, że tankowiec dla kobiet

nie największa panikara a chyba najkrótsza szyjka na wątku

Napisane przez martynka2812

Czesc laski

Gratuluje udanych wizyt

My tez juz po. Mala juz glowka w dol, plecy ma po mojej lewej stronie i sobie radosnie wypycha lapki i kopytkuje mi po zoladku, dlatego ciagle czuje ucisk od paru dni, przynajmniej chorobsko mi szybko odpuscilo. A ze mala ma nogi dlugie, bo srednio dwa tygodnie przed innymi pomiarami do przodu to ma czym sie nad tym moim biednym zoladkiem znecac. Z usg wychodzi 32 tc, wazy 1822 gram wiec chyba raczej drobna bedzie, uf ide spac dalej bo jakos na nic nie mam sily

A i lozysko w pierwszym stopniu dojrzalosci. Nie powinno miec juz 2 stopnia? Lekarz mowil, ze wszystko w porzadku, ale z tego co pamietam, pisalyscie, ze macie juz 2 stopien?

ja się ostatnio dopytywałam czy to źle, że już 2 st ale powiedziala mi ginka, że najważniejsze żeby za szybko się nie zrobił 3 st.

[Viloet]

Napisane przez Marita1203

My po remoncie zaczynamy kompletować wyprawkę kupujemy ciuszki, całą reklamówkę dostałam od siostry --> ile to radości w przeglądaniu tych ciuszków byłam w siódmym niebie takie małe i słodziutkie hehe

Wczoraj chciałam coś upolować przez net w H&M bo są wyprzedaże ale już sporo jest wykupionych, któraś z Was pisała o obniżce -30% w F&F i widziałam reklamę w tv więc męża zabrałam do TESCO i upolowałam 5pak bodziaków z Disney'a z Myszką Minnie mniejszych z krótkim rękawkiem i 5pak większych z długim rękawkiem co za radość heh jak się uda wstawie fotki. F&F a tymbardziej bawełna 100% z Disney'a wiem że jest jakościowo super! w sumie za 1 bodziaka wyszło 7,30zł więc raczej warto było ?? A wieczorem mama podeszła z reklamówką ciuszków z lumpeksu za 20zł byłam w szoku że za takie grosze można tyle ładnych ciuszków dostać i w tym był już śliczny śpiworek któy sam kosztuje od ok 50zł na allegro!!

U nas w Naturze były promocje na Pampersy bo we wrześniu kończy się ich termin i udało nam się zdobyć jedną paczkę "2" 72szt więc za 1 szt wyszło 0,30gr za Pampersa!!! bo za całą pakę daliśmy 21,99
W Biedronce kupiłam pieluchy Dada, chusteczki i maty do przewijania mam nadzieję że fotki dam rade wrzucić

kupiłam takie same te po lewej- to był mój pierwszy zakup dla małej, jakiś czas temu.
uprałam juz, nic się z nimi nie dzieje i te czerwone tez nic nie puszczają