gdyby tak wyglądać ...:-)

[koliber]

kurcze dlaczego ja nie mogę tak wyglądać...tak sobie właśnie pomyślałam, kiedy zobaczyłam tą fotkę, oczywiście po raz kolejny obiecałam sobie,że od dzisiaj biorę się za siebie...odpowiednia dieta, ćwiczenia, jednym słowem zmiana trybu życia ... a jak to jest dziewczyny z Waszymi postanowieniami? Wiem, że jest to możliwe, kiedy patrzę na moją koleżankę - jej udało się zmienić swój wygląd, dzięki wielu, bardzo wielu wyrzeczeniom...Dziewczyny może podzielicie się swoimi doświadczeniami w dążeniu do "doskonałości" ...

[Ines1985]

Tez podziwiam dziewczyny ktore potrafia sobie odmowic przyjemnosci jedzenia roznych rzeczy aby tak wygladac.
Ja bym tak nie potrafila.
Na szczescie nie mam problemow z figurą.
Zimą zawsze wazylam jakies 2 kg wiecej a w tym roku dzieje sie cos dziwnego z moja waga.
Moze dlatego ze ostatnio przyzwyczailam sie malo jesc i przykurczyl mi sie żołądek.

Pamietam wątek jak Kamila pisala o swojej walce z celluitem i o tym jakie odnosi sukcesy .
Ja bym nie potrafila narzucic sobie takiego trybu zycia (cwiczenia, dieta, rozne zabiegi pielegnacyjne).
Podziwiam Kamile że potrafila .
I w ogole podziwiam wszystkich ktorzy sie odchudzaja .

[nati__xxx]

ech marzę o takiej figurze wiem ze jak bym sie postarala choc troche,to spokojnie moglabym ja osiagnac.Ale za duzo pokus na mnie czycha Rok temu schudlam 10 kg !! dieta 1000kcal i brzuszki.Zaznaczam ze mialam tylko 1kg nadwagi ale stwierdzilam ze chce byc szcupła,nie normalna udalo mi sie tylko ze nadrobilam strate dzieki Bogu nie z nawiazka-wrocilo mi 5kg.Teraz juz nier potrafie tak sie zmobilizowac buuu nie no zaczne poniedzialku mam to w planach musze schudnac te 5kg do czerwca bo jade do Hiszpanii :P

[nnia***]

Nati,ale ci zazdroszcze!!!!!!!!!!!!!
Ja tez z checia pojechalabym do Hiszpanii,niestety nie stac mnie A w wakacje bylam z moim M. nad polskim morzem we Wladyslawowie i bylo SUPER!!!!!
W tym roku tez tam jedziemy
A co do wygladu, to ja mam 170cm wzrostu i waze 48 kg. i wcale nie wygladam chudo
A jem wszystko na co mam ochote i nie musze sie odchudzac
pozdrawiam

[bombelinka]

hejka Monika
nie polece Ci diety bo nigdy zadnej zadnej nie stosowalam ale moja waga od wielu wielu lat jest zadowalajaca: 165cm wzrostu 52 kg wagi czyli ani nie jest to figura Kate Moss ale jak Marylka Rodowicz tez nie wygladam (bez obrazy Marylki - fajna z niej babka) Wydaje mi sie a nawet jestem pewna ze sedno sprawty tkwi w tym ze prawie nie jem slodyczy ...prawie bo zdarza mi sie kupic np. nutelle ale jem spokojnie jedna lyzke a potem na pare dni mam spokoj (podczas kiedy moja siostra pozera pol sloika na jedno posiedzenie a potem sie mnie pyta czy przytyla no i oczywiscie ze ona tyje ale tak apetycznie to u niej wyglada ). Sprobuj zrezygnowac ze slodyczy albo wydzielaj sobie np. dwa marsy na tydzien i nie wiecej. Ja mam taka teorie ze to od slodyczy sie tyje a nie od zwyklego jedzenia
Jesli chodzi o dazenie do doskonalosci to marze zeby rzucic palenie i to bedzie dla mnie najwieksze wyzwanie ...podejrzewam ze takie jak dla niektorych rzucenie slodyczy. Jedni sa uzaleznieni od slodkosci a ja niestety od papieroskow i w dodatku( wiem niektore z Was mi nie uwierza) mi palenie smakuje naprawde.
Ale koniecznie chce rzucic w marcu Taka sobie date z roznych powodow wyznaczylam.
pozdrowionka
xxx

[nnia***]

hej! A ja jestem uzalezniona od chipsow!!! Poprostu je uwielbiam i moglabym chrupac na okraglo!!

[suzana]

hmmmm ja zaczelam "rekonstrukcje" mojego ciala rowno rok temu. najpierw dietka 1000 kalorii - poczatek byl koszmarem. pozniej zaczelam dosc nieudolnie cwiczyc brzuch. a od wiosny biegi. na dzien dzisiejszy wiem jedno - mimo 5 lat totalnego "NIERUSZANIA SIE" ! glownym "lekarstwem" dla cialka jest ruch, no przynajmniej mojego. teraz wiem jak jesc, jak cwiczyc i jak lepiej "zyc". na chwile obecna mam totalnie plaski brzuch z widocznymi miesniami i calkowicie "przemieniony" tyleczek i nadal daze do "doskonalosci". Moj chlopak cwiczacy na silowni czasem dziwi sie skad we mnie tylke motywacji. sporadycznie sobie odpuszczam cwiczenia, i najwazniejsze nie odmawiam sobie slodyczy.

co do dazenia do doskonalosci to macie moze jakas recepta na ograniczenia lekkich wybuchow agresji :P chetnie skorzystam z Waszych rad

[Demeter]

Anulka, to tak jak ja
Niestety po nich waga szybko rosnie...

[Gonia1]

Pewnie pomyślicie, że jestem zarozumiała czy coś, ale ja nie wstydziłabym się z moją figurą stanąć obok tej dziewczyny. No, jest jeden mankament: biust Jak to możliwe, że niektóre tak szczupłe osoby mają taki duży biust? Ja tak nie mam!

[Gonia1]

I prawdę pisze Bombelinka, że w utrzymaniu figury dużą rolę odgrywa powstrzymanie się od słodyczy. Ja słodycze jem czasem, jak już nie mogę się oprzeć czasem jest tak, że potrafię zjeść małą bombonierkę w 1-2 dni, ale to się zdarza może raz w roku... I jak się tak najem, to mam dość na następne kilka miesięcy.

[księzycek]

heh.
wiele modelek, zwlaszcza z Brazylii - ma biust powiekszany, ot silikon.
chociaz oczywiscie zdarzaja sie modele "naturalne", ale malo

[Ines1985]

Gonia1 napisał(a):
> I prawdę pisze Bombelinka, że w utrzymaniu figury dużą rolę odgrywa powstrzymanie się od słodyczy. Ja słodycze jem czasem, jak już nie mogę się oprzeć czasem jest tak, że potrafię zjeść małą bombonierkę w 1-2 dni, ale to się zdarza może raz w roku... I jak się tak najem, to mam dość na następne kilka miesięcy.

Szczerze mowiac ja nie odmawiam sobie slodyczy a tez spokojnie moglabym stanac obok tej dziewczyny ze zdjecia (ach ta skromnosc no nie ). Tyle ze na pewno jestem nizsza

Ale wracajac do slodyczy... Nie potrafilabym z nich zrezygnowac. I wydaje mi sie ze juz bardziej tyje od normalnego jedzenia niz od slodkosci . Tak ze to nie jest regułą

[Ines1985]

Gonia1 napisał(a):
> Jak to możliwe, że niektóre tak szczupłe osoby mają taki duży biust? Ja tak nie mam!

Zapewniam Cie ze jest to mozliwe. Niektore dziewczyny po prostu zostaly hojniej obdarzone przez nature .
"Odziedziczyly" wiekszy biust.
Czasem nie mozna miec wszystkiego.
Ja mam za maly tylek /

[księzycek]

ano jest to mozliwe.
ale gros modelek obecnie ma silikony.

[rzastin]

księzycek napisał(a):
> ano jest to mozliwe.
> ale gros modelek obecnie ma silikony.

Prawda, prawda. Sztuczne piersi ma m.in. Giselle Bundchen, Tyra Banks, Heidi Klum, Isabeli Fontana i wiele, wiele innych, więc nie ma się co przejmować.

[księzycek]

o Bundchen wiedzialam..
ale imo Banks i klum maja naturalne..
ee?

[nenvena]

Ja nie mogę narzekac na moją figurę, za to wiecznie zyję w obsesji, że przytyję, jestem wprost szczęsliwa kiedy zdarzy mi się nie zjeśc obiadu-bo nie miałam czasu, albo kiedy po imrezie patrzę na wklęsły brzuch Może i bym była w stanie się odchudzać, ale... Nie chce mi się, jedyne co sobie postanowiłam-nie przesadzac z akloholem, nie palić, nie jeśc chipsów. Ale od czekolady się ni uwolnię, nie mam mowy. Jedyne co robię, to starm się ograniczać słodycze, pozwalam sobie na nie kiedy mam okres, bo jestemw tedy w ogóle w lekiej depresji
Panicznie boję się ciąży, że jak przytyję i zrobi mi się cellulitis to już się tego nie pozbędę.

[księzycek]

szczerze wspolczuje

[rzastin]

księzycek napisał(a):
> o Bundchen wiedzialam..
> ale imo Banks i klum maja naturalne..
> ee?

Nie, popatrz tutaj:
www.goodplasticsurgery.com

http://www.goodplasticsurgery.com/archives/005420.html

http://www.goodplasticsurgery.com/archives/005389.html

http://www.goodplasticsurgery.com/archives/005459.html

[księzycek]

no to jestem zszokowana, zawsze uwazalam,z e Banks i Klum maja naturalne.
W przypadku Banks to za Chiny nie rozumiem, po co powiekszala..bezsens!
A Limie moze urosly? , ma tylko 22 lata..chociaz chyba nie tak bardzo .
moda, eh

[rzastin]

księzycek napisał(a):
> no to jestem zszokowana, zawsze uwazalam,z e Banks i Klum maja naturalne.
> W przypadku Banks to za Chiny nie rozumiem, po co powiekszala..bezsens!
> A Limie moze urosly? , ma tylko 22 lata..chociaz chyba nie tak bardzo .
> moda, eh

Tam na stronie głównej (http://www.goodplasticsurgery.com ) sa jeszcze inne przykłady, różne, rożniaste. Np. Bundchen miała robiony jeszcze nos. Uważam, że operacje plastyczne modelek są nie fair.
A tu strona z nieudanymi operacjami plastycznymi gwiazd, az włos sie czasem jeży na głowie: http://www.awfulplasticsurgery.com

[madana]

Obejrzałam sobie dokładnie stronę z operacjami osób sławnych(polecam).Większo ść z nich,chcąc lepiej i młodziej wyglądać,oszpeciła się.Mam też wątpliwości,czy modelka z fotografii załą czonej przez autorkę wątku ma naturalne piersi.Po obejrzeniu fotek wiem,że nie ma sensu się stresować,że nie wygląda się jak gwiazda filmowa czy modelka.Przecież one w większości nie są naturalne.

[Ines1985]

madana napisał(a):
>Mam też wątpliwości,czy modelka z fotografii załą czonej przez autorkę wątku ma naturalne piersi.

Moim zdaniem naturalne, ale po prostu scisniete tym kostiumem.
Przeciez one wcale nie są takie duże.

[Gonia1]

ula napisał(a):
>
> Panicznie boję się ciąży, że jak przytyję i zrobi mi się cellulitis to już się tego nie pozbędę.

Ja też tak niestety mam - że się boję.

[rzastin]

Ines1985 napisał(a):
> madana napisał(a):
> >Mam też wątpliwości,czy modelka z fotografii załą czonej przez autorkę wątku ma naturalne piersi.
>
> Moim zdaniem naturalne, ale po prostu scisniete tym kostiumem.
> Przeciez one wcale nie są takie duże.

Wg mnie sa sztuczne, od razu tak pomysłałam, kiedy zobaczyłam tę dziewczynę. Nie chodzi wielkość, ale o kształt i o odstęp między nimi.

[Ines1985]

rzastin napisał(a):

> Wg mnie sa sztuczne, od razu tak pomysłałam, kiedy zobaczyłam tę dziewczynę. Nie chodzi wielkość, ale o kształt i o odstęp między nimi.

Heh, W za malym kostiumie kapielowym moj biust wyglada niemal identycznie. Milo wiedziec ze ktos na plazy moglby uznac ze jest sztuczny

Moim zdaniem ten jej biustonosz jest bardzo obcisly i dlatego biust tak z niego wypływa.

Ale dobra, nie wnikam, moge sie mylic. Chcialam tylko zauwazyc ze naturalne biusty maja bardzo rozne ksztalty i rozstaw miedzy piersiami takze moze byc mniejszy lub wiekszy.
A rozne biustonosze potrafia calkowicie odmienic wyglad piersi.

[Camilla]

Oj Ines widze że przytoczyłas mój wątek z walką z cellulitem .
No może na diecie to ja nie jestem (jestem szczupła ok. 51 kg. wagi przy wzroście 173 cm) ale staram się powstrzymywac od słodkiego, chipsów i jedzonka typu fast food, co nie zawsze mi się udaje, dzisiaj np. mam już na koncie troche słodkiego.Mam też wpadki np. z chipsami, zapiekankami (które kocham zwłaszcza takie dłuuugaśne) czy spagetti czy pizzą, ale bardzo dużo też się ruszam, staram się ćwiczyć co 2 max. 3 dni i zdrowo jeść.
Na swój brzuszek nie narzekam i moim zdaniem (nieskromnym) ta modelka mogłaby się przy moim schować, ale do ud i pośladków mam zastrzeżenia spore i dlatego cały czas ćwiczę, no i biust mógłby być większy
W każdym razie mam nadzieje że we wakacje nie będe się wstydziła paradowac w kostiumie, o ile znajde czas na wyjazd, bo niedługo zacznie się "szara rzeczywistość..." .
Pozdrawiam
Kamila

[Gosiabie]

Mąż sportowiec - spojrzał wprawnym okiem i stwierdził, iż dziewczyna na maxa ma sztuczne piersi, bo jest tak wyżylona wszędzie, że aż biodra ma brzydkie(słowa męza). Bo nie zaokrąglone, kanciaste. Odtłuszczona maxymalnie. Malutko je i ćwiczy intensywnie. Tak to wygląda najpewniej. W końcu zarabia ciałem.
W dzinsach pewno tego nie widać, napewno w biodrówkach wygląda fajnie i pewno świetnie chodzi, jak pantera
To musi robic wrażenie. Jak każda cwicząca, umięsniona dziewoja.
Co prawda mozna tak wyglądac , mając też duże piersi, ale skoro teraz nadal ma duze, to wczesniej musiała byc posiadaczką..wymion. Choć i tak bywa. Same wiecie, że i takie kobiety bywają.

[Marilyn]

Mam duze watpliwosci czy zdjecie Heidi Klum niby po operacji to jej prawdziwy wyglad..wyglada mi to niestety na kombinacje głowa Heidi- reszta nie wiadomo kogo..Poza tym..nie bierzecie pod uwage, ze niekorym kobietom bardzo rosnie biust jesli troche przytyja..np u mnie tak było..gdy wazyłam 50 kg miałam srednie piersi 75 b teraz wazac 6 kg wiecej musze stwredzic ze chyba połowa "poszła" mi w biust bo dzisiaj mam w obwodzie 95-96 cm a dalej sa jedrne, kształtne i niekorzy tez patrza na nie podjerzliwie hehe
O wpływie srodkow antykoncepcyjnych na wielkosc biustu juz nawet nie wspominam..
Dawno temu słyszałam wywiad z jednym z projektantow, ktory wypowiadał sie, ze niektore modelki,pomimo tego, ze sa szczupłe, swoimi zbyt obfitymi kształtami nie mieszcza sie w standardowe ubranka..min Casta i Klum..Jakis czas temu chyab w elle Heidi narzekała, ze zawsze miała z tym biustem kłopoty..wiec nie wiem jaka jest w koncu prawda

[księzycek]

o matko, to wez sobie wpisz w googla grafika-Heidi Klum.
Na wszystkich ma duzy biust, a na tym zdjeciu "przed" po prostu piersi max B..wiec nie bardzo wiem o co Ci chodzi
Juz predzej fotomontazem mogloby byc zdjecie "przed",dla poparcia Twojej teorii, ale"po" to ogolnie znany wyglada Klum.
Casta , owszem ma b.duzy biust, ale wyglada jednak naturalnie.