Męskie genitalia na krzyzu....sztuka ???

[soulsweeper]

Napisane przez paula78

ani mnie to ziębi ani grzeje ,nie chcesz nie oglądasz za to fotki po aborcji oglądało cale miasto czy chcialo czy nie.itu jest obraza a nie w galerii.

Słuszna uwaga. Poza tym mam wrażenie, że niektórzy po prostu lubią czuć się obrażeni, z jakiegokolwiek bądź powodu, a już szczególnie, gdy coś nie dotyka ich bezpośrednio. Ale zawsze można sobie nosem pokręcić.

[xanka]

Napisane przez Madlaine

Przy okazji tego watku, przypomniało mi się pierwsze realne zetknięcie z twórczościa Andy Warhola, kiedy przypadkiem odwiedziłam jego wystawę w Neue Nationalgalerie w Berlinie.
To dopiero było coś !!! byłam tam 3 razy i zakochałam się w tych pracach, a wszystko przez ich odpowiednie zestawienie. Wisiały seriami, nie da się tego opisac, jakie emocje towarzyszyły ludziom w czasie ogladania.

Mnie zaszokowały i jednoczesnie zachwyciły bez reszty instalacje związane z krzesłem elektrycznym - a "12 Electric Chairs" mam na scianie w formie plakatu, choć nie pogardziłabym w tym wypadku oryginalnym Warholem.

jak już tak całkiem "off topicznie" sobie rozmawiamy...

Madlaine, ja podobne odczucia (totalnego zachwytu i szoku) miałam po "wizycie" w muzeum Salvadora Dali w Paryżu. Chodziłam z otwartą buzią i ciarkami na całym ciele
Człowiek przy bezpośrednim zetknięciu i obcowaniu z obrazem zupełnie inaczej go odbiera.

[Jula]

Mnie hasło "obraza uczuć religijnych" odrzuca. Przeciez nikt tu nie kpi z religii! Krzyż jest narzędziem mordu, strasznej śmierci. Podobnie jak pętla czy krzesło elektryczne. Niesmaczne jest noszenie krzyża na szyi czy też w uszach.

[Madlaine]

xanko, doskonale rozumiem

Własnie dopiero przy takim obcowaniu mozna cokolwiek więcej powiedzieć i choc odrobinę porozumiec się z autorem

[Ivon.a]

A ja tam się nie oburzam na to, jeśli ktoś ma jakieś głębokie przesłanie. Tak samo się nie oburzałam na Papieża przygniecionego głazem, bo uważałam że autor miał do przekazania coś istotnego.Dziwiłam się Olbryskiemu że zniszczył galerię aktorów w nazistowskich filmach.Wogóle nasze społeczeństwo ma dziwny moralny pogląd. Mam dość takiej dziwnej cenzury. Jeśli to nie dotyczy samego Boga, bo nie lubię nawet dowcipów na jego temat, to jest ok.