Polecamy:

niby nic · 2010-09-19, 23:04

Iza, własnym oczom nie wierze

czesc kochana, opowiadaj co tam u Ciebie i gdzieś była

'Estelle' · 2010-09-19, 23:21

Cytat:

Napisane przez blonndee

hejhej, pamieta mnie tu kto jeszcze?

No pewnie, że pamięta

Buciki miałaś pokazać

Ale najpierw pisz co u Ciebie słychać

blonndee · 2010-09-19, 23:22

bylam... tu i tam

tak sie zbieralam coby do was wrocic, ale mialam takie zawirowania zyciowe, ze dopiero teraz na spokojnie moge.
w wielkim skrocie dzialo sie duzo.

(m.in to, ze juz nie jestem z dowodu iza, a natalia, zmienilam imie bo nigdy sie z iza nie czulam, a z drugim imieniem jako pierwszym jakos ulge poczulam, duzo bardziej 'ja', ale ciezko to wytlumaczyc

)

hmm, wrocilam do sopotu. sama. rozstalam sie z tz z wlasnej woli. spotykam sie z kims ale to nic zobowiazujacego mam nadzieje. szkoda gadac...

zmienilam uczelnie bo ta moja byla to... o kant zada obic, naciagacze, tylko kasakasakasa... przenioslam sie na inna, ale jako iz zaczynam tez dzienny kierunek na ug (slawistyke!) to stwierdzilam ze w tym roku skupie sie na tym a za rok zaocznie pojde na projektowanie na asp zaoczne do lodzi.
i pracuje nad malym projektem w internecie wiec... ale narazie ciii

scielam wlosy znowu, terapeutycznie no i co by koltuny rozczesac. nic ciekawego ale sie przyzwyczailam. nie reka, odrosna

z rzeczy bardzo ciezkich i przykrych:
w sierpniu mialam tragedie rodzinna, bo nasza ukochana babcie na pasach jakis gowniarz potracil, zmarla w szpitalu i to byl dla nas wszystkich wielki cios.

w skrocie najwazniejsze rzeczy. chyba...

no a co tam u was?

stesknilam sie bardzo i wracam na stale!

niby nic · 2010-09-19, 23:33

Cytat:

Napisane przez blonndee

bylam... tu i tam

tak sie zbieralam coby do was wrocic, ale mialam takie zawirowania zyciowe, ze dopiero teraz na spokojnie moge.
w wielkim skrocie dzialo sie duzo.

(m.in to, ze juz nie jestem z dowodu iza, a natalia, zmienilam imie bo nigdy sie z iza nie czulam, a z drugim imieniem jako pierwszym jakos ulge poczulam, duzo bardziej 'ja', ale ciezko to wytlumaczyc

)

hmm, wrocilam do sopotu. sama. rozstalam sie z tz z wlasnej woli. spotykam sie z kims ale to nic zobowiazujacego mam nadzieje. szkoda gadac...

zmienilam uczelnie bo ta moja byla to... o kant zada obic, naciagacze, tylko kasakasakasa... przenioslam sie na inna, ale jako iz zaczynam tez dzienny kierunek na ug (slawistyke!) to stwierdzilam ze w tym roku skupie sie na tym a za rok zaocznie pojde na projektowanie na asp zaoczne do lodzi.
i pracuje nad malym projektem w internecie wiec... ale narazie ciii

scielam wlosy znowu, terapeutycznie no i co by koltuny rozczesac. nic ciekawego ale sie przyzwyczailam. nie reka, odrosna

z rzeczy bardzo ciezkich i przykrych:
w sierpniu mialam tragedie rodzinna, bo nasza ukochana babcie na pasach jakis gowniarz potracil, zmarla w szpitalu i to byl dla nas wszystkich wielki cios.

w skrocie najwazniejsze rzeczy. chyba...

no a co tam u was?

stesknilam sie bardzo i wracam na stale!

Natalio

jak zwykle bardzo dużo u Ciebie się dzieje i ciągle jakies zmiany

Bardzo współczuje z powodu babci

A u mnie nic nowego, nie ma nic ciekawego do opowiadania

Heroldin · 2010-09-20, 03:28

Wszelki duch Pana Boga chwali ! Zawitała do nas Iza w Natalię zmieniona. Witaj ! Jak czytam : burzliwy okres masz za plecami.
Zima idzie, to wszystko w zwolnionym tempie toczyć się będzie.
Mam nadzieję, że i Ty stabilizacji jakowejś doświadczysz.

Cześć Dziewczyny ! Witam się i żegnam. Dopadła mnie "babska przypadłość" i nie najlepiej się czuję. Zajrzę później.

Charlotte95 · 2010-09-20, 06:27

Cytat:

Napisane przez niby nic

Można go zrozumiec ze zmeczony, ale jak siedzi cały dzien przed komputerem to chyba nie fizyczne zmeczenie tylko psychiczne. Szkoda, ze tak sie zachował skoro wiedział, ze Ci bardzo zależało, ale zrób tak jak radzi Kasia - odpłac się kiedys, jak jemu bedzie na czyms zależało i bedzie Cie o to prosił. Na facetów bardziej czyny działają niż słowa

O tototo w książce ciągle powtarzają

Natalia ja tu zawitałam jak Ciebie akurat nie było, więc się witam i Karolina jestem

I jestem naszym wątkowym gówniarzem

niby nic · 2010-09-20, 09:17

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Wszelki duch Pana Boga chwali ! Zawitała do nas Iza w Natalię zmieniona. Witaj ! Jak czytam : burzliwy okres masz za plecami.
Zima idzie, to wszystko w zwolnionym tempie toczyć się będzie.
Mam nadzieję, że i Ty stabilizacji jakowejś doświadczysz.

Cześć Dziewczyny ! Witam się i żegnam. Dopadła mnie "babska przypadłość" i nie najlepiej się czuję. Zajrzę później.

to termoforek i kielonka jednego

Cytat:

Napisane przez Charlotte95

O tototo w książce ciągle powtarzają

Natalia ja tu zawitałam jak Ciebie akurat nie było, więc się witam i Karolina jestem

I jestem naszym wątkowym gówniarzem

Nie tylko w książce,ja to przetestowałam osobiscie i działa

'Estelle' · 2010-09-20, 10:53

Cytat:

Napisane przez blonndee

bylam... tu i tam

tak sie zbieralam coby do was wrocic, ale mialam takie zawirowania zyciowe, ze dopiero teraz na spokojnie moge.
w wielkim skrocie dzialo sie duzo.

(m.in to, ze juz nie jestem z dowodu iza, a natalia, zmienilam imie bo nigdy sie z iza nie czulam, a z drugim imieniem jako pierwszym jakos ulge poczulam, duzo bardziej 'ja', ale ciezko to wytlumaczyc

)

hmm, wrocilam do sopotu. sama. rozstalam sie z tz z wlasnej woli. spotykam sie z kims ale to nic zobowiazujacego mam nadzieje. szkoda gadac...

zmienilam uczelnie bo ta moja byla to... o kant zada obic, naciagacze, tylko kasakasakasa... przenioslam sie na inna, ale jako iz zaczynam tez dzienny kierunek na ug (slawistyke!) to stwierdzilam ze w tym roku skupie sie na tym a za rok zaocznie pojde na projektowanie na asp zaoczne do lodzi.
i pracuje nad malym projektem w internecie wiec... ale narazie ciii

scielam wlosy znowu, terapeutycznie no i co by koltuny rozczesac. nic ciekawego ale sie przyzwyczailam. nie reka, odrosna

z rzeczy bardzo ciezkich i przykrych:
w sierpniu mialam tragedie rodzinna, bo nasza ukochana babcie na pasach jakis gowniarz potracil, zmarla w szpitalu i to byl dla nas wszystkich wielki cios.

w skrocie najwazniejsze rzeczy. chyba...

no a co tam u was?

stesknilam sie bardzo i wracam na stale!

Jaaaaj, bardzo współczuję z powodu babci

trudno mi będzie się przestawić na Natalię

, jakoś tak w sercu mam Izunię

A co za kołtuny? Dredy miałaś ?!?!?

A buty pokażesz

I zdradź nam chociaż jakiś szczegół z tajemniczego przedsięwzięcia

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Wszelki duch Pana Boga chwali ! Zawitała do nas Iza w Natalię zmieniona. Witaj ! Jak czytam : burzliwy okres masz za plecami.
Zima idzie, to wszystko w zwolnionym tempie toczyć się będzie.
Mam nadzieję, że i Ty stabilizacji jakowejś doświadczysz.

Cześć Dziewczyny ! Witam się i żegnam. Dopadła mnie "babska przypadłość" i nie najlepiej się czuję. Zajrzę później.

Łooooo...
No to zdrówka

zapomniałam napisać - probeczki przyszły! Dziękuję!!!!!!!!

Cytat:

Napisane przez niby nic

Nie tylko w książce,ja to przetestowałam osobiscie i działa

hehehe, czyżby na tym kimś

niby nic · 2010-09-20, 13:44

Cytat:

Napisane przez 'Estelle'

trudno mi będzie się przestawić na Natalię

, jakoś tak w sercu mam Izunię

A co za kołtuny? Dredy miałaś ?!?!?

hehehe, czyżby na tym kimś

Mnie też sie ciężko będzie na Natalie przestawić

np. takie sprawy jak spóznianie czy cos, po tym jak pisałam kiedys ze on sie 'troszke' spóznił, tak ze ja poszłam w koncu do domu to na nastepny dzien zrobiłam to samo tzn w ogole nie przyszłam

wiecej sie ani razu nie spóził, za to ja i owszem

Ale słowa też swietnie na niego działają, bo mu napisałam jakis czas temu ze moze spadać (mniej kulturalnie, ale nie bede cytowac) jak chce i posłuchał

tak wiec znowu nie mam partnera na studniówke

Ale sie zmęczyłam dzisiaj w szkole

miałam az 2h

za to jutro 8

'Estelle' · 2010-09-20, 14:49

Cytat:

Napisane przez niby nic

Mnie też sie ciężko będzie na Natalie przestawić

np. takie sprawy jak spóznianie czy cos, po tym jak pisałam kiedys ze on sie 'troszke' spóznił, tak ze ja poszłam w koncu do domu to na nastepny dzien zrobiłam to samo tzn w ogole nie przyszłam

wiecej sie ani razu nie spóził, za to ja i owszem

Ale słowa też swietnie na niego działają, bo mu napisałam jakis czas temu ze moze spadać (mniej kulturalnie, ale nie bede cytowac) jak chce i posłuchał

tak wiec znowu nie mam partnera na studniówke

Ale sie zmęczyłam dzisiaj w szkole

miałam az 2h

za to jutro 8

Biedny chłopczyk

No taki "grzeczny" i łatwy do "wychowania", a Ty go tak szybko odprawiłaś

? Wyrobiłby się pod Twoim czujnym okiem

, raz-dwa byś go wytresowała

Co zbroił, że mu spadać kazałaś

???

Heroldin · 2010-09-20, 15:13

Cytat:

Napisane przez niby nic

to termoforek i kielonka jednego

Właśnie tak zrobiłam i już mi lepiej. Ale jeszcze strategicznej pozycji - łózko, nie opuszczam. Nie mam siły. Złapało mnie zdrowo. Do tego Pan Listonosz niezbyt przyjemną pocztę przytaszczył, to i humor mam paskudny.

Cytat:

Napisane przez niby nic

tak wiec znowu nie mam partnera na studniówke

Jeszcze znajdziesz. Porozglądaj się i nie bądź "kaktusem".

niby nic · 2010-09-20, 15:18

Cytat:

Napisane przez 'Estelle'

Biedny chłopczyk

No taki "grzeczny" i łatwy do "wychowania", a Ty go tak szybko odprawiłaś

? Wyrobiłby się pod Twoim czujnym okiem

, raz-dwa byś go wytresowała

Co zbroił, że mu spadać kazałaś

???

Nie taki biedny znowu. Wiem ze by sie nie wyrobiłby sie, w pewnej sprawie nie, bo znowu wrócilismy do punktu wyjscia ze sie tak wyraże, a mi sie juz cierpliwosc skonczyła i moze on ma tylko takie głupie poczucie humoru, ale juz nie raz mu na to zwracałam uwage

nie wiem, moze zobaczył ze nie polece na jego urok osobisty, moze duma zabolała, bo potem jak odpisał to miałam wrazenie ze mu sie troche głupio zrobiło, no ale sorry to juz nie mój problem

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Kasia, czemu kaktusem?

'Estelle' · 2010-09-20, 15:23

Hehehe, ostra jesteś

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Właśnie tak zrobiłam i już mi lepiej. Ale jeszcze strategicznej pozycji - łózko, nie opuszczam. Nie mam siły. Złapało mnie zdrowo. Do tego Pan Listonosz niezbyt przyjemną pocztę przytaszczył, to i humor mam paskudny.

Coż to za wieści niepomyślne??

Heroldin · 2010-09-20, 15:23

Cytat:

Napisane przez niby nic

Kasia, czemu kaktusem?

Bo chłoptasiów kłujesz ! To dziwne stwory, trzeba do nich mieć pobłażliwe podejście.

Wizaż mi strasznie muli. Patrzę, a tu ponad trzydzieści siedem tysięcy użytkowników. I czemu się dziwić, ze wolno łazi ?!

niby nic · 2010-09-20, 15:28

Cytat:

Napisane przez 'Estelle'

Hehehe, ostra jesteś

nie można dać sobie wejsc na głowe

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Bo chłoptasiów kłujesz ! To dziwne stwory, trzeba do nich mieć pobłażliwe podejście.

Wizaż mi strasznie muli. Patrzę, a tu ponad trzydzieści siedem tysięcy użytkowników. I czemu się dziwić, ze wolno łazi ?!

ten chłoptaś miał juz tyle szans, ze nawet nie zlicze. nie był w stanie sie ogarnąć to trudno, ja za nim latać nie bede, bo widac ze nie warto. widać własnie jak bardzo mu zależy. a jak sie obraził o to to trudno, ja sie juz nie raz powinnam na niego obrazic, a tego nie zrobiłam.

edit: a nie, jednak zwracam honor, nie uciekł

ImmortalLover · 2010-09-20, 15:40

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Cytat:

Napisane przez Heroldin

Jaaaaak ?! ?! ?!

nie nadaje się to do publikacji

Załamałam się... Przestaję tyle jeść, bo były problemy z dopięciem sukienki na wesele ;oooo

niby nic · 2010-09-20, 15:49

Cytat:

Napisane przez ImmortalLover

nie nadaje się to do publikacji

Załamałam się... Przestaję tyle jeść, bo były problemy z dopięciem sukienki na wesele ;oooo

Na zime potrzeba troche tłuszczyku

ImmortalLover · 2010-09-20, 16:41

Ale nie aż tyle

niby nic · 2010-09-20, 16:49

łohohoho bez przesady juz

juz nawet ja chyba zmieniłam w koncu podejscie do swojego wygladu, tylko ciekawe na ile

Charlotte95 · 2010-09-20, 17:08

Kurczę, chciałabym pojechać na wymianę w drugiej liceum a mama nie chce mnie puścić..

Finlora · 2010-09-20, 17:58

Cześć Wam

Okropny ten dzień dzisiaj, nie wiem, coś z ciśnieniem albo ogólnie z pogodą bo czuję się dzisiaj strasznie, głowa mnie boli, w pracy myślałam, że umrę
I jeszcze mam katar

ImmortalLover · 2010-09-20, 17:59

Cytat:

Napisane przez niby nic

łohohoho bez przesady juz

juz nawet ja chyba zmieniłam w koncu podejscie do swojego wygladu, tylko ciekawe na ile

ja też myślałam, ze zmieniłam... do dziś ;o

Ale poprawiam sobie humor strona bash.org.pl

niby nic · 2010-09-20, 18:14

Cytat:

Napisane przez Charlotte95

Kurczę, chciałabym pojechać na wymianę w drugiej liceum a mama nie chce mnie puścić..

gdzie?

Cytat:

Napisane przez Finlora

Cześć Wam

Okropny ten dzień dzisiaj, nie wiem, coś z ciśnieniem albo ogólnie z pogodą bo czuję się dzisiaj strasznie, głowa mnie boli, w pracy myślałam, że umrę
I jeszcze mam katar

to jakies herbatki ciepłej sie napij itd zeby Cie nie rozłożyło, no chyba ze chcesz zwolnienie z pracy

Finlora · 2010-09-20, 18:26

Cytat:

Napisane przez niby nic

:przutul: to jakies herbatki ciepłej sie napij itd zeby Cie nie rozłożyło, no chyba ze chcesz zwolnienie z pracy

Zwolnienie bardzo chętnie ale chyba by mnie zabili
Zaraz zrobię sobie jakiejś gorącej herbatki i zjem wafelka z karmelem ale to za chwilę bo jestem w trakcie gotowania obiadu - tzn zupy z mrożonki

ImmortalLover · 2010-09-20, 18:40

Cytat:

Napisane przez Finlora

Zwolnienie bardzo chętnie ale chyba by mnie zabili
Zaraz zrobię sobie jakiejś gorącej herbatki i zjem wafelka z karmelem ale to za chwilę bo jestem w trakcie gotowania obiadu - tzn zupy z mrożonki

A gripeksu żadnego nie masz?

niby nic · 2010-09-20, 19:24

Cytat:

Napisane przez Finlora

Zwolnienie bardzo chętnie ale chyba by mnie zabili
Zaraz zrobię sobie jakiejś gorącej herbatki i zjem wafelka z karmelem ale to za chwilę bo jestem w trakcie gotowania obiadu - tzn zupy z mrożonki

o tak, to zawsze pomaga

Finlora · 2010-09-20, 19:57

Cytat:

Napisane przez ImmortalLover

A gripeksu żadnego nie masz?

TŻ kupował ostatnio fervex więc może ostała się jeszcze jakaś saszetka

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:

Napisane przez niby nic

o tak, to zawsze pomaga

No pewnie, że tak

Wizaż znowu muli - nic dziwnego, prawie 40 tysięcy buszujących wizażanek

'Estelle' · 2010-09-20, 20:05

Cytat:

Napisane przez niby nic

nie można dać sobie wejsc na głowe

ten chłoptaś miał juz tyle szans, ze nawet nie zlicze. nie był w stanie sie ogarnąć to trudno, ja za nim latać nie bede, bo widac ze nie warto. widać własnie jak bardzo mu zależy. a jak sie obraził o to to trudno, ja sie juz nie raz powinnam na niego obrazic, a tego nie zrobiłam.

edit: a nie, jednak zwracam honor, nie uciekł

No i dobra - prawidłowe podejście, ja pewnie też bym tak zrobiła

Cytat:

Napisane przez Finlora

Cześć Wam

Okropny ten dzień dzisiaj, nie wiem, coś z ciśnieniem albo ogólnie z pogodą bo czuję się dzisiaj strasznie, głowa mnie boli, w pracy myślałam, że umrę
I jeszcze mam katar

Łoj, Agulku, Ty to masz pod górę

Ja dzisiaj jako tako, Yao dało się uspać rano na dłużej to i się wyspałam, nawet popoudniowej drzemki nie musiałam sobie ucinać, bo ostatnie kilka dni, to...

To jak, przybywasz do mnie

???

Cytat:

Napisane przez Charlotte95

Kurczę, chciałabym pojechać na wymianę w drugiej liceum a mama nie chce mnie puścić..

Oj... może jednak da sie przekonać

Porozmawiaj z nauczycielką, niech namówi Twoją mamę np. przy okazji jakiegoś zebrania albo coś...

Finlora · 2010-09-20, 20:39

Cytat:

Napisane przez 'Estelle'

Łoj, Agulku, Ty to masz pod górę

Ja dzisiaj jako tako, Yao dało się uspać rano na dłużej to i się wyspałam, nawet popoudniowej drzemki nie musiałam sobie ucinać, bo ostatnie kilka dni, to...

To jak, przybywasz do mnie

???

Wzięłam tabletkę i głowa przestała wreszcie boleć ale to na pewno dzięki temu wafelkowi z karmelem

2 października grają w Łodzi więc może na ten się załapię?
Jeśli się nie uda to przybywam

Charlotte95 · 2010-09-20, 21:00

Karolina, do Stanów najchetniej, względnie do UK

2010-09-19, 23:04	#2881
niby nic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 5 403	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Iza, własnym oczom nie wierze czesc kochana, opowiadaj co tam u Ciebie i gdzieś była __________________ Can we pretend that airplanes in the night sky are like shooting stars I could really use a wish right now..♪

2010-09-19, 23:22	#2883
blonndee Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: sopot Wiadomości: 2 583	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P bylam... tu i tam tak sie zbieralam coby do was wrocic, ale mialam takie zawirowania zyciowe, ze dopiero teraz na spokojnie moge. w wielkim skrocie dzialo sie duzo. (m.in to, ze juz nie jestem z dowodu iza, a natalia, zmienilam imie bo nigdy sie z iza nie czulam, a z drugim imieniem jako pierwszym jakos ulge poczulam, duzo bardziej 'ja', ale ciezko to wytlumaczyc ) hmm, wrocilam do sopotu. sama. rozstalam sie z tz z wlasnej woli. spotykam sie z kims ale to nic zobowiazujacego mam nadzieje. szkoda gadac... zmienilam uczelnie bo ta moja byla to... o kant zada obic, naciagacze, tylko kasakasakasa... przenioslam sie na inna, ale jako iz zaczynam tez dzienny kierunek na ug (slawistyke!) to stwierdzilam ze w tym roku skupie sie na tym a za rok zaocznie pojde na projektowanie na asp zaoczne do lodzi. i pracuje nad malym projektem w internecie wiec... ale narazie ciii scielam wlosy znowu, terapeutycznie no i co by koltuny rozczesac. nic ciekawego ale sie przyzwyczailam. nie reka, odrosna z rzeczy bardzo ciezkich i przykrych: w sierpniu mialam tragedie rodzinna, bo nasza ukochana babcie na pasach jakis gowniarz potracil, zmarla w szpitalu i to byl dla nas wszystkich wielki cios. w skrocie najwazniejsze rzeczy. chyba... no a co tam u was? stesknilam sie bardzo i wracam na stale! __________________ -Sometimes I think you talk just to make sounds. -Well, sometimes I do...

2010-09-20, 03:28	#2885
Heroldin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 4 627	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Wszelki duch Pana Boga chwali ! Zawitała do nas Iza w Natalię zmieniona. Witaj ! Jak czytam : burzliwy okres masz za plecami. Zima idzie, to wszystko w zwolnionym tempie toczyć się będzie. Mam nadzieję, że i Ty stabilizacji jakowejś doświadczysz. Cześć Dziewczyny ! Witam się i żegnam. Dopadła mnie "babska przypadłość" i nie najlepiej się czuję. Zajrzę później.

2010-09-20, 16:41	#2898
ImmortalLover Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 14 384	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Ale nie aż tyle __________________ Zawartość torebki dzieli się na części: "powinnam" , "mam" i "a skąd się to wzięło?".

2010-09-20, 16:49	#2899
niby nic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 5 403	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P łohohoho bez przesady juz juz nawet ja chyba zmieniłam w koncu podejscie do swojego wygladu, tylko ciekawe na ile __________________ Can we pretend that airplanes in the night sky are like shooting stars I could really use a wish right now..♪

2010-09-20, 17:08	#2900
Charlotte95 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 206	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Kurczę, chciałabym pojechać na wymianę w drugiej liceum a mama nie chce mnie puścić.. Edytowane przez Charlotte95 Czas edycji: 2010-09-20 o 17:22

2010-09-20, 17:58	#2901
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Cześć Wam Okropny ten dzień dzisiaj, nie wiem, coś z ciśnieniem albo ogólnie z pogodą bo czuję się dzisiaj strasznie, głowa mnie boli, w pracy myślałam, że umrę I jeszcze mam katar

2010-09-20, 21:00	#2910
Charlotte95 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 2 206	Dot.: Włosomaniaczki cz. VI ... wchodzisz na własne ryzyko :P Karolina, do Stanów najchetniej, względnie do UK

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)