2017-04-17, 21:31 | #1891 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
U nas na szczęście prawie nikt się Wojtka o jedzenie nie czepia, raczej komentują, że tak ładnie rękami je. Tylko oczywiście wujek-znawca musiał zacząć ględzić czy Wojtek dostanie tortu i czemu nie dostanie, przecież i tak kiedyś musi zacząć takie rzeczy jeść
|
2017-04-17, 22:08 | #1892 |
Z deszczem w butach
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
A moje dziecko je rosół 😱
Poza tym Olg robił awantury, gdy któreś z nas wychodziło z pokoju. Gdy mąż to tylko trochę zawodzil, ale za mną to już był ryk... dziś na koniec wyszłam na mniej niż minutę, wracam, oczywiście od męża chciał do mnie, mnie złapał w garść za bluzkę i przyciągnął, że wszyscy się śmiali 😉 Siostra męża u nas jest jedyną osobą, która by na siłę brała do siebie. Ale ja jej mlodego nie podaję. Ona wyciąga ręce, on nie przejawia najmniejszej chęci, więc ja go nie ruszam, ona po chwili odpuszcza. Na podłodze z kimś chętnie się pobawi, ale na rękach tylko u mamy i taty chce być. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-17, 22:19 | #1893 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
A tak w ogóle to 86 cm... Łanie wysokie to Twoje Alątko... mój na ostatnim mierzeniu ok. miesiąc temu miał 71 cm... Cytat:
Co do obcych - u nas toleruje jedynie jak jest na podłodze. Teściom, czy mojej mamie daje się chwilę ponosić, przeważnie wtedy gdy jest zmęczony (nie ma siły walczyć ), a tak to w sumie od razu się wyrywa. Tyle, że u mnie i męża w sumie też się szybko wyrywa - jedynie jak przenoszę między pokojami, czy znoszę do wózka na spacer, to jeszcze daje się nieść spokojnie. Edytowane przez Anika1986 Czas edycji: 2017-04-17 o 22:24 |
||
2017-04-17, 22:34 | #1894 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Generalnie nie mam porównania do innych wózków bo mieliśmy tylko 3w1, ale trzeba przyznać, że joie jest zwrotny, fajnie się prowadzi, ma duże siedzisko, ogromny plus to system składania (bez porównaniu do naszego czołgu 3w1)ale: Wadą litetraxa jest: - piankowa rączka - w naszym nówka egzemplarzu z jednej strony już zaczynała się kruszyć, - siateczkowy kosz na zakupy - nie lubię jak każdy widzi jego zawartość, - kolorystyka od szarości po czarny - nooo szał!, - brak osłony na nóżki - folia przeciwdeszczowa z wielkim pałąkiem, którą nie wiadomo gdzie wozić ze sobą bo tyle miejsca zajmuje, - ale podbija się go lżej niż mytraxa Mytrax: - ma już rączkę obszytą ekoskórą, ale teleskopową (czuć luzy i klekota) i gorzej wyprofilowaną niż litetrax, - kosz z materiału więc na plus, - odrobinę jest mniej zwrotny niż litetrax, - brak osłonki na nóżki i również ta beznadziejna folia przeciwdeszczowa, - kolorystyka już bardziej do zaakceptowania dla moje męża - wybraliśmy foggy grey, - ciężki do podbijania. Dla mnie cena tych wózków powinna się kształtować w okolicach 700-800 zł wtedy nie miałabym im nic do zarzucenia, ale za taką cenę za którą są oferowane, takie rzeczy jak klekotanie i luzy w rączce czy kołkach nie powinny mieć miejsca, ale to oczywiście moja subiektywna opinia. Przy budzie w obu modelach jest takie miejsce gdzie jest naciągnięty materiał na szkielet/ rurkę od budki i niestety w tym miejscu materiał jest nieobszyty. Przy rozkładaniu budki za setnym razem może zwyczajnie dojść do przetarcia. Sama się zastanawiam nawet co z tym zrobić, jak to obszyć teraz .... Takie rzeczy to chyba nie powinny mieć miejsca w wózku, który jest wychwalany tak pod niebiosa i kosztuje wcale nie tak mało ... Inna sprawa, że dla mnie oprócz tego, że wózek ma być funkcjonalny i wygodny dla dziecka to ma jeszcze ładnie wyglądać, a to niestety nie zawsze idzie w parze ---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- A co do wzrostu Hubci to czasami patrzę na chodzące dzieci w parku i przez to, że ona jest taki bocian to mam wrażenie, że te wszystkie dzieciaczki takie malutkie i JUŻ chodzą, a ten mój bocian boi się puścić mebli, żeby mu sie te długaśne nogi nie poplątały
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥ |
|
2017-04-17, 23:13 | #1895 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
|
Majówki 2016 - część szósta
Anika dla Pawełka za tyle nowych umiejętności. Mary też może pochwalić się kolejnym ząbkiem (siódmy), ale za chodzenie jeszcze zupełnie się nie bierze
Ostatnio zrobiła się małą paskudą na spacerach. Chyba nudzi jej się w wózku, próbuje wstawać, jak jest przypięta to krzyczy W kościele to w ogóle sajgon i praktycznie całe msze na przemian u mnie albo u męża na rękach Czeko, ja nawet nie wiem, ile cm ma Marysia w sumie nigdy nie wiedziałam po porodzie chyba źle ją wymierzyli, a potem nikt już nie sprawdzał Kaylla, gratulacje za 4 kg a jak przez święta? Starałaś też się pilnować? Martunia, jak oczko Tymka? Ja tradycyjnie objedzona i od jutra dieta Do mnie chyba jeszcze nie dociera, że Marysia za 1,5 miesiąca skończy rok! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Edytowane przez agassek Czas edycji: 2017-04-17 o 23:15 |
|
2017-04-18, 04:18 | #1896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
To chyba już taki wiek, że wysiedzieć godzinę bez zmieniającego się krajobrazu to nuuuuuda...Ja przez to czarno widzę ten nasz chrzest. W wózku po niespełna 10 minutach jest wściek, na rękach wytrzymuje do połowy kazania, ale jak nic się nie rusza to zaczyna płakać i trzeba wychodzić. Za to jak jest na zewnątrz to obserwuje biegające dzieci i nie ma problemu. Tylko, że jak jest tak zimno jak wczoraj to ksiądz nie zostawia otwartych drzwi i nie włącza głośnika, wczoraj mąż musiał iść z małym do samochodu a ja zostałam na mszy. Ale widzę, że wszyscy z dziećmi w tym wieku tak mają - wchodzą, wychodzą, mama bierze na ręce, potem tata, potem do wózka, potem znowu wyjść. Może się poprawi jak zaczną porządnie chodzić, to będą sobie tuptać po kościele
|
2017-04-18, 05:43 | #1897 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Ja jestem dumna z mojego synka. Bawi się pięknie ze swoją starszą o 6 tygodni kuzynka. Dziela się zabawkami. Podają sobie z ręki do ręki Zuzia też zadowolona bo ma tutaj tak na ziemi. Wszyscy się zjechali, dzieci więcej niż doroslych. Dziadzius rozłożył w ogrodzie trampoline także czyste szaleństwo. W niedzielę szukali zajączka w ogrodzie )) Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Wracamy dzisiaj tyle że tym razem wyjeżdżamy na wieczór, mam nadzieję że pójdzie sprawniej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-04-18, 08:12 | #1898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Martunia - wyjdzie jakoś w granicy 70-100 zł za osobę za obiad z deserem - w zależności od tego, kto co zamówi i ile napojów sobie weźmie. No i do tego tort osobno zamawiany w cukierni. Ale będzie stosunkowo niedużo osób, bo 13 dorosłych.
Ja też chętnie bym grilla robiła, ale niestety nie mam gdzie, poza tym póki co jeszcze trochę za zimno. Cytat:
U nas dzisiaj w nocy znowu było karmienie, pierwszy raz od ponad tygodnia. Ale Majka mi się obudziła z płaczem koło 4 i nie mogłam w żaden sposób jej spacyfikować. Myślę, że ją brzuszek bolał, bo ostatnio mamy problem z kupkami:/ Dziś chyba tylko na mleku będzie plus ewentualnie na jakiejś śliweczce. Ale potem pospałyśmy prawie do 8 Nie wiem, czy to zasługa nocnego karmienia, czy też tego, że w pokoju rolety. Pewnie trochę tego i trochę tego |
|
2017-04-18, 09:13 | #1899 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Pół-matka pół-sęp wykorzystała, że dziecko o 7 wstało i kicuchowało i zawlokła je do lidla po ubrania i klocki Udało się kupić bodziaki z krótkim rękawem, piżamki na lato, buciki i klocki mega bloks, które już są hitem
|
2017-04-18, 10:07 | #1900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Ciekawe czy o 12 w lidlu cos bedzie jeszcze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-18, 10:42 | #1901 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-04-18, 10:59 | #1902 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 299
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Ja może wieczorem do Lidla skocze, najwyżej nic nie kupię. Chciałabym bluzeczki jakieś na teraz.
Anulus A jak byś na ta sesje ogrodniczki założyła coś tego typu http://www2.hm.com/pl_pl/productpage...#Pudroworóżowy do tego np biała bluzeczka na krótki rękaw. Nic innego poza ewentualnie jeszcze letnia sukienka mi nie przychodzi do głowy. U nas święta w porządku, przygotowań więcej niż odpoczynku. W sumie pogoda najgorsza w tym wszystkim. Ciagle wiatr i deszcz.... Temat słodyczy jedzonych, a raczej nie jedzonych przez Weronike oczywiście był, Nio i chodzik się przewinal tez, ale udałam, że nie słyszę i się skończyło. Hehe Jutro jedziemy znowu do pediatry. Czerwone plamy na posladku się powiększają i juz są kolejne 2 plamki. Dodatkowo suche placki na rączce są wyczuwalne i delikatnie czerwone, wiec ewidentnie coś jest na rzeczy... Z moich obserwacji to albo uczulenie na mm, albo białko kurze. Zobaczymy co na to lekarz. Napiszcie co dajecie na śniadania i kolacje, bo u nas najczęściej to serek biały albo typu bieluch albo ziarnisty, albo jajko pod każdą postacią (z tym, że od niedawna właśnie całe jajko, a nie tylko zoltko). Szynki w ogóle nie chce spróbować. Wegetarianka chyba mi się trafiła, bo w obiadku miesko tez jest ble. A najlepiej jakby na obiad był owoc... |
2017-04-18, 11:42 | #1903 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Czeko, dzięki za szczegółowe porównanie spacerówek Powiem Ci, że nie ułatwiłaś mi wyboru
U nas śniadania to porażka. Wszystko jest niedobre, więc zwykle kończy się na mleczku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
2017-04-18, 12:10 | #1904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Dotarłam do Lidla. Kupiłam bodziaki z krótkim rękawem rozmiar 74-80, bodziaki z długim rękawem rozmiar 86-92 (na potem, bo na teraz mam wystarczającą ilość), skarpetki i klocki. Spodenek nie kupiłam, bo nie byłam pewna rozmiarówki, rampersów nie było niestety.
|
2017-04-18, 12:58 | #1905 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Byłam w lidlu - zostały jakieś ciuszki zmiętolone i wymacane. Wzięłam jedne bodziaki i to by było na tyle ... aaa i syrop klonowy
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥ Edytowane przez czekooladki Czas edycji: 2017-04-18 o 13:16 |
|
2017-04-18, 13:15 | #1906 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
A z jakiego sklepu zamawiałaś? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
|
2017-04-18, 14:03 | #1907 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Ech, przed chwilą był u mnie sąsiad mieszkający 2 piętra niżej, bo go zalewamy. Tego pod nami zresztą podobno też. Od kilku dni, Żeby było śmieszniej wyszło na to, że zalewamy ich, jak wyjeżdżamy z domu i na wszelki wypadek zakręcamy wodę, żeby nic się nie stało. No i wtedy zaczyna coś kapać:/ Doszliśmy do tego, bo to podobno już druga taka sytuacja, wcześniej było na początku marca jak też nas nie było, ale wtedy podejrzany był inny sąsiad. Jak jesteśmy i woda jest normalnie odkręcona to jest ok i nic nie kapie. Masakra. Teraz jeszcze trzeba będzie coś z tym zrobić... Dobrze chociaż, że aktualnie przestało kapać... No i dobrze, że mam ubezpieczenie.
|
2017-04-18, 16:02 | #1908 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
U mnie też lidl przekopany, nie wiem chyba tam trzeba chodzić o 7 rano żeby dostać to co się chce, udało mi się kupić dwie pary niechodków, bodziaki dla Zuzi i takie same dla Natalki tylko oczywiście mniejsze, piżamkę dla Zuzi ale rozmiar 86/92 wielki więc pewnie na jesień, i drewniane puzzle, wyekspediowałam moją mamę do innego Lidla i kupiła piżmakę w rozmiarze na teraz. Polowałam na tą panterkową, ale wogóle jej nie było.
Chciałam ogłosić że jak nie pojawią się tu dziewczyny które poznikały, to ja wstrzymuję się z porodem, nie zapisywałam się do czerwcówek, a teraz co mam rodzić sama ? Czekam teraz w poczekalni na III usg genetyczne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem |
2017-04-18, 16:03 | #1909 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Ja za to szukam trochę bardziej eleganckich spodenek, białych lub czarnych. Te które kupiliśmy są grube, do kościoła będą w sam raz ale na sali Wojtul się w nich ugotuje. Do niedzieli już mam mało czasu, więc jak nie znajdę w najbliższym hm albo w używanych to później przebierzemy go w jeansy |
|
2017-04-18, 16:21 | #1910 | |
Moderatorka z pazurem
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Z Lidlem niestety jest tak, ze tlumy ustawiaja sie pod drzwiami jeszcze przed otwarciem sklepu. Nie lubie takich dzikich polowan. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka |
|
2017-04-18, 17:02 | #1911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Ło matulu my juz meldujemy sie od siebie. Godz 18sta Jogurtal zasnal na swoja pierwsza i jedyna drzemke juz był padnięto-jęczący... Taaa ciekawe ile pospi i kiedy fo klasc na noc.
Ps. Dostalam na swieta wielkie merci (od mojej chrzestnej ) stwierdzam ze ja kocham czekolade jeszcze bardziej niz kiedys ---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Bona i jak tam Natalja? ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- Kurde mam tu stosunkowo niedaleko lidl ale nie wiem czy jest juz sens. Hmm korci mnie. |
2017-04-18, 17:41 | #1912 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Jestem po wizycie, Natalja rośnie, wszystko ok, cc mam mieć za 8 tygodni.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
od 13.10.2013 razem |
2017-04-18, 17:47 | #1913 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
To już chwila i będziesz miała Natalje ze sobą!
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było. |
|
2017-04-18, 18:54 | #1914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Oj Bona, szybko zleci
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
2017-04-18, 19:07 | #1915 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Patrzcie, patrzcie kto to wrócił Może byś tak już na dobre wróciła, hmm? |
|
2017-04-18, 19:08 | #1916 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 908
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Napadłam z rana Lidla u mnie na osiedlu, ale jak zobaczyłam te dzikie tłumy, które pakują do toreb wszystko jak leci, to uciekałam aż się kurzyło. W innym mieście za to luuuz, prawie nikogo przy koszach. Obkupiłam Mikołaja w bodziaki chyba do 18-stki 😂
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-18, 19:28 | #1917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Bona aaaaa toż to juuuuż i bedziesz miala takie tyci tyci placzace jak kotek bobo ️
---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- A propo placzu noworodzia mam nagranego 2 tygodniowego Jogurta i czasem sobie słucham i sie rozpływam. |
2017-04-18, 19:51 | #1918 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Wracamy do domu, wyjechalismy o 16 i jeszcze do domu daleko. Właśnie staramy się ominąć 30 km korek na autostradzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-04-18, 19:52 | #1919 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
Cytat:
Asiaczek, wysłałam Ci priw w sprawie wózka. Ita, wraaaacaj! Bona, gratulacje, ale ten czas zapie....
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥ |
|
2017-04-18, 20:23 | #1920 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Majówki 2016 - część szósta
O Ech, i to chyba jest jedyne co przez kpi straciłam - mam wrażenie, że nie nacieszyłam się Wojtulem kiedy był takim malutkim kotkiem, bo ciągle walczyłam o mleko. Żeby nie było - nie żałuję ani minuty spędzonej przy laktatorze, ale dziś byłabym mądrzejsza i inaczej to ustawiła. Choćby po odłączeniu laktatora dużo więcej bym się z nim przytulała zamiast próbować "coś robić" kiedy spał.
Edytowane przez pluszowy_kot Czas edycji: 2017-04-18 o 20:25 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.