Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

[midey]

Napisane przez kociulek

Zapomniałam wcześniej napisać, że my dziś, a właściwie to już wczoraj byliśmy na szczepieniu. Czy dziecko dostało żółtko nie pytali się Jedynie ogólnie czym jest karmione i czy chodzi z pomoca, czy sama i to wszystko. W ubranku waży 8600. następną szczepionkę mamy w maju i to będzie już ostatnia.
Córcia było jak zwykle dzielna Tylko tej pani z igłą nie chciała za to kłucie zrobić papa

dzieki za informacje Karolinka rzeczywiscie zuch dziewczynkai jaka madra

[pappaya]

Dzieki dziewczyny

Sheryl, 8 tydzień wychodzi z usg. Z OM to rożnie wychodzi w zależności od strony która to oblicza. Kazda strona oblicza tak samo termin porodu (4 wrzesnia) ale tydzień w którym obecnie jestem sie rożni. Jednak najdokładniejsze wyliczenie jest z usg wiec tym sie kieruje. Z usg tp wychodzi na 13 września.

Kociulku, dostaliśmy zdjęcie z usg. Jak sfotografuje to sie nim tu pochwale Jednak duzo na nim nie widać tylko rozmazana kropkę Na usg widzieliśmy bijące serduszko i malutkie raczki i nóżki (które na zdjęciu tez są widoczne).

Aka, my mamy fotelik chicco ale nie pamietam od jakiego wieku moze byc uzywany. W kazdym badz razie Ivo jezdzi w nim juz sporo czasu. Mniej wiecej od momentu kiedy zaczynal siedziec.

A ja jestem bardzo zadowolona z mojego urwisa bo wczoraj wieczorem pierwszy raz ukladal piramidke! W koncu cos zaczyna budowac a nie tylko rozwalac

[AgaMili]

Napisane przez midey

pozazdroscic wtedy kiedy mi zalezy zeby cos wyszlo dobrze to zawsze cos sie sknoci my zamowimy- korci mnie marcepanowy (bo ja uwielbiam marcepany) a Wy mialybyscie ochote sprobowac takiego? tak szczerze? bo niekoniecznie to co lubie ja polubia inni czy marcepanowy nie bedzie za slodki?

Nigdy nie jadlam torta marcepanowego ale jadla batona i byl pysznytakze ja bym chetnie sprobowala takiego torcika.

Sheryl ja bym wybrala ten pierwszy pchacz, jest bardziej stabilny. Milena ma podobny i dzieki niemu nauczyla sie chodzic, jak sie opierala na smochodziku to sie wywracala bo za szybko jechal i bym wogole niestabilny. Z drugiej strony tego pchacza juz nie uzywa bo umie chodzic a na samochodzie jezdzi takze sama nie wiem co lepsze

Aka my mamy ten fotelik
Ale nie polecam go. Zamierzam kupic nowy przed wyjazdem do Polski na Wielkanoc.

Ksiazeczka znaczy ze bedzie mialo dziecko cos wspolnego z ksiazkami np. zostanie pisazem lub bilbliotekarzem, kieliszek - wiadomo alkohol :P, rozaniec - zakonnica, pieniazek - powodzenie z pieniedzmi np. beznesmen

Midey bardzo wam wspolczuje tych zastrzykow

Pappaya ciesze sie z dobrych wiesci. Malenstwo jest jeszcze taka mala fasolka, ahh ale ten czas na pewno zleci migusiem i bedziesz miala 2 skarby

Kasia, Renia co u was? Jak dzieczaki?

[midey]

Napisane przez pappaya

Kociulku, dostalismy zdjecie z usg. Jak sfotografuje to sie nim tu pochwale Jednak duzo na nim nie widac tylko rozmazana kropke Na usg widzielismy bijace serduszko i malutkie raczki i nozki.

no czekamy czekamy 13 wrzesnia to ladna data mi gin termin porodu wyznaczyl na 6 lutego i 6 dostalam skurczy

Pappaya gratuluje ukladania wiezy fajna sprawa postawic klocek na klocek i ile frajdy ma dziecko ja nie zapomne miny Dawida jak odkryl ze oprocz tego ze klocki chowaja sie jeden w drugi, mozna tez postawic jeden na drugim

Aga dzieki za odpowiedz w sparwie marcepna

jesli chodzi o pchacz to my mamy zakup z glowy Dawid ma taka skrzynie na kpolakch i strasznie upodobal sobie chodzenie przy niej...ona odjezdza, On za nia idzie

Napisane przez AgaMili

Midey bardzo wam wspolczuje tych zastrzykow

zeby tylko pomogly to jakos to przezyjemy.... ale imprezke raczej przelozymy

[Kasiamaja]

Napisane przez midey

Kasiu, jak u Majeczki?u nas w pietek jak byla lekarka Dawid mial czyste oskrzela i rozowiutkie gardelko wiec dala nam tylko syropki, wczoraj okazalo sie ze oskrzela zaatakowane a gardelko strasznie czerwone stad antybiotyk.. zyczymy zdrowka

No to mnie teraz nastraszyłas ( Ale z gardłes wszystko ok bo pije i je bez problemu w sumie apetyt ma straszny ,gorączki brak tylko ten zielonkawy katar i charczenie w skrzelach i sama nie wiem co robic Jak byłam z nia w czwartek to tez mi się wydawalo ,że jej charczy ,ale lekarka stwierdzila ,że nie potrzebnie przyszłam bo to tylko przeziębienie

Napisane przez midey

zdrowka dla wszystkich chorych dzieciaczkow i Sheryl

Dziękujemy

Napisane przez midey

pozazdroscic wtedy kiedy mi zalezy zeby cos wyszlo dobrze to zawsze cos sie sknoci my zamowimy- korci mnie marcepanowy (bo ja uwielbiam marcepany) a Wy mialybyscie ochote sprobowac takiego? tak szczerze? bo niekoniecznie to co lubie ja polubia inni czy marcepanowy nie bedzie za slodki?

Ja osobiście za marcepanowym nie przepadam ,ale każdy ma inny gust. Moj ulubiony smak tortu to albo rafaello albo waniliowy lub smietankowy z konfiturami a ,że za pare dni sama mam urodziny to Patryk obiecal mi zrobic

Napisane przez midey

my mamy od 0-18 ale firmy nie pamietam...

. My jeszcze nie mamy tego drugiego fotelika bo narazie w polsce auta nie posiadamy

Napisane przez kociulek

Zapomniałam wcześniej napisać, że my dziś, a właściwie to już wczoraj byliśmy na szczepieniu. Czy dziecko dostało żółtko nie pytali się Jedynie ogólnie czym jest karmione i czy chodzi z pomoca, czy sama i to wszystko. W ubranku waży 8600. następną szczepionkę mamy w maju i to będzie już ostatnia.
Córcia było jak zwykle dzielna Tylko tej pani z igłą nie chciała za to kłucie zrobić papa

Gratulacje dla dzielnej Karolinki



Kurde ja tu sobie pisze a Majka sie dorwała do sudocremu i całą buzie i opdloge wysmarowala

Napisane przez pappaya

Dzieki dziewczyny

Sheryl, 8 tydzień wychodzi z usg. Z OM to rożnie wychodzi w zależności od strony która to oblicza. Kazda strona oblicza tak samo termin porodu (4 wrzesnia) ale tydzień w którym obecnie jestem sie rożni. Jednak najdokładniejsze wyliczenie jest z usg wiec tym sie kieruje. Z usg tp wychodzi na 13 września.

Kociulku, dostalismy zdjecie z usg. Jak sfotografuje to sie nim tu pochwale Jednak duzo na nim nie widac tylko rozmazana kropke Na usg widzielismy bijace serduszko i malutkie raczki i nozki.


A ja jestem bardzo zadowolona z mojego urwisa bo wczoraj wieczorem pierwszy raz ukladal piramidke! W koncu cos zaczyna budowac a nie tylko rozwalac

Świetnie ,że już fasolke widziałas ,czekamy z niecierpliwościa na foteczki Co do terminu porodu to ja nie pomoge bo mi lekarze liczyli i raz mialam 27 styczen ,a raz 23. Gratulacje dla Ivusia to już duzy i mądr chłopczyk w końcu będzie starszym bratem A to baaardzo odpowiedzialna rola

Napisane przez AgaMili

Kasia, Renia co u was? Jak dzieczaki?

Bez zmian Katar troche sutepuje ,ale w pleckach i piersikach dalej charczy ,oklepuje ją jak lekarz zalecil syropki dostaje ,ale poprawy od czwartku nie widze i zastanawiam się nad kolejną wizyta.

A u nas poza tym ,że Maja dalej chora to Patryk jutro wraca do Polski i zaczyna szukac tu pracy więc nie będzie lekko za mieszkaniami się rozglądałam ,ale ceny mnie przerazaja!!! Zobaczymy jak to wszystko nam wyjdzie w każdym razie możecie trzymać kciuki ,napewno nie zaszkodzą

Czy Wam tez dzieci sprawiaja tyle problemow z pisaniem postow bo jak tylko uiade przy kompie to Maja zaczyna albo otwierac stacje dyskow i wieszac się na niej albo robi reseta , a czasem w ogole mi wylacza kompa albo tak jak teraz wiesza sie na mnie i wyjeeeeee ,ehhh normalnie sił już nie mam

EDIT: O to Maja po niecnym wystepku z sudocreme

[pappaya]

Zdjęcie fasolki

Ale Maja usmarowana Ivo tez juz nie raz mial cale usta usmarowane kremem posladkowym ktore sa jego ulubiona zabawka podczas przewijania

[AgaMili]

Kasiu bardzo mi przykro ze z Irlandia nie wyszlo
A Milenke mam na kolanach bo tez beczala pod nogami ze nie widzi co na kompie robie. pisze jedna reka bo druga mnie mloda trzyma i glaska mi ja

[midey]

Kasiu, nie chcialam Cie nastraszyc u nas przyczyna mniejszych ilosci picia i jedzenia jest zapchany nosek, Dawidowi strasznie ciezko sie oddycha i przez to szybciej sie meczy... wiem ze u nas gdyby mialo przejsc po syropkach to zobaczylabym jakas poprawe przeciez Dawid przechodzil juz lekkie przeziebienie, praktycznie dwie dawki syropku zalatwilay sprawe ale dawalam tyle ile mialam dawac....a teraz?

Napisane przez Kasiamaja

Ja osobiście za marcepanowym nie przepadam ,ale każdy ma inny gust. Moj ulubiony smak tortu to albo rafaello albo waniliowy lub smietankowy z konfiturami a ,że za pare dni sama mam urodziny to Patryk obiecal mi zrobic

ja tez mam za pare dni ale Bartosz raczej tortu mi nie zrobi dzieki za odpowiedz w sprawie tortu no wlasnie dlatego zze to sprawa gustu to chcialam wiedziec czy wiekszosc bedzie za czy przeciw

Kasiu przykro mi bardzo ze z Irlandia nie wyszlo a ceny mieszkan sa niestety kosmiczne i tylko dlatego jestesmy jeszcze z rodzicami....

Majeczka sliczna...nawet taka sudocremowa

Napisane przez pappaya

Zdjęcie fasolki

Ale Maja usmarowana Ivo tez juz nie raz mial cale usta usmarowane kremem posladkowym ktore sa jego ulubiona zabawka podczas przewijania

jak milo popatrzec

ja jak pisalam masakre z sudocremem przeszlam raz i wiecej nie zamierzam chcialam byc taka cwana i zamiast sudocremu zaczelam dawac malemu zel do zabkow w tubce i co...i teraz wycieka mi ze wszystkich stron musze poszukac ambitniejszych zabawek na czas zmiany pieluchy

[sheryl]

Ale z Karolinki dzielna dziewczynka

Napisane przez midey

Sheryk kuruj sie i Ty bo to jest jakis straszny wirus..u nas Dawid zarazil sie od mojej siostry...

nażarłam się czosnku aż mnie cała paszcza paliła i łzy ciekły jeszcze biorę leki i chyba jest ok, ale męża też rozkłada, więc coś tu musi krążyć...

Napisane przez midey

my zamowimy- korci mnie marcepanowy (bo ja uwielbiam marcepany) a Wy mialybyscie ochote sprobowac takiego? tak szczerze? bo niekoniecznie to co lubie ja polubia inni czy marcepanowy nie bedzie za slodki?

Ja marcepan nawet lubię, ale biorąc pod uwagę to, że będzie go jadło więcej osób o różnych gustach to wybrałabym jakiś neutralny.

Napisane przez pappaya

Sheryl, 8 tydzień wychodzi z usg. Z OM to rożnie wychodzi w zależności od strony która to oblicza. Kazda strona oblicza tak samo termin porodu (4 wrzesnia) ale tydzień w którym obecnie jestem sie rożni. Jednak najdokładniejsze wyliczenie jest z usg wiec tym sie kieruje. Z usg tp wychodzi na 13 września.

Usg na tym etapie jest dosyć wiarygodne .

Napisane przez AgaMili

Sheryl ja bym wybrala ten pierwszy pchacz, jest bardziej stabilny. Milena ma podobny i dzieki niemu nauczyla sie chodzic, jak sie opierala na smochodziku to sie wywracala bo za szybko jechal i bym wogole niestabilny. Z drugiej strony tego pchacza juz nie uzywa bo umie chodzic a na samochodzie jezdzi takze sama nie wiem co lepsze

No właśnie też mi się tak wydaje. Ten pierwszy wydaje mi się bardziej przystosowany dla młodszego malucha. Może nie na długo, ten drugi jest już dla trochę starszego dziecka i wiem, że bratanek używał go do 5 r.ż.
Trochę się boję, że kupię mu tak drogą rzecz a on to oleje, bo niestety trudno przewidzieć czy mu się spodoba, ale co tam, Fisher Price się dobrze sprzedaje na allegro.

Napisane przez Kasiamaja

Bez zmian Katar troche sutepuje ,ale w pleckach i piersikach dalej charczy ,oklepuje ją jak lekarz zalecil syropki dostaje ,ale poprawy od czwartku nie widze i zastanawiam się nad kolejną wizyta.

Kasiu, może warto iść jak się nie polepszy?

Napisane przez Kasiamaja

A u nas poza tym ,że Maja dalej chora to Patryk jutro wraca do Polski i zaczyna szukac tu pracy więc nie będzie lekko za mieszkaniami się rozglądałam ,ale ceny mnie przerazaja!!! Zobaczymy jak to wszystko nam wyjdzie w każdym razie możecie trzymać kciuki ,napewno nie zaszkodzą

Trzymam kciuki.

Napisane przez Kasiamaja

Czy Wam tez dzieci sprawiaja tyle problemow z pisaniem postow bo jak tylko uiade przy kompie to Maja zaczyna albo otwierac stacje dyskow i wieszac się na niej albo robi reseta , a czasem w ogole mi wylacza kompa albo tak jak teraz wiesza sie na mnie i wyjeeeeee ,ehhh normalnie sił już nie mam

Oj, tak. Nic nie mogę napisać i wykorzystuję czas kiedy on śpi.
A Majeczka słodkości już ma dłuższe włoski!!!

Napisane przez pappaya

Ivo tez juz nie raz mial cale usta usmarowane kremem posladkowym ktore sa jego ulubiona zabawka podczas przewijania

Hehe, ja też podaję mu krem jak go przewijam

Napisane przez pappaya

Zdjęcie fasolki

Super!
Ach, przypomniały mi się czasy w ciąży jak czekałam na każde usg.

[kociulek]

Kasiu, jak widać córcia wie do czego kremy służą ja swojej małej też dawałam sudocrem przy przewijaniu do czasu aż nie rozgryzła jak to się otwiera
I oczywiście mocno trzymam kciuki

Pappaya, jejku jakie maleństwo Kiedy to maje dzieci były takie ciupińkie
A ja się dorwałam do Twojej galerii Jak miło Cię zobaczyć w moich stronach
A dla Ivusia zuch chłopczyk

Midey, powiem szczerze, że ja jestem tak straszny łasuch na słodycze, że czy marcepanowy, czy jakikolwiek inny musiałabym skosztować

I coś jeszcze mi się przypomniało. To chyba Elsi, pytała o ząbki 3. Karolina jeszcze ich nie ma, ale pamiętam, że Adrianowi napewno wcześniej wyszły 4 i 5, a dopiero później 3. Faktycznie to podobno najboleśniejsze ząbki, bo to tzw. oczniaki (kły), są równo pod oczkami i odobno jak wychadzą, to promieniują właśnie na oczka.

[lwica83]

Aka ja mam ten sam fotelik co Sheryl (http://www.allegro.pl/item539279523_...r_cs_w_wa.html) i jestem z niego bardzo zadowolona (przymierzałam się do Tobiego maxi cosi - ale jest wąski a Dawid do maluchów nie należy)... Sheryl mamy jezdzik bomiko i jestz jak dla mnie fantastyczny, Dawid przy nim spaceruje, ma dodatkowy sorter kształtów i moge mu podlaczyc do glosniczka mp3 z jego muzyka i moge go w niego wsadzic i pojezdzic po mieszkaniu - taki maly kombajn... w siedzisku ma schowek Dawid wrzuca tam swoje zabawki zamyka i jezdzi po pokoju (http://www.allegro.pl/item539887233_...el_sorter.html )...
Dziewczyny wyglądałyście świetnie na imprezach urodzinowych cór... torty też bomba, ja też sama piekę jak już będzie gotów to zrobię fotkę...
Midey oby Dawidkowi przeszło po tych zastrzykach... a dla Ciebie moc wspierałek... Kasiulek olej lekarza, najpierw zadzwon moze do przychodni że nie przechodzi i ze wybierasz sie na wizyte... a jak Ci powie ze nie potrzebnie przychodziłas to powiedz, ze lekarzem nie jestes i niech lepiej zacznie wykonywac swoj zawod... bo jest od tego, zeby sprawdzic czy stan dziecka sie nie pogarsza i ewentualnie zmienic leki... sorki ale od wczoraj chodze jak bobma z opoznionym zaplonem... Dawid od wczoraj nie chce mi z rak schodzic a ja juz nie mam sily w nd rano jak puscilam go po mieszkaniu a sama jeszcze przytulilam sie do mz to sciagnal ze mnie koldre co oznaczalo choc sie ze mna bawic... a jak chce skorzystac z kompa i nie spi to musze albo wsadzic go do lozeczka, jak nie wyje to ok jak wyje to z mojego korzystania z kompa nici...
ja już dzisiaj zaczelam przygotowania do imprezki urodzinowej Dawida... zrobiłam rybe w zalewie, a wlasciwie to zalewa jest osobno i ryba z warzywami jeszcze osobno bo sie studzi... a to do pt wytrzyma... a w załączniku zaproszenia jakie zrobiłam..
wypadałoby zebym cos zjadla... a apropo jedzenia Elsi Dawid ode mnie nie chce jesc obiadow dlatego ubieram go w taki fartuch, sadzam w krzesełku wręczam sztucce (z których i tak prawie nie korzysta) i babla sie w jedzeniu i je przeważnie rękoma (ale dzisiaj kątem oka widziałam jak jednak na widelcu jedzenie włożył do buzi...)

[midey]

Kasiu, zapomnialam napisac odnosnie kompa ale z drugiej strony pisalam jak Elsi pytala jak zabezpieczyc przed dzieckiem komputer nie korzystam jak Dawid nie spi bo stalo sie to juz niemozliwe wczesniej moglam pisac majac Go na kolanach a teraz....najchetniej urwalby pokrywe od laptopa

Napisane przez kociulek

Midey, powiem szczerze, że ja jestem tak straszny łasuch na słodycze, że czy marcepanowy, czy jakikolwiek inny musiałabym skosztować

I coś jeszcze mi się przypomniało. To chyba Elsi, pytała o ząbki 3. Karolina jeszcze ich nie ma, ale pamiętam, że Adrianowi napewno wcześniej wyszły 4 i 5, a dopiero później 3. Faktycznie to podobno najboleśniejsze ząbki, bo to tzw. oczniaki (kły), są równo pod oczkami i odobno jak wychadzą, to promieniują właśnie na oczka.

no ja przyznam ze strasznie mnie kusi ten marcepanek ale wiem ze nie kazdy lubi....marcepanki sa tez strasznie slodkie

zachecona Waszym tortowym sukcesem sama mam ochote upiec torta moge liczyc na jakies Wasze przepisy na PW? jak Dawid pozwoli to wyprobuje na swoje urodziny i zobacze czy cos z tego wyjdzie

Kociulku, no to ladnie z tymi 3 jej wiedzialam ze dzieciaczki cierpia przy zabkach ale nie wiedzialam ze to az taki bol

Napisane przez lwica83

Midey oby Dawidkowi przeszło po tych zastrzykach... a dla Ciebie moc wspierałek...
ja już dzisiaj zaczelam przygotowania do imprezki urodzinowej Dawida... zrobiłam rybe w zalewie, a wlasciwie to zalewa jest osobno i ryba z warzywami jeszcze osobno bo sie studzi... a to do pt wytrzyma... a w załączniku zaproszenia jakie zrobiłam..
wypadałoby zebym cos zjadla... a apropo jedzenia Elsi Dawid ode mnie nie chce jesc obiadow dlatego ubieram go w taki fartuch, sadzam w krzesełku wręczam sztucce (z których i tak prawie nie korzysta) i babla sie w jedzeniu i je przeważnie rękoma (ale dzisiaj kątem oka widziałam jak jednak na widelcu jedzenie włożył do buzi...)

Lwico, dziekuje

my zaproszenia juz porozwozilismy...i teraz musze wszedzie dzwonic i przekladac myslalam o podobnym wierszyku na zaproszenie ale nie chcialam oszukiwac w koncu Dawid nie mowi i nie chodzi a zaproszenia robilas sama czy kupowalas?

i mam jeszcze pytanie do tych mamus co maja imprezke za soba i przed soba co podalyscie na stol? ja myslalam bardziej o torcie, ciescie, cukierkach, owocach i salatkach...Lwica jak widze szykuje prawdziwa uczte

[sheryl]

Napisane przez lwica83

Aka ja mam ten sam fotelik co Sheryl (http://www.allegro.pl/item539279523_...r_cs_w_wa.html) i jestem z niego bardzo zadowolona (przymierzałam się do Tobiego maxi cosi - ale jest wąski a Dawid do maluchów nie należy)...

Ja też początkowo zastanawiałam się między Romerem a Maxi Cosi Tobi i przeważyło to, że Romer dostał najwięcej punktów w testach zderzeniowych, czyli jest najbezpieczniejszy. A i wizualnie też bardziej mi się podobał niż Maxi Cosi. Tylko ta dodatkowa funkcja CS mnie wkurza, bo ja nie mam siły ciągnąć tego paska, ale i tak mąż go zawsze zapina.
A, i fajne zaproszenia. Ja zaproszeń nie robiłam.

Napisane przez midey

i mam jeszcze pytanie do tych mamus co maja imprezke za soba i przed soba co podalyscie na stol? ja myslalam bardziej o torcie, ciescie, cukierkach, owocach i salatkach...Lwica jak widze szykuje prawdziwa uczte

Ja normalnie zrobiłabym tylko na słodko, ale ponieważ będą goście z innej miejscowości to robię też i obiad.

[lwica83]

Midey zaproszenia robiłam sama (a Dawid mój mówi tylko mama), ja za marcepanem nie przepadam... co do reszty to zrobie skrzydełka w miodzie i pieczone ziemniaczki do tego surówka z pekińskiej z koperkiem, czosnkiem i kukurydzą, do tego na stole właśnie ryba w zalewie, jakieś dwie szybkie sałatki w tym na pewno jedna z tuńczykiem, nad drugą myśle i się nie mogę zdecydować, ale chyba zrobie z gyrosem ale nie tą warstwową:P do tego troszkę wędlinki i oczywiście tort (przepis prześlę na pw)
Sheryl znam ten ból... ale ostatnio ja też wożę mojego potworka, i przeważnie muszę to zrobić sama... dla mnie jeszcze minusem jest waga (chociaż pewnie przez to jest bezpieczniejszy)

[AgaMili]

Napisane przez midey

i mam jeszcze pytanie do tych mamus co maja imprezke za soba i przed soba co podalyscie na stol? ja myslalam bardziej o torcie, ciescie, cukierkach, owocach i salatkach...Lwica jak widze szykuje prawdziwa uczte

Ja zrobilam zapiekanke makaronowa (makaron rurki, boczek, pokruszony twarog, polane jogurtem naturalnym i na koniec plastry zoltego sera i bazylia ), salatka gyros i grzanki posmarowane czosnkowym peree (czosnek, olej, bazylia) i startym zoltym serem. Oprocz tego krakersy z serem i szynka, chipsy, cistka, rolada i inne kupne slodkosci. Dla maluchow byly danonki, chrupki kukurydziane i biszkopty. A tort jaki robilam latwiejszy byc nie moze - biszkopt przekladany masa truskawka.

Pappaya mam takie samo zdjecie USG Miluni i az mi sie takis sentyment "wlaczyl". Pamietam jak lezalam na lozku i wpatrywalam sie w takie zdjecie myslac ze to moje dziecko.
Lwico swietne zaproszenie. Ja nie robilam zaproszen tylko dzwonilam.

[sheryl]

Napisane przez lwica83

ale chyba zrobie z gyrosem ale nie tą warstwową:P do tego troszkę wędlinki i oczywiście tort (przepis prześlę na pw)

Lwico, a ja poproszę o przepis na sałatkę gyros (może być na pw). Jestem sałatkomaniaczką, co prawda najbardziej lubię te z majonezem lub białymi sosami, ale muszę w końcu jakieś urozmaicenie sobie wprowadzić.

[kociulek]

Ech... Karolina chyba dołączy do chorowitków... Cały dzień męczy ją gorączka i nie wiem czy coś ją bierze, czy ząbki, czy to reakcja na szczepionkę. Nie wstaje wcale z łóżka, chyba nie da rady nawet główki podnieść, wyciaga tylko rączki aby ją wziąć. Oj cięzka będzie noc...

Lwica, bardzo fajne zaproszenia. Szczerze mówiąc ja nawet nie pomyslałam o czymś takim.
Przyznam, że ja troszkę inaczej już na to patrzę. Może dlatego, że pierwsze urodzinki juz jednego dziecka przeżyła. I po naszych hucznych chrzcinach trochę alergicznie reaguję na wszelkie imprezy. Dlatego stwierdziłam, ze nikogo nie będe zapraszać, a ten kto zechce, to i tak przyjdzie. Ja w zwiąku z tym nic specjalnego nie szykowałam. Przez te kilka lat za duzo "ciepłych" słów się tutaj (czytaj: w domu) nasłuchałam, ale nie będę smęcić. Widocznie czymś sobie w życiu na to zasłużyłam.

Lwica, a na przepis sałatkowy, to ja też jestm chętna

Midey, ja absolutnie nie chciałam nikogo nastraszyć. Nie każde dziecko musi bolesnie przechodzić ząbkowanie.

[sheryl]

Kociulku, to zdrówka dla Karolinki!
Ja też się boję o Stasia bo oboje z mężem lekko chorujemy i tylko patrzę czy małego nie zaraziliśmy.

A, Staśkowi w końcu wyszedł trzeci ząbek! górna jedynka, ale widzę, że te obok też już prześwitują.

[Renia11]

Napisane przez kociulek

Ech... Karolina chyba dołączy do chorowitków... Cały dzień męczy ją gorączka i nie wiem czy coś ją bierze, czy ząbki, czy to reakcja na szczepionkę. Nie wstaje wcale z łóżka, chyba nie da rady nawet główki podnieść, wyciaga tylko rączki aby ją wziąć. Oj cięzka będzie noc....

Kociulku zdróweczka oby to nie choróbsko jakieś

Napisane przez sheryl

Kociulku, to zdrówka dla Karolinki!
Ja też się boję o Stasia bo oboje z mężem lekko chorujemy i tylko patrzę czy małego nie zaraziliśmy.

A, Staśkowi w końcu wyszedł trzeci ząbek! górna jedynka, ale widzę, że te obok też już prześwitują.

Gratulacje dla ząbka Stasia i niech się nie daje zarazie i Wy też się trzymajcie sheryl


Lwico zaproszenia super

Midey co tam u was jak zastrzyki pomagają a i jakie macie te zastrzyki?

U nas to normalnie mały jest mega marudny też te trójki idą i można oszaleć do toalety mam biede wyjść bo jest histeria i apetytu totalny brak
Oby jak najszybciej przejść przez to ząbkowanie......bo normalnie wagowo nic nie przybiera staną na 8.400 i basta

[midey]

Sheryl, Lwica, Aga dzieki za odpowiedz w sprawie jedzenia


Lwica, ja tez poprosze przepis na gyros bo ja mam ten warstswowy

a z zaproszeniami to poszlismy na latwizne i kupilismy gotowe ja nie mam zdolnosci plastycznych

Napisane przez kociulek

Ech... Karolina chyba dołączy do chorowitków... Cały dzień męczy ją gorączka i nie wiem czy coś ją bierze, czy ząbki, czy to reakcja na szczepionkę. Nie wstaje wcale z łóżka, chyba nie da rady nawet główki podnieść, wyciaga tylko rączki aby ją wziąć. Oj cięzka będzie noc...

[...]

Midey, ja absolutnie nie chciałam nikogo nastraszyć. Nie każde dziecko musi bolesnie przechodzić ząbkowanie.

Kociulku, lacze sie z Toba w bolu duzo zdrowka Karolince zycze


a z tymi zabkami to wiem ze kazde dziecko inaczej znosi bol i zabkowanie ale jednka (odpukac) moze sie to zdarzyc u kazdego dzieciaczka

Napisane przez sheryl

A, Staśkowi w końcu wyszedł trzeci ząbek! górna jedynka, ale widzę, że te obok też już prześwitują.

super mam nadzieje ze Stas dzielnie ominie chorobsko, a Wy sie kurujcie i trzymajcie zdrowo

Napisane przez Renia11

Midey co tam u was jak zastrzyki pomagają a i jakie macie te zastrzyki?

U nas to normalnie mały jest mega marudny też te trójki idą i można oszaleć do toalety mam biede wyjść bo jest histeria i apetytu totalny brak
Oby jak najszybciej przejść przez to ząbkowanie......bo normalnie wagowo nic nie przybiera staną na 8.400 i basta

Reniu, milo ze pytasz u nas widac poprawe Dawid troche sie smieje i dokazuje teraz najbardziej dokucza kaszel bo zaczyna sie odrywac...

a zastrzyki jakie mamy to Biofuroksym

wspolczuje zabkowania u Miloszka, mam nadzieje ze szybko wyjda zebolki i chociaz troche Maly da Ci odpoczac... wiem co mowie bo Dawid tez przez te chorobe z rak mi nie schodzil nawet nie moglam sie wykapac bo tylko mnie nie iwdzial i histeria gotowa a wieczorami za czesto sie budzil obawiam sie ze przez te wymioty tez waga nam porzadnie spadnie...

a jak Twoje chlopaki? w koncu jutro podwojna imprezke macie? zdrowiej cos?

[sheryl]

Reniu, Midey, dzięki.

Napisane przez midey

u nas widac poprawe Dawid troche sie smieje i dokazuje teraz najbardziej dokucza kaszel bo zaczyna sie odrywac...

o, to super wieści

Reniu, życzę żeby to ząbkowanie przestało się dawać we znaki.

Elsi, co tam u Was?

[Renia11]

Napisane przez midey

Reniu, milo ze pytasz u nas widac poprawe Dawid troche sie smieje i dokazuje teraz najbardziej dokucza kaszel bo zaczyna sie odrywac...

a zastrzyki jakie mamy to Biofuroksym

wspolczuje zabkowania u Miloszka, mam nadzieje ze szybko wyjda zebolki i chociaz troche Maly da Ci odpoczac... wiem co mowie bo Dawid tez przez te chorobe z rak mi nie schodzil nawet nie moglam sie wykapac bo tylko mnie nie iwdzial i histeria gotowa a wieczorami za czesto sie budzil obawiam sie ze przez te wymioty tez waga nam porzadnie spadnie...

a jak Twoje chlopaki? w koncu jutro podwojna imprezke macie? zdrowiej cos?

My też mieliśmy te same zastrzyki i też szybko pomogły fajnie że Dawidkowi lepiej a wage nadrobimy
Chłopakom lepiej ale Karolowi wyszło wstrętne tzw. zimno koło ust i na policzku wygląda okropnie smaruje to zoviraxem a może wy macie jakieś sposoby na tą dolegliwość?

Co do imprezki to zmuszeni jesteśmy ją przełożyć zrobimy sobie w naszym domowym gronie małe święto a jak rodzinka wyzdrowieje to będą goście.
Trzymajcie się i oby zastrzyki szybko się skończyły pozdrowionka

Napisane przez sheryl

Reniu, życzę żeby to ząbkowanie przestało się dawać we znaki.

Dziękuje bardzo i oby tak się stało bo można oszaleć dziś nawet naleśników nie upiekłam bo Miłosz widział jak je obracam i chciał robić to samo jak mu nie pozwoliłam to wył jak szalony nie sposób go było uspokoić musiałam dopiero schować patelnie a i tak jeszcze jej szukał normalnie koszmar jego rozdrażnienie sięga zenitu a moje nerwy dna.....Byle do przodu.

[midey]

Napisane przez Renia11

My też mieliśmy te same zastrzyki i też szybko pomogły fajnie że Dawidkowi lepiej a wage nadrobimy
Chłopakom lepiej ale Karolowi wyszło wstrętne tzw. zimno koło ust i na policzku wygląda okropnie smaruje to zoviraxem a może wy macie jakieś sposoby na tą dolegliwość?

Co do imprezki to zmuszeni jesteśmy ją przełożyć zrobimy sobie w naszym domowym gronie małe święto a jak rodzinka wyzdrowieje to będą goście.
Trzymajcie się i oby zastrzyki szybko się skończyły pozdrowionka

no to widac dobre zastrzyki- grunt ze pomagaja

na zimno moge poradzic Ci tylko sode albo make ziemniaczana...ja zawsze tym leczylam bo masci mi nie pomagaja

waghe nadrobimy a imprezki przekladane tez wyjda nam przednie

[Kasiamaja]

Napisane przez kociulek

Ech... Karolina chyba dołączy do chorowitków... Cały dzień męczy ją gorączka i nie wiem czy coś ją bierze, czy ząbki, czy to reakcja na szczepionkę. Nie wstaje wcale z łóżka, chyba nie da rady nawet główki podnieść, wyciaga tylko rączki aby ją wziąć. Oj cięzka będzie noc....

Kociulku przytulaski dla Ciebie i Karolci mam nadzieje ,że jednak rozejdzie się po "kościach"....

Napisane przez kociulek

Przyznam, że ja troszkę inaczej już na to patrzę. Może dlatego, że pierwsze urodzinki juz jednego dziecka przeżyła. I po naszych hucznych chrzcinach trochę alergicznie reaguję na wszelkie imprezy. Dlatego stwierdziłam, ze nikogo nie będe zapraszać, a ten kto zechce, to i tak przyjdzie. Ja w zwiąku z tym nic specjalnego nie szykowałam. Przez te kilka lat za duzo "ciepłych" słów się tutaj (czytaj: w domu) nasłuchałam, ale nie będę smęcić. Widocznie czymś sobie w życiu na to zasłużyłam.

Napewno niczym nie zasłuzyłas po prostu trafiłes na nie zaciekawą teściowa ,ale chociaż ciesz sie ,że to nie taki potwór jak moja :P

Napisane przez sheryl

Ja też się boję o Stasia bo oboje z mężem lekko chorujemy i tylko patrzę czy małego nie zaraziliśmy.

Dużo zdrówka dla was i oby na Stasiulka nie przeszło ,3mam kciuki mocno

Napisane przez sheryl

A, Staśkowi w końcu wyszedł trzeci ząbek! górna jedynka, ale widzę, że te obok też już prześwitują.

No to wielkie gratki dla dzielnego Stasia U nas lewa gorna dwojka juz się lekko przebiła ,ale męczyła Maje od 2 meisięcy

Napisane przez Renia11

U nas to normalnie mały jest mega marudny też te trójki idą i można oszaleć do toalety mam biede wyjść bo jest histeria i apetytu totalny brak
Oby jak najszybciej przejść przez to ząbkowanie......bo normalnie wagowo nic nie przybiera staną na 8.400 i basta

Przytulaski Reniu dla was ,najgorsze to włąsnie jak ząbkowanie sie przekłada z chorobą horror normalnie

Lwico zaproszenia super ,a menu mmm smakowite :P może i mi bys podesłała ten przepisik ??
midey U nas imprezka była baardzo skromna bo tylko nasza trojka ,moja mama bo tata był w pracy i siostra z chlopakiem więc był tylko tort ,soki ,chipsy i kanapki ,ale bawiliśmy się super i o to chodzi...
Aga a co tam u Ciebie nic sie nie odzywasz

I zapomnialam napisać ,że u nas juz lepiej choróbski odchodzi bo katarku juz prawie nie ma ,a kaszelek tez już coraz rzadziej ))

A poza tym kochane mamusie mam pytanie... Używacie worków na zużyte pampki?? Bo ja w Irlandii używalam i wzielam sobie tutaj ,ale mi się koncza ,a Patryk zapomnial kupic i czy idzie takie cos dostac w pl bo szykalam w pobliskich drogeriach i nie ma

[sheryl]

Napisane przez Kasiamaja

Dużo zdrówka dla was i oby na Stasiulka nie przeszło ,3mam kciuki mocno

No to wielkie gratki dla dzielnego Stasia U nas lewa gorna dwojka juz się lekko przebiła ,ale męczyła Maje od 2 meisięcy

Dziękujemy te zęby rzeczywiście jakoś dłużej wychodzą.

Napisane przez Kasiamaja

I zapomnialam napisać ,że u nas juz lepiej choróbski odchodzi bo katarku juz prawie nie ma ,a kaszelek tez już coraz rzadziej ))

no to super!

Napisane przez Kasiamaja

A poza tym kochane mamusie mam pytanie... Używacie worków na zużyte pampki?? Bo ja w Irlandii używalam i wzielam sobie tutaj ,ale mi się koncza ,a Patryk zapomnial kupic i czy idzie takie cos dostac w pl bo szykalam w pobliskich drogeriach i nie ma

Tak, ja używam zwykłych plastikowych woreczków. Takie coś o czym piszesz to u nas nazywa się paklanki. W markecie powinny być w dziale dziecięcym, obok kosmetyków, chusteczek.
http://www.allegro.pl/item538895855_...t.html#gallery

[lwica83]

qrcze od 2h prawie pisałam posta i sobie skasowałam:/
wracam do tematu... już zapomnialam co pisałam na początku (musze uważać zeby mi sie placek juz ostatni na torta nie przypalił:P)
Reniu ja nie polecam dla takich maluchow zoviraxu (jest chyba od 12rz?) za to dobry jest chlorchinaldin H maść (wyprobowalam na sobie pomaga w gojeniu - jest głownie na odparzenia u maluchow - rana podobna i podobnie boli) a starsza farmaceutka podala mi kiedys sposob (jak dla mnie mało higieniczny) jak czujesz ze robi Ci sie "zimno" nie zawsze masz pod reką paste do zebow, a woskowine w uszach jak najbardziej (trzeba posmarowac) raz wyprobowalam i nie wyszlo ale czy na 100% chciał omnie wywalic to nie wiem...:P
hmmm
Kociulku zdrówka dla Córy oby to tylko ząbki albo reakcja po szczepieniu była... moc wspierałek dla mamuś chorowitków...
Sheryl gratuluję kolejnego ząbka, oj teraz to sie chyba posypią jak grzyby po deszczu zdrowka dla Was i oby Stas sie nie rozchorowal...
czas na przepis na sałatkę... ja robie jej dużo ale i tak w ciągu 1dnia max 1,5 jej nie ma...
gotuję 1 szklankę makaronu http://www.☠☠☠☠☠☠.pl/product/5201193...ryzu.xhtml?x=c o takiego przesmażam na oliwie podwójną pierś z kurczaka drobno pokrojoną w kostke i posypaną bardzo bardzo obficie przyprawą gyros (ja wole kotani niż kamis) do tego ogorek wezowy zielony pokrojony w kostke i peczek (bo niestety jakieś liche) koperku do tego ok 1 łyżki majonezu (ja dodaje dekoracyjny winiar) wymieszac i odstawic na ok 2h do lodowki i smacznego... sorki że nie na pw ale jakos dzisiaj lenia mam (a Midey dotarl wczoraj przepis na tort?)
ja sie czuje jakby po mnie czolg przejechal - oj bozia @ pokarala chyba wszystkie kobiety...
do tego jak to ładnie na coponiektorych forach ujmuja plytka paznokcia odrywa mi sie od lozyska i moje dlonie wygladaja masakrycznie juz mam obciete krociusienko paznokcie a i tak wygladaja paskudnie... jutro ide wyznaczyc sie do dermatologa, oby bylo to dosc szybko ale mimo wszystko wyprobuje metody z neta... jutro rano przed praca do apteki...
dziewczyny ja od dwoch dni nie moge sie nadziwic jak wszystko zdrozalo... wprawdzie ostatnio deserki i kaszki kupowalam miesiac temu od razu na caly styczen, ale wydalam w zeszlym miesiacu mniej mimo iz wiecej kupilam normalnie masakra teksanska...
a dziewczyny nie pamietam ktora pisala ze daje dziecku barszcz bialy i zurek... jak je przygotowujecie, z torebki czy jakies inne sposoby bede wdzieczna za podrzucenie pomyslu na obiady, ktore bedzie mogl zjesc Dawid bo mnie wena oposcila...
hm placki upieczone jutro jak uspie Dawida zrobie tort... ide wymieszac skrzydelka w marynacie i jeszcze musze koczowac 50 min przy kuchence gazowej bo gotuje mleko skondensowane na kramel... a trzeba to gotowac 3h...
koniec marudzenia dobranoc

[sheryl]

Napisane przez lwica83

Sheryl gratuluję kolejnego ząbka, oj teraz to sie chyba posypią jak grzyby po deszczu zdrowka dla Was i oby Stas sie nie rozchorowal...

dziękujemy i oby, oby...

Napisane przez lwica83

czas na przepis na sałatkę... ja robie jej dużo ale i tak w ciągu 1dnia max 1,5 jej nie ma...
gotuję 1 szklankę makaronu http://www.☠☠☠☠☠☠.pl/product/5201193...ryzu.xhtml?x=c o takiego przesmażam na oliwie podwójną pierś z kurczaka drobno pokrojoną w kostke i posypaną bardzo bardzo obficie przyprawą gyros (ja wole kotani niż kamis) do tego ogorek wezowy zielony pokrojony w kostke i peczek (bo niestety jakieś liche) koperku do tego ok 1 łyżki majonezu (ja dodaje dekoracyjny winiar) wymieszac i odstawic na ok 2h do lodowki i smacznego... sorki że nie na pw ale jakos dzisiaj lenia mam

nie szkodzi, przecież dużo osób było zainteresowanych
i dziękujemy

Napisane przez lwica83

dziewczyny ja od dwoch dni nie moge sie nadziwic jak wszystko zdrozalo... wprawdzie ostatnio deserki i kaszki kupowalam miesiac temu od razu na caly styczen, ale wydalam w zeszlym miesiacu mniej mimo iz wiecej kupilam normalnie masakra teksanska...

hm... ja nie zauważyłam jakoś, a patrzę na ceny pojedynczych produktów, zresztą ja i tak kupuję tylko w promocjach w każdym sklepie promocja na coś innego raz tu pójdę, raz tam i jakoś się uzbiera ale chyba i tak najtaniej w hipermarketach, realach...
Lwico, o matko z tym paznokciem samo Ci się tak zaczęło?

[lwica83]

Sheryl nie z jednym z 5 po trochu u każdej reki... samo, wyczytalam, ze czesci osobom po zdjeciu tipsow cos takiego sie pojawilo... ja swoej juz zdjelam wprawdzie ok miesiaca temu ale przeciez jeszcze mi nie zrosly... do tego dosc czesto zdarzało mi sie w zelkach uderzyc o cos a to tez moze to wywolac teraz najwazniejsze zeby sie tam jakis grzyb nie pojawil i gorzej nie bylo... do tego dzisiaj to zauwazylam jak zmylam rano lakier zobaczymy co sie z tym da zrobic jak mnie nie przyjmie w pon to obcinam to co sie da jeszcze krocej i walcze z olejkiem herbacianym (w sumie z nim to zaczne juz jutro) +skrzyp i capivit a+e forte bo cos takeigo polecil dziewczynie dermatolog... mam nadzieje, ze mi tez pomoze... ale przeraza mnie to ze mozna z tym walczyc do pol roku... a ja tak lubie miec zadbane i dlugie paznokcie
koneic tego uzalania sie...ide wylaczyc karmel i lulu...

[Renia11]

Napisane przez midey

no to widac dobre zastrzyki- grunt ze pomagaja

na zimno moge poradzic Ci tylko sode albo make ziemniaczana...ja zawsze tym leczylam bo masci mi nie pomagaja

waghe nadrobimy a imprezki przekladane tez wyjda nam przednie

Dzięki za radę i masz racje imprezki będą spóźnione ale na pewno super. My sobie w domku dzisiaj poświętujemy w swoim gronie

Napisane przez Kasiamaja

Przytulaski Reniu dla was ,najgorsze to włąsnie jak ząbkowanie sie przekłada z chorobą horror normalnie

Oj dosłownie horror byle szybko minął dzięki

Napisane przez Kasiamaja

I zapomnialam napisać ,że u nas juz lepiej choróbski odchodzi bo katarku juz prawie nie ma ,a kaszelek tez już coraz rzadziej ))

To super że macie choróbsko za sobą
Kiedyś takie woreczki do pamporków były razem z pieluszkami happy ale teraz nie wiem czy dodają je. Ja używam zwykłych worków na śmieci wiązanych.


Lwico współczucia z tymi paznokciami ja po tipsach używałam oliwki z oliwek moczyłam paznokcie kosmetyczka mi tak radziła Dzięki za poradę na zimno pozdrowionka

[Aka24]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie fotelika.

Midey ja wolę tradycyjne torty.

Kasiu przykro mi, że nie wyszło Wam z Irlandią może za jakiś czas sie poprawi. Teraz najważniejsze żeby Patryk tu coś znalazł.
Emma też pcha mi się do kompa. Jak znudzi jej się obecne zajęcie to albo wisi na krześle i domaga się abym ją do siebie wzieła (albo raczej do myszki i klawiatury) albo pcha się do całej "skrzyni".

Sheryl dużo zdrówka dla Was.

My też używamy sztuczek żeby zająć Emi przy przewijaniu. Koszmarna się zrobiła. Daję jej prawie wszystko co wpadnie mi w ręcę (oczywiście to co jest bezpieczne).

Kociulku zdrówka dla Karolci.

Lwico bardzo fajne zaproszenia. Ja chyba kupię gotowe a jedzonko przepyszne
Obyś szybko wyleczyła pazurki.

Renia na opryszczkę najlepsza jest wit. B. Ale nie wiem czy dzieciaczki mogą "jeść" większe ilości. Chyba, ze w pokarmach.

Kasiu ja w Carrefurze kupiłam Paklanki, ale nigdy ich nie użyłam.

My mamy za sobą wizyte u ortopedy. Troszke ją przyśpieszyłam bo mieliśmy iść dopiero jak Emi zacznie chodzić (w sumie chodzi, ale za rączki), ale pediatra powiedziała że to "coś" na rączce należy pokazać ortopedzie bądź chirurgowi. Narazie mamy To obserwować i zobaczyć co i czy będzie się coś działo.
Bioderka są w porządku. Ale mamy koślawe kolanka. Zalecenia: siadanie po turecku.

Miałam jeszcze coś pisać, ale zapomniałam...