Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-21, 00:25   #691
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cześć dziewczyny
Mąż pojechał sobie służbowo, więc ja musowo na necie
W końcu wzięłam się za fotki i uzupełniłam album. Zapraszam.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 19:33   #692
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Elsi co u Was słychać? jak Emilka?
Sheryl zdjęcia śliczne...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 20:18   #693
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Hej dziewczyny!

Bardzo milo mi sie zrobiło jak zobaczyłam gratulacje od Was Dziękuję Wam pięknie


Napisze w streszczeniu o całym moim pobycie w szpitalu.
16- tego tak jak było umówione pojechałam z mężem do szpitala. Zostałam przyjęta i położyli mnie na oddziale położniczym. Tam miałam robione badania i zapadła decyzja o wywołaniu porodu - miałam niedojrzałą szyjkę a rozwarcie było zaledwie 1,5 cm. Wywoływać mieli na drugi dzień przez umieszczenie balonika w szyjce macicy. Nie ukrywam ze sie bałam tego wywoływania. W nocy z 16-tego na 17-tego poczułam pierwsze skurcze. Do wczesnego rana były nieregularne ale juz o 8-mej stawały sie coraz boleśniejsze i regularne (rozwarcie 3,5 cm). O godzinie 9-tej byly juz czesto a o 9.30 pękł mi pęcherz i odchodziły wody. Wtedy zaczely sie dopiero skurcze a Ewa juz tak napierala ze mialam wrazenie ze urodze zaraz na korytarzu oddziału położniczego (od rana caly czas chodzilam w ta i z powrotem pomiędzy skurczami) bo nie bylo wolnych porodowek! Polozna widzac ze juz dogorywam zbadala mnie i powiedziala ze mam rozwarcie dopiero 5 cm i ze jeszcze nie urodze i mam poczekac do 10-tej bo zwolni sie sala do porodu rodzinnego. Mowie jej na to, ze ja do 10-tej nie dotrzymam i za kilka skurczy urodzę. Wzieli mnie na dol bo w ostatniej chwili zwolniło sie łózko, polozyli mnie o 9.40 dali dolargan (który za przeproszeniem gó...o mi pomogl a mial znieczulic) no i urodzilam o 9.58. Polozna która odbierała poród nie kazała mi przeć tylko szybko oddychac w czasie skurczu i dzięki temu udało sie bez nacięcia i pekniecia. Ogromnie mnie to cieszy bo po porodzie czułam sie świetnie

Zdjęcia Ewusi są w galerii.

Sheryl, świetny plac zabaw! Taki z prawdziwego zdarzenia i ma ta fajna miękka nawierzchnie. Ale Stas duży chłopak! Dzieciaki rosną w błyskawicznym tempie. Teraz chyba wchodzą w trudny okres bo np Ivo ostatnio jest strasznie przekorny i wszystko chce wymuszać.
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-09-21 o 20:28
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 21:03   #694
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Bardzo milo mi sie zrobiło jak zobaczyłam gratulacje od Was Dziękuję Wam pięknie


Napisze w streszczeniu o całym moim pobycie w szpitalu.
16- tego tak jak było umówione pojechałam z mężem do szpitala. Zostałam przyjęta i położyli mnie na oddziale położniczym. Tam miałam robione badania i zapadła decyzja o wywołaniu porodu - miałam niedojrzałą szyjkę a rozwarcie było zaledwie 1,5 cm. Wywoływać mieli na drugi dzień przez umieszczenie balonika w szyjce macicy. Nie ukrywam ze sie bałam tego wywoływania. W nocy z 16-tego na 17-tego poczułam pierwsze skurcze. Do wczesnego rana były nieregularne ale juz o 8-mej stawały sie coraz boleśniejsze i regularne (rozwarcie 3,5 cm). O godzinie 9-tej byly juz czesto a o 9.30 pękł mi pęcherz i odchodziły wody. Wtedy zaczely sie dopiero skurcze a Ewa juz tak napierala ze mialam wrazenie ze urodze zaraz na korytarzu oddziału położniczego (od rana caly czas chodzilam w ta i z powrotem pomiędzy skurczami) bo nie bylo wolnych porodowek! Polozna widzac ze juz dogorywam zbadala mnie i powiedziala ze mam rozwarcie dopiero 5 cm i ze jeszcze nie urodze i mam poczekac do 10-tej bo zwolni sie sala do porodu rodzinnego. Mowie jej na to, ze ja do 10-tej nie dotrzymam i za kilka skurczy urodzę. Wzieli mnie na dol bo w ostatniej chwili zwolniło sie łózko, polozyli mnie o 9.40 dali dolargan (który za przeproszeniem gó...o mi pomogl a mial znieczulic) no i urodzilam o 9.58. Polozna która odbierała poród nie kazała mi przeć tylko szybko oddychac w czasie skurczu i dzięki temu udało sie bez nacięcia i pekniecia. Ogromnie mnie to cieszy bo po porodzie czułam sie świetnie

Zdjęcia Ewusi są w galerii.

Sheryl, świetny plac zabaw! Taki z prawdziwego zdarzenia i ma ta fajna miękka nawierzchnie. Ale Stas duży chłopak! Dzieciaki rosną w błyskawicznym tempie. Teraz chyba wchodzą w trudny okres bo np Ivo ostatnio jest strasznie przekorny i wszystko chce wymuszać.
Jeju kochana Ewunia jest prześliczna!!!! Normalnie cudenko ,aż się wzruszylam jak zobaczylam te sliczne foteczki. Ja tez chce takiego okruszka (tylko narazie nie ma szans ) Ciesze się ,że porod minął Ci bez komplikacji

Jeszcze raz Gratuluje takiej pięknej księżniczki
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 22:16   #695
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Pappaya, zdjęcia Ewuni są śliczne i wzruszające .
Ach, aż się rozmarzyłam....

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Elsi co u Was słychać? jak Emilka?
Sheryl zdjęcia śliczne...
Dziękuję.

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Ale Stas duży chłopak! Dzieciaki rosną w błyskawicznym tempie. Teraz chyba wchodzą w trudny okres bo np Ivo ostatnio jest strasznie przekorny i wszystko chce wymuszać.
Ivo też wydaje się być doroślejszy. Jak się nie widzi dzieci na codzień to łatwo zauważyć zmiany. A dzieci rosną tak szybko..
No właśnie, mi też Stasiek sie zmienia. Jest uparty, wszystko chce, nie znosi sprzeciwu i przynosi mi wstyd na placu zabaw zabiera innym dzieciom zabawki, ostatnio zaczyna też szarpać jak jakieś dziecko nie chce mu czegoś dać. Nie wiem czy to podchodzi pod fizjologię, czy on taki..? Bo mam wrażenie, że mam łobuza (największego na placu). Kiedyś taki nie był. I zrobił się strasznie nerwowy. Boję się, że to przeze mnie
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 22:22   #696
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Bardzo milo mi sie zrobiło jak zobaczyłam gratulacje od Was Dziękuję Wam pięknie


Napisze w streszczeniu o całym moim pobycie w szpitalu.
16- tego tak jak było umówione pojechałam z mężem do szpitala. Zostałam przyjęta i położyli mnie na oddziale położniczym. Tam miałam robione badania i zapadła decyzja o wywołaniu porodu - miałam niedojrzałą szyjkę a rozwarcie było zaledwie 1,5 cm. Wywoływać mieli na drugi dzień przez umieszczenie balonika w szyjce macicy. Nie ukrywam ze sie bałam tego wywoływania. W nocy z 16-tego na 17-tego poczułam pierwsze skurcze. Do wczesnego rana były nieregularne ale juz o 8-mej stawały sie coraz boleśniejsze i regularne (rozwarcie 3,5 cm). O godzinie 9-tej byly juz czesto a o 9.30 pękł mi pęcherz i odchodziły wody. Wtedy zaczely sie dopiero skurcze a Ewa juz tak napierala ze mialam wrazenie ze urodze zaraz na korytarzu oddziału położniczego (od rana caly czas chodzilam w ta i z powrotem pomiędzy skurczami) bo nie bylo wolnych porodowek! Polozna widzac ze juz dogorywam zbadala mnie i powiedziala ze mam rozwarcie dopiero 5 cm i ze jeszcze nie urodze i mam poczekac do 10-tej bo zwolni sie sala do porodu rodzinnego. Mowie jej na to, ze ja do 10-tej nie dotrzymam i za kilka skurczy urodzę. Wzieli mnie na dol bo w ostatniej chwili zwolniło sie łózko, polozyli mnie o 9.40 dali dolargan (który za przeproszeniem gó...o mi pomogl a mial znieczulic) no i urodzilam o 9.58. Polozna która odbierała poród nie kazała mi przeć tylko szybko oddychac w czasie skurczu i dzięki temu udało sie bez nacięcia i pekniecia. Ogromnie mnie to cieszy bo po porodzie czułam sie świetnie

Zdjęcia Ewusi są w galerii.

Sheryl, świetny plac zabaw! Taki z prawdziwego zdarzenia i ma ta fajna miękka nawierzchnie. Ale Stas duży chłopak! Dzieciaki rosną w błyskawicznym tempie. Teraz chyba wchodzą w trudny okres bo np Ivo ostatnio jest strasznie przekorny i wszystko chce wymuszać.
Pappaya normalnie sie wzruszylam jak ogladnelam galerie. Zazdroszcze, od razu mi sie przypomnialo jak sama to przezywalam i wydaje mi sie jakby to bylo wczoraj. Chcialabym cofnac czas i przezyc te chwile na nowo. O zlych (czyt. kolki, nieprzespane noce) szybko sie zapomina, a pamieta sie tylko te dobre. Jeszcze raz gratulacje Ewunia jest sliczna, takie male, rozowe zawiniatko.
No a jak Ty sie czujesz po porodzie i w roli podwojnej mamy? Jak Ivo? Jak wytrzymal bez Ciebie gdy bylas w szpitalu? Bo czytalam ze tylko Ty go usypialas? Zazdrosny jest o dzidzie?

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Sheryl nie przejmuj sie , moja Milenka to tez straszna łobuziara ostatnio, krzyczy, wymusza, rozwala zabawki, klocki, jak cos jej namaluje to ona to chce zniszyc, zabazgrac, zabiera rzeczy, wymysla rozne sztuki zeby dostac co chce, wie ze placz nic nie daje to nauczyla sie obrazac lub slodko pojekiwac bo wie ze to chwyta za serce. Ogolnie duzo by pisac ale lobuziak sie z niej zrobil i moja mama nawet mi o tym ostatnio powiedziala. Moim zdaniem to przejdzie jesli sie nie bedzie tego tolerowac, tlumaczyc itd
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 23:04   #697
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość

Sheryl nie przejmuj sie , moja Milenka to tez straszna łobuziara ostatnio, krzyczy, wymusza, rozwala zabawki, klocki, jak cos jej namaluje to ona to chce zniszyc, zabazgrac, zabiera rzeczy, wymysla rozne sztuki zeby dostac co chce, wie ze placz nic nie daje to nauczyla sie obrazac lub slodko pojekiwac bo wie ze to chwyta za serce. Ogolnie duzo by pisac ale lobuziak sie z niej zrobil i moja mama nawet mi o tym ostatnio powiedziala. Moim zdaniem to przejdzie jesli sie nie bedzie tego tolerowac, tlumaczyc itd
No, a ja nie dość, że nie toleruję, to jeszcze krzyczę zachowuję się jak.. . wiem, że nie powinnam, potem mi go szkoda, ale nie potrafię nad sobą panować. I nie wiem czy on przeze mnie nie jest czasem taki nerwowy... czy taka jego uroda.... czy etap rozwoju...
Ech, kto mi da w d...?
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-21, 23:08   #698
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
No, a ja nie dość, że nie toleruję, to jeszcze krzyczę zachowuję się jak.. . wiem, że nie powinnam, potem mi go szkoda, ale nie potrafię nad sobą panować. I nie wiem czy on przeze mnie nie jest czasem taki nerwowy... czy taka jego uroda.... czy etap rozwoju...
Ech, kto mi da w d...?
Mi tez sie zdaza krzyknac, ale ostatnio licze sobie w myslach zanim cos zrobie. Na prawde krzyk to odwrotny skutek, dziecko mysli ze skoro ktos krzyczy to i ono moze, denerwuje sie itd. Inna sprawa ze jestesmy tylko ludzmi a nie zaprogramowanymi robotami i czasem nie latwo jest nad soba zapanowac i cos sie wyrwie z ust czego potem sie zaluje no i coz zrobic
A w dup*e nie dostaniesz bo wtedy kazda z nas pewnie by musiala tez oberwac
Ide spac bo chora jestem i musze sie wygrzec, wlasnie wypilam saszetke czegos na przeziebienie , co mi dzis B. kupil i ide do wyrka
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 23:13   #699
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Mi tez sie zdaza krzyknac, ale ostatnio licze sobie w myslach zanim cos zrobie.
Dobra, to ja też zaczynam liczyć.
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 11:13   #700
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Pappaya Ewunia jest po prostu...ach... słów brakuje, Tobie widzę chyba podwójne macierzynstwo służy?
Sheryl, Dawid jest identyczny wszystkie zabawki lepsze tylko nie jego... do tego też wszystko wymusza płaczem i ciągnięciem za spodnie... Aga Dawid tez nauczył się dąsać... a mnie to rozbraja... jakoś ostatnio trochę spokojniejsza jestem... ciekawa jestem czy to przez to ze jestem cały czas w domu (bo na urlopie) czy choroba daje mi się tak we znaki, że po mnie wszystko spływa... i dzięki temu mniej krzyczę...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 12:11   #701
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Mąż pojechał sobie służbowo, więc ja musowo na necie
W końcu wzięłam się za fotki i uzupełniłam album. Zapraszam.
sliczne zdjecia

Pappaya, Ewunia jest sliczna

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość

No właśnie, mi też Stasiek sie zmienia. Jest uparty, wszystko chce, nie znosi sprzeciwu i przynosi mi wstyd na placu zabaw zabiera innym dzieciom zabawki, ostatnio zaczyna też szarpać jak jakieś dziecko nie chce mu czegoś dać. Nie wiem czy to podchodzi pod fizjologię, czy on taki..? Bo mam wrażenie, że mam łobuza (największego na placu). Kiedyś taki nie był. I zrobił się strasznie nerwowy. Boję się, że to przeze mnie
Sheryl, Dawid tez ostatnio jakis nerwowy, za tydzien mamy wizyte kontyrolna u neurologa (na ktora zreszta Dawid sam sie zapoisal) izamierzam sie o to zapytac....

liczenie nic mi nie pomaga, jedyne co moze mi pomoc to wyjsc i odsapnac od Malego ale nie zawsze mam Go z kim zostawic...

Aga, ja tez jestem zdania ze wiele rzeczy trzeba olewac bo tlumaczenie nic nie da, ale nie moge pozwolic zeby bil i kopal, tu konsekwentnie, choc wiem ze skonczy sie to awantura trzymam sie swojego, tak samo zreszta jak Dawid sie na cos uprze, np nigdy nie kupuje Mu nic jak wymusza a wlasnie jestesmy w sklepie, nie interesuje mnie ze ludzie patrza i w ogole....chcialabym nauczyc Go ze zloscia nic nie wymusi

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Ide spac bo chora jestem i musze sie wygrzec, wlasnie wypilam saszetke czegos na przeziebienie , co mi dzis B. kupil i ide do wyrka
zdrowka zycze
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-22, 18:09   #702
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Midey dzieki za zyczenia zdrowia. Dzis troche lepiej, ale mam klopoty z oddychaniem, strasznie trudno i kreci mi sie w glowie. Poza tym koszel suchy i katar. Mam nadzieje ze jutro mi przejdzie bo jade na noc do rodzicow, mam kilka spraw do zalatwienia z mama.

A dzis nagotowalam sie jak szalona zrobilam 2 zupy, jedną zamrozilam, poza tym spagetti, zrazy z piersi kurczaka, sznycelki z kurczaka i obralam ziemniaki na 2 dni Jak na przeziebiona to niezle

No a co do zachowania dzieci w tym wieku to Milenka juz przestala bic i zachowywac tak to bylo jeszcze niedawno (awantury nam robila). Teraz modne jest wg wlasnie obrazanie sie. No ale mam problem z robieniem z nia zakupow w polskim sklepie. Kiedys kupilam jej tam lizaka a pozniej za kazdym razem gdy tam wchodzilismy ona przez cale zakupy, na caly sklep "mama maniam mniam mniam mniam... itd) No to czasem jej kupowalam a czasem nie bo bez przesady, no a ostatnio jej sprzedawca daje zawsze za darmo lizka, gdy chcialam zaplacic to mowil ze to dla malej od niego. W ogole chodzimy do tego sklepu od roku i wszyscy tam ją znaja i lubia, zawsze zaczepiaja lub sobie z nia pogadaja, az milo (a to nie polacy tylko hindusi) ale z tym dawaniem lizka to musze skonczyc bo ona za mala na tyle cukru i w ogole wpadlam jak sliwka w kompot

Pappaya jak Ci mijaja dni z nowym czlonkiem rodziny? Jak bedziesz miala chwile to skrobnij cos
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 19:14   #703
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Dziękuję Wam dziewczyny za komplementy w kierunku Ewy

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
No a jak Ty sie czujesz po porodzie i w roli podwojnej mamy? Jak Ivo? Jak wytrzymal bez Ciebie gdy bylas w szpitalu? Bo czytalam ze tylko Ty go usypialas? Zazdrosny jest o dzidzie?
Czuje sie dobrze przede wszystkim przez to ze porod byl tak szybki i bez naciecia Ivo wytrzymał, myślę ze brak mamy w ogóle go nie zasmucił chociaż mąż mówił ze jak sie budził rano to szukał mnie, wolał mama po czym brał telefon i chciał do mnie dzwonić A usypiala go moja mama i nie bylo problemow.
Zazdrosny o dzidzie chyba nie jest, jak przyjechalismy z Ewa do domu to ladnie sie zachowywal. Byl ciekawski i delikatnie ja glaskal i calowal w glowke. Zachowywał sie chyba tak, bo dostal od Ewy samochodzik w prezencie

A wracajac do zachowania naszych dzieci, to ulzylo mi jak czytam ze Wasze zachowuja sie podobnie. Juz sie przejmowalam, ze nie dajemy sobie rady z wychowaniem i ze rosnie nam totalny lobuz. Jesli chodzi o krzyczenie to i ja krzyczę bo czasami juz nie wytrzymuje. Wiem ze nie powinno sie tego robic tylko tłumaczyć na spokojnie niestety czasami nerwy poszczają i sie po prostu nie da.
Chyba muszę sobie trochę mądrych książek poczytać.
__________________

Edytowane przez pappaya
Czas edycji: 2009-09-22 o 19:17
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 07:21   #704
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Pappaya gratulacje! Ewunia jest przesłodka! Przypomina mamusię
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 08:39   #705
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej dziewczyny czyżbyście zastrajkowały?
Aka jak w pracy?
ja siedząc na urlopie znalazłam sobie zajęcie... a to jego efekty:P http://www.allegro.pl/item752018981_...o_crystal.html
teraz planuje zrobić plecioną obróżkę z kryształków... hmmm muszę tylko poczekać do wypłaty co by zakupić ich wystarczającą ilość:P
Dawid już wyzdrowiał, a ja prawdopodobnie będę musiała się poddać zabiegowi przycięcia przegrody nosowej... boje się jak diabli... ale chyba nie będę miała innego wyjścia, bo leczenie farmakologiczne nie przynosi efektów... piszcie Gwiazdy co u Was... bo ja jeszcze ok tygodnia posiedzę w domu bo nie jestem w stanie pracować, przez te zatoki i katar...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 08:44   #706
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Lwico dzięki że pytasz
W pracy dobrze, nawet bardzo
Powinnaś częściej bywać na urlopie komplecik przepiękny. Może się na niego skuszę hmmm
Mam nadzięję że obędzie się bez zabiegu! Ale jeśli ma pomóc to może lepiej się mu poddać?
Ja np mam dziś zabieg na nadżerkę. Wypalanie takim kwasem, który nie pozostawia blizn na szyjce. Też się boję i to bardzo!!

Buziaczki!

Edytowane przez Aka24
Czas edycji: 2009-09-25 o 08:48
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 11:54   #707
pappaya
Zadomowienie
 
Avatar pappaya
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Aka, dziękuje Fajnie, ze sie odezwałaś i ze jesteś zadowolona z pracy. A jak Emma? Trzymam kciuki, żeby zabieg poszedł sprawnie i bez żadnych problemów.
Lwico, śliczne kolczyki
Mam nadzieje, ze u Ciebie obejdzie sie bez zabiegu przycięcia przegrody

Ivo wczoraj mial gorączkę i to prawdopodobnie przez ząbki. Nic nie chce jeść tylko pije mleko. W nocy jeszcze był rozpalony, ale dzis już mu na szczescie zeszła. Ostatnio jego zachowanie było nie do zniesienia poza tym jak pytamy go gdzie boli wskazuje na ząbki. Czyli jednak wszystko wskazuje na te ząbki. Biedne dzieciaki...
__________________
pappaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 13:12   #708
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Aka 3mam kciuki za zabieg
lwico Biedactwo z tymi zatokami to jest masakra Ale jak ten zabieg ma Ci ulżyc to musisz wytrzymac Ja do dentysty sie wybieram i wybrac nie moge bo sie boje

pappaya moj Majutek tez chorusi Wczoraj dostala temp w nocy ,od 2 dni katarek brr ,ale narazie jeszcze do lekarza nie ide bo jak ostatnio bylam z takimi samymi objawami to mi syrop bez recepty wypisala. Wstrzymam się do jutra i jak nie bedzie lepiej to na pogotowie jade. A jak Ivuś reaguje na siostrzyczke ??

W ogole przez ta chorobe to Maja nic nei je (( zero mleka ,kaszki ani serkow dzis zjadla dwa kawaleczki parowki i jednego pieroga. MOże macie jakies przepisy na cos co dzieci lubia??
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0

Edytowane przez Kasiamaja
Czas edycji: 2009-09-25 o 13:14
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 17:59   #709
elkoza
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 102
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej dziewczynki
pappaya jessssuuuu jaką masz cudną córeńkę jeszcze raz wielkie gratulacje

Agatka też się zrobiła nieznośna, zaczęła szczypać,gryźć,uderza pięściami,ciągnie za włosy, uderza głową w ścianę - nigdy tego nie robiła i co najdziwniejsze zaczęła obgryzać paznokcie-potrafi godzinę leżeć i je obgryzać, mi się wydaje,ze to jeszcze za wcześnie na takie rzeczy i też mam wrazenie,ze to nerwowe
sheryl ja ostatnio też krzyknęłam kilka razy a potem zżerały mnie wyrzuty sumienia
AgaMili zdrówka dla Was, ja gotuję juz wspólnie, Agatka jak jest głodna to zje wszystko co jej sie da - nie wybrzydza-na szczęscie.
lwica o matko ale jeśli zabieg Ci pomoze to moze warto?
Aka my się chyba jeszcze nie znamy współczuję zabiegu,ja na sama mysl mam gęsią skórke
elkoza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-25, 21:02   #710
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

hej ale nadal frekwencja nie za wysoka Dziewczyny gdzie jesteście
KasiaMaja i Elkoza, Pappaya dzięki za wsparcie... wiąże się to niestety z pobytem w szpitalu... i dlatego mam takie obiekcje... poza tym będą to robili podobno jakimś dłutem i nie bardzo mi się to podoba... bo ja taki tchórzyk jestem... w środę idę do laryngologa na kontrole... zobaczymy co mi powie... o skrzywieniu tym wiedziałam od badań wstępnych na studia czyli jakieś 7 lat... już wtedy mi mówili o tym zabiegu, ale strach był większy... i nadal jest, ale w przyszłym roku szykuje mi się wesele u siostry, szwagier też coś przebąkiwał... także nie mogę tego zabiegu w przyszłym roku więc chyba będę się jednak musiała zdecydować... (każde przetłumaczenie chyba będzie dobre)
Aka mam nadzieję, że jesteś już po zabiegu i że lekarz trafił... i obyś nie musiała go powtarzać... pokaż nam Emmę... pewnie zrobiła się jeszcze ładniejsza
Pappaya biedny Ivo... oby szybko wyszły te zębiska... Dawidowi tak idą 3 i wyjść nie mogą... już je widać, przebiły już skórę, ale dalej nie wychodzą... po kilku dniach znowu ich nie widać i od nowa Polska ludowa... poza tym wcześniej zapomniałam dodać, że Ivo przy Ewuni wygląda na bardzo dużego chłopca...
lece spać...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 00:24   #711
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Na mnie w weekend nie liczcie, bo w weekend to ja udaję przed mężem, że nie jestem uzależniona od netu

Aga, zdrowaś już?

lwico, o matko, boję się z Tobą. A swoją drogą, to potrafisz cuda robić w wolnym czasie. No no nie wiedziałam, że i takie rzeczy potrafisz robić.

Aka, jak po zabiegu?

Zdrówka życzę wszystkim chorym, niestety, teraz taka aura
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 09:21   #712
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Sheryl u mnie srednio ze zdrowiem Raz czuje sie dobrze, tak jak wczoraj i przestalam brac lekarstwo, a dzis mnie boli gardlo i zle sie czuje
Ale dzieki ze pytasza
A co do neta to mi tez Bartek robi w weekend odwyk i wymysla rozne rzeczy zebym na kompa nie siadala. A dzis idziemy do zoo

Aka mam nadzieje ze wszystko dobrze
Lwico trzymam kciuki zeby bylo tak jak chcesz
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 13:13   #713
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Pappayo mam nadzieję, że Ivo nie przez chorobę miał gorączkę. Biedactwo, tak go męczą ząbki
Jak Ewunia?

Kasiu dużo zdrówka dla Majutka. Zresztą dla wszystkich chorowitków.
Emma je dość monotonnie więc nie pomogę Ci w przepisach

Lwico nie za ciekawie wygląda ten zabieg brrr ale jeśli nie ma innego wyjścia a ma pomóc to warto to rozważyć.

Zabieg w porządku. Trzeba go będzie powtórzyć jeszcze raz a może i dwa ale nie był zbytnio bolesny.
Emma ma się super. Grzeczna z niej panienka chociaż pazurki też pokazuje i od czasu do czasu się buntuje...
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 15:00   #714
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Pappaya, ale śliczne Słoneczko masz w domku Ewunia jest urocza, a Ivus widać, że to juz starszy braciszek Bardzo spodobał mi się pomysł prezentu dla Ivusi od Ewuni

Aka, Emma śliczna jak jej mama ja jej bym dała już więcej niż 1,5 roku A dlaczego musisz powtarzać wypalanie? Pamiętam jak moja mama to miała. Mówiła, że to bardzo nieprzyjemny zabieg, ale nie było konieczności powtórki Pamiętam też (bo to było ok. 10 lat temu), że miewała po tym zasłabnięcia, ale mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok?

Lwica, to możemy sobie podać łapki mamy podobne zainteresowania ja już od dłuższego czasu chodzę tylko w zrobionych przez siebie kolczykach Svarki też mam w swojej kolekcji
A drugie moje zainteresowanie to scrapbooking dziewczyny z wizażu mnie zainspirowały. Cuda po prostu robią W przygotowaniu mam album dla moich Bąbli, tylko ja na urlop u siebie liczyć nie mam co, a czas wolny baaardzo mi się skurczył
Kochana, a zabieg wiesz, że jest niezbędny, więc strach chowaj w kieszeń i decyduj się na zabieg Będzie dobrze Jestem z Tobą

Sheryl, ee.. tam, ja tam przed mężem nic a nic nie udawałam, że od neta uzalożeniona nie jestem Cały czas mnie do Was ciągnie, tylko teraz to mąż więcej przed kompem siedzi niż ja
Zdjęcia obejrzałam, od razu mi się cieplej zrobiło jak morze zobaczyłam Fajną Stasio ma koleżankę
A co do krzyków, to nie wiem czy Cię to pocieszy, ale nie jesteś sama Nerwus ze mnie okropny i czasem z równowagi wyprowadzają mnie krzyki moich dzieciolków. Podziwiam panie w przedszkolu. Normalnie order im się za cierpliwość należy

Kasiu, zdróweczka dla Twojego Skarbeczka

Aga, no pod wrażeniem jestem tyle obiadu nagotować to ja Cię chyba jeszcze i do siebie wynajmę
Jak tam w zoo?

U nas bez większych zmian. Adrianuś jeździ do przedszkola, ostatnio to mąż go odbiera Wczoraj mieli ognisko Musze stronę przedszkola sprawdzić czy jakies fotki z tego dnia wrzucili. Ja trochę odrzyłam Mam fajne zajęcie, a i ludzi w około super, więc miło spędzam czas Do domu przychodzę prać, sprzatać, gotować, zajmować się dziećmi (mężem ostatnio nie, bo o 21 padam na pyszczek ). Waga leci mi jak oszalała, mimo błędnych wokół opini, że niby sie odchudzam. Nie, nie mam czasu sie odchudzać, a mam już 47kg. ale fakt ten mnie nie martwi I muszę w końcu odkurzyć swoje prawko A propos prawka Elsi, jak Ci idzie?

Midey, to chyba Ty pisałaś abym wkleiła fotkę nowego fryzu. Jak tylko znajdę chwilkę, to obiecuję, że to zrobię.
Buziaczek dla Dawidka
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 15:29   #715
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Kociulek wazysz 47kg? . Ja waze 66. To jak tak szybko Ci te kilogramy spadaja to moze ode mnie wezmiesz a potem sobie zrzucisz?
Do zoo nie poszlismy bo maz zmeczony po nocy, nie spal, poszlismy na zakupy, na bazar, potem posprzatal lazienke, wypil 1 piwo ktore trzymal na mecz siatkowki w tv i spadl wlasnie spi Ja mu mowilam zeby rano sie polozyl spac bo nie wytrzyma po pracy nie spac, a on powiedzial ze szkoda mu marnowac czasu na spanie, ladna pogoda i cos porobimy. Wiedzialam ze go znuzy sen ale nie myslalam ze tak wczesnie, ale to przez piwo. No nic , moze jutro pojedzemy

Zycze zdrowka dla chorowitkow

Cytat:
Ja trochę odrzyłam Mam fajne zajęcie, a i ludzi w około super, więc miło spędzam czas Do domu przychodzę prać, sprzatać, gotować, zajmować się dziećmi
Kociulek a czym Ty sie teraz tak zajmujesz? Nie wiem czy pisalas ale nie mam pojecia

Aka Emma sliczna . Ma takie dlugie wloski, zazdroszcze, wyglada na okolo 2,5 roku

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-09-26 o 15:31
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 18:43   #716
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Dzięki dziewczyny. Wiele osób mówi mi, że Emi wygląda na starszą...

Kociulku to nie była wypalanka. Wypalanka pozostawia blizny a ja chcę mieć jeszcze jedno dziecko więc lekarz zaproponował mi metodę, która nie spowoduje powstania blizn.
Na "chore" miejsce przykłada się wacik z takim kwasem i on to wyżera. Zabieg trzeba powtórzyć jeśli nadżerka jest duża.
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-27, 21:28   #717
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Aka, milo Cie widziec i Emma jak juz duza jesli chodzi o nadzerke ja mialam wypalanke i to wcale nie oznacza ze nie bede juz mama

Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Ivo wczoraj mial gorączkę i to prawdopodobnie przez ząbki. Nic nie chce jeść tylko pije mleko. W nocy jeszcze był rozpalony, ale dzis już mu na szczescie zeszła. Ostatnio jego zachowanie było nie do zniesienia poza tym jak pytamy go gdzie boli wskazuje na ząbki. Czyli jednak wszystko wskazuje na te ząbki. Biedne dzieciaki...
oby jak najszybciej wyszly

zdrowka dla chorowitkow: Lwiico(z przegroda nosowa to podobno niegrozny zabieg), Majeczko, Aga-wyzdrowialas juz? duzo zdroweczka zycze

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość

W ogole przez ta chorobe to Maja nic nei je (( zero mleka ,kaszki ani serkow dzis zjadla dwa kawaleczki parowki i jednego pieroga. MOże macie jakies przepisy na cos co dzieci lubia??
Kasiamaja, ja wychodze z zalozenia (a nauczylo mnie doswiadczenie) ze chocby danie bylo bardzo smaczne i super wygladalo a dziecko ubzdura sobie ze jesc nie bedzie to i tak nie zje... Majeczka stracila apetyt przez chorobe a to jest normalne...

Cytat:
Napisane przez elkoza Pokaż wiadomość

Agatka też się zrobiła nieznośna, zaczęła szczypać,gryźć,uderza pięściami,ciągnie za włosy, uderza głową w ścianę - nigdy tego nie robiła i co najdziwniejsze zaczęła obgryzać paznokcie-potrafi godzinę leżeć i je obgryzać, mi się wydaje,ze to jeszcze za wcześnie na takie rzeczy i też mam wrazenie,ze to nerwowe
a ja odpukac zeby nie zapeszyc moge napisac ze mamy teraz nawet grzeczny okres zlapalismy nic porozumienia z Dawidem i oboje sie tego trzymamy

Lwica, ladne te cudenka.

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Na mnie w weekend nie liczcie, bo w weekend to ja udaję przed mężem, że nie jestem uzależniona od netu


Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość

Midey, to chyba Ty pisałaś abym wkleiła fotkę nowego fryzu. Jak tylko znajdę chwilkę, to obiecuję, że to zrobię.
Buziaczek dla Dawidka
no czekam nie schudnij za bardzo bo i tak juz nie masz z czego
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 07:32   #718
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Midey ja nie napisałam, że po wypalance nie można mieć dzieci. Tylko to, że wypalanka pozostawia blizny a przez to poród może być bardziej bolesny...
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 08:43   #719
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Aka to dobrze ze wszystko sie udalo. Jak to opisalas to mnie ciarki przeszly brrr
A ja juz zdrowam Teraz B. jest chory, a mala ma katar Ale to nic takiego, mam nadzieje ze sie nic nie rozwinie.

A i weekend dawno nie mialam tak udany Niby taka codziennosc, nigdzie nie pojechalismy bo nam sie w niedziele nie chcialo i jedzemy za tydzien ale bylo bardzo rodzinnie i przyjemnie. Moze dlatego, ze Bartek zmywal naczynia, masowal mnie wieczorami (jest masazysta z zawodu), a nigdy mu sie nie chcialo, robil obiad (czyt. pomagal), zabral nas na lody do parku, na plac zabaw i ani razu mnie wlaczyl komputera przez weekend? Nie wiem, moze cos zrozumial bo ostatnie tygodnie to bylo bardzo "niemilo"
A ja codziennie chodze do jobcentre i nic chyba sie zalamie
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-28, 12:19   #720
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby Styczeń-Luty 08' sezon II

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość
Midey ja nie napisałam, że po wypalance nie można mieć dzieci. Tylko to, że wypalanka pozostawia blizny a przez to poród może być bardziej bolesny...
u mnie i tak juz po ptokach wiec nie bede o tym myslec bo jeszcze mi sie dzieci odechce no zartuje oczywiscie

Sheryl, weekend sie skonczyl a przed nami nic nie musisz udawac

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Aka to dobrze ze wszystko sie udalo. Jak to opisalas to mnie ciarki przeszly brrr
A ja juz zdrowam Teraz B. jest chory, a mala ma katar Ale to nic takiego, mam nadzieje ze sie nic nie rozwinie.

A i weekend dawno nie mialam tak udany Niby taka codziennosc, nigdzie nie pojechalismy bo nam sie w niedziele nie chcialo i jedzemy za tydzien ale bylo bardzo rodzinnie i przyjemnie. Moze dlatego, ze Bartek zmywal naczynia, masowal mnie wieczorami (jest masazysta z zawodu), a nigdy mu sie nie chcialo, robil obiad (czyt. pomagal), zabral nas na lody do parku, na plac zabaw i ani razu mnie wlaczyl komputera przez weekend? Nie wiem, moze cos zrozumial bo ostatnie tygodnie to bylo bardzo "niemilo"
A ja codziennie chodze do jobcentre i nic chyba sie zalamie
Aga, no to bardzo sie ciesze czasem takie rodzinne nic nierobienie jest o wiele fajniejsze no i te masaze..

Aga, nie zalamuj sie, dzielnie sie trzymaj a jak ze szkola? kiedy zaczynasz?
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.