Problem :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-16, 06:20   #1
xxElila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55

Problem :(


Hej dziewczyny.

Jestem z moim Tz-em prawie rok i wszystko nam sie dobrze ukklada. W seksie rowniez oprocz jednego detalu.
Otoz od dluzszego czasu juz powtarzam mu jak wazne sa dla mnie pieszczoty piersi. Bardzo to lubie, wg mnie on robi to super ip, ale lapie sie na tym,ze prawie zawsze mjusze go o to prosic
Nawet wczoraj o tym znowu z nim rozmawialm- powiedzialam,co czuje kiedy musze prosic wlasnego chlopaka, by czasem ot tak wlozyl mi reke pod bluzke, ze prawie ciagle skupia sie na mojej waginie i moje piersi sa ciagle nie doceniane.
Czasem trudno z nim pogadac w takim momentach, bo jego odpowiedz to krotka "ale ja sie zawsze zajmuje Twoimi piersiami!" a ja "no ale nie na dlugo a ja chce wiecej" i jak grochem o sciane "on mnie przekomuje,ze CIAGLE to robi a ja wiem,ze to 2 minuty podczas gry wstepnej a potem "jedzie w dol"- mowilam mu tez,ze nie kreci mnier bardzo "minetka" a wlasnie pieszczoty piersi.
Strasznie mi przykro, nie to,ze jestem plaska (36c) a gdybym byla,tez bym sie nie przejmowala.... Ale mam 20 lat, on jest pare lat starszy i wydaje mi sie dojrzalym facetem,ale ostatnio kiedy ponownie rozmawialismy, on sie czesto obraza...
A ja go tylko prosze,zeby to,co robi robil dluzej a on jakby mnie nie slucha
I powtarzza "ze robi tak,jak chce" a ja "to dlaczego musze ci ponownie przypominac?"
Plakac mi sie chcialo kiedy czasem w ogole ignorowal moje piersi podczas seksu i od razu do pieszczot waginy ( i on wie,ze to mnie az tak nie kreci!) a potem stosunek albo kiedy nie zdjal mi koszulki czy staniki kiedy sie kochalismy... Czulam sie strasznie Zaczelam miec jakies kompleksy,choc nigdy ich nie mialam!

Wczoraj ponownie mi obiecal,ze zajmie sie nimi wiecej po tym jak oczywiscie jak nakrecony zapewnial,ze on wszystko robi dlugo i czesto
Chodzi o to,ze chcialabym,zeby moj facet podszedl czasem do mnie i mnie za nie zlapal albo zaczal sie bawic BEZ MOICH sugestii lub prosb
Wiecie jakie to uczucie kiedy musicie o to prosic wlasnego chlopaka?? I to wiele razy?

On mowi,ze jestem seksowna,ze mu sie podobam, strasznie skupia sie na mojej waginie, lubi piescic moja pupe ale wlasnie nie wiem,czemu nie piersi??? Jak zacznie z piersiami to trwa jakas minute i koniec..

Tyle razy juz na spokojnie m tlumaczylam,ze go kocham,ze jest cudownie i ze go nie krytykuje tylko chce,zeby piescil mnie tam dluzej! A on obrazony,ze uwazam,ze on jest kiepski w lolzku i ze on przeciez wszystko robi "tam" dlugo... Juz czasem nie mam sil.

I co z tego,ze zaczenie sie skupiac na moich piersiach od teraz, skoro wiem,ze musialam sie tyle nagadac? I naprosic
xxElila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 07:01   #2
enter code
Zadomowienie
 
Avatar enter code
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 756
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.

Jestem z moim Tz-em prawie rok i wszystko nam sie dobrze ukklada. W seksie rowniez oprocz jednego detalu.
Otoz od dluzszego czasu juz powtarzam mu jak wazne sa dla mnie pieszczoty piersi. Bardzo to lubie, wg mnie on robi to super ip, ale lapie sie na tym,ze prawie zawsze mjusze go o to prosic
Nawet wczoraj o tym znowu z nim rozmawialm- powiedzialam,co czuje kiedy musze prosic wlasnego chlopaka, by czasem ot tak wlozyl mi reke pod bluzke, ze prawie ciagle skupia sie na mojej waginie i moje piersi sa ciagle nie doceniane.
Czasem trudno z nim pogadac w takim momentach, bo jego odpowiedz to krotka "ale ja sie zawsze zajmuje Twoimi piersiami!" a ja "no ale nie na dlugo a ja chce wiecej" i jak grochem o sciane "on mnie przekomuje,ze CIAGLE to robi a ja wiem,ze to 2 minuty podczas gry wstepnej a potem "jedzie w dol"- mowilam mu tez,ze nie kreci mnier bardzo "minetka" a wlasnie pieszczoty piersi.
Strasznie mi przykro, nie to,ze jestem plaska (36c) a gdybym byla,tez bym sie nie przejmowala.... Ale mam 20 lat, on jest pare lat starszy i wydaje mi sie dojrzalym facetem,ale ostatnio kiedy ponownie rozmawialismy, on sie czesto obraza...
A ja go tylko prosze,zeby to,co robi robil dluzej a on jakby mnie nie slucha
I powtarzza "ze robi tak,jak chce" a ja "to dlaczego musze ci ponownie przypominac?"
Plakac mi sie chcialo kiedy czasem w ogole ignorowal moje piersi podczas seksu i od razu do pieszczot waginy ( i on wie,ze to mnie az tak nie kreci!) a potem stosunek albo kiedy nie zdjal mi koszulki czy staniki kiedy sie kochalismy... Czulam sie strasznie Zaczelam miec jakies kompleksy,choc nigdy ich nie mialam!

Wczoraj ponownie mi obiecal,ze zajmie sie nimi wiecej po tym jak oczywiscie jak nakrecony zapewnial,ze on wszystko robi dlugo i czesto
Chodzi o to,ze chcialabym,zeby moj facet podszedl czasem do mnie i mnie za nie zlapal albo zaczal sie bawic BEZ MOICH sugestii lub prosb
Wiecie jakie to uczucie kiedy musicie o to prosic wlasnego chlopaka?? I to wiele razy?

On mowi,ze jestem seksowna,ze mu sie podobam, strasznie skupia sie na mojej waginie, lubi piescic moja pupe ale wlasnie nie wiem,czemu nie piersi??? Jak zacznie z piersiami to trwa jakas minute i koniec..

Tyle razy juz na spokojnie m tlumaczylam,ze go kocham,ze jest cudownie i ze go nie krytykuje tylko chce,zeby piescil mnie tam dluzej! A on obrazony,ze uwazam,ze on jest kiepski w lolzku i ze on przeciez wszystko robi "tam" dlugo... Juz czasem nie mam sil.

I co z tego,ze zaczenie sie skupiac na moich piersiach od teraz, skoro wiem,ze musialam sie tyle nagadac? I naprosic
mówiłas o tym tyle razy, że chyba nie ma sensu więcej?
może spróbuj sposobem - jeśli wiesz co sprawia mu największa przyjemność to po prostu przestań to robić i reaguj na jego ewentualne prośby tak jak on reaguje. może to coś da.

poza tym, nie każdy lubi zabawy piersiami
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King


Edytowane przez enter code
Czas edycji: 2010-04-16 o 07:25
enter code jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 07:08   #3
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.

Jestem z moim Tz-em prawie rok i wszystko nam sie dobrze ukklada. W seksie rowniez oprocz jednego detalu.
Otoz od dluzszego czasu juz powtarzam mu jak wazne sa dla mnie pieszczoty piersi. Bardzo to lubie, wg mnie on robi to super ip, ale lapie sie na tym,ze prawie zawsze mjusze go o to prosic
Nawet wczoraj o tym znowu z nim rozmawialm- powiedzialam,co czuje kiedy musze prosic wlasnego chlopaka, by czasem ot tak wlozyl mi reke pod bluzke, ze prawie ciagle skupia sie na mojej waginie i moje piersi sa ciagle nie doceniane.
Czasem trudno z nim pogadac w takim momentach, bo jego odpowiedz to krotka "ale ja sie zawsze zajmuje Twoimi piersiami!" a ja "no ale nie na dlugo a ja chce wiecej" i jak grochem o sciane "on mnie przekomuje,ze CIAGLE to robi a ja wiem,ze to 2 minuty podczas gry wstepnej a potem "jedzie w dol"- mowilam mu tez,ze nie kreci mnier bardzo "minetka" a wlasnie pieszczoty piersi.
Strasznie mi przykro, nie to,ze jestem plaska (36c) a gdybym byla,tez bym sie nie przejmowala.... Ale mam 20 lat, on jest pare lat starszy i wydaje mi sie dojrzalym facetem,ale ostatnio kiedy ponownie rozmawialismy, on sie czesto obraza...
A ja go tylko prosze,zeby to,co robi robil dluzej a on jakby mnie nie slucha
I powtarzza "ze robi tak,jak chce" a ja "to dlaczego musze ci ponownie przypominac?"
Plakac mi sie chcialo kiedy czasem w ogole ignorowal moje piersi podczas seksu i od razu do pieszczot waginy ( i on wie,ze to mnie az tak nie kreci!) a potem stosunek albo kiedy nie zdjal mi koszulki czy staniki kiedy sie kochalismy... Czulam sie strasznie Zaczelam miec jakies kompleksy,choc nigdy ich nie mialam!

Wczoraj ponownie mi obiecal,ze zajmie sie nimi wiecej po tym jak oczywiscie jak nakrecony zapewnial,ze on wszystko robi dlugo i czesto
Chodzi o to,ze chcialabym,zeby moj facet podszedl czasem do mnie i mnie za nie zlapal albo zaczal sie bawic BEZ MOICH sugestii lub prosb
Wiecie jakie to uczucie kiedy musicie o to prosic wlasnego chlopaka?? I to wiele razy?

On mowi,ze jestem seksowna,ze mu sie podobam, strasznie skupia sie na mojej waginie, lubi piescic moja pupe ale wlasnie nie wiem,czemu nie piersi??? Jak zacznie z piersiami to trwa jakas minute i koniec..

Tyle razy juz na spokojnie m tlumaczylam,ze go kocham,ze jest cudownie i ze go nie krytykuje tylko chce,zeby piescil mnie tam dluzej! A on obrazony,ze uwazam,ze on jest kiepski w lolzku i ze on przeciez wszystko robi "tam" dlugo... Juz czasem nie mam sil.

I co z tego,ze zaczenie sie skupiac na moich piersiach od teraz, skoro wiem,ze musialam sie tyle nagadac? I naprosic
Nie każdego faceta "kręci" widok piersi, a tymbardziej zabawa nimi. Śmiem twierdzić, że tak właśnie jest w przypadku twojego tż, dlatego, że sam nie inicjuje pieszczot związanych z twoim biustem. Dla niego jest ważniejsze coś innego.
Moim zdaniem - nie ma to żadnego związku z twoją atrakcyjnością lub jej brakiem. Po prostu nie każdy zwraca uwagę na to samo. A najważniejsze jest, żeby zdobyć się na kompromis w związku.
On je napewno lubi, ale nie koniecznie muszą być na pierwszym miejscu w jego hierarchii miejsc najseksowniejszych u kobiety. I nie powinnaś mieć z tego powodu kompleksów


Musisz mu powtarzać, że twój biust ma za mało uwagi/za krótka ona trwa/nie do końca przebiega tak jakbyś tego chciała. Możesz mu nawet pokazać w jaki sposób powinien zadbać o twoje piersi podczas seksu.
Jeśli mimo wszelkich prób przekazania tej informacji, nic się nie zmieni, to oświadcz mu, że dziś nie masz ochoty na zabawę z waginą, tylko zabawę z biustem. I tyle ci wystarczy, żeby nie próbował więcej.

Możecie również urządzić sobie Wieczór Wrażeń, gdzie będziecie próbować pokazywać partnerowi, co was najbardziej podnieca/co najbardziej lubicie/w jaki sposób to trzeba robić/jakie są wasze najśmielsze fantazje/o czym myślicie,marzycie podczas seksu. Możesz mu nawet pokazać film z takimi pieszczotami jakich się domagasz.

Myślę, że twój facet nie rozumie skali twojego problemu. On myśli, że jeśli na te 2 minuty zajmie się twoim biustem, to wszystko będzie ok i wystarczy. Intencji nie ma napewno złych, tylko później, gdy zaczyna robić się gorąco - on traci głowę i nie myśli w takich kategoriach: "Ooo, jeszcze 5 minut i moja ukochana będzie w razju". A potem: "O, jeszcze 2 minutki i będzie super". Tylko robi to, co w jego mniemaniu jest najfajniejsze w tej całej zabawie.

Radzę ci, nie przejmować się tym, bo to nie jest koniec świata. Ale przełamać się jeszcze raz i spróbować wszystkiego, żeby mu ładnie i jasno wytłumaczyć, jak na ciebie działa ten rodzaj pieszczot
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania

Edytowane przez makarona
Czas edycji: 2010-04-16 o 07:09
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 07:26   #4
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem :(

To nie jest wina Twoich piersi - nie wmawiaj sobie czegoś takiego. Po prostu nie każdy lubi pieścić dane części ciała. Może on musi do tego dojrzeć? Skupia się na Twojej waginie, bo jemu się to kojarzy z najważniejszym źródłem podniecenia. Pokaż mu, że piersi to dla Ciebie prawie równe waginie źródło - popieść się przy nim, polej pierś miodem i poproś o zlizanie - zacznie mu się to bardzo miło kojarzyć. Ale te zabawy oddziel od pełnego stosunku - nie dawaj się mu potem dobrać do dolnych części, tylko zrób z tego zabawę, wydłużoną grę wstępną. Akt drugi potem, niech poczeka i skupi się na innych częściach ciała. I nie przejmuj się - prawdopodobnie nigdy nie dojdziecie do momentu, w którym nigdy nie będziesz musiała mu powiedzieć "teraz złap mnie za pierś" - nie czytacie w swoich myślach.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2010-04-16 o 08:48
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 08:02   #5
xxElila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55
Dot.: Problem :(

Dziekuje dziewcznyn za odpowiedzi

Sama nie wiem, piescic sie sama nimi zeby jego zachecic?

Najgorsze jest to,ze znam wizaz a tego typu problemow tu nie czytam
Strasznie mi przykro,ze musze o to prosic.

Ale macie racje-postanowilam postawic na swoim. Jesli nie da mi tego,co lubie to bedzie vice versa.
I co to zanczy,ze dla niego to nie ejst najwazniejsze-piersi?
Przeciez mnie kocha i skoro prosilam o to WIELE razy,to czemu nadal bez zmian?

Caly czas njestem z nim sczwera i mowie,ze jakis czas temu nawet plakac mi sie chcialo, kiedy je olewal
xxElila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 08:51   #6
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
Dziekuje dziewcznyn za odpowiedzi

Sama nie wiem, piescic sie sama nimi zeby jego zachecic?
(...)
Mojego faceta to bardzo podnieca, gdy pieszczę się sama - w końcu faceci to w dużej mierze wzrokowcy. Pchanie łapy za bluzkę może go nie kręcić, ale już widok sterczących sutków, Ciebie "w akcji" myślę, że tak. Co w tym złego? Mówienie, a pokazywanie to dwie różne sprawy. Ja myślę, że on kojarzy seks z waginą i penisem i na tym się kończy. Mimo wieku nie jest zbytnio doświadczony w seksie na nieco wyższym wymiarze i nie kojarzy, że kobieta ma wiele stref erogennych. Uświadom mu to, może podrzuć jakiś artykuł. I masz rację - postaw na swoim, niech się facet interesuje, edukuje.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 08:59   #7
No1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
Dot.: Problem :(

Nic na sile. Tez kiedys bylem duzo bardziej pasywny w tej kwestii, a
to z racji, ze wszystko bylo nowe i potrzebowalem czasu ;-) Daj mu troche luzu moze sie sam zreflektuje
No1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-16, 09:05   #8
xxElila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez No1 Pokaż wiadomość
Nic na sile. Tez kiedys bylem duzo bardziej pasywny w tej kwestii, a
to z racji, ze wszystko bylo nowe i potrzebowalem czasu ;-) Daj mu troche luzu moze sie sam zreflektuje
mam mu dac czas? Ale on ma 27 lat, 6 partnerek za mna I on potzrebuje czasu,zeby zaczas sie nimi bawic?
Jak to nic na sile? To jest smutne,co piszesz. W doroslym zwiazku mowi sie,co sie lubi i ja to robie. Nie jestem wymagajca. Tylko o TO prosze

Jak Ty bys sie czul proszac dziewczyne ciagle o cos, a ona odpowiada zawsze "ale ja to przeciez robie! kocham Twoje/Twojego... o co Ci chodzi??" -co mozesz dalej wtedy mowic?

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Mojego faceta to bardzo podnieca, gdy pieszczę się sama - w końcu faceci to w dużej mierze wzrokowcy. Pchanie łapy za bluzkę może go nie kręcić, ale już widok sterczących sutków, Ciebie "w akcji" myślę, że tak. Co w tym złego? Mówienie, a pokazywanie to dwie różne sprawy. Ja myślę, że on kojarzy seks z waginą i penisem i na tym się kończy. Mimo wieku nie jest zbytnio doświadczony w seksie na nieco wyższym wymiarze i nie kojarzy, że kobieta ma wiele stref erogennych. Uświadom mu to, może podrzuć jakiś artykuł. I masz rację - postaw na swoim, niech się facet interesuje, edukuje.
Doris, wszystko ok ,co piszesz. Ale problem jest tez taki,ze on mnie nie slucha! ja mu mowie delikatnie,ze chcialabym bardzi gdybys bawil sie z nimi dluzej. A on mi wmawia,ze robi to b dlugo i szybko mnie w tensposob "scina".
No jak mam do niego mowic? Mowie wprost i delikatnie sugeruje "moze tak dluzej..?" a on mi wmawia,ze problemu nie ma i ze wszystko robi tak,jak prosze
To mnie frustruje juz...
xxElila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:09   #9
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
mam mu dac czas? Ale on ma 27 lat, 6 partnerek za mna I on potzrebuje czasu,zeby zaczas sie nimi bawic?
Jak to nic na sile? To jest smutne,co piszesz. W doroslym zwiazku mowi sie,co sie lubi i ja to robie. Nie jestem wymagajca. Tylko o TO prosze

Jak Ty bys sie czul proszac dziewczyne ciagle o cos, a ona odpowiada zawsze "ale ja to przeciez robie! kocham Twoje/Twojego... o co Ci chodzi??" -co mozesz dalej wtedy mowic?

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------



Doris, wszystko ok ,co piszesz. Ale problem jest tez taki,ze on mnie nie slucha! ja mu mowie delikatnie,ze chcialabym bardzi gdybys bawil sie z nimi dluzej. A on mi wmawia,ze robi to b dlugo i szybko mnie w tensposob "scina".
No jak mam do niego mowic? Mowie wprost i delikatnie sugeruje "moze tak dluzej..?" a on mi wmawia,ze problemu nie ma i ze wszystko robi tak,jak prosze
To mnie frustruje juz...
To go nie proś, tylko mu pokaż, powiadom go i oczekuj.
Co to ma być za nowa moda proszenia kogoś, żeby zainteresował się piersiami partnerki, z którą się kocha?
"Proszę cię kochanie, dotknij teraz mojego sutka?"

Podałam ci wyżej kilka wskazówek, jeszcze żadnej nie zastosowałaś, a nadal rozpaczasz. No próbuj.

I powtórzę to, co powiedziałam wcześniej - NIE KAŻDY FACET MA FIOŁA NA PUNKCIE BIUSTU.
Znam takich, których kręciły tyłki, usta, albo nogi długie do nieba. No co w tym dziwnego, że każdy lubi coś innego? I podnieca go zabawa inną częścią ciała?
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:15   #10
No1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
mam mu dac czas? Ale on ma 27 lat, 6 partnerek za mna I on potzrebuje czasu,zeby zaczas sie nimi bawic?
Jak to nic na sile? To jest smutne,co piszesz. W doroslym zwiazku mowi sie,co sie lubi i ja to robie. Nie jestem wymagajca. Tylko o TO prosze

Jak Ty bys sie czul proszac dziewczyne ciagle o cos, a ona odpowiada zawsze "ale ja to przeciez robie! kocham Twoje/Twojego... o co Ci chodzi??" -co mozesz dalej wtedy mowic?[COLOR="Silver"]
Sprawa wyglada inaczej w takim przypadku. Czulbym sie zle i staralbym sie to zmienic. Masz racje popracuj nad nim, pogadaj szczerze o swoich uczuciach. Powodzenia
No1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:16   #11
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
I powtórzę to, co powiedziałam wcześniej - NIE KAŻDY FACET MA FIOŁA NA PUNKCIE BIUSTU.
Znam takich, których kręciły tyłki, usta, albo nogi długie do nieba. No co w tym dziwnego, że każdy lubi coś innego? I podnieca go zabawa inną częścią ciała?
Nic w tym złego. Tyle, że przydałoby się, żeby w łóżku nie interesować się tylko tym, co podnieca nas, ale brać też pod uwagę potrzeby drugiej strony...a on, z tego co pisze partnerka, mimo tego że wie, że to dla niej bardzo ważna pieszczota, ogranicza ją do zupełnie niewystarczającego minimum. Jeśli jej nie podnieca wystarczająco pieszczenie waginy, natomiast rozpala ją pieszczenie biustu, to nie dziwmy się, że jest sfrustrowana, że jej partner robi dokładnie odwrotnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-16, 09:22   #12
No1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nic w tym złego. Tyle, że przydałoby się, żeby w łóżku nie interesować się tylko tym, co podnieca nas, ale brać też pod uwagę potrzeby drugiej strony...a on, z tego co pisze partnerka, mimo tego że wie, że to dla niej bardzo ważna pieszczota, ogranicza ją do zupełnie niewystarczającego minimum. Jeśli jej nie podnieca wystarczająco pieszczenie waginy, natomiast rozpala ją pieszczenie biustu, to nie dziwmy się, że jest sfrustrowana, że jej partner robi dokładnie odwrotnie.
bardzo dobrze i zwiezle ujete. Zacytuj mu ta wypowiedz
No1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:27   #13
xxElila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
To go nie proś, tylko mu pokaż, powiadom go i oczekuj.
Co to ma być za nowa moda proszenia kogoś, żeby zainteresował się piersiami partnerki, z którą się kocha?
"Proszę cię kochanie, dotknij teraz mojego sutka?"

Podałam ci wyżej kilka wskazówek, jeszcze żadnej nie zastosowałaś, a nadal rozpaczasz. No próbuj.

I powtórzę to, co powiedziałam wcześniej - NIE KAŻDY FACET MA FIOŁA NA PUNKCIE BIUSTU.
Znam takich, których kręciły tyłki, usta, albo nogi długie do nieba. No co w tym dziwnego, że każdy lubi coś innego? I podnieca go zabawa inną częścią ciała?

Dziekuje Ci za rady. Ale on wie, ja mu sama czasem glowe biore tam czy musze czasem PRZYTRZYMYWAC,b o on juz ucieka w dol...
Wiec pokazywanie bylo, rozmowy tez, aluzje tez.... Mam sie niy pogodzic z tym,ze on "nie jest fanem biustu"?? A co mnie to obchodzi, ja tego chce i co to za problem niby ma? Czy to jakies paskudne przypominac o tym,zeby to robil mi?
Niech bedzie i fanem wagin,ale jak ukochana chce czegos innego,co to za wytlumaczenie,ze on "woli inne czesci"?



Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nic w tym złego. Tyle, że przydałoby się, żeby w łóżku nie interesować się tylko tym, co podnieca nas, ale brać też pod uwagę potrzeby drugiej strony...a on, z tego co pisze partnerka, mimo tego że wie, że to dla niej bardzo ważna pieszczota, ogranicza ją do zupełnie niewystarczającego minimum. Jeśli jej nie podnieca wystarczająco pieszczenie waginy, natomiast rozpala ją pieszczenie biustu, to nie dziwmy się, że jest sfrustrowana, że jej partner robi dokładnie odwrotnie.

Dziekuje Ci bardzo za te slowa zrozumienia
Ja naprawde ie wymagam wiele! Tylko tego!

A jego reakcje to bezcenne "chcfesz sobie znalezc innego faceta teraz?" "przeciez ja to robie dlugo, pamietasz ostatnie dwa razy??" "czuje sie strasznie kiedy mi to mowisz,ze nie jestes zadowolona itp" a ja mu na to,ze jestem tylko prosze o dluzsza pieszczote w 1 miejscu

Postanowilam sie nie poddawac
Ma byc i juz, zastosuje wasze sposoby

Jak moj ukochany by prosil mnie o nie wiem, calowanie jego pupy,bo on to strassssznie lubi itp, to ja bym to zrobila. Nie wyobrazam sobie wmawiac ,ze mu to robie i dlugo, kiedy tylko cmokne i przechodze nizej....

Ogolnie to ejstem nieco podlamana...
xxElila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:30   #14
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nic w tym złego. Tyle, że przydałoby się, żeby w łóżku nie interesować się tylko tym, co podnieca nas, ale brać też pod uwagę potrzeby drugiej strony...a on, z tego co pisze partnerka, mimo tego że wie, że to dla niej bardzo ważna pieszczota, ogranicza ją do zupełnie niewystarczającego minimum. Jeśli jej nie podnieca wystarczająco pieszczenie waginy, natomiast rozpala ją pieszczenie biustu, to nie dziwmy się, że jest sfrustrowana, że jej partner robi dokładnie odwrotnie.
W moim odczuciu autorka nie dała jeszcze odczuć swojego partnerowi, jak ważny aspekt dla niej stanowi ta forma pieszczot, i głównie w tym widzę problem.
Mówiła mu - owszem, ale skoro on minimalizuje to do paru chwil to znaczy, że albo go nie obchodzą potrzeby swojej dziewczyny (w co wątpię), albo nie dość dobrze rozumie, o co jej chodzi tak naprawdę.

Ale mogę się mylić.



Ok, doczytałam resztę i nasuwa mi się jeden pomysł - zapytać faceta dlaczego cię ignoruje.
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania

Edytowane przez makarona
Czas edycji: 2010-04-16 o 09:32
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:42   #15
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Ok, doczytałam resztę i nasuwa mi się jeden pomysł - zapytać faceta dlaczego cię ignoruje.
Dokładnie. Może on nie jest z tych, do których się mówi spokojnie, delikatnie, którym się sugeruje, pokazuje, tylko trzeba głośno, dobitnie, jak krowie na rowie?

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
A jego reakcje to bezcenne "chcfesz sobie znalezc innego faceta teraz?" "przeciez ja to robie dlugo, pamietasz ostatnie dwa razy??" "czuje sie strasznie kiedy mi to mowisz,ze nie jestes zadowolona itp" a ja mu na to,ze jestem tylko prosze o dluzsza pieszczote w 1 miejscu
To nie bądź grzeczna, miła i kulturalna i walnij mu na te jego teksty "nie, nie robisz tego długo", "a ja się czuję strasznie kiedy nie chcesz spełnić jedynej mojej prośby, kiedy nie chcesz zadbać o moją rozkosz". Zranisz go? Trudno, on lekceważeniem Twoich potrzeb rani Ciebie.

Wiem, że to radykalne, ale jeśli czegoś z tym nie zrobicie, to wam się po prostu związek rozleci przez Twoją nieustanną frustrację i lecące na łeb na szyję poczucie własnej wartości...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:46   #16
xxElila
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 55
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość

B]Ok, doczytałam resztę i nasuwa mi się jeden pomysł - zapytać faceta dlaczego cię ignoruje.[/B]
droga makarono- dzieki za zainteresowanie moim tematem to raz.
a dwa- uwierz mi ja z nim (zawszze na spokojnie,nigdy glosu nie podnosze) pytalam,czy on w ogole lubi kobiecce piersi, po tym jak mi je zignorowal pare razy. A on oburzony,ze to przykre,co mowie i ze go ranie takimi sugestiami...
No mowie wam jakies 2 tyg temu ustalilismy,ze ma byc i ostatnio znowu nie bylo ok, bylo ostatnie 2 razy,ale po tym jak sam odkryl,ze tez lubi kiedy sie zajmuje jego sutkami... A tak to nic nie kumal

Nie wiem,czemu on tak do siebie to bierze? Moze gdyby posluchal mnie laskawie za 1 prosba,to wszystko juz byloby ok? Co ja poradze,ze on o tym "zapomina" albo robi smiesznie krotko...

No i jak bys sie np czula, gdyby facet robil cos,co lubisz krotko albo nic,a to czego nie lubisz za kazdym razem ? Tez mi tu pachnie egoizmem...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dokładnie. Może on nie jest z tych, do których się mówi spokojnie, delikatnie, którym się sugeruje, pokazuje, tylko trzeba głośno, dobitnie, jak krowie na rowie?

Alez elvegirl, ja w bawelne nie owijam,uwierz mi

I to wlasnie jest dla mnie smutne! Balam sie,ze moze to moja wina,ze on zartuje czesto,ze jak bede miala "mleczne piersi" to go tak bedzie krecic! Boje sie,ze moze TYLKO wtedy to bedzie rajcujace dla niego
Ze moze mam za male czy cos,ale mam rozmiar c i w sumie nigdy mnie to nie obchodzilo,ale kiedy facet ot ignorouje-zaczyna...

Ok, najwyzej dam wam znac dzis wieczorem lub jutro czy cos cos dalo
am zamiar zignorowac jego "przyjemnosci" a jak zacznie prosic, to zaczne go przedrzezniac delikatnie "alez kochanie,ja to przeciez robie!" A jak cos lizne dwa razy i spoczne I jak znowu poprosi to dam mu jego miny i teksty Ha!
xxElila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 09:56   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem :(

A często się pieścicie w sensie całowania się, dotykania miejsc mniej intymnych, jakiegoś lizania, podgryzania, masowania, czy praktycznie zawsze jest przejście "do konkretów" - czyli trochę cium cium, masu masu i welcom wagina / penis? () Chodzi mi ogólnie o delikatniejsze pieszczoty nie zakończone stosunkiem, czy pieszczeniem narządów.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 12:09   #18
MidnightGothique
Zadomowienie
 
Avatar MidnightGothique
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 837
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To nie jest wina Twoich piersi - nie wmawiaj sobie czegoś takiego. Po prostu nie każdy lubi pieścić dane części ciała. Może on musi do tego dojrzeć? Skupia się na Twojej waginie, bo jemu się to kojarzy z najważniejszym źródłem podniecenia. Pokaż mu, że piersi to dla Ciebie prawie równe waginie źródło - popieść się przy nim, polej pierś miodem i poproś o zlizanie - zacznie mu się to bardzo miło kojarzyć. Ale te zabawy oddziel od pełnego stosunku - nie dawaj się mu potem dobrać do dolnych części, tylko zrób z tego zabawę, wydłużoną grę wstępną. Akt drugi potem, niech poczeka i skupi się na innych częściach ciała. I nie przejmuj się - prawdopodobnie nigdy nie dojdziecie do momentu, w którym nigdy nie będziesz musiała mu powiedzieć "teraz złap mnie za pierś" - nie czytacie w swoich myślach.
pomysł bardzo dobry, jednak miodu zdecydowanie niepolecam moze lepiej jakas bita smietane, czy cos rownie smacznego? ja jak sie kiedys z chlopakiem bawilismy miodem, to wyszlo w koncu na to, ze do niczego nie doszło.. cali sie kleilismy, wszystko było brudne i w koncu poszlismy sie umyc.. emocje opadły i w ogole raczej nie za przyjemnie było

Hm.. Skoro rozmowy nie pomagaja, i facet ma takie podejscie i tak reaguje, to ja bymna Twoim miejscu odpuscila, bo sie jeszcze bardziej zniechęci do tego. Tzn mam na mysli rozmowy, a starała się zrobić coś, aby to po prostu polubił. Wlasnie tak jak wspominały dziewczyny, jakies zabawy, smakołyki itd. Pieszczenie sie tez jest bardzo dobrym pomysłem, bo z tego co zauwazyłam faceci to uwielbiaja, przynajmniej w wiekszosci aa.. i przede wszystkim, pokaz mu, jak bardzo Cie to kreci.. nie slowami, a czynami np. sprowokuj go do tego, aby Cie całowal, a gdy juz to bedzie robił, zacznij głośniej pojękiwac, wyciągać się, wbij mu delikatnie paznokcie w plecy czy cos takiego..
sposob sprawdzony..i to jeszcze na mnie ja miałam duze opory ze zblizeniami oralnymi, robiłam to z musu przez co spadało mi podniecenie iw ogole nie za ciekawie było..a gdy zauwazylam jakie ten moj minki wtedy robi, jak sobie pojękuje, jak go to podnieca (mm i jak sie potem na mnie rzuca ), to pozniej moglamto robic w kolko

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Nie każdego faceta "kręci" widok piersi, a tymbardziej zabawa nimi. Śmiem twierdzić, że tak właśnie jest w przypadku twojego tż, dlatego, że sam nie inicjuje pieszczot związanych z twoim biustem. Dla niego jest ważniejsze coś innego.
Moim zdaniem - nie ma to żadnego związku z twoją atrakcyjnością lub jej brakiem. Po prostu nie każdy zwraca uwagę na to samo. A najważniejsze jest, żeby zdobyć się na kompromis w związku.
Moze i jest dla niego wazniejsze co innego, ale powinien tez wziasc pod uwage to, co partnerka chce. Tak jak napisałaś, najwazniejszy jest tu kompromis, bez "dogadania sie" nie ma mowy o udanym seksie..
__________________
[perfectaA]414165[/perfectaA]
[perfectaB]414165[/perfectaB]
[perfectaC]414165[/perfectaC]
MidnightGothique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 14:09   #19
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Problem :(

No tak, nie każdy facet musi mieć świra na punkcie piersi, ale.... Czy nie powinna go interesować przyjemność partnerki?

Oddzielmy dwie rzeczy: pieszczoty, które mogą być nieprzyjemne dla partnera (np. niektórych naprawdę odrzuca smak naturalnego nawilżenia czy to kobiety czy mężczyzny), oraz pieszczoty, które niczym nieprzyjemnym nie są (jak np. dotykanie biustu).

No i teraz mamy faceta, który miał 7 kobiet, ma prawie 30-stkę i udaje głuchego na prośby partnerki. Do czego on ma dojrzewać i się przekonywać? Bo jak dla mnie do nie do pieszczenia biustu a do tego by przestać być egoistą w łóżku.

Ja np. uwielbiam szyje mojego Tż, bo pachnie i jak na nim leże to tak blisko niego jestem. Lubię go głaskać i smyrać i ok on też lubi, ale dość krótko, potem konkrety. Więc tak też jest. Jednak on także bierze pod uwagę moje oczekiwania gdzie lubię być głaskana i dotykana na wiele sposobów. Chociaż sam najchętniej przeszedłby do meritum sprawy zależy mu na mojej przyjemności.

Gdyby zachowywał się tak jak Tż autorki i prośby i tłumaczenia i sugestie by nie skutkowały to poinformowałabym go, ze póki nie przestanie być egoistą w sypialni zaspokaja się własną ręką.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-16, 14:27   #20
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: Problem :(

jak chcesz mogę Ci pożyczyć mojego faceta, wtedy będziesz mieć dość... oczywiście żarcik...

Ja też lubię dotyk piersi , z tym że ja o nic nie prosiłam sam zauważył że mi się podoba... czasem nawet jak się kłócimy mówię mu jak zrobisz to czy tamto to pokaże ci cycki hehe.... działa za każdym razem
skoro twój partner ma 27 lat i tak bogate doświadczenia z kobietami to powinien znać ciało kobiety... a tym bardziej zaspokoić jej potrzeby jeszcze jak partnerka mu to mówi wprost, bo rozumiem jakby nie wiedział.... moim zdaniem powinnaś ograniczy swoje pieszczoty w stosunku do niego... Nie sprawiaj mu żadnej przyjemności
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 14:49   #21
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
No tak, nie każdy facet musi mieć świra na punkcie piersi, ale.... Czy nie powinna go interesować przyjemność partnerki?

Oddzielmy dwie rzeczy: pieszczoty, które mogą być nieprzyjemne dla partnera (np. niektórych naprawdę odrzuca smak naturalnego nawilżenia czy to kobiety czy mężczyzny), oraz pieszczoty, które niczym nieprzyjemnym nie są (jak np. dotykanie biustu).

No i teraz mamy faceta, który miał 7 kobiet, ma prawie 30-stkę i udaje głuchego na prośby partnerki. Do czego on ma dojrzewać i się przekonywać? Bo jak dla mnie do nie do pieszczenia biustu a do tego by przestać być egoistą w łóżku.

Ja np. uwielbiam szyje mojego Tż, bo pachnie i jak na nim leże to tak blisko niego jestem. Lubię go głaskać i smyrać i ok on też lubi, ale dość krótko, potem konkrety. Więc tak też jest. Jednak on także bierze pod uwagę moje oczekiwania gdzie lubię być głaskana i dotykana na wiele sposobów. Chociaż sam najchętniej przeszedłby do meritum sprawy zależy mu na mojej przyjemności.

Gdyby zachowywał się tak jak Tż autorki i prośby i tłumaczenia i sugestie by nie skutkowały to poinformowałabym go, ze póki nie przestanie być egoistą w sypialni zaspokaja się własną ręką.
Zgadzam się w całej rozciągłości.

Ja napisałam o "dojrzewaniu" do pewnych pieszczot, bo myślałam, że chłopak autorki wątku to jakiś 17-19-latek, który niedawno odkrył seks i głównie się interesuje waginą. A jednak nie jest.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 15:46   #22
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: Problem :(

moze tak duzo o tym mowilas ze az za duzo i zrobilas z tego obowiazek a nie przyjemnosc?

troche luzu..nie mow juz mu co ma robic bo pewnie sie peszy ze nie jest taki dobry, a z czasem moze sie cos zmieni (;
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-16, 20:38   #23
makarona
Rozeznanie
 
Avatar makarona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez xxElila Pokaż wiadomość
droga makarono- dzieki za zainteresowanie moim tematem to raz.
a dwa- uwierz mi ja z nim (zawszze na spokojnie,nigdy glosu nie podnosze) pytalam,czy on w ogole lubi kobiecce piersi, po tym jak mi je zignorowal pare razy. A on oburzony,ze to przykre,co mowie i ze go ranie takimi sugestiami...
No faktycznie, nie ma to jak się obrazić za to, że ktoś zadaje pytania

Cytat:
Napisane przez xxElila
No mowie wam jakies 2 tyg temu ustalilismy,ze ma byc i ostatnio znowu nie bylo ok, bylo ostatnie 2 razy,ale po tym jak sam odkryl,ze tez lubi kiedy sie zajmuje jego sutkami... A tak to nic nie kumal
To chyba wskazuje na duże lenistwo i egoizm z jego strony. A chciałam go nawet bronić

Cytat:
Napisane przez xxElila
Nie wiem,czemu on tak do siebie to bierze? Moze gdyby posluchal mnie laskawie za 1 prosba,to wszystko juz byloby ok? Co ja poradze,ze on o tym "zapomina" albo robi smiesznie krotko...
Raczej właśnie nie zapomina, tylko unika, bo chce przejść do tego, co sam najbardziej lubi.

Cytat:
Napisane przez xxElila
No i jak bys sie np czula, gdyby facet robil cos,co lubisz krotko albo nic,a to czego nie lubisz za kazdym razem ? Tez mi tu pachnie egoizmem...
Nie wiem jakbym się czuła, bo póki co moje życie seksualne jest bardzo bardzo fajne
ALE nie poddałabym się napewno i walczyła o swoją przyjemność. W każdy sposób. Tonący brzytwy się chwyta.
__________________
Cytat:
Szanujmy się.



Nasz czas oczekiwania
makarona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-17, 12:09   #24
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
Dot.: Problem :(

Cytat:
Napisane przez enter code Pokaż wiadomość
poza tym, nie każdy lubi zabawy piersiami
Cytat:
Napisane przez makarona Pokaż wiadomość
Nie każdego faceta "kręci" widok piersi, a tymbardziej zabawa nimi.
A mnie w to trudno uwierzyć, że heteroseksualny mężczyzna, bez zaburzeń, nie lubi pieścić kobiecych piersi (ale zaznaczam - to tylko moja koncepcja, nie poparta żadnymi naukowymi badaniami).
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:57.